Skocz do zawartości

Akumulator - pytanko techniczne


NOWOPA

Rekomendowane odpowiedzi

Ogladałem dzisiaj akumulatory w markecie, ściągając jeden z półki i trochę przechylając z bocznych otworów odpowietrzających wypłynął z niego elektrolit, wziąłem kolejny ta sama historia, w trzecim już nic nie wypływało, Czy to normalne zjawisko, czy to poprostu nadmiar elektrolitu? Aku zwykły tzw. Classic z korkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aku zwykły tzw. Classic z korkami.

Każdy akumulator, z korkami czy bez ma w górnej pokrywie labiryntowe kanały odpowietrzające. Teoretycznie przy odpowiednim pochyleniu może wypływać z nich elektrolit, jednak w praktyce jest to mało prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogladałem dzisiaj akumulatory w markecie, ściągając jeden z półki i trochę przechylając z bocznych

> otworów odpowietrzających wypłynął z niego elektrolit, wziąłem kolejny ta sama historia, w

> trzecim już nic nie wypływało, Czy to normalne zjawisko, czy to poprostu nadmiar elektrolitu?

pooglada, poprzewraca, popsuje i kupuj pózniej aku :D

> Aku zwykły tzw. Classic z korkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Akumulatorów nie kupuje się w marketach.

niby czemu? sprawdzam datę na aq i git ok.gif

Gwarancja jest, jak nie był trzy lata temu produkowany, to czym się różni od takiego z "motoryzacyjnego"? Poza tym, że często tanszy o ładnych parę złotych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niby czemu? sprawdzam datę na aq i git

> Gwarancja jest, jak nie był trzy lata temu produkowany, to czym się różni od takiego z

> "motoryzacyjnego"? Poza tym, że często tanszy o ładnych parę złotych!

a bo dlatego, że pełno takich jak autor wątku 270751858-jezyk.gif

okaże się, że kupisz akumulator pozbawiony części elektorlitu, niby jest reklamacja ale bujaj się i tłumacz, że altek dobrze ładuje i nie to nie Ty doprowadziłeś do nadmiernego ubytku elektrolitu poprzez niewłaściwe użytkowanie.

Wiosną kupiłem w hurtowni moto 55Ah ZAP-a za 206 złotych-cena imo atrakcyjna 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niby czemu? sprawdzam datę na aq i git

> Gwarancja jest, jak nie był trzy lata temu produkowany, to czym się różni od takiego z

> "motoryzacyjnego"? Poza tym, że często tanszy o ładnych parę złotych!

Data może i jest git.. O ile Ci się uda trafić akumulator, który został wyprodukowany np. 2 tygodnie temu:) W większości przypadków stoi ten towar na półkach miesiącami, pół biedy jeśli chociaż kurz z niego zetrą bo już o doładowywaniu to można pomarzyć. Niby taki akumulator ma gwarancję.. ale co z tego? Gwarancja jest na 2 lata.. zasiarczony akumulator traci swoje fabryczne właściwości i może się okazać, że posypie się po 3 latach zamiast po 5, jak reszta z tej samej partii tyle że eksploatowana prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W sklepie, który ma na nich duży obrót, czyli ma świeży towar.

Market może mieć duzy obrót, zwłaszcza w sezonie, czyli tak jak teraz i jeśli dodatkowo ma jakąś promocję czyli atrakcyjna cenę.

2 lata temu kupowałem akumulator w markecie i nie tylko świetnie sie sprawdzał podczas duzych mrozów ale widziałem też, że sporo akumulatorów ludzie kupuja, co widac było zarówno na stosiku jak i w punkcie przyjmowania starych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nawet markowych? A gdzie zatem kupuje się akumulatory?

Ja kupuję w przyfabrycznym sklepie ZAP-Schneider. Jedyna wada to że nie biorą kartą (przynajmniej jeszcze dwa lata temu), a duża zaleta, to że podjeżdża się na parking przy samym sklepie, demontuje stary aku i niesie go raptem 10 metrów, dostaje się nowy, wraca z nim 10 metrów, montuje i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja kupuję w przyfabrycznym sklepie ZAP-Schneider. Jedyna wada to że nie biorą kartą (przynajmniej

> jeszcze dwa lata temu), a duża zaleta, to że podjeżdża się na parking przy samym sklepie,

> demontuje stary aku i niesie go raptem 10 metrów, dostaje się nowy, wraca z nim 10 metrów,

> montuje i po sprawie.

też mam taki sklep ok.gif jak akumulator w SC nadawał się na wymianę podjechałem pod sklep, przyszedł pan z miernikiem, sprawdził ładowanie, wymontował stary akumulator, za chwilę przyniósł ten, który sobie wybrałem, oczyścił klemy, przesmarował i zamontował go na miejsce ok.gif mierzenie ładowania i oczyszczanie klem bez żadnej dopłaty ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Data może i jest git.. O ile Ci się uda trafić akumulator, który został wyprodukowany np. 2

> tygodnie temu:) W większości przypadków stoi ten towar na półkach miesiącami, pół biedy jeśli

> chociaż kurz z niego zetrą bo już o doładowywaniu to można pomarzyć. Niby taki akumulator ma

> gwarancję.. ale co z tego? Gwarancja jest na 2 lata.. zasiarczony akumulator traci swoje

> fabryczne właściwości i może się okazać, że posypie się po 3 latach zamiast po 5, jak reszta z

> tej samej partii tyle że eksploatowana prawidłowo.

To ile Twoim zdaniem może stać na półce coby go można było kupić bez obaw-dzień, tydzień, miesiąc, rok hmm.gif I co na to producenci akumulatorów i samochodów icon_eek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ile Twoim zdaniem może stać na półce coby go można było kupić bez obaw-dzień, tydzień, miesiąc,

> rok I co na to producenci akumulatorów i samochodów

Tak po m-cu trzeba by taki aku trochę podłechtać prądem. Jak stoi w sklepie 2 - 3 aku to przeważnie są ładowane, ale jak w markecie stoi 20 - 30 to raczej nikt się nie pofatyguje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nic się nie wylewało przez odpowietrzniki?

Nie przechylam akumulatorów przy kupnie bo kiedyś ten elektrolit zrobił mi dziurę w bluzce jak z marketu go niosłem, jedynie co to z miernikiem takim za 5 zł idę i sprawdzam czy ma napięcie 12,50-12,80, jeszcze nigdy nie miałem problemów z tanimi akumulatorami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie przechylam akumulatorów przy kupnie bo kiedyś ten elektrolit zrobił mi dziurę w bluzce jak z

> marketu go niosłem, jedynie co to z miernikiem takim za 5 zł idę i sprawdzam czy ma napięcie

> 12,50-12,80, jeszcze nigdy nie miałem problemów z tanimi akumulatorami.

W czwartek byłem po nowy acu do forda w intercarsie, wiozłem go tramwajem w "plecaku" na plecach hehe.gif i nic sie z niego nie wylało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ile Twoim zdaniem może stać na półce coby go można było kupić bez obaw-dzień, tydzień, miesiąc,

> rok I co na to producenci akumulatorów i samochodów

Nawet producenci zalecają nieużywane akumulatory doładowywać przynajmniej raz w miesiącu - inaczej się zasiarczają. Myślisz, że w auchanach czy innych carrefourach ktoś to robi? Zapomnij..

Moooooże w marketach typu norauto.. choć też wątpię.

Wczoraj czytałem jakiś poradnik chyba na stronie Bannera albo Zapa, nie pamiętam. Było pytanie co zrobić z dobrym akumulatorem jeśli planujemy nie używać go dłuższy czas? Odpowiedź: przynajmniej raz w miesiącu podłączyc go do prostownika, a najlepiej pożyczyć go komuś, kto będzie używał regularnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogladałem dzisiaj akumulatory w markecie,

Chłopie w markecie to można kupić płyn do spryskiwaczy a nie akumulator ! Jedź do fachowca to sam Ci akumulator stary wyjmie doradzi jaki kupić i zamontuje już naładowany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chłopie w markecie to można kupić płyn do spryskiwaczy a nie akumulator ! Jedź do fachowca to sam

> Ci akumulator stary wyjmie doradzi jaki kupić i zamontuje już naładowany...

Nie ma reguły, w marketach motoryzacyjnych typu feuvert, norauto, itp przynajmniej jest jakaś rotacja. Z mojego doświadczenia wynika, że w małych sklepikach jest z tym gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w wypadku importowanych samochodów np z Azji, jak samym statkiem płyną miesiąc a wcześniej stoją na składzie fabrycznym, zanim znajdą kupca to mija czasami i pół roku. Ktoś je doładowuje?

Odnośnie przechowywania mały cytat

Quote:

Akumulator jest innym produktem niż pozostałe części samochodowe. Przez cały czas zachodzą w nim reakcje chemiczne nawet wtedy, kiedy jest składowany w magazynie. Długie magazynowanie powoduje samorozładowanie akumulatora. Nowoczesne akumulatory wykonane w technologii Ca/Ca ogólnie zwane „wapniowymi” są bardziej odporne. Producenci dopuszczają możliwość przechowywania akumulatorów Ca/Ca przez 12 miesięcy od daty produkcji bez doładowywania. Szybkość samorozładowania jest uzależniona od wielu czynników takich jak: duża wilgotność, wysoka temperatura (powyżej 20°C). itd.

Rada: zalecałbym doładowanie akumulatorów przed upływem 12 miesięcy. Najlepiej sprawdzić napięcie na biegunach, jeżeli jest poniżej 12,5V należy koniecznie doładować akumulator.


Oczywiście można ładować i co tydzień, ale twierdzenie, że akumulator przechowywany bez doładowywania więcej niż miesiąc jest złomem jest co najmniej niestosowne grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak po m-cu trzeba by taki aku trochę podłechtać prądem. Jak stoi w sklepie 2 - 3 aku to

> przeważnie są ładowane, ale jak w markecie stoi 20 - 30 to raczej nikt się nie pofatyguje...

Bez przesady, mały cytat ze strony producenta akumulatorów yuasa

Quote:

Akumulatory zalane, naładowane

1. Akumulatory powinny być zainstalowane w ciągu 15 miesięcy od daty ich produkcji. Wartość napięcia akumulatora w momencie instalacji powinna być większa niż 12,4 V (w najgorszym przypadku większa niż 12,25 V).

2. Jeżeli w wyniku długiego magazynowania napięcie akumulatora spadnie poniżej wartości 12,4 V, to akumulator wymaga doładowania. Przed przystąpieniem do ładowania należy zastosować wszystkie konieczne środki ostrożności. Więcej informacji na ten temat podano w niniejszym katalogu w dziale dotyczącym instrukcji ładowania akumulatora. Po naładowaniu akumulatora należy uaktualnić datę doładowania na nalepce z tyłu akumulatora o 6 miesięcy po dacie drugiego doładowania poprzez fizyczne zaznaczenie na nalepce. (Należy pamiętać, że przed sprzedażą dozwolone są maksymalnie dwa doładowania, a akumulator nie może być sprzedany po upływie 9 miesięcy po dacie pierwszego zalecanego doładowania).

2.1 Podczas magazynowania należy sprawdzać napięcie akumulatorów w celu identyfikacji starszych akumulatorów i określenia tych, które wymagają doładowania.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co w wypadku importowanych samochodów np z Azji, jak samym statkiem płyną miesiąc a wcześniej

> stoją na składzie fabrycznym, zanim znajdą kupca to mija czasami i pół roku. Ktoś je

> doładowuje?

> Odnośnie przechowywania mały cytat

> Quote:

> Akumulator jest innym produktem niż pozostałe części samochodowe. Przez cały czas zachodzą w nim

> reakcje chemiczne nawet wtedy, kiedy jest składowany w magazynie. Długie magazynowanie

> powoduje samorozładowanie akumulatora. Nowoczesne akumulatory wykonane w technologii Ca/Ca

> ogólnie zwane „wapniowymi” są bardziej odporne. Producenci dopuszczają

> możliwość przechowywania akumulatorów Ca/Ca przez 12 miesięcy od daty produkcji bez

> doładowywania. Szybkość samorozładowania jest uzależniona od wielu czynników takich jak: duża

> wilgotność, wysoka temperatura (powyżej 20°C). itd.

> Rada: zalecałbym doładowanie akumulatorów przed upływem 12 miesięcy. Najlepiej sprawdzić napięcie

> na biegunach, jeżeli jest poniżej 12,5V należy koniecznie doładować akumulator.

> Oczywiście można ładować i co tydzień, ale twierdzenie, że akumulator przechowywany bez

> doładowywania więcej niż miesiąc jest złomem jest co najmniej niestosowne

A kto powiedział, że akumulator przechowywany bez doładowywania więcej niż miesiąc jest złomem? Wyraźnie napisałem, że taki akumulator się zasiarcza i może się zdarzyć taka sytuacja, że wysypie się nam szybciej niż akumulator prawidłowo eksploatowany. Piszesz o akumulatorach wapniowych - zgoda. Zwróć jednak uwagę jaki procent stanowią takie akumulatory całego asortymentu w markecie i jakie są ich ceny:)

Zresztą można zrobić prosty test - weź z półki jakiś multimetr, podejdź z nim do półki z akumulatorami i pomierz napięcia poszczególnych:) Jeśli ma ponad 12,5V to można zaryzykować kupno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A kto powiedział, że akumulator przechowywany bez doładowywania więcej niż miesiąc jest złomem?

> Wyraźnie napisałem, że taki akumulator się zasiarcza i może się zdarzyć taka sytuacja, że

> wysypie się nam szybciej niż akumulator prawidłowo eksploatowany. Piszesz o akumulatorach

> wapniowych - zgoda. Zwróć jednak uwagę jaki procent stanowią takie akumulatory całego

> asortymentu w markecie i jakie są ich ceny:)

> Zresztą można zrobić prosty test - weź z półki jakiś multimetr, podejdź z nim do półki z

> akumulatorami i pomierz napięcia poszczególnych:) Jeśli ma ponad 12,5V to można zaryzykować

> kupno.

Napisałem, że zawsze tak robię i nigdy nie miałem problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma reguły, w marketach motoryzacyjnych typu feuvert, norauto, itp przynajmniej jest jakaś

> rotacja. Z mojego doświadczenia wynika, że w małych sklepikach jest z tym gorzej.

widziałem w BRICO jak "znikają" z palety, mieli dobre ceny no i pogoda też pomogła ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oczyścił klemy, przesmarował i zamontował

co do smarowania - też tak zrobiłem, nówka VARTA BLUE DYNAMIC, oczyszczone czopy, delikatnie przesmarowane wazeliną techniczną bezkwasową - i co się okazało? przy próbie dokręcenia klem te ześlizgiwały się z czopów... pomogło wytarcie do sucha i jest OK waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już na koniec podsumuję,

Zrobiłem tak jak kolega deltabox pisał, miernik do ręki - pomierzyłem napięcie na poszczególnych interesujących mnie aku i wybór padł na ten który miał największe napięcie - ot cała fizolofia 270635636-JUMP2.gif

Wygrał bezapelacyjnie JENOX Classic 55Ah z napięciem 12,85V i ceną 149zł ok.gif Dodam że testowane były jeszcze Centra Plus 54Ah (12,5V - 249zł), Centra Futura 47Ah (12,2V - 359zł),

Gwarancja 24m

Czas pokaże czy wybór był słuszny ok.gif

Jako ciekawostkę podam że napisałem do producenta Jenox żeby rozszyfrował mi datę produkcji (3611BF) i otrzymałem odpowiedź cytuję - "Data produkcji jest zakodowana i nie udzielamy informacji o sposobie rozkodowania osobom spoza firmy.

Okres gwarancyjny liczony jest od dnia zakupu. Mogę tylko dodać, że te akumulatory zostały wyprodukowane pod koniec 2011 roku"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jako ciekawostkę podam że napisałem do producenta Jenox żeby rozszyfrował mi datę produkcji

> (3611BF) i otrzymałem odpowiedź cytuję - "Data produkcji jest zakodowana i nie udzielamy

> informacji o sposobie rozkodowania osobom spoza firmy.

> Okres gwarancyjny liczony jest od dnia zakupu. Mogę tylko dodać, że te akumulatory zostały

> wyprodukowane pod koniec 2011 roku"

Strzelam, że 36 tydzień 2011 roku zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odpowiedź cytuję - "Data produkcji jest zakodowana i nie udzielamy

> informacji o sposobie rozkodowania osobom spoza firmy.

Fajne mają podejście.

Ciekawe co by powiedzieli gdybym sprzedawał im samochód, w autku z przebiegiem 300kkm ustawiłbym 30kkm i powiedział, że przebieg rzeczywisty jest do wiadomości tylko mojej rodziny. rotfl.gif

BTW. Też uważam, że jest to 36 tydzień 2011.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajne mają podejście.

> Ciekawe co by powiedzieli gdybym sprzedawał im samochód, w autku z przebiegiem 300kkm ustawiłbym

> 30kkm i powiedział, że przebieg rzeczywisty jest do wiadomości tylko mojej rodziny.

> BTW. Też uważam, że jest to 36 tydzień 2011.

Też tak kombinowałem ale nie zgadza mi się to z pozostałymi kodami które spisałem z aku confused.gif,

3271AF

3341BF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Też tak kombinowałem ale nie zgadza mi się to z pozostałymi kodami które spisałem z aku ,

> 3271AF

> 3341BF

Chyba, że nie chodzi o tydzień a dzień, czyli 3 cyfry to dzień a ostatnia rok.

Sprawdzaj często poziom elektrolitu w tym aku, bo miałem kiedyś tego classika-pił wodę jak szalony hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba, że nie chodzi o tydzień a dzień, czyli 3 cyfry to dzień a ostatnia rok.

claps.gif i zagadka rozwiązana - złamał kolega tajny kod firmy - ta wersja najbardziej rozsądna ok.gif

> Sprawdzaj często poziom elektrolitu w tym aku, bo miałem kiedyś tego classika-pił wodę jak szalony

Jak narazie miałem na odwrót - aż się wylewało przez odpowietrzniki 270635636-JUMP2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak narazie miałem na odwrót - aż się wylewało przez odpowietrzniki

To raczej nie woda, a elektrolit. Jak "znika" woda, to bym sprawdził ładowanie, bo to może być kwestia zbyt intensywnego ładowania (i gazowania zarazem).

PS

swoją drogą "fajna" polityka firmy no.gif, chyba bym zrezygnował z ich produktu po tak aroganckim (moim zdaniem) mailu sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.