Skocz do zawartości

Czemu peka przednia szyba?


mAR52

Rekomendowane odpowiedzi

> Znacie jakis powod? Oprocz uderzenia, "silnej pracy budy",wady

> fabrycznej.

Koledze ostatnio pękła, bo posadził dzieciaka z przodu, nie zapiął pasów bo jechał tylko kawałek a:"musiał zahamować bo pies mu wyskoczył". Poważnie.

W pęknięcia spowodowane "nagłą" zmianą temperatury przez klimę, zimną wodę w lecie i gorącą w zimie raczej bym nie wierzył (z całym szacunkiem Chris zlosnik.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W pęknięcia spowodowane "nagłą" zmianą temperatury przez klimę, zimną

> wodę w lecie i gorącą w zimie raczej bym nie wierzył (z całym

> szacunkiem Chris ).

to proponuje Ci sprawdzic... ja tego doswiadczylem ... rozgrzany silnik ale nie uzywalem ogrzewania w aucie ( myslalem , ze jest ustawione na gorace powietrze i sie dziwilem ze po 15 km nie grzeje zeby.GIF) gdy przekrecilem na ogrzewanie + nawiew max na szybe..... poszla piekna dluga linia wzdluz szyby:) dlugo na taki efekt nie musialem czekac ... Bylo jakies -10'C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to proponuje Ci sprawdzic... ja tego doswiadczylem ... rozgrzany

> silnik ale nie uzywalem ogrzewania w aucie ( myslalem , ze jest

> ustawione na gorace powietrze i sie dziwilem ze po 15 km nie

> grzeje ) gdy przekrecilem na ogrzewanie + nawiew max na

> szybe..... poszla piekna dluga linia wzdluz szyby:) dlugo na

> taki efekt nie musialem czekac ... Bylo jakies -10'C

Musiał być jakiś zalążek w postaci odprysku po kamyku, albo inne pęknięcie. Normalna cała (nowa) szyba nie ma prawa strzelić w takich warunkach. Nie i koniec zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz "pękłem" szybę. Byłem w Chorwacji, auto stało na słońcu (auto czarne, w cieniu jakieś +38). Odpaliłem, puściłem nawiew na szybę, klima na full. Sam z auta wysiadłem oczywiście, bo w środku było spokojnie z +60. Stoję obok, palę, nagle słyszę TRZASK - poszło pęknięcie przez całą szybę. Od tatmej pory gdy schładzam samochód przed jazdą nigdy nie puszczam nawiewu na szybę wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej nie. Audi B5 96r. Szyba pekla i leci dalej a raczej nic nie

> uderzylo.

Podczas jazdy karoseria "pracuje" i w tak leciwym aucie może juz nie mieć odpowiedniej sztywności (rdza, naturalne odkształcenia). Stąd może być różny nacisk na szybę i pęka. A jeżeli auto jest powypadkowe - tym bardziej, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może też to być powód "pracującego" nadwozia. Mój znajomy w Octavii z

> 2001 miał ten problem, raz w roku pękała mu przednia szyba na

> pół Ale założył rozpórkę i problem ustąpił....

Ten problem to chyba ustąpił wraz z zaprzestaniem produkcji pierwszej wersji Favoritek!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas jazdy karoseria "pracuje" i w tak leciwym aucie może juz nie

> mieć odpowiedniej sztywności (rdza, naturalne odkształcenia).

> Stąd może być różny nacisk na szybę i pęka. A jeżeli auto jest

> powypadkowe - tym bardziej, niestety.

Po tym samochodzie moglo przejechac piec tirow, mogl byc dzwoniony kilka razy ale ta ruda kur.. go nie bierze. wiec to pewnie przez roznice temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raz "pękłem" szybę. Byłem w Chorwacji, auto stało na słońcu (auto

> czarne, w cieniu jakieś +38). Odpaliłem, puściłem nawiew na

> szybę, klima na full. Sam z auta wysiadłem oczywiście, bo w

> środku było spokojnie z +60. Stoję obok, palę, nagle słyszę

> TRZASK - poszło pęknięcie przez całą szybę. Od tatmej pory gdy

> schładzam samochód przed jazdą nigdy nie puszczam nawiewu na

> szybę

zawija.jpg

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W pęknięcia spowodowane "nagłą" zmianą temperatury przez klimę, zimną

> wodę w lecie i gorącą w zimie raczej bym nie wierzył

nie inaczej zlosnik.gif

po pierwsze NIGDY z nawiewu nie poleci aż tak zimne ani gorące powietrze od razu , w sekundzie

przecież ochładza się i rozgrzewa stopniowo

w mojej okolicy latem słoneczko potrafi przypalić na tyle ,że nie dotkniesz samochodu ,bo się oparzysz

żeby móc nim odjechać musisz włączyć klime na maxa i poczekać na zewnątrz , jakoś szyby ludziom nie pękają zlosnik.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A Ty wujek co promujesz? Legalne ziółka?

nie wnikam co tam zawija zlosnik.gif

> A co do tematu to widziałem coś podobnego tylko szybka miała jakiś

> ślad po kamieniu więc może to raczej przyczyna była a nie klima

na motokąciku kiedyś gościu napisał ,że spowodował wypadek przez głupią skrzynię automatyczną hehe.gifok.gif

po prostu nie wierzę w taką możliwość wink.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas jazdy karoseria "pracuje" i w tak leciwym aucie może juz nie

> mieć odpowiedniej sztywności (rdza, naturalne odkształcenia).

> Stąd może być różny nacisk na szybę i pęka. A jeżeli auto jest

> powypadkowe - tym bardziej, niestety.

i z tym bym się zgodził ok.gif

dodam ,że jeśli szyba była wymieniana to powodem może być niewłaściwy montaż

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A Ty wujek co promujesz? Legalne ziółka?

> A co do tematu to widziałem coś podobnego tylko szybka miała jakiś

> ślad po kamieniu więc może to raczej przyczyna była a nie klima

Całkiem możliwe, że był odprysk i to nie jeden. Może były mikropękniecia niezauważalne gołym okiem. Faktem jednak jest, że to klima spowodowałą pęknięcie szyby. Może w hamerykańskich autach tak się nie dzieje, ale w Fiacie Bravo i owszem crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Całkiem możliwe, że był odprysk i to nie jeden. Może były

> mikropękniecia niezauważalne gołym okiem. Faktem jednak jest,

> że to klima spowodowałą pęknięcie szyby. Może w hamerykańskich

> autach tak się nie dzieje, ale w Fiacie Bravo i owszem

USA jeżdżą auta z całego świata zlosnik.gif

skoro była niejednokrotnie uszkodzona równie dobrze mogłeś kichnąć i by pękła grinser006.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy czym nie bez różnicy jest, czy szyba jest klejona, czy na gumie.

> Klejone są bardziej odporne na pęknięcia spowodowane pracą

> karoserii.

na gumie już może od co najmniej dziesięciu lat nikt nie robi wink.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> USA jeżdżą auta z całego świata

> skoro była niejednokrotnie uszkodzona równie dobrze mogłeś kichnąć i

> by pękła

Jednakoż pękła akurat wtedy i gdybym nie puścił wtedy klimy na szybę, być może nie pękłąby wcale. Znam też przypadek, gdy pękła tylna szyba w Focusie - przy dosyć ostrym mrozie gość włączył ogrzewanie tylenj szyby, pęknie się wszystko odmroziło, ruszył, śnieg z dachu przesunął się na tylną szybę i pękła. Są rzeczy, które nie śniły się naszym folozofom, a jednak się zdarzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wnikam co tam zawija

Jakoś Ci wujek nie wierzę grinser006.gif

> na motokąciku kiedyś gościu napisał ,że spowodował wypadek przez

> głupią skrzynię automatyczną

> po prostu nie wierzę w taką możliwość

> HanYs

Dlatego napisałem że nie jestem pewien. Fakt był taki że było mocno gorąco, włączył klimę i trzask. Zaznaczę że szyba była dość mocno pokiereszowana przez kamienie, a może była już pęknięta niewiem.gif

Fakt jest jednak taki że jak już szyba jest pęknięta to od różnic temperatury potrafi dalej zarysować się. Tak miałem w Scani i w Dafie ale tu to normalka. Szybki wymieniało sie średnio co 3-4 m-ce jak się jeździło na kochaną mateczkę rasiję hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jednakoż pękła akurat wtedy i gdybym nie puścił wtedy klimy na szybę,

> być może nie pękłąby wcale. Znam też przypadek, gdy pękła tylna

> szyba w Focusie - przy dosyć ostrym mrozie gość włączył

> ogrzewanie tylenj szyby, pęknie się wszystko odmroziło, ruszył,

> śnieg z dachu przesunął się na tylną szybę i pękła. Są rzeczy,

> które nie śniły się naszym folozofom, a jednak się zdarzają.

wystrzał tylnej ogrzewanej widziałem na własne oczy zlosnik.gif

w "dużym fiacie" jesienią przy zwykłym deszczu i zaparowanych szybach zlosnik.gif

nie była to raczej zmiana temperatury tongue.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale klejone sa 'czescia konstrukcyjna' karoserii, a na uszczelce moge

> lepiej 'pracowac'

Wręcz przeciwnie - klej nie powinien być w 100% sztywny, uszczelka też nie powinna dopuszczać do bezpośredniego nacisku elementów karoserii na szybę. Jednak nikt, absolutnie nikt (a zwłaszcza producent) nie może gwarantować niczego w 13-letnim aucie. I z doświadczenia raczej wynika, że szyby klejone są bardziej odporne na tego typu pęknięcia - gumy parcieją, przecierają się i nacisk na szybę jest dużo większy niż w przypadku klejonych, gdzie często prędzej puści klej (jeżeli utracił pierwotną elastyczność), niż dojdzie do uszkodzenia szyby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W pęknięcia spowodowane "nagłą" zmianą temperatury przez klimę, zimną

> wodę w lecie i gorącą w zimie raczej bym nie wierzył (z całym

> szacunkiem Chris ).

"sprawdzone " w dwóch nubirach - włączenie klimy na szybę - w dwóch przypadkach pęknięcie wzdłuż wycieraczek

odmrazanie karcherem (95 stopni ) szyb w najwieksze mrozy nie powoduje żadnych efektów ubocznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dwa przypadki pęknięcia przedniej szyby:

- tygodniowe punto - podobno źle wklejona szyba (sztywność budy - były takie serie fiata niekoniecznie punto - patrz post KubaMkII)

- 19 letnia mercedes - skorodowane ranty przedniej szyby ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakoś Ci wujek nie wierzę

jak się kiedyś spotkamy to Cię wodą przekonującą przekonam zlosnik.gifpub2.gif

> Dlatego napisałem że nie jestem pewien. Fakt był taki że było mocno

> gorąco, włączył klimę i trzask. Zaznaczę że szyba była dość

> mocno pokiereszowana przez kamienie, a może była już pęknięta

i klima zionęła na szybę lodem ? hehe.gifok.gif

> Fakt jest jednak taki że jak już szyba jest pęknięta to od różnic

> temperatury potrafi dalej zarysować się.

bo jest klejona ,a buda pracuje wink.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli nie miałeś na niej odprysków to ciężko będzie dojść co jest

> powodem

> HanYs

To nie moj samochod, cc nie maja takich problemow zlosnik.gif Kumpel poprostu pyta o wszystkie mozliwe rzeczy, zeby te ktore sa zalezne od niego mogl wyeliminowac.

EDIT: szyba jest klejona jesli to Wam pomoze zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wręcz przeciwnie - klej nie powinien być w 100% sztywny, uszczelka

> też nie powinna dopuszczać do bezpośredniego nacisku elementów

> karoserii na szybę.

Ale nie chodzi o sciskanie, a o to, ze szya jest przyklejona do karoserii. Klej moze i nie jest 'sztywny', ale mocno to wszystko trzyma i usztywnia.

> Jednak nikt, absolutnie nikt (a zwłaszcza

> producent) nie może gwarantować niczego w 13-letnim aucie. I z

> doświadczenia raczej wynika, że szyby klejone są bardziej

> odporne na tego typu pęknięcia

no tu absolutnie sie zgadzam.

- gumy parcieją, przecierają się

> i nacisk na szybę jest dużo większy niż w przypadku klejonych,

> gdzie często prędzej puści klej (jeżeli utracił pierwotną

> elastyczność), niż dojdzie do uszkodzenia szyby.

Naciski sa takie same, tyle, ze szyba moze dotykac bezposrednio karoserii. Ale nie tu jest problem. Problemem jest to, ze naciski w szczelce sa nierownomierne i tak jak w klejonej szybie rozkladaja sie wlasnie dosc rownomiernie dzieki 'rownemu' trzymaniu kleju, w uszczelce szyba po czasie moze sie przesuwac i z czasem nacisk idzie tylko z jednej strony, powodujac obciazenie jednej krawedzi wieksze, niz pozostalych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie moj samochod, cc nie maja takich problemow Kumpel poprostu

> pyta o wszystkie mozliwe rzeczy, zeby te ktore sa zalezne od

> niego mogl wyeliminowac.

Niech jedzie do dobrego blacharza, sprawdzi geometrię całej płyty podłogowej. Jeżeli z karoserią jest wszystko OK - wymienić szybę i zapomnieć na długie lata. Mając prawie 13 lat szyba mogła pęknąć tak naprawdę bez żadnego "nagłego" powodu - wszystkie odpryski, mikropęknięcia i inne zupełnie naturalne rzeczy kumulują się i bach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Naciski sa takie same, tyle, ze szyba moze dotykac bezposrednio

> karoserii. Ale nie tu jest problem. Problemem jest to, ze

> naciski w szczelce sa nierownomierne i tak jak w klejonej szybie

> rozkladaja sie wlasnie dosc rownomiernie dzieki 'rownemu'

> trzymaniu kleju, w uszczelce szyba po czasie moze sie przesuwac

> i z czasem nacisk idzie tylko z jednej strony, powodujac

> obciazenie jednej krawedzi wieksze, niz pozostalych.

Dokładnie tak ok.gif Dlatego jeżeli jest to szyba na gumce, to zazwyczaj wymiana jej razem z gumką likwiduje problem pękającej szyby, w przypadku szyby klejonej pęknięcia są rzadsze, ale i przyczyny mogą być znacznie bardziej "upierdliwe".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak się kiedyś spotkamy to Cię wodą przekonującą przekonam

Zobaczymy kto lepszy przekonywacz grinser006.gif

> i klima zionęła na szybę lodem ?

Nie tak od razu było chrup zresztą nie wiem od czego niewiem.gif po prostu takie były fakty

> bo jest klejona ,a buda pracuje

> HanYs

No raz że w ciężarówkach to ta buda dużo mniej pracuje 270751858-jezyk.gif W Scani nie dość że tył i przód na poduszkach to jeszcze kabina na 4 poduchach zlosnik.gif a i auto stało na słoneczku a wejść do kabiny granatowego auta nie dało rady więc odpaliłem klimę nie wchodząc całkiem do auta i polazłem do kumpla dalej ogladać film. Jak wróciłem to nawiew był na szybę a z małej ryski zrobiła się na pół szyby. Zbieram fakty do kupy i tylko to mi do głowy przychodzi hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niech jedzie do dobrego blacharza, sprawdzi geometrię całej płyty

> podłogowej. Jeżeli z karoserią jest wszystko OK - wymienić szybę

> i zapomnieć na długie lata. Mając prawie 13 lat szyba mogła

> pęknąć tak naprawdę bez żadnego "nagłego" powodu - wszystkie

> odpryski, mikropęknięcia i inne zupełnie naturalne rzeczy

> kumulują się i bach.

Geometria ok. Sprawdzal z miesiac temu bo cos mu tam nie pasowalo po wymianie zawiechy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znacie jakis powod? Oprocz uderzenia, "silnej pracy budy",wady

> fabrycznej.

Jak poszło od środka do krawędzi, to bankowo od uderzenia - dokładnie przypatrz się i znajdziesz jakiś ślad.

Jeżeli od krawędzi, to praca nadwozia, albo - patrz wyżej, mogło strzelić w krawędź szyby.

Są też przypadłości fabryczne - w Volvo S40/V50 szyby są z jakiegoś chińskiego gównolitu chyba, bo padają jak muchy od byle pierdoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.