Glina Napisano 20 Października 2013 Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Witam, Mam zamiar kupić peugeota 407, rocznik 2008 , na liczniku ponad 110tyś km. Byłem u zaprzyjaźnionego kolesia który pracuje w stacji diagnostycznej, ogólnie nie ma problemów tylko facet powiedział że są już ranty na tarczach hamulcowych więc wg niego jest trochę więcej niż 110tyś. Myślicie że tak można wnioskować? Czy po przejechaniu 110tyś tarcze powinny być idealne? Jutro podłączam go pod kompa w ASO, może sprawdzą mi vin i wyjdą jakieś ciekawostki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biniu Napisano 20 Października 2013 Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Ranty na tarczach mogą być zarówno po przejechaniu 100 tyś., jak i po 50 tyś. A znam jednego starszego pana, którego toyota nie miała rantów po prawie 200 tyś. Faktem jest, że normalnie eksploatowana, nie wymieniana, tarcza powinna być już mocno zjechana po takim przebiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 20 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Października 2013 No właśnie, powiedział mi koleś na stacji że przebieg 110tys jak na 5 lat to trochę za mało ale w sumie ja mam auto 12 lat i mam 18tys zrobione a też wszędzie śmigam autem. Auto niby kupił od znajomego we Francji bo tam też pracował a ten znajomy z kolei był 1 właścicielem. Mam jeszcze pytanie jak można jeszcze sprawdzić silnik oprócz podłączenia go pod kompa w ASO jest jeszcze jakaś metoda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 20 Października 2013 Udostępnij Napisano 20 Października 2013 > No właśnie, powiedział mi koleś na stacji że przebieg 110tys jak na 5 lat to trochę za mało... Zobacz inny wątek ... To akurat w sam raz przy przeciętnym, prywatnym użytkowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 20 Października 2013 Udostępnij Napisano 20 Października 2013 > No właśnie, powiedział mi koleś na stacji że przebieg 110tys jak na 5 lat to trochę za mało ale w > sumie ja mam auto 12 lat i mam 18tys zrobione a też wszędzie śmigam autem. Wszędzie? 18 tyś w 12 lat??? Gdzie Ty jeździsz? 20 tyś rocznie to taki średni przebieg. A ranty na tarczach miałem już po 50 tyś. Weź samochód na podnośnik, mechanik sprawdzi czy nie cieknie, zawieszenie nie ma luzów, podwozie rdzy, czy nie lepiony, czy silnik ma sprężanie i takie tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Mam zamiar kupić peugeota 407, rocznik 2008 Robisz to świadom awaryjności tego modelu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Wszędzie? 18 tyś w 12 lat??? Sorki 180tyś miało być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Robisz to świadom awaryjności tego modelu ? W sumie wszędzie słyszę że peugeota się nie kupuje tylko jak się pytam to wszyscy mowią a bo tak. Ogólnie miałem znajomego który pracował w peugeocie w serwisie i wg niego to były najmniej awaryjne modele no ale. Wiem że może paść filtr cząstek stałych, itd itd ze czesci są droższe ale jakoś mi się podoba i od lat chciałem nim trochę pojeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natek Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 bzdura wszystko zależy od kierowcy, jeden zajedzie tarcze w ciągu 50 kkm a drugi zrobi na tarczach 150 kkm. Poza tym pierwsze słyszę, zeby ktoś oceniał auto na podstawie rantu na tarczach hamulcowych, przecież to moga byc juz np. drugie tarcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
whitefunk Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Robisz to świadom awaryjności tego modelu ? Kolejne urban legend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > bzdura > wszystko zależy od kierowcy, jeden zajedzie tarcze w ciągu 50 kkm a drugi zrobi na tarczach 150 > kkm. Poza tym pierwsze słyszę, zeby ktoś oceniał auto na podstawie rantu na tarczach > hamulcowych, przecież to moga byc juz np. drugie tarcze No dokladnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Kolejne urban legend Ciągle do okoła słyszę nie kupuj francuza pytam czemu konkretnie? A bo tak mówią, jeździłem 12 lat lanosem jak to niektórzy mówią koreańska padaka i szczerze powiem nie zawiódł mnie nigdy - wiadomo że w peugeot jest więcej elektroniki, droższe ewentualne naprawy no ale coś za coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Robisz to świadom awaryjności tego modelu ? Konkrety poproszę co i kiedy się psuje, bo zaczynam się bać o mojego Puga ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Witam, > Mam zamiar kupić peugeota 407, rocznik 2008 , na liczniku ponad 110tyś km. > Byłem u zaprzyjaźnionego kolesia który pracuje w stacji diagnostycznej, ogólnie nie ma problemów > tylko facet powiedział że są już ranty na tarczach hamulcowych więc wg niego jest trochę > więcej niż 110tyś. > Myślicie że tak można wnioskować? Czy po przejechaniu 110tyś tarcze powinny być idealne? > Jutro podłączam go pod kompa w ASO, może sprawdzą mi vin i wyjdą jakieś ciekawostki. Nic się nie bać. Sprawdzić czy nie bity + dokładna kontrola w ASO + rozkodowanie VIN. W moim poza regularnymi przeglądami w ASO nic nie dotykam i śmigam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Nic się nie bać. Sprawdzić czy nie bity + dokładna kontrola w ASO + rozkodowanie VIN. W moim poza > regularnymi przeglądami w ASO nic nie dotykam i śmigam . Dziś jadę na pełną kontrole w ASO szczerze to mam nadzieje że nie wyjdzie nic głupiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Ciągle do okoła słyszę nie kupuj francuza pytam czemu konkretnie? Popatrz na raport TUV - 407 okupuje dolne miejsca. Tak, tak, wredni Niemcy nie lubią fantastycznych i bezawaryjnych francuskich samochodów. Miałem bezpośredni kontakt z dużą ilością peżotów, w pełni potwierdzam opinię TUV - w tych autach ciągle coś się dzieje. To trochę jak z fiatem - użytkownicy twierdzą, "nic się nie psuje, tylko czysta eksploatacja", tyle że po zmianie na inną markę okazuje się, że nie trzeba wozić alternatora w bagażniku i mieć umiejętności wymiany na poboczu w 30 min .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 moj ma 5 lat, 75tys przebiegu i tez musialem zmienic tarcze .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Popatrz na raport TUV - 407 okupuje dolne miejsca. > Tak, tak, wredni Niemcy nie lubią fantastycznych i bezawaryjnych francuskich samochodów. To raport z przeglądów. Jak widać 407 jest w stanie dojechać na przegląd, w przeciwieństwie do passata, którym akurat zablokowała się kolumna kierownicy (dla bezpieczeństwa kierowcy oczywiście) Albo pękła głowica w 2.0 TDI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Sorki 180tyś miało być A no to już lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
draco40 Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > bzdura > wszystko zależy od kierowcy, jeden zajedzie tarcze w ciągu 50 kkm a drugi zrobi na tarczach 150 > kkm. Poza tym pierwsze słyszę, zeby ktoś oceniał auto na podstawie rantu na tarczach > hamulcowych, przecież to moga byc juz np. drugie tarcze przykład fabia 1 rok 2002 przebieg obecnie ponad 160 tys. 1 kpl tarcz i taaraaaa 1 kpl klocków tzn. fabryczne... dodam tarcze maja lekki rant aczkolwiek zadnych negatywnych objawow. klocki?? sadze ze za ok 10-20 tys będą do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > To raport z przeglądów. Jak widać 407 jest w stanie dojechać na przegląd, Tyle, że wraca już na lawecie, albo jedzie do serwisu. Porównanie z obśmiewanym Passatem: 2013 - 2-3 years - +/-2009 6.2% -- 132 car models - 407 119. mce / Passat 83. mce 2012 - 2-3 years - +/-;2008 5.9% -- 129 car models - 407 119. mce / Passat 54. mce najlepszy wynik 407: 2010 - 4-5 years - +/-;2004 9.9% -- 123 car models - 407 70. mce/ Passat 61. mce. Najlepsze miejsce w raporcie - Passat 21. (2005 - 2-3 years - +/-;2001 6.5% -- 110 car models), 407 - wyżej wskazane 70-te. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Tyle, że wraca już na lawecie, albo jedzie do serwisu. > Porównanie z obśmiewanym Passatem: > 2013 - 2-3 years - +/-2009 6.2% -- 132 car models - 407 119. mce / Passat 83. mce > 2012 - 2-3 years - +/-;2008 5.9% -- 129 car models - 407 119. mce / Passat 54. mce > najlepszy wynik 407: > 2010 - 4-5 years - +/-;2004 9.9% -- 123 car models - 407 70. mce/ Passat 61. mce. > Najlepsze miejsce w raporcie - Passat 21. (2005 - 2-3 years - +/-;2001 6.5% -- 110 car models), 407 > - wyżej wskazane 70-te. Nic z tego nie rozumiem. Dlaczego wraca na lawecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Tyle, że wraca już na lawecie, albo jedzie do serwisu. > Porównanie z obśmiewanym Passatem: > 2013 - 2-3 years - +/-2009 6.2% -- 132 car models - 407 119. mce / Passat 83. mce > 2012 - 2-3 years - +/-;2008 5.9% -- 129 car models - 407 119. mce / Passat 54. mce > najlepszy wynik 407: > 2010 - 4-5 years - +/-;2004 9.9% -- 123 car models - 407 70. mce/ Passat 61. mce. > Najlepsze miejsce w raporcie - Passat 21. (2005 - 2-3 years - +/-;2001 6.5% -- 110 car models), 407 > - wyżej wskazane 70-te. to tylko statystyki z kilkuset aut. lanosy/nubity to tez koreanskie szit a jakos w sumie 800 tys nalatane 300+200+260Lanos all na LPG i jakos dalej kula sie, o dziwo znakomicie. I zadnej awarii , lawety nie widzialy, sama eksploatacja . Pomijam oczywiscie kwestie komfortu w ogole tak, jeden lubi skore inny dermoszpanki;) jego sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > 20 tyś rocznie to taki średni przebieg. ale nie dla kazdego. dla mnie średnia z ostatnich 12 lat, to 6 tys rocznie autem i 6 tys na rowerze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
whitefunk Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Prosze Cię, w tych raportach awaria to przepalona żarówka... Ja miałem 407, przejechałem nim 80kkm, żadnej awarii czy naprawy. Mój ojciec ma 407 z salonu od nowości, ma 100kkm, żadnej naprawy prócz eksploatacji. Moja mama ma 307, też z salony i to z automatem, 80kkm, prócz regeneracji zaworków w skrzyni żadnych awarii (koszt 1000 zł). Teraz mam 607 i też jeździ... Bez przesady, dla mnie awaryjność francuzów to urban legend, miałem kiedy kiedyś Lagune II, zrobiłem 40kkm i też nic się nie działo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Teraz mam 607 i też jeździ... moj szef tez ma i też jezdzi, ale ile w niego włożył, to miałby lepsze i młodsze auto > miałem kiedy kiedyś Lagune II, zrobiłem 40kkm i też nic się nie działo.. kumpel zrobił 60 tys i twierdzi, ze to jedno z najmniej problemowych aut jakie miał, a miał sporo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Witam dzis byłem na teście, tak żeby było ciekawie wyliczyli mi naprawę tego auta na 9tyś zł!!! Najważniejsze czego się dowiedziałem to to że w roku 2009 był wykasowany komputer, a w 3 miesiące po zakupie auta była naprawa a raczej wymiana chyba EGR przy przebiegu 32tyś , ktoś zrobił takie przebieg w 3 miechy a teraz auto ma niby 103tyś, więc zapewne prawdziwy przebieg jest kwestią domysłów. Osoba w Polsce ma to auto już rok i zrobiła 15 tyś, facet kupił od francuza bo mu się podobało oceniał tylko po wyglądzie. Dziwne jest to że nie widać śladów aż takiego użytkowania fotele nie są wytarte kierownica też, w środku wygląda super. Poniżej możecie zobaczyć co mi chcieli naprawiać w ASO: szacunek.jpg Mam pytanie ile taki diesiel może przerobić km ? jaka jest jego żywotność, bo jeżeli ktoś by to auto tak orał jak przez pierwsze 3 miechy to powinien mieć ok 450tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Ceny jak to ASO, mnie ciekawi czemu wycenili praktycznie wszystkie przewody powietrzne, co z nimi nie tak ?? Smialo mozna ten kosztorys zjechac b mocno w dol stosujac zamienniki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Witam dzis byłem na teście, tak żeby było ciekawie wyliczyli mi naprawę tego auta na 9tyś zł!!! Więc widzisz w praktyce jak wygląda ta francuska bezawaryjność. Auto jeździ, więc wielu powie "czysta eksploatacja, nie zawiodło na drodze". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Ceny jak to ASO, mnie ciekawi czemu wycenili praktycznie wszystkie przewody powietrzne, co z nimi > nie tak ?? Rury są lekko nadgryzione ponieważ koleś mieszka w górach i grasują kuny wcześnie byłem u znajomego mechanika który po przejrzeniu nie doczepił się. Cennik wiadomo że można zjechać w dół, bo też po co wymieniać nadkola i jakieś pierdoły wyliczyli tak żeby jak najwiecej zarobić. natomiast najbardziej mnie niepokoi to że jest wpis w historii pojazdu gdzie ktoś od momentu zakupu przez 3 miesiące zrobił aż 32tyś km. Jeżeli przez 4 lata był tak eksploatowany to już powinien mieć kres żywotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Więc widzisz w praktyce jak wygląda ta francuska bezawaryjność. > Auto jeździ, więc wielu powie "czysta eksploatacja, nie zawiodło na drodze". Tylko wiesz oni tam cuda wymienili na liście wszystko co tylko znaleźli, nadkole po lekko ułamane. Pytanie jest takie jeżeli przez 3 miechy od daty zakupu ktoś zrobił 32tyś km to ile może mieć teraz? Bo komp jest skasowany w 2009 roku i tu jest problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Prosze Cię, w tych raportach awaria to przepalona żarówka... Tak, tak, w peżotach żarówka, a w VW czy japończykach to od razu wał korbowy wychodzący bokiem. BTW - żarówki w peżotach palą się tak często, że znalezienie na drodze peżota z kompletem oświetlenia jest niemal niemożliwe. > Ja miałem 407, przejechałem nim 80kkm, żadnej awarii czy naprawy. Bez jaj, to nie czasy fso 1500, gdzie 100 kkm to był szczyt możliwości. > Mój ojciec ma 407 z salonu od nowości, ma 100kkm, żadnej naprawy prócz eksploatacji. Moja mama ma > 307, też z salony i to z automatem, 80kkm, prócz regeneracji zaworków w skrzyni żadnych awarii > (koszt 1000 zł). Powiem Ci, że szokująca trwałość skrzyni - całe 80 kkm i tylko 1kzł .... > zrobiłem 40kkm i też nic się nie działo.. O jakich Ty przebiegach piszesz - 40-80 kkm ? To i w fiacie nic się nie będzie działo, to przecież 1-3 lata eksploatacji, czyli zasadniczo okres gwarancyjny. Miałem do czynienia z większą ilością peżotów, niż zwykły użytkownik będzie miał do końca życia, wiem jaka jest tego awaryjność. Renault przy peżocie to całkiem dobre auto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Pytanie jest takie jeżeli przez 3 miechy od daty zakupu ktoś zrobił 32tyś km to ile może mieć > teraz? Bo komp jest skasowany w 2009 roku i tu jest problem A jakie to ma dla Ciebie znaczenie ? Daruj sobie co najmniej ten egzemplarz, a szczerze Ci radzę - daruj sobie peżota w ogóle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Wyglada na to, ze ktos stuknal 100-150kkm w rok, skasowal kompa i sprzedal dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Wyglada na to, ze ktos stuknal 100-150kkm w rok, skasowal kompa i sprzedal dalej? Lub gorzej stuknął 300tyś w 3 lata i sprzedał dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fazi87Fazi Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Lub gorzej stuknął 300tyś w 3 lata i sprzedał dalej przebieg to nie problem..... dopóki znamy jego faktyczny stan i historie tego przebiegu.... a tu wykasowane i kij wie ile ma i co sie z nim działo..... Totalna loteria a wygrać w nią , małe szanse Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > przebieg to nie problem..... dopóki znamy jego faktyczny stan i historie tego przebiegu.... > a tu wykasowane i kij wie ile ma i co sie z nim działo..... > Totalna loteria a wygrać w nią , małe szanse No właśnie o to chodzi, co z tego ze facet tutaj jeździ już rok i nic, znajomy mechanik powiedział że coś troszkę już klepie silnik, nie wygląda mu to na 103tyś na pewno więcej więc... loteria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Tak, tak, w peżotach żarówka, a w VW czy japończykach to od razu wał korbowy wychodzący bokiem. > BTW - żarówki w peżotach palą się tak często, że znalezienie na drodze peżota z kompletem > oświetlenia jest niemal niemożliwe. Oo...ktoś tu AŚ cytuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fazi87Fazi Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > No właśnie o to chodzi, co z tego ze facet tutaj jeździ już rok i nic, znajomy mechanik powiedział > że coś troszkę już klepie silnik, nie wygląda mu to na 103tyś na pewno więcej więc... loteria no bo 103 tys to jest całkowicie nierealne .... skoro w 3 miechy naklepał 30 ;p . Szukaj dalej i nie sugeruj się tym ,że Peugeot to nie VW itd. itp. Jak znajdziesz zadbany egzemplarz , który był serwisowany na bieżąco , to wiele Cie nie zaskoczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rostex Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Mój sąsiad ma takiego Puga i gdy w zeszłą zimę padł mu akumulator to auto musiało zostać odwiezione na lawecie do serwisu, bo stary akumulator padając w mróz nie zdążył uspić magistrali CAN. Nie pomogło odpalanie z kabli ani włożenie nowej baterii. Pies s.... takie auto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > BTW - żarówki w peżotach palą się tak często, że znalezienie na drodze peżota z kompletem > oświetlenia jest niemal niemożliwe. A to tak z doświadczenia rozumiem? To może podaj również przyczynę... Zapewne dlatego, ze to jest francuski samochód i potrzebuje żarówek do francuskiego samochodu, a niemieckie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lato8 Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Rury są lekko nadgryzione ponieważ koleś mieszka w górach i grasują kuny wcześnie byłem u > znajomego mechanika który po przejrzeniu nie doczepił się. > Cennik wiadomo że można zjechać w dół, bo też po co wymieniać nadkola i jakieś pierdoły wyliczyli > tak żeby jak najwiecej zarobić. natomiast najbardziej mnie niepokoi to że jest wpis w historii > pojazdu gdzie ktoś od momentu zakupu przez 3 miesiące zrobił aż 32tyś km. Jeżeli przez 4 lata > był tak eksploatowany to już powinien mieć kres żywotności. albo odczyt z kompa to jakas bzdura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glina Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > albo odczyt z kompa to jakas bzdura Bzdura nie bzdura jeżeli koleś w 3 miesiące po zakupie klepnął 32tyś to teraz loteria ile auto może mieć nabite jeżeli obecny wlasciciel jeździ rok w Polsce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > A to tak z doświadczenia rozumiem? Nie mam zwyczaju powtarzać tez z pism dla nastolatków. > To może podaj również przyczynę... Jakbym znał, to bym ją usuwał i dobrze na tym zarabiał. W jednym przypadku (bodaj gdzieś w Warszawie) użytkownikowi, który nie mógł się pogodzić z tym, że to czysta eksploatacja zaproponowano montaż jakiegoś stabilizatora napięcia. Nie znam dalszych losów tego rozwiązania. > Zapewne dlatego, ze to jest francuski samochód i potrzebuje żarówek do francuskiego samochodu Wiesz, jak do Ciebie takie rzeczy trafiają ... to i może takie opowiadasz swoim klientom ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > to czysta eksploatacja zaproponowano montaż jakiegoś stabilizatora napięcia. Nie znam dalszych > losów tego rozwiązania. to pewnie wcześniej te z palącymi się żarówkami już były u takiego szamana i zastosował swoje "rozwiązanie", później kolejny henio poprawił swoim, a później to się wypisuje że elektryka we francuzach szaleje Jak się druciarstwo robi w samochodzie, który większość elementów ma sterowane przez kompa to potem nie ma się co dziwić...Niestety żyjemy w PL. A Tobie proponuję nie pluć tak jadem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Witam dzis byłem na teście, tak żeby było ciekawie wyliczyli mi naprawę tego auta na 9tyś zł!!! Daruj sobie ten egzemplarz, nie budzi zaufania.Możesz ewentualnie spróbować rozkodować VIN, ale w przypadku tego auta to szkoda czasu. Z takich ulepów rodzą się historie o padających turbo, wtryskach, dwumasach i co tam jeszcze po 150kkm. Jeżeli szukasz taniej eksploatacji to kup benzynę np. 2.0 i załóż LPG. Drogi serwis to też urban legends w ub. tygodniu robiłem kpl rozrząd + pompa wody na ori częściach w ASO, cena ok. 1,200 PLN (pewnie można i taniej). Peugeot 407 to wygodny samochód do jazdy i nieźle wyposażony. Nie sugeruj się tym co pisze "noras", bo jego argument to: statystycznie Peugeot psuje się we wtorki Osobiście mam auto z polskiego salonu (r. 2007) bezwypadkowy ze znanym przebiegiem i wszelkie opowieści o awaryjności i sypiącej się elektronice wkładam między bajki.Te awarie to domena wyjeżdżonych do imentu"igiełek" od handlarzy które mają przekręcone liczniki i są po solidnym dzwonie złożone "w stodole". Niezależnie od marki, mają bliżej złomu niż samochodu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Więc widzisz w praktyce jak wygląda ta francuska bezawaryjność. > Auto jeździ, więc wielu powie "czysta eksploatacja, nie zawiodło na drodze". Mam dla ciebie pożywkę, faktycznie P407 jest awaryjny. Po 75kkm wymieniłem pocący się simmering skrzyni biegów, zabuliłem fortunę w ASO coś ok 80 PLN (słownie osiemdziesiąt złotych). Wymiana przy zmianie oleju. Niestety obyło się bez lawety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > ale nie dla kazdego. dla mnie średnia z ostatnich 12 lat, to 6 tys rocznie autem i 6 tys na rowerze Pojęcie "średni" kojarzysz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > to pewnie wcześniej te z palącymi się żarówkami już były u takiego szamana i zastosował swoje > "rozwiązanie", później kolejny henio poprawił swoim, Pudło. Aut nikt poza ASO nie dotykał. Zaraz walniesz teorią, że w ASO to tylko uczniowie pracują, u Heńka co to za dobry był i go z ASO zwolnili, byłoby lepiej. > Jak się druciarstwo robi w samochodzie, Jak to fajnie wszystko wiedzieć lepiej .... Typowe u polskich handlarzy samochodami .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 > Osobiście mam auto z polskiego salonu (r. 2007) Jedno auto. Miałem troszkę większą próbkę. Wszystkie z polskiego salonu, serwisowane wyłącznie w ASO. Jakoś podobna próbka Renault'ów, Opli czy Skód psuła się zdecydowanie mniej. Ale jest wolność, a wg AK najlepszym autem w każdej kategorii jest Fiat Stilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.