Skocz do zawartości

Opona w innym rozmiarze


Gripen

Rekomendowane odpowiedzi

Więc tak: Opona standardowa to 195/65/15. Stało sie tak, że rozerwało mi gdzieś bok tylnej opony, nienaprawialne czyli musiałem na szybko założyć jakieś 2 używki. Szwagier mówi, abym zdjął z jego auta (auto stoi nieuzywane, przepalane raz na 2 miesiące) praktycznie nowe. Ale to są 185/65/15. Z kalkulatora rozmiarów wynika, że ich średnica jest o 13 mm mniejsza, a zafałszowanie prędkości będzie -2,09%.

Ok, mamy powyższe parametry. Co z tego wynika dla mnie ? Rozumiem, że nie ma ich co zakładać, bo są niezgodne z homologacją auta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tak, w mojej firmie jest dział zajmujący się obsługą szkód leasingowanych poajzdów. Nie mieli nigdy przypadku żeby zakład ubezpieczeń czepiał się rozmiarów opon. A przypadki to tysiące spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc tak: Opona standardowa to 195/65/15. Stało sie tak, że rozerwało mi gdzieś bok tylnej opony,

> nienaprawialne czyli musiałem na szybko założyć jakieś 2 używki. Szwagier mówi, abym zdjął z

> jego auta (auto stoi nieuzywane, przepalane raz na 2 miesiące) praktycznie nowe. Ale to są

> 185/65/15. Z kalkulatora rozmiarów wynika, że ich średnica jest o 13 mm mniejsza, a

> zafałszowanie prędkości będzie -2,09%.

> Ok, mamy powyższe parametry. Co z tego wynika dla mnie ? Rozumiem, że nie ma ich co zakładać, bo są

> niezgodne z homologacją auta ?

jakie przekłamanie prędkości skoro to tył wymieniasz? smile.gif

gdzies tam ktos kiedys mądry napisał na jakims portalu od opon, że do 4% różnicy jest akceptowalne, takze bez stresu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakie przekłamanie prędkości skoro to tył wymieniasz?

Zmieniałbym komplet.

> gdzies tam ktos kiedys mądry napisał na jakims portalu od opon, że do 4% różnicy jest akceptowalne,

> takze bez stresu.

O widzisz, ja widziałem jakiś zakres, ale 4 % nie widziałem. Może sa różne szkoły hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Napiszę tak, w mojej firmie jest dział zajmujący się obsługą szkód leasingowanych poajzdów. Nie

> mieli nigdy przypadku żeby zakład ubezpieczeń czepiał się rozmiarów opon. A przypadki to

> tysiące spraw.

Teraz tylko dodam od siebie jedno króciutkie zdanie celem uzupełnienia i uściślenia.

"NA DZIEŃ DZISIEJSZY nie mieli przypadku...".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na szkodersona i komplet, to ja bym nie miał (większych) oporów.

Kiedyś awaryjnie zdarzyło mi się eksploatować samochód na 195/60R15 przód i 195/65R15 tył i nawet nie było problemów z ABS (czasem czujniki dochodzą do wniosku, że coś jest nie tak i wyzwalają alarm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś awaryjnie zdarzyło mi się eksploatować samochód na 195/60R15 przód i 195/65R15 tył

kupę ludu jeździ np na 225 z przodu i 245 z tyłu - nie da się dobrać profilami tych dwóch rozmiarów tak żeby były "idealnie" tak samo wysokie i nic się nie dzieje zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak na szkodersona i komplet, to ja bym nie miał (większych) oporów.

> Kiedyś awaryjnie zdarzyło mi się eksploatować samochód na 195/60R15 przód i 195/65R15 tył i nawet

> nie było problemów z ABS (czasem czujniki dochodzą do wniosku, że coś jest nie tak i wyzwalają

> alarm).

Gdzieś z tyłu głowy słyszę echo "miska olejowa, miska olejowa" zlosnik.gif Octavia I tak ma, że lubi otrzeć miską o coś wystającego. Średnica koła mniejsza o 13 mm niby.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładowo, jakbyś założył opony o niższym profilu wg homologacji,

też byłyby "mniejsze". Nie wiem jakby to wyglądało wizualnie, ale

takie mniejsze kółka dziwnie mogą wyglądać na dużym aucie jakim

jest Oktawia smile.gif A jak budżet napięty, to może jakieś budżetowe,

czytaj Dębice czy inne produkowane w Polsce? smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Więc tak: Opona standardowa to 195/65/15. Stało sie tak, że rozerwało mi gdzieś bok tylnej opony,

> nienaprawialne czyli musiałem na szybko założyć jakieś 2 używki. Szwagier mówi, abym zdjął z

> jego auta (auto stoi nieuzywane, przepalane raz na 2 miesiące) praktycznie nowe. Ale to są

> 185/65/15. Z kalkulatora rozmiarów wynika, że ich średnica jest o 13 mm mniejsza, a

> zafałszowanie prędkości będzie -2,09%.

> Ok, mamy powyższe parametry. Co z tego wynika dla mnie ? Rozumiem, że nie ma ich co zakładać, bo są

> niezgodne z homologacją auta ?

2-3 % różnicy to jeszcze w normie jako zamiennik może być.

Co do homologacji, to rzeczywiście może być niezgodne, ale nie chce mi się wierzyć, że przy tak małej różnicy mógłby ktoś to wykorzystać przeciw Tobie.

No i daj je na tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zmieniałbym komplet.

To jak komplet, to moim zdaniem nie masz się co bać. Te 2% różnicy będzie nieodczuwalne.

Gorzej, gdybyś chciał zmienić tylko na jednej osi - miałem tak kiedyś w Mondeo i mocno się zdziwiłem podczas hamowania na mokrym. ABS stwierdził, że jedzie po lodzie i na max zmniejszył siłę hamowania. Było gorąco przez chwilę!

> O widzisz, ja widziałem jakiś zakres, ale 4 % nie widziałem. Może sa różne szkoły

Ja spotkałem się z zakresem 3% w stosunku do opony "wzorcowej". Ale może i 4% tez jest ok........

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie 7 tylko

> 6,5mm...

> 1,3cm to już trochę zauważalne dla oka.

no skrzynke piwa Ci funduje, jak na samochodzie zauważysz różnice 1,3 cm na średnicy miedzy 2 kompletami. zwłaszcza na tak wysokim profilu.

> Ale na tylną oś ... da się jeździć .

> Kupować komplet bezsensu.

bo ponieważ?

> Lepiej 2 opony we właściwym rozmiarze, albo używki w podobnym stanie jak przednie

no tak. używki to zawsze dobry pomysł, jak ktos chce co kwartał lądować w wulkanizacji, bo telepie kierownicą i nie wiadomo dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z daleka nie widać , z bliska zauważe bo jeżdże na "glebie" i mam takie zboczenie ;p

> Jak kogoś stać to wiadomo lepiej nowe

> jak nie stać to trzeba kombinować

> chyba rozumiesz?

rozumiem. ale kolega pisze ze dostanie dobry komplet w "2% mniejszym" rozmiarze. a Ty sugerujesz jakies uzywki na jedną oś itp itd? po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozumiem. ale kolega pisze ze dostanie dobry komplet w "2% mniejszym" rozmiarze. a Ty sugerujesz

> jakies uzywki na jedną oś itp itd? po co?

Po to , żeby za w miarę małe pieniądze mieć wszystko tak jak powinno być smile.gif .... Opony z tyłu i przodu tej samej marki w tym samym rozmiarze i w tym samym stopniu zużycia....

Dość bezpieczna opcja??

Pokaż mi minusy takiego rozwiązania.

Dokładnie dziś stanąłem przed identycznym wyborem , od wewnętrznej strony zrobił się bąbel....

Kupiłem dwie używane opony 5,5mm bieżnika za 300zł z przełożeniem i wyważeniem w rozmiarze 215/45/17''

Za nowe zapłaciłbym 1200zł ..

Choćbym miał kupić 4 pary używek i tak na dłużej starczą niż nowe smile.gif

Dodam ,że nie mam żadnych bić o których ktoś wspominał.

// Zapomniałem dodać smile.gif Nigdzie nie napisałem , że założenie na tył opony o 13mm mniejszej średnicy jest złym rozwiązaniem. Jak zawieszenie standard a abs/esp nie zgłupieje wink.gif to brać o ile za darmo ;p

Ale mając dwie opony inne już się raz zdziwiłem jak mi tyłek w zakręcie zaczął uciekać ze względu na gorszą przyczepność jednej pary opon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po to , żeby za w miarę małe pieniądze mieć wszystko tak jak powinno być .... Opony z tyłu i

> przodu tej samej marki w tym samym rozmiarze i w tym samym stopniu zużycia....

> Dość bezpieczna opcja??

tak jak powinno byc? przeciez to nie ja kwestionuje sensownośc wymiany całego kompletu. To Ty sugerowałeś "bezsens" kompletu i wymiane tylko jednej osi.

Cytuję:

Quote:

Ale na tylną oś ... da się jeździć.

Kupować komplet bezsensu.


To czegos nie rozumiem.

> Pokaż mi minusy takiego rozwiązania.

którego w koncu, bo zmieniłeś zdanie.

> Dokładnie dziś stanąłem przed identycznym wyborem , od wewnętrznej strony zrobił się bąbel....

> Kupiłem dwie używane opony 5,5mm bieżnika za 300zł z przełożeniem i wyważeniem w rozmiarze

> 215/45/17''

> Za nowe zapłaciłbym 1200zł ..

ale miałbyś pewność co do ich jakości, gwarancję i komfort (o ile felgi to nie kartofle). że nie wspomnę że masz opony w "połowie" drogi do wymiany. co kto lubi...

> Choćbym miał kupić 4 pary używek i tak na dłużej starczą niż nowe

moglbys kupic pewnie z 10 kompletów takich do "prawie" do utylizacji. przecież to tez pojedzie... dziękuje za takie argumenty smile.gif

> Dodam ,że nie mam żadnych bić o których ktoś wspominał.

ja wspominałem. i masz szczescie, albo "narazie" masz szczescie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmieniłem zdania ...

Bezsensu kupować nowe komplet opon wg mnie ... Chyba, że kogoś stać na to i mu zwisa ile wyda.

Na tylną oś opony takie same jak z przodu nowe/używki - to ma sens

Lepiej pewne opony o małym przebiegu , nawet jeśli mają mniejszy rozmiar wink.gif niż jakieś chinole.

A co do 5,5mm ..... to jest wg ciebie pół przebiegu ??

Nowa ma 8mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zmieniłem zdania ...

> Bezsensu kupować nowe komplet opon wg mnie ...

Zwykle nie wpitalm sie miedzy wodke a zakonske, ale chcialbym jednak cos skomentowac:

Quote:

... od wewnętrznej strony zrobił się bąbel


I wlasnie z takiego powodu warto kupowac opony nowe - szansa na takie cus maleje do zera. Ale to moje prywatne zdanie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zwykle nie wpitalm sie miedzy wodke a zakonske, ale chcialbym jednak cos skomentowac: Quote:

> ... od wewnętrznej strony zrobił się bąbel

> I wlasnie z takiego powodu warto kupowac opony nowe - szansa na takie cus maleje do zera. Ale to

> moje prywatne zdanie

Akurat to było w dwuletniej oponie :D były kupione nowe smile.gif Teraz kupiłem używki

Efekt wjechania w dziure.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zmieniłem zdania ...

> Bezsensu kupować nowe komplet opon wg mnie ... Chyba, że kogoś stać na to i mu zwisa ile wyda.

> Na tylną oś opony takie same jak z przodu nowe/używki - to ma sens

ok, mam jasność

> Lepiej pewne opony o małym przebiegu , nawet jeśli mają mniejszy rozmiar niż jakieś chinole.

> A co do 5,5mm ..... to jest wg ciebie pół przebiegu ??

> Nowa ma 8mm

nowa ma 8-9 mm (zimówka), a jazda na oponie która ma ok. 3mm to już zauważalny spadek skuteczności hamowania na mokrym (i to o kilkadziesiąt %!) i powinno się wymieniać przy 3 (letnie) -4 mm (zimowe), ze nie wspomnę o "ustawowym" 1,6mm. dlatego: jak w morde strzelił 5,5 mm to około połowy żywota opony letniej...chyba że ktoś jeździ aż osiągnie znaczek kontrolny - jego decyzja, niestety problem z tego wynikający może być nie tylko jego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ty 5,5 mm wyrzucasz?? ..... przypominam 30% zużycia opony dopiero

> Daj znać odkupie

> Na oponach można jeździć do 1.6mm i drutów nie będzie widać

Jak już to 40%..

A jak chcesz, to mam dwie 225/45R17 z 5mm bieżnikiem na sprzedaż. Dwie kolejne z 2mm dorzucam gratis.

Continental SportContact. Komplet: 200PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówie o oponach letnich ...

1.6mm to około 40% przyczepności opony nowej.....

Ja przy 2 mm wymieniam opony ....

Jakbym miał zamiar jeździć autem min 2 lata to rozważyłbym zakup lepszych używek bądź nowych.

Tylko jak mam na zime zamiar zmienić samochód , to nie opłaca mi się kupować nowych wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ty 5,5 mm wyrzucasz?? ..... przypominam 30% zużycia opony dopiero

> Daj znać odkupie

> Na oponach można jeździć do 1.6mm i drutów nie będzie widać

Nie chcę być brutalny, ale ogarnij się troszeczkę, chłopaku.

215/45/17 to jest opona HP.

Kupowanie takiego sprzętu "używanego, w dobrym stanie, paaaanie ile jeszcze miąska jest" to...

Rozumiesz?

Jak zauważyłeś kpl takiego laczka w średniej klasie to 2 kpln spoko utopione - myślisz, że ludzie będący dawcami takich używek to idioci?

O ile w sprzęcie śmigającym na 195/65R15 to spodziewać się jakichś cud-osiągów, jak również o taką prozę życia jak wystrzał/bąbel raczej ciężko, bo to kapetek w sam raz na nasze piękne ścieżki, o tyle w chodzonej oponie na naleśnikowym profilu...

Wiesz, ja różne rzeczy z oponami robię (bo mam ich dużo i wekslowanie między egzemplarzami to nie problem), o tyle z tak niskim laczkami już druciarni NIE robię, bo potem zapuka mi do drzwi pan prokurator i posadzi mnie na sanki (niestety w moim fachu to realne zagrożenie).

Cudów nie ma.

Za darmo nikt nic nie da, a używane kapetki w takim rozmiarze o jakim Ty mówisz, to są warte tyle, ile kosztują, czyli niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie chcę być brutalny, ale ogarnij się troszeczkę, chłopaku.

Heh rozbawiłeś mnie trochę smile.gif ..... Wyczynowo nie jeżdżę , 160km/h staram się nie przekraczać ...

Opony niewyząbkowane , nienaprawiane , równomiernie zużyte....

Kupisz nowe , zrobisz na nich 15tys km i masz to samo ..

Rozumiem ,że ty co 5 tys km zmieniasz , żeby mieć parametry nowej ?:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak zauważyłeś kpl takiego laczka w średniej klasie to 2 kpln spoko utopione

Oby tylko... Niestety lans i topowe wersje aut powodują, że tego typu opony są nawet w autach klasy B....

A potem płacz jest, jak trzeba wsadzić opony za ponad 2kPLN do auta tylko kilka razy droższego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mówie o oponach letnich ...

> 1.6mm to około 40% przyczepności opony nowej.....

załóżmy ze to prawda (podaj prosze źródło). załóżmy też, że przyczepność maleje liniowo wraz ze zużyciem.

jeszcze bardziej upraszczając: zatem jak na 100% wartościowej oponie zatrzymasz się od 100-0 na 50 m (na mokrym! kluczowy parametr). to z 50% skutecznością, zatrzymasz się po 100 m. i rozumiem, że Ciebie to nie martwi wcale? mówimy o kilkudziesięciu % pogorszenia parametrów!

> Ja przy 2 mm wymieniam opony ....

no i w tym wlasnie problem.

> Jakbym miał zamiar jeździć autem min 2 lata to rozważyłbym zakup lepszych używek bądź nowych.

> Tylko jak mam na zime zamiar zmienić samochód , to nie opłaca mi się kupować nowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oby tylko... Niestety lans i topowe wersje aut powodują, że tego typu opony są nawet w autach klasy

> B....

> A potem płacz jest, jak trzeba wsadzić opony za ponad 2kPLN do auta tylko kilka razy droższego...

Rozmiary są zamienne..... Zawsze można zmienić na inny bardziej uniwersalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I dużo to nie da, bo cena gumy podobna...

tu akurat da. pamietam jak kupowalem żonie do Fiesty ST 17tki. rozmiar zalecany przez producenta kosztował po 700 PLN sztuka, profil o 5 większy (akurat nam pasował, bo zawiecha mega twarda i nic nie ocierało), był o 250 PLN tanszy (na sztuce).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co ty za bzdury opowiadasz?? Człowieku ......

> To w żadnym wypadku nie jest zależność liniowa...

> opona z o połowe mniejszym bieżnikiem na mokrym hamuje około 10% dłużej

a na suchym opona bez bieżnika hamuje o (ileśtam) procent lepiej niż nówka sztuka. palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co ty za bzdury opowiadasz?? Człowieku ......

> To w żadnym wypadku nie jest zależność liniowa...

założenie - dla uproszczenia... niech sobie logarytmicznie spada, jeden pies - spotykamy się na 40%, które sam przytoczyłeś.

> opona z o połowe mniejszym bieżnikiem na mokrym hamuje około 10% dłużej

1. możliwe (ponownie, prosze podaj źródło tych informacji, chyba ze wlasnie to wymyslasz).

na szybko wujek google:

http://www.motofakty.pl/artykul/oponowe-abc.html

Quote:

Przy hamowaniu ze 100 km/godz do 60 km/godz. na mokrej nawierzchni opona z bieżnikiem o grubości 5 mm wykonuje ten manewr na drodze o długości 54 m. W przypadku opony z bieżnikiem 2 mm redukcja prędkości nastąpi dopiero po 70 m.


2. nie piszemy o połowe mniejszym bieżnikiem, a o 2mm - sam to przytoczyłeś (40%), a jak pojawiły się liczby to coś Ci sie argumenty nie kleją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.opony.com.pl/artykul/test-adac-opon-zimowych-o-roznym-stopniu-zuzycia/?id=28

na przykładzie opon zimowych.

"Ciekawie wypadła próba hamowania z prędkości 80 km/h, standardowa dla testów na mokrej nawierzchni. Najlepsze okazały się 7,5-milimetrowe opony, o 3% wyprzedzając nowe ogumienie oraz o 10% 4-milimetrowe "gumy". "

Sorry podałem dla 4 mm nie dla 2mm smile.gif już się sam pogubiłem w natłoku informacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na szybko wujek google:

> http://www.motofakty.pl/artykul/oponowe-abc.html

> Quote:

> Przy hamowaniu ze 100 km/godz do 60 km/godz. na mokrej nawierzchni opona z bieżnikiem o grubości 5

> mm wykonuje ten manewr na drodze o długości 54 m. W przypadku opony z bieżnikiem 2 mm redukcja

> prędkości nastąpi dopiero po 70 m.

czyli o 30% dłużej hamuje niż opona z bieżnikiem 5mm

a ile nowej zajmuje redukcja?? podaj coś konkretnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli o 30% dłużej hamuje niż opona z bieżnikiem 5mm

> a ile nowej zajmuje redukcja?? podaj coś konkretnego

nie chce mi sie szukac - tu nie chodzi o judo na liczby i posty. to nie ja czekam, do osiągniecia przez oponę granicznych wartości bieżnika.

to Twój problem (do momentu, aż mi wjedziesz z tego powodu, do bagażnika). mi wystarczy wiedza ze spadek jakości jest radykalny z każdym milimetrem. a czekanie do 2mm to jest rzeźnia jesli chodzi o aquaplaning np.

Sam wklejasz link, który mówi wszystko:

http://www.opony.com.pl/artykul/test-adac-opon-zimowych-o-roznym-stopniu-zuzycia/?id=28

Quote:

Unikanie aquaplaningu to najważniejszy aspekt jazdy po mokrej jezdni. Skuteczność odprowadzania wody, związana z wysokością bieżnika (i jego profilem) ma tu decydujące znaczenie. Nowa opona wpadała w aquaplaning przy 87 km/h. Niewiele gorzej wypadło ogumienie 7,5-milimetrowe – pływające przy 83 km/h. Za to opona 4-milimetrowa wpadała w aquaplaning już przy 63 km/h, czyli przy prędkości o 24 km/h mniejszej niż nowa. Dwukrotnie płytszy bieżnik oznacza w tym przypadku konieczność prawie 1,5-krotnego obniżenia prędkości jazdy.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie chce mi sie szukac - tu nie chodzi o judo na liczby i posty. to nie ja czekam, do osiągniecia

Ale weź pod uwagę że to zjawisko jest bardzo mocno związane z szerokością opony. Wąska opona o mniejszym bieżniku jest dużo mniej podatna od szerokiej nawet o sporo większym bieżniku. Ale o tym producenci opon najczęściej "zapominają" wspomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale weź pod uwagę że to zjawisko jest bardzo mocno związane z szerokością opony. Wąska opona o

> mniejszym bieżniku jest dużo mniej podatna od szerokiej nawet o sporo większym bieżniku. Ale o

> tym producenci opon najczęściej "zapominają" wspomnieć.

ok, na codzien jezdze na 225, na weekendy maszinu ma z przodu 235, z tyłu 255. nie robi mi to roznicy. nawet jakbym mial 135 szer nie czekałbym do osiągniecia 2mm przez bieznik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> roznicy. nawet jakbym mial 135 szer nie czekałbym do osiągniecia 2mm przez bieznik...

No 2 mm to jest przesada w drugą stronę. Natomiast jeśli ktoś ma niespecjalnie szerokie opony to 5 mm nie jest złe. Chyba że opona jest stara. Ale to już inna dyskusja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No 2 mm to jest przesada w drugą stronę. Natomiast jeśli ktoś ma niespecjalnie szerokie opony to 5

> mm nie jest złe.

nikt nie napisał, że 5 mm jest złe, pewnie sam mam teraz tyle u siebie smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.