komor Napisano 13 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 Witam szanowne grono Szukałem w archiwum ale niestety nie znalazłem. Powiedzcie mi jak istotne są wady wysysania oleju z miski. W moim autku panowie kiedyś tak mocno zakręcili śrube że teraz nie da się jej niby ruszyć, nie sprawdzałem, jakoś już 4 razy wysysali. Jak dużo może zostawać syfu w misce jeśli olej jest wyciągny w taki sposób?? Wiadomo że wszelkiego rodzaju syfy lepiej wypłyną przy spuszczaniu przez korek, ale jeśli nie ma takiej możliwości jest to szkodliwe?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nunu7 Napisano 13 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 jak nie idzie ruszyć? wszystko idzie ruszyć, tylko najwyżej gwint juz nie zostanie na swoim miejscu. Ale w prawie każdym warsztacie zajmującym sie wymiana oleju mają specjalne narzędzie i w kilka minut nagwintują od nowa, dadzą trochę większą śrube i miska bedzie jak nowa (cała operacja gwintowania nie powinna wyjść drożej jak 20-30zł) a syfu trochę się mogło zebrac przez te 4 wymiany. Im bardziej zajeżdzony silnik tym więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 13 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 Wiesz, to są Panowie typu henio co im się zbyt wiele nie chce robić Silniczek ma zrobione przeszło 200 kkm. Przy następnej wymianie napewno będę trąbił żeby próbowali, skoro zje*&^^%ali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > jak nie idzie ruszyć? wszystko idzie ruszyć, tylko najwyżej gwint juz > nie zostanie na swoim miejscu. Ale w prawie każdym warsztacie > zajmującym sie wymiana oleju mają specjalne narzędzie i w kilka > minut nagwintują od nowa, dadzą trochę większą śrube i miska > bedzie jak nowa (cała operacja gwintowania nie powinna wyjść > drożej jak 20-30zł) > a syfu trochę się mogło zebrac przez te 4 wymiany. Im bardziej > zajeżdzony silnik tym więcej. moze da rade, moze nie da rady, w najgorszym wypadku miska do wymiany łacznie z korkiem. mnie tez ciekawi jakie niesie ze soba wady wysysanie oleju, bo coraz czesciej spotykam sie z tego typu praktyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gassper Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 Ogólnie to napewno wszystkiego sie nie da wessac z silnika,dużo zależy od osoby obsługujacej wysysarke,jeżeli sieprzyłoży do pracy to ilośc oleju który pozostanie w silniku,jest na tyle mała ,że nie powinno to miec zadnego wppływu na jego żywotnośc. Ale prawda jest taka,że najlepiej jest powierzyc zlanie starego oleju grawitacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > Witam szanowne grono > Szukałem w archiwum ale niestety nie znalazłem. > Powiedzcie mi jak istotne są wady wysysania oleju z miski. > W moim autku panowie kiedyś tak mocno zakręcili śrube że teraz nie da > się jej niby ruszyć, nie sprawdzałem, jakoś już 4 razy wysysali. > Jak dużo może zostawać syfu w misce jeśli olej jest wyciągny w taki > sposób?? > Wiadomo że wszelkiego rodzaju syfy lepiej wypłyną przy spuszczaniu > przez korek, ale jeśli nie ma takiej możliwości jest to > szkodliwe?? Szkodliwe to może być chyba tylko wtedy, gdy majster włoży do silnika brudną ssawkę, np upapraną piaskiem. Ilość wyssanego oleju, jak dla mnie może być większa niż zlanego korkiem. Na kilka samochodów które miałem, a olej wymieniam sam, zazwyczaj korek spustu oleju nie był w najniższym miejscu miski. Chcąc rzeczywiście wszystko zlać korkiem trzeba by samochód przechylać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > Szkodliwe to może być chyba tylko wtedy, gdy majster włoży do silnika > brudną ssawkę, np upapraną piaskiem. > Ilość wyssanego oleju, jak dla mnie może być większa niż zlanego > korkiem. Na kilka samochodów które miałem, a olej wymieniam sam, > zazwyczaj korek spustu oleju nie był w najniższym miejscu > miski. Chcąc rzeczywiście wszystko zlać korkiem trzeba by > samochód przechylać. po czesci sie zgodze po czesci nie, korek jest namagnesowany aby łapał opiłki i syf, jak go nie odkrecisz to nie wyciagniesz i nie oczyscisz. kolejna sprawa dziwne to co piszesz ze korek jest wyzej od najnizszego punktu miski, w jakich autach tak jest? bo generalnie korek jest do spustu i teoretycznie on był wymyslony do wylewania oleju a nie ssawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > po czesci sie zgodze po czesci nie, korek jest namagnesowany aby > łapał opiłki i syf, jak go nie odkrecisz to nie wyciagniesz i > nie oczyscisz. > kolejna sprawa dziwne to co piszesz ze korek jest wyzej od > najnizszego punktu miski, w jakich autach tak jest? > bo generalnie korek jest do spustu i teoretycznie on był wymyslony do > wylewania oleju a nie ssawa racja dodam, że jak sprawdzć przy odsysaniu oleju gdzie jest najniższy punkt ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > kolejna sprawa dziwne to co piszesz ze korek jest wyzej od > najnizszego punktu miski, w jakich autach tak jest? > Tak jest czasami, tylko, że po zlaniu to są minimalne ilości oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snowflake_ Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > Witam szanowne grono > Szukałem w archiwum ale niestety nie znalazłem. > Powiedzcie mi jak istotne są wady wysysania oleju z miski. > W moim autku panowie kiedyś tak mocno zakręcili śrube że teraz nie da > się jej niby ruszyć, nie sprawdzałem, jakoś już 4 razy wysysali. > Jak dużo może zostawać syfu w misce jeśli olej jest wyciągny w taki > sposób?? > Wiadomo że wszelkiego rodzaju syfy lepiej wypłyną przy spuszczaniu > przez korek, ale jeśli nie ma takiej możliwości jest to > szkodliwe?? no juz na upartego bym wolal miske wymienic chociaz nie ma sruby ktorej sie ruszyc nie da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bemol Napisano 14 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 > Witam szanowne grono > Szukałem w archiwum ale niestety nie znalazłem. > Powiedzcie mi jak istotne są wady wysysania oleju z miski. > W moim autku panowie kiedyś tak mocno zakręcili śrube że teraz nie da > się jej niby ruszyć, nie sprawdzałem, jakoś już 4 razy wysysali. > Jak dużo może zostawać syfu w misce jeśli olej jest wyciągny w taki > sposób?? > Wiadomo że wszelkiego rodzaju syfy lepiej wypłyną przy spuszczaniu > przez korek, ale jeśli nie ma takiej możliwości jest to > szkodliwe?? wyssiesz wiecej oleju niz splynie przez korek widac to przy wymianie miski , mimo ze spuszczony , zdejmujesz i widac ze jakies 100ml ostalo sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 14 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 Ja jestem przeciwko takim praktykom wysysania oleju. Ostanio mialem w warsztacie golfa IV z Niemiec. Tamtejszy mechanik mial duzo sily, bo była ukręcona śruba w misy (misa aluminiowa), więc przegwintowałem. Mało tego, 2 świece po wykręceniu....., się wykręciły ale z gwintem , więc dotaczałem tulejk. Wymiana oleju jak dla mnie tylko przez spuszczenie oleju, nie wysysanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 15 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 Strasznie dużo wniosłeś swoim postem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
solarisbus Napisano 15 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 > Ale prawda jest taka,że najlepiej jest powierzyc zlanie starego oleju grawitacji Jak będziesz miał okazję to przyjrzyj się konstrukcji miski olejowej. Korek jest wkręcany w nakrętkę wspawaną od wewnątrz miski. Grubośc tej nakrętki to min. 5mm i taka warstwa oleju zostaje przy zlewaniu oleju. Troche lepiej jest w przypadku misek aluminiowych, ale i tam jest z reguły przetłoczenie pod gwint korka. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 15 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 > Ale prawda jest taka,że najlepiej jest powierzyc zlanie starego oleju > grawitacji odwrócić samochód i wylać przez korek wlewu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 15 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 > po czesci sie zgodze po czesci nie, korek jest namagnesowany aby > łapał opiłki i syf, jak go nie odkrecisz to nie wyciagniesz i > nie oczyscisz. Spośród wozów, które miałem czyba żaden nie miał korka z magnesem. W skrzyniach biegów to owszem, zdarzały się magnesy, ale nie w silnikach. > kolejna sprawa dziwne to co piszesz ze korek jest wyzej od > najnizszego punktu miski, w jakich autach tak jest? Z pamięci: maluch tak miał, Toyotka Starlet i Mitsu Galant 2,0. > bo generalnie korek jest do spustu i teoretycznie on był wymyslony do > wylewania oleju a nie ssawa No tak, ale... konstruktorzy myślą też pewnie o tym żeby w sytuacji przetarcia miską o krawężnik nie wyrwać sobie tego korka. Blacha miski się podda, a sterczący korek już mniej chętnie. Dla uściślenie, nie jestem ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem odsysania oleju. Obie metody są dobre, a całości starego oleju i tak się z silnika nie usunie. Jednak z ekologicznego punktu widzenia przy odsysaniu mniej tego oleju poleci w ziemię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LeoLepsi Napisano 15 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2008 > Strasznie dużo wniosłeś swoim postem bo ma rację? olej powinien ściec to raz, a dwa olej musi być gorący, jak się go spuszcza. I najlepiej żeby auto pół godziny stało i odkapało swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.