Skocz do zawartości

SAS44

użytkownik
  • Liczba zawartości

    130
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez SAS44

  1. To pewnie rozładował by się nawet niepodłączony do instalacji. 70 miliamper to jest nic, dla (uwaga!) SPRAWNEGO akumulatora. Ile lat ma ten akumulator? Jakie jest napięcie ładowania z włączonymi wszystkimi możliwymi odbiornikami na podwyższonych obrotach? Jakie jest napięcie akumulatora po 10 minutach od pełnego naładowania na (uwaga 2!) DOBRYM prostowniku, po jednej godzinie i po dwóch godzinach? Pomierz to wsio i napisz.
  2. Na początku sorki za Zafirę A... Nie zauważyłem na początku. Podłączyłeś miernik pomiędzy klemą akumulatora i biegunem akumulatora i tam przy wyłączonym zapłonie było 70 miliamper? To przecież tyle ile pobierają trzy maleńkie diody LED. W mojej Astrze G, gdzie jest dodatkowo rejestrator jazdy, pobór przy wyłączonym zapłonie wynosi około 100 miliamperów i nie ma problemów z uruchomieniem silnika nawet po dwóch tygodniach...
  3. Nie mam schematu do Zafiry i nie mogę znaleźć... W bliźniaczej Astrze jest moduł do sterowania klimatyzacją - to on steruje między innymi cewką sprężarki klimatyzacji. Nie znam algorytmu działania tego systemu ale na pewno nie jest możliwe., by w normalnych warunkach, przy wyłączonym zapłonie na cewce pojawiło się napięcie. 1) Zwarcie w instalacji elektrycznej, 2) Janusz Grzebalski, coś "poprawił", 3) Uszkodzenie modułu sterowania klimą - jest na nim cały czas + bezpośrednio z akumulatora (30-ka). Załatw schemat na priv. to zobaczymy...
  4. SAS44

    Opel astra h

    Nie mam schematu Astry H, ale tam jest cztero-stykowy włącznik świateł stopu z kontrolą jego działania. Z tego co pamiętam ten błąd pojawia się przy jakichś opóźnieniach w przełączaniu styków (czy ich zabrudzeniu / zużyciu) itp. i w większości przypadków prędzej czy później wymieniają ludzie ten włącznik i problem znika.
  5. Zakładam, że wszystko jest prawidłowo dokręcone, zwłaszcza przekładnia kierownicza... Najważniejsze co napisałeś jest to o głośnym stuku przy ruchu kół w górę - wahacz w górę, dobicie amortyzatora - duże siły w poduszce i łożysku kolumny Macphersona, tulejach metalowo-gumowych (czasami są tak ułożone , że wahacz dotyka do uchwytów sanek). Ujawniają się też luzy na sworzniach wahacza, końcówkach drążków i na samych drążkach. To wszystko może pukać. Wymieniałeś tylko łączniki czy razem z gumami (łożyskami stabilizatora). Ile lat mają amortyzatory? W starych i zużytych pojawiają się bardzo trudne do zdiagnozowania luzy między prowadnicą amortyzatora a tłoczyskiem. Musisz wspomóc się kimś kto pokręci kierownicą a sam wpakuj się pod samochód i macaj, nasłuchuj - to może być najprostsza droga do znalezienia problemu. Ja szukałbym bardziej w okolicach kół i zawieszenia PZDR
  6. Tak to wygląda najczęściej. Termostat musi nagrzewać się razem z silnikiem by w odpowiednim momencie otworzyć obieg przez chłodnicę System chłodzenia.bmp
  7. Na zimnym silniku obieg omija tylko chłodnicę. Po nagrzaniu płynu do temperatury otwarcia termostatu zaczyna powoli puszczać obieg przez chłodnicę na tyle by ustabilizować temperaturę. Jeżeli w twoim nie nagrzewa się termostat to nie ma prawa puścić wody przez chłodnicę. Poszukaj jak prawidłowo odpowietrzyć układ w twoim silniku. Może ktoś tu pomoże - ja jestem w pracy i za chwilę ubędę z netu...
  8. Temperatura otwarcia termostatu to 105 stopni, więc w temperaturze 110 stopni powinien być już uchylony. Jeżeli nie ma obiegu przez chłodnicę to termostat jest wciąż zamknięty lub nie ma obiegu wody (zapowietrzony układ lub uszkodzona pompa wody). Czy obudowa termostatu jest gorąca - ma te 110 stopni?
  9. Czyli ten przewód to dokładnie ten z załączonego przeze mnie zdjęcia? GM90573260? Na stronie z tym przewodem silikonowym z linku jest tabela z wymiarami i tam możesz porównać wymiary. Jest tylko problem... Myślałem, że ten przewód jest z układu chłodzenia. Niestety silikon niezbyt dobrze pracuje z oparami benzyny i nie posłuży zbyt długo w tym miejscu - można by go założyć do czasu zakupu oryginalnych przewodów. Sprawdzałem i nie mogę znaleźć nigdzie tego przewodu. Znaczy się w Polsce... Jedyna sensowna możliwość to albo wykorzystać kawałek przewodu do paliwa o średnicy wewnętrznej 8 mm, lub poszukać i zaadoptować przewód paliwowy z innego samochodu/motoru (musi być z gumy NBR). Np takie, ale nie podają średnicy więc trzeba by zadzwonić: https://motogar.pl/sklep/czesci-honda/7013-przewod-paliwa-paliwowy-honda-vt-750-2001-2002-oem-16953mcl000-sklep.html https://motogar.pl/sklep/czesci-honda/5400-przewod-kranika-paliwa-honda-xl-125-varadero-oem-16951kpc640-sklep.html https://texas-parts.pl/WEZYK-ODPOWIETRZNIKA-LONCIN-LC-1P92-F-1-ORYGINAL https://texas-parts.pl/WEZYK-PALIWA-HONDA-17701-Z0J-003-17701ZL8000-ORYGI W mojej firmie mamy stare maszyny i praktycznie w ten sposób często dobieramy do nich części. PZDR
  10. Ciężko będzie to kupić... https://www.iparts.pl/czesc/przewod-oe-90573260-opel-oem-90573260,1-3015-90573260-1893634.html Zmierz średnice rurek na które on nachodzi to postaram się coś poszukać. Czasami udaje się coś dobrać: https://gebest.pl/pl/p/Kolanko-silikonowe-8-mm-90-dolot-turbo-/1896
  11. Poszukaj tu: https://opel.7zap.com/pl/car/t98/f/0/7-1/
  12. Przeczytaj warunki gwarancji bo często są tak ustalone by z niej nie skorzystać tak łatwo. Montaż piasty w serwisie, jazda tylko w lato i przy braku opadów i jedna osoba w samochodzie (to trochę żart, ale często są nawet pocieszniejsze zastrzeżenia). Ja podobnie jak master22221 poszukał bym używanej w dobrym stanie. Już dwa razy wymieniałem czujniki położenia wału i ciśnienia oleju (Vernet, Bosch i Hella) i wytrzymały +- jeden rok - oryginalne z pierwszego montażu jeździły ponad 230 000 km. A teraz proste pytanie. Dlaczego jedne piasty kosztują 700 zł a inne 300? Czy różnią się tylko emblematem firmy?
  13. Siteczko nie zmniejszy ciśnienia, może tylko odrobinę zmniejszyć pulsacje ciśnienia przy nagłych jego zmianach. Rozebrałem te czujniki by sprawdzić ich konstrukcję i w czujniku Verneta gumowa mambranka ma około 0,5 mm grubości, w czujniku Boscha jest trochę grubsza, ale też nie ma nawet 1 mm. Hella made in China jeszcze nie cieknie. Zobaczymy ile wytrzyma, jeździ dopiero od września...
  14. Po trzeciej wymianie (Vernet, Bosch i jakiś inny, chyba Hella) kupiłem dwa i wożę jeden w bagażniku... Wytrzymywały średnio rok. To samo niestety dzieje się z czujnikami położenia wału korbowego. Oryginały wytrzymały coś 220 000 km. Może oryginalny GM wytrzyma więcej, może bardziej pilnują jakości? Nie, nie wierzę...
  15. W pierwszym momencie, słyszałem uszkodzone łożysko, jakby napinacza, lub pompy chłodziwa, ale po tych przygazówkach "zgłupiałem"... Nie wiem co tak mogło by hałasować (może uszczelniacz pompy a może pasek obciera o coś zębami?). Ja na 100% zajrzał bym do napędu rozrządu i na wszelki wypadek bez potrzeby nie uruchamiał bym silnika. PZDR
  16. Kiedyś mieliśmy zabawę z samochodem z wodą w jakimś szczelnym pudełku (nie pamiętam jednak do czego dokładnie to było) gdzie woda dostać się nie powinna. W czasie jazdy woda odparowywała - po przyjeździe do nas pomiary były OK. Potem to stygło i woda kondensowała się powodując upływy prądu. Po jakimś czasie sprawdziliśmy na zimno, po deszczu - i było sporo... Szukaliśmy drania odłączając kolejne bezpieczniki. To chyba była jakaś Łada czy duży Fiat... Ja też bym przyjrzał się dokładnie temu nowemu akumulatorowi (można sprawdzić mu pojemność 20 godzinną i jakie ma samorozładowanie po odłączeniu od instalacji) i podłączyłbym potem amperomierz na stałe i zerkał co jakiś czas czy coś się nie pojawi. PZDR
  17. Jest niestety szansa, że w sterowniku silnika zrobiła się gdzieś przerwa na lucie i po podgrzaniu zaczęło to na chwilę działać, ale brak błędów jest zastanawiający... Może błąd jest w CPU, w obwodzie czujnika temperatury - na tyle duży, że powoduje problemy, ale nie na tyle by wykazać jego błąd. Trzeba by podejrzeć jaką wskazuje temperaturę. Testerem, trzeba też sprawdzić wszystkie pozostałe czujniki. Prawdziwy mechanik powinien to z łatwością ogarnąć. Powodzenia
  18. SAS44

    Czujnik wału korbowego

    Gdyby jednak ktoś...
  19. Witam Masz rację, ze znalezieniem tej uszczelki jest problem (znalazłem to na ebaju za 29 euro)... Tak myślę czy nie można by zastosować tam, zamiast prostokątnej - okrągłą membranę. Otwór jest okrągły więc coś powinno się dopasować, nawet z innego silnika - to jest tylko zawór zwrotny (ja bym chyba w desperacji spróbował zastosować tam miękką silikonową cienką gumę). PZDR Sławek
  20. Witam Tak czekam, że ktoś się wypowie i chyba ja będę musiał spróbować bo akurat mam Z14XEP z tym wynalazkiem. Sprawdź gdzie jest luz, czy na osi obrotu klapki, czy na listwie sterującej dźwigienkami klapek. Jeżeli luz jest na połączeniu listwy z dźwigienkami, można samemu sobie poradzić montując maleńkie łożyska toczne w te gniazdka, zresztą jest to popularne na zachodzie: https://www.funnydog.tv/video/can-it-be-repaired-astra-h-z16xep-twinport/F07bCSI3iIY W tym 1,6 klapki są demontowalne (te dwa torxy) - u nas musieli się wykazać... Jeżeli luz powstał na osi obrotu klapki to klops. Są firmy, które to regenerują za 1000 pln. Musiał bym to dokładnie obejrzeć, bo mam możliwości wykonania takiej naprawy, ale ja smaruję co roku osie klapek oraz dźwigienek i nie ma tam żadnych luzów więc nie musiałem do tego zaglądać. Napisz co uskuteczniłeś. PZDR Sławek
  21. Pisałem - podajesz napięcie z akumulatora... Nie musisz kombinować z żadnymi prądami, rezystorami itd... W tym prawie kwadratowym otworze są dwa styki, podłączasz tam dwa przewody i tymi przewodami dotykasz do styków akumulatora lub do tego zasilacza o którym pisałeś. Dźwignia powinna się obracać po podaniu napięcia, raz w jedną raz w drugą po zmianie polaryzacji zasilania. Ten "przyrząd" z diodami działa tak jak woltomierz - tylko jest bardziej intuicyjny widać z daleka jak działa i można go wpiąć bezpośrednio we wtyczkę, która zasila siłownik - sprawdzisz nim czy dochodzi prąd do siłownika. Równie dobrze może to być woltomierz, też będzie pokazywał czy we wtyczce pojawi się napięcie - zmieniać się będzie tylko polaryzacja - otwieranie + -, a zamykanie zamków - + .
  22. Siłownik centralnego zamka klapy ma dwa styki. Podajesz na nie napięcie z akumulatora i zmieniając plus z minusem raz będzie się wsuwał albo wysuwał. Tam jest tylko silniczek z przekładnią. Jeżeli zadziała, to zrobi się większy problem bo trzeba poszukać dalej. Jeżeli będzie słychać obroty silnika a nie będzie przesuwał się zamek to uszkodzona będzie przekładnia. Schemat układu centralnego zamka astry F jest w internetach. Zasilanie zamka można sprawdzić dwoma diodami led w różnych kolorach - jak na schemacie. Powinny się zapalać w momencie przełączania zamka - w jedną stronę np zielona a w drugą niebieska lub jaką tam wybierzesz. Ważny rezystor - 1k wystarczy. Sławek
  23. Wystają przygrzane do podłogi śruby do mocowania osłony więc można by przykręcić. Tylko gdzie to kupić? Masz jeszcze siły do zabawy w cichosza? Trzeba by uzupełnić Aśkę w komplet wygłuszeń i wtedy zacząć na poważnie, albo dać sobie spokój i zmienić na coś cichego...
  24. Zaraz, zaraz... Nad tym tłumikiem środkowym nie ma osłony aluminiowej? Ona jest głównie termiczna, ale separuje też blachę podłogi od "akustyki" tłumika. Pisał ktoś kiedyś, że H ogolona jest z czego się da - dla oszczędności, ale ja brałem to za żart.
  25. A masz matę wygłuszającą maski i dolną osłonę po silnikiem? A może nie masz tej gumowej maty wygłuszającej gródź od strony wewnętrznej - sięga aż pod przednie siedzenia. Taka gumowa gruba piankowa (mięsista) wykładzina pod dywanik, ponad dwadzieścia milimetrów grubości. Może ten egzemplarz jest ogolony z wygłuszeń?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.