Cherokee18 Napisano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Skoro MotoPRL to pewnie temat nie jest obcy. Jakimi sposobami walczycie z rdzą, jakie środki najlepiej używać? Robiłem 2 lata temu podłogę w Alfie 156: 1. mycie, 2. czyszczenie, 3. odtłuszczanie, 4. brunox, 5. podkład epoksydowy, 6. uzupełnienie mas uszczelniąjących, 7. konserwacja noxudol. Po 1,5 roku nie widać było ponownych wykwitów, później auto sprzedałem. Kupiłem kolejnego strucla (nie MotoPRL) dosyć mocno zgnitego. Progi, błotniki, itp. idą do wymiany, ale co zrobić z rdzą wokół ramki szyby przedniej? O tyle mam ułatwione zadanie, że szyba jest pęknięta więc tak czy tak wycinamy. Takie coś ma sens? 1. wyczyścić ile się da, 2. odtłuścić, 3. podkład rekatywny, 4. podkład akrylowy, 5. baza, 6. klar. Nie goni mnie czas, mogę dłubać powoli byleby dokładnie. Auto ma sprawiać masę frajdy zarówno przy remoncie jak i eksploatacji. Chętnie dowiem się jak można sobie ułatwić robotę, czego unikać, jakich materiałów używać. Dziękuję za każdą radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 powiem Ci, że kiedyś miałem zastavę 1100p i postanowiłem zrobić blacharkę - pozdejmowałem wszystkie chromowane ramki z z trzech drzwi, oczyściłem z rdzy (do żywego), odtłuściłem, zabezpieczyłem kortaninem, zapodkładowałem i położyłem lakier....na czwarte drzwi nie miałem już siły, czasu, miejsca itd., więc po prostu przetarłem papierem i siknąłem lakierem 3 razy - po dwóch latach to, co robiłem skrupulatnie było w tragiczny stanie, a to, co od niechcenia było w stanie idealnym.... Teraz, w swoim focusie próbowałem pozbyć się rdzy z tylnej klapy i....niestety znowu robiłem to bardzo dokładnie - efekt ten sam, co w zastavie - rdzę na progach siknąłem spray'em i trzyma się do dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 21 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Może jakiś błąd popełniłeś? Robiłem swoje 3 samochody i tam gdzie przyłożyłem się, efekty było widać dłużej...chociaż jak patrzę z perspektywy czasu ruda wyszła prędzej czy później Znalazłem ciekawą stronę czarprlu.pl Fajnie wszystko wyjaśnione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keengoo Napisano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 fajna stronka - aktualnie nie mam żadnego zabytku, więc i prac konserwacyjnych mniej - w zeszłym roku oczyściłem podłużnice tylne z rdzy w focusie, zabezpieczyłem, ale jak wiadomo ford zakochany jest w rudej, więc prędzej czy później wyjdzie na światło dzienne ich związek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Do rdzy polecam kwas w kremie. Nakłada się niewielką ilość na skorodowaną powierzchnię, po dwóch-czterech godzinach czyści się i maluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 21 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2013 Classic Car by NOVOL warto poczytać i zastosować technologia Classic Car została stworzona nie tylko dla zawodowców takich jak Feniks Motors , lecz również dla amatorów , którym chętnie pomagamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac2004 Napisano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Classic Car by NOVOL > warto poczytać i zastosować > technologia Classic Car została stworzona nie tylko dla zawodowców takich jak Feniks Motors , lecz > również dla amatorów , którym chętnie pomagamy To prawda Byłem w zeszłym roku na szkoleniu w Komornikach Było mega, dodatkowo wyszedłem z pełną głową wiedzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Classic Car by NOVOL > warto poczytać i zastosować > technologia Classic Car została stworzona nie tylko dla zawodowców takich jak Feniks Motors , lecz > również dla amatorów , którym chętnie pomagamy Mam litrową bańkę baranka NOVOL'u i wbrew temu, co w instrukcji ktoś napisał, doskonale się nadaje do nakładania bez użycia pistoletu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 22 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Do rdzy polecam kwas w kremie. Nakłada się niewielką ilość na skorodowaną powierzchnię, po > dwóch-czterech godzinach czyści się i maluje Poważnie piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 22 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Classic Car by NOVOL > warto poczytać i zastosować Dzięki za linka! Wstępnie przeczytałem i na 99% skorzystam z materiałów NOVOL. > technologia Classic Car została stworzona nie tylko dla zawodowców takich jak Feniks Motors , lecz > również dla amatorów , którym chętnie pomagamy Jak już pojawiło się coś o amatorach to ja właśnie zaliczam się do tej grupy i jako profesjonalny amator zapytam o sprzęt, w pierwszej kolejności pistolet Do tej pory malowałem dwa razy, na moje szczęście była to podłoga w aucie moim i szwagra. Elementów widocznych na pierwszy rzut oka nie miałem okazji nigdy malować. Czy kupując pistolet za 75 zł a 300 zł odczuję jakąkolwiek różnicę? Sam będę chciał wymalować spód i cały środek, po takiej lekcji zobaczymy czy podejmę się reszty elementów. Dobrze żeby pistolet był uniwersalny (do podkładowania oraz wykończenia). Jak to piszę to morda mi się sama raduje, już widzę Wasze miny "amator, który nic nie wie ale szybko się uczy poszukuje czegoś taniego i do wszystkiego ". Auto to Fiat Ducato, czyli jest gdzie się uczyć. W tym momencie wygląda jak kibel. Myślę, że nawet jak malowanie nie wyjdzie to i tak będzie lepiej wyglądać Oczywiste jest, że chce zrobić wszystko jak najlepiej, więc jak to jest z pistoletem? Jeśli trzeba kupić jeden do podkładu a drugi do wykończenia to też chętnie wysłucham wszystkich rad. Będę wdzięczny za każdą pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati6630 Napisano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 To może ja coś powiem jako następny amator Ostatnio miałem przyjemność malować błotniki,lusterka i zderzak w cienkim. Jeżeli chodzi o użyte materiały(lakiery, rozcienczalniki, szpachle) to starałem się wybierać te z wyższej półki. Jeżeli chodzi o sprzęt to był to posiadany pistolet lakierniczy kupiony po taniości w zestawie z innymi pistoletami (dysza 1.4) i kompresor 25l. Wszystko wykonywane we własnym garażu. Oczywiście każdy hejtował pomysł samodzielnego malowania jak popadnie. A to że będzie syf na lakierze, skórka pomarańczy itp itd. Warunki można powiedzieć polowe. IMHO bardzo ważnym przy malowaniu elementów jest ich perfekcjne przygotowanie pod malowanie. Następną rzeczą jest dobór dobrych materiałów. Ostatecznie po małej polerce elementów niczym nie różni się to od malowania w zykłych zakładach blacharsko-lakierniczych. Dodam że od malowania minął dobry miesiąc i żadnych reakcji chemicznych nie zaobserwowałem, a i lakier pięknie się trzyma. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek1992 Napisano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 jak robiłem blache w bisie dwa lata temu to tam gdzie była ruda przeleciałem kątówką z tarczą listkową, na to poszła czerwona tlenkowa nobilesa potem troche szpachlówki dla wyrównania i na to podkład i znienawidzony przez wszystkich lakierników hejtowany autorenolak. Trzyma się to już dwa lata bez wykwitów, auto jeżdżone na codzień także w zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Poważnie piszesz? Poważnie. Bardzo ładnie wyżera rdzę. Kilka razy stosowałem ten specyfik na swojej Cordobie i jestem zadowolony z efektów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 22 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > To może ja coś powiem jako następny amator Mocna grupa amatorska Na materiałach nie myślę oszczędzać, nie wiem tylko czy też warto więcej zapłacić za sprzęt do amatorki wykorzystywanej raz na jakiś czas przy swoich i znajomych autach (raczej podwozia- zacieków nie widać ). Jeśli chodzi o sprężarkę to da się załatwić jakiegoś smoka od znajomego lakiernika, kabinę udostępni sąsiad kumpla. Potrzebuję: pistolet, materiały, wiedzę i umiejętności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 22 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > jak robiłem blache w bisie dwa lata temu to tam gdzie była ruda przeleciałem kątówką z tarczą > listkową, na to poszła czerwona tlenkowa nobilesa potem troche szpachlówki dla wyrównania i na > to podkład i znienawidzony przez wszystkich lakierników hejtowany autorenolak. > Trzyma się to już dwa lata bez wykwitów, auto jeżdżone na codzień także w zimie Gdzie mi tu z totalną amatorszczyzną wylatuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 22 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Poważnie. Bardzo ładnie wyżera rdzę. Kilka razy stosowałem ten specyfik na swojej Cordobie i jestem > zadowolony z efektów Zdradź mnie jakiż to specyfik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 22 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Zdradź mnie jakiż to specyfik Dam znać rano, bo mam ten specyfik w garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 22 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2013 > Dam znać rano, bo mam ten specyfik w garażu Będę wdzięczny Ktoś się orientuje gdzie mogę kupić w dobrych cenach materiały NOVOL? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Oto to ustrojstwo: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekdrupi Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 > Oto to ustrojstwo: "Zmywamy dokładnie wodą" i w sumie możemy zaczynać nakładanie od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gardi1 Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 gdzie takie ustrojstwo zanabyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 > "Zmywamy dokładnie wodą" i w sumie możemy zaczynać nakładanie od nowa Wiesz..... ja użyłem zwykłej szmatki oraz rozpuszczalnika, by resztki tego kwasu ściągnąć. Jak na razie od wakacji problem rdzy nie istnieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekdrupi Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Właśnie. Rospuszczalnikiem, a nie wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 polecam też produkty Fertan bardzo popularne w gronie "classic carowców" dystrybutor p.Marek Bartosz , sam odbudował swojego Jaguara 3,8ltr przy użyciu środków Fertan i udzieli wielu fachowych rad --------------------------------------------------------------------------------- Skontaktuj się z nami Jeśli jesteś zainteresowany środkami firmy FERTAN bądź potrzebujesz fachowej porady jak ich stosować, zapraszamy do kontaktu z naszymi specjalistami. e-mail: [email protected] tel. 22 649 44 79 mobile: +48 602 213 698 www.anglocars.pl www.fertan.pl ANGLO CARS ul. Pileckiego 91 02-781 Warszawa Sprzedaż środków FERTAN on-line realizujemy poprzez serwis allegro: Chcesz kupić on-line - KLIKNIJ TUTAJ PAMIĘTAJ: Produkty FERTAN kupuj tylko w oryginalnych opakowaniach !! Zapraszamy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Jak na > razie od wakacji problem rdzy nie istnieje A nie lepiej kupić auto które nie rdzewieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac2004 Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 > Jak na > A nie lepiej kupić auto które nie rdzewieje Chyba resoraka z plastiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 > Jak na > A nie lepiej kupić auto które nie rdzewieje One też rdzewieją - patrz punkty zamontowania zawiasów do budy Pamiętaj, że Opel wprowadził jednostronny ocynk dopiero w 2001 roku, podczas, gdy Audi dwustronnie cynkuje karoserie od lat '80-tych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 > gdzie takie ustrojstwo zanabyć? Poszukaj w marketach budowlanych albo skontaktuj się bezpośrednio z dystrybutorem. Wiem, że w Obi itp. można dostać takie odrdzewiacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Konserwowali starego Hollanda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 > One też rdzewieją - patrz punkty zamontowania zawiasów do budy Pamiętaj, że Opel wprowadził > jednostronny ocynk dopiero w 2001 roku, podczas, gdy Audi dwustronnie cynkuje karoserie od lat > '80-tych W Combo nie zaobserwowałem rudzielca tak samo w XP, oraz w P206 Agnieszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 > W Combo nie zaobserwowałem rudzielca tak samo w XP, oraz w P206 Agnieszki W Combo ojca ja zaobserwowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 25 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 ekhm....a ty miales dzwonic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 30 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Odgrzebię temat. Ktoś się orientuje +/- ile podkładu reaktywnego i akrylowego potrzebuję na wymalowanie w Ducato całego spodu, progów, podłogi wewnątrz + niezaplanowanych elementów? Edit: 2 litry reaktywnego Novol 340 i 4 litry podkładu akrylowego Novol 300 chyba wystarczą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 3 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 > Odgrzebię temat. > Ktoś się orientuje +/- ile podkładu reaktywnego i akrylowego potrzebuję na wymalowanie w Ducato > całego spodu, progów, podłogi wewnątrz + niezaplanowanych elementów? > Edit: > 2 litry reaktywnego Novol 340 i 4 litry podkładu akrylowego Novol 300 chyba wystarczą? spoko 1 kpl 340stki to 2ltr mieszaniny do natrysku , ważne bys to wymieszał w szkle lub plastiku aktywator do 340stki to kwas ortofosforowy , 340stka nie ma własciwości kryjacych !!! wiec nie maluj tego "na grubo" , dysza 1,4 i 1>2 warstwy wystarczą 300tka to typowy podkład wypełniający , do pracy którą chcesz wykonać lepiej sie nadaje Protect 330 5:1 , gdyz ma funkcję "mokro na mokro" Technologia "mokro na mokro" : w tym procesie lakierowania chodzi o skrócenie czasu poprzez nakładanie warstw podkładu/lakieru na niedosuszone warstwy podkładu , czyli : - Protect 340 - 1 warstwa sucha "do matu" i "na dotyk" - Protect 330 - 1 warstwa sucha jak wyżej - lakier lub baranek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 3 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 Dzięki za naprawdę cenne info Powiedz mi jeszcze, jest sens nakładania reaktywnego na wżery, czy lepiej zastosować jakiś odrdzewiacz, od razu zapytam - jaki? Fosol? Jeśli tak to co na niego? Epoksydowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 > Dzięki za naprawdę cenne info > Powiedz mi jeszcze, jest sens nakładania reaktywnego na wżery, czy lepiej zastosować jakiś > odrdzewiacz, od razu zapytam - jaki? Fosol? Jeśli tak to co na niego? Epoksydowy? podkład reaktywny (wash primer) jest produktem czynnym chemicznie (bariera chemiczna) więc żadne Fosole nie są Ci potrzebne kwas ortofosforowy zawarty w aktywatorze (aktywator to mieszanina kwasu ortofosforowego i alkoholu ułatwiającego odparowanie/schnięcie ) zapewnia trawienie tlenków przeczytaj uważnie Technologię Novol for Classic Cars jest sprawdzona nie tylko laboratoryjnie , lecz wiele zakładów odbudowujących auta zabytkowe z niej korzysta na co dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bez Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 gdzie hobbystycznie można kupić produkty novolu? bo mi reno przygniwa a chciałbym to powstrzymać. wczesniejsze zabiegi były skuteczne "na chwilę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac2004 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 W każdym sklepie dla lakierników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > W każdym sklepie dla lakierników No właśnie, że nie w każdym. Podłączam się do pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > podkład reaktywny (wash primer) jest produktem czynnym chemicznie (bariera chemiczna) więc żadne > Fosole nie są Ci potrzebne kwas ortofosforowy zawarty w aktywatorze (aktywator to mieszanina > kwasu ortofosforowego i alkoholu ułatwiającego odparowanie/schnięcie ) zapewnia trawienie > tlenków > przeczytaj uważnie Technologię Novol for Classic Cars jest sprawdzona nie tylko laboratoryjnie , > lecz wiele zakładów odbudowujących auta zabytkowe z niej korzysta na co dzień Przeczytałem technologię Novol ale też fora lakierników i tam piszą że jest to podkład antykorozyjny ale nie odrdzewiacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > gdzie hobbystycznie można kupić produkty novolu? > bo mi reno przygniwa a chciałbym to powstrzymać. wczesniejsze zabiegi były skuteczne "na chwilę" wibalak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > Przeczytałem technologię Novol ale też fora lakierników i tam piszą że jest to podkład > antykorozyjny ale nie odrdzewiacz bo nie ma skutecznego odrdzewiacza rdzę usuwa się mechanicznie lub chemicznie tylko w systemach przemysłowych z których korzystają zakłady odnawiające oldtimery w tzw refinish'u czyli systemie naprawczym , jest tylko czyszczenie rdzy np szczotkami 3M potem zabezpieczenie przed korozją i nic więcej właściwy dla Ciebie dystrybutor to moto-gama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > bo nie ma skutecznego odrdzewiacza > rdzę usuwa się mechanicznie lub chemicznie tylko w systemach przemysłowych z których korzystają > zakłady odnawiające oldtimery > w tzw refinish'u czyli systemie naprawczym , jest tylko zabezpieczenie przed korozją i nic więcej > właściwy dla Ciebie dystrybutor to moto-gama Nie wiem czy poznałeś właściciela Moto-gamy, ale to baaaaaardzo specyficzny gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > Nie wiem czy poznałeś właściciela Moto-gamy, ale to baaaaaardzo specyficzny gość Pan Kazula .............. ma prawo mnie nie lubić ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > Pan Kazula .............. > ma prawo mnie nie lubić ......... On chyba z definicji nikogo nie lubi. Taki typ nieufnego człowieka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertgarage Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 > On chyba z definicji nikogo nie lubi. > Taki typ nieufnego człowieka w ubiegłym roku udowodniłem mu że sprzedaje Spectrala po za swoim regionem bolało ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 28 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 Mam już delikatnie mówiąc mętlik w głowie. Nie wiem czy nie zapędziłem się w kozi róg. Auto do roboty to skorodowany bus, potrzebuje reperaturek błotników, progów wewnętrzny i zewnętrznych, miejscami zalepienie dziurek w podłodze. Na końcu pójdzie do malowania całościowo. Czy nie lepiej jednak byłoby wybrać podkład epoksydowy? Zalety: - mogę go używać na stare powłoki lakiernicze (dla mnie to bardzo ważne bo chciałem polakierować całe wnętrze), - można nakładać na niego szpachlę, - wybacza błędy (wyżej wymienione zalety). Nie twierdzę, że reaktywny jest gorszym podkładem bo idealnie spełni swoje zadanie jeśli mamy czystą blachę. W innym przypadku utrudniamy sobie życie. Chciałbym się mylić bo już kupiłem 2l podkładu reaktywnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.