Skocz do zawartości

wladmar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    28 458
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez wladmar

  1. > I co z tego jak błąd określony dyrektywą nadal istnieje. Nie ma czegoś takiego. Dyrektywa (czy jak jej tam) mówi, że licznik nie może ZANIŻAĆ. Nie ma nigdzie takiego wymogu, że ma zawyżać. > Mnie to się marzy taki cyfrowy, który pokaże prędkość rzeczywistą, > bez błędu zawyżającego... Są samochody, pokazujące właściwą prędkość.
  2. > w tym przoduje BMW. Ostatnio jechałem nową piątką i jak widziałem właściciela mordującego się z > obsługą za pomocą takiego kółka, to zwariowałem. Zestresowany tylko byłem, że w coś > wydzwonimy. A to inny problem - po prostu BMW nie radzi sobie z intuicyjną i prostą obsługą samochodu. Lexus radzi, BMW nie. To nie problem "nowoczesności" jako takiej, tylko debilnej ergonomii BMW.
  3. > Moim zdaniem te wszystkie "bajery" - nie wszystkie ale w większości - ogłupiają i wyłączają > naturalne odruchy i wyczucie w pewnych sytuacjach. Bo już nie ma takiej potrzeby - technika idzie do przodu. Kiedyś trzeba było mieć "wyczucie" kiedy włączyć i wyłączyć ssanie Po cholerę komuś teraz to "wyczucie"? Tak samo nie musisz teraz myśleć o wycieraczkach - działają same. Nie musisz myśleć o zmianie biegów, podobnie jak nie musisz kręcić korbą, żeby odpalić silnik
  4. > Aż się boję zapytać, co się dzieje, jak mocniej dotkniesz gazu... W tym momencie arabski szejk kupuje sobie nową żonę
  5. > Będzie sprawiedliwiej, ale o niższych cenach ubezpieczeń raczej można zapomnieć No nie wiem, może to skutkować właśnie niższymi cenami, lub brakiem podwyżek z racji lepszej wiedzy i oceny ryzyka. Po prostu system pomaga wyłapać oszustów, deklarujących bezwypadkowość i płacących niższe składki.
  6. Oczywiście, da się żyć bez udogodnień, ale jeżeli jest wybór, to z OBOWIĄZKOWYCH rzeczy muszą być: - ABS, ESP - tempomat - automatyczna klimatyzacja - przyspieszenie w okolicach 10 s do 100 - czujniki cofania - elektryczne i podgrzewane lusterka Z rzeczy, do których się przyzwyczaiłem i bez których samochodu nie kupię, chociaż mógłbym bez nich żyć: - podgrzewane fotele - automatyczna skrzynia - czujnik deszczu - radio z bluetooth i obsługą telefonu - wielofunkcyjna kierownica
  7. > Obywatel X również zaznaczy b. i wskaże Ciebie. Co Ty na to? A ja znowu wskazuję jego I tak możemy się bujać do przedawnienia
  8. > moim zdaniem przepis ma sens jesli dodadza ten punkt: > Quote: > „w okresie od 1 listopada do 1 marca, za wyjątkiem dni, w których na drodze nie występują > opady albo zaleganie błota lub śniegu”. Zgadza się
  9. > Jesteś też za tym, żeby ceny jedzenia były zależne od zarobków? Jedzenie musisz kupować, mandatów płacić nie musisz. > Finalndia jest o ile wiem jedynym krajem świata, gdzie jest taki system kar. > A jest to nic innego, niż wymierzanie większej kary bogatym niż biednym = gorsze niż komunizm. Chodzi o wymierzenie kary DOTKLIWEJ. Dla jednego 500 zł to jeden wieczór w knajpie, dla innego to połowa pensji. I żeby nie było - mnie się ten pomysł średnio podoba, ale jest to JAKIŚ tam z wielu możliwych, pomagających osiągać cel: człowiek ma się BAĆ mandatu.
  10. 1. 2. 3. Bzdura. Byłoby dużo bardziej niebezpiecznie. Śnieg na drogach u nas jest może przez 2-3 dni w roku, a opony śniegowe fatalnie zachowują się na mokrej jezdni. A u nas zazwyczaj jezdnia jest mokra. Obowiązkowe opony śniegowe w naszym klimacie to absurd. 4. Niepotrzebne. Kosztowne. Quote: Brak takiego ubezpieczenia powoduje, że ofiara wypadku ma ogromne trudności w uzyskania odszkodowania Kłamstwo. 5. Niepotrzebne. Kosztowne. 6. Niepotrzebne. Zmiana tolerancji o 5 km/h nie przełoży się na nic. Takie tam bezsensowne babskie gadanie. 7. Bzdura. Niepotrzebne koszty. 8. 9. Głupie babskie gadanie. Nazwisko Bublewicz zobowiązuje Byłoby to niezgodne z Konstytucją. Quote: Ukończyła w 2002 studia w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego (kierunek: socjologia, public relations), uzyskując tytuł zawodowy magistra socjologii oraz w 1999 studia na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego (filologia angielska) z tytułem zawodowym licencjata.
  11. > dociera się Nawet mój kumpel spec mechanik twierdzi, żeby przez pierwsze 10 kkm nie szaleć Ile? U mnie w instrukcji jest napisane, żeby przez pierwsze 1.000 km nie przekraczać 3.500 obrotów. O wymianie oleju nie ma ani słowa. I tak też zrobiłem - pierwsza wymiana oleju po 20kkm, doceranie przez 1 kkm. Na hamowni ma o 8 KM więcej, niż powinien, to chyba dobrze dotarty
  12. Całka jak nic. Ale prawdopodobnie będziesz w stanie z tych pieniędzy samochód naprawić, więc głowa do góry
  13. > Ostatnio kumpel pokazywał mi swoją fotkę i pasażer był zasłonięty. Ktoś wie dlaczego tak robią? Żeby żona się nie dowiedziała, z kim grasz w scrabble
  14. wladmar

    szary fotoradar

    Jechałem tam przedwczoraj - był na 100% pusty.
  15. wladmar

    Polo R, 2.0 220KM

    > A szał jest, zresztą jak z każdym WRC WRC to WRC Ale jak WRC ma mieć 220 KM, to szału nie będzie
  16. wladmar

    Polo R, 2.0 220KM

    > Polo R, a nie żadne WRC > WRC to ma znaczek dla bajeru i lansu. > VW wchodzi do MŚ w 2013 właśnie z Polo WRC. > Pojemność 1.6 ok. 300KM, 4 łapy i kilka innych szczegółów 10 lat temu Fabia WRC miała 300 KM z 2.0. Będzie lepiej? Osiagi z 1.6 będą lepsze?
  17. wladmar

    Polo R, 2.0 220KM

    > Bo to nie jest Lancer Wiadomo... Ale jednak szału ta moc i osiągi nie robią, niestety, nawet jak na tak małe auto. Przecież to WRC, a nie GTI.
  18. wladmar

    Polo R, 2.0 220KM

    > Pierwsza "setka" ponoć w 5,9 s. 2.0 TSI 220KM (ciekawe ile po programie wyjdzie ) Czemu tak słabo? Tylko 220 KM z 2.0t ?
  19. > Na pewno chciałeś to napisać w odpowiedzi na mój post? A co za różnica?
  20. > W życiu bym się nie przyznał do czegoś, czego nie jestem pewien, że zrobiłem. Poprosiłbym o fotkę, > aby wskazać siebie lub żonę. Jeśli nie, to do sądu . Jakoś SM nie robi problemów z > przysłaniem fotki. To nie ja mam udowadniać niewinność, tylko oni winę. Zaprzeczać wszystkiemu, dopóki nie pokażą fotki. W ogóle niczego nie podpisywać ani nie wysyłać. Ustnie mogę powiedzieć, że "nie pamiętam w ogóle tamtego zdarzenia", ale na pewno niczego nie podpiszę bez zdjęcia. A może ktoś podrobił tablicę i ma ten sam model samochodu? Skąd ja mam wiedzieć? Jeżeli ktoś ma podrobione tablice i potrąci kogoś, to też ja mam odpowiadać? Nie, ja po prostu zaprzeczam wszystkiemu i to ONI muszą udowodnić moją winę.
  21. > Tu się zgodzę. W tej chwili dewastują mi kratki nawiewu. Ale... > ...z założenia to autko nie jest chyba 'rodzinne'. A w PL segment C jednak najczęściej pełni rolę > rodzinnego auta. C już jest autem rodzinnym, "small family car". Z myślą o rodzinie 2+1, ew. 2+2 i pod warunkiem, że rodzina ma europejskie wymiary, kompakt jest typowym autem rodzinnym w Europie.
  22. > Ale poważnie. > Druk jest do mnie. Mojej żony oficjalnie o nic nie pytają i nie obchodzi ich w danej chwili jej > zdanie. > Pytają mnie. I co wtedy? Też można skserować i wysłać 30 sztuk od każdego z sąsiadów? Jeżeli samochód był kupiony w trakcie małżeństwa, to stanowi własność wspólną, niezależnie od tego, kto jest wpisany w DR. Kserujesz oświadczenie i wysyłacie dwa
  23. > Podejście jest patologiczne i póki ludzie masowo nie zaczną "chodzić" do sądu, to nic się nie > zmieni. A wystarczy, żeby tylko co 10 szedł z tym do sądu i będzie totalny paraliż całego systemu Wtedy się może zreflektują
  24. > A żebyś wiedział, bo weź tu się i przyznaj jak chcesz a nie wiesz czy to aby na pewno Ty. I wtedy możesz odpowiadać za składanie fałszywych zeznań, jeżeli zeznasz, że to byłeś ty, a nie byłeś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.