Skocz do zawartości

wladmar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    28 456
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez wladmar

  1. wladmar

    Seat Leon 2013r.

    > oby nie Następne kody silników do zapamiętania?
  2. > Miałoby nieproporcjonalnie ciężki przód. I tak ma. Ostatnio pojeździłem trochę Octavią I TDI. Dramat To w ogóle nie skręca, a właściwie to skręca, ale tył zawsze szybciej A że z tyłu jest belka, to po prostu
  3. > Co wy chcecie...fabia to był brzydal.A ludzie kupowali je tak, że szok Fabia I nie była zła. Szału tez nie robiła, ale brzydka nie była. Fabia II to
  4. Dużo się musi u nas zmienić... Nawet w tym wątku są ludzie, którzy tego nie rozumieją. Moja żona bardzo lubi szpilki, ale sama przyznaje, że niepewnie się czuje i od jakiegoś czasu jeździ wyłącznie w wygodnym obuwiu. Tak, ma jakies tam butki na zmianę, jak wychodzi z auta to zakłada szpilki. Kolezanki się z niej śmiały, ale ostatnio zaczęły robić to samo.
  5. > Ale to przecież "wszystko wina ch...łamowatych dróg", a nie że kierownicy mają nierówno pod > dyńką... Zwolennicy tej teorii wywalają niebieski ekran, jak przytaczam przykład Szkocji. Drogi gorsze niż u nas (zdecydowanie), ruch spory, limit alkoholu 0.8, świateł nie włączają nawet w nocy. A wypadkowość jedna z niższych na świecie (i w Europie). Ale zamiast uczyć się od mądrzejszych, Polak będzie pouczał cały świat, że za 0,3 promila trzeba zabijać, ale w klapkach jeździ się fajnie. A z naszą wypadkowością (jesteśmy najgorsi w Europie, poza Litwą) powinniśmy grzecznie i potulnie uczyć się od mądrzejszych. Niestety. Sytuacja, gdy Polak komentuje fakt, że w Niemczech za klapki jest mandat tekstem "ale bessęsu, niemiaszki się nie znają" jest po prostu żenująca. Co jak co, ale kultura i umiejętności jazdy przeciętnego Polaka to dno i metr mułu, powinniśmy się uczyć jeździć nawet nie od Niemców, ale od Słowaków i Rumunów.
  6. > Jak jeździłem ciężarówkami kilka lat temu to u Niemców też masz pewny mandat za jazdę w klapkach > albo w drewniakach, musi być zapięcie buta z tyłu jak sandały choćby. Ale nieeee. Polacy wiedzą lepiej jak jest bezpieczniej przecież. To my możemy pouczać Niemców jak jeździć, a jak nie jeździć, statystyki mówią same za siebie - mamy najbezpieczniejsze drogi w Europie
  7. > Dokładnie......... przez sąd, nie policjanta Policjant jest pierwszą instancją. Jeżeli widzi kretyna w klapkach, to traktuje to jako wykroczenie. Jeżeli delikwent się z tym zgadza - jest mandat i po sprawie. Jeżeli się nie zgadza - sąd decyduje czy policjant miał rację.
  8. > Czyli policjant kierując się tą ustawą może wypisać mandacik za jazdę ze zbyt głośną muzyką albo > jeżeli ktoś jedzie z ,,zimnym łokciem,, tak? Jeżeli jego zdaniem powoduje to niebezpieczeństwo, to tak. Jeżeli się z tym nie zgadzasz - idziesz do sądu.
  9. Jazda w klapkach nie powinna mieć miejsca. W Hiszpanii (o ile się nie mylę) za to w ogóle idzie się do więzienia. A paragrafy nawet u nas na to są... Quote: Kodeks wykroczeń w art. 86 stanowi, że osoba, która na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.
  10. > Widziałeś kiedyś kopcącego Common Raila? Widziałem i czułem, niestety
  11. > Mój nie robi takowej zasłony. A na pewno zapach spalin mojego > klekota jest "milszy" niż benzyny nawet z katalizatorem. DPF powinien być obowiązkowy (i już jest), a za wycięcie powinny być kary. Bardzo niefajnie jest jechać za kopcącym dieslem
  12. > Auris 1,33 VVTi 99KM - 13,1 s. > Auris 1,4 D-4D 90KM - 11,9 s. Cóż, errare humanum est , nie wszystkie N/A są szybsze.
  13. > Ale podaj taki N/A, taki jak wyjątek Proszę: Lancer 2.0 150KM 0-100 9.5s Lancer 1.8 DiD 150 KM 0-100 9.9s
  14. > Jeśli chodzi o maksymalne przyspieszenie (pedał w podłogę i jadziem pod czerwone pole), to będzie > ono porównywalne (dużo zależy od skrzyni, przełożeń itp). Natomiast podczas normalnej jazdy t. > diesel będzie miał bardzo dużą przewagę pod względem dynamiki. To prawda, bo wszystko ma "niżej". Ale tylko w przypadku N/A, w przypadku turbobenzyny diesel przygrywa nawet podczas "normalnej" jazdy.
  15. > chwilunia, dopiero co głosiłeś że zawsze będzie wolniejszy a teraz to nie ma przewagi Gdyby sprawdzić na poważnie, to pewnie byłby wolniejszy.
  16. > Podaj proszę jakiś "nie wyjątek" Typowy kompakt, czyli Golf: 1.2 TSI 105 KM 0-100 10,6 1.6 TDI 105 KM 0-100 11,3
  17. > trochę żeś się zapędził nie możesz aż tak uogólniać że wszystkie i zawsze bo nie będzie to zgodne > z prawdą Trochę uogólnić trzeba, bo i dyskusja jest ogólna > W 2004 po zakupie Octavii 1.9TDI 130KM sprawdzaliśmy się z leffem, on miał 1.8T 150KM. > Po kilku testach wyszło że auta jeżdżą porównywalnie od 0 do 160. Moja seria miała na hamowni 139KM > jego 142KM. Kwestia odpowiedniego dobrania przełożeń No i widzisz - auta o podobnej mocy, diesel nie ma przewagi, chociaż subiektywnie na pewno ma lepszego "kopa".
  18. > Mondeo 2.0 Duratec 145 KM, 1496 kg - 10,3 s do paczki. > Mondeo 2,0 TDCi Duratorq 140 KM, 1557 kg, 9,5 s do paczki. O proszę, wyjątek
  19. > Zapraszam na prawy, sprawdzisz czy nie ma kopa w plecy ale jak Ci kark ukręci to zostawiam truchło > w rowie i jade do chaty Chodzi mi o to, że w takich samych autach o podobnej mocy (czyli typowej dla kompaktów 120-150 KM) w dieslu "kop" jest, a w benzynie "kopa" nie ma. Ale benzyna i tak jest szybsza
  20. > No dobra, to ja już nic nie mówię, bo nie każdy ma moda > EDIT: jakby diesle były fabrycznie strojone tak jak robią to tunerzy > na hamowniach, to to o czym piszesz byłoby bzdurą... Ale chyba > im się nie opłaca, bo po takim robaku auto mniej pali, jak się go > nie katuje Rzecz w tym, że diesel z racji swojej budowy ma mały zakres użytecznych obrotów i żadne mody i tunerzy tego nie zmienią. Żeby to jakoś jechało, niskie biegi są krótkie (i dlatego jest wrażenie przyspieszenia i dlatego trzeba mocno mieszać biegami), a wysokie długie (i tam tego "kopa" siłą rzeczy nie ma). Porównując te same auta o tej samej mocy silnik Diesla, jeżeli chodzi o przyspieszenie, przegrywa z benzyną nawet N/A, nie mówiąc o turbo. Zrozum, "wciskanie w fotel" ma się nijak do prawdziwego, mierzalnego i obiektywnego przyspieszania samochodu
  21. > To przyspiesza czy nie przyspiesza? Wciskanie w fotel jest prostym > biologicznym testem czy auto przyspiesza dobrze, czy źle To przyspieszenie jest bardzo krótkie, czyli powiedzmy rozpędzając się z 40 do 80 załóżmy w 8 sekund (przykładowo) czujesz ostrego "kopa" od 50 do 60 i masz wrażenie, że "uaaauuu". A przyspieszając benzyną te same 40-80 zrobisz w 6 sekund, ale nie będzie "kopa", bo przyspiesza równo i nie ma tego "uaauuu".
  22. > Było głośniej i tym robił wrażenie osiągania II prędkości kosmicznej. Poza tym TD daje wrażenie "kopa w plecy" przy pewnych obrotach. Trwa to krótko i nie przekłada się specjalnie na przyspieszenie, ale daje wrażenie "wciskania w fotel" i "uaauuu jak to przyspiesza". W benzynie N/A, czy z turbo takiego "kopa" nie ma i subiektywnie auto przyspiesza wolniej, ale tak naprawdę szybciej, tyle że płynniej.
  23. Zdecydowanie Focus. Całkiem fajnie się prowadzi, sympatyczne autko. A Opel.... jak to Opel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.