Skocz do zawartości

Alfa 159...?


Chalek

Rekomendowane odpowiedzi

> Witam!

> Znajomy napalił sie na takie autko w dieslu 1.9 150km.

> Jak go od tego odwieść?

Hmmm... Spróbuj porozmawiać z nim i z jego rodziną... Nie zaszkodzi też dać na mszę.

> Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

To samo. Więc możesz śmiało mówić, że Twoja wiedza obejmuje również nowsze modele!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> -jeździłeś kiedykolwiek?

> -nie..to skąd wiesz?

Po co zadajesz pytanie, na które sam sobie odpowiadasz?

Jeśli nie dostrzegasz ironii w mojej wypowiedzi, to się powstrzymaj od komentarza...

Koleś pyta jak kogoś zniechęcić do danego auta, a później pyta o opinie o nim? Nie wydaje Ci się, że kolejność powinna być trochę inna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak go od tego odwieść? Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

A skąd to niby wiesz?

Owszem, znam przypadki, kiedy korbowody ewakuowały się z silnika przez miskę olejową (w AR 156), ale to dotyczyło silników benzynowych (głównie 2.0). Z dieselkiem to się nie zdarzało.

Znam kilku użytkowników z silnikami JTD 1,9 i 2,4. Żadnych awarii, wszystko fruwa jak przeciąg, jak serwis to tylko związany z bieżącą eksploatacją.

Ta awaryjność Alfy jest tak prawdziwa, jak bezawaryjność VW w tedeiku wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> Znajomy napalił sie na takie autko w dieslu 1.9 150km.

> Jak go od tego odwieść? Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

> Pozdrawiam

Podlacze sie do tematu, kolega tez chce kupic, z tego co ustalismy to silniki jak i skrzynia (automat) sa ok, pytanie jak z reszta hmm.gif

Inny kolega z roboty co ostatnio sprzedal A156 na podstawie 156-tki odradza zakup Alfy, no ale w sumie to jakby inne auto wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale silniki w większości są bez zarzutu. problem tkwi w osprzęcie (elektryka, hydraulika itp)

Chyba też trochę w zawieszeniu. Jesli jezdzi się po dziurawych drogach to podobno często cośtam się sypie a podobno nie jest to tanie. Znajomy pare lat temu miał alfę i czesto był w serwisie z powodu remontu zawiechy. Inne to drobiazdi, miedzy innymi caly czas komunikat ze woda w filtrze paliwa czy coś takiego. Ale jezdziło się fantastycznie tym autkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale silniki w większości są bez zarzutu. problem tkwi w osprzęcie (elektryka, hydraulika itp)

Na pewno. Ale widocznie moi znajomi trafili jakieś nietypowe egzemplarze. wszystko bangla smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starsze tak była porażka dlatego ludzie kupowali te samochody sercem nie rozumem.

Jeśli chodzi o 9tkę z silnikiem diesla to nie słyszałem jak narazie o większej awarii a już trochę siedzę w temacie alfy na różnych forach wink.gif Wiadomo zawiedzenie nie jest pancerne i trzeba na to zwracać szczególna uwagę tak samo jak i na wymiany olejów i wtedy wszystko będzie cacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba też trochę w zawieszeniu. Jesli jezdzi się po dziurawych drogach to podobno często cośtam się

> sypie a podobno nie jest to tanie.

Są ludzie, którzy jeżdżą focusami. Tam tez jest zawieszenie wielowahaczowe, które też się sypie jak się jeździ po dziurach. I naprawa też sporo kosztuje smile.gif. Ale jakoś mało kto o tym wspomina smile.gif. Za to jak się w Alfie schrzani, to wszystko jasne, bo to włoska robota przecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Są ludzie, którzy jeżdżą focusami. Tam tez jest zawieszenie wielowahaczowe, które też się sypie jak

> się jeździ po dziurach.

taaaa akurat.

I naprawa też sporo kosztuje .

w koncu to wielowahacz. Ale trwałości temu zawieszeniu odmówić nie mozna.

Ale jakoś mało kto o tym wspomina . Za

> to jak się w Alfie schrzani, to wszystko jasne, bo to włoska robota przecie

No jak w 147 co wymianę oleju potrafisz zmieniać wahacze na przodzie to powiedz ze cie cholera by nie wzięła? cfaniaczek.gif ze względu na taki egzemplarz kolegi właśnie 147 nie kupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> Znajomy napalił sie na takie autko w dieslu 1.9 150km.

> Jak go od tego odwieść?

a czemu chcesz go od niego odwieść? to auto jest po prostu PIĘKNE. Ma w sobie tyle seksu, że z jakiej strony na nie nie spojrzysz to można się zakochać... Bardzo bym chciał taką mieć.

Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

Dużo lepiej niż z 147 albo 156. Z tego co czytam i pytam ludzi to nie są to pancerne auta, które zniosą wszystko i wszystkiego, ale nie psują się na potęgę.

> Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadam 156 2,0 JTS ma 115 tyś przebiegu wymienione 1 raz wahacze górne przy przebiegu 112 tyś i przy tym łączniki stabilizatora. Auto posiadam od 5 lat od przebiegu 56 tyś km. Prze de mną jeździła nią osoba z mojej rodziny. Miała ją od nowości.Nigdy mnie nie zwiodła. R prod XII 2002 rok.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jak w 147 co wymianę oleju potrafisz zmieniać wahacze na przodzie to powiedz ze cie cholera by

> nie wzięła? ze względu na taki egzemplarz kolegi właśnie 147 nie kupiłem.

Pewnie, że by mnie wzięła. Ale to jakiś naprawdę kuriozalny przypadek. Straszą ludzie ta zawiechą w Alfie, ale z moich obserwacji ludzie naprawdę naprawiają to nie częściej, niż użytkownicy innych aut. Twojemu Koledze się niefart jakiś trafił, albo jeździ szybko po dziurach smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

Masz dedykowany kącik Alfy i tam możesz dowiedzieć się więcej od posiadaczy.

A tak wogóle to 159 kończy właśnie 5 lat (odkąd weszła do sprzedaży) i chyba jednak urban legends o 156 jej nie dotyczą.

A jak na legendarną awaryjność zawieszenia AR to 159 jest pancerna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie jeżeli idzie w kierunku alfy , to zdecydowanie diesle to jedyny sensowny wybór , model 159 to naprawdę nowa jakość w alfie i nie będzie złym wyborem zakup tego pojazdu;

nie polecam zakupu aut z 1. roku produkcji , z racji chorób wieku dziecięcego - dotyczy wszystkich marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> posiadam 156 2,0 JTS ma 115 tyś przebiegu wymienione 1 raz wahacze górne przy przebiegu 112 tyś i

> przy tym łączniki stabilizatora.

156 z cięższym 1.9 Mj 16v - górny P wah wymieniany na gwar. przy przebiegu 60 tys km , dolne wytrzymały do 140tys km ( co ciekawe sworznie bez luzu , tylko poszły tylne gumy) , przy tej okazji wymieniłem także od razu górne + gumy na obu stabilizatorach + 4 tylne wahacze poprzeczne , wszystko na ori TRW (tzw ricambi originali) , koszt ok 1200pln;

ale jak to teraz jeździ po zakrętach wink.gif

kwota dość duża , ale w segmencie D , to nic nadzwyczajnego , biorąc pod uwagę np A4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> Znajomy napalił sie na takie autko w dieslu 1.9 150km.

> Jak go od tego odwieść? Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

> Pozdrawiam

mam znajomego Alfoholika, który posiada 5 sztuk różnych modeli w domu od modelu 33 przez 155 q4 po 159 z motorem multijet 150 hp i takżda z nich często odwiedza mechników wink.gif

159 była kupowana nowa w salonie i nawet nie udało się jej opuścić parkingu po zakupie bo już padło coś (jakiś zawór się zawiesił) także dobry początek udanej drogi hehe

obecnie to autko ma najechana prawie 300 kkm i wiecznie są jakieś problemy z nią, także nie wierz w mity o niezawodnym modelu 159 - choć trzeba przeznać jest zdecydowanie lepiej niż poprzednie modele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> obecnie to autko ma najechana prawie 300 kkm i wiecznie są jakieś problemy z nią, także nie wierz w

> mity o niezawodnym modelu 159 - choć trzeba przeznać jest zdecydowanie lepiej niż poprzednie

> modele

300kkm - dziwisz sie ? To nie jest W123

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba też trochę w zawieszeniu. Jesli jezdzi się po dziurawych drogach to podobno często cośtam się

> sypie a podobno nie jest to tanie. Znajomy pare lat temu miał alfę i czesto był w serwisie z

> powodu remontu zawiechy. Inne to drobiazdi, miedzy innymi caly czas komunikat ze woda w

> filtrze paliwa czy coś takiego. Ale jezdziło się fantastycznie tym autkiem

Nie wiem skąd się biorą te informacje o zawieszeniu, wg. mnie jest nie droższe w utrzymaniu niż te z passata albo a4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> Znajomy napalił sie na takie autko w dieslu 1.9 150km.

> Jak go od tego odwieść? Wiem, ze starsze alfy to była jedna wielka awaria, jak jest z tymi?

Jeśli nie z pierwszych lat produkcji to zdecydowanie tak. Rocznik 2007 (i zapewne część 2006) jest pozbawiony kilku wad wieku dziecięcego.

Ogólnie samochód mocno "przytył" ale za to zawieszenie, w porównaniu do jakiejkolwiek z wcześniejszych modeli AR jest bardzo, bardzo wzmocnione. Wystarczy rzucić okiem na konstrukcję wahaczy (góra lub dół) w stosunku do duetu 156/147 i widać od razu który przejedzie 2 lub 3 x większy dystans smile.gif

Silniki dizla - znane, rozpowszechnione i co ważniejsze - trwałe i bezawaryjne jednostki (prócz fiata, alfy i lanci dodatkowo opel i saab je mają)

Samochód stracił na poręczności. Zyskał na trwałości. Jest stosunkowo ciasny w środku jak na gabaryty zewnętrzne ale rekompensuje to wygląd smile.gif

Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba też trochę w zawieszeniu. Jesli jezdzi się po dziurawych drogach to podobno często cośtam się

> sypie a podobno nie jest to tanie.

Z drugiej strony ceny nie odbiegaja jakos znaczaco od cen jakie sa w przypadku innych aut z podobnym zawieszeniem. Tragedii nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.