mortin7669

Zgadzam się. Wspomaganie przydaje się ale silnik słabiutki. Jeśli miał byś kupić pompę, maglownice itp. to odradzał bym, ale skoro masz części to możesz spróbować. Używasz samochodu bardziej w mieście czy bardziej w trasy ?

> Tak jak napisali Mortin Kupujesz radio i to możesz kupić: > http://www.opel-sklep.com/pl/p/Adapter-ISO-wtyk-Quadlock-gniazdo/427 > Z interfejsem sterowania z kierownicy jest trochę ciężka sprawa, ciężko trafić radio, do którego > znajdziesz interfejs, a jak już znajdziesz to ten interfejs będzie kosztował 100-200zł, czyli > połowa radioodtwarzacza pewnie. > Jeśli chcesz radio, które współpracuje z oryginalnym wyświetlaczem oraz przyciskami na kole > kierownicy to możesz zainteresować się radiem VDO 441XED. odnośnie tego radyjka VDO 441XED. odtwarza mp3 ? czy trzeba jakoś specjalnie nagrywać muzykę na płyty ?

Znalazłem coś takiego może się przydać http://forum.vectraklub.pl/index.php/top...jsciem-jack-35/

> Ja tylko dodam od siebie, że jeśli masz teraz fabryczne radio z wyświetlaniem funkcji na fabrycznym > wyświetlaczu, to po podłączeniu radia niefabrycznego i włączeniu go będzie wyświetlana tylko > godzina i temperatura . Tak tylko piszę aby uprzedzić następny temat na kąciku astry . Aby > data była wyświetlana cały czas musisz wypiąć pin z niebieskim kabelkiem w kostce . Tyle że > wtedy nie działa wzmacniacz antenowy, jednym odbiór stacji się pogorszył, innym nie. U mnie > była zauważalna różnica więc po włączeniu radia data na wyświetlaczu gaśnie W niektórych radiach jest data więc jest to drobnostka. Bardziej nurtuje mnie tak kierownica

> tak, tam jest ISO - wyciagasz stare, wpinasz nowe. > zdaje sie trzeba bylo zamienic jeden pzewod do podtrzymania pamieci - ale nie pamietam dokladnie. > Zaraz po zakupie mojej astry wywalilem to szajsowate VDO na smietnik i wsadzilem inne. Hmm a da rade podpiąć kierownicewielofunkcyjną pod radyjko jakoś?

> kup pierwsze lepsze z brzegu które ma wyjscie na 4 glosniki. I tyle > osobiscie mam pioneera mvh1400 i gra super na fabrycznych glosnikach - w przednich i tylnych > glosnikach. > Wiekszosc dostepnych radioodtwarzaczy wysteruje przednie i tylne glosniki (funkcja FADER). Nie > sugeruj się tym że de facto w drzwiach razem jest 8 glosników - tym steruje zwrotnica w > drzwiach. > ze sterowaniem w kierownicy bedzie problem - podobno sa tam jakies adaptery ale ja to olałem - > zbędna funkcja jak dla mnie. jak z kabelkami ? wystarczy pod kostkę podpiąć?

> Gabka i Vanish ,tak wyczysciłem jest bielutka. Teraz to już nie pomożesz koledze, który karcherem potraktował podsufitkę

Jak już niektórzy wiedzą mam radio DELCO CDR 500. Mam do niego podłączone: 2 głośniki z przodu w drzwiach na dole i 2 bodajże wysoko tonowe na wysokości lusterek oraz 2 z tyłu na dole w drzwiach i 2 z tyłu wysoko tonowe na wysokości klamek Razem daje to 8 głośników. Chciałbym zmienić radio gdyż brakuje mi w nim wejścia USB, albo chociażby wejścia jack-jack i możliwości odtwarzania płyt (płyt w sensie zrzucam mp3 na płytkę nagrywam i odpalam). Jakie radio polecacie? i jak będzie z podłączeniem wszystkich głośników? dobrze by było też mieć podzielone na strefy jak w oryginalnym radiu, że mogę wyłączyć cały tył lub cały przód ale to już mniej ważne. Zależy mi także by można było sterować radiem z kierownicy. Jakie radio polecacie i czy duży problem z podłączeniem ? Widziałem na necie różne radia ale wyjście miały albo na 2 głośniki albo na 4. Będzie problem z podłączeniem 8 ? czy porostu wysoko tonowy i ten na dole są podłączane jako 1 głośnik ? A może to tylko podpiąc radio pod kostkę i wszystko działa ?

> Udalo sie ogarnac sprawe. okazalo sie ze zrobilo sie zwarcie w elektryce instalacji gazowej i > dlatego wszystko tak swirowalo. > Po naprawie gasnie bez przekaznika i gasnie bez bezpiecznika To dobrze

> No właśnie na tylnym już mam nieszczelność i jest lekka kefa przy większych deszczach.. > Ale samo szkło idzie dokupić? Myślę, że tak. Do świateł przeciwmgłowych widziałem więc takie tez powinny być. A nie lepiej ładnie wypolerować? Trochę trzeba poświęcić czasu, ale jednak z kupnem samego szkła mogą być problemy.

> no to teraz tylko modlic sie oby materiał nie zszedł jak ten brud Optymista Ale zgadzam się, że to nie był dobry pomysł W podsufitce może być karton i gąbka. Może ci materiał runąć. Ale regeneracja nie jest trudna. Ja sobie poradziłem sam bez problemu. Tylko trochę czasochłonne to.

> ..samo szkło od reflektora przedniego w Astrze H GTC? Bo się niemiłosiernie porysował i żona sobie > zażyczyła mieć ładny Może być mały problem bo jeśli będzie nieszczelność to będzie parować i będzie wyglądać gorzej niż ten porysowany. Nie wiem jak jest akurat w AH.

Musiał byś sprawdzić napięcie na pompie. Nie wykluczone, że bezpiecznik jest dla picu.

> zamiast bicia No ok, ale wracając do tematu... Czy to możliwe ze po wyjęciu bezpiecznika od pompy odpali silnik? No chyba, że ktoś pominął go, ale nie sądzę by ktoś był na tyle głupiutki. P.S. Nie żebym był czepialski, ale do tytułu tematu wkradł się mały błądzik

> chłopie o czym ty wogole piszesz > najpierw zobacz jaki mam silnik, jaka jest jego budowa a pozniej pisz co chcesz byle nie bzdury Faktycznie dopiero teraz zauważyłem nie bij

> oczywiście.. > mi nawet bez aparatów zapłonowych, cewek i kabli WN odpala > baaa, nawet bez benzyny w baku odpala No chyba, że na rozruszniku jeździsz

> widzę, ze usilnie chcesz podciąć gałąź na której siedzisz... Ciebie to nie dziwi, że odpala po wyjęciu bezpiecznika od pompy ? Też tak masz ?

> Mniej więcej się wyjasnilo, syczy spod egr-a wiec mam nadzieje ze to uszczelka? zastanawia mnie > tylko dlaczego trzyma ciśnienie tak długo (sprawdzałem po 4h i dalej syczy) czy może tak > powinno być? > Z innych ciekawostek silnik odpala bez przekaźnika i bez bezpiecznika od pompy > > brzegu, 20A). ;O To może bez silnika odpali ?

> Jak potrafi to tak Dziwne analogicznie powinno występować z 1 biegiem. A na sprzęgle wchodzi na obroty ?

> Mozesz podjechać do mnie do ursusa, zajmę się tym przypadkiem bo ciekawy. Ursus to nazwa Twojego warsztatu ?

> Pożegnania nadszedł czas. Kilka dni temu Astra mnie opuściła (żal było) i poszła na demontaż > (bardzo mocno zjadła ruda). Woziła mnie i rodzinę dzielnie przez 7 lat i nakręciłem 140 kkm. > Dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam. Kupuj kolejną Asie II, III lub IV

> Nie nie, nie ma takiej opcji. Pisałem wyżej że jak łapię za sprężynę i zaczynam tak bardzo mocno ją > szarpać na boki bujając jednocześnie samochodem to słychać stukanie. Natomiast gdy to samo > robię z drugim kołem to nie stuka nic. Więc to ewidentnie coś z zawieszeniem. Obadam jeszcze > dokładnie tą sprężynę bo nie daje mi to spokoju. Już kiedyś w poprzednim samochodzie miałem > sytuację że urwał się sworzeń wahacza, oderwało się koło i wylądowałem w rowie. Na szczęście > jechałem wolno i nic nikomu się nie stało tylko samochód ucierpiał. To było w mojej > poprzedniej astrze. Od tamtej pory jestem przeczulony na jakiekolwiek stuki zawieszenia i jak > tylko mi coś puka natychmiast diagnozuję i naprawiam. No to niech sprawdzą Ci u mechanika może coś odkryją. Ja jedynie mogę polecić obejrzenie podwozia na kanale czy np. jakieś tłumiki nie latają luźno bo guma pękła, jakaś osłonka, mocowanie przewodu. Sprawdź też aluminiowe osłony nad tłumikami może śruba przerdzewiała i się urwała i lata gdzieś luźno.

Może coś w bagażniku, schowku stuka. Jeśli luźno coś lata to będzie stukać tylko przy hamowaniu i ruszaniu ewentualnie na dziurach

> W takim tempie awarii to sądzę, że za dwa miesiące Cię wygryzie z tego kącika > Ale serio, niech kolega pyta, zadaje różne pytania, jedne mniej lub bardziej tendencyjne, ale > czegoś się chłopak uczy na bieżąco, a ma w czym grzebać Co jak co ale nie przytrafiły mi się jeszcze żadne awarie.... To porostu nie działało jak kupiłem więc biorę się za naprawy ;p

> Jak będziesz pisał takie głupoty, to możesz więcej nie uzyskać żadnej porady... i będzie no żartowałem chłopacy