Skocz do zawartości

jak zakonserwowac i czy sie da W210


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi

jest do wziecia W210 od dziaka z wermachtu (dalsza rodzina)

a powaznie MB W210 '96 290TD automat z praktycznie pelnym wyposazeniem z uwaga autentycznym przebiegiem 83kkm w stanie absolutnie idealnym

mozna wierzyc lub nie a nie o tym ten watek i prosze sie nie prowadzic wywodow na ten temat

auto jest do oddania za 1500Euro do tego trzeba doliczyc koszta sprowadzenia wiec wyjdzie +/- 10kPLN

jest pomysl zebym to kupil ale jak wiadomo W210 gnije w oczach i jak wyjedzie z pod koca z niemieckigo garazu to po pierwszej PL zime bedzie pelen wykwitów

pytanie czy jest szansza go tak zabezpieczyc zeby pojezdzil z 10 lat w polsce czyli jakie 200kkm bez rudej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest do wziecia W210 od dziaka z wermachtu (dalsza rodzina)

> a powaznie MB W210 '96 290TD automat z praktycznie pelnym wyposazeniem z uwaga autentycznym

> przebiegiem 83kkm w stanie absolutnie idealnym

> mozna wierzyc lub nie a nie o tym ten watek i prosze sie nie prowadzic wywodow na ten temat

> auto jest do oddania za 1500Euro do tego trzeba doliczyc koszta sprowadzenia wiec wyjdzie +/-

> 10kPLN

> jest pomysl zebym to kupil ale jak wiadomo W210 gnije w oczach i jak wyjedzie z pod koca z

> niemieckigo garazu to po pierwszej PL zime bedzie pelen wykwitów

> pytanie czy jest szansza go tak zabezpieczyc zeby pojezdzil z 10 lat w polsce czyli jakie 200kkm

> bez rudej?

Bez problemu da się zrobić ok.gif

Dobra chemia, SPECJALISTA i ogień !

Ja bym brał ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest do wziecia W210 od dziaka z wermachtu (dalsza rodzina)

> a powaznie MB W210 '96 290TD automat z praktycznie pelnym wyposazeniem z uwaga autentycznym

> przebiegiem 83kkm w stanie absolutnie idealnym

> mozna wierzyc lub nie a nie o tym ten watek i prosze sie nie prowadzic wywodow na ten temat

> auto jest do oddania za 1500Euro do tego trzeba doliczyc koszta sprowadzenia wiec wyjdzie +/-

> 10kPLN

> jest pomysl zebym to kupil ale jak wiadomo W210 gnije w oczach i jak wyjedzie z pod koca z

> niemieckigo garazu to po pierwszej PL zime bedzie pelen wykwitów

> pytanie czy jest szansza go tak zabezpieczyc zeby pojezdzil z 10 lat w polsce czyli jakie 200kkm

> bez rudej?

Dwóch kolegów ode mnie z pracy ma właśnie takie auta i są bardzo zadowoleni. Silniki i skrzynie nie do zdarcia, no ale korodują. Najgorsze jest to, że w niektórych miejscach blacha nie koroduje od spodu, a od wierzchu. To jest problem z "ekologicznym" lakierem, jaki w tamtych latach stosował MB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dwóch kolegów ode mnie z pracy ma właśnie takie auta i są bardzo zadowoleni. Silniki i skrzynie nie

> do zdarcia, no ale korodują. Najgorsze jest to, że w niektórych miejscach blacha nie koroduje

> od spodu, a od wierzchu. To jest problem z "ekologicznym" lakierem, jaki w tamtych latach

> stosował MB.

ile to moze palic przy normalnej jezdzie zgodnie z pzrepisami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest do wziecia W210 od dziaka z wermachtu (dalsza rodzina)

> a powaznie MB W210 '96 290TD automat z praktycznie pelnym wyposazeniem z uwaga autentycznym

> przebiegiem 83kkm w stanie absolutnie idealnym

> mozna wierzyc lub nie a nie o tym ten watek i prosze sie nie prowadzic wywodow na ten temat

> auto jest do oddania za 1500Euro do tego trzeba doliczyc koszta sprowadzenia wiec wyjdzie +/-

> 10kPLN

> jest pomysl zebym to kupil ale jak wiadomo W210 gnije w oczach i jak wyjedzie z pod koca z

> niemieckigo garazu to po pierwszej PL zime bedzie pelen wykwitów

> pytanie czy jest szansza go tak zabezpieczyc zeby pojezdzil z 10 lat w polsce czyli jakie 200kkm

> bez rudej?

Mysle, ze jest szansa jak najbardziej. Poza slaba odpornoscia na korozje to ten samochod jest naprawde trwaly. Moj kolega przejezdzil sporo dokladnie tym modelem i oddal rodzinie przy przebiegu 450 tys. km, ktora zakonserwowala go porzadnie i dalej jezdzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mysle, ze jest szansa jak najbardziej. Poza slaba odpornoscia na korozje to ten samochod jest

> naprawde trwaly. Moj kolega przejezdzil sporo dokladnie tym modelem i oddal rodzinie przy

> przebiegu 450 tys. km, ktora zakonserwowala go porzadnie i dalej jezdzi...

ile $ to jest porzadna konserwacja 1kPLN czy np: 3kPLN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tyle, na ile mam do czynienia z tymi samochodami, to reguła jest jedna: albo zgnije po jednej zimie, albo w ogóle nie będzie miał na to ochoty. Mimo wszystko, z takim przebiegiem i jeśli bez rudej, a już w szczególności z tym silnikiem to szarpałbym jak reksio szynkę i wiele się nie zastanawiał. Bo zgnije czy nie, ale co Ty przecie kupisz za te pieniądze innego dobrego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na tyle, na ile mam do czynienia z tymi samochodami, to reguła jest jedna: albo zgnije po jednej

> zimie, albo w ogóle nie będzie miał na to ochoty. Mimo wszystko, z takim przebiegiem i jeśli

> bez rudej, a już w szczególności z tym silnikiem to szarpałbym jak reksio szynkę i wiele się

> nie zastanawiał. Bo zgnije czy nie, ale co Ty przecie kupisz za te pieniądze innego dobrego?

mam czym tylek wozic wiec cisnienia nie ma ale nigdy gwiazdy nie mialem a bez gwiazdy nie ma jazdy smile.gif

szkoda zeby poszedl do ludzi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile to moze palic przy normalnej jezdzie zgodnie z pzrepisami?

chłopaki mówią, że od 7l przy jeździe bardzo spokojnej za miastem, do 12 w mieście. Niemal kupiłem jeden, ale za dużo rzeczy mi się w tym konkretnym nie podobało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie ma sie co oszukiwac

ruda tutaj to rzecz naturalna

Teść ma do sprzedania e220 z końca 99

garażowany, bardzo sporadycznie jeżdżony w zimę to na palcach obu rąk można policzyć ile razy widział śnieg a teraz w lato jeszcze nie ma zmienionych zimowych bo może wyjechał ze 3 razy

i mimo tego rudej jest ale nie robi zeby ten co bierze widział co ma do zrobienia.

silnik 2.2 CDI aut. pali od 5 do 7

jak na tak duże, wygodne i stare auto z automatem to dla mnie szok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam czym tylek wozic wiec cisnienia nie ma ale nigdy gwiazdy nie mialem a bez gwiazdy nie ma jazdy

> szkoda zeby poszedl do ludzi....

bierz, jak naprawdę dobrze zakonserwujesz to kilka lat pojeździsz zlosnik.gif jest parę newralgicznych punktów o które trzeba zadbać, albo wręcz wzmocnić na starcie (nawet jak zdrowe), zakonserwować i jazda zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie jestem po konserwacji mojego w210 i nie wierzę, że to auto do kupienia jest bez rdzy, o ile nadwozie jeszczę uwierzę to w podwoziu pod seryjnym zabezpieczeniem ruda zyje i ma sie dobrze

weź młotek i opukaj dół auta zwłaszcza miejsca, gdzie były przyspawane śruby do spinek, miejsca wokół zaślepek, zdejmij nakładkę na progi i zobacz miejsce koniec progu/tylne nadkole, łączenia blach itp. i jeśli tam nie ma rdzy to szacun za znalezienie rodzynka

co znaczy wypas w tym egzemplarzu bo sam kupiłem ze względu na dobre wyposażenie i chętnie porównam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz w tak dobrym stanie, to bierz. Pomimo możliwej korozji, bo auto jest bardzo wygodnie i poza blachą, trwałe-myślę, że mechanika to jeszcze z tych, co to ten milion mogą przejechać. Możesz ewentualnie mieć jakieś problemy z elektryką wynikające z zaśniedziałymi stykami na kablach. Poza tym nie słyszałem o innych problemach. Silnik 2,9 praktycznie nie do zajechania, a i nieźle się odpycha-ja swoją mazdą 6 zawirusowaną do 170KM nie dałem mu rady, tak do 160km/h jeszcze jako tako, a potem mi troszkę odjechał.

Może jak zakonserwujesz porządnie, a na wierzch regularnie położysz przyzwoity wosk, albo jakąś powłokę kwarcową, to nie będzie większych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez problemu da się zrobić

> Dobra chemia, SPECJALISTA i ogień !

> Ja bym brał

Moim zdaniem z korozją w samochodzie używanym na co dzień nie można wygrać. Do pewnego czasu się walczy, robi zaprawki, konserwacje, itp., a potem patrzy się tylko na kolejne purchle.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest do wziecia W210 od dziaka z wermachtu (dalsza rodzina)

Oklej szyby i zanurz całego w bitexie, znajomym powiesz że to karbon wersion ok.gifhehe.gif

A tak poważnie to bierz, spód zakonserwujesz, na wierzch jak jeszcze nie ma to woski by sól w zimie nie żarła i pokulasz się trochę. Na absolutny brak rudej nie ma szans, ale można ograniczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje zdanie jest odmienne.

Za darmo bym tego nie chciał. Z korozją nie da się wygrać.

Wolałbym raz do roku szlif cylindrów niż walczyć z rudą wink.gif

Jest tyle innych modeli aut używanych, także niedrogich, które nie rdzewieją. Niekoniecznie niemieckich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezdziłęs zdrowym egzemplarzem ?

moim zdaniem komfort jazdy zbliżony do S-klasy podobnie z miejscem dla pasażerów

gdyby nie to że mercedesy mi nie leżą pod żadnym względem no może te najnowsze sportowe to niezatryrany okular pożyje dłuuuuuuuuuugo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co ci da chemia jesli lakier jest mikroporowaty? zapacykujesz go calego od zewnatrz?

Coś tam jednak da.

Miałem W202 z roku 1994 , sprzedałem w stycznie ze WZOROWYM stanem jeśli chodzi o korozję.

Auto zabezpieczone antykorozyjnie przez specjalistę lakiernika.

Profile zamknięte, podwozie wszystko porobione. Auto regularnie woskowane różnymi specyfikami.

Takie auto można utrzymać bez rudego ale jest to czasochłonne i wymaga dbania o auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moim zdaniem z korozją w samochodzie używanym na co dzień nie można wygrać. Do pewnego czasu się

> walczy, robi zaprawki, konserwacje, itp., a potem patrzy się tylko na kolejne purchle.

> dranio

Nie koniecznie, napisałem to już w poście dla Aragorna.

Miałem W202 i sprzedałem w 2013 bez grama rdzy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet najlepsi szpece od konserwacji daja max 2 lata gwarancji, twierdza ze w W210 bedzie wylazic i nic sie z tym nie zrobi

wiec termat odpuszczam, nie zniose widoku rudej na aucie

pozatym nie mam dojscia do "taniej" ropy a kotlowac srednio 10L to nie malo....

ale auto i tak jedzie do PL - kolega z pracy (z zawodu rolnik) sie napalił zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co w nim można uznać za dobre wyposażenie?

tak ponad standart to np. parktronic przód i tył, xenon, fotel kierowcy ortopedyczny = pompowany w kilku miejscach, command czyli navi, radio, telefon,cd i tv, nagłośnie BOSE + zmieniarka CD

dla mnie największym plusem było brak skór + niedoceniany przez mnie do tej pory automat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.