Skocz do zawartości

wlad

użytkownik
  • Liczba zawartości

    9 181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wlad

  1. > Ciekawi mnie czy ktoś (normalny użytkownik) wymienił kiedyś kask bo przekroczył datę ważności:) > Jest teraz temat na AK o kasku z lidla i dużo osób go poleca. Większość chce kupić kask jak > najtaniej, żeby tylko był. Wiadomo, kompletuje się sprzęt, trzeba na raz dużo kasy wyłożyć. > Wtedy nikt się nie zastanawia w jakim stopniu ten kask ochroni głowę. Tutaj, w równoległym > temacie mówicie że gąbka się starzeje, skorupa kruszy itp i kask trzeba po 5 latach wymienić. > Widać opinie równocześnie są podzielone. Jedni chcą kask żeby tylko był, a inni chcą go > zmieniać po 5 latach bo jest stary i nie nadaje się do jazdy. no wlasnie-mam kask shoei ktory kupilem 6 lat temu.bylem 2 tygodnie temu na kursie CBT i jeden z instruktorow powiedzial mi zebym go juz wyrzucil bo jest za stary.stad wlasnie temat ktory zapodalem.myslalem ze to zart ale widze ze musze przemyslec temat
  2. wlasnie-czy jest jakis okres czasu po ktorym kask powinien wyladowac na smietniku.oczywiscie zakladajac ze nigdy nie byl uzyty do ratowania glowy cos jak wymiana paska rozrzadu po 6 latach bez wzgledu na przebieg.
  3. > BTW - sam miałem, zarówno motorynkę jak i ogórka - ten sam silnik. Sprawowało się to całkiem OK, > ale to były sprzęty z plombami na silnikach no faktycznie moj tez byl prawie nowy z plombami-kupilem z przebiegiem 80km. to bylo 20 lat temu ale juz wtedy niektore czesci byly denne.wspomniany plywak nie wymienialem dlatego ze w sklepie nie znalazlem ani jednego z prosta iglica podobnie bylo z zarowka z przodu-fabryczna wytrzymala rok a pozniej kupowane po kilka tygodni.w koncu przerobilem gniazdo zarowki i wsadzilem od simsona.byl spokoj do konca eksploatacji.
  4. > Na chińskim skuterze nie obawiałem się jeździć 50 kilometrów od domu, ani gasić wtedy silnika. > Ogar najdłużej przejeździł bezawaryjnie chyba tydzień. jak czytam takie posty to dochodze do wniosku ze mialem jakies wyjatkowe szczescie z ogarem 205.sluzyl do dojazdow do pracy-przez dwa lata zrobilem kilkanascie tysiecy km.JEDEN raz sie zepsul-iskrownik odlaczyl sie od kola zamachowego.JEDEN raz zmostkowalo swiece.zdarzylo mi sie zrobic wycieczke 200km na raz. RAZ spoznilem sie do pracy-zlapalem gume. przy sprzedazy wal byl wlasciwie idealny-jedynie wymienilem pierscienie ale wlasciwie z nudow a nie z realnej potrzeby.przy koncu eksploatacji zdarzalo sie ze plywak sie zawieszal czasem-wystarczylo poruszyc ten cycek rozruchowy i byl spokoj na jakis czas.
  5. > Pegaz miał bak w/pod bagażnikiem, Kadet wzglądnie normalnie...A toto wygląda na jakiegoś składaka, > z bakiem od Sporta i ramą od Pegaza ale z wydłubanym bakiem-ale mogę się mylić... tez wyglada mi na skladaka-wystarczy popatrzec na umiejscowienie siodla.i ten 1989 rok-watpliwe .przynajmniej w/g ksiazki napraw do rometa.
  6. wlad

    Chińskie opony

    > może gdybym nie jeździł na nich to pewnie bym tak zrobił ale z racji, że na nich jeździłem, > stwierdzam, że przy normalnej eksploatacji aut nie czułem roznicy czy mają napis Debica, Barum > etc. Także pewnie teraz bym je kupił juz w trzecim aucie mam jakies chinczyki.biedni angole kupuja chinczyki bo o polowe tansze niz firmowki.co moge powiedziec -w poprzedniej primerze[185/65-15] po pierwszym wjezdzie na autostrade szukalem szybko parkingu bo myslalem ze lozysko w kole siadlo pozniej przyzwyczailem sie do ich duzej glosnosci.nastepne byly w mazdzie[175/65-14-wszystko OK] i teraz mam 2 w primerze[225/50-17].do mojej kapeluszniczej jazdy sa OK-a z racji deszczowego klimatu mam nieraz okazje do wyprobowania ich w wodzie.nic nie zabkuje,nie rozwarstwia sie czy tez szybko sie sciera.nie ma tez bicia przy wyzszych predkosciach.co ciekawe nie sa tez przesadnie glosne.ogolnie za ta cene sa OK.
  7. wlad

    "Wybuch" tylnej szyby

    u mnie w accencie poleciala tylna szyba gdy auto stalo spokojnie przed domem na parkingu.
  8. wlad

    mazda 6 2.0dizel '08

    > a to sa silniki z PSA czy mazda juz sama robi dla siebie? mazda od czasow 626 zawsze miala swoje silniki diesla.
  9. > Nie, ale mają to do siebie, że niekiedy się psują. Do tego nie wszyscy od razu wzywają lawetę. ciekawe wiec czemu w autach coraz rzadziej sa kola zapasowe-przeciez czasem auta krzywia felge po najechaniu na kraweznik mysle ze jednak ostatnia rzecza uwzgledniana przez konstruktorow jest mozliwosc poruszania sie bez uruchomionego silnika.
  10. > Jechałeś kiedyś autem holowanym bez uruchomionego silnika? sugerujesz ze auta sa konstruowane po to by jezdzily na holu?
  11. > Moze to idzie innymi kablami. Ja bym sie czepil kabli szczegolnie masy. Do rozrusznika moze isc > masa jak kciuk a do kabiny jak wlos dziewicy. i to wlasnie bede musial sprawdzic
  12. > Aha... nawet kompa nie zapieli ? gdy radio nie dziala to wyswietla sie napis "secure" na wyswietlaczu.w zaleznosci na jakim tle-mozna w przyblizeniu powiedziec co dolega.mi wyswietla sie na zielonym-co w/g ASO na 99% oznacza pad radia.te 1 % to zle polaczenia. > Wyjmij radio i przedmuchaj > p.s. przyjrzyj sie kablom masowym mozliwe, ze jak cos gmerasz przy aku poprawiasz kabel masowy nie wiem czy to wazne ale radio zaczelo pierwszy raz grac gdy dolutowalem dodatkowy przewod masowy do tylnej lampy .jest to standardowa usterka primer [brak masy w tylnej lampie] powodujaca wariujace kierunkowskazy,wlaczanie sie kamery cofania przy hamowaniu i czasem problemy z moca silnika.
  13. > Ale ceny w ASO za co ? Jedz do aso na diagnostyke. za wymiane radia na nowe-innej ewentualnosci nie przewiduja
  14. witka! nie wiem wprawdzie czy to dobry kacik,ale sprobuje... jest radio fabryczne w primerze z mojego podpisu.kilka miesiecy temu przestalo grac-myslalem ze po prostu padlo.pare dni temu robiac cos przy aucie postanowilem tez doladowac akumulator. jadac pozniej do pracy radio samo zaczelo grac.niestety rano juz sie to nie powtorzylo.myslalem ze to jakis jednorazowy przeblysk .ale 2 dni temu po kilkugodzinnej trasie powtorzylo sie to samo.skojarzylem ze dzieje sie tak jak akumulator jest naladowany do pelna.dzis specjalnie podladowalem aku i znow radio gralo. teraz przechodze do sedna-co moze byc tego przyczyna.przeciez w czasie jazdy napiecie jakie daje alternator to 14,4V niezaleznie od naladowania akumulatora[sprawdzalem kiedys] wiec co do rzeczy ma stan naladowania akumulatora? czy przyczyna moze byc jakies slabe polaczenie od radia? radio jest sprzezone z ECU auta i komunikuje sie z immo.to powoduje ze zaden elektronik nie chce w nim dlubac-a ceny w ASO to kosmos. jest to o tyle wkurzajace ze niedzialajace radio powoduje tez blokade nawigacji i sterowania z kierownicy.
  15. > panowie, zastanówcie się - gdzie wy macie wodę w oleju? > masło = upg i inaczej być nie może czyli wychodzi ze w ostatnich 6 autach i 2 motorach mialem walnieta uszczelke.zawsze wiedzialem ze nieszczescia do mnie sie kleja ale zeby az tak co ciekawe zaczelo sie to dziac gdy zmienilem prace i mam teraz nie 20km tylko 4
  16. > Wiem, Ojciec miał Warszawę z myślą przerobienia na Żuka. moj wujek mial warszawe a w pracy jezdzil zukiem.pamietam ze raz nakrylem go jak zamienial waly napedowe bodajze
  17. > nawet w porównaniu do kaczki, gdzie było cicho, było wspomaganie itd jezeli w zuku bylo ci za glosno to proponuje przejechac sie nissanem vanette z tamtych lat-bedziesz wiedzial co to jest glosno w dostawczaku
  18. wlad

    Meriva czy Note?

    > Wybitnie mi to auto nie podchodzi z zewnatrz kawal wozu a w srodku ciasnota jezeli w P11.144 jest ciasnota to co powiedziec o np.audi A4
  19. > trzeba być skończonym idiotą i ignorować wszelkie kontrolki i oznaki opisane w instrukcji > (wypalenie tego filtra wymaga jazdy 7km z obrotami 2.5krpm i już - filtr czysty) wystarczy nie przeczytac instrukcji obslugi kolega od 20 lat jezdzacy dieslami przesiadl sie byl z P 406 na vectre cdti.diesel jak diesel -po mniej wiecej roku musial laweta pojechac na warsztat bo calkowicie padnal DPF.dopiero wtedy dowiedzial sie ze ma takie ustrojstwo bylo za pozno na wypalenie serwisowe-musial wymienic na nowy. w dodatku w vectrze nie bylo zadnej kontrolki ktora by cos takiego sugerowala-to jego slowa,ja nie mialem przyjemnosci tym autem jezdzic.
  20. > Nie wiem, nie znam się, ale kolega ma paska z 6 r. z 2.0 TDI z nalotem 270 tyś. i jest zadowolony. > Pewnie konstrukcja konstrukcją, ale ważne jak samochód był serwisowany. Ten Twój kolega dbał, > robił na czas co potrzeba? Myślę, że to jest ważne. on ma ja 2 lata-jedynie wymienial olej i filtry.nic mu nie padlo ani nie wymuszalo wiekszych serwisow.
  21. > w tych silnikach fapa się myje, a nie wymienia. czyli nie ma mozliwosci zatkania takiego filtra poprzez jazde na krotkich dystansach?
  22. > Receptą jest zakup silnika, który ma tanie części. Z nowoczesnych dieseli jest to na przykład 1,6 > HDI PSA - wszystko się tam da zregenerować za rozsądne pieniądze i silnik ten jest montowany w > tak wielu modelach, że nie ma problemu z częściami z rozbitków. > Nie potrafię sobie wyobrazić naprawy droższej niż 2000 zł w tym silniku - łącznie z dwu-masą. a FAP ile kosztuje?
  23. > sprawdź pod maską czy to jest TDI 8v czy 16v - 8v to po prostu rozwiercone 1.9TDI - ze wszystkimi > zaletami i wadami 1.9TDI - tak czy inaczej bardzo trwały silnik. > 16v to juz jednostki z potencjalnymi problemami. a po czym mozna poznac?
  24. > możesz - otwórz bagażnik i we wnęce koła zapasowego jest taka karteczka - tam jest kod silnika i > wszystkie kody wyposażenia tego auta rozkodowujesz i juz o aucie wiesz wszystko. dzieki -ale to dopiero po weekendzie bedzie mozliwe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.