Skocz do zawartości

pytanie do uzytkownikow samochodow z DPF/FAP


_jedrek_

Rekomendowane odpowiedzi

> 70/20 trasa/miasto wypala sie co 300-400km

Nie chcę tworzyć kolejnego flejma, ale... użytkownicy pugów, aktywni na peugeot-klub.pl, po przekonaniu się do dolewek 2T zauważali rzadszą konieczność wypalenia się filtra. Może warto spróbować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak to poznać? Bo ja nie potrafię powiedzieć kiedy to się dzieje (FAP).

W 307 ludzie zakładają diodkę led, podłączoną pod ogrzewanie lusterka. ECU w momencie rozpoczęcia procedury wypalania, sam załącza prądożerne odbiorniki (ogrzewanie lusterek i tylnej szyby) w celu zwiększenia obciążenia alternatora. To po to, by wywołać większe obciążenie silnika, a co za tym idzie, zwiększyć temperaturę spalin.

Diodkę chowają za wkładem lusterka i jak zobaczą poświatę, a mieli właśnie wyłączyć silnik, to mają świadomość, że powinni pozwolić elektronice dokończyć procedurę wypalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie wzrasta spalanie chwilowe i to dosyc mocno, silnik wyraźnie inaczej chodzi, dzwiek jakby był

> dziurawy tłumik

Eee, to ja nie obserwuję spalania chwilowego. Wolę się nie denerwować smile.gif Na dźwięki silnika jestem dosyć wyczulony, ale jakoś jeszcze nie zwróciłem uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Eee, to ja nie obserwuję spalania chwilowego. Wolę się nie denerwować Na dźwięki silnika jestem

> dosyć wyczulony, ale jakoś jeszcze nie zwróciłem uwagi.

ja zawsze jezdze na chwilowym, nie mam powodów do nerwów smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Diodkę chowają za wkładem lusterka i jak zobaczą poświatę, a mieli właśnie wyłączyć silnik, to mają

> świadomość, że powinni pozwolić elektronice dokończyć procedurę wypalania.

pad.giffacepalm%5B1%5D.gif

do czego to doszlo zeby nawet auta niemogl bez konsekwecji wylaczyc kiedy chce....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W 307 ludzie zakładają diodkę led, podłączoną pod ogrzewanie lusterka. ECU w momencie rozpoczęcia

> procedury wypalania, sam załącza prądożerne odbiorniki (ogrzewanie lusterek i tylnej szyby) w

> celu zwiększenia obciążenia alternatora. To po to, by wywołać większe obciążenie silnika, a co

> za tym idzie, zwiększyć temperaturę spalin.

> Diodkę chowają za wkładem lusterka i jak zobaczą poświatę, a mieli właśnie wyłączyć silnik, to mają

> świadomość, że powinni pozwolić elektronice dokończyć procedurę wypalania.

Nie wierze yikes.gif I co jak sie zalaczy to jezdza w kolo komina? Przeciez to jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do czego to doszło, żebym nie mógł bez konsekwecji używać pełnego zakresu obrotów kiedy chcę...

uzywam kiedy chce i kiedy warunki drogowe na to pozwalaja

bez sensu jest palowanie czyli jazda droga ekspresowa 50km ze stala predkoscia np; 90km/h caly czas na 2 biegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uzywam kiedy chce i kiedy warunki drogowe na to pozwalaja

no jednak nie... bo musisz poczekać, aż silnik się nagrzeje. Czyli nie zawsze. A jeśli masz turbo, to już w ogóle.

> bez sensu jest palowanie czyli jazda droga ekspresowa 50km ze stala predkoscia np; 90km/h caly czas

> na 2 biegu

a może i bez sensu, ale ktoś może chcieć. I ma do tego prawo. A poza tym to Twoja definicja pałowania. Jazda w pełnym zakresie obrotów też dla niektórych może być pałowaniem - i w żadnym aucie nie jest wskazane. Dodatkowo, jeśli miałbyś turbosprężarkę to również wskazane byłoby nie gasić auto bezpośrednio po jeździe na wysokich obrotach. Oczywiście możesz olać te zalecenia, ale może to być kosztowne. Podobnie jest z DPF - może się zdarzyć tak, że wskazane będzie chwilę poczekać z wygaszeniem silnika, aż zakończy się procedura wypalania DPF, nie zdarza się to często, ale jest taka możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wierze I co jak sie zalaczy to jezdza w kolo komina? Przeciez to jest pozbawione

> jakiegokolwiek sensu.

Można robić rundkę dookoła, można chwilę po prostu poczekać z wyłączeniem silnika. Tak, oczywiście jest to niedogodność, ale imo porównywalna z chłodzeniem turbosprężarki. Większym złem w silniku jest EGR czacha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no jednak nie... bo musisz poczekać, aż silnik się nagrzeje. Czyli nie zawsze. A jeśli masz turbo,

> to już w ogóle.

zanim dojade do drogi na ktorek moglbym i przede wzystkim bylby sens kozystac z pelnych obrotow mam juz nagrzany silnik, wiec nie auto a droga mnie ogranicza

> a może i bez sensu, ale ktoś może chcieć. I ma do tego prawo. A poza tym to Twoja definicja

> pałowania. Jazda w pełnym zakresie obrotów też dla niektórych może być pałowaniem - i w żadnym

> aucie nie jest wskazane.

> Dodatkowo, jeśli miałbyś turbosprężarkę to również wskazane byłoby

> nie gasić auto bezpośrednio po jeździe na wysokich obrotach. Oczywiście możesz olać te

> zalecenia, ale może to być kosztowne. Podobnie jest z DPF - może się zdarzyć tak, że wskazane

> będzie chwilę poczekać z wygaszeniem silnika, aż zakończy się procedura wypalania DPF, nie

> zdarza się to często, ale jest taka możliwość.

dlatego nie mam ani turbo ani fap/dpf

auto jest dla mnie a nie ja dla auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy w życiu mi się nie wypalał - od 3 lat i 54kkm

nie ma takiej możliwości. Znaczy jest - nie masz DPFa.

> Nie wiem czemu - może dlatego że jednak nie jeżdżę 100% miasto, albo dlatego że jeżdżę tylko na BP

> ultimate

po prostu nie zauważyłeś wypalania. Jak jedziesz w "trasie" i cały czas nie patrzysz na wskaźnik spalania chwilowego to jest to całkiem prawdopodobne. Bo DPF zazwyczaj wypala się właśnie wtedy, kiedy ma do tego idealne warunki - i wtedy jest to praktycznie niezauważalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zanim dojade do drogi na ktorek moglbym i przede wzystkim bylby sens kozystac z pelnych obrotow mam

> juz nagrzany silnik, wiec nie auto a droga mnie ogranicza

ile masz do tej drogi? 20km? A ja do drogi, gdzie mógłbym przydusić mam 2km - i nie ma opcji, żeby silnik (nawet benzyna) się rozgrzał (już nie mówię nawet o warunkach "zimowych"). I mnie ogranicza silnik, a nie droga.

> dlatego nie mam ani turbo ani fap/dpf

> auto jest dla mnie a nie ja dla auta

Twój wybór ok.gif Aha i jak rozumiem - katalizatora też nie masz? Bo przecież on uniemożliwia Ci parkowanie tam, gdzie chcesz? Czy też powiesz, że to nie problem, bo nigdy nie parkujesz w wyższej trawie i to teren CIę ogranicza, a nie samochód 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy w życiu mi się nie wypalał - od 3 lat i 54kkm

> Nie wiem czemu - może dlatego że jednak nie jeżdżę 100% miasto, albo dlatego że jeżdżę tylko na BP

> ultimate

Wydaje mi się, że wypalał Ci się, tylko jak śmigasz dość często w trasie to nie zauważyłeś nawet. Filtr procedurę wypalania o której tu napisano, czyli zwiększone spalanie, czy te diody co sobie montują rozpoczyna gdy wypalanie wymuszone jest przez ecu, czyli gdy osiągnęło ileś tam % napełnienia (coś chyba ok 70% jak zapełniony to ecu wymusza wypalenie), jak jeździsz w trasach to w filtrze cząstki same się dopalają w czasie jazdy i być może nie doszło jeszcze do wymuszonego wypalania. Generalnie to takie wielkie larum każdy podnosi, a wystarczy odrobina wiedzy że się coś takiego ma i problemów nie będzie. Jak ktoś nie akceptuje, że trzeba umieć obsługiwać nowoczesnego diesla ze względu na jego skomplikowanie (czyste paliwo,dać odsapnąć turbinie,odpowiedni olej,odpowiednia jazda, czyli nie ciągnąć od 1000obr itd itd) to powinien kupić nie 170KM z 2 litrów pojemności tylko 70KM np w mercu E.

DPF, dwumas,CR i reszta elektroniki to ewolucja której nie zmienimy. Kiedyś były auta bez katalizatora, potem je wprowadzili i też niektórzy płakali po co to ustrojstwo, teraz jakoś nikt się nie zastanawia że ma kata w samochodzie...

Wypalanie filtra zależy od modelu samochodu i stylu jazdy, także ciężko zrobić jakiekolwiek zestawienie co ile powinien się wypalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie ma takiej możliwości. Znaczy jest - nie masz DPFa.

> po prostu nie zauważyłeś wypalania. Jak jedziesz w "trasie" i cały czas nie patrzysz na wskaźnik

> spalania chwilowego to jest to całkiem prawdopodobne. Bo DPF zazwyczaj wypala się właśnie

> wtedy, kiedy ma do tego idealne warunki - i wtedy jest to praktycznie niezauważalne.

Czy oprócz spalania są jakieś objawy? Jakaś kontrolka na desce albo coś podobnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy w życiu mi się nie wypalał - od 3 lat i 54kkm

> Nie wiem czemu - może dlatego że jednak nie jeżdżę 100% miasto, albo dlatego że jeżdżę tylko na BP

> ultimate

nie ma takiej opcji, jeśli to tdi z 2010r. Soft w autach grupy VAG rozpoczyna proces w sposób dwutorowy, tzn ma czujnik faktycznego zapełnienia filtra i liczy tzw skalkulowaną ilość sadzy na podstawie zachowań w czasie jazdy, jeśli którykolwiek z tych parametrów osiąga parametry graniczne rozpoczyna proces, który na trasie rzeczywiście jest trudny do wychwycenia.

jeśli dysponujesz softem, sprawdź parametr 105, Particuler filter, kilometer since last regeneration, będziesz miał tutaj napisane ile km temu miało miejsce dopalanie filtra. Inne parametry np wskazują bieżące zapełnienie (faktycznie i skalkulowane).

No chyba, że Twoje auto nie ma filra grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wierze I co jak sie zalaczy to jezdza w kolo komina? Przeciez to jest pozbawione

> jakiegokolwiek sensu.

Nie mów tak, to jest przecież ekologiczne biglaugh.gif

Podobnie jak serwisowe wypalanie DPFa. Miałem przyjemność stać przy takim ekologicznym wynalazku w trakcie wypalania. Moje auto bez dpf chyba przez tydzień nie narobi takiego smrodu i zadymy jak taki wypalany filtr przez te kilkadziesiąt minut angryfire.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można robić rundkę dookoła, można chwilę po prostu poczekać z wyłączeniem silnika. Tak, oczywiście

> jest to niedogodność, ale imo porównywalna z chłodzeniem turbosprężarki. Większym złem w

> silniku jest EGR

Ale co tu chlodzic? O EGR w zyciu nie ruszalem. Jak dobry silnik to sie tego nie dotyka. Chlodze turbo tylko jesli zjezdzam na parking przy autostradzie. Poza tym zawsze musisz zaparkowac, skrecic, otworzyc brame etc. W tym czasie turbo juz schlodzone.

Ale jezdzic w kolo domu plus czekac jak moj sasiad 5 min z wylaczeniem auta to juz jest przegiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mów tak, to jest przecież ekologiczne

> Podobnie jak serwisowe wypalanie DPFa. Miałem przyjemność stać przy takim ekologicznym wynalazku w

> trakcie wypalania. Moje auto bez dpf chyba przez tydzień nie narobi takiego smrodu i zadymy

> jak taki wypalany filtr przez te kilkadziesiąt minut

No dobrze ale to oznacza, ze diesel nie zostal stworzony do miasta. W swoim nie mam DPF ale wiem, ze nigdy juz diesla nie kupie zeby nie meczyc sie z tym ustrojstwem. Nie wyobrazam sobie zeby to samochod mna rzadzil.

Czyli na dobra sprawe cala oszczednosc idzie w diably po dodatkowej wymianie oleju i programowym dopalaniu w ASO.

Zeby uprzedzic wycinanie DPF powinno sie surowo karac. IMO na dzien dobry 1k i miesiac na przywrocenie auta do stanu przed zabiegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile masz do tej drogi? 20km? A ja do drogi, gdzie mógłbym przydusić mam 2km - i nie ma opcji, żeby

> silnik (nawet benzyna) się rozgrzał (już nie mówię nawet o warunkach "zimowych"). I mnie

> ogranicza silnik, a nie droga.

okolo 2km drogi gruntowej

i uwierz ze po tym dystansie jade bez najmiejszych ograniczej jesli chodzi o obr. (zima parkuje w garazu)

> Twój wybór Aha i jak rozumiem - katalizatora też nie masz? Bo przecież on uniemożliwia Ci

> parkowanie tam, gdzie chcesz? Czy też powiesz, że to nie problem, bo nigdy nie parkujesz w

> wyższej trawie i to teren CIę ogranicza, a nie samochód

parkuje wszdzie tam gdzie mi na to przeswit pozwala (20cm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co tu chlodzic? O EGR w zyciu nie ruszalem.

bo masz nowe auto z salonu/jeździsz też trochę w trasie. W innym przypadku z EGRem problemy są dużo szybciej niż z DPF.

> Jak dobry silnik to sie tego nie dotyka. Chlodze

> turbo tylko jesli zjezdzam na parking przy autostradzie. Poza tym zawsze musisz zaparkowac,

> skrecic, otworzyc brame etc. W tym czasie turbo juz schlodzone.

to na tej samej zasadzie w tym samym czasie DPF się wypali (jeśli akurak raz na kilkaset-tysiąc km zdarzyło się, że zaczął się wypalać tuż przed dojechaniem do domu. Inna sprawa, że jeśli raz, czy dwa przerwiesz tą procedurę to też się nic nie stanie.

> Ale jezdzic w kolo domu plus czekac jak moj sasiad 5 min z wylaczeniem auta to juz jest przegiecie.

zgadzam się, to przegięcie. Ale jak ktoś lubi niewiem.gif Fajnie, że najwięcej do powiedzenia, jaki to DPF jest zły mają Ci, którzy tylko o nim słyszeli, a nie użytkowali auta z takim wynalazkiem ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> okolo 2km drogi gruntowej

i po tych 2km silnik jest rozgrzany? Gdybym nie miał garażowanej "benzyny", to może bym uwierzył 270751858-jezyk.gif

> i uwierz ze po tym dystansie jade bez najmiejszych ograniczej jesli chodzi o obr. (zima parkuje w

> garazu)

spoko, to już wiem od kogo nie kupować auta 270751858-jezyk.gif

> parkuje wszdzie tam gdzie mi na to przeswit pozwala (20cm)

kiedyś się co najwyżej zdziwisz. Katalizator nie lubi stania w wysokiej trawie - takie uwagi są nawet zapisane w większości instrukcji 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co ile km wypalaja sie wasze filtry jezeli jezdzicie tylko po miescie?

Pierwszy raz od nowości w 2.0dCi zapchał się po 110kkm. Tuż po gwarancji.

Później regularnie co 30-40kkm. trzeba było przepalać.

Ale jazda 50/50% miasto/trasa.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwszy raz od nowości w 2.0dCi zapchał się po 110kkm.

Ale jakie zapchanie masz na myśli? Stanął z tego powodu i nie obeszło się bez serwisowego wypalania lub płukania filtra?

> Później regularnie co 30-40kkm. trzeba było przepalać.

Jak powyżej - masz na myśli wypalanie serwisowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zgadzam się, to przegięcie. Ale jak ktoś lubi Fajnie, że najwięcej do powiedzenia, jaki to DPF

> jest zły mają Ci, którzy tylko o nim słyszeli, a nie użytkowali auta z takim wynalazkiem

W sluzbowym Aurisie nigdy nie jezdzilem do okola domu zeby sie wypalil, pare razy byl w serwisie i pewnie wtedy dopalali. Faktur nie widzialem, ale pewnie cala oszczednosc poszla w las. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W sluzbowym Aurisie nigdy nie jezdzilem do okola domu zeby sie wypalil, pare razy byl w serwisie i

> pewnie wtedy dopalali. Faktur nie widzialem, ale pewnie cala oszczednosc poszla w las.

jak jeździłeś głównie po mieście to niewykluczone, że trzeba było dopalać DPF w serwisie. A oszczędność... no cóż. Ja mam interface diagnostyczny do mojego auta (kupiony za 200zł), więc jakby trzeba było wypalić DPF to będzie mnie to kosztowało 0zł (w ASO 450zł screwy.gif). Ja DPFa lubię za to, że auto nie zostawia za sobą czarnej chmury przy wyprzedaniu ok.gif Oczywiście ma on także swoje minusy, ale póki co bardziej niż DPF we znaki daje mi się EGR. I póki co to uważam za największe ekologiczne zło 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak jeździłeś głównie po mieście to niewykluczone, że trzeba było dopalać DPF w serwisie. A

> oszczędność... no cóż. Ja mam interface diagnostyczny do mojego auta (kupiony za 200zł), więc

> jakby trzeba było wypalić DPF to będzie mnie to kosztowało 0zł (w ASO 450zł ). Ja DPFa lubię

> za to, że auto nie zostawia za sobą czarnej chmury przy wyprzedaniu Oczywiście ma on także

> swoje minusy, ale póki co bardziej niż DPF we znaki daje mi się EGR. I póki co to uważam za

> największe ekologiczne zło

od egra sie zaczyna, wiec pilnuj uwaznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.