Skocz do zawartości

Diesel a benzyna pytanie jak najbardziej techniczne.


delco

Rekomendowane odpowiedzi

> techniki nie jest, a jej przewagę mocy dostrzeżesz głównie przy

> większych prędkościach (150 km/h i szybciej).

To tak w zasadzie nie jeżdzę (no może 5% przebiegu mam z prędkościami równymi czy większymi niz 150 km/h)

W zasadzie interesujące mnie różnice można sprowadzić do następującej sytuacji.

Mam powiedzmy 2000 rpm w dieslu i rozpoczynam wyprzedzanie kontra podobna sytuacja i predkośc lecz powiedzmy 4000 rpm w benzynie. Co pojedzie lepiej. Przetestowałem taką sytuację w niedzielę w getzie CRDI 88 KM vs. Getz 1,4 benzyna chyba 94 KM i benzyna się chowa. Sądzę że benzyna w getzie gdyby miała tak ze 110 KM to byłoby równo...

Niestety nie mogę tak przetestować ceeda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam powiedzmy 2000 rpm w dieslu i rozpoczynam wyprzedzanie kontra

> podobna sytuacja i predkośc lecz powiedzmy 4000 rpm w benzynie.

> Co pojedzie lepiej. Przetestowałem taką sytuację w niedzielę w

> getzie CRDI 88 KM vs. Getz 1,4 benzyna chyba 94 KM i benzyna się

> chowa. Sądzę że benzyna w getzie gdyby miała tak ze 110 KM to

> byłoby równo...

> Niestety nie mogę tak przetestować ceeda...

Ale jak to przetestowałeś? Na podstawie wrażenia? To żaden test. Sprawdź jak to będzie jadąc równolegle albo akcelerometrem. Moment w benzynie jest rozwijany o wiele bardziej harmonijnie, nie ma takiego mocnego impulsu. Swego czasu jechałem foresterem z silnikiem ponad 200 KM i automatem. Miało to w papierach jeśli dobrze pamiętam 6,6 do setki, ale jak się jechało to nie było tego czuć. Sprawdziliśmy się z podrasowaną (chip)

~160 KM oktavią TDI w której czuć było kopa i okazało się że Skoda jest bez szans, choć wrażenia diametralnie różne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jak to przetestowałeś? Na podstawie wrażenia? To żaden test.

na podstawie wciśnięcia pedału gazu do oporu przy takiej samej "wyjściowej" prędkości jazdy i prędkościach obrotowych bliskich 2000rpm diesel i 4000 rpm benzyna. Po odcinku ok 700 metrów pod górę prędkość końcowa w dieslu była wyższa. Dla uproszczenia nie zmieniałem biegu na wyższy i min dlatego musiałem ograniczyć dystans do podanego powyżej, na tym dystansie diesel zostawił benzyne na ok 80-100 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na podstawie wciśnięcia pedału gazu do oporu przy takiej samej

> "wyjściowej" prędkości jazdy i prędkościach obrotowych bliskich

> 2000rpm diesel i 4000 rpm benzyna. Po odcinku ok 700 metrów pod

> górę prędkość końcowa w dieslu była wyższa. Dla uproszczenia nie

> zmieniałem biegu na wyższy i min dlatego musiałem ograniczyć

> dystans do podanego powyżej, na tym dystansie diesel zostawił

> benzyne na ok 80-100 metrów.

pod gore benzyna bardziej puchnie jak diesel z ta sama moca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdzę dwoma samochodami: Lacetti 2,0 121KM i Astrą 1,4 90KM. Są to dwa porównywalne kompakty. Jeżeli codzi ocenę zakupu i serwisu to taniej wychodzi benzyna. Jeżeli ktoś robi rocznie poniżej 15 kkm, to moim zdaniem diesel odpada z powodów ekonomicznych. Różnica w cenie paliw nie jest oszołamiająca, a części zamienne tańsze do benzyniaka. Co do osiągów to w mieście obydwa swoje palą: Astra 10/100, a Lacetti 8,5 - 9/100. Oczywiście z pod świateł lepszego kopa ma Lacetti ale Astra też nie ma się czego powstydzic. Duża różnica jest w trasie zarówno w spalaniu jak i w komforcie prowadzenia a mówię o elastyczności silnika na korzyśc diesla. Tuż przed świętami jechałem na Mazury i z powrotem Lacetti, przez dłuższy odcinek trasy podróżowałem za tzw. sponsorem Vectrą 2,0 16V chyba 122KM przy wyprzedzaniu tirów musiałem zdejmowac nogę z gazu żeby tej Vektrze nie wjechac w tyłek. Więc myślę , że diesel w trasie jest bezkonkurencyjny w porównaniu z benzyną o tej samej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżdzę dwoma samochodami: Lacetti 2,0 121KM i Astrą 1,4 90KM. Są to

> dwa porównywalne kompakty. Jeżeli codzi ocenę zakupu i serwisu

> to taniej wychodzi benzyna. Jeżeli ktoś robi rocznie poniżej 15

> kkm, to moim zdaniem diesel odpada z powodów ekonomicznych.

> Różnica w cenie paliw nie jest oszołamiająca, a części zamienne

> tańsze do benzyniaka. Co do osiągów to w mieście obydwa swoje

> palą: Astra 10/100, a Lacetti 8,5 - 9/100. Oczywiście z pod

> świateł lepszego kopa ma Lacetti ale Astra też nie ma się czego

> powstydzic. Duża różnica jest w trasie zarówno w spalaniu jak i

> w komforcie prowadzenia a mówię o elastyczności silnika na

> korzyśc diesla. Tuż przed świętami jechałem na Mazury i z

> powrotem Lacetti, przez dłuższy odcinek trasy podróżowałem za

> tzw. sponsorem Vectrą 2,0 16V chyba 122KM przy wyprzedzaniu

> tirów musiałem zdejmowac nogę z gazu żeby tej Vektrze nie

> wjechac w tyłek. Więc myślę , że diesel w trasie jest

> bezkonkurencyjny w porównaniu z benzyną o tej samej mocy.

Moim zdaniem to wynika z faktu, że większość ludzi potrafi wykorzystać moc w dieslu (przyspieszenie w zakresie 2000-3500), a w benzynie nie (najczęściej 2500-koniec skali)... Boją się "piłować" silnik, bo to "szkodzi"... W trasie Mondeo 2.0 TDCI nie ma najmniejszych szans ze zdrową Calibrą 2.0 8v 122KM - chociaż katalogowo Mondeo ma lepiej 0-100 i v-max... sprawdzone wielokrotnie z kolegą wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "piłować" silnik, bo to "szkodzi"... W trasie Mondeo 2.0 TDCI

> nie ma najmniejszych szans ze zdrową Calibrą 2.0 8v 122KM -

> chociaż katalogowo Mondeo ma lepiej 0-100 i v-max... sprawdzone

> wielokrotnie z kolegą

Nie ma porownania z taką calibrą. Taką cali 2.0 8v to ja mojim sejkiem od 0 do 140koh to robie jek chce, zostaje z tyłu na starcie i w trasie (do 140koh) bo pozniej to juz pojemnośc silnika daje się odczuć (2.0 vs 1.2) zeby.GIF i ja dostaje w d*pe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma porownania z taką calibrą. Taką cali 2.0 8v to ja mojim

> sejkiem od 0 do 140koh to robie jek chce, zostaje z tyłu na

> starcie i w trasie (do 140koh) bo pozniej to juz pojemnośc

> silnika daje się odczuć (2.0 vs 1.2) i ja dostaje w d*pe

Zależy jakie 1.2 masz pod maską wink.gif Sej to zupełnie inna sprawa - tak korzystny stosunek mocy do masy ciężko uzyskać smile.gif Przez ciekawość 1/4 na fotokomórkach robi w jakim czasie to Twoje? smile.gif Zdrowa Cali zejdzie delikatnie poniżej 17s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy jakie 1.2 masz pod maską Sej to zupełnie inna sprawa - tak

> korzystny stosunek mocy do masy ciężko uzyskać Przez ciekawość

> 1/4 na fotokomórkach robi w jakim czasie to Twoje? Zdrowa Cali

> zejdzie delikatnie poniżej 17s.

moje 1.2 ma seryjnie 75hp i jakieś 108 nm i ma tez około 17, ale tak jak pisałem to z pojemności 2 litry to uzyskasz większy i lepszy przebieg momentu obrotowego. A jak wiadomo nie konie są tu najwazniejszym wyznacznikiem. Auto przyspiesza momentem a prędkość max uzyskuje koniami dopiero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem to wynika z faktu, że większość ludzi potrafi

> wykorzystać moc w dieslu (przyspieszenie w zakresie 2000-3500),

> a w benzynie nie (najczęściej 2500-koniec skali)...

Bez przesady benzyna do 2500 rpm to nie jedzie wcale zlosnik.gif jakoś nie wyobrażam sobie spokojnej jazdy benzyną bez zmiany na wyższy w granicach 3500-4000 rpm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sorry ale benzyna o podobnej pojemnosci będzie miała o wiele większą

> moc od diesla... Teraz byle jaki 1600 ma ponad 100KM...

bo moc to iloczyn obrotow przez moment

a ze benzyny wyzej sie kreca to masz wiekszy wynik (jakby max moment był wyzej , o tej samej wartosci to max moc juz byloba wiekszy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>[...]

przykład z ukp

wjazd pod górę...

1.7D - (60KM) dawał sobie rade bez problemu

1.4 - (70KM benzyna) - była bez szans do diesla

jedynie 1.4T - (1xxKM) wystrzelało jak z procy ok.gif

o innych nie wiem czy dali rade się wspiąć grinser006.gif

diesel pod górkę połyka benzyny o zbliżonej mocy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo moc to iloczyn obrotow przez moment

> a ze benzyny wyzej sie kreca to masz wiekszy wynik

Ale dlaczego większy? W znacznej części firm wolnossąca benzyna ma porównywalną moc jak turbodiesel o tej samej pojemności (pomijajac te "sztucznie" osłabione z przyczyn marketingowo podatkowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale dlaczego większy? W znacznej części firm wolnossąca benzyna ma

> porównywalną moc jak turbodiesel o tej samej pojemności

> (pomijajac te "sztucznie" osłabione z przyczyn marketingowo

> podatkowych)

bo jak zwiekszasz jeden element w rownaniu iloczynu to sie zwieskza wynik

a podobne bo serie benzyny maja nisko osadzony moment, ktory pozniej gwałtownie spada i po przeliczeniu max moc masz przy ok 5500-6000 obrotow

ale wez taka honde , gdzie moment jest dosc rowno w całym zakresie i moc wzrasta do odciecia (K20 i moc ponad 200KM wolnossacy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez przesady benzyna do 2500 rpm to nie jedzie wcale jakoś nie

> wyobrażam sobie spokojnej jazdy benzyną bez zmiany na wyższy w

> granicach 3500-4000 rpm.

Zależy o jakiej benzynie mowa... wink.gif Jak przesiadałem się z Avensisa 2.0 D4-D do Astry 1.6 16v, to mimowolnie ruszałem z piskiem opon, chociaż 0-100 i v-max podobne wink.gif Przyjemniej jeździło się Astrą - bardziej zrównoważona charakterystyka wink.gif

Wracając do tematu - zależy co kto lubi - jeśli zazwyczaj i tak nie przekraczasz 2/3 zakresu obrotomierza, to bierz diesla, bo lepiej wykorzystasz jego zalety wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy o jakiej benzynie mowa...

No chyba że mówisz o amerykańskich wersjach V8 bo wtedy faktycznie nie potrzeba przekraczać 2500 rpm zlosnik.gif

> D4-D do Astry 1.6 16v, to mimowolnie ruszałem z piskiem opon,

Bez przekraczania 2500 rpm?

Dalej będę sie upierał że benzyną tak jeździć się nie da a nawet dieslem łatwiej się jedzie korzystając z obrotów powiedzmy nieco przekraczających 3000rpm

> Wracając do tematu - zależy co kto lubi - jeśli zazwyczaj i tak nie

> przekraczasz 2/3 zakresu obrotomierza, to bierz diesla, bo

> lepiej wykorzystasz jego zalety

Zazwyczaj nie przekraczam faktycznie, za wyjątkiem wyprzedzania w ciasnych kolumnach kiedy zaczynam od powiedzmy 60 km/h i dwójki i ciągnę prawie do odciecia i dopiero wtedy 3 bieg....

Ale faktycznie tak wyprzedza nie częściej niz 2-3 razy w tygodniu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No chyba że mówisz o amerykańskich wersjach V8 bo wtedy faktycznie

> nie potrzeba przekraczać 2500 rpm

Jedno z moich aut ma poczciwe 2.0 8v... Max wartość momentu (+/-2Nm) osiągana jest w przedziale 2600-5200rpm, przy 2000rpm jest już 95% maksymalnej wartości... I to niemieckie 8v, a nie amerykańskie v8 zlosnik.gif

> Bez przekraczania 2500 rpm?

> Dalej będę sie upierał że benzyną tak jeździć się nie da a nawet

> dieslem łatwiej się jedzie korzystając z obrotów powiedzmy nieco

> przekraczających 3000rpm

Porównując diesla z benzyną 16v, która najczęściej do 3000rpm nie żyje - masz rację

> Zazwyczaj nie przekraczam faktycznie, za wyjątkiem wyprzedzania w

> ciasnych kolumnach kiedy zaczynam od powiedzmy 60 km/h i dwójki

> i ciągnę prawie do odciecia i dopiero wtedy 3 bieg....

> Ale faktycznie tak wyprzedza nie częściej niz 2-3 razy w tygodniu....

Więc IMO diesel będzie dla Ciebie przyjemniejszy smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty nie umiesz podac przykladow obrazujacych/ukazujacych

> Koenigsegg CCXR ale oczywiście to też nie będzie dla Ciebie dobry

> przykład, bo jeździ na bioetanol - 216 KM z litra.

masz ciekawe pojecie normalnych aut smirk.gif rozumiem że na codzień spotykasz takich wiele na ulicy alien.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty nie umiesz podac przykladow obrazujacych/ukazujacych

> Koenigsegg CCXR ale oczywiście to też nie będzie dla Ciebie dobry

> przykład, bo jeździ na bioetanol - 216 KM z litra.

Ty sobie jaja robisz? To jest według Ciebie ten "zwykły samochód" jakich wiele na ulicach? screwy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty nie umiesz podac przykladow obrazujacych/ukazujacych

> Koenigsegg CCXR ale oczywiście to też nie będzie dla Ciebie dobry

> przykład, bo jeździ na bioetanol - 216 KM z litra.

ile tych aut wdziales w swoim miescie albo choc w PL?

zapodales bardzo dobry przyklad w kazdym razie z moca ucelowales hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty sobie jaja robisz? To jest według Ciebie ten "zwykły samochód"

> jakich wiele na ulicach?

A gdzie ja pisałem, że wiele po ulicach takich jeździ? Kto widział choć raz BMW 123D? Ja nigdy, ba w salonie BMW go nie widzieli. Normalny samochód to dla mnie taki który można kupić w salonie z homologacją do jazdy na ulicy i gwarancją. Oczywiste jest że im mocniejszy samochód tym droższy, i tym samym mniej popularny. Tyle, że rozważamy tu aspekty techniczne, a nie marketingowe. Przykład na ~100 KM z litra z diesla w samochodzie użytkowym jest raptem jeden i kosztuje to prawie tyle co EVO w podstawowej wersji (140 KM z litra).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A gdzie ja pisałem, że wiele po ulicach takich jeździ?

Powagi trochę... To nie Ty napisałeś: "Niczym niezwykłym nie jest w samochodach przeznaczonych na ulicę 200 KM z litra" ???

Wydaje mi się, że Ty... smirk.gif

A jeśli piszesz, że nie jest to nic niezwykłego, to znaczy że takie auto można bez problemu spotkać na ulicach. smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powagi trochę... To nie Ty napisałeś: "Niczym niezwykłym nie jest w

> samochodach przeznaczonych na ulicę 200 KM z litra" ???

> Wydaje mi się, że Ty...

> A jeśli piszesz, że nie jest to nic niezwykłego, to znaczy że takie

> auto można bez problemu spotkać na ulicach.

No cóż, jeśli nie rozumiesz kontekstu, albo nie chcesz zrozumieć to co ja na to poradzę?

Mimo wszystko napiszę dla Ciebie i Miska po raz kolejny innymi słowami - może tym razem do Was trafi.

Ów brak niezwykłości ma kontekst TECHNICZNY. Wiąże się z faktem, że tego rodzaju osiągi nie są wynikiem jakichś eksperymentów w laboratorium, lecz zwykłym (w sensie użytkowym) przykładem z którym można się spotkać w życiu codziennym. Oczywiście, że na EVO GT400 trzeba wydać ponad 200 tys. Nie jest to jednak kwota porażająca jak na samochód i wiele samochodów z dieslami jest od niego droższych. Jeśli mogę to auto kupić od dilera z gwarancją i homologacją tak jak każdy inny samochód za gotówkę, w leasingu czy kredycie jest to dla mnie auto zwykłe, to że mało popularne to oczywiste, bo nie na kieszeń przeciętnego Polaka, czy nawet Europejczyka.

Aspekt TECHNICZNY mojej wypowiedzi został podkreślony faktem, że niektóre samochody sportowe wyciągają z litra dwu - trzy krotnie większą moc i to już nie są dla mnie "zwykłe" przykłady, bo nie kupię takiego w salonie i nie pojeżdżę nim po ulicach za żadne pieniądze. Oczywiście należy zdać sobie sprawę że technicznie nie jest problemem skonstruowanie silnika benzynowego z jeszcze większą mocą z jednostki pojemności.

Aspekt TECHNICZNY mojej wypowiedzi został podkreślony także przykładem wolnossących silników benzynowych, które wyciągają z litra 200KM, a montowane są w motorach.

Kuriozalne w tym kontekście jest pisanie że obecnie silniki t. benzynowe są trochę (i od niedawna) mocniejsze od diesli. Szczególnie kuriozalne jest to w kontekście faktu, że przed II WŚ silniki benzynowe wyciągały te 100KM z litra - poziom który silniki diesla osiągnęły dopiero teraz i który raczej jest szczytem ich możliwości technicznych.

Myślę, że wyraziłem się na tyle jasno, że ze spokojem przyjmę Wasze dalsze czepianie się słówek, przeinterpretowywanie moich wypowiedzi i zwykłe złośliwości.

Z mojej strony EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aspekt TECHNICZNY mojej wypowiedzi został podkreślony także

> przykładem wolnossących silników benzynowych, które wyciągają z

> litra 200KM, a montowane są w motorach.

Z tym że silnik motocyklowy jakby trochę rózni się charakterystyką od silnika samochodowego. Taki np GSX-R1000 ma co prawda odrobinkę ponad 180 KM ale przy 12000rpm. A momen niewiele przekracza 100 Nm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tym że silnik motocyklowy jakby trochę rózni się charakterystyką od

> silnika samochodowego. Taki np GSX-R1000 ma co prawda odrobinkę

> ponad 180 KM ale przy 12000rpm. A momen niewiele przekracza 100

> Nm.

I jest bardziej elastyczny niż diesel który ma 300Nm w wąskim zakresie obrotów. Oczywiście, że silniki motocyklowe są wysokoobrotowe. Wysokie obroty to jeden z możliwych sposobów na zwiększanie osiągów. Także niektóre silniki samochodowe do sportu projektuje się jako wysokoobrotowe (np w F1). To jest jedna z przewag nad dieslem, który jest zamknięty w ramach niewielkiego zakresu obrotów. Tymczasem silniki benzynowe potrafią mieć 400Nm dostępne stale w zakresie 1300-5000 obr. i znowu mówię tu o zwykłym samochodzie na drogę, a nie do sportu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powagi trochę... To nie Ty napisałeś: "Niczym niezwykłym nie jest w

> samochodach przeznaczonych na ulicę 200 KM z litra" ???

> Wydaje mi się, że Ty...

Nie sposób zaprzeczyć, że On.

> A jeśli piszesz, że nie jest to nic niezwykłego, to znaczy że takie

> auto można bez problemu spotkać na ulicach.

To jest tylko Twoja błędna interpretacja. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tymczasem silniki benzynowe potrafią mieć 400Nm dostępne stale w zakresie 1300-5000 obr. i

> znowu mówię tu o zwykłym samochodzie na drogę, a nie do sportu.

I znowu podasz przykłady zwykłych samochodów Evo oraz Koenigsega?

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co ten spor. Przeciez to normalne ze pod wzgledem osiagow benzynka jest lepsza.

Wybor konkretnej wersji silnikowej zalezy od danego kierowcy poniewaz znacznej czesci kierowcow nie chce sie redukowac biegu podczas wyprzedzania i wkrecac auta na wysokie obroty. Wlasnie dla takich kierowcow lepszy bedzie diesel.

Jesli chodzi o ekonomicznosc, to diesel na pewno nie przebije benzyny z LPG o ekologii juz nie mowiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem o co ten spor. Przeciez to normalne ze pod wzgledem osiagow

> benzynka jest lepsza.

> Wybor konkretnej wersji silnikowej zalezy od danego kierowcy poniewaz

> znacznej czesci kierowcow nie chce sie redukowac biegu podczas

> wyprzedzania i wkrecac auta na wysokie obroty. Wlasnie dla

> takich kierowcow lepszy bedzie diesel.

> Jesli chodzi o ekonomicznosc, to diesel na pewno nie przebije benzyny

> z LPG o ekologii juz nie mowiac.

tylko których osiagów ? Rozwin to proszę...

w kwestii ekonomi z benzyną tez to rozwiń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chłopie, nie brnij już dalej w te idiotyczne przykłady

No pewnie że dla Was nie ma sensu ich podawać. Być może jednak komuś innemu się przyda:

Dane techniczne BMW X6

Silnik V8 Twin Turbo HP /////V6 Twin Turbo

Pojemność 4395 cm3 //// 2979 cm3

Moc 300 kW/407 KM //// 225 kW/306 KM

przy 5500-6400 obr/min //// 5800-6250 obr/min

Maks. mom. obr. 600 Nm ////400 Nm

przy 1750-4500 obr/min //// 1300-5000 obr/min

Z tego co kojażę to ta 3 litrówka jest też montowana w "kompakcie" 135i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, myślę, że dla Ciebie BMW jest równie egzotyczne.

A ja myślę, ze wypisujesz rzeczy, które mają niewielkie pokrycie w rzeczywistości.

Które to zwykłe auto ma 400Nm dostępne stale w zakresie 1300-5000 obr.?

Dla mnie "zwykłe" to takie, które mogę zobaczyć przynajmniej z raz w tygodniu na ulicy...

Ile Koenigsegów widziałeś w życiu (bo nie pytam już w ciągu ostatnich, powiedzmy, trzech miesięcy) na ulicy?

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko których osiagów ? Rozwin to proszę...

> w kwestii ekonomi z benzyną tez to rozwiń...

Chodzilo mi glownie o porownanie tych samych pojemnosci.

Odpowiednikiem wolnossacej benzyny 1,6 jest mniej wiecej 1,9 turbo diesel. Czyli diesel mimo iz ma wieksza pojemnosc i TURBO ma osiagi bardzo zblizone do zwyklej benzynki, przy czym diesel mniej pali i ma lepsze przyspieszenia np. 80-120 na 4 i 5 biegu (w koncu momencik mu sie przydal).

Teraz niech ktos mi wytlumaczy czemu 1,9TDI mimo iz ma sporo wyzszy moment od benzyny 1,6 osiagi ma bardzo podobne?

Jezeli chodzi o ekonomicznosc:

1,9TDI srednio spali ok. 6 litrow

1,6 benzyna z LPG srednio spali ok. 9 litrow LPG (wiem bo mam).

nie wiem po ile jest ON ale przyjmuje ok. 4zl,LPG wczoraj tankowalem za 2,20zl.

4zl x 6 litrow = 24zl

2,20 x 9 litrow = 19,8zl (przyjmijmy 20zl)

4zl roznicy na 100km.

I teraz roznica ta bedzie sie zmieniac w zaleznosci od tego czy czesciej jezdzimy na krotszych trasach czy na dluzszych gdyz trzeba uwzglednic zuzycie benzyny na rozruch (zanim wlaczy sie LPG trzeba przejechac do 2km zimą, latem LPG wlacza sie sporo szybciej).

Uwzglednilem srednie spalanie obydwu silnikow, gdyby zaraz ktos wyskoczyl ze dieslem zejdzie do 5 litrow, to niech wie, na LPG tez da rade zejsc do 8 wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chodzilo mi glownie o porownanie tych samych pojemnosci.

> Odpowiednikiem wolnossacej benzyny 1,6 jest mniej wiecej 1,9 turbo

> diesel.

Ale pod jakim względem?

Mocy?

To popatrz na silniki Hyundaia 2,0 benzyne i diesel moc maja niemal identyczną. A terz popatrz na moment obrotowy i który z tych silników ma wiekszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I jest bardziej elastyczny niż diesel który ma 300Nm w wąskim

> zakresie obrotów.

Sam silnik z pewnościa tak, ja jednak w samochodzie zdecydowanie wolałbym np trzylitrowego wolnossącego diesla o mocy np 120 KM niz jednolitrowy motocyklowy silnik benzynowy o mocy nawet 200 KM.

Jakoś ta cała elastycznośc samego silnika nie przemawia do mnie.- może dlatego że liczy się elastycznośc całego układu napedowego którego silnik jest jedynie (choć przyznaję że ważnym) elementem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale pod jakim względem?

> Mocy?

> To popatrz na silniki Hyundaia 2,0 benzyne i diesel moc maja niemal

> identyczną. A terz popatrz na moment obrotowy i który z tych

> silników ma wiekszy?

Ok znalazlem cos takiego:

Hyundai i30 2.0 16V 143KM

max moment 186 Nm

0-100: 10,6 sek

Vmax 205 km/h

Hyundai i30 2,0 16V CRDi

max moment: 305 Nm

0-100: 10,3 sek

Vmax: 205 km/h

Teraz wytlumacz czemu diesel przyspiesza tylko o 0,3sek lepiej mimo iz ma 120 Nm wiecej?

Ogromna roznica momentu, a taka mala roznica przyspieszenia?

Podam jeszcze inny przyklad:

Renault Clio 1,4 16V

moc: 98KM

max moment: 127 Nm

0-100: 10,5

Vmax: 185 km/h

Renault Clio 1,5dci

moc: 80KM

max moment: 185Nm

0-100: 12,2

Vmax: 175 km/h

W tym przykladzie przeciez wiekszy moment ma diesel, tylko czemu gorzej przyspiesza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ok znalazlem cos takiego:

> Hyundai i30 2.0 16V 143KM

> max moment 186 Nm

> 0-100: 10,6 sek

> Vmax 205 km/h

> Hyundai i30 2,0 16V CRDi

> max moment: 305 Nm

> 0-100: 10,3 sek

> Vmax: 205 km/h

> Teraz wytlumacz czemu diesel przyspiesza tylko o 0,3sek lepiej mimo

> iz ma 120 Nm wiecej?

A czy ja "...jestem milion co za miliony kocha i cierpi katusze..."

Nie znam się na tym, natomiast jechałem I30 z jednym i drugim silnikiem i IMO dieslem jeździ się o wiele przyjemniej i spokojniej przy odczuwalnie lepszej dynamice. Np jadąc 70 na IV biegu w dieslu po nacisnięciu gazu "niemal w chwili" masz 100 km/h a w benzynie trwa to dłużej...

> Podam jeszcze inny przyklad:

> Renault Clio 1,4 16V

> moc: 98KM

> max moment: 127 Nm

> 0-100: 10,5

> Vmax: 185 km/h

> Renault Clio 1,5dci

> moc: 80KM

Quote:

W znacznej części firm wolnossąca benzyna ma porównywalną moc jak turbodiesel o tej samej pojemności (pomijajac te "sztucznie" osłabione z przyczyn marketingowo podatkowych)


Może trzeba było podać diesla o nieco większej mocy jeżeli chcesz porównywać sprint do 100 km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chodzilo mi glownie o porownanie tych samych pojemnosci.

> Odpowiednikiem wolnossacej benzyny 1,6 jest mniej wiecej 1,9 turbo

> diesel. Czyli diesel mimo iz ma wieksza pojemnosc i TURBO ma

> osiagi bardzo zblizone do zwyklej benzynki, przy czym diesel

> mniej pali i ma lepsze przyspieszenia np. 80-120 na 4 i 5 biegu

> (w koncu momencik mu sie przydal).

chłopie jeśli myslisz że benzyna 1,6 z Octavi II jest mniej więcej

taki sam jak 1,9 Multijet Fiata szczególnie w osiagach to mnie

mocno rozbawiłeś devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy ja "...jestem milion co za miliony kocha i cierpi katusze..."

> Nie znam się na tym...

To by wiele wyjasnialo...

Moze teraz porownamy przyspieszenie 120-150 km/h na 3 biegu?...

Skoro sie nie znasz to sie nie udzielaj, ale cos ci podpowiem...

Po 1 moment na kolach i na silniku to dwie rozne rzeczy,

a po 2 fajnie ze diesel ma taki moment tylko szkoda ze jego przebieg jest delikatnie mowiac "dupiaty" zlosnik.gif

Bo nie sztuka jest miec potezny moment przez chwile, tylko sztuka jest go miec w jak najwiekszym zakresie obrotow silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.