Skocz do zawartości

Obowiązek jazdy na światłach przez cały rok


piotr1982

Rekomendowane odpowiedzi

> polemizowałbym nad jego sensownością stojąc 1h w korku, ale każdy lubi w inny sposób katować

> samochód

> ... no i dalej nie wiem czy mają znieść

Stojąc w korku nikt Ci nie broni przełączyc na pozycje

A ja jadąc w trase wolę żeby każdy musiał mieć zapalone niż spotykać mądrych co to w deszcz żarówki oszczędzają

Any way - może w miastach latem to niekoniecznie ma znaczenie ale zimą i jesienią już tak

A w trasie widocznośc i bezpieczeństwo jazdy ( choćby przy wyprzedaniu i zjawisku soczewki od różnic w gęstości powietrza ) dzieki tym światłom wzrasta znacząco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> polemizowałbym nad jego sensownością stojąc 1h w korku, ale każdy lubi w inny sposób katować

> samochód

> ... no i dalej nie wiem czy mają znieść

jak Ci się ten przepis nie podoba zrób tak jak ja - nie włączaj świateł zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytałem na początku roku że mieli znieść ten obowiązek, ale jakoś słuch o tym umarł. Wiecie może

> coś więcej na ten temat?

Umarł bo były ważniejsze sprawy: sprawdzanie czy rządowe samoloty potrafią lądować w lesie i kampania prezydencka gdy okazało się, że jednak nie potrafią.

Ale problem i tak lada chwila stanie się marginalny, bo gdzieś słyszałem że UE wezwała producentów do montowania seryjnie świateł dziennych od 2010r. Jeśli to zrobią (zrobili) to przepis może sobie trafić do śmietnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Any way - może w miastach latem to niekoniecznie ma znaczenie ale zimą i jesienią już tak

> A w trasie widocznośc i bezpieczeństwo jazdy ( choćby przy wyprzedaniu i zjawisku soczewki od

> różnic w gęstości powietrza ) dzieki tym światłom wzrasta znacząco

No i tu jest problem. W trasie ok rozumiem moze byc przydatne. Chodz osobiscie uwazam ze latem zbedne. W miescie jezdzenie na swiatlach mija sie z celem.

Ale u nas w kraju wszstko jest od dupy strony zalatwiane.

Jak zmniejszyc ilosc wypadkow - kazac wlaczyc swiatla lub postarwic fotoradar w kazdej zabitej dziurami wiosce.

A wystrczylo by wybudowac 4 autostrady i odrazu statystyki by spadly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak zmniejszyc ilosc wypadkow - kazac wlaczyc swiatla lub postarwic fotoradar w kazdej zabitej

> dziurami wiosce.

> A wystrczylo by wybudowac 4 autostrady i odrazu statystyki by spadly.

które rozwiązanie jest tańsze grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak będziemy mieli tyle autostrad co oni to też będziemy mogli zlikwidować ten przepis

hmm.gif powiadasz ?

Quote:

nakaz używania świateł mijania (lub świateł dziennych) obowiązywał w Austrii od 15.11.2005 do 31.12.2007; zniesiony od 01.01.2008 ze względu na znaczny wzrost wypadków w latach 2006-2007, negatywne opinie ekspertów ds. bezpieczeństwa drogowego oraz wstrzymanie przez Komisję Europejską prac nad przepisami zalecającymi używanie świateł mijania w warunkach dobrej widoczności (zobacz: "Rzeczpospolita", Tagfahrlicht)


jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytałem na początku roku że mieli znieść ten obowiązek, ale jakoś słuch o tym umarł. Wiecie może

> coś więcej na ten temat?

Quote:

2010-06-11 - W dniu wczorajszym odbyło się głosowanie (projekt LiD, projekt PiS), w wyniku którego Sejm odrzucił projekty ustaw znoszących nakaz włączania świateł przez całą dobę


wyniki glosowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiadasz ?

> Quote:

> nakaz używania świateł mijania (lub świateł dziennych) obowiązywał w Austrii od 15.11.2005 do

> 31.12.2007; zniesiony od 01.01.2008 ze względu na znaczny wzrost wypadków w latach 2006-2007,

> negatywne opinie ekspertów ds. bezpieczeństwa drogowego oraz wstrzymanie przez Komisję

> Europejską prac nad przepisami zalecającymi używanie świateł mijania w warunkach dobrej

> widoczności (zobacz: "Rzeczpospolita", Tagfahrlicht)

> jakiś tekst

O, ale ci "eksperci" nie przyłożyli się,

bo ewidentnie przegapili niegatywny wpływ jazdy na światłach na ilość jabłek w apfelstrudel icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale problem i tak lada chwila stanie się marginalny, bo gdzieś słyszałem że UE wezwała producentów

> do montowania seryjnie świateł dziennych od 2010r. Jeśli to zrobią (zrobili) to przepis może

> sobie trafić do śmietnika.

to ze obowiazywac zacznie Reference: IP/08/1394 Date: 24/09/2008 od 02.2011 dla sam. osobowych to nie znaczy ze problem swiatel mijania zniknie, dyrektywa naklada obowiazek wyp. fabrycznie nowych samochodow w swiatla do jazdy dziennej, z tym ze zyjemy w kraju w ktorym wiekszosc kierowcow nie wie co to sa swiatla do jazdy dziennej.. majac nawet juz fabrycznie je na aucie i tak uzywaja swiatel miajania.. a na pytania czemu swiecisz miajania majac dzienne na cb, odpowiadaja ze dzienne sa w polsce nielegalne facepalm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedyny sensowy przepis i od razu znieść ??

oczywiscie wiesz ze byly badania ktore pokazywały ze własnie właczone swiatła odwracaja uwage kierowcow od innych niebezpieczenstw, innymi słowy kierowca przyzwyczajony do ruchu na swiatłach nie zwraca tak duzej uwagi na otoczenie, zmysły poprostu zostaja przytepione.

o ile w deszczu, sniegu, w czasie jesiennej szarugi zgadzam sie z ich zasadnoscia uzycia o tyle teraz przy +30 i zarowie z nieba, nie widze roznicy w jezdzie Z i BEZ swiatel.

co bardziej rozgarniete kraje juz z tego przepisu sie wycofuja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o ile w deszczu, sniegu, w czasie jesiennej szarugi zgadzam sie z ich zasadnoscia uzycia o tyle

> teraz przy +30 i zarowie z nieba, nie widze roznicy w jezdzie Z i BEZ swiatel.

Np. przy +30 jadąc szosą ocienioną np. rosnącymi po obu stronach drzewami-

trzeba mieć spory tupet, żeby twierdzić, że nieoświetlone auto widać tam lepiej.

> co bardziej rozgarniete kraje juz z tego przepisu sie wycofuja

prócz Austrii, niby które? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytałem na początku roku że mieli znieść ten obowiązek, ale jakoś słuch o tym umarł. Wiecie może

> coś więcej na ten temat?

ooo nie bylo wojny o ten temat w tym miesiacu jeszcze...

do pieca: niech zniosa, jak kazdy bezsensowny przepis devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale problem i tak lada chwila stanie się marginalny, bo gdzieś słyszałem że UE wezwała producentów

> do montowania seryjnie świateł dziennych od 2010r. Jeśli to zrobią (zrobili) to przepis może

> sobie trafić do śmietnika.

Dla mnie juz się stał marginalny bo od roku jeżdżę na domontowanych swiatłach dziennych palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stojąc w korku nikt Ci nie broni przełączyc na pozycje

Poza przepisami, faktycznie nikt nie zabrania. Pojazd uczestniczący w ruchu ma miec włączone światła mijania (lub w pewnych sytuacjach dzienne) niezaleznie od tego czy jedzie szybko, stoi w korku, hamuje czy stoi przed sygnalizatorem.

> A ja jadąc w trase wolę żeby każdy musiał mieć zapalone niż spotykać mądrych co to w deszcz żarówki

> oszczędzają

Trzeba tylko mieć na uwadze, że ktos może byc albo mądrzejszy (i nie zapali świateł), albo najnormalniej zapomniał. Jeśli nie uwzględnimy takich ewentualności i stosujemy rozumowanie: brak widocznych świateł = brak pojazdu, to możemy być niemile zaskoczeni.

Ale co prawda, to prawda, jazda na światłach sporo daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Np. przy +30 jadąc szosą ocienioną np. rosnącymi po obu stronach drzewami-

> trzeba mieć spory tupet, żeby twierdzić, że nieoświetlone auto widać tam lepiej.

widzisz a zawsze myslałem ze obowiazek czytania ze zrozumieniem obowiazuje kazdego, jednak na powyzszym przykładzie stwierdzam z przykrocia ze nie.

nie dosc ze doszukujesz sie skrajnie dziwnego przykładu (ocieniona szosa) aby cos mi udowodnic dla zasady, to zakładajac nawet ten przykład wiesz ze swiatła dzienne w nowych autach nie usza wystepowac przod+ tył??

jak to sie ma do Twojej teorii "widzialnsci" takiego auta ??

jakbys nie jechał nie bedziesz widział go, bo jednych swiateł nie bedzie miał...

kolejna sprawa, skoro nie bedziesz widział poruszajacego sie auta bez swiateł ktos powinien skierowac Cie na badania kontrolne u okulisty bo dziecka, psa, stojacego na poboczu auta tez nie bedziesz widział....

jak mowie nie neguje stos swiateł w czasie jesieni, zimy, deszczu itd. bo to normalne ale teraz ???

> prócz Austrii, niby które?

chociazby komisja europejska juz tego nie rekomenduje 270751858-jezyk.gif

ta juz kwoli scisłosci, proponuje zapoznac sie z tym

jakiś tekst

i z tym

283970249-gig.jpg

i co najlepsze ludzie nagle po wprowadzeniu nakazu nie oslepli a liczba wypadkow jakos nie spadła

post-38405-14352508951693_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O, ale ci "eksperci" nie przyłożyli się,

> bo ewidentnie przegapili niegatywny wpływ jazdy na światłach na ilość jabłek w apfelstrudel

I co to ma do wątku ? Co wnosi ? Szwedzkie suszone mięso z renifera lepsze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak mowie nie neguje stos swiateł w czasie jesieni, zimy, deszczu itd. bo to normalne ale teraz ???

polacy to waleczny kraj, w tej chwili walczy sie zarowkami 55W przeciwko 1000 W/m2 ktore dociera w sloneczny dzien na ziemie zeby.GIF

a co sprytniejsi i chyba cwansi smigaja jeszcze na drogowych + hal. p.m biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oczywiscie wiesz ze byly badania ktore pokazywały ze własnie właczone swiatła odwracaja uwage

> kierowcow od innych niebezpieczenstw, innymi słowy kierowca przyzwyczajony do ruchu na

Oczywiście - pamiętam też wątek jakiegoś nawiedzonego że światła to zapalkają tylko Ci co maja niedowartościowanie i tak sobie poprawiają nastrój

Zebrało sie paru psychologów i dumają smile.gif

A że tak zapytam - linkiem do wyników tych badań kolega dysponuje ?? cfaniaczek.gif

Tak z ciekawości smile.gif Ponieważ analizując ilośc wypadków w stosunku do ilości samochodów w ruchu okres od wprowadzenie obowiązkowej jazdy na światłach wykazuje tendencje znacząco spadkową

Zaznaczam - nie w ilości bezwzględnej tylko w stosunku do ilości samochodów w ruchu ( zarejestrowanych czy jak tam kto chce )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście - pamiętam też wątek jakiegoś nawiedzonego że światła to zapalkają tylko Ci co maja

> niedowartościowanie i tak sobie poprawiają nastrój

> Zebrało sie paru psychologów i dumają

> A że tak zapytam - linkiem do wyników tych badań kolega dysponuje ??

> Tak z ciekawości Ponieważ analizując ilośc wypadków w stosunku do ilości samochodów w ruchu okres

> od wprowadzenie obowiązkowej jazdy na światłach wykazuje tendencje znacząco spadkową

> Zaznaczam - nie w ilości bezwzględnej tylko w stosunku do ilości samochodów w ruchu (

> zarejestrowanych czy jak tam kto chce )

przezytaj ze zrozumieniem dokładnie to co zalinkowałem i sku sie na wyresie-dokładnie zielonej lini i zrodle badan ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co? zbyt konkretne argumenty maja przeciwko Twojemu standardowemu przykladowi swiatel w dzien +

> drzew kolo drogi

Osobiście uważam że jeżeli coś przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa i ma uzasadnienie ekonomiczne (koszt jazdy na światłach jest marginalny) to wato to stosować.

Idąc Twoim tokiem myślenia, w dzień nie opłaca się używać świateł stopu bo przecież tylko ślepy nie zauważy że pojazd poprzedzający hamuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i z tym

> i co najlepsze ludzie nagle po wprowadzeniu nakazu nie oslepli a liczba wypadkow jakos nie spadła

JESSSSSSSSUUUUU !! Chłopie !!

A nie wpadłes na to że sie w 2006 zasady naliczania akcyzy zmieniły i do Polski napłynęły samochody bardzo stare i w tragicznym stanie technicznym za to co przełożyło sie na ten wzrost

Zresztą nawet patrząc w ten sposób - na jakiej podstawie zrobiona jest ekstrapolacja spadku ilości wypadków i wniosek że to przez światła ??!!??

Toż to manipulacja jak u Rydzyka - wykresik bez żadnej analizy otoczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie dosc ze doszukujesz sie skrajnie dziwnego przykładu (ocieniona szosa)

"Skrajnie dziwnego"?! yikes.gif

Mieszkasz w Polsce, nie wiesz że baaardzo wiele szos w Polsce tak właśnie wygląda?

Drzewa po bokach i cień. Nic w tym dziwnego.

> zakładajac nawet ten przykład wiesz ze swiatła dzienne w nowych autach nie usza

> wystepowac przod+ tył??

> jak to sie ma do Twojej teorii "widzialnsci" takiego auta ??

Pomyśl, na czym polega różnica w zauważniu w porę auta jadącego w tym samym kierunku,

od auta jadącego w kierunku przeciwnym: różnica w prędkości i idące za nią

potencjalne niebezpieczeństwo jest bez porównania większe w tym drugim przypadku.

Podobnie ma się sprawa z zauważalnością auta przez pieszych. Tył auta "jest dla nich mało interesujący.

Dlatego światła dzienne mogą działać tylko z przodu- to logiczne i w wielu przypadkach wystarczające.

Ale co właśniwie chciałeś udowodnić, pisząc o nich?

> kolejna sprawa, skoro nie bedziesz widział poruszajacego sie auta bez swiateł ktos powinien

> skierowac Cie na badania kontrolne u okulisty bo dziecka, psa, stojacego na poboczu auta tez

> nie bedziesz widział....

Trudno o częstszy a co za tym idzie nudniejszy argument przeciwników świateł.

Wzrok mam doskonały.

Znacznie lepiej widzę zacienione auto w słońcu jadące na światłach, niż bez.

Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to przepraszam, ale ja uważam, że kłamie.

> jak mowie nie neguje stos swiateł w czasie jesieni, zimy, deszczu itd. bo to normalne ale teraz ???

> chociazby komisja europejska juz tego nie rekomenduje

Muszę Ci pisać, że komisja europejska to nie "wiele państw"?

Nie mam ochoty ciągnąć tej dyskusji, bo wydaje mi się że kierujesz się emocjami, nie argumentami.

"Bo świateł ma nie być i koniec".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 55W przeciwko 1000 W/m2 ktore dociera w

> sloneczny dzien na ziemie

> a co sprytniejsi i chyba cwansi smigaja jeszcze na drogowych + hal. p.m

1350 W na m kw to dociera - ale do górnej warstwy atmosfery

A do Ziemi to dociera w zależności od czynników w atmosferze od 350 do 500 W

A teraz myk - te 350 - 500W to nie tylko w zakresie widzialnym ale całe spektrum smile.gif

A teraz drugi myk - policz sobie gęstość mocy wypromieniowanej przez żarówkę w reflektorze

Pomogę - powierzchnia reflektora to jakieś 25x15 cm ( +/- )

Daje nam to 0,0375 m kw

No to podzielmy teraz te 55 W na te 0,0357 smile.gif

TADA !! 1466 W na metr kw

No i jak się teraz twój wywód czuje ?? smile.gif

-EDYTA- Tu jeszcze warto wspomnieć o tym że w światła patrzymy praktycznie na wprost a światło słoneczne dociera do nas w większości przypadków odbite od tła czyli znacząco rozproszone -EDYTA-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Osobiście uważam że jeżeli coś przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa i ma uzasadnienie

> ekonomiczne (koszt jazdy na światłach jest marginalny) to wato to stosować.

a widzisz, to czemu nie jezdzisz na swiatlach dziennych? skoro chcemy poprawiac bezpieczenstwo na drogach to tylko swiatla dzienne, swiatla miajania sluza do oswietlania drogi noca a nie do jazdy podczas dnia zlosnik.gif

> Idąc Twoim tokiem myślenia, w dzień nie opłaca się używać świateł stopu bo przecież tylko ślepy nie

> zauważy że pojazd poprzedzający hamuje.

temat dotyczy swiatel stopu? wiec osoba sobie pseldo przyklady toku rozumowania zachowa na inny temat swiatel stopu facepalm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> o, Towarzystwo Miłośników Zawracania Wisły Kijem

> rzeczowe argumenty widze nie docieraja

Odpowiedziałem Ci rzeczowo w innym poście.

To była tylko moja reakcja na istnienie towarzystwa przeciwników jazdy na światłach.

Bezustanne najeżdżanie na PO i popierający Korwin-Mikke najlepiej mówią same za siebie o wartości tej "organizacji" icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trudno o częstszy a co za tym idzie nudniejszy argument przeciwników świateł.

> Wzrok mam doskonały.

> Znacznie lepiej widzę zacienione auto w słońcu jadące na światłach, niż bez.

> Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to przepraszam, ale ja uważam, że kłamie.

1. Auto bez swiatel jest mniej widoczne niz takie ze swiatlami, ale nie jest niewidzialne - co wielu próbuje imputować w sposob dosc skrajny. Masz prawko - masz dobry wzrok -> widzisz auta, konary, studzienki, ludzi i dziury w ulicy pomimo ze nie swieca.

2. Auto ze swiatlami jest ciągle mniej widoczne niz auto z ijo ijo na dachu, odblaskowym wiatrakiem o srednicy 1 metra i 17 reflektorami z czego 10 to LED. A lakier koniecznie żarówiasty.

Dlaczego zatem nie nakazać wszystkim stylizacji auta na pkt 2? bedzie jeszcze "bezpieczniej". i do tego zrobic ograniczenie do 40 na godzine wszedzie! albo pomysl o pieszych i starszych ludziach itepe. to jest kolejna skrajnosc w tym wypadku wywlekana ciągle przez zwolenników.

ja np. zgadzam się ze swiatla powinny byc obowiazkowe 24/7, ale TYLKO poza terenem zabudowanym. wlasnie ze wzgledu o ktorym piszesz... nie widze sensu palenia ich w miescie.

jak widac jest coraz wiecej argumentow za takim podejsciem. vs populistyczne twierdzenie ze swiatla = bezpieczniej. liczby i coraz czestsze badania nie klamia. ale w polsce nie ma opcji na takie rozwiazanie bo my potrafimy tylko nakazac albo zakazac - bez pomyslunku coby spotkac sie gdzies posrodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a widzisz, to czemu nie jezdzisz na swiatlach dziennych? skoro chcemy poprawiac bezpieczenstwo na

> drogach to tylko swiatla dzienne, swiatla miajania sluza do oswietlania drogi noca a nie do

> jazdy podczas dnia

Bo jak zapewne wiesz nie każde auto jest w takowe wyposażone i tu ustawodawca wykazał się logiką i poszedł na kompromis. Nie wydawać pieniędzy na doposażanie w dużo droższe rozwiązanie a wykorzystać to co jest. Nie uważasz chyba że po wprowadzeniu przepisu każdy powinien gnać po nowy zestaw świateł dziennych?

> temat dotyczy swiatel stopu? wiec osoba sobie pseldo przyklady toku rozumowania zachowa na inny

> temat swiatel miajania

Miało to na celu dowiedzenie że każda dodatkowa sygnalizacja poczynań na drodze mimo oświetlenia słonecznego, gdzie Twoim zdaniem wszystko jest widać, ma sens. Światła mijania nie tylko oświetlają ale też są widoczne przez innych uczestników ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo jak zapewne wiesz nie każde auto jest w takowe wyposażone i tu ustawodawca wykazał się logiką i

> poszedł na kompromis.

dla tego Ty swiecisz swiatlami miajania w dzien a ja swiece dziennymi.. palacz.gif

Nie wydawać pieniędzy na doposażanie w dużo droższe rozwiązanie a

> wykorzystać to co jest. Nie uważasz chyba że po wprowadzeniu przepisu każdy powinien gnać po

> nowy zestaw świateł dziennych?

jesli wydatek 60zl za polskie dzienne wasema to dla Ciebie to duzo drozsze rozwiazanie to ok.gif

kazde nowe auto od lutero 2011 bedzie mialo dzienne, wiec nie widze problemu montowania dodatkowych swiatel skoro beda na kazdym dostepnym aucie producenta palacz.gif

> Miało to na celu dowiedzenie że każda dodatkowa sygnalizacja poczynań na drodze mimo oświetlenia

> słonecznego, gdzie Twoim zdaniem wszystko jest widać, ma sens. Światła mijania nie tylko

> oświetlają ale też są widoczne przez innych uczestników ruchu.

we mnie wjechal koles ktory nie potrafil sie podpisac na oswiadczeniu do odszkodowania, i prosil zeby mu powiedziec co podpisuje bo nie widzi.. nie widzial auta z odleglosci 3m.. i co swiatla nie pomogly?

jak ktos jest slepy to i szperacze na dachu mu nie pomoga, a osoby twierdzace ze bez swiatel nie da sie poruszac po drogach w kraju powinny oddac prawko, bo na niczym innym niz na swiatlach mijania sie nie skupiaja podczas jazdy.. a nie zastanawia Cie po co motocyklisci swieca teraz drogowymi?

co z pieszymi? rowerzystami? oni nie maja swiatel.. tez powinni miec jakies?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego zatem nie nakazać wszystkim stylizacji auta na pkt 2? bedzie jeszcze "bezpieczniej". i do

> tego zrobic ograniczenie do 40 na godzine wszedzie!

A ja myślę, że implementacja "Red Flag Act" by była jeszcze lepsza - wypadków zero, bezrobocie zlikwidowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> JESSSSSSSSUUUUU !! Chłopie !!

> A nie wpadłes na to że sie w 2006 zasady naliczania akcyzy zmieniły i do Polski napłynęły samochody

> bardzo stare i w tragicznym stanie technicznym za to co przełożyło sie na ten wzrost

> Zresztą nawet patrząc w ten sposób - na jakiej podstawie zrobiona jest ekstrapolacja spadku ilości

> wypadków i wniosek że to przez światła ??!!??

hehe.gifhehe.gifhehe.gif

zabiłes mnie swoja dedukcja.

zreszta co temat to robisz ok.gif

koniec dyskusji cytujac madre przysłowie:

lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć ok.gifok.gif

> Toż to manipulacja jak u Rydzyka - wykresik bez żadnej analizy otoczenia

zapomniałes o Talibach ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> "Bo świateł ma nie być i koniec".

wszystkie pytania które zadajesz sa w sposob jasny i klarowny wyjasnione w linku, łącznie z panstwami gdzie sa a gdzie nie ma,

dlaczego ich nie ma, co wnosza do jazdy swiatła potwierdzone wnioskami z badan itd.

rozumiem jeden fiatodzihadowiec juz tu wyzej sie ujawnił z nim nie bede juz dyskutował bo to po prostu strata czasu, jak walenie głowa w mur.

Tobie pokazuje co i jak, cokolwiek bys napisał odpowiedz jest w linku, to teraz odwrotnie pokaz mi teraz Ty badania które jasno i klarownie pokazuja ze swiatła cos daja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odpowiedziałem Ci rzeczowo w innym poście.

> To była tylko moja reakcja na istnienie towarzystwa przeciwników jazdy na światłach.

> Bezustanne najeżdżanie na PO i popierający Korwin-Mikke najlepiej mówią same za siebie o wartości

> tej "organizacji"

ale nie rozmawiamy o polityce, rozmawiamy o rzeczowych argumentach ok.gif

wyniki badan pokazane w tabeli nie wykonywała PO ale KGP, ukazujac całe spektrum lat jak było i jak jest na swiatłach, cos wiecej??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.