-
Liczba zawartości
3 459 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez gajoss
-
> Jak sie to to ustrojstwo wyjmuje żeby nie uszkodzić prowadnicy? Ja łapałem obcęgami delikatnie i energicznym ruchem ściągałem do góry, oporniejsze delikatnie przecinałem z boku małym dłutkiem, ale tak żeby właśnie nie wjechać nim w prowadnicę.
-
Ja zawsze miałem problem z dostaniem tych z nakrętką w sklepie gdzie zawsze biorę części, więc wziąłem ten z pierścieniem, wcisnąłem sworzeń i dla pewności w 3 punktach od dołu zapunktowałem migomatem, ale delikatnie, żeby nie nagrzać sworznia za mocno.
-
> Instalacja gazowa pierwszej generacji. > Na zdjęciu widzimy rozkręcony elektrozawór z reduktora. Takie małe coś a upierdliwe. W przypadku > zgaszenia samochodu na gorącym silniku (ok 90st) nie można ponownie odpalić na gazie. > Elektrozawór nie cyka. W przypadku niższej temp (silnik zimny lub powiedzmy 70st ciepły) > wszystko jest ok. > Problem występuje bardzo rzadko. I można po prostu odczekać kilkanaście minut aż silnik ostygnie, > lub kupić butelkę wody mineralnej, wylać na elektrozawór w celu szybkiego schłodzenia go. I > można jechać od razu. > 1. Dorobiłem przekaźnik, aby elektrozawór przełanczał przekaźnik a nie moduł instalacji. > Nie pomogło. > 2. Porobiłem solidne połączenia z "masą" pojazdu. > Nie pomogło. > 3. Wymieniony na nowy - ta czarna cewka elektromagnes. > Nie pomogło. > 4. Wczoraj wykręciłem te trzpienie i zamieniłem miejscami z tym samym co jest w butli gazowej. > Oczywiście zachowując ostrożność, tzn zakręcając butlę gazową i dopalenie na pracującym > silniku gaz co został w przewodach. > Na moje oko obydwa tłoczki/trzpienie są identyczne i żaden się nie wyróżniał czymś szczególnym. > Jak już to nie pomoże to nie wiem gdzie tkwi błąd. A jestes pewny ze zawor nie dziala? Bo ja mialem inny problem ktory wiazal sie tez z zaworem i ciezkim odpalaniem. Gumka na koncu trzpienia elektrozaworu byla tak twarda ze nie uszczelniala dobrze gdy zawor byl zamkniety, gaz z reduktora wtedy wydobywal sie do dolotu przy zgaszonym silniku i potem przy uruchomieniu silnik zasysal ten gaz ktory sie ulotnil do dolotu plus gaz ktory zasysa silnik normalnie przy uruchomieniu. Robilo sie na tyle bogato ze silnik nie chcial zaskoczyc.
-
> Wymieniłem reduktor i spalanie poszło o dwa litry do przodu, na parowniku nic nie kręciłem a po > złożeniu chodzi jak trzeba tzn przełącza na czas, nie muli nie strzela. Reduktor wymieniony na > inny niż pierwotny, mierzyłem napięcie na sondzie i oscyluje w okolicy 0,78 - 0,85 czyli za > bogato? Auta lanos 1,5 16v instalka 2 gen landi renzo > Dobra mogę pojechać do gazownika i za 5-7 dych pewnie mi ustawi instalację mogę też dołożyć 4-5 > dych i zakupić taki interfejs i spróbować samemu ustawić instalkę, dodam że mam też drugie > auto z LPG i już dwa razy korzystałem z usługi regulacji płacąc 60pln kilka minut regulacji. > Czy taki interfejs pozwoli na samodzielne regulacje attuatora w instalacji 2 generacji i drobne > korekty w sekwencji? Trzeba posiadać specjalistyczną wiedzę by to w miarę ogarnąć na poziomie > attuator czy zmiana temp. przełączania itp. Lewych rąk nie mam - jak by ktoś miał zapędy by > mnie do gazownika od razu pogonić Kupuj fejsa i dzialaj sam. nawet jak za 1 razem Ci sie nie uda, to za 2 czy 3 na pewno wyregulujesz. Troche cierpliwosci i sie uda. Ale nastaw sie ze bedziesz musial troche poczytac a potem regulowac i jezdzic regulowac i jezdzic zeby wyczuc jak wprowadzone zmiany dzialaja na auto. w kazdym razie 2 generacja to obserwowanie lambdy i korygowanie nastawow elektroniki i reduktora, tak aby dzialanie lambdy bylo poprawne tj. zblizone do wskazan lambdy podczas pracy na benzynie.
-
> Patrząc na wykresy wydajności alternatora to dany prąd ładowania będzie dostępny przy niższych > obrotach silnika... Masz jakies problemy z ladowaniem? Bo u mnie generalnie to nigdy nie bylo z tym problemow, a patrzac na autka z podkreconymi silnikami to widze zupelnie odwrotna praktyke, zmienia sie tak przelozenie, zeby alternator mial nizsze obroty, podczas krecenia silnika wysoko.
-
> Z racji że regeneruję sobie alternator (wymiana łożysk) zauważyłem że można zmienić rozstaw talerzy > paska klinowego, czy warto by było zwiększyć ten rozstaw powiedzmy o 1mm? alternator będzie > się trochę szybciej kręcić wtedy... Ale w jakim celu miałbyś to robić?
-
> A to Uno to nie było już wystawiane jako 1.0 mające 80 KM? > Btw. - wydaje mi się, że 1.6 8v to powinien mieć podobny wygląd do Glacowego 2.0... W Tipo były 2 rodzaje silników 1.6 - podobny do Glacy 1.6 DOHC i taki jak w linku 1.6 SOHC, bliźniaczy z resztą do Uniakowego silnika 1.4 i trochę mniej do 1.5, 1.3T, 1.4T i 1.1 (1116cm3).
-
> Taki oto jak ten ? Fiatowski? 1.4 albo 1.6 z Tipo lub Tempry. 1.5 to na pewno nie jest, bo ma już nowszy termostat i pokrywę zaworów.
-
> Do Alfy kupiłem sobie taki: > http://www.narzedzia-yato.pl/narzedzia,S..._kulistych_YATO Mam taki sam ściągacz i szczerze polecam. Kiedyś stosowałem metodę na 2 młoty, ale po którejś zimie, jak sworzeń na stożku przyrdzewiał to się napociłem żeby to rozłączyć. Teraz mam ściągacz, zakładam, dokręcam, jedno pyknięcie z młotka w zwrotnicę i wszystko się pięknie rozłącza. jedyny minus jest taki, że trzeba wyjąć przegub, bo inaczej ściągacz nie podchodzi, za to przyda się również do końcówek drążka kierowniczego.
-
> No ale na takich sobie nie pojeżdżę normalnie na autostradzie czy coś - czyli tam gdzie ja jeżdżę > najczęściej . Jeśli nie będzie ruchu, tzn aut z przeciwka i przed Tobą t czemu nie?
-
To i ja dodam coś od siebie. Co byś nie zrobił (czy soczewki w ori lampy z polerowanymi kloszami, czy wstawił lampy od innego auta) to nie będzie to legalne, a nawet jeśli ktoś Ci powie, że tak, to wystarczy, że trafisz na upierdliwego policjanta i dowód poleci. Co do przeróbki lamp na soczewki, ugryzłem kiedyś temat dosyć poważnie, gadałem i z Drupim i z Glacą. Zacząłem robić swoje własne reflektory. Ja się opierałem na komponentach z Punto II. Docelowo miały być soczewki z Punto II jako mijania i odbłyśniki z Punto II jako drogowe. Od soczewek jako drogowych odwiódł mnie Glaca, bo stwierdził na swoim przykładzie, że nie spełnia to swojego zadania. Możnaby wstawić oczywiście jakieś soczewki dalekosiężne. Kompletu z Audi A6 nie zmieścisz w obudowę Uniakową. Nie ma szans. Jak położysz na stole obok siebie obie lampy to zrozumiesz. Reflektor z A6 jest dużo większy. Ja osobiście poległem podczas prób zrobienia regulacji wysokości, gdyż cały mechanizm z Uno jest trochę zbyt delikatny do trzymania soczewki i dodatkowo jeszcze odbłyśnika. Kolejną sprawą jest polerowanie kloszy. Zacząłem, nie skończyłem, ale mogę Ci powiedzieć, że samemu raczej nie ma się co zabierać, bo wątpię by starczyło Ci cierpliwości. Z kolei firmy które to robią życzą sobie mniej więcej po 100zł od sztuki wypolerowanego klosza. Doliczając do tego koszt soczewek, odbłyśników i ogólnie materiałów kwota robi się zawrotna, ale jeśli czujesz się na siłach i chcesz...to kontaktuj się na pw. Ale szczerze wg mnie, lepiej zainwestować w komplet halogenów dalekosiężnych renomowanej firmy i wrzucić je za grill jak miał to zrobione Tvardy, przykręcić do zderzaka jak w rajdówce, Tschoob tak miał i Triski chyba, albo zrobić coś a'la Subaru Impreza jak kiedyś miał to Honza z kibelrury.
-
> tylko i wyłącznie nagrzewnica ze sieny > mówię to ja, były (i chyba jedyny poza drupim) posiadacz takiego super udogodnienia ;p > nie ma sensu bawić się z uniakową... zwłaszcza że Ty masz jeszcze dodatkową pompkę ;p Też mam pompkę elektryczną na mały obieg. Mam zakupiony cały zespół nagrzewnicy z Palio, ale kurcze odstrasza mnie trochę rzeźba z pokrętłami, bo chciałbym zostać przy oryginalnych pokrętłach, a spawanie plastiku (tych dźwigni z tyłu) jakoś do mnie nie przemawia... Duża jest różnica na plus w porównaniu do oryginału?
-
Jakiś czas temu kupiłem nówkę sztukę kompletną nagrzewnicę z zaworem bodajrze behr albo valeo za 105 lub 115zł. Nie wiem czy jest sens bawić się w nagrzewnice od Sieny bo dużo z tym przeróbek. Moja nagrzewnica jeździ ze mną już chyba 4 rok. PS też mi pękł zawór w oryginalnej.
-
> no właśnie... > Swoją drogą szkoda że kolega z "bialegostocku, bo bym potrzebował sobie maźnąc dwie klameczki w 206 Hehe, wpadaj, nie ma problemu, maźniemy klameczki.
-
> Znaczy się warto czy nie?Bo fotę zrobiłeś lewarkiem i niekoniecznie da się zauważyć efekt... Edytowałem wcześniejszego posta. Ogólnie warto i efekt jak najbardziej widoczny. Jutro postaram się zrobić zdjęcie "na stole" i trochę lepszym sprzętem.
-
Kupilem ten preparat Mothers Back-to-black. Oto efekty: [image]tu był za duży obrazek[image] Efekt jak najbardziej widoczny, środek spełnił moje oczekiwania tak w 95%, efekt widoczny na zdjęciach uzyskałem po chyba 3 aplikacjach. Spodziewałem się trochę więcej, ale jednak chyba trochę za dużo, w końcu to już stary plastik, który lata świetności ma już za sobą. W każdym razie dziękuję za pomoc, jestem jak najbardziej zadowolony z efektów i z pewnością polecam środek firmy Mothers back-to-black!
-
> Nie ma co przerabiać. Regularne czyszczenie przed jesienią i będzie wszystko hulało Przerobienie i zapominasz o problemie.
-
Jeśli auto ma robić małe przebiegi to 1.6 TS 105KM bez wariatora. Jeśli większe przebiegi i ma być trochę dynamiczniejsze, to zdecydowanie 1.9 JTD 16V ale 140KM (pali jedynie w mieście odrobinę więcej niż 1.9 JTD 8V 115KM, jest zdecydowanie dynamiczniejszy, ma 6 bieg, no i jest lepszy od wersji 150KM, bo nie ma w kolektorze klap wirowych.) Zwróć uwagę na korozję która najszybciej pojawia się na podłodze - odpływy wody w postaci naciętej blachy w najniższych punktach podłogi. Nacięcie w kształcie półksiężyca, znajdują się w tylnej części podłogi pod nogami z przodu i w tylnej części podłogi pod nogami z tyłu. Kolejne miejsce to tak jak koledzy pisali - miejsce łączenia przedniego błotnika z progiem. Oraz miejsce, gdzie tylne nadkole przechodzi w próg, tam pod materiałowym nadkolem wypełniającym wnęki kół tylnych potrafi być sporo rdzy. Wnęka koła zapasowego, do której jest od spodu przygrzane ucho haka holowniczego.
-
> A co to takiego i do czego to Sonda lambda szerokopasmowa, na podstawie jej wskazań można dokładnie określić AFR czyli mniej więcej dowiedzieć się jak bardzo ubogo albo jak bardzo bogato jest.
-
> A nie można zamontować wtryskow wydajniejszych? Po zamontowaniu wtrysku benzyny to jest to jakas > wada? Chodzi o to że przy max. bucie, może dochodzić do pętlenia wtryskiwaczy benzynowych, tzn. są non stop otwarte i leją swoim max wydatkiem, a że wtryskiwacze gazowe sterowane są przez ECU benzynowe a komputer gazowy jedynie przemnaża odpowiednio czas wtrysku i nakłada korekty, aby wydatek gazu był odpowiedni w danej chwili. I teraz sytuacja, komp gazowy widzi że ECU benzynowe leje paliwo z max czasem wtrysku (tzw. zapętlenie wtryskiwacz) i zaczyna głupieć, albo zaczyna lać też z max czasem wtryskiwaczy gazowych co niekoniecznie może oznaczać, że mieszanka jest w porządku.
-
Nie wiem jak w nowszych Doblo, ale starsze mialy z tylu w zawieszeniu resory piorowe, co wg mnie jest dobrym rozwiazaniem jesli chcesz wozic ciezkie rzeczy.
-
Niestety gorna rura od chlodnicy jest inna niz w 1.4, dlatego ze 1.4 ma zupelnie inny termostat. Wiem, bo wymienialem, moja sie przetarla o rog podstawki od akumulatora. Niestety w ASO moze byc problem ze znalezieniem, bo ja podobno kupilem ze 4 lata temu ostatnia sztuke za prawie 80zl bo jechala do mnie z wloch. Byc moze sa jakies zamienniki. Ja wczesniej mialem dopasowana (lekko skrocona) bodajze od jakiegos seicento, ale. Musialbys zweryfikowac to. Niestety byl to zamiennik i szybko sie rozpadl.
-
> Kol. dejv667 dobrze prawi. Drugą głowicę możesz pociąć, żeby się przekonać jak grube są ścianki > kanałów, czy są jednakowej grubości na całym obwodzie i długości, jaka jest odległość od > otworów śrub i magistrali olejowych i tego typu niespodzianki. > Chyba, że jesteś pewien jej budowy LINK" target="_blank">http://www.netikka.net/ville.vieri/misc/split128head.jpg]LINK[/url] To mi powinno wystarczyc, moge tez pociac jedna swoja, ktora jest uszkodzona, ale mi bardziej chodzi, aby wszystkie 4 kanaly dolotowe byly mozliwie zblizone do siebie ksztaltem. Do wszylkich kanalow wodnych czy magistrali olejowej mam troche zapasu.
-
> A kolektor dolotowy też zrobisz absolutnie identyczny dla każdego cylindra? Bo jak nie, to cała > idea do niczego. Odlewy chcialbym tez zrobic dla kanalow w kolektorze. Na pewno nie wyjdzie idealnie, ale w miare mozliwosci chcialbym to zrobic jak najdokladniej.
-
> Aż taka rzadka i niespotykana ta głowica? Nie o to chodzi ze rzadko spotykana, tylko o to ze ma byc zdatna do dzialania po zabiegu. Porting chce zrobic i za pomoca takiego silikonu porownac kanaly.