Diesel a benzyna pytanie jak najbardziej techniczne.

[delco]

Wiele było dyskusji o wyzszości jednego nad drugim. (i na odwrót zresztą)

Ale myślę że większość zgodzi sie ze mna że jezeli mamy w "tej samej budzie" silnik diesla z turbodoładowaniem (najczęściej CR) lub silnik benzynowy wolnossący to CR jeździ lepiej/płynniej/ma lepsze czasy przyspieszania na konkretnych biegach(niepotrzebne skreślić czy też potrzebne dopisać) - oczywiście to wszystko wtedy jeżeli moc i pojemność jest taka sama (lub znacznie zblizona)

Co prawda swoja opinię opieram tylko na jednym teście długodystansowym (passat 1.9 tdi 100 czy stokilka KM jeżdził "wyraźnie lepiej" niz wolnossąca benzyna o podobnej pojemności i mocy) i drugim "krótkodystansowym" (po kilkaset km jednym i drugim). Krótkodystansowy to Focus I z 1,8 TD - 80 KM kontra taki sam focus ze 100 KM 1,6 benzyną - jeżdziły w sumie b podobnie choć sprint do 100 km/h wg papierów róznił się coś o ok 3-4 sekundy.

Tyle zagajenia, a teraz pytanie/problem.

Obchodzę jak na razie salon KIA pod kątem zakupu ceeda kombi. chciałbym silnik benzynowy 2,0 140 KM. Ale jak sprawdziłęm w cenniku nieco tańszy jest1,6 115 KM CRDI. I teraz mam problem. Jeżdziłem na jazdach próbnych jednym i drugim. Niestety jazdy były w odstepie kilku dni i w innych miastach a wię na innej trasie i w innych warunkach. Mimo to wydaje mi sie że 1,6 CRDI jeżdzi b podobnie jak benzyna 2,0l.

Macie jakieś doświadczenia w porównywaniu diesli z benzyną? Wiem że nie ma współczynnika "porównywującego" choć ze 20 lat temu w czasopiśmie motoryzacyjnym (pewnie motor bo nic innego chyba nie było) czytałem że wystarczy by wolnossący diesel miał 2/3 lub 3/4 mocy benzyny a bedzie jeździł podobnie. Prawda to czy nie?

Pytanie jest o tyle dla mnie istotne że gdzyby "jakość " jazdy była podobna to wolę zapłacić 1500 zł taniej za diesla...

jakby ktoś sie zastanawiałm to wiem że benzyna moge w razie potrzeby pociagnąc prawie do 7000rpm a disel kończy się zaraz po 4000rpm...

[wladmar]

Oj dzihad bedzie....

[arturrro1983]

ja bym wzial diesel'a

no chyba ze auto ma miec bardziej charakter sportowy i lubisz je czasem bardziej przycisnac oraz powkrecac na obroty to benzynka...

przy bardziej spokojnej jezdzie no i ekonomiczniejszej dieselek

zlaezy co kto lubi i jaki ma potrfwl nie tyle nawet co na zakup ale na pozniejsza eksploatacja..

benzyna 2 litry spali ok 9 litrow bajury, a diesel 6 ON

[komor]

Dodatkowe pytanie brzmi.

Jazda ekonomiczna?

Bo jeśli tak to jak najbardziej diesel.

2,0 będzie jeździło sie o wiele przyjemniej przy spalaniu średnim pewnie z 9 litrów.

O 1,6 nie będe pisał bo to logiczne ze mniej spali. Jeśli masz na tyle pieniędzy żeby powozić sie 2,0 to

[todamian]

z tego 2.0 i tak wyścigówka nie bedzię , wiec diesel

[Roman XXL]

> Oj dzihad bedzie....

Jeśli nie przeszkadza Ci hałas, brak dynamiki, brak elastyczności to bierz diesla, na pewno palił będzie trochę mniej.

[Gość Krawiec]

> Jeśli nie przeszkadza Ci hałas, brak dynamiki, brak elastyczności

To żart prawda?

Krawiec

[arturrro1983]

> Jeśli nie przeszkadza Ci hałas, brak dynamiki, brak elastyczności to

> bierz diesla, na pewno palił będzie trochę mniej.

w jakich czasach ty zyjesz ?

w dzisiejszych czasach to nie raz trudno odroznic siedzac za kiera czy ro benzyna czy diesel

to przeciez juz nie te diesle co sprzed 20 laty, ktore klekotaly i ledwo jechaly a za soba chmury zostawialy

paanie mamy XXI wiek

[jozek]

> Jeśli nie przeszkadza Ci hałas, brak dynamiki, brak elastyczności to

> bierz diesla, na pewno palił będzie trochę mniej.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Common_rail

bo to klekocze:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pompowtryskiwacz

z reszta sie nie zgodze

[delco]

> Jeśli nie przeszkadza Ci hałas, brak dynamiki, brak elastyczności to

> bierz diesla, na pewno palił będzie trochę mniej.

Kiedy własnie IMO diesel przy 3000rpm jest cichszy niz benzyna przy 4500 rpm. Dynamika i elastycznośc też sa IMO porównywalne (na tyle na ile da się porównać jadąc inną trasą)

Sek w tym że nie wiem czy to możliwe ze 115 konny CR przy normalnej jeżdzie a nie dokrecaniu do odciecia jeździ podobnie jak 140 konna benzyna. - bo takie sa moje odczucia ale tez nie wiem czy widzę to obiektywnie. Ale sam wiesz że jazda próbna wszystkiego nie załatwi - chyba żeby zrobić tak po 30-40 km i najlepiej ta sama trasa...

jerchałem tez 122 konna benzyna (1,6) i ona sie chowa do 1,6 CRDI ale tu róznica w cenie jest znaczna bo 7 kzł na korzyść benzynowca.

[komor]

> Jeśli nie przeszkadza Ci hałas,

hałas przy zimnym rozrucha charakterystyczny dla diesla ... później słyszalne hałasy występują tylko na zewnątrz

brak dynamiki

Wiadomo w porównaniu do t-jet'a to 120,150 KM może mieć odrobine gorszą dynamike

, brak elastyczności

Sugerując się turbo benzyną patrząc na MJ np. to masz zapewne racje. Mowa o benzynie n/a i TD.

to

> bierz diesla, na pewno palił będzie trochę mniej.

Zdecydowanie

[komor]

To jest dosyć mały diesel więc może mieć laga

Tak przynajmniej jest z 1,3 MJ 90 KM, dziure ma tragiczną.

Poza tym taki mały diesel napewno ma mniejszą żywotność niż 2,0 choćby.

[delco]

> z tego 2.0 i tak wyścigówka nie bedzię , wiec diesel

Tak naprawdę do jazdy miejskiej wystarczyłaby i benzyna 1,6.

Ale czasami robię dłzsze i krótsze trasy dlatego pomuslałem o 2,0 benzynie i zupełnie przypadkowo przejechałem sie 1,6 CRDI i stwierdziłem że mimo różnic jeżdzi się podobnie jak 2,0 benzyną. a przy tym desel jest nieco tańszy,

Obawiam sie tylko czy to nie autosugestia....bo diesel jakby mimo wszystko tańszy w eksploatacji...

[delco]

> To jest dosyć mały diesel więc może mieć laga

> Tak przynajmniej jest z 1,3 MJ 90 KM, dziure ma tragiczną.

Ale getz 1,5 88 KM dziurę ma niewielką

> Poza tym taki mały diesel napewno ma mniejszą żywotność niż 2,0

pewnie tak choć ceed dostaje 5 lat pełnej gwarancji a wiecej jak 5-6 lat i 150kkm raczej nie zrobię.

[todamian]

> Tak naprawdę do jazdy miejskiej wystarczyłaby i benzyna 1,6.

> Ale czasami robię dłzsze i krótsze trasy dlatego pomuslałem o 2,0

> benzynie i zupełnie przypadkowo przejechałem sie 1,6 CRDI i

> stwierdziłem że mimo różnic jeżdzi się podobnie jak 2,0 benzyną.

> a przy tym desel jest nieco tańszy,

> Obawiam sie tylko czy to nie autosugestia....bo diesel jakby mimo

> wszystko tańszy w eksploatacji...

ale 1.6 benzyna i tak spali wiecej od diesla a i gorsze osiagi pewnie ma

wieć diesel bedzie kompromisem

[BoRuCh]

> Wiele było dyskusji o wyzszości jednego nad drugim. (i na odwrót

> zresztą)

> Ale myślę że większość zgodzi sie ze mna że jezeli mamy w "tej samej

> budzie" silnik diesla z turbodoładowaniem (najczęściej CR) lub

> silnik benzynowy wolnossący to CR jeździ lepiej/płynniej/ma

> lepsze czasy przyspieszania na konkretnych biegach(niepotrzebne

> skreślić czy też potrzebne dopisać) - oczywiście to wszystko

> wtedy jeżeli moc i pojemność jest taka sama (lub znacznie

> zblizona)

> Co prawda swoja opinię opieram tylko na jednym teście

> długodystansowym (passat 1.9 tdi 100 czy stokilka KM jeżdził

> "wyraźnie lepiej" niz wolnossąca benzyna o podobnej pojemności i

> mocy) i drugim "krótkodystansowym" (po kilkaset km jednym i

> drugim). Krótkodystansowy to Focus I z 1,8 TD - 80 KM kontra

> taki sam focus ze 100 KM 1,6 benzyną - jeżdziły w sumie b

> podobnie choć sprint do 100 km/h wg papierów róznił się coś o ok

> 3-4 sekundy.

> Tyle zagajenia, a teraz pytanie/problem.

> Obchodzę jak na razie salon KIA pod kątem zakupu ceeda kombi.

> chciałbym silnik benzynowy 2,0 140 KM. Ale jak sprawdziłęm w

> cenniku nieco tańszy jest1,6 115 KM CRDI. I teraz mam problem.

> Jeżdziłem na jazdach próbnych jednym i drugim. Niestety jazdy

> były w odstepie kilku dni i w innych miastach a wię na innej

> trasie i w innych warunkach. Mimo to wydaje mi sie że 1,6 CRDI

> jeżdzi b podobnie jak benzyna 2,0l.

> Macie jakieś doświadczenia w porównywaniu diesli z benzyną? Wiem że

> nie ma współczynnika "porównywującego" choć ze 20 lat temu w

> czasopiśmie motoryzacyjnym (pewnie motor bo nic innego chyba nie

> było) czytałem że wystarczy by wolnossący diesel miał 2/3 lub

> 3/4 mocy benzyny a bedzie jeździł podobnie. Prawda to czy nie?

> Pytanie jest o tyle dla mnie istotne że gdzyby "jakość " jazdy była

> podobna to wolę zapłacić 1500 zł taniej za diesla...

> jakby ktoś sie zastanawiałm to wiem że benzyna moge w razie potrzeby

> pociagnąc prawie do 7000rpm a disel kończy się zaraz po

> 4000rpm...

Na miasto brałbym benzyne, w przedziale 75% miasto 25% trasa, jak już więcej trasy to brałbym diesla...

Ja może jestem dziwny, ale 2,5tdi łyka mi ok 12-14 on w mieście, znajomy jeździ v6 benzyna camry i ma podobne spalanie, a ceny on i pb są prawie takie same

Więc mimo wszystko brałbym benzyne... lubie wysokoobrotowe silniki.

[chrom]

> Na miasto brałbym benzyne, w przedziale 75% miasto 25% trasa, jak już

> więcej trasy to brałbym diesla...

> Ja może jestem dziwny, ale 2,5tdi łyka mi ok 12-14 on w mieście,

> znajomy jeździ v6 benzyna camry i ma podobne spalanie, a ceny on

> i pb są prawie takie same

> Więc mimo wszystko brałbym benzyne... lubie wysokoobrotowe silniki.

khem khem nazywasz V6 w camry wysokoobrotowym silnikiem?

[BoRuCh]

> khem khem nazywasz V6 w camry wysokoobrotowym silnikiem?

silniki benzynowe są z reguły silnikami wysokoobrotowymi, ogólnie

[chrom]

> silniki benzynowe są z reguły silnikami wysokoobrotowymi, ogólnie

silnik z odcieciem w okolicach 6500 rpm nie ejst szybkoobrotowy chociaz jak go porównac z dizlem to moze i tak

szybkoobrotowe to jest moje twincam z odcieciem na 8 000 rpm

[delco]

> ale 1.6 benzyna i tak spali wiecej od diesla a i gorsze osiagi pewnie

Z tym że z uwagi na róznice ceny nie da się porównac diesla i benzyny 1,6 l.

[komor]

> Ja może jestem dziwny, ale 2,5tdi łyka mi ok 12-14 on w mieście,

> Więc mimo wszystko brałbym benzyne... lubie wysokoobrotowe silniki.

A nie kręcisz Ty też tego 2,5 TDI wysoko bo to troche sporo spalanko

Rozumiem że to jakiś transporter albo crafter, ale i tak spalanie spore

[Roman XXL]

> http://pl.wikipedia.org/wiki/Common_rail

> bo to klekocze:

> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pompowtryskiwacz

> z reszta sie nie zgodze

Niegdy nie miałem diesla na pompowtryskiwaczach. Ten na CR w fordzie (1,8TDci 115KM) jest tragicznie głośny, tak samo jak MJ 120KM we Fiacie. Po paru godzinach jazdy w trasie ma się tego na prawdę dość. Bo tu nie ma opcji, że można jechać spokojnie, powoli, ale cicho. Ciągle to cholerne terkotanie. Owszem da się czasem diesla na tyle wytłumić, że jest znośnie. Ostatnio jechałem 118d i tu poziom hałasu jest już nie tak dużo większy jak w benzyniaku.

Problemem diesla jest elastyczność. Jak się jeździ w trasy to wygodnie jest nie zmieniać biegu. Diesel chyba prawie nigdy nie oferuje możliwości płynnej jazdy od 50km/h w górę na najwyższym biegu. Po prostu ma mały zakres obrotów.

Myślę, że porównywanie 2l nawet wolnossącego benzyniaka do diesla 1,6 jest nieporozumieniem Te liczby nie kłamią, no chyba że ktoś w obu silnikach będzie jeździł tylko w zakresie do 4 tys obr.

[todamian]

> Problemem diesla jest elastyczność. Jak się jeździ w trasy to

> wygodnie jest nie zmieniać biegu. Diesel chyba prawie nigdy nie

> oferuje możliwości płynnej jazdy od 50km/h w górę na najwyższym

> biegu. Po prostu ma mały zakres obrotów.

a ja zawsze myślałem że dieslem można jeździć już od niskich obrotów

[delco]

> obu silnikach będzie jeździł tylko w zakresie do 4 tys obr.

Ale benzyna przy powiedzmy 5000rpm cicha napewno nie będzie.

[jarczykbartek]

Co ty za glupoty wypisujesz. Zakladajac, ze jedziesz z ta sama predkoscia, to zawsze diesel bedzie mial nizsze obroty (oczywiscie przy tej samej predkosci maktymalnej tak w skrocie). A jak twierdzisz, ze nie mozesz jechac na najwyzszym biegu 50 kmh to chyba diesla widziales tylko na obrazku. powiem ci, ze mozna i jeszcze przyspieszysz, czego nie mozna powiedziec o benzynowcu

[natek]

bedzie jezdzil nieco slabiej, ale niskie zużycie paliwa - bezcenne. 2.0 benzyna spali z 10-12 litrow, diesel 6

[Roman XXL]

> a ja zawsze myślałem że dieslem można jeździć już od niskich obrotów

Jeździć to może i można, gorzej jak przy 60-70km/h masz obroty jałowe poniżej których ciężko już zejść.

[Roman XXL]

> Ale benzyna przy powiedzmy 5000rpm cicha napewno nie będzie.

Pewnie nie będzie, tyle, że przykładowo ja we fiacie przy 100km/h na 6 biegu mam 2,5 tys obr. Przy 120 km/h 3 tys obr i to jest ciszej niż diesel w fordzie przy 2 tys obr.

[BoRuCh]

> bedzie jezdzil nieco slabiej, ale niskie zużycie paliwa - bezcenne.

> 2.0 benzyna spali z 10-12 litrow, diesel 6

też wierzysz w to spalanie diesla w mieście ?

1.6hdi jakoś nie chce mi wciągnąć mniej niż 7,5... i nie jeżdżę bardzo dynamicznie, to samo tyczy się 2.0 hdi

nie, nie jestem przeciwnikiem diesla...

tak, jeżdżę tak jak większość osób sugeruje jezde dieslem, nie przekraczam 2,8obr, czasami może lekko ponad, ale czy to aż robi taką róznicę ? zazwyczaj do 2,3-2,5 i zmiana biegu.

[natek]

> też wierzysz w to spalanie diesla w mieście ?

> 1.6hdi jakoś nie chce mi wciągnąć mniej niż 7,5... i nie jeżdżę

> bardzo dynamicznie, to samo tyczy się 2.0 hdi

ja nie wierze, ja wiem! mój 2 litrowy diesel w dużym cieżkim aucie pali na trasie poniżej 6 a w samiutkim miescie ok 8, średnio poniżej 7, a ta dwulitrowa benzyna z pewnoscią nie spali mniej niż 11 w mieście. Do mnie liczby przemawiają

[BoRuCh]

> ja nie wierze, ja wiem! mój 2 litrowy diesel w dużym cieżkim aucie

> pali na trasie poniżej 6 a w samiutkim miescie ok 8, średnio

> poniżej 7, a ta dwulitrowa benzyna z pewnoscią nie spali mniej

> niż 11 w mieście. Do mnie liczby przemawiają

czyli samo przez sie wychodzi, że w mieście spala ok 7-8, wiesz na trasie też można zjechać nisko ze spalaniem, nawet benzyną

[Roman XXL]

> też wierzysz w to spalanie diesla w mieście ?

> 1.6hdi jakoś nie chce mi wciągnąć mniej niż 7,5... i nie jeżdżę

Dokładnie, mi FFI TDci 115KM pali 6,5-7,5l

w tych samych warunkach Bravo 1,4 150KM 8-9l

50/50 miasto/trasa

[natek]

> czyli samo przez sie wychodzi, że w mieście spala ok 7-8, wiesz na

> trasie też można zjechać nisko ze spalaniem, nawet benzyną

komputer nieresetowany od roku pokazuje 6,7-6,9 l/100 - to spalanie srednie

[wmak]

> Z tym że z uwagi na róznice ceny nie da się porównac diesla i benzyny

> 1,6 l.

Czyżbyś chciał być pierwszym klientem w historii Kia, który kupi Cee'da z silnikiem benzynowym 2.0l ?

6000zł za 21KM trochę drogo (122>143)

[delco]

> Czyżbyś chciał być pierwszym klientem w historii Kia, który kupi

> Cee'da z silnikiem benzynowym 2.0l ?

> 6000zł za 21KM trochę drogo (122>143)

W zasadzie masz rację ale w tej chwili mam silnik 1,6 i chwilami trochę brakuje mi mocy ( a może momentu?)przy wyprzedzaniu. Dlatego myslałem o 2,0 benzynie.

[stalan]

> To żart prawda?

> Krawiec

"Obawiam" się że kolega mówi prawdę,swoją opinię opieram na fakcie iż czasami mam wątpliwą "przyjemność" powozić Vectrą B 2,0 DTI i w porównaniu z moją Nubirą to zwykły wołowaty,wibrujacy i ponad miarę głośny dupowóz.Pomijając fakt sporej różniy mocy na korzyść Nubiry i to iż mój 2,0 posiada dość wysoki moment obrotowy(185 Nm) osiągany już przy 2400 obr/min,to jednak biorąc pod uwagę legendy o elestyczności diesli spodziwałem się zupełnie czegoś innego.Benzynowy 1,8 radzi sobie w podobnej Vectrze nieporównanie lepiej,o przyjemności jazdy nie wspominając.

[Liseh]

Powozilem do niedawna 2 litrowa benzynka, nie 140 ale 136 KM. Autko dosyc ciezkie, bo kombiak, ale ... zadna rewelacja taka benzynka. Spalanie srednio 11, osiagi nie powalaja. Wybralbym tego diesla 115 KM. Jezeli bedziesz jezdzil w trasy to nie do pogardzenia jest elastycznosc diesla, w benzynce sie namachasz lewarkiem zeby sprawnie wyprzedzac.

[jedrek127]

> W zasadzie masz rację ale w tej chwili mam silnik 1,6 i chwilami

> trochę brakuje mi mocy ( a może momentu?)przy wyprzedzaniu.

> Dlatego myslałem o 2,0 benzynie.

Jeżeli 1.6 diesel przypomina Ci w jeżdzeniu 2.0 benzyne to po prostu nie wykorzystujesz możliwości benzyny. A zeby Ci w benzynie 1.6 nie brakowało mocy to sprobuj troche poredukowac biegi

Diesel dlatego wydaje sie mocniejszy bo praktycznie cały czas oddaje cała moc jaka dysponuje. Wiec jeśli jakiś ma 122 koni, to praktycznie cały czas masz pod noga 100, z tym że jak chcesz przycisnąć to już nie ma nigdzie rezerw. A w benzynie zawsze można czegoś 'w górze' szukać

[BoRuCh]

> Jeżeli 1.6 diesel przypomina Ci w jeżdzeniu 2.0 benzyne to po prostu

> nie wykorzystujesz możliwości benzyny. A zeby Ci w benzynie 1.6

> nie brakowało mocy to sprobuj troche poredukowac biegi

> Diesel dlatego wydaje sie mocniejszy bo praktycznie cały czas oddaje

> cała moc jaka dysponuje. Wiec jeśli jakiś ma 122 koni, to

> praktycznie cały czas masz pod noga 100, z tym że jak chcesz

> przycisnąć to już nie ma nigdzie rezerw. A w benzynie zawsze

> można czegoś 'w górze' szukać

szczególnie momentu...

[Liseh]

> "Obawiam" się że kolega mówi prawdę,swoją opinię opieram na fakcie iż

> czasami mam wątpliwą "przyjemność" powozić Vectrą B 2,0 DTI i w

> porównaniu z moją Nubirą to zwykły wołowaty,wibrujacy i ponad

> miarę głośny dupowóz.Pomijając fakt sporej różniy mocy na

> korzyść Nubiry i to iż mój 2,0 posiada dość wysoki moment

> obrotowy(185 Nm) osiągany już przy 2400 obr/min,to jednak biorąc

> pod uwagę legendy o elestyczności diesli spodziwałem się

> zupełnie czegoś innego.Benzynowy 1,8 radzi sobie w podobnej

> Vectrze nieporównanie lepiej,o przyjemności jazdy nie

> wspominając.

Sprobuj pojezdzic Vectra 2.2 DTI 125 KM, szybko sie przekonasz ze pomimo ze to wcale nie najnowsza konstrukcja, daje wiecej przyjemnosci z jazdy niz nie tylko 1.8 ale i 2.0 w benzynie. Wiem bo jezdzilem. A teraz odnosisz sie do nowej konstrukcji z CR w dieslu, bo takie jest 1.6 CRDI.

[payur_gr]

> A nie kręcisz Ty też tego 2,5 TDI wysoko bo to troche sporo spalanko

> Rozumiem że to jakiś transporter albo crafter, ale i tak spalanie

> spore

Dlaczego spore? Bo większe niż 6 l?

7-8 l po mieście dla 1.9-2-litrowego diesla to naprawdę norma.

Znajomy jeździ w zasadzie 99% korków i 8-9 to taka średnia średnich..

Tu jest 2,5 zaaaaaaaanimm się nagrzeje to pewnie już jest stop, postój kilka godzin i od nowa....

Oszczędność ropniaków obrosła mitem - owszem palą mniej ale różnice nie są jakieś przepastne.

[payur_gr]

> Wiele było dyskusji o wyzszości jednego nad drugim. (i na odwrót

> zresztą)

> Ale myślę że większość zgodzi sie ze mna że jezeli mamy w "tej samej

> budzie" silnik diesla z turbodoładowaniem (najczęściej CR) lub

> silnik benzynowy wolnossący to CR jeździ lepiej/płynniej/ma

> lepsze czasy przyspieszania na konkretnych biegach(niepotrzebne

> skreślić czy też potrzebne dopisać) - oczywiście to wszystko

> wtedy jeżeli moc i pojemność jest taka sama (lub znacznie

> zblizona)

> Co prawda swoja opinię opieram tylko na jednym teście

> długodystansowym (passat 1.9 tdi 100 czy stokilka KM jeżdził

> "wyraźnie lepiej" niz wolnossąca benzyna o podobnej pojemności i

> mocy) i drugim "krótkodystansowym" (po kilkaset km jednym i

> drugim). Krótkodystansowy to Focus I z 1,8 TD - 80 KM kontra

> taki sam focus ze 100 KM 1,6 benzyną - jeżdziły w sumie b

> podobnie choć sprint do 100 km/h wg papierów róznił się coś o ok

> 3-4 sekundy.

> Tyle zagajenia, a teraz pytanie/problem.

> Obchodzę jak na razie salon KIA pod kątem zakupu ceeda kombi.

> chciałbym silnik benzynowy 2,0 140 KM. Ale jak sprawdziłęm w

> cenniku nieco tańszy jest1,6 115 KM CRDI. I teraz mam problem.

> Jeżdziłem na jazdach próbnych jednym i drugim. Niestety jazdy

> były w odstepie kilku dni i w innych miastach a wię na innej

> trasie i w innych warunkach. Mimo to wydaje mi sie że 1,6 CRDI

> jeżdzi b podobnie jak benzyna 2,0l.

> Macie jakieś doświadczenia w porównywaniu diesli z benzyną? Wiem że

> nie ma współczynnika "porównywującego" choć ze 20 lat temu w

> czasopiśmie motoryzacyjnym (pewnie motor bo nic innego chyba nie

> było) czytałem że wystarczy by wolnossący diesel miał 2/3 lub

> 3/4 mocy benzyny a bedzie jeździł podobnie. Prawda to czy nie?

> Pytanie jest o tyle dla mnie istotne że gdzyby "jakość " jazdy była

> podobna to wolę zapłacić 1500 zł taniej za diesla...

> jakby ktoś sie zastanawiałm to wiem że benzyna moge w razie potrzeby

> pociagnąc prawie do 7000rpm a disel kończy się zaraz po

> 4000rpm...

Co do proporcji mocy wszystko zależy ile kilogramów dany silnik ciągnie...

Ale

Owszem CRDI w trasie

przy 40-50 wystrzelisz z na trójce jak z procy...

przy 60 wystrzelisz na czwórce jak z procy...

przy 80 na piątce choć pewnie ta proca już będzie słabsza.

przy tym spalanie powiedzmy na poziomie benzyny 1.4.

Ale 2.0 jednak ma tych koni więcej - jeśli sporo nie jeździsz i koszty paliwa nie są jakimś poważnym obciążeniem dla budżetu... lepsza benzynka.

Na pewno jak odpowiednio zredukujesz to

przy 60 wystrzelisz z trójki jak z procy i pociągniesz tak długo że w dieslu już byś musiał piątkę włożyć...

Poprostu inna jazda.

Jedni wolą się podniecać sporym przyrostem mocy w małym zakresie obrotów (2000-3500/3800) - potem jest głośno a pow 4000 już blisko odcięcia...

Inni wolą mieć możliwość spokojnej jazdy w zakresie 2-2,5-3 tys i w zapasie pałer na 4-6 tys obrotów, na codzień rzadko wykorzystywany z powodu wiru w baku.

[stillo140]

moze to bluznierstwo co powiem ale ja lubie słyszeć jak mi silnik diesla MJ pracuje..mruczy miło..w trasie nie przekraczam 2.5 obrotów,przy 110km na 6 biegu obroty 2000/min ,coz wiecej trzeba..przepisów zbytnio nie przekraczam wiec diesel pasuje mi bardzo ..

to subiektywne odczucia i kazdy z nas ma swoje preferencje,beznyna czy diesel to mimo wszystko 2 rozne technologie i dla mnie obie dobre.rozkosz dla kieszeni czuje tankujac na stacji i tyle..dobra benzyna i dobry diesel wart jest polecenia

[akisel]

a ta dwulitrowa benzyna z pewnoscią nie spali mniej

> niż 11 w mieście. Do mnie liczby przemawiają

w załaczniku masz srednie spalanie w troche ciezszej 2 benzynie, ktora do tego raczej nie jest slynna z niskiego spalania.

i to nie jest wynik z trasy, tyko normalna dynamiczna jazda miejska z szybkimi od czasu startami.

edit. moze nie zupelnie miejska (okolo 30% trasa, 70% miasto)

[pablo_k]

> A jak twierdzisz, ze nie mozesz jechac na najwyzszym biegu 50

> kmh to chyba diesla widziales tylko na obrazku. powiem ci, ze

> mozna i jeszcze przyspieszysz, czego nie mozna powiedziec o

> benzynowcu

i w jednym i w drugim o jakimś sprawnym przyspieszeniu z 50-tki na najwyzszym biegu można raczej zapomnieć. Nigdy nie jeżdżę z taką prędkością na 5-tce bo szkoda mi silnika ale wydaje mi się, że diesel kręci się wtedy z prędkością ok. 1000 obr/min lub nawet niższą. Przyśpieszyć z takich obrotów? Żartujesz, prawda?

[Polarny]

> Mimo to wydaje mi sie że 1,6 CRDI

> jeżdzi b podobnie jak benzyna 2,0l.

> Macie jakieś doświadczenia w porównywaniu diesli z benzyną?

Tak. Safrane TD 115 KM i BMW 525i 192KM. Jeżdżą tak samo dynamicznie przy średnich obrotach. Przy wyższych konie w BMW dopiero się budzą. Jeżeli więc nie zamierzasz w benzyniaku utrzymywać średnich obrotów w granicach 4-5 krpm, to diesel będzie tak samo dynamiczny.

Przy mocy TD równej 3/4 benzyniaka odczucia dynamiki będą podobne lub lepsze na korzyść TD. Przewaga benzyniaka ujawni się tylko i wyłącznie przy piłowaniu w stylu "redukcja na 2 przy 70 km/h" albo "sprint do 100 ze wskazówką obrotomierza w okolicach czerwonego pola".

[Joki]

Witam serdecznie.

> Macie jakieś doświadczenia w porównywaniu diesli z benzyną?

Ja mam takie, że nawet kiedy jadę szybszym niż benzyniak dieslem, to mam taki dyskomfort, że odczuwam go jakby był mulasty. Nie chodzi tu o efekty na drodze, bo te są świetne, tylko o odczucia z prowadzenia. Drażni mnie jazda autem z silnikiem wysokoprężnym, po prostu.

Pozdrawiam

[Roman XXL]

> i w jednym i w drugim o jakimś sprawnym przyspieszeniu z 50-tki na

> najwyzszym biegu można raczej zapomnieć. Nigdy nie jeżdżę z taką

> prędkością na 5-tce bo szkoda mi silnika ale wydaje mi się, że

> diesel kręci się wtedy z prędkością ok. 1000 obr/min lub nawet

> niższą. Przyśpieszyć z takich obrotów? Żartujesz, prawda?

Większość diesli (jeśli nie wszystkie) ma obroty jałowe na poziomie 60-70 km/h na najwyżyszym biegu. Nie da się tym normalnie przyspieszać gdy obroty spadną poniżej 1000. Po prostu silniek diesla jest mało elastyczny. Dostępny moment obrotowy jest w bardzo małym zakresie obrotów.

[ppmarian]

> A nie kręcisz Ty też tego 2,5 TDI wysoko bo to troche sporo spalanko

> Rozumiem że to jakiś transporter albo crafter, ale i tak spalanie

> spore

moj sluzbowy passat 2.5 TDI V6 pali podobnie

[mrc]

> szczególnie momentu...

No właśnie, tam gdzie diesel kończy pracę i osiąga kres możliwości (ok.4000obr./min), tam w benzynie pojawia się maks. mom. obrotowy. No i w sumie wyprzedzanie samochodem z silnikiem benzynowym, zwłaszcza 16 zaworowym należy zaczynać właśnie od takich obrotów (tj.4000). U mnie zabawa kończy się przy 6500, ale w wielu samochodach silnik benzynowy kręci się do znacznie wyższych obrotów .

Czasami jak jadę z kimś samochodem jako pasażer, to mnie strasznie irytuje (tu ciśnie się na usta inne słowo ), jak zaczyna wyprzedzać od 60km/h na 4 biegu (mowa o silniku benzynowym ), a są specjaliści co potrafią mieć wtedy "wrzuconą" piątkę . Z przeciwka zbliża się samochód, a auto ledwo przyspiesza. Jak się potem takiemu zwróci uwagę to przeważnie słyszę komentaż, że nie będzie "piłował" silnika. No i właśnie dla takich ludzi są diesle .

A ja tam uwielbiam "piłować" silnik i diesla szybko bym zajechał