Skocz do zawartości

Henry Surtees


SieneK

Rekomendowane odpowiedzi

> Zmarł po takim uderzeniu, no bez jaj

to weź koło od malucha i spuść sobie na głowę z wysokości 2m

możesz nawet jakiś kask założyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to weź koło od malucha i spuść sobie na głowę z wysokości 2m

> możesz nawet jakiś kask założyć

kolega pewnie nie zauwazyl, ze kolo z pierwszego rozbitego bolidu uderzylo w glowe kierowce tego drugiego bolidu. Sam w pierwszym momencie tego nie zauwazylem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kolega pewnie nie zauwazyl, ze kolo z pierwszego rozbitego bolidu

> uderzylo w glowe kierowce tego drugiego bolidu. Sam w pierwszym

> momencie tego nie zauwazylem

O kurde teraz jak się przyglądam to rzeczywiście oberwał kołem yikes.gif no to na prawdę niefart spineyes.gif

A jest gdzieś jakieś info co do przyczyny śmierci bo widać że wysiadł o własnych siłach więc to pewnie jakiś wylew albo coś? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O kurde teraz jak się przyglądam to rzeczywiście oberwał kołem no to

> na prawdę niefart

> A jest gdzieś jakieś info co do przyczyny śmierci bo widać że wysiadł

> o własnych siłach więc to pewnie jakiś wylew albo coś?

wysiadl chyba ten co pierwszy zaliczyl dzwona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to weź koło od malucha i spuść sobie na głowę z wysokości 2m

> możesz nawet jakiś kask założyć

Jakże pomocny komentarz spineyes.giffoch.gif

Ciężko sie tam dopatrzyć że obrywa kołem, z początku myślałem że po prostu uderzył w ścianę, w sumie niezbyt mocno. Chociaż i tak jest to trochę dziwne bo przecież oni tam głowy mają praktycznie na sztywno a kask chyba nie "puścił", ale z rugiej strony to siła musiałabyć spora bo wolno to on tam raczej nie jechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O kurde teraz jak się przyglądam to rzeczywiście oberwał kołem no to

> na prawdę niefart

> A jest gdzieś jakieś info co do przyczyny śmierci bo widać że wysiadł

> o własnych siłach więc to pewnie jakiś wylew albo coś?

kurde Roman ograni się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale trochę się zagapił, miał przecież szansę uniknąć tego koła

Jak ja kocham takie komentarze.

Po co startował??. Miał przecież szanse żyć...

W ułamki sekundy muszą podjąć decyzję. Z jednej strony leci już koło i tak do końca trudno przewidzieć jego kierunek a z drugiej bolid, który się jeszcze nie zatrzymał i nie wiadomo też w którym miejscu stanie. A ty o jakiejś szansie piszesz - właśnie to robił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> > Ale trochę się zagapił, miał przecież szansę uniknąć tego koła

> Jak ja kocham takie komentarze.

> Po co startował??. Miał przecież szanse żyć...

Czy ja napisałem "po co startował"? niewiem.gif

> W ułamki sekundy muszą podjąć decyzję. Z jednej strony leci już koło

> i tak do końca trudno przewidzieć jego kierunek a z drugiej

> bolid, który się jeszcze nie zatrzymał i nie wiadomo też w

> którym miejscu stanie. A ty o jakiejś szansie piszesz - właśnie

> to robił...

I bolid, i koło leciały z tej samej strony.

Widać, że próbował zmienić kierunek jazdy- skręcił trochę w prawo zaraz przed uderzeniem- ale nie widać, żeby hamował.

Ja w tej stuacji wybrałbym utratę pozycji, niż ryzyko zderzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ja napisałem "po co startował"?

> I bolid, i koło leciały z tej samej strony.

> Widać, że próbował zmienić kierunek jazdy- skręcił trochę w prawo

> zaraz przed uderzeniem- ale nie widać, żeby hamował.

> Ja w tej stuacji wybrałbym utratę pozycji, niż ryzyko zderzenia.

Wiesz co - teraz to każdy może się wymądrzać sick.gifno.gif

Po za tym utrata pozycji powiadasz? Przy żółtych flagach?? hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz co - teraz to każdy może się wymądrzać

> Po za tym utrata pozycji powiadasz? Przy żółtych flagach?? hehe.gif

Nie było żółtej flagi w chwili wypadku cfaniaczek.gif

Przestańmy już, dobrze? Niesmaczna jest taka sprzeczka w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie było żółtej flagi w chwili wypadku

> Przestańmy już, dobrze? Niesmaczna jest taka sprzeczka w tym temacie.

To nie pisz bzdur tym bardziej, że masz singleseater'a w avatarze (stąd wnioskuję, że coś tam masz pojęcie ok.gif)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widać, że próbował zmienić kierunek jazdy- skręcił trochę w prawo

> zaraz przed uderzeniem- ale nie widać, żeby hamował.

> Ja w tej stuacji wybrałbym utratę pozycji, niż ryzyko zderzenia.

skręcił w prawo bo to odruch kierowcy widzącego rozbity bolid

koła na 99% nie widział

i zwróćcie uwagę na otwarty wiatrochron kasku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie pisz bzdur tym bardziej, że masz singleseater'a w avatarze

> (stąd wnioskuję, że coś tam masz pojęcie )

Naprawdę nie uważam, żeby w tym temacie było miejsce na pyskówkę czerwona.gif

Nie sądzę, żeby kierowca tego koła nie widział, ale może zobaczył je zbyt późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Naprawdę nie uważam, żeby w tym temacie było miejsce na pyskówkę

> Nie sądzę, żeby kierowca tego koła nie widział, ale może zobaczył je

> zbyt późno.

Wezcie sie obaj ogarnijcie i niech juz zaden sie nie odzywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Naprawdę nie uważam, żeby w tym temacie było miejsce na pyskówkę

Ok - z mojej strony 20.GIF

> Nie sądzę, żeby kierowca tego koła nie widział, ale może zobaczył je

> zbyt późno.

Widział, widział. Zwróć uwagę na szarpnięcie kierownicą (widać to zwłaszcza na powtórce). Bokiem go już stawiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wp

Quote:

W niedzielę podczas wyścigu serii Formuły 2 na torze Brands Hatch śmierć poniósł Henry Surtees, syn mistrza świata F1 z 1964, Johna. 18-letni kierowca zginął w bardzo podobnych okolicznościach, co Ayrton Senna w 1994 roku na torze Imola.


sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wp

> Quote:

> W niedzielę podczas wyścigu serii Formuły 2 na torze Brands Hatch

> śmierć poniósł Henry Surtees, syn mistrza świata F1 z 1964,

> Johna. 18-letni kierowca zginął w bardzo podobnych

> okolicznościach, co Ayrton Senna w 1994 roku na torze Imola.

podobne to znaczy co bo nie bardzo rozumiem albo mam coś z pamięcią hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja wcale

> przecież on dostał kołem a z tego co wiem to akurat Senna nie dostał

> żadnym kołem

a może wp obejrzała filmik na yt i widziała tylko jak wyhaczył w barierę ... żal sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już naprawdę totalny niefart frown.gifswieca.gif

Ciekawe czy FIA w końcu nie wymyśli, że wszystkie bolidy formuł powinny być zamknięte. W zeszłym sezonie w F1 było parę sytuacji podbramkowych, teraz ten wypadek w F2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To już naprawdę totalny niefart

> Ciekawe czy FIA w końcu nie wymyśli, że wszystkie bolidy formuł

> powinny być zamknięte. W zeszłym sezonie w F1 było parę sytuacji

> podbramkowych, teraz ten wypadek w F2.

fakt niefart, ale zwróc uwagę na to że kierowca F1 (podejrzewam że F2 również) ma ściśle określony czas przeznaczony na opuszczenie bolidu w "awaryjnej" sytuacji. Gdyby poszycie było zamknięte ten czas by się wydłużył... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> fakt niefart, ale zwróc uwagę na to że kierowca F1 (podejrzewam że F2

> również) ma ściśle określony czas przeznaczony na opuszczenie

> bolidu w "awaryjnej" sytuacji. Gdyby poszycie było zamknięte ten

> czas by się wydłużył...

zwróć uwagę na bolidy czerwonego byka w tym sezonie yikes.gif

widziałeś w jaki sposób wysiada szofer hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powinien móc opuścic bolid w czasie bodajże 5 sekund, ciekawe czy

> dają radę

jak większa część osłony kokpitu jest demontowana to myślę że da radę i szybciej ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To już naprawdę totalny niefart

> Ciekawe czy FIA w końcu nie wymyśli, że wszystkie bolidy formuł

> powinny być zamknięte. W zeszłym sezonie w F1 było parę sytuacji

> podbramkowych, teraz ten wypadek w F2.

W F1 każde koło jest (powinno być) zabezpieczone przed oderwaniem się od bolidu. Bardzo często widać jak po nawet mocnym dzwonie koło dalej wisi przy bolidzie. Z drugiej strony mamy przykład 1 GP w sezonie gdzie kółko Roberta pojechało sobie w siną dal po raczej średnim uderzeniu w barierę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zabezpieczone, są na to przepisy FIA. Na jednym forum szukali informacji na temat zabezpieczeń, były kiedyś informacje o sile jaką mają wytrzymać. Było to 70kN. W nowych przepisach informacji jako tako dostępnych brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest zabezpieczone,

Moje wątpliwości wynikają z wielu dziwnych sytuacji gdy kółka jednak odpadają i bynajmniej nie jest to wypadkowa prędkości ewentualnego uderzenia.

Nie pamiętam jednak czy po GP Australii stewardzi wydali jakiekolwiek oświadczenie odnośnie latającego kółka Kubicy (sytuacja była bowiem, łagodnie mówiąc, zaskakująca i jako taka podlegała ocenie po wyścigu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest zabezpieczone, są na to przepisy FIA. Na jednym forum szukali

> informacji na temat zabezpieczeń, były kiedyś informacje o sile

> jaką mają wytrzymać. Było to 70kN. W nowych przepisach

> informacji jako tako dostępnych brak.

Jeżeli masz na myśli to, co napisałem na Ultrze, to szukałem danych archiwalnych z lat 2000 - 2002 i z tym był problem, nie ze współczesnością. Obecnie nadal jest 70 kN, kto inny znalazł też opis procedury testowej FIA 03/07.

http://argent.fia.com/web/fia-public.nsf..._17-03-2009.pdf punkt 10.3.6

http://argent.fia.com/web/fia-public.nsf...aint_cables.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.