Skocz do zawartości

Rozterki kołowo-oponowe.


romano11

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

W najbliższym czasie odbieram nowy bolid. Będzie on wg. info konsultanta stał na oponach letnich 205/60/16, felgi stalowe.

Z racji tego, że stosunkowo mało jeżdżę (~7kkm/rok) zastanawiam się nad dwoma możliwymi rozwiązaniami:

- zostawiam to, co kupię i dokupuję opony + felgi na zimę. Dostępny rozmiar to 195/65/15 albo

- znajduję kupca na fabryczne koła i kupuję felgi stal + opony wielosezonowe. Dostępny rozmiar to również 195/65/15.

Minusem rozwiązania 1. jest potrzeba miejsca na składowanie kół przez jak by nie patrzeć - cały rok, a garaż nie jest z gumy.

Plus to być może dłuższa czasowo eksploatacja każdego kompletu... hmm.gif

Drugie rozwiązanie to brak konieczności magazynowania, sezonowej zmiany, jeśli mnie śnieg zasypie - nie mam konieczności wyjeżdżania dzień w dzień, auto może spokojnie czekać na reakcję służb zimowego utrzymania dróg grinser006.gif

Do tej pory eksploatowałem opony wielosezonowe i żyłem, teraz mam dylemat... co doradzicie?

Pozdrawiam - romano11 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zastanawiam się nad dwoma możliwymi rozwiązaniami

Z ciekawości zapytam: sprawdzałeś ceny opon zimowych i całorocznych w interesującym Cię rozmiarze? Jak to wygląda? Są w podobnych cenach, czy wielosezonowe są droższe?

Ja mieszkam w górach, więc zakupu wielosezonowych nigdy nawet nie rozważałem wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdzałeś ceny opon zimowych i całorocznych w interesującym Cię rozmiarze?

> Jak to wygląda? Są w podobnych cenach, czy wielosezonowe są droższe?

Całoroczne (najtańsza oferta jako punkt odniesienia):

Navigator 2 195/65/15 - 169,99 + felga

Nexen NPriz 4S 205/60/16 - 261,99

Zimowe:

Nankang SV-1 195/65/15 - 145,00 + felga

Dębica Frigo 2 195/65/15 - 167,99 + felga

West Lake SP06 205/60/16 - 197,00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie to auto ale ja w Suzuki SX4 maiłem 205/60R16 i jak kupiłem na zimę 195/65R15 to auto wyglądało śmiesznie, jak na za małych kołach.

Może na innym samochodzie tak nie będzie, ale 195/65R15 są widocznie mniejsze niż 205/60R16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy do tego bolidu wejda koła 15??

> 195/65r15 beda troche niższe od fabrycznych 205/60r16

Dokładnie. opony będą niższe o 18mm. Będą też węższe. O ile na zimę to pewnie nie przeszkadza, to na lato....

Jeśli chcesz kupić komplet opon do nowego samochodu, to dlaczego chcesz kupić wynalazek (Nexen) a nie uznane np Goodyear Vector 4Seasons. Przy cenie nowego samochodu komplet opon to chyb nie jest duży wydatek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> W najbliższym czasie odbieram nowy bolid.

Wybacz kolego, ale to będzie nowy bolid w sensie NOWY, czy dla ciebie nowy, jako nabytek w ogóle? Bo jeśli to ma być NOWY bolid, to wówczas cała reszta brzmi jak bezsensowne pierdy, bo opona całoroczna jest dla dziadków co to 5 tys. km w roku robią (słownie- pięć tysięcy kilometrów). Jeeeeezu. Garaż z gumy. zlosnik2.gifzlosnik2.gificon_eek.gificon_eek.gifsciana.gifsciana.gif Wiem, wiem. gratuluję. zlosnik.gifzlosnik.gif20.GIF Nooo, to teraz mi się dostanie. chaja.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> całoroczna jest dla dziadków co to 5 tys. km w roku robią (słownie- pięć tysięcy kilometrów).

nie masz racji, 3 sezony na całorocznych przejeździłem w tym wyjazdy na południe EU, w sumie około 65 tys km na nich zrobiłem

w tym sezonie nie mogłem znaleźć tanich i dobrych całorocznych więc musiałem niestety kupić zimówki

w temacie autora wątku - sprzedał bym letnie i kupił całoroczne jeśli są dobre w testach i w dobrej cenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pozostaje jeszcze pytanie, co to jest za wynalazek i co sobą reprezentuje...?

Letnie 195/65/R15 Cp661 czy jakoś tak zjeździłem w ciągu roku (~20kkm).

Zanim kupiłem to te opony miały stosunkowo dobre opinie jak na cenę, niestety okazało się kaką jakich mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprzedał bym letnie i kupił całoroczne jeśli są dobre w testach i w dobrej cenie

No właśnie - testy! W teście ADAC http://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2011_Ganzjahresreifen_Test_175_65_R14.aspx opony uzyskują ocenę co najwyżej "zadowalającą".

Posiadając dwa komplety opon przejedziesz mniej więcej dwa razy więcej niż na jednym komplecie opon całorocznych. Opony całoroczne są droższe niż sezonowe (tak mi się wydaje po pobieżnej analizie cen). Pod tym względem nic nie zaoszczędzisz. Przy dwóch kompletach felg za wymiany i wyważenie nie zapłacisz majątku. Przy małych przebiegach w ostateczności możesz wyważać co dwa sezony (o ile nie stracisz ciężarka w tym czasie), a koła zmieniać sam.

Moim zdaniem zakup opon całorocznych mija się z celem.

Odkąd pierwszy raz założyłem zimówki nie wyobrażam sobie jazdy na innych oponach w zimie. Najpierw, przez jeden czy dwa sezony, zakładałem tylko na przednią oś - co było głupotą. Później miałem zimówki opony na obu osiach. To była zupełnie inna jazda grinser006.gif

Może w innych rejonach kraju nie ma to uzasadnienia, ale na Podbeskidziu zimówki są nieocenione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie - testy! W teście ADAC

>> cięcie

> Podbeskidziu zimówki są nieocenione.

Ja mam odwrotne obserwacje, kiedyś używałem zawsze letnich/zimowych, a po okazyjnym zakupie całorocznych i przejeżdzeniu na nich 3 sezonów stwierdziłem że sezonowa zmiana opon to zbędne komplikowanie sobie życia (magazynowanie, przekładki, drugi komplet felg).

Całoroczne zapewniały i latem i zimą wystarczający poziom bezpieczeństwa (Hankook Optimo 4S).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam odwrotne obserwacje, kiedyś używałem zawsze letnich/zimowych, a po okazyjnym zakupie

> całorocznych i przejeżdzeniu na nich 3 sezonów stwierdziłem że sezonowa zmiana opon to zbędne

> komplikowanie sobie życia (magazynowanie, przekładki, drugi komplet felg).

> Całoroczne zapewniały i latem i zimą wystarczający poziom bezpieczeństwa (Hankook Optimo 4S).

Masz rację, zmiana kół wiąże się z pewnymi komplikacjami.

Według mnie warto używać dwóch zestawów kół.

Mamy inne podejście do tematu, ale też mieszkamy w różnych rejonach Polski wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> całoroczna jest dla dziadków co to 5 tys. km w roku robią (słownie- pięć tysięcy kilometrów).

Nie wiem, czy autor wątku jest dziadkiem ale wyraźnie napisał, że zamierza jeździć ok. 7000 km rocznie - czyli ten sam rząd wielkości. Należy się spodziewać, że część z tego niewielkiego przebiegu przypadnie na miesiące zimowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odkąd pierwszy raz założyłem zimówki nie wyobrażam sobie jazdy na innych oponach w zimie. Najpierw,

> przez jeden czy dwa sezony, zakładałem tylko na przednią oś - co było głupotą. Później miałem

> zimówki opony na obu osiach. To była zupełnie inna jazda

> Może w innych rejonach kraju nie ma to uzasadnienia, ale na Podbeskidziu zimówki są nieocenione.

jeżeli zjeżdżasz na drogi nieutrzymywane zimowo to co piszesz ma sens i jest nawet blisko prawdy.

Ale do miasta, w którym służby miejskie działają jak powinny, zimówka nie ma większego sensu.

W ośkach zawsze miałem dwa kpl kół lato/zima. Jednej zimy w aucie niewyjeżdżającym poza aglomerację przejeździłem całą zimę na letnich i jeżdżąc z głową nie było problemów. Mało tego w śniegu radziłem sobie na tych oponach lepiej niż ludzie z zimówkami myślący, że wdeptanie gazu w podłogę i zimówka załatwią sprawę - zimówka nie jest lekiem na całe zło.

W forku mam całoroczne kolejny sezon i nie widzę zupełnie sensu poddawania się presji marketingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie widzę zupełnie sensu poddawania się presji marketingu.

Nazywaj to jak chcesz, ja już nie dopuszczam innego rozwiązania grinser006.gif

Przejeżdżam ok.30 tys.km rocznie, zimą przejeżdżam - paradoksalnie - więcej niż połowę tego dystansu (ma to związek z moją pasją). Nie mogę sobie pozwolić na opony, których nie jestem pewien.

Poza tym mieszkam na Podbeskidziu. Śniegu bywa sporo i utrzymuje się przez dłuższy czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie - testy! W teście ADAC

> http://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2011_Ganzjahresreifen_Test_175_65_R14.aspx

> opony uzyskują ocenę co najwyżej "zadowalającą".

Tyle, że jest to lepsza ocena od najpopularniejszej w Polsce Dębicy Frigo2 - która w niemieckim teście przegrywa znacznie z tak znanymi chińskimi markami jak Lassa czy Roadstone .... otrzymując ocenę niedostateczną.

To ja już wolę Navigatora2, który od ADAC uzyskuje ocenę "wystarczający" (jako Sava Adapto, ale to ta sama opona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wybacz kolego, ale to będzie nowy bolid w sensie NOWY, czy dla ciebie nowy, jako nabytek w ogóle?

> Bo jeśli to ma być NOWY bolid, to wówczas cała reszta brzmi jak bezsensowne pierdy, bo opona

> całoroczna jest dla dziadków co to 5 tys. km w roku robią (słownie- pięć tysięcy kilometrów).

Przeciez napisał ze jeździ 7 tys rocznie. To logiczne ze rozwaza opony całoroczne ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nazywaj to jak chcesz, ja już nie dopuszczam innego rozwiązania

> Przejeżdżam ok.30 tys.km rocznie, zimą przejeżdżam - paradoksalnie - więcej niż połowę tego

> dystansu (ma to związek z moją pasją). Nie mogę sobie pozwolić na opony, których nie jestem

> pewien.

> Poza tym mieszkam na Podbeskidziu. Śniegu bywa sporo i utrzymuje się przez dłuższy czas.

to jest wszystko kwestia indywidualna i ma wiele wspólnego z tym jakim jeździsz samochodem.

Do ośki nie założyłbym całorocznych i nie pojechałbym w góry, ale do jazdy na co dzień po mieście i generalnie po drogach utrzymywanych zimowo na czarno czemu nie.

Natomiast do SUVa z AWD całkowicie nie widzę sensu bawienia się w 2.kpl kół. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale on w Forku na całorocznych zajedzie dalej niż Ty w Passacie na zimówkach

Być może. Sęk w tym, że właśnie mam Passata FWD (i dwa komplety kół) wink.gif

Zajedzie dalej, ale nie zmieści do bagażnika torby hokejowej grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mam pojęcia. Ale 4 koła 215/65/16 wchodzą bez problemu. A siedzenie można złożyć.

Przepraszam za offtopic wink.gif

Jak złożysz tylną kanapę, to zabierzesz max.1 pasażera.

Passatem jadą 3 osoby, 3 torby (trzecia w poprzek, na górze) i 3 kije wink.gif

Typowa, seniorska torba hokejowa ma ponad 1m długości (moja ma 106cm dokładnie) grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przepraszam za offtopic

> Jak złożysz tylną kanapę, to zabierzesz max.1 pasażera.

> Passatem jadą 3 osoby, 3 torby (3 w poprzek) i 3 kije

> Typowa, seniorska torba hokejowa ma ponad 1m długości (moja ma 106cm dokładnie)

Tyle to chyba wejdzie. Bo w przeciwieństwie do Kijanki jest mniej miejsca z tyłu ale bagażnik jest dosyć duży. Poza tym kanapa jest dzielona 2/3. Składasz 1/3 i spokojnie pojadą 3 osoby.

Dobra - koniec off-topu bo nas zbanują smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przepraszam za offtopic

> Jak złożysz tylną kanapę, to zabierzesz max.1 pasażera.

> Passatem jadą 3 osoby, 3 torby (trzecia w poprzek, na górze) i 3 kije

> Typowa, seniorska torba hokejowa ma ponad 1m długości (moja ma 106cm dokładnie)

tyle to wejdzie poprzecznie bez zająknięcia wink.gif

po długości jest koło 1m wink.gif

e: poprawka m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tyle to wejdzie poprzecznie bez zająknięcia po długości jest koło 1m

> e: poprawka m

Wg informacji, które ja znalazłem to długość bagażnika Forestera wynosi nieco ponad 80cm, oparcia są nachylone - im wyżej, tym krócej.

Włóż do bagażnika 3 pakunki o wymiarach 1,06x0,5x0,5m każdy i posadź 3 osoby wink.gif

Mi pasował Outback (dł.chyba 113cm) ale odpuściłem, z uwagi na mała popularność modelu i ryzyko związane z silnikiem 2.0D.

ps.

Raz jeszcze przepraszam za offtopic. To ostatnia moja wypowiedź nie w temacie w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wybacz kolego, ale to będzie nowy bolid w sensie NOWY, czy dla ciebie nowy, jako nabytek w ogóle?

Nowy, całkowicie i bezapelacyjnie nowy dla mnie i z niewypierdzianymi siedzeniami grinser006.gifbiglaugh.gif

> Bo jeśli to ma być NOWY bolid, to wówczas cała reszta brzmi jak bezsensowne pierdy, bo opona

> całoroczna jest dla dziadków co to 5 tys. km w roku robią (słownie- pięć tysięcy kilometrów).

Mimo że lata młodości mam za sobą, to nie czuję się jakoś specjalnie staro... hehe.gif i przejeżdżam w roku 7kkm (słownie: siedemtysięcykilometrów) - stąd ten wątek.

> Jeeeeezu. Garaż z gumy.

No nie jest z gumy i proszę Jezusa w to nie mieszać hehe.gif

> Nooo, to teraz mi się dostanie.

Nic nie dostaniesz, każda uwaga może być cenna, nawet ta przekazana w nieco ironiczno-uszczypliwej formie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy do tego bolidu wejda koła 15??

> 195/65r15 beda troche niższe od fabrycznych 205/60r16

Z trzech niezależnych źródeł mam info, że tak, choć różne podawali:

6" szerokość i ET 50 lub 6,5" i ET 40. Konfrontując to z ofertą np. na Alledrogo - tam są inne ET, np. 46 lub 47... spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak jezdzisz spokojnie i malo to kup wielosezonowe.

Mało, raczej mało, do roboty pieszo. Czy spokojnie? Zdecydowanie za spokojnie, bo ileż to się naczytałem o poprawie prowadzenia obecnego bolidu (Uno 1.4 grinser006.gif) po założeniu rozpórki przedniego zawiasu...

A tym czasem ja nie odczułem nic, absolutnie, ani na plus, ani na minus, ot jedzie jak przedtem... hmm.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> opona całoroczna jest dla dziadków co to 5 tys. km w roku robią

a czy mógłbyś wsystkich do jednego wora nie wrzucać?

ja mam do pracy 5km. na nogach troche za daleko, autobus tam nie dojezdza, latem jezdze na rowerze, a jak leje i zimą jeżdze samochodem. i dlatego uważasz mnie za dziadka? bo rocznie mi wychodzi 5 tys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może w innych rejonach kraju nie ma to uzasadnienia, ale na Podbeskidziu zimówki są nieocenione.

jak jeżdżę u siebie po mieście, to w zasadzie nie zauważyłem specjalnej różnicy między letnią, a zimową

natomiast 5 lat temu kupiłem nowe frigo w listopadzie, a w styczniu pojechałem do Zakopanego i myślałem, ze zostawie to auto w pobliskim rowie i wrócę po nie na wiosnę. kompletnie sie na tych kołach nie dało jezdzic. tragedia

takze nie wiem jakie masz opony, ze tak wychwalasz, ale ja w górach na zimówkach czułem sie jak na letnich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a czy mógłbyś wsystkich do jednego wora nie wrzucać?

> ja mam do pracy 5km. na nogach troche za daleko, autobus tam nie dojezdza, latem jezdze na rowerze,

> a jak leje i zimą jeżdze samochodem. i dlatego uważasz mnie za dziadka? bo rocznie mi wychodzi

> 5 tys?

Dokładnie, ja w tym roku zrobiłem 6tys km.

Do pracy jeżdżę rowerem, ale samochód potrzebuję bo mieszkam pod miastem gdzie nawet autobusy nie jeżdżą.

Zawieźć dziecko, większe zakupy, wakacje, lekarz.. ale jak już jadę to przycisnąć lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> natomiast 5 lat temu kupiłem nowe frigo w listopadzie, a w styczniu pojechałem do Zakopanego i myślałem, ze zostawie to auto w pobliskim rowie i wrócę po nie na wiosnę. kompletnie sie na tych kołach nie dało jezdzic. tragedia

To raczej kwestia braku techniki jazdy w zimie. Dębica Frigo (jeżeli jest w miarę nowa) to opona, która naprawdę nieźle radzi sobie w ciężkich warunkach zimowych.

k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem jakie masz opony, ze tak wychwalasz

W poprzednim aucie miałem Goodyear Ultragrip 7+ i byłem bardzo zadowolony.

Do obecnego kupiłem Continental ContiWinterContact TS850 - w zimowych warunkach jeszcze nie zostały przetestowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To raczej kwestia braku techniki jazdy w zimie

ja bym tego tak nie nazwał. wyjazd z podwórka gdzie nocowałem był mocno pod górkę. wrzuciłem jedynke, troszke gazu, a auto zaczęło ściągać na bok. w koncu wyszło pare osób i mnie wypchnęli. jak dla mnie frigo to badziew

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.