Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 A coś takiego warto? Citroen C5, 2002r. 2.0 z LPG: http://tablica.pl/oferta/citroen-c5-lpg-CID5-ID3jZUt.html#576e1ef649 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > A coś takiego warto? > Citroen C5, 2002r. 2.0 z LPG: Jeżeli nie zapuszczony to IMO warto. Ale co kto lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 Strasznie fajna kanapa. Tylko trzeba uważać na bite egzemplarze. Bo jak uszkodziło się coś z elektroniki to nie dojdziesz do ładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Strasznie fajna kanapa. Tylko trzeba uważać na bite egzemplarze. Bo jak uszkodziło się coś z > elektroniki to nie dojdziesz do ładu. Troche podejrzane, ze ma nowa instalke, a sprzedaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Troche podejrzane, ze ma nowa instalke, a sprzedaje. Jak ma nową instalkę to na 99% założył najtańszą żeby łatwiej sprzedać. Jak sprzedawałem Lagunę to większość ludzi pytała o gaz. Takie auto dużo łatwiej sprzedać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Troche podejrzane, ze ma nowa instalke, a sprzedaje. Jak już nie raz pisałem każde C5 wystawione na sprzedaż jest mocno podejrzane, bo sprzedawanie sprawnego C5 jest dla mnie niewytłumaczalne. Ta fajna, duża kanapa pójdzie relatywnie za psie pieniądze niezależnie od stanu. Co za to kupi? Golfa IV linii golas? Cena tego z ogłoszenia nie jest niska jak na C5 (ale niska jak na duzy porzadnie wykonany segment D), ale z drugiej strony większość ofert C5 to niedoinwestowane zajezdzone padliny. Oczywiście są wyjątki, dlatego wspomniałem, że kupować tylko jeżeli faktycznie jest niezapuszczony i sprawny. Ktoś tu wyżej wspomniał o elektronice - to jakiś zabobon, auto jak auto pod tym względem (wyjątek awaryjne pokrętło włącznika świateł) Hydro - bezproblemowe i trwałe. Zawieszenie: zwrócić uwagę na łożyska tylnych wahaczy (czy nie skrzypi) Problematyczny przedni ręczny (linki, zaciski) oraz tylne zaciski (puchnięcie styku z wahaczam, skutek: odsadzenie) Poza tym jak każde auto. Silnik sprawdzone 2.0 aczkolwiek zdarzają się takie co biorą oleum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Ktoś tu wyżej wspomniał o elektronice - to jakiś zabobon, auto jak auto pod tym względem (wyjątek > awaryjne pokrętło włącznika świateł) W samochodzie bezwypadkowym Znajomy miał od nowości. Dopóki nie miał wypadku, było OK. Potem, mimo że zrobiony i serwisowany w ASO, wiecznie sprawiał problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > W samochodzie bezwypadkowym > Znajomy miał od nowości. Dopóki nie miał wypadku, było OK. Potem, mimo że zrobiony i serwisowany w > ASO, wiecznie sprawiał problemy. Podoba mi się ten tok rozumowania Idąc tym śladem autentyk: Znajomy miał Nissana Primerę. Czerwonego. Dał do naprawy mechanikowi o imieniu Wiesław. Po odebraniu auta z naprawy wylazł mu drążek na pierwszym wyboju i koła przednie rozkraczyły się. Wniosek: nie kupuj Nissana Primery w kolorze czerwonym, a jeśli już, to nie dawaj go naprawiać mechanikom o imieniu Wiesław. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Podoba mi się ten tok rozumowania > Idąc tym śladem autentyk: > Znajomy miał Nissana Primerę. Czerwonego. Dał do naprawy mechanikowi o imieniu Wiesław. Po > odebraniu auta z naprawy wylazł mu drążek na pierwszym wyboju i koła przednie rozkraczyły się. > Wniosek: nie kupuj Nissana Primery w kolorze czerwonym, a jeśli już, to nie dawaj go naprawiać > mechanikom o imieniu Wiesław. Ale w tym jest sporo racji... Elektronika bedzie sie trzymac do czasu, az ktos nie zacznie w niej grzebac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Ale w tym jest sporo racji... > Elektronika bedzie sie trzymac do czasu, az ktos nie zacznie w niej grzebac Może tak być, ale w każdym aucie, C5 się tutaj absolutnie nie wyróżnia, więc po co pisać takie uniwersalne truizmy akurat w tym wątku? Po prostu jest taka łatka / stereotyp że francuskie ma jakąś dziwną elektronikę. Tyle w tym prawdy ile w tym ,że hydrozawieszenie jest droższe w utrzymaniu. C5 ma kilka słabych punktów, ale ani to elektronika, ani hydropneumatyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Ale w tym jest sporo racji... > Elektronika bedzie sie trzymac do czasu, az ktos nie zacznie w niej grzebac Fanboyowi nie przetłumaczysz... Skoro ASO nie potrafiło porządnie naprawić to pewnie do Francji trzeba wysłać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Ale w tym jest sporo racji... > Elektronika bedzie sie trzymac do czasu, az ktos nie zacznie w niej grzebac No dobra, nie mogąc sprawdzic naocznie tej C5, a nie bardzo mi się widzi szukać czasu i marnować pieniędzy na bezowocną przejażdżkę do Lwówka Śląskiego, znalazłem coś bliżej, bo w Świdnicy: http://tablica.pl/oferta/toyota-avensis-...html#30dbc6821f Wygląda ok, cena też dobra, ale nie wiem, jak z jakością i wyposażenie chyba cieniutkie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Wygląda ok, cena też dobra, ale nie wiem, jak z jakością i wyposażenie chyba cieniutkie? Klime ma. Elektrykę też. Po co Ci więcej? Żeby się miało co psuć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Klime ma. Elektrykę też. Po co Ci więcej? Żeby się miało co psuć? Najbardziej tam brak elektrycznych tylnych szyb (to pelne wyposazenie elektryczne, to gosc ma na mysli chyba alternator, kable WN, cewke i akumulator ) - korbki np. dzieciakom nie zablokujesz, a i niemowlakowi jako kierowca nie otworzysz bez zatrzymywania sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Najbardziej tam brak elektrycznych tylnych szyb Rzeczywiście korby z tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Najbardziej tam brak elektrycznych tylnych szyb (to pelne wyposazenie elektryczne, to gosc ma na > mysli chyba alternator, kable WN, cewke i akumulator ) - korbki np. dzieciakom nie > zablokujesz, a i niemowlakowi jako kierowca nie otworzysz bez zatrzymywania sie. Mialem elektryczne tylne szyby w 4 autach i w zadnym ich nawet raz nie uzylem Zawsze mozesz zdjac korbki i tez dzieciak sobie nie otworzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 Sluchajcie, jak to jest teraz ze sprowadzaniem? Jak w 2007r. kupowalem sprowadzane auto z Szwajcarii (formalnie z Niemiec, bo gosc oplacil clo w Niemczech), to nie bylo problemu pisac umowe z tym, z kim gadalem. Teraz slysze od kazdego, ze umowe bede mial z Niemcem, a to juz dla mnie troche potencjalnie ryzykowne, bo w razie W u kogo bede dochodzil swoich praw? Niby, ze "importer" musialby zaplacic podatek od sprzedazy samochodu przed uplywem pol roku od kupna w Niemczech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Mialem elektryczne tylne szyby w 4 autach i w zadnym ich nawet raz nie uzylem > Zawsze mozesz zdjac korbki i tez dzieciak sobie nie otworzy Ja mu wowczas tez nie otworze. Ale dziwne, ze nie uzywasz - moze sam jezdzisz samochodem? Ja uzywam regularnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Fanboyowi nie przetłumaczysz... Nie jestem fanboyem. Ten model ma kilka wad i wcale ich nie wypieram. > Skoro ASO nie potrafiło porządnie naprawić to pewnie do Francji trzeba wysłać. Byc moze masz racje, ze rozciagasz jeden przypadek na caly model. Jako posiadacz C5 nie zauwazylem ani jednej usterki zwiazanej z elektryka, za wyjatkiem pokretla swiatel zuzytego mechanicznie, co jest typowe dla tego (stosowanego i w innych modelach) przelacznika zespolonego. Nie dopuszczasz mozliwosci, ze to specyfika kraksy a nie specyfika modelu mogla narobic bajzlu w elektryce Ani ze ASO dalo ciala. W koncu to (jak wiele innych) auto z CAN ale przecie nie żaden hokus-pokus Orzekłeś, że to wina konstrukcji "elektryki" cokolwiek to miałoby znaczyc A ja orzekam, ze np jakość gniazd, kostek i konnektorow elektrycznych jest bez zarzutu, w odroznieniu np od Fiata (ktorego fanboyem rowniez mnie tutaj nazywano). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Sluchajcie, jak to jest teraz ze sprowadzaniem? (...) Odpuść. To kombinatorzy. Kupuj tylko od gościa z PL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Nie jestem fanboyem. Jesteś. Albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Ja napisałem żeby wystrzegać się powypadkowych egzemplarzy bo jeśli była uszkodzona elektronika to ją ciężko naprawić. A Ty z tego zrobiłeś że francuskie auta mają kiepską elektronikę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Odpuść. To kombinatorzy. Kupuj tylko od gościa z PL. Tak byloby najlatwiej (niekoniecznie najbezpieczniej ) Tylko od Polakow nic ciekawego nie widze na tapecie (tablicy/gumtree/allegro/autogieldzie/gratce). Tymczasem podnioslem budzet, bo stwierdzilem, ze zonie sie przyda auto na kilka lat w fajnym standardzie. Powiedzmy do kilkunastu k. Auto nadal z segmentu raczej D kombi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Tymczasem podnioslem budzet, bo stwierdzilem, ze zonie sie przyda auto na kilka lat w fajnym > standardzie. Powiedzmy do kilkunastu k. Auto nadal z segmentu raczej D kombi. Czemu jej Forka nie kupisz? Zwykłego, wolnossącego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Czemu jej Forka nie kupisz? Zwykłego, wolnossącego? - Jeden w rodzinie starczy - Forek jest dosc ciasnawy i ma nieduzy bagaznik (choc mega ustawny) - niektore (nawet nie wiem ktore, na pewno moj) ma b. droga regulacje zaworow (plytki, koszt 1500zl), a zawory w Subaru gazu raczej nie lubia Jesli juz, to lepszy bylby Legacy/OBK, ale to juz nieco wyzsze ceny i patrz LPG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > - Jeden w rodzinie starczy Ten argument ciężko obalić Z drugiej strony znasz auto/mechaników. To duża zaleta. Moja tam wcale nie protestowała jak chciałem drugiego. > - Forek jest dosc ciasnawy i ma nieduzy bagaznik (choc mega ustawny) Fakt > - niektore (nawet nie wiem ktore, na pewno moj) ma b. droga regulacje zaworow (plytki, koszt > 1500zl), a zawory w Subaru gazu raczej nie lubia Pisałem o np takim jak mój. Reguluje się jak w Polonezie (200 zł). Wersje starsze (122 KM) mają chyba automatyczną kompensacje. > Jesli juz, to lepszy bylby Legacy/OBK, ale to juz nieco wyzsze ceny i patrz LPG. Na OBK miałem ochotę ale trafiła się Kijanka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Ten argument ciężko obalić > Z drugiej strony znasz auto/mechaników. To duża zaleta. Moja tam wcale nie protestowała jak > chciałem drugiego Forek, jako drugie auto dla zony, ma jeszcze pare innych wad - amory z tylu, koszt zakupu (w tej cenie mozna kupic Mondeo 2 lata starsze), cena wiskozy, spalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Forek, jako drugie auto dla zony, ma jeszcze pare innych wad - amory z tylu, koszt zakupu (w tej > cenie mozna kupic Mondeo 2 lata starsze), cena wiskozy, spalanie. W tych wersjach się nic nie dzieje z wiskozą. Amory drogie to fakt ale są zamienniki w normalnych cenach. Spalanie - z LPG nie jest tragicznie. Tylko cena. Chyba jednak się zastanawiasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > Ja napisałem żeby wystrzegać się powypadkowych > egzemplarzy bo jeśli była uszkodzona elektronika to ją ciężko naprawić. A Ty z tego zrobiłeś > że francuskie auta mają kiepską elektronikę. No bo napisałeś to o C5 tak jakby to nie była zasada prawdziwa dla wszystkich współczesnych aut, ale specyficzna dla C5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > W tych wersjach się nic nie dzieje z wiskozą. Amory drogie to fakt ale są zamienniki w normalnych > cenach. Spalanie - z LPG nie jest tragicznie. Tylko cena. > Chyba jednak się zastanawiasz Wiskoze juz wymienialem - musial ja poprzedni wlasciciel niezle katowac, bo gdzies kolo 180kkm juz zaczela spinac po rozgrzaniu napedu. Amory sa zamienniki, ale razem ze sprezynami. Raczej sie nie zastanawiam, bo jednak cena zakupu i rozmiar tutaj beda decydowac, a wiem jaki Forek ma bagaznik - po wsadzeniu butli w kolo i zapasu do bagaznika juz niewiele zostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > No bo napisałeś to o C5 tak jakby to nie była zasada prawdziwa dla wszystkich współczesnych aut, > ale specyficzna dla C5 To dotyczy wszystkich aut ze skomplikowaną elektroniką. Czemu to odbierasz osobiście? Przecież to tylko kawał metalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > rozmiar tutaj beda decydowac, a wiem jaki Forek > ma bagaznik - po wsadzeniu butli w kolo i zapasu do bagaznika juz niewiele zostaje. No ale od tej Toyoty to raczej mniejszy nie jest. A mimo to ją brałeś pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > To dotyczy wszystkich aut ze skomplikowaną elektroniką. Co jest skomplikowanego w elektronice w C5? > Czemu to odbierasz osobiście? Przecież to > tylko kawał metalu. Skąd wywiodłeś wniosek, że odbieram to osobiście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 > No ale od tej Toyoty to raczej mniejszy nie jest. A mimo to ją brałeś pod uwagę. Mialem ostatnio okazje porownac - jest sporo mniejszy. Jakies 15? cm plytszy, z 15cm krotszy i pare cm wezszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 1 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Września 2013 A jezdzil ktos z was tymi trzema (mondeo mk3, laguna Iph2, 406 po lifcie i moze dodajmy do tego avensis) i moglby porownac komfort jazdy (wyciszenie wnetrza, pokonywanie nierownosci, ilosc miejsca w kabinie), poczucie wyzszej jakosci (ergonomia, wyposazenie, bajery), pojemnosc i pakownosc bagaznika itd? czy pomijajac cene, stan techniczny i awaryjnosc mozna powiedziec, ze ktorys z ww. sie wybija? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 > http://tablica.pl/oferta/toyota-avensis-...html#30dbc6821f > Wygląda ok, cena też dobra Pomyśl za ile on to tam kupił że się jeszcze opłacało ciągnąć do nas. Wróciło na kołach jak, bez tablic? Poza tym "Możliwy powrót autem po wykupieniu ubezpieczenia." oznacza próbę oszustwa z podrabianymi tablicami rejestracyjnymi i naciąganie klienta na wykupienie ubezpieczenia które jest nieważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 > Sluchajcie, jak to jest teraz ze sprowadzaniem? Jest tak że wszystkie łosie się na to godzą, świadomie rezygnując z jakiegokolwiek zabezpieczenia w dodatku nic na tym nie zyskując, bo zyskuje tylko handlarz, ale "tak się robi" W dodatku to oszustwo i fałszowanie dokumentów ze które też można sobie problemów narobić. Szkoda gadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 > Tylko od Polakow nic ciekawego nie widze na tapecie Uwierz, od handlarzy tym bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 2 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2013 > Jest tak że wszystkie łosie się na to godzą, świadomie rezygnując z jakiegokolwiek zabezpieczenia w > dodatku nic na tym nie zyskując, bo zyskuje tylko handlarz, ale "tak się robi" W dodatku to > oszustwo i fałszowanie dokumentów ze które też można sobie problemów narobić. Szkoda gadać. Jak ja nie cierpie stwierdzen typu "tak sie robi", albo "nikt jeszcze nie narzekal". Czyli dobrze przeczuwalem, ze to niby tymczasowe ubezpieczenie na 1 miesiac za 50zl, to lipa, nawet z zoltymi tablicami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artifax Napisano 2 Września 2013 Udostępnij Napisano 2 Września 2013 > Jak ja nie cierpie stwierdzen typu "tak sie robi", albo "nikt jeszcze nie narzekal". > Czyli dobrze przeczuwalem, ze to niby tymczasowe ubezpieczenie na 1 miesiac za 50zl, to lipa, nawet > z zoltymi tablicami? Na YouTube są filmiki o "wyklejankach" - krótko, jest to oszustwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 2 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2013 > Na YouTube są filmiki o "wyklejankach" - krótko, jest to oszustwo. A propos oszustw. Jest sobie komis w Strzegomiu, ktorego oferty, to 80% autogieldy/otomoto na Dolny Slask. V-cars sie nazywa. Obecnie ma chyba kilkanascie ofert na Mondeo - wiekszosc wlasnie sprowadzanych, ale jest i jedno zarejestrowane. Strzegom kawalek jest od Wroclawia i nie wiem, czy warto jechac, bo opinie o komisie na necie niepochlebne, ale nie widzialem jeszcze pochlebnych opinii na necie o jakimkolwiek komisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 2 Września 2013 Udostępnij Napisano 2 Września 2013 > czy pomijajac cene, stan techniczny i awaryjnosc mozna powiedziec, ze ktorys z ww. sie wybija? Mondeo miałem przez jakiś czas z silnikiem 1.8 16v - bdb zawieszenie w sensie prowadzenia, wyciszenie wnętrza może być chociaż przez mało elastyczny silnik trzeba było kręcić często i pow. 4 tys. robiło się głośniej. Miałem wersję tzw. htb - bardzo pakowne auto, dużo miejsca w środku. Nic nie robiłem przy nim bo był to roczny samochód. Miałem również okazję pojeździć 2.0tdci 130ps - zrywny i elastyczny ale głośny, za głośny. Peugeot 406 sedan z silnikiem 2.0 - jechałem dobre kilka razy z kolegą do pracy jako pasażer - wrażenia bardzo pozytywne - wyciszenie wnętrza ok, ogólny komfort wyższy niż w Mondeo, taki powiedzmy aksamitny ten samochód się wydawał jeżeli może być to akuratne określenie w stosunku do auta Coś tam się z zawieszeniem często działo ale nie pamiętam o co dokładnie chodziło Z Laguną za mało doświadczeń żeby się wypowiadać, w czasach studenckich kumpel jeździł takim tatowozem pamiętam w sumie dobre fabryczne nagłośnieniem i to, że przy 5 studenciaków auto dawało radę miejsca było sporo - kombi, silnik nie pamiętam 1.8 lub 2.0 Poczytaj ad. awaryjności 406 bo wydaje się być najbardziej komfortowym autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucash Napisano 2 Września 2013 Udostępnij Napisano 2 Września 2013 406 była chętnie eksploatowana przez taxidriverów co chyba o czymś świadczy. Z zawieszeniem coś tam się działo co 20 kkm (w mojej miejscowości) ale z silnikiem nic. Znajomy taksiarz miał nalotu ponad 400kkm i to sprzedał. Komfort był naprawdę dobry i lepszy niż w moim Mondziaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 2 Września 2013 Udostępnij Napisano 2 Września 2013 > Peugeot 406 sedan z silnikiem 2.0 - jechałem dobre kilka razy z kolegą do pracy jako pasażer - > wrażenia bardzo pozytywne - wyciszenie wnętrza ok, ogólny komfort wyższy niż w Mondeo, taki > powiedzmy aksamitny ten samochód się wydawał jeżeli może być to akuratne określenie w stosunku > do auta Coś tam się z zawieszeniem często działo ale nie pamiętam o co dokładnie chodziło Miałem 406 z silnikiem 1.8 i jakimś prostym gazem. Z czystym sumieniem mogę polecić. Od jednego z forumowiczów dowiedziałem się, że mój egzemplarz był prawdopodobnie po taxi. Amortyzatory miałem oryginalne pomimo 14 lat i pewnie ~400k km. Diagnosta na przeglądzie nie miał żadnych zastrzeżeń. Wymieniłem je tylko dlatego, że w jednym pękł trzpień zaraz pod nakrętką. Jedynie do czego się można przyczepić to szybko padające łączniki stabilizatora. 406 to fajna kanapa, często dobrze wyposażona, po liftingu nie gnije. 1.8 trochę za słaby ale tragedii nie ma. Nie jeździłem 2.0 więc się nie wypowiadam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 2 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2013 > 406 to fajna kanapa, często dobrze wyposażona, po liftingu nie gnije. 1.8 trochę za słaby ale > tragedii nie ma. Nie jeździłem 2.0 więc się nie wypowiadam. Szkoda tylko, ze ofert jak na lekarstwo - od prawie dwoch miesiecy zaledwie pare na allegro, tablicy, gumtree, autogieldzie i gratce. A co powiecie o takim egzemplarzu Mondeo? http://tablica.pl/oferta/ford-mondeo-1-8-125-km-CID5-ID3sdTr.html#32a9e926e6 Zdjecia drzwi i progow: Pomożecie ocenić, czy tym progom i drzwiom coś jest? Wyglądają ok, choć może z jedna rdzawa plamka mi się przywidziała? http://i.snag.gy/XYOwg.jpg http://i.snag.gy/xUyQx.jpg http://i.snag.gy/8DSEG.jpg http://i.snag.gy/xLowz.jpg http://i.snag.gy/cfVg5.jpg http://i.snag.gy/W4NZP.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnson Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 mialem w przeszlosci przyjemnosc z 406 1.8 16v i 2.0 hdi, laguna I ph1 2.0 i avensisem 1.6 16v i d4d. 406 benz- miejsca duzo, taka kanapa, przy tescie loscia bardzo niestabilna, w zawieszeniu padaly tylko laczniki i tuleje w tylnych wahaczach, z elektroniki to silniczek krokowy chyba polecial 2 razy, silniki mialy wade zalezna od serii, z tego co pamietam to w naszym na gwarancji wymieniali tuleje i tloki, przed ta operacja z dnia na dzien auto zaczelo brac 2l oleju na 1000km, rdzy nigdy nie widzialem a samochod mial 9 lat i 200 tys km, spalanie noPb miasto 9-10, trasa 7-8, 406 2.0 hdi 110 km- idealny motor do tego auta, elastyczny zrywny, spalanie 5-6 trasa, miasto 7, padlo tylko jakies kolo metalowo gumowe za 700 pln, reszta ok, ten mdoel byl po lifcie wiec sporo ladniejszy -laguna- bardzo elastyczny i fajnie oddajacy moc silnik, jadacy z dolu, padaly jakies duperelki w zawieszeniu poza tym bez uwag -ave 1.6- mega zrywny jak na 1.6, licznikowe 210 nie stanowilo problemu, nie wiem czy w codziennej jezdzie nie byl najzrywniejszy z nich wszystkich patrzac na benzynki, auto absolutnie bezawaryjne -ave d4d-to samo co nopb, bez awarii, silnik bardzo mocny i super fajnie sie tym smigalo, nie pamietam zeby w ogole cos padlo przez 150 tys km, W zadnym aucie nie mialem lpg wiec sie nie wypowiem, szczerze polece 406, najmilej wspominam to auto, bardzo wdzieczny samochod, bez przesadzonej elektroniki, po lifcie jeszcze jakos wyglada i mozna znalezc wersje z bdb wyposazeniem, poza tym nie mielismy zadnych problemow z korozja, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 14 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2013 Jest nowa koncepcja - merc W210: http://tablica.pl/oferta/mercedes-benz-w...html#32a9e926e6 Nie znam cen, ale nie jest za niska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asvang Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > Jest nowa koncepcja - merc W210: > http://tablica.pl/oferta/mercedes-benz-w...html#32a9e926e6 > Nie znam cen, ale nie jest za niska? 2.3 benzyna + automat i 7L/100km no ale to "podobno" najbardziej ekonomiczny silnik klasy e nie no przecież nawet żal komentować dalej. może dodam tylko tyle że wiadomym i głównym problemem tego modelu jest problem z rudą. cena niska bo zapewne ruda zawładnęła już gwiazdą. w dobrym stanie takie auto pewnie warto kupić tylko skąd takie wziąć? aha no i na pewno nie będzie kosztował 5kzł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 14 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > 2.3 benzyna + automat i 7L/100km > no ale to "podobno" najbardziej ekonomiczny silnik klasy e > nie no przecież nawet żal komentować dalej. może dodam tylko tyle że wiadomym i głównym problemem > tego modelu jest problem z rudą. cena niska bo zapewne ruda zawładnęła już gwiazdą. w dobrym > stanie takie auto pewnie warto kupić tylko skąd takie wziąć? aha no i na pewno nie będzie > kosztował 5kzł thx for opinion Szukam dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hefi Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > A co powiecie o takim egzemplarzu Mondeo? http://allegro.pl/ford-mondeo-mk-iii-2-0-tddi-i3550187658.html http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/74996-Mondeo-MK-3-TDDI-by-Lasko-niu-foto-post-146 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 14 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > http://allegro.pl/ford-mondeo-mk-iii-2-0-tddi-i3550187658.html > http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/74996-Mondeo-MK-3-TDDI-by-Lasko-niu-foto-post-146 Sedan odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.