Skocz do zawartości

No to nadchodzi ulepzona broń do walki z łamiącymi przepisy


maxartur

Rekomendowane odpowiedzi

> We Francji właśnie wprowadzili najnowszej technologii fotoradary

> Tutaj więcej. Źródło: Interia.pl

> Jak wejdą w PL to zaczną się wszyscy bać.

załóżmy ze w Polsce wszyscy jeżdza 50km/h w miescie , 90poza itd

wyobrazacie sobie korki , nerwy itp? to nierealne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> załóżmy ze w Polsce wszyscy jeżdza 50km/h w miescie , 90poza itd

> wyobrazacie sobie korki , nerwy itp? to nierealne

Jeżeli będzie to JAZDA 50/90 kmph a nie śmiganie 5 minut 100/150 i stanie przez godzinę w korku to jestem za.

Nie ograniczenia, tylko płynność ruchu (a raczej jej brak) powodują zatory.

Nt ograniczania płynności ruchu powodowanej przez "rejserów" wszelkiej maści nie będę się nawet wypowiadał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> załóżmy ze w Polsce wszyscy jeżdza 50km/h w miescie , 90poza itd

> wyobrazacie sobie korki , nerwy itp? to nierealne

Chcesz powiedziec ze im szybciej sie jezdzi tym mniejsze korki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tekście autor pisze o wykrywaniu piratów przejeżdżających na czerwonym -

na DK8 zaraz pod Wrocławiem w jednej z miejscowości

koszt takiego radaru zwróciłby się błyskawicznie -

tam notorycznie ktoś "przelatuje" na czerwonym z prędkością

min. 100-110km/h, a jest to teren zabudowany.

CiniO raczej im płynniej się jeździ, tym mniejsze korki waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> We Francji właśnie wprowadzili najnowszej technologii fotoradary

> Tutaj więcej. Źródło: Interia.pl

> Jak wejdą w PL to zaczną się wszyscy bać.

Ten artykuł jest o tym, że:

a. fotoradar może być mały i ruchomy - nic w tym specjalnego czy nowoczesnego, mamy przecież już stosunkowo niewielkie skrzynki oraz takie, które jeżdżą w samochodach drogówki

b. ów nowoczesny radar może wykrywać 'inne' wykroczenia, np. przejechanie na czerwonym świetle - to akurat dobre - oraz jazdę zbyt blisko auta poprzedzającego - fajna rzecz, ale chyba łatwa do zakwestionowania, w zależności od tego, co będzie widac na zdjęciu.

c. mozliwość przesyłania zdjęć przez WiFi - słabo to widzę, bo drogi w kraju mamy chyba kiepsko o-HotSpot-owane.

Nie mam nic przeciwko fotoradarom w Polsce, byleby:

- były dobrze oznakowane z nie pochowane w pudełkach czy innych koszach na śmieci

- sprzężone z sygnalizacją miejską, żeby wychwytywac wjazd na czerwonym - mnóstwo kierowców tak robi a jest to bardzo niebezpieczne hobby.

Pozdrawiam

bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tekście autor pisze o wykrywaniu piratów przejeżdżających na

> czerwonym -

> na DK8 zaraz pod Wrocławiem w jednej z miejscowości

> koszt takiego radaru zwróciłby się błyskawicznie -

> tam notorycznie ktoś "przelatuje" na czerwonym z prędkością

> min. 100-110km/h, a jest to teren zabudowany.

Teraz na tych wahadłach podczas remontu dzieją się dantejskie sceny. Jeśli ja stoję na czerwonym i nic nie jedzie z naprzeciwka to oczywiście wszyscy oprócz mnie jadą sciana.gif Jazda na czerwonym świetle to dla mnie mlot.gif

Co do płynności ruchu to nie szybkość ją powoduje. Droga K2 czyli E30 (Terespol-Siedlce) jest właśnie remontowana tak aby było można non-stop legalnie podróżować 90km/h. I więcej nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mam nic przeciwko fotoradarom w Polsce, byleby:

> - były dobrze oznakowane z nie pochowane w pudełkach czy innych

> koszach na śmieci

> - sprzężone z sygnalizacją miejską, żeby wychwytywac wjazd na

> czerwonym - mnóstwo kierowców tak robi a jest to bardzo

> niebezpieczne hobby.

Przenośne fotoradaty nigdy nie są oznakowane jakimiś znakami ostrzegawczymi.

> Pozdrawiam

> bartek

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moze mi ktos wyjasni co mial na mysli autor tego tekstu:

> "Są bardzo małe i można je ukryć prawie wszędzie..."

> Przeciez miejsca takiego "pomiaru" wg prawa powinny byc oznakowane.

> Dobrze mysle??

Wg. jakiego prawa?

Nigdy o czyms takim nie slyszalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mam nic przeciwko fotoradarom w Polsce, byleby:

> - były dobrze oznakowane z nie pochowane w pudełkach czy innych

> koszach na śmieci

Oznakowane fotoradary to jedno. Bardzo dobry sposob zeby ograniczyc predkosc kierowcow w wyjatkowo niebezpiecznych miejscach.

Nieoznakowane to druga sprawa. Gdyby tych nieoznakowanych byly bardzo duzo i kazdy przekraczajacy predkosc by sie na ktoregos nacial, to moze wkoncu by sie skonczyl kompletny brak poszanowania dla ograniczen predkosci w naszym kraju.

> - sprzężone z sygnalizacją miejską, żeby wychwytywac wjazd na

> czerwonym - mnóstwo kierowców tak robi a jest to bardzo

> niebezpieczne hobby.

Jaknajbardziej popieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wg. jakiego prawa?

> Nigdy o czyms takim nie slyszalem.

przed chwila dzwonilem do znajomego w KSP w Warszawie i powiedzial ze nie potrafi podac konkretnego paragrafu ale faktem jest ze stosuja oznakowania fotoradarow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moze mi ktos wyjasni co mial na mysli autor tego tekstu:

> "Są bardzo małe i można je ukryć prawie wszędzie..."

> Przeciez miejsca takiego "pomiaru" wg prawa powinny byc oznakowane.

> Dobrze mysle??

Fotoradar przenośny nie musi być oznakowany. Tylko fotoradary stacjonarne na stałe muszą być oznaczone niebieską tabliczką informacyjną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jep - wzrasta plynnosc ruchu

Plynnosc ruchu zdecydowanie nie wzrasta wraz z szybkoscia.

Zwykly chocby przyklad.

Droga glowna w obszarze zabudowanym. Dwujezdniowa. Po 2 pasy w kazda strone. Ograniczenie do 50. I tak wszyscy jada kolo 90. Niektorzy robia slalom miedzy innimi jadac 120 i wiecej.

Tak wyglada rzeczywistosc.

Teraz do tej drogi dochodzi droga podporzadkowana. Na niej kolejka samochodow chcacych wjechac na droge glowna.

Wprawdzie miedzy jadacymi glowna samochodami sa luki, jednak nie sa na tyle duze zeby samochody z podporzadkowanej zdazyly wyjechac i rozpedzic sie do 90km/h nie blokujac nikomu ruchu. Dlatego albo stoja powodujac powstawanie coraz wiekszego korka w oczekiwaniu na wyjazd. Albo wpychaja sie zmuszajac pojazdy na drodze glownej do hamowania. To znowu powoduje ze cala kolumna musi hamowac, zaczyna sie zmienianie pasow, wciskanie sie, itp. Chyba nie powiesz ze jest to pozytywne dla plynnosci ruchu.

A gdyby to wszyscy ta glowna droga jechali zgodnie z przpisami 50km/h. I zarazem zachowywali odstepy miedzy soba takie jak przy jezdzie 90. Wtedy ci z podporzadkowanej bez problemu zdazaliby wjechac miedzy nich. Ani tam by sie nie tworzyl korek na wyjezdzie, ani ich wjazd nie rozeregulowywalby ruchu na glownej drodze.

To tylko jeden z setek przykladow.

Tak jak juz napisali koledzy, mniejsze korki sa wtedy, gdy plynnosc ruchu jest lepsza, a nie gdy predkosc samochodow jest wieksza.

Zasada jest mniejwiecej taka, ze im mniejsza predkosc, tym kierujacym latwiej jechac plynnie.

Jednak rzeczywiscie nie mozna popadac w skajnosci i jezdzic 20km/h.

Dlatego ograniczenia ustalone odgornie 50/90 moim zdaniem sa bardzo dobre. Gwarantuje ci, ze gdyby wszyscy sie do tych ograniczen stosowali, to korki na naszych drogach bylyby zdecydowanie mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego ograniczenia ustalone odgornie 50/90 moim zdaniem sa bardzo

> dobre. Gwarantuje ci, ze gdyby wszyscy sie do tych ograniczen

> stosowali, to korki na naszych drogach bylyby zdecydowanie

> mniejsze.

Z kilkoma ale:

- wszyscy muszą trzymać prędkość maksymalnie dozwoloną (mówię o 50-70 km/h, nie 130 wink.gif )

- ze świateł ruszać trzeba "na raz" (kupą), a nie każdy po kolei

- nikt nie może blokować skrzyżowań wjeżdżając, gdy nie można z nich zjechać

- 50/60 km/h na drogach o rozdzielonych kierunkach ruchu jest bzdurą - jednak bardziej 70-80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nieoznakowane to druga sprawa. Gdyby tych nieoznakowanych byly bardzo

> duzo i kazdy przekraczajacy predkosc by sie na ktoregos nacial,

> to moze wkoncu by sie skonczyl kompletny brak poszanowania dla

> ograniczen predkosci w naszym kraju.

Brak poszanowania dla ograniczen predkosci nigdy sie nie skonczy, dopoki te ograniczenia nie przestana byc idiotyczne.

Najbardziej mnie bawi zdziwienie kierowcy przyzwyczajonego do kretynskich ograniczen, ktory wpada z predkoscia +30kmph w ostry zakret ... i okazuje sie, ze ma problemy z wyrobieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z kilkoma ale:

> - wszyscy muszą trzymać prędkość maksymalnie dozwoloną (mówię o 50-70

> km/h, nie 130 )

> - ze świateł ruszać trzeba "na raz" (kupą), a nie każdy po kolei

> - nikt nie może blokować skrzyżowań wjeżdżając, gdy nie można z nich

> zjechać

> - 50/60 km/h na drogach o rozdzielonych kierunkach ruchu jest bzdurą

> - jednak bardziej 70-80.

Dodaj jeszcze do tego spaprane projekty skrzyzowan oraz zle dobrana synchronizacje swiatel do ruchu na danym odcinku. Czesto sie zdarza, ze tam, gdzie wczesniej nie bylo swiatel, a teraz sa, nagle sie pojawily korki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w podanym przykładzie blad jest konstukcyjny - bo nie mozna przy 4 pasach ruchu (2 w ta i 2 spowrotem) robic skrzyzowan bez swiateł (bo rozumiem , ze droga podporzadkowana jest ruchliwa skoro tworza sie takie korki) kub bez pasa do rozpedzenia sie

a teraaz pomysl sobie o drodze przelotowej o godzinie 15-16 w normalny dzien

z jaka predkoscia jada ludzie? z taka jak najwolniejsze auto z przodu (ludzie sie denerwuja , bo mozna spokojnie jechac powyzej 50km/h)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Brak poszanowania dla ograniczen predkosci nigdy sie nie skonczy,

> dopoki te ograniczenia nie przestana byc idiotyczne.

Tylko ktore ograniczenia uwazasz za idiotyczne.

Owszem sa i takie, ale wiele innych jest uzasadnionych.

Pozatym chocby i ograniczenia 50/90 (zabudowany/niezabudowany) tez sa idiotyczne???

Bo malo jest takich kierowcow ktorzy by sie do tych ograniczen stosowali! W innych krajach tez sa takie ograniczenia i tam jakos do nich kierowcy potrafia sie stosowac.

Nie mowie tu o ewenementach, gdzie na prostej drodze zostaje 30km/h bo byly roboty drogowe a znaku zapomnieli zdjac. Albo gdy przez zakretem jest ograniczenie do 40km/h mimo ze spokojnie mozna go przejechac 90. A ograniczenie jest tylko dlatego bo kiedys ktos z tego zakretu przy 40km/h wypadl. (zapewne wypadl dlatego ze kompletnie nie umial jezdzic, lub mial niesprawny samochod, a moze byl pijany... niewazne).

Owszem tak jak pisalem takie ograniczenia sie zdazaja, ale jednak to jest zdecydowana mniejszosc. Wiekszosc ograniczen jest sensownych.

> Najbardziej mnie bawi zdziwienie kierowcy przyzwyczajonego do

> kretynskich ograniczen, ktory wpada z predkoscia +30kmph w ostry

> zakret ... i okazuje sie, ze ma problemy z wyrobieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeczytaj co napisałeś i powiedz mi co miałeś na myśli

Czy obecne fotoradary w PL mają możliwość robienia fotek osobom przejedzajacym na czerwonym i nie utrzymujacym odpowiedniej odleglosci od poprzedzajacego auta? Z moich informacji wynika, że NIE. I to mialem na mysli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy obecne fotoradary w PL mają możliwość robienia fotek osobom

> przejedzajacym na czerwonym i nie utrzymujacym odpowiedniej

> odleglosci od poprzedzajacego auta? Z moich informacji wynika,

> że NIE. I to mialem na mysli

mają.... kwestia odpowiedniego stanowiska i oprzyrządowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - ze świateł ruszać trzeba "na raz" (kupą), a nie każdy po kolei

Otóż to, KIEDY??? kierowcy w naszym kraju, nauczą się ruszać spod świateł hmm.gif , niestety jest tak ,że ten na dalszej pozycji nawet nie ruszy a już go czerwone łapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy obecne fotoradary w PL mają możliwość robienia fotek osobom

> przejedzajacym na czerwonym i nie utrzymujacym odpowiedniej

> odleglosci od poprzedzajacego auta? Z moich informacji wynika,

> że NIE. I to mialem na mysli

oj są takie, znam takowe jedno w Gdańsku Wrzeszczu biglaugh.gifbiglaugh.gifbiglaugh.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy obecne fotoradary w PL mają możliwość robienia fotek osobom

> przejedzajacym na czerwonym i nie utrzymujacym odpowiedniej

> odleglosci od poprzedzajacego auta? Z moich informacji wynika,

> że NIE. I to mialem na mysli

IMO technicznie jak najbardziej wykonalne. Pierwsze to na zdrowy rozum bardzo proste, drugie to kwestia różnic w prędkości/czasie przejazdu. Czyli jak K3 napisał pewnie softu i chęci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO technicznie jak najbardziej wykonalne. Pierwsze to na zdrowy

> rozum bardzo proste, drugie to kwestia różnic w prędkości/czasie

> przejazdu. Czyli jak K3 napisał pewnie softu i chęci.

polecam stronkę http://www.safetycam.pl

parę cytatów z niej

Quote:

Micro Digi-Cam jest tak uniwersalny, że
może być używany do egzekwowania dwóch limitów prędkości na tej samej drodze (dla samochodów osobowych i ciężarowych), ścigania wykroczeń związanych z przejazdem po pasach specjalnego przeznaczenia, nie przestrzegania oznakowania pionowego jak i poziomego (na przykład znaku STOP)
, jak również analizy statystycznej ruchu.


Quote:

Pojazd wyposażony w cyfrowy fotoradar REDFLEX SmartCam Mobile Speed Van może zostać dostosowany tak, aby wykrywać i rejestrować zarówno wykroczenia popełniane przez
pojazdy nadjeżdżające i jak oddalające się od stanowiska
, z dodatkową opcją umożliwiającą wykonanie zdjęcia twarzy kierowcy.


Quote:

aserowy miernik prędkości LaserCam cechują doskonałe parametry, nieosiągalne dla systemów radarowych:

* zakres namierzania: 30 m do 170 m (!);

* zakres mierzonych prędkości: od 1km/h do 320km/h (!);

* dokładność pomiaru: pomiędzy 1km/h a 2km/h;

* czas wykonania pomiaru: 0.3s.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fotoradar przenośny nie musi być oznakowany. Tylko fotoradary

> stacjonarne na stałe muszą być oznaczone niebieską tabliczką

> informacyjną

Ostatnio trafiłem na swojej drodze fotoradar przenośny i panowie Policjanci przy wjeździe w teren zabudowany postawili znak informujący o kontroli radarowej. Po czym i tak fotoradar skitrali za samochodem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba nie powiesz ze jest to pozytywne dla plynnosci ruchu.

> A gdyby to wszyscy ta glowna droga jechali zgodnie z przpisami

> 50km/h. I zarazem zachowywali odstepy miedzy soba takie jak przy

> jezdzie 90. Wtedy ci z podporzadkowanej bez problemu zdazaliby

> wjechac miedzy nich. Ani tam by sie nie tworzyl korek na

> wyjezdzie, ani ich wjazd nie rozeregulowywalby ruchu na glownej

> drodze.

Jest w tym sens ale jazda z prędkością dozwoloną nie rozwiąże tego problemu. Ilu jest kierowców, którzy chcą na siłę mieć gest i właśnie na takich skrzyżowaniach (może nie z drogą o 2-ch pasach ruchu w jedną stronę) zatrzymuje się, żeby wpuścić z podporządkowanej. Popieram takie gesty ale nie tak wykonane. Nie można pomyśleć wcześniej o tym i odpowiednio wcześnie zwolnić tworząc większą lukę? W ten sposób płynnie i bez zmuszania do hamowania można mieć gest.

Myślenie i większa wyobraźnia na drodze jest w stanie lepiej upłynnić ruch niż rygorystyczne przestrzeganie przepisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> załóżmy ze w Polsce wszyscy jeżdza 50km/h w miescie , 90poza itd

> wyobrazacie sobie korki , nerwy itp? to nierealne

w swiss jakos tak jezdza i korkow nie ma,

wiem wiem drogi inne i zielone fale w miescie wink.gif

miasto 50km/h

poza 80km/h

autostrada 120km/h

teraz jak sa nowe radary to odejmuja tylko 3km/h

od uzyskanej predkosci angryfire.gif

kiedys bylo 5km/h oslabiony.gif

ale nawet jak sa korki, to nikt sie nie denerwuje

i nie ma cwaniaczkow na 3-go. kazdy czeka i jest waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...przynajmniej bedzie bezpieczniej

lipa nie bezpieczniej.

bezpieczniej by bylo gdyby poprawiono stan drog, rozwiazan infrastrukturalnych,

a tak to bedzie kolejna maszynka do wyciagania kasy z portfela kierowcy przkraczajac bezmyslnie postawione ograniczenie predkosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.