Skocz do zawartości

Zakup Astry H - kilka pytań początkującego


Rajek

Rekomendowane odpowiedzi

> Dla mnie to co wyszlo z fabryki jest seryjne

No to moja też ma seryjne, ale za dopłatą, coś koło 1200zł?

> Nie wiem co w niemcowni bylo w standardzie, a co nie.

Mógł ktoś dopłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezeli chcesz benzyne pod LPG to polecane są 1,4 90 KM lub 1,8 125 KM

> Pozostałe w mniejszym lub większym stopniu nie chcą współpracować bezproblemowo z LPG

a jak konkretnie mogą wyglądać takie problemy (o luzie zaworowym już było) w pozostałych silnikach? hmm.gif

głównie interesują mnie 1.6 bo tych jest chyba najwięcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co myślicie o tej ofercie ?

> przebieg jakiś podejrzanie niski

> jakieś inne spostrzeżenia wszystkowidzących oczu AK?

Ładny samochód, rzeczywiście. Nie wiem jednak jak to jest w rzeczywistości ale konsola środkowa w innym kolorze niż listwy boczne, ma BC, klimatronik a nie ma sterowania w kierownicy? Dziwne. Ponadto widać, moim zdaniem,że wykładzina w bagażniku mocno zmęczona, lub foto przekłamuje, brak dywaników i widać, że pod nogami kierowcy dywan zmechacony jak u mnie po 190kkm. Moim zdaniem piękny wygląd to kwestia polerki (to się detailing nazywa, lakier jak nowy za 500zł można zrobić), nie pasuje mi tu brak sterowania w kierownicy i inny kolor konsoli środkowej. Coś tu jednak śmierdzi. Ale to moje tylko i wyłącznie zdanie i może o czymś nie wiem i faktycznie konsola mogła być w innym kolorze fabrycznie, ale dziwne by to było. Ogólnie pod pachę op-com jedziemy, sprawdzamy i jesteśmy pewni. AAAA, jeszcze jedno widzę. Tempomat, no to sterowanie w kierownicy musiało być na 100%. Moim zdaniem kiera zmieniana. Czyli przebieg prawdziwy, ale ciekawe ile po dzwonie stał grinser006.gif Spryski reflektorów a nie xenony gdzie? Za drogie lampy były. Brak sterowania bo kierownica pewnie wykrzywiona i poducha poleciała, lepiej zwykła było wsadzić, taniej. Konsola połamana to wsadził co miał pod ręką. Lakier piękny bo po malowaniu. Pewnie farba jeszcze śmierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> AAAA, jeszcze jedno widzę. Tempomat, no to

> sterowanie w kierownicy musiało być na 100%. Moim zdaniem kiera zmieniana.

Quote:

VIN: W0L0AHL3555201740

Model: Astra h

Data produkcji: 2005-05-09

Silnik: Z14XEP

Źródło:

Kod Opis

2J1 POKRYCIE,WNĘTRZE PODŁOGI,STANDARDOWE

6Y4 ZAPASOWE KOŁO I OPONA,USUNĄĆ

79U FARBA ZEWNĘTRZNA,PATRZ TABELA FARB W PRZEDMOWIE DO KATALOGU MODELU

80I WNĘTRZE-CZARNY

80X WYKOŃCZENIE WNĘTRZA NADWOZIA-CZARNY

80Y WYKOŃCZENIE PŁATU DRZWI,CZARNY

A51 PRZEDNIE SIEDZENIE KUBEŁKOWE

A88 ZAGŁÓWEK,SIEDZENIE PRZEDNIE,AKTYWNY

ADC STEROWANIE PUNKTEM EFEKTYWNEJ IDENTYFIKACJI- JEDNOSTKA STERUJĄCA CENTRALNEGO ZAMKA

AH3 SIEDZENIE PRZEDNIE,KIEROWCY,REGULACJA RĘCZNA

AIT DO PODUSZKI POWIETRZNEJ DWU-STOPNIOWEJ

AJ0 ZAGŁÓWEK,TYLNY,TKANINA,DWA

AJT DOTYCZY WARUNKÓW MONTAŻU SIATKI ZABEZPIECZAJĄCEJ

AM4 DZIELONE OPARCIE TYLNEJ KANAPY, SKŁADANA, NA ZAMÓWIENIE

ANY WYPOSAŻENIE W SZYNY CARGO I MOCOWANIA

AP9 SIATKA PRZEDZIAŁU ŁADUNKOWEGO

AQ2 SIATKA - UDOGODNIENIE

AY0 PODUSZKA POWIETRZNA,DACH,PRZÓD

AY5 ZAGŁOWEK,TYLNY,TKANINA,ŚRODKOWY

B75 POKRYCIE BAGAŻY,ZESP.

B86 KOLOR LISTWY BOKU NADWOZIA

BA9 POJEMNIK ZIMNA

BGZ IDENT.PUNKT EFEKTYWNY CON.

BL5 WYPRASKA WEWNĘTRZNA DRZWI,SREBRNA

BLB WYPRASKA KONSOLI PRZYRZĄDÓW,SREBRNA

C68 DLA KLIMATYZACJI ELEKTRONICZNEJ

C95 ŚWIATŁO,SUFITOWE,ZESP.,Z PODWÓJNĄ LAMPKĄ DO CZYTANIA

COB WYPRODUKOWANO W ANTWERPII 2

CT3 DLA NIEMIEC

D75 KLAMKA,ZESP.,ZEWNĘTRZNA

D7J PŁASKIE OPARCIE SIEDZENIA,SKŁADANE,PRAWE

DDH LUSTERKO,ELEKTRYCZNE I OGRZEWANE,LEWE-PRAWE

DDI LUSTERKO,ZESP.

DP6 OBUDOWA

DT4 POPIELNICZKA I ZAPALNICZKA

DVA ZESTAW WSKAŹNIKÓW,CZARNY,PIERŚCIENIE CZARNE ZE SREBRNYM WIERZCHOŁKIEM

E94 POKRYWA

ECA KLUCZYK

FV2 PRZEŁOŻENIE KOŃCOWE PRZEKŁADNI GŁÓWNEJ 4.18

FX3 PROGRAM STATECZNOŚCI ELEKTRONICZNEJ

G62 MOCOWANIE NA 5 ŚRUB

JL9 ABS

K34 STEROWANIE TEMPOMATU

K60 ALTERNATOR,100A

KCL KANAŁ OGRZEWANIA,TYLNY PASAŻER 2-GA POZYCJA

LHD KIEROWNICA PO LEWEJ

LJ2 Z14XEP SILNIK BENZYNOWY

M24 RĘCZNA SKRZYNIA BIEGÓW,5 BIEGOWA,TYPU F13, Z KRÓTKIM ZAKRESEM PRZEŁOŻEŃ

MM3 UŻYWANY(-A,-E) Z RĘCZNĄ SKRZYNIĄ BIEGÓW

N52 KOŁO KIEROWNICY,TRZY SZPRYCHY

NC0 WYPOSAŻENIE,UNIA EUROPEJSKA

NT4 EMISJA SPALIN,EEC 05

OHA LOKALNY GM W EUROPE OHA

PBE WYKOŃCZENIE,TABITA/MALTA,STYLIZOWANE

PY3 KOŁO,JEZDNE,STALOWE,61/2JX16

QGF OPONY,205/55 R 16-91H

T9W PŁYTA WYKOŃCZENIA,WEWNĘTRZNA,TABITA

TN5 AKUMULATOR,44AH

TR0 OŚWIETL. WNĘTRZA,DACH,TYŁ,OSTRZEGAWCZE I PODWÓJNE DO CZYTANIA

TSP LAMPA USTAWIANA,ZESP.,OŚW. WNĘTRZA

U68 KOMPUTER INFORMACYJNY

UAH WYŚWIETLACZ SYSTEMU AUDIO-WIDEO,WYŚWIETLACZ INFOR. GRAFICZNYCH (GID), VAR2

UEC WSKAŹNIK CZUJNIKA AUTOMATYCZNEJ RECYRKULACJI POWIETRZA

UEQ PRZEŁĄCZNIK WYŁĄCZENIA AKUMULATORA

URA PRZEŁĄCZNIK REGULACJI RADIA

UW5 SYSTEM GŁOŚNIKÓW 6,PODSTAWOWY VDR

V2T BAGAŻNIK PRZYCZEPNY,BAGAŻNIK,DACH,POWŁOKA PROSZKOWA

V3D BAGAŻNIK DACHOWY - BEZBARWNY DACH,CZARNY

VFE ZDERZAK PRZEDNI I TYLNY,LISTWA OCHRONNA,KOLOROWA

VQ9 ODEJMOWALNY SPRZĘG PRZYCZEPY W4Y

WBE WYPOSAŻENIE JEDNOSTKI ODBIORNIKA,RADIO

WTR TYMCZASOWA NAPRAWA OPONY

Y67 WYMAGANE,GDY ZAMONTOWANO WYŚWIETLACZ POZOSTAŁYCH USŁUG

Z1F CZUJNIK,SYSTEM OGRANICZAJĄCY,LEWY

Z1X FARBA,JEDNO POKRYCIE


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ostateczny dowód na to, że była malowana. Lewa krawędź i dolna krawędź naklejki wskazuje, że była zaklejana do malowania a dodatkowo widać rysy po papierze ściernym. Chodziłem w swojej oglądać i lakier widać że z czasem jest przymatowiony i porysowany, ale bruzd po papierze nie widać i naklejka nie ma krawędzi tak jak tu, jakby lakier wchodził na nią. Ona jest na lakierze, a tu była ewidentnie maskowana do malowania.

18_f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połączenie kolorów na desce rozdzielczej takie jest, sam mam takie zestawienie. Kierownica ze sterowaniem była opcją w każdym przypadku i jej nie musi być w tym egzemplarzu.

Bardziej interesujące są spryskiwacze reflektorów. Występowały co prawda w halogenowych reflektorach ale były składnikiem tzw. pakietu zimowego, razem z podgrzewanymi fotelami, a tych nie mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemty: Może gościu tez tak pomyślał, ale ja jako syn mechanika samochodowego i lakiernika takie rzeczy dostrzegam. Zdjęcie jest na tyle dobre, że widać takie szczegóły jak postrzępiona krawędź dolna tak jakby farba na nią wchodziła. Tak wygląda linia styku lakieru z taśmą zabezpieczającą przed pomalowaniem. Ponadto te bruzdy są jednoznaczne, fabrycznie tam jest niemal idealna powłoka, a tu bruzdy, większość (jak nie wszyscy) lakiernicy słupki traktują pobieżnie, jedynie przeszlifują je papierem aby lakier się trzymał, po polakierowaniu później widać każde ziarno papieru ściernego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podsumowując, poza tym, że malowana reszta gra.

No według mnie...tak, poza tymi spryskiwaczami (chociaż to drobnostka) i kołpakami (jeszcze większa drobnostka) zlosnik.gif

A czy malowana... niewiem.gif

Oplowi różne wpadki lakiernicze się trafiały, bywały nawet bezwypadkowe auta, a lakier w pasy był na całym aucie, niestety nie mam zdjęcia tego auta, bo już nie ma go na serwerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tym bardziej kombi. Ma na liczniku co najmniej o 100tyś za mało

Ale jest fajna książka serwisowa z ostatnim wpisem z 2012. Auto powinno mieć chyba jeszcze aktualną ochronę na perforację nadwozia, Co za problem skrobnąć maila do tego serwisu. Jeśli będzie po niemiecku to są spore szanse na odpowiedź bo za Odrą nie ma posranych przepisów o ochronie danych. Opel chyba udostępnia w Polsce dane serwisowe za opłatą. W każdym razie ASO ma dostęp online do bazy danych serwisowych z Europy.

Wypas z VIN zgadza sie z tym co jest na zdjęciach tzn brak sterowania kierownicy i kolory wypraski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jest fajna książka serwisowa z ostatnim wpisem z 2012. Auto powinno mieć chyba jeszcze

> aktualną ochronę na perforację nadwozia, Co za problem skrobnąć maila do tego serwisu. Jeśli

> będzie po niemiecku to są spore szanse na odpowiedź bo za Odrą nie ma posranych przepisów o

> ochronie danych.

właśnie mam zamiar uruchomić moje kontakty w DE, niech zadzwonią i popytają ok.gif

> Opel chyba udostępnia w Polsce dane serwisowe za opłatą. W każdym razie ASO

> ma dostęp online do bazy danych serwisowych z Europy.

nie jestem pewien, jak dzwoniłem do lokalnego ASO opla popytać czy jest możliwe sprawdzenie auta to twierdzili że nie mają żadnej centralnej bazy i mogą tylko na warsztat wstawić i popatrzeć na auto a historie serwisową potwierdzić tylko jak były przeglądy robione u nich sick.gif

> Wypas z VIN zgadza sie z tym co jest na zdjęciach tzn brak sterowania kierownicy i kolory wypraski.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> szczerze powiem, ze dla mnie to zdjecie jest za małe zebym zobaczył to o czym piszesz

> EDIT: a tak na marginesie jakby ktoś chciał po VIN-ie sprawdzić AH (niestety na tej stronie tylko

> można AH) to http://astra-3.pl/vin.php?&news_list=1

Niestety, ale ten jak i inne dekodery na www mojej AH z 2011 nie ogarniaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lakier piękny bo po

> malowaniu. Pewnie farba jeszcze śmierdzi.

Najprawdopodobniej masz rację.

Dzwoniłem do handlarza, wg jego słów:

auto z oryginalnym przebiegiem, od pana rocznik '63, auto kupione w salonie jako zostawione w rozliczeniu, ale umowa bezpośrednio z właścicielem spisana.

Z uszkodzeń jedynie lekka obcierka na lewym przednim nadkolu, podobno facet ma nawet zdjęcia jak to wyglądało przed lakierowaniem.

Facet auta pewny, nie boi się udostępnić miernika lakieru czy zabrania auta na stację diagnostyczną lub ASO opla,

brzmiał na prawdę przekonująco ok.gif

Był też na miejscu kolega Pikas 526.gif

i jeżeli nie obrazi się że go cytuję:

Quote:

Klima działa, wsio sprawne, lusterka się składają elektrycznie.

Lakier i blachy wyglądają dobrze. Lakierowany lewy przedni błotnik.

Wersja dla niepalących. Menu jest niemieckie ale na dniach w oplu mają wgrac polskie.

Silnik pracuje równo i ładnie.

...

Jedyne co warto poszukać w necie to czy lampy przód i tył mają uszczelki ( między blachą a lampami) bo tam tego brak . A rzuciło mi się w oczy bo w vectrze u mnie są a rocznik ten sam .

W bagażniku jakby dwa kolory odcienie czerwonego, może tak ma być, nie wiem .


i tu się rodzi pytanie:

jak z tymi uszczelkami?

trochę inaczej wygląda sprawa opisana przez telefon przez serwis opla,

który serwisował ten samochód w Neustadt DE:

przebieg auta autentyczny ok.gif

ale auto bo wypadku - przednie prawe koło było pod drzwiami sick.gif

szkody wycenione na 13-14 tys. euro yikes.gif

facet zdziwiony że auto trafiło do polski bo podobno ktoś kto je kupował miał nim w DE jeździć

mam zamiar zadzwonić jeszcze na dniach do handlarza i pociągnąć go za język, ciekaw jestem czy będzie szedł w zaparte czy się przyzna że jednak było robione hmm.gif

i tu też pytanie - jakby facet jednak "pękł" i powiedział co i jak było robione, a auto przeszło by wszystkie badania i przeglądy w oplu to warto nadal się interesować? (oczywiście przy dużo niższej cenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli geometria zachowana to można by się zastanowić. Ten wypadek to idealny argument do zbicia

> ceny o spory kawałek.

właśnie do tego zmierzam, że jeżeli facet przyznałby że auto było robione, był w stanie powiedzieć co dokładnie,

badania by wykazały że wszystko jest OK, a dodatkowo rzucił na to okiem jakiś blacharz/lakiernik

to może lepiej mieć robione ale wiadomo jak niż szukać idealnej sztuki przez kolejnych kilka miesięcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właśnie do tego zmierzam, że jeżeli facet przyznałby że auto było robione, był w stanie powiedzieć

> co dokładnie,

> badania by wykazały że wszystko jest OK, a dodatkowo rzucił na to okiem jakiś blacharz/lakiernik

> to może lepiej mieć robione ale wiadomo jak niż szukać idealnej sztuki przez kolejnych kilka

> miesięcy...

Jak wiesz mniej więcej gdzie był walony to wiesz gdzie szukać błędów . Ale tak jak pisałem, nie sugeruj się opiniami miejscowych warsztatów ok.gif Tu wszyscy się znają i nie będą sobie dołków kopać.

Jak masz swojego jakiegoś mechaniora to warto zabrać ze sobą ok.gif

Auto wygląda dobrze, zero zniszczeń . Tak naprawdę to aż za dobrze wygląda jak na swoje 8 lat grinser006.gif

W środku to czułem się jak w nowej furze , zero zużycia. A lampy ... hmmm kurde jak nowe w porównaniu z moimi oslabiony.gif . Więc albo ktoś dbał albo go dobrze przygotowali .

Auto w czwartek ponoć przyjechało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wszystkie badania i przeglądy w oplu to warto nadal się interesować? (oczywiście przy dużo niższej cenie)

Zapomnij o dużo niższej cenie. Nie kupisz ty który wiesz że auto było walone to kupi ktoś inny kto go dokładnie nie sprawdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najprawdopodobniej masz rację.

> Dzwoniłem do handlarza, wg jego słów:

> auto z oryginalnym przebiegiem, od pana rocznik '63, auto kupione w salonie jako zostawione w

> rozliczeniu, ale umowa bezpośrednio z właścicielem spisana.

Prawie od dziadka i prawie w salonie. Typowe pitupitu handlarza

> Z uszkodzeń jedynie lekka obcierka na lewym przednim nadkolu, podobno facet ma nawet zdjęcia jak to

> wyglądało przed lakierowaniem.

Bo ma. Zwieksza w ten sposób swoją wiarygodność. A tych z prawej strony to nie pokarze nawet jak ma biglaugh.gif

> Facet auta pewny, nie boi się udostępnić miernika lakieru czy zabrania auta na stację diagnostyczną

> lub ASO opla,

Jak każdy handlarz. A jakby coś na miejscu nie wyszło jak trzeba to zrobi wielkie oczy i powie że czuje sie oszukany przez tego niedobrego Niemca co mu auto sprzedał.

> brzmiał na prawdę przekonująco

W jego branży to podstawa sukcesu IMHO ważniejsza od samochodów.

> trochę inaczej wygląda sprawa opisana przez telefon przez serwis opla,

> który serwisował ten samochód w Neustadt DE:

> przebieg auta autentyczny

> ale auto bo wypadku - przednie prawe koło było pod drzwiami

> szkody wycenione na 13-14 tys. euro

Przeciez to wiecej niz wartość auta. W ASO to naprawiali czy mieli tylko naprawiać?

> mam zamiar zadzwonić jeszcze na dniach do handlarza i pociągnąć go za język, ciekaw jestem czy

> będzie szedł w zaparte czy się przyzna że jednak było robione

Może nawet nie wiedzieć że było buuum. Inaczej kupił by auto przed naprawą i wyklepał na miejscu. Nikt rozsadny nie naprawia auta w Niemczech i potem ściąga do Polski

> i tu też pytanie - jakby facet jednak "pękł" i powiedział co i jak było robione, a auto przeszło by

> wszystkie badania i przeglądy w oplu to warto nadal się interesować?

Nie patrz na "pękanie" handlarza tylko na stan techniczny. Tu musisz sie posiłkować specjalistami ktorzy sprawdzą to co potrzeba. Nie licz na jakąś dużą obniżkę ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właśnie do tego zmierzam, że jeżeli facet przyznałby że auto było robione, był w stanie powiedzieć

> co dokładnie,

> badania by wykazały że wszystko jest OK, a dodatkowo rzucił na to okiem jakiś blacharz/lakiernik

> to może lepiej mieć robione ale wiadomo jak niż szukać idealnej sztuki przez kolejnych kilka

> miesięcy...

Stoi u mnie pod blokiem na handel takie jedno kombi 1,7 z 2007na niemieckich "zoltych" blachach.

Jak Cie interesuje to wyslalem Ci namiar na maila (o ile dobrze tego zwierzaka rozszyfrowalem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stoi u mnie pod blokiem na handel takie jedno kombi 1,7 z 2007na niemieckich "zoltych" blachach.

> Jak Cie interesuje to wyslalem Ci namiar na maila (o ile dobrze tego zwierzaka rozszyfrowalem).

właśnie zerknąłem na tytuł maila i się zastanawiałem kto mi wysłał,

dzięki że o mnie pamiętasz ok.gif

ale po dyskusjach tutaj i z kilkoma innymi osobami już się ograniczyłem do benzyniaków

dodatkowo dochodzę do wniosku że chyba jednak trzeba się wybrać na wakacje do niemiec zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawie od dziadka i prawie w salonie. Typowe pitupitu handlarza

> Bo ma. Zwieksza w ten sposób swoją wiarygodność. A tych z prawej strony to nie pokarze nawet jak ma

> Jak każdy handlarz. A jakby coś na miejscu nie wyszło jak trzeba to zrobi wielkie oczy i powie że

> czuje sie oszukany przez tego niedobrego Niemca co mu auto sprzedał.

> W jego branży to podstawa sukcesu IMHO ważniejsza od samochodów.

> Przeciez to wiecej niz wartość auta. W ASO to naprawiali czy mieli tylko naprawiać?

ASO go nie naprawiało z tego co wiem

> Może nawet nie wiedzieć że było buuum. Inaczej kupił by auto przed naprawą i wyklepał na miejscu.

prawdę powiedziawszy dziś jak z nim rozmawiałem to zdawał się być pewien, że auto jest OK

co więcej po skończonej rozmowie, sam do mnie oddzwonił i zaproponował wysłanie zdjęć z otarciami

> Nikt rozsadny nie naprawia auta w Niemczech i potem ściąga do Polski

> Nie patrz na "pękanie" handlarza tylko na stan techniczny. Tu musisz sie posiłkować specjalistami

> ktorzy sprawdzą to co potrzeba. Nie licz na jakąś dużą obniżkę ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ASO go nie naprawiało z tego co wiem

Może to właśnie ten handlarz go naprawiał z prawej strony, a zdjęcia porysowanego lakieru z lewej są dla odwrócenia uwagi. W końcu handlarz musi być uczciwy wink.gif jak sam chce dać takie zdjęcia biglaugh.gif

Jeśli ten kolor mimo że jest trudno sprzedawalny, Ci pasuje to olej zdjęcia a zainwestuj w fachowca ktory dobrze sprawdzi auto. Innej rozsądnej możliwości nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właśnie zerknąłem na tytuł maila i się zastanawiałem kto mi wysłał,

> dzięki że o mnie pamiętasz

> ale po dyskusjach tutaj i z kilkoma innymi osobami już się ograniczyłem do benzyniaków

> dodatkowo dochodzę do wniosku że chyba jednak trzeba się wybrać na wakacje do niemiec

Bierz moja, co bedziesz u najezdzcy szukal. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wiesz mniej więcej gdzie był walony to wiesz gdzie szukać błędów . Ale tak jak pisałem, nie

> sugeruj się opiniami miejscowych warsztatów Tu wszyscy się znają i nie będą sobie dołków

> kopać.

> Jak masz swojego jakiegoś mechaniora to warto zabrać ze sobą

> Auto wygląda dobrze, zero zniszczeń . Tak naprawdę to aż za dobrze wygląda jak na swoje 8 lat

> W środku to czułem się jak w nowej furze , zero zużycia. A lampy ... hmmm kurde jak nowe w

> porównaniu z moimi . Więc albo ktoś dbał albo go dobrze przygotowali .

> Auto w czwartek ponoć przyjechało .

byłem dziś w Twojej wsi grinser006.gif

faktycznie auto jak nówka yikes.gif

gdybym nie miał informacji że coś z nim nie tak to nigdy bym się nie domyślił, powiem więcej ja nie byłem w stanie dopatrzeć się jakichś śladów malowania zarówno po lewej stronie (którą facet twierdzi że malował) jak i po prawej (która wg serwisu była uszkodzona)

człowiek zapewnia że wszystko oryginał, nic nie było robione, że można jechać sprawdzić do dowolnego warsztatu, może pracownika i do Białegostoku wysłać - jak serwis stwierdzi że było bite - odda auto za darmo, jak nie - kupuję od niego za cenę za jaką stoi w komisie - 20500zł

z moich obserwacji niewprawnego oka:

- w bagażniku pod wykładziną faktycznie, jak pisał pikas, jest inny odcień czerwonego - matowy i jakby bardziej w bordo wpadający a nie taki żywy czerwony, normalne to?

- obok jednego z lusterek na drzwiach był jakiś odprysk lakieru mniej więcej 0,5x2cm który ktoś po prostu zamazał farbą lub lakierem czyli wg oznaka normalnego użytkowania zlosnik.gif podobnie jakieś zarysowania lakieru widziałem w okolicy progu kierowcy (niewidoczne po zamknięciu drzwi)

- jest kilka podłużnych rys w różnych kierunkach na prawym lusterku ale jakby pod lakierem hmm.gif facet twierdził że może lusterko sprayem pomalowane bo niemcy tak lubią niewiem.gif

- podobnie widać kilka drobnych rys i jedną trochę większą na słupku obok naklejki z VIN (te drobne rysy już zauważyliście na zdjęciach) i też są jakby pod lakierem, pod oryginalnym raczej czegoś takiego być nie powinno niewiem.gif

- postrzępiony brzeg, który ktoś tu wychwycił jako oznaka malowania to brzeg samej naklejki bo dałem radę go paznokciem lekko podważyć

- schowek przed siedzeniem pasażera wyglądał jakby nigdy w nim nic nie było yikes.gif widać jedynie odciśnięty okrągły ślad po gumce z lewej strony

podobnie te półeczki plastikowe na siedzeniach - normalnie nówki yikes.gif

- na naklejce na silniku obok paska rozrządu numer seryjny zgadza się z tym w książce

- szyby wszystkie ze znaczkiem GM, część pilkingtona, część dura-cośtam

tylko zastanawia mnie fakt, że auto wyprodukowane w maju 2005,

a szyby (wg kodów kropkowych) z różnych miesięcy od marca do czerwca icon_eek.gif 2005, może tak być?

teraz pewien nie jestem, ale jakąś astrę oglądałem to tam też były szyby 2 firm, ale chyba wszystkie z tego samego miesiąca hmm.gif

i kurcze ja na prawdę jestem zielony i gdybym nie miał informacji z serwisu że auto wypadkowe to bym przysiągł że auto stało przez cały swój żywot w garażu icon_eek.gif

albo pół środka wymienione niewiem.gif ale czy wtedy silnik by przetrwał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.