rob3rt Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Brawo dla Kubicy Szkoda tylko zepsutego startu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Brawo dla Kubicy > Szkoda tylko zepsutego startu i tak by go ferrarki łyknęły na prostej i tak.... wcześniej czy później Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
del_goblin Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Brawo dla Kubicy > Szkoda tylko zepsutego startu zacny wyscig dla Kubicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob3rt Napisano 6 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > i tak by go ferrarki łyknęły na prostej i tak.... wcześniej czy > później Niestety póki co Ferrari jest lepsze(czyt. szybsze), ale BMW poczyniło spore postępy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwydaniel Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 no tą swoją beemką jak umiał najlepiej . Fakt, że ściga się już praktycznie za każdym wyścigiem o pudło napawa dumą i optymizmem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Brawo dla Kubicy Najważniejsze że robi to co do niego należy > Szkoda tylko zepsutego startu Raz sie uda raz nie, Robert już czasami pokazywał jak się szybko startuje, a z Ferrari to raczej jeszcze musi poczekać z wygrywaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob3rt Napisano 6 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > a z Ferrari to raczej jeszcze musi poczekać z > wygrywaniem Miejmy nadzieję,że długo nie będziemy czekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Miejmy nadzieję,że długo nie będziemy czekać Problem jest cały czas w szybkości na prostych ... a swoją droga ciekawe jak się Hamilton podniesie po dzisiejszym...w sumie za nim nie przepadam,ale mam wrazenie ze cisnienie jakie było na niego w zeszłym sezonie teraz robi swoje i pokazuje ze ma chwiejną psychikę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Dobrze jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > i tak by go ferrarki łyknęły na prostej i tak.... wcześniej czy > później ależ skąd, absolutnie nie Quote: - Start do wyścigu był nieudany. Już podczas okrążenia formującego miałem problem z tylnymi oponami, które się ślizgały. Szkoda, że nie dostałem informacji, że na torze są plamy oleju. Gdybym o tym wiedział, Kimi Raikkonen by mnie nie wyprzedził. Kiedy wjechałem w części karoserii leżące na torze, myślałem, że przebiłem oponę i stąd problem. Byłem już nawet bliski zjechania na zmianę opon. pan maruda i w dodatku się powtarza, przydałoby się podesłać do niego Małysza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > ależ skąd, absolutnie nie > Quote: > - Start do wyścigu był nieudany. Już podczas okrążenia formującego > miałem problem z tylnymi oponami, które się ślizgały. Szkoda, że > nie dostałem informacji, że na torze są plamy oleju. Gdybym o > tym wiedział, Kimi Raikkonen by mnie nie wyprzedził. Kiedy > wjechałem w części karoserii leżące na torze, myślałem, że > przebiłem oponę i stąd problem. Byłem już nawet bliski zjechania > na zmianę opon. > pan maruda i w dodatku się powtarza, przydałoby się podesłać do niego > Małysza Kimi by go łyknął w najmniej spodziewanym momencie dziś na podium nawet się uśmiechnął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 I po GP i Robert pięknie równo pojechał Czasy pokazują, że w tym sezonie możemy spodziewać się kolejnych pudeł. Na technicznej czesci toru Kubica szczególnie imponował. Szkoda trochę słabego startu, no ale nie ważne - ważne że było PP i że jest kolejne pudło Jeszcze w tym roku Kubica wygra GP Info dla typujących - wyniki będą za chwilę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > ależ skąd, absolutnie nie > Quote: > - Start do wyścigu był nieudany. Już podczas okrążenia formującego > miałem problem z tylnymi oponami, które się ślizgały. Szkoda, że > nie dostałem informacji, że na torze są plamy oleju. Gdybym o > tym wiedział, Kimi Raikkonen by mnie nie wyprzedził. Kiedy > wjechałem w części karoserii leżące na torze, myślałem, że > przebiłem oponę i stąd problem. Byłem już nawet bliski zjechania > na zmianę opon. > pan maruda i w dodatku się powtarza, przydałoby się podesłać do niego > Małysza Widze ze kolega marudzi równie sporo na temat marudzenia innych tyle ze pozycja wygodniejsza bo z kanapy przed tv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Widze ze kolega marudzi równie sporo na temat marudzenia innych tyle > ze pozycja wygodniejsza bo z kanapy przed tv bo to prawda, ciężko mi się żyje i pracuje, może opisać to i wysłać Kubicy , zapozna się, wyrazi współczucie może nawet zainteresuje moimi problemami swój zespół Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekS(axo) Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Niestety póki co Ferrari jest lepsze(czyt. szybsze), ale BMW > poczyniło spore postępy Dokladnie, niezaleznie od startu (oba auta BMW zle sie tu spisaly, Dr.T twierdzi, ze to problem techniczny byl powodem) i tak Kubica bylby za Ferrari bo BMW poprostu ma wolniejsze auta co bylo widac podczas wyscigu na prostych. W tym wyscigu kazda dluga prosta byla by idalnym miejscem aby Ferrari wyprzedzilo BMW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > i tak by go ferrarki łyknęły na prostej i tak.... wcześniej czy > później Dokładnie tak, co widac bylo po wynikach najwyzszych predkosci uzyskanych przez kierowcow-kubicy w zestawieniu nawet nie pokazali bo byl daleko.... co znaczy ze jego auto jeszcze pod wzgledem max speed jest slabe-czym nadrabia fenonomenalna jazda dzieki ktorej byl w miejscach technicznych - NAJSZYBSZY ZE WSZYSTKICH! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woofer1400 Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 tak sobie oglądam filmiki ze startu i widać wyraźnie że Kubica i masa wystartowali praktycznie idealnie tylko że masa wyraźnie ma szybszy bolid i szybko uzyskał przewagę - Kubica nic nie mógł zrobić . Mało tego Robert skierował się od razu na tor jazdy Masy jak gdyby przewidywał w taktyce startu, że zablokowanie Brazylijczyka to jego jedyna szansa. Natomiast co do Kimiego to faktycznie przekaz tv jest do bani bo nic nie widać, a to co widać to wygląda tak jakby Kubica sam oddał pozycję zjeżdżając z optymalnej toru . Ja tam do Hamiltona nic nie mam, ale widać wyraźnie że naciskany i w stresie pęka jak balon. Przyszło mi do głowy że skoro zasnął na starcie to pewno chciał jakoś uzasadnić swój słaby występ i żeby sponsorzy byli zadowoleni to pierdyknął w biednego Fernando. Całe szczęście że sobie tylko krzywdę zrobił. Jak mówił Hołowczyc: Jak już nie masz szans na dobry występ to zrób dzwona. Ale tak by to w tv pokazali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bert49 Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Fajnie widziec Kubice na pudle ale dlaczego znowu powiesili mu flage nie w tą stronę czy nikt im nie powiedział że my mamy biało czerwoną a nie odwrotnie? Natomiast po ostatnim incydencie z szampanem wylanym na Rajkonena wyciagneli wnioski i dali taki którym kierowcy nie mogli się polać Masa był szczególnie rozczarowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woofer1400 Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Fajnie widziec Kubice na pudle ale dlaczego znowu powiesili mu flage > nie w tą stronę czy nikt im nie powiedział że my mamy biało > czerwoną a nie odwrotnie? Natomiast po ostatnim incydencie z > szampanem wylanym na Rajkonena wyciagneli wnioski i dali taki > którym kierowcy nie mogli się polać Masa był szczególnie > rozczarowany W krajach islamu nigdy nie było szampana bo tam jest zakazany alkohol. Kierowcy dostają wodę różaną. Ale widać było jak masa i kubica komentowali że w smaku jest to coś takie sobie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > W krajach islamu nigdy nie było szampana bo tam jest zakazany > alkohol. Kierowcy dostają wodę różaną. > Ale widać było jak masa i kubica komentowali że w smaku jest to coś > takie sobie. Na pewno to "Piccolo" z Macro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zeno Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Brawo dla Roberta widać że chłopak ma talent i na pewno liczyć się z nim muszą najlepsi . On dopiero się rozkręca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > pan maruda i w dodatku się powtarza, przydałoby się podesłać do niego > Małysza Widocznie zna się lepiej od ciebie i nawet pewnie nie wiedziałeś, że były w pewnym miejscu plamy oleju oraz graty z Hamiltona bolidu... Specjalnie dla ciebie fotka obrazująca m.in. powyższy problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Ja tam do Hamiltona nic nie mam, ale widać wyraźnie że naciskany i w > stresie pęka jak balon. czekałem i czekałem ale się nie doczekałem, myslałem, że w końcu fucka zacznie wszystkim wyprzedzanym na torze pokazywać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woofer1400 Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > czekałem i czekałem ale się nie doczekałem, myslałem, że w końcu > fucka zacznie wszystkim wyprzedzanym na torze pokazywać To fakt te jego gesty były naprawdę Głupie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > Widocznie zna się lepiej od ciebie i nawet pewnie nie wiedziałeś, że > były w pewnym miejscu plamy oleju oraz graty z Hamiltona > bolidu... > Specjalnie dla ciebie fotka obrazująca m.in. powyższy problem ja na olej nie zwróciłem uwagi ale widziałem jak mu plastiki spod kół leciały... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 > czekałem i czekałem ale się nie doczekałem, myslałem, że w końcu > fucka zacznie wszystkim wyprzedzanym na torze pokazywać bo on jest Pan_debiutant_co_to_prawie_tytuł_mistrza_wywalczył_i_w_dodatku_z_maclarena i dlatego ma mieć zawsze wolną drogę bo musi przejechać naprzód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MRodz Napisano 6 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Dzis wyszedl z Hamiltona prawdziwy arogancki du*ek. Co on sobie myslal tak machajac - ze mu sie 'nalezy'? Palant. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
anton Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > pan maruda i w dodatku się powtarza, przydałoby się podesłać do niego > Małysza No właśnie... Trochę mnie wkurza podejście Kubicy do problemów/błędów. To nigdy nie jego wina, jemu zawsze wiatr w oczy bo on błędów nie popełnia. Szanuję gościa, ale jak słucham jego tłumaczeń to nawet Małysz przy nim wysiada, bo Adam czasem się przyznał, że w formie nie jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > No właśnie... Trochę mnie wkurza podejście Kubicy do > problemów/błędów. To nigdy nie jego wina, jemu zawsze wiatr w > oczy bo on błędów nie popełnia. Szanuję gościa, ale jak słucham > jego tłumaczeń to nawet Małysz przy nim wysiada, bo Adam czasem > się przyznał, że w formie nie jest... typowo polskie podjeście prezentujecie...krytyka, krytyka...chłopak mówi po prostu między wierszami , że stać go na więcej niż pokazał to raz... Po za tym czy ktoś jest w stanie docenić fakt , że to m.in. dzięki niemu BMW wywalczyło pierwsze w historii pole position (nieważne czy fartem czy nie... ) , że pierwszy raz jest na czele klasyfikacji konstruktorów...Uważam , że robi bardzo dobrą robotę. A narzeka dlatego , że musi się przebijać w niemieckim zespole, w którym wszystko ustawia się pod Niemca... To tak jak komentatorzy i dziennikarzyny od siedmiu boleści...wywalczył pierwsze pole startowe to go prawie bohaterem krajowym zrobili, przyjechał na trzecim miejscu bo ferrari jest szybsze i miał słabszy start, to tragedia i poniżej oczekiwań (nie mówie tutaj o wszystkich oczywiście ) Generalnie klase pokazał chłopak szczególnie w środkowej, najbardziej technicznej cześci toru gdzie systematycznie kręcił najlepsze czasy .. to świadczy o jego technice i umiejętnościach...a że narzeka...ma prawo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
anton Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > typowo polskie podjeście prezentujecie...krytyka, krytyka... Jak napisałem wyżej, ja go na prawdę szanuję i uważam, że jest bardzo dobrym kierowcą. Podoba mi się też jego fajny, kąśliwy styl wypowiedzi, którym obnaża "inteligencję" niektórych dziennikarskich pytań (patrz: Frankowski, Małysz). Ja po prostu uważam, że przyznać się do błędu to żaden wstyd i trudno mi uwierzyć w niektóre jego tłumaczenia (nie chodzi mi tylko o GP Bahrajnu)... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrom Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > Brawo dla Kubicy > Szkoda tylko zepsutego startu imho jak nie na starcie to Ferrari by go łykeło najdalej na 20 okrązeniu, są bezkonkurencyjni narazie, jesli tylko nie beda mieli awarii i glupich bledów do reszta moze tylko pomarzyc o zwyciestwie widac teraz jak olbrzymia glupote zrobil mclaren zatrudniajac dwoch mlodych kierowcow, ide o zaklad ze Mclaren jest lepszy od BMW tylko dwa mlokosy nie potrafia wspolpracowac z inzynierami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrom Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > No właśnie... Trochę mnie wkurza podejście Kubicy do > problemów/błędów. To nigdy nie jego wina, jemu zawsze wiatr w > oczy bo on błędów nie popełnia. Szanuję gościa, ale jak słucham > jego tłumaczeń to nawet Małysz przy nim wysiada, bo Adam czasem > się przyznał, że w formie nie jest... Kubica tez czesto mowi ze popelnil gdzies bledy i moglo byc lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > typowo polskie podjeście prezentujecie... to nie my to on > krytyka, krytyka... krytykuje nie jego osiągnięcia ale jego styl > chłopak mówi po prostu między wierszami , że stać go na więcej > niż pokazał to raz... ok niech mówi ale, nigdy nie wygrał a jego wypowiedzi sugerują ze wina leży poza nim, IMO zraża ludzi i własny zespół. Przypominam że dwa ostatnie wyścigi to pech największych gwiazd, wyżej notowanych w lepszych autach a on i tak narzekał > Po za tym czy ktoś jest w stanie docenić fakt , że to m.in. dzięki > niemu BMW wywalczyło pierwsze w historii pole position oczywiście >Uważam , że robi bardzo dobrą > robotę. nikt nie zaprzecza > A narzeka dlatego , że musi się przebijać w niemieckim > zespole, w którym wszystko ustawia się pod Niemca... A niby na kogo mieli ustawiać, gdyby Heidfeld odszedł a przyszedł inny młody Niemiec to zapewniam Cię, ze ustawione było by wszystko pod Kubice i chyba nie chciałbyś, aby dwa pechy z rzędu ( a to jest mozliwe) przesunęły Roberta na numer 2 w zespole. Obecnie Robert pokazał stałą formę i widać ze sytuacja jego się zmienia > a że narzeka...ma prawo oczywiście, ale powtarzanie tego jak mantrę w sytuacji, gdy jego nazwisko staje się rozpoznawalne na świecie a zarobki to miliony, jest nie na miejscu. Nawet jesli w jego narzekaniu jest 200 % racji. I to by było na tyle w tym temacie Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > I to by było na tyle w tym temacie > Pzdr I tym pozytywnym akcentem mam nadzieję, że zakończyłeś krytykę osoby, która ma do tego pełne prawo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woofer1400 Napisano 7 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Ja myślę że nie ma co się sprzeczać. Ci co nie znają realiów F1 nie zrozumieją jak wygląda rywalizacja w tym sporcie. Wystarczy spojrzeć na karierę Adriana Sutila, Buttona. Oni byli przegrani już przed startem mimo iż są świetni. Z drugiej strony Nakajima, Massa, Piquet jr. mają niezłe samochody i ich widać mimo iż są miernymi kierowcami. Narzekania i okrzyki chwały dla zespołów mówione przez kierowców są w 100% przemyślane i nie pozostawione przypadkowi lub butności danej osoby. Każde ze zdań ma wprowadzić w błąd lub nie przeciwnika, pokazać klasę sponsora, teamu, zawodnika. Wystarczy sporzeć na to co mówiło BMW przed sezonem o swoich bolidach a co okazało się na torze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob3rt Napisano 7 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 > Generalnie klase pokazał chłopak szczególnie w środkowej, najbardziej > technicznej cześci toru gdzie systematycznie kręcił najlepsze > czasy .. to świadczy o jego technice i umiejętnościach...a że > narzeka...ma prawo Nie sztuką jest jechać po prostej, trzeba się wykazać w każdych warunkach i tu Robert pokazał ,że technicznie robi wszystkich na spoko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BUGI Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 klik fachoffcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > klik > fachoffcy Nie rozumieć a szto chodzi ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chorzyn Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > Nie rozumieć > a szto chodzi ?? ... jedna godzina 33 minuty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > klik > fachoffcy toc ja na rowerze szybciej pojade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > klik > fachoffcy Chyba na żółwiu jechał Mistrzowie Khurde to zobaczcie jak on zasuwał w wyścigu - cały wyścig przejechał w takim samym czasie jak to jedno okrążenie w kwalifikacjach Mnie w TV i radiu jeszcze jedno kłuje w uszy - niektórzy dziennikarze nie mogą się nadal nauczyć i mówią o "rajdzie Formuły 1" - uszy mi więdną . To brzmi tak samo jakby powiedzieć że mecz piłki nożenaj składa się z dwóch tercji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rob3rt Napisano 8 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > klik > fachoffcy czas chyba okrążenia ziemi podali Ferrari ostro goniło tylko 127 sekund straty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woofer1400 Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > czas chyba okrążenia ziemi podali > Ferrari ostro goniło tylko 127 sekund straty wyścig trwałby 3 dni. le mans wymięka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel1 Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 > Generalnie klase pokazał chłopak szczególnie w środkowej, najbardziej > technicznej cześci toru gdzie systematycznie kręcił najlepsze > czasy .. to świadczy o jego technice i umiejętnościach...a że > narzeka...ma prawo Wszyscy są pod wrażeniem szybkości Ferrari na prostej i techniki jazdy Kubicy po krętej części toru, ale prawda jest taka, że w dużej mierze to czy bolid ma duży maks speed czy dobrą przyczepność na zakrętach wolnych i przejeżdżanych ze średnimi prędkościami, uzależnione jest od ustawień. Zespoły analizują jakie ustawienia bardziej im pasują. Założę się, że Ferrari potrafiłoby zejść kosztem maks speedu na rzecz szybszych czasów w krętej części toru tylko z ich analizy wyszło im, że wtedy byliby na całym okrązeniu (wyścigu) wolniejsi. Akcentowanie więc szybkości Kubicy w "technicznej" części toru jest moim zdaniem bezzasadne, bo w dużej mierze uzależnione od ustawień bolidu. Fakt, BMW ma sporo różnego rodzaju skrzydełek, lotek, itp i one mogą powodować utratę prędkości na prostych, ale dają zysk na krętej części toru. Najszybszy jest ten, kto dobierze setup tak, by być szybkim na prostej (ew. wyprzedzanie) i wolnej częsci toru (blokowanie szybszych). W tym przypadku Ferrari lepiej dobrało ustawienia od BMW. Oczywiście Ferrari ma małą przewagę nad BMW, ale nie aż znowu tak wielką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 8 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Njaszybszy jest ten kto przejedzie najszybciej okrążenie Strategicznie podchodząc do wyścigu BMW mogło zmienić ustawienia tak, aby uzyskiwać większe prędkości na prostych i tym samym nie dać się wyprzedzić. Jednak suma sumarum bolid byłby ogólnie wolniejszy na okrążeniu bo traciłby na krętych odcinkach. Po prostu BMW ma ponoć najlepszą przyczepność mechaniczną a Vmax jest pewnie m.in. tego konsekwencją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel1 Napisano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 > Njaszybszy jest ten kto przejedzie najszybciej okrążenie Przecież to napisałem > Strategicznie podchodząc do wyścigu BMW mogło zmienić ustawienia tak, > aby uzyskiwać większe prędkości na prostych i tym samym nie dać > się wyprzedzić. Jednak suma sumarum bolid byłby ogólnie > wolniejszy na okrążeniu bo traciłby na krętych odcinkach. I dlatego znając swoje możliwości postawili na krętą część toru w nadziei, że nie będą duo tracli na prostych - czytaj: niewielu będzie zdolnych ich wyprzedzić. Bo wyprzedzanie w F1 to w dużej mierze mieszanka szczęścia, konfiguracji toru, możliwości bolidu i zaciętości kierowcy > Po prostu BMW ma ponoć najlepszą przyczepność mechaniczną a Vmax jest > pewnie m.in. tego konsekwencją. Tak, te skrzydełka, owiewki, itp. na pewno pomagają uzyskać większą przyczepność aerodynamiczną, ale na prostych odcinkach powodują zwiększenie oporu. BTW czy wiecie wokół jakiej liczby oscyluje współczynnik oporu Cx dla bolidu F1? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrom Napisano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 > BTW czy wiecie wokół jakiej liczby oscyluje współczynnik oporu Cx dla > bolidu F1? jakiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 > Tak, te skrzydełka, owiewki, itp. na pewno pomagają uzyskać większą > przyczepność aerodynamiczną, ale na prostych odcinkach powodują > zwiększenie oporu. Nie myl przyczepności mechanicznej z aerodynamiczną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 > jakiej? Z uwagi na wystające koła współczynnik pewnie w granicach Cx samochodu osobowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel1 Napisano 9 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 > Nie myl przyczepności mechanicznej z aerodynamiczną Nie, nie mylę. Pisząc o przyczepności aerodynamicznej miałem na myśli siłę powodującą docisk nadwozia bolidu do nawierzchni, generowaną właśnie przez szeroko pojętą aerodynamikę. To jednocześnie opór jaki stawia nadwozie. Im jest on większy tym prędkości max. mogą być mniejsze a zakręty mogą być pokonywane szybciej. Choć nie zawsze. Bo aerodynamika o charakterystyce "drzwi do stodoły" generująca duży docisk nie musi sprawdzać się w zakrętach Przyczepność mechaniczna jest generowana przez opony. We współczesnych bolidach przyczepność aerodynamiczna to około 80% a mechaniczna ok. 20%. Stąd m.in. tak mało w obecnej F1 manewrów wyprzedzania. Bolid jadący w bezpośredniej odległości za innym poprzedzającym go, traci docisk aerodynamiczny i... jedzie w kartofle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.