-
Liczba zawartości
11 686 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez chris_66
-
tego nie brałem pod uwagę, muszę przedyskutować temat czy dało by się np zassać to z garażu obok (taka namiastka zamkniętej komory spalania)
-
tak na szybko popatrzyłem na ofertę termetu otwarta komora - 2300 i nie ma innej ofery kondensat 3000+ i jest wybór instalacja, podejrzewam że w podobnej cenie da radę oganąć przeróbka komina/wentylacji to dodaktowy koszt - bliżej nieokreślony jeżeli mam liczyć na wyzerowanie inwestycji po 10 latach, a przy przeróbce komina powiedzmy 12-13 to raczej nie widzę sensu obecnie termet do CO działa bez zająknięcia mimo 10 lat na karku trochę brakuje CWU wieczorem przy kąpielach
-
podłączę się pod temat ale pod kątem kondensacyjny kontra otwarta komora bo jest teraz otwarta komora i boiler oddzielnie myślę nad wymianą na dwufunkcyjny zostać przy otwartej komorze bez przeróbek komina czy wymienić na kondensacyjny i związany z tym grubszy pierdolnik czy oszczędności będa zauważalne żeby zainwestować w kondensacyjny czy nie warto ?
-
mam od lat wielu , bez problemów
-
kupiłem RIWALL KOX L5 170BAR , 280 zł nie majątek sprawdzona i działa za taką cenę i taką gwarancją chyba jestem zadowolony
-
przekładka silnika to jednak trochę pracy plus niewiadoma co kupisz IMO oddać jak stoi i zapomnieć o tamacie bo liczenie , że skoro cenią się za 10 to odejmiemy silnik za 2 i robociznę za 1 to w życiu nie sprzeda się za 7 , trzeba będzie spuścić i liczyć że trafi się klient za 4-5 IMO dać ogłoszenie i oddać pierwszemu chętnemu
-
proszę bardzo oryginalny produkt za ok 1000 ojro na 3 T w kolegi w garażu działa już kilkanaście lat http://autolift3000.pl/autolift-3000/ te z allegto to wersja dla dzieci do 1,5 T - różnica jest kolosalna w wykonaniu i samopoczuciu użytkownika
-
Spróbuję [emoji106] akurat mam pełnoletniego focusa do obsługi [emoji2957]
-
właśnie trochę poczytałem i trochę kicha z tym wszystkim, dziadek trochę za późno się zabrał za temat (a może choroba za szybko się posuwa) chyba najprościej będzie auto dziadka darować rodzicowi i dopisać wnuka , a drugie od razu kupić na rodzica i wnuka - będzie bez kwestii spadkowych, PCC będzie tylko od jednego auta (obecne jako darowizna będzie free)
-
to jest koncepcja dziadka, tak sobie wymyślił i koniec, nie będę z tym dyskutował
-
oczywiście pytanie o zniżki i inne oszczędności i ewentualny PCC jest dziadek , chory i pewnie niedługo nas opuści ma auto z OC i AC z max zniżek ma dwóch wnuków bez historii ubezpieczeniowej (jeden młody wiekiem i stażem PJ, drugi tylko stażem PJ) chce kupić drugie auto żeby sprawiedliwie obdzielić wnuki pytań jest kilka dać dziadka jako właściciela samochodów a wnuki jako współwłaścicieli czy odwrotnie jak wygląda kwestia po śmierci dziadka - przejęcie pełnej własności - w jakiej formie i jakie związane z tym opłaty (PCC, jakieś zapisy szczególne, spadki czy uj wie co jeszcze) kwestia zniżek, (zwyżkę za młody wiek/staż do obecnego ubezpieczenia znam) - przechodzą jakoś bardziej na wnuki czy ni , po śmierci składka jest przeliczana i trzeba dopłacać (zakładam w miarę uczciwe podejście do tematu i załatwienie wszystkich spraw po śmierci a nie utrzymywanie "dziadka" wirtualnie) jakie inne niespodzianki mogą czekać wnuki i ewentualnie jak to inaczej rozegrać
-
blokady są solidne, bardziej obawiam się tego co to za odlew i kiedy pęknie
-
jak to jest połączone i gdzie szukać przyczyny ?? navi działa, telefon sie loguje, radio gra, wyświetlacz świeci i trzy razy w roku gaśnie wyświetlacz, telefon się odłącza, radio gra, po kilku chwilach włącza sie sam, tel loguje sie i tak przez pół dnia, potem wszystko działa bez zarzutu niby nie jest to uciążliwe ale drażni troche
-
hotele działają i nie ma problemu z noclegiem a po awarii - mamy coś z PZU - kolega zaliczył strzała w d00pę, kontakt z assi i przyjechała laweta z zastępczym na wierzchu, w tym tygodniu przyjechała laweta z naprawionym autem i zabrała zastępcze
-
niestety często bywam u niego i wolał bym siedzieć w ciepłym i świeżym, zresztą on też by chciał to zmienić, bo faktycznie nie ma jak zrobić sensownego wietrzenia (dostarczenia świeżego powietrza) a drewna szkoda żeby się marnowało, pieca nie ma sensu zmieniać czujnik czadu jest od lat , nigdy nie było z tym problemu (czujnik sprawny i sprawdzany)
-
Nie ma nic, wciąga gdzieś ogólnie. Muszę zbadać którędy. Szkoda pieca bo stoi nieużywany a drewna jest pod dostatkiem, a teść nie chce otwierać okna i siedzi w zaduchu [emoji33]
-
dzięki wszystkim, zamykany dolot to chyba dobry pomysł, o ile nie konieczny muszę przyjżeć się jak to wygląda z czerpnią , bo na pierwszy rzut oka nie zauważyłem niczego co by mogło taką rolę pełnić
-
jest piec jak na fotce , na drewno czy można jakoś dociągnąć świeże powietrze do niego żeby nie zużywał tego z pomieszczenia ?? pod spodem jest piwnica i teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie puścić rurę prosto z zewnątrz ale jak to zrobić ? w piecu nie ma żadnego dodatkowego miejsca ?? na podłączenie jakieś inne pomysły ??
-
Mam autola i konweia. Oba dobre, porównywane z czymś profesjonalnym. Autola mogę sprzedać bo konwei jakiś wygodniejszy jest
-
teraz przy +5 i okolice też kapie trochę z klimy, wjeżdżam do garażu to widzę ślad
-
klima działa cały czas, pozory mogą mylić oczywiście przy -10 nie ruszy ale teraz często włącza sie
-
peżo 807 - czyli to samo , przez parę zim nie miałem ani przez chwilę zaparowanych szyb zresztą w żadnym samochodzie nie występuje u mnie żaden problem, może przez pierwszych pięć minut po wejściu kompletu pasażerów z nart
-
na FB jest kilka grup dłubiących samodzielnie różne wynalazki - wielkości T4 i podobne i większe też i kombi campermajstry, kamper z osobówki, toscavan, stealth camper polska itd
-
zobacz na campermajstry na FB - czasem polecają różne firmy i nawet chwalą