spad Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Szukam "oszczędniejszego" auta w spalaniu od mojej Laguny 1,9 dCI i tak przypadkowo trafiłem na E200. Pytanie, czy cena wynika z wieku, czy jednak to auto (w sensie model) ma swoje bolączki i nie warto się nim interesować? Bo przyznam szczerze, że kupić za dyszkę okulara jest interesujące. Zawsze chciałem mieć merca i pojeździć więcej niż w ostatnią drogę do piachu w karawanie Wszelkie opinie mile widziane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > Szukam "oszczędniejszego" auta w spalaniu od mojej Laguny 1,9 dCI i tak przypadkowo trafiłem na > E200. Pytanie, czy cena wynika z wieku, czy jednak to auto (w sensie model) ma swoje bolączki > i nie warto się nim interesować? Bo przyznam szczerze, że kupić za dyszkę okulara jest > interesujące. Zawsze chciałem mieć merca i pojeździć więcej niż w ostatnią drogę do piachu w > karawanie Wszelkie opinie mile widziane. Rdza, rdza i jeszcze raz rdza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 3 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > Rdza, rdza i jeszcze raz rdza... A zakładając, że będzie bez rdzy, ewentualnie jakieś lekkie purchle na karoserii? Jak reszta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > A zakładając, że będzie bez rdzy, ewentualnie jakieś lekkie purchle na karoserii? Jak reszta? Napisane przez Ciebie zdanie jest wewnętrznie sprzeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 3 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > Napisane przez Ciebie zdanie jest wewnętrznie sprzeczne Widać, że chrupie go jak w fiata uno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coenmz Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > Widać, że chrupie go jak w fiata uno Śmiem twierdzić, że chrupie go gorzej. Osobiście jak nie musze to staram się nawet koło W210 nie parkować żeby cos nie przelazło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > A zakładając, że będzie bez rdzy, ewentualnie jakieś lekkie purchle na karoserii? Jak reszta? W egzemplarzu, który znałem było tak, że z zewnątrz nie było widać rdzy. Ale po ściągnięciu boczka drzwi - od środka były przegnite. Auto trochę stało, kiedy już zostało wystawione na sprzedaż (ciężko sprzedawalne, trzeba było kilka razy obniżać cenę) - postało, postało i trochę rdzy wyszło już na zewnątrz Poza rdzą - w tym egz. pojawił się problem ze skrzynią automatyczną (ale auto było dłubnięte...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Da się znaleźć auto bez rdzy, często z Włoch ze względu na klimat jest większa szansa na brak korozji, ale nie tylko. Tydzień temu znajomy sprzedał E210 200 CDI, rok 1996, automat po taksówce, kolor oryginalnie czarny za 4000 zł. Auto mocno poobijane typowo po miejskiej jeździe, mnóstwo wgnieceń, otarć itp, ale rdzy brak. Nawet zaglądaliśmy w profile zamknięte, bo dziwne to było, ale nic. A, przebieg 1450000, auto odpalało od strzała, automat tylko odrobinę przeciągał. Poszło w jeden dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Jeszcze w temacie - jakoś zawsze jeździłem benzyniakami, dla mnie lepiej wyciszone i lepiej wykonane w środku od W211, kombi potężny kufer, ja takie lubię, idealne silniki IMO to E320 i E280. Mają problem z wiązką elektryczną, ale za 1000 zł masz spokój na lata. Jechałem też ostatnio E430, ale nic o nim nie wiem, oprócz tego że myślę bez przerwy kiedy w końcu taki kupię. Dźwięk silnika i przyspieszenia - bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zbyszek Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > Szukam "oszczędniejszego" auta w spalaniu od mojej Laguny 1,9 dCI i tak przypadkowo trafiłem na > E200. Pytanie, czy cena wynika z wieku, czy jednak to auto (w sensie model) ma swoje bolączki > i nie warto się nim interesować? Bo przyznam szczerze, że kupić za dyszkę okulara jest > interesujące. Zawsze chciałem mieć merca i pojeździć więcej niż w ostatnią drogę do piachu w > karawanie Wszelkie opinie mile widziane. Dwa tygodnie temu kupiłem E270 CDI kombi. Rdza na wielu elementach, ale za dyszkę auto z 2000 roku nieźle wyposażone. Pakiet startowy ~4 tys zł i zostaje walka z rdzą lub jej olanie, ewentualnie zaprawki i jeździsz. Spalanie 6-9 litrów. Auto naprawdę nieźle wyciszone. I jak byłem zwolennikiem golasów (mocnych) to śmiało przyznaję, że zmieniłem zdanie i stwierdzam, że działające bajery w aucie są fajne. Automat, tempomat, czujnik deszczu, lusterka fotochromy i jazda staje się przyjemnośćią. Dodam tylko, że szukałem BMW w benzynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lawnowerman Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > Szukam "oszczędniejszego" auta w spalaniu od mojej Laguny 1,9 dCI i tak przypadkowo trafiłem na > E200. 2.0 litrowa benzyna ma być bardziej ekonomiczna niż 1.9 diesel ? To ile Ci pali Laguna ? 15 ? >Pytanie, czy cena wynika z wieku, czy jednak to auto (w sensie model) ma >swoje bolączki > i nie warto się nim interesować? Bo przyznam szczerze, że kupić za dyszkę okulara jest > interesujące. Zawsze chciałem mieć merca i pojeździć więcej niż w ostatnią drogę do piachu w > karawanie Wszelkie opinie mile widziane. Jeżeli trafisz na auto bez z rdzy z małym przebiegiem to się da jeździć. Natomiast jest wiele bolączek serwisowych - w stylu jak Ci padnie przełącznik od el. szyb to wymieniasz nie jeden przełącznik, tylko 4. IMO poszukaj 190 albo W124. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 3 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 > 2.0 litrowa benzyna ma być bardziej ekonomiczna niż 1.9 diesel ? > To ile Ci pali Laguna ? 15 ? > Jeżeli trafisz na auto bez z rdzy z małym przebiegiem to się da jeździć. Laguna spala mi średnio 8 litrów. 2 litrowa benzyna spali około 12 litrów LPG. Stały koszt paliwa do pracy na dziś to 700 zł, więc każdy ekstra wyjazd to oszczędność w przypadku LPG. A tego mam coraz więcej. > Natomiast jest wiele bolączek serwisowych - w stylu jak Ci padnie przełącznik od el. szyb to > wymieniasz nie jeden przełącznik, tylko 4. > IMO poszukaj 190 albo W124. Cenna informacja, thx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Sąsiad ma bo kupił kiedyś okazję od handlarza... on olewa i jeździ, auto wygląda jak ruda skorupa (i jeszcze cały czasz z przyczepką jeździ), ja się zastanawiam jak toto przegląd przechodzi, przecież to rdzewieje w sposób niebezpieczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 4 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 > Laguna spala mi średnio 8 litrów. 2 litrowa benzyna spali około 12 litrów LPG. Stały koszt paliwa jezdzisz tylko po miescie? bo srednia 8 litrow w 1.9 dci to jakis kosmos. mi 2,2 dci palila srednio 7.5 litra [wiekszosc to krotkie dystanse w miescie] a wiem ze pali ona conajmniej 1 litr wiecej od silnika renaulta.moze cos jest uszkodzone... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 4 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 > Laguna spala mi średnio 8 litrów. 2 litrowa benzyna spali około 12 litrów LPG. Stały koszt paliwa > do pracy na dziś to 700 zł, więc każdy ekstra wyjazd to oszczędność w przypadku LPG. A tego > mam coraz więcej. Moze napraw ta Lagune, bo mnie 1.9dci palilo srednio 6.5ltr przy jazdach 50:50 miasto/trasa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 4 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 > Moze napraw ta Lagune, bo mnie 1.9dci palilo srednio 6.5ltr przy jazdach 50:50 miasto/trasa... Może zważ na to, że miasto miastu nierówne. I trasa tak samo. To, że Ty rozumiesz pod tymi pojęciami pewne warunki jazdy, nie znaczy że jednako postrzega je Twój rozmówca. Moje doświadczenia z moją Laguną 1.9 dCi wskazują na to, że w jeździe miejskiej trzeba liczyć nawet 9-9,5 l/100km, natomiast w trasie od 4,5 (spokojna jazda do 110 km/h bez wyprzedzania, hamowania itd. po prostej drodze) do 5,5-5,7 litrów w przypadku dróg krętych, wyprzedzania, jazdy licznikowe 140 km/h i nierównego tempa. 6 litrów w SAMEJ trasie nigdy nie przekroczyłem. A zatem - da capo - średnie zużycie przy tym silniku może wynieść tak 6 litrów, jak i 8,5 na setkę. Oba są prawidłowe. Po drugie primo - jak mawia F. Kiepski - zamiana Laguny czy tam czegoś podobnego na W210, i liczenie na obniżenie kosztów nazwałbym wprost frajerstwem, eufemistycznie - naiwnością. To auto spali gazu pewno 13-14 litrów (tyle zresztą pali mi Passat 1.6), części będą nietańsze, a dostępność serwisu taka sama lub gorsza. Zatem... zamienił stryjek... albo i jeszcze gorzej. 8/100 jest spalaniem, które należy zaakceptować albo przenieść się do segmentu B, bądź nabyć Paska TDI, bo te przecie palą piątkę zawsze, i wszędzie. Po trzecie i kończące, nigdy nie zmieniłem auta i nie zmieniłbym z powodu spalania, jeśli nie sprawia kłopotów - parę napraw tego oszczędniejszego albo droższa obsługa skutecznie pożre wszystkie oszczędności jak Shrek wodorosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > Moze napraw ta Lagune, bo mnie 1.9dci palilo srednio 6.5ltr przy jazdach 50:50 miasto/trasa... 7,6 to najlepszy wynik jaki uzyskuję w jeździe po mieście. Poniżej nie zejdzie. Zresztą mi diesle zawsze palą w mieście w okolicy 8-10 litrów w zależności od auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > 7,6 to najlepszy wynik jaki uzyskuję w jeździe po mieście. Poniżej nie zejdzie. Zresztą mi diesle > zawsze palą w mieście w okolicy 8-10 litrów w zależności od auta. I calosc przebiegu robisz po miescie? Bo zeby wydac 7 stow na paliwo, to trzeba by krecic 1500km... Watpie, ze oszczednosci z LPG przy starym Mercedesie beda sensowne;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > I calosc przebiegu robisz po miescie? > Bo zeby wydac 7 stow na paliwo, to trzeba by krecic 1500km... > Watpie, ze oszczednosci z LPG przy starym Mercedesie beda sensowne;) Tak, prawie cały przebieg po mieście. To co poza nie ma raczej wpływu na średnie spalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > Tak, prawie cały przebieg po mieście. To co poza nie ma raczej wpływu na średnie spalanie. W takim razie zainwestuj w kurs ecodrivingu. Różnica w spalaniu niejednego zadziwiła. W moim przypadku zjechałem ze spalaniem z 8.3 do stabilnego 7.5. A jeżdżę dużym (>4.8m) i ciężkim (1.8t) samochodem. Silnik diesla 2.0l. Pozdro Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > W takim razie zainwestuj w kurs ecodrivingu. Różnica w spalaniu niejednego zadziwiła. W moim > przypadku zjechałem ze spalaniem z 8.3 do stabilnego 7.5. A jeżdżę dużym ( > Pozdro > Bartek Taa jasne, kurs ecodrivingu. Przez 8 km jadę w korku do pracy i mogę sobie pooszczędzać. Drugie 8 km to względnie zwykła jazda bez szaleństw, ale ze światłami. Do tego auto zawsze jedzie w komplecie, czyli czwórka pasażerów na pokładzie. Do tego oszczędność typu litr na setce to mało mnie kręci kosztem żółwiej jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > Taa jasne, kurs ecodrivingu. Przez 8 km jadę w korku do pracy i mogę sobie pooszczędzać. Drugie 8 > km to względnie zwykła jazda bez szaleństw, ale ze światłami. Do tego auto zawsze jedzie w > komplecie, czyli czwórka pasażerów na pokładzie. Do tego oszczędność typu litr na setce to > mało mnie kręci kosztem żółwiej jazdy. Na krótkich odcinkach rzeczywiście trudniej jest pooszczędzać, ale nadal można. I zdziwię Cię, gdyż ecodriving wcale nie zakłada żółwiego tempa. Czasami wręcz przeciwnie, przyspieszasz wykorzystując max możliwości swojego silnika. Chodzi o to, aby wykorzystywać go pod dużym obciążeniem i tam, gdzie jest on najwydajniejszy, ale..... krótko. Ja w codziennej jeździe nie stosuję się do 100% wskazówek ecodrivingu, ale z wielu z nich korzystam. I jak pisałem, trwałe zejście o 0.8 litra na setkę to mój rezultat. Znam kierowców, którzy schodzili po 1.5 litra. Przy dużej liczbie kilometrów rocznie to ma dość konkretny wymiar pieniężny. Pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > 7,6 to najlepszy wynik jaki uzyskuję w jeździe po mieście. Poniżej nie zejdzie. Zresztą mi diesle > zawsze palą w mieście w okolicy 8-10 litrów w zależności od auta. Mam to samo w 90KM 2.0HDi. Taka specyfika naszego miasta. Jak chcesz zauważalnie mniej, to Lupo 1.2/1.4TDi + mega miękkie i lekkie papucie (mogą być japonki ). O litr-półtora nie warto walczyć zmianą auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > Mam to samo w 90KM 2.0HDi. Taka specyfika naszego miasta. > Jak chcesz zauważalnie mniej, to Lupo 1.2/1.4TDi + mega miękkie i lekkie papucie (mogą być japonki > ). O litr-półtora nie warto walczyć zmianą auta. Tylko gdzie ja do takiego Lupo wcisnę cztery osoby, w tym dwójkę dzieci w fotelikach Dlatego też chcę przejść na LPG. Meganką z silnikiem benzynowym o poj. 1,6 L bez naprężania się osiągałem spalanie na poziomie 8 litrów, dodać do tego LPG to w 10 litrach gazu się zmieszczę. To jest opcja najlepsza. Ale merc to merc i kusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Ale w Mercu nie osiągniesz w mieście 10 litrów gazu. Miałem Astrę 1.6 - paliła 8-10 litrów gazu. 10 w mieście, z pedałem w podłodze. Teraz mam dwulitrowe Mondeo, 140 koni swoje zjada, na trasie pali średnio 11 litrów gazu, w mieście jak jadę normalnie - do 4000 obrotów 13 litrów. A miasto małe, Rybnik. We Wrocławiu A klasa 180CDI paliła mi 8,5 litra średnio, a auto było nowe, salonowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 > Ale w Mercu nie osiągniesz w mieście 10 litrów gazu. > Miałem Astrę 1.6 - paliła 8-10 litrów gazu. 10 w mieście, z pedałem w podłodze. > Teraz mam dwulitrowe Mondeo, 140 koni swoje zjada, na trasie pali średnio 11 litrów gazu, w mieście > jak jadę normalnie - do 4000 obrotów 13 litrów. A miasto małe, Rybnik. > We Wrocławiu A klasa 180CDI paliła mi 8,5 litra średnio, a auto było nowe, salonowe. Wiem, że w mercu mogę zapomnieć o 10L, bliżej 13-14 litrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lawnowerman Napisano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 No i jeszcze koszt instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2013 > No i jeszcze koszt instalacji przy takiej kwocie do wydania kupujesz auto z instalacją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 7 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 > Rdza, rdza i jeszcze raz rdza... Pytanie dodatkowe. Czy do zakupu kwalifikuje się merc bez grama rdzy, czy jakiś wykwit może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 dokładnie - W124 E320 z końcówki produkcji - naprawić zepsutą fabrycznie wiązkę silnika (500-700zł) i jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 > Pytanie dodatkowe. Czy do zakupu kwalifikuje się merc bez grama rdzy, czy jakiś wykwit może być? Takich bez grama rdzy na zewnątrz jest sporo. Otwórz drzwi, podnieś uszczelkę i tam zobacz, pod klapą bagażnika, niestety W210 rdzewieje na ogół od środka i czasem nie widać od razu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 > karawanie Wszelkie opinie mile widziane. 2 litry w benzynie w dodatku na LPG to kiepski pomysł do W210 - jechałem jako pasażer kilka razy i ten silnik się niestety męczy w tej budzie. Ja miałem 220CDI i na tzw. "dopingu" to jeździło całkiem przyjemnie ale o żadnych szaleństwach nie było mowy sprawne przyspieszanie, zapas mocy a raczej niutków przy wyprzedzaniu i rozsądne obchodzenie się z gnojówką przy prędkościach autostradowych. Możesz poszukać 290TD lub 300D przed liftingiem - mają dobre opinie ale nie licz na niskie spalanie a w spalanie typu 12lpg w mietku E200 nie bardzo wierzę - chyba, że jest to tryb tzw. zawalidroga, jak kupować W210 to najlepiej z większym silnikiem, te mniejsze się po prostu męczą w tej budzie a tak auto jest bardzo fajne jak się dba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.