Skocz do zawartości

Instalacja elektryczna


sherif

Rekomendowane odpowiedzi

> Kompletna instalacja elektryczna + alarm (jeszcze bez centrali i czujek) + instalacja TV do każdego

> pokoju + lan do każdego pokoju + okablowanie do kina domowego wyszło mnie 9200 z robocizną

> (elektryk wziął 4 kpln). W tej cenie jest również sterowanie 12 kanałowe z pilota -

> praktycznie cały dół mam obsługiwany z pilota. Nie wiem ile mam tzw punktów, ale jest tego w

> cholerę - włączników jest 35szt a gniazd kupiłem na razie 10szt, ale pewnie ze 20-25 muszę

> dokupić .

> Aha - w cenie mam komplet papierów, pomiarów itp do ZE

Dobra cena, kojarzysz ile to było w sumie pkt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dobra cena, kojarzysz ile to było w sumie pkt ?

Mogę dzisiaj wieczorem policzyć. Powiedz tylko co to jest ten punkt zlosnik.gif - jak mam gniazdo podwójne to jest jeden punkt czy dwa? W kazdym pokoju na górze mam na jednej ścianie połaczone 2 gniazda elektryczne, gniazdo TV i gniazdo lan - to są 4 punkty? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mogę dzisiaj wieczorem policzyć. Powiedz tylko co to jest ten punkt - jak mam gniazdo podwójne to

> jest jeden punkt czy dwa? W kazdym pokoju na górze mam na jednej ścianie połaczone 2 gniazda

> elektryczne, gniazdo TV i gniazdo lan - to są 4 punkty?

imho, jeden kabel = jeden pkt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mozecie podzielic sie cenami i jak sie rozliczaliscie za polozenie inst elektrycznej ?

U mnie 1 punkt 70PLN.

Punkt - każda puszka (jeśli są dwie puszki do gniazd modułowych - to liczone jako dwa punkty).

Z racji skali remontu (ok. 50 punktów na 85 metrach) cena była negocjowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> imho, jeden kabel = jeden pkt

Mój ojciec jako punkt w mieszkaniu bierze:

- gniazdko. Jeżeli gniazdko jest podwójne, nadal jest to jeden punkt.

- żarówka

- Jeżeli zamiast żarówki będzie żyrandol z włącznikiem świecznikowym - 1,5 punktu

- Oświetlenie schodowe - 1,5 punktu

- Oświetlenie krzyżowe (sterowanie z 3 miejsc)- 2 punkty

Powyższe uwzględnia jego materiały.

Ponoć ludzie mu opowiadali, jak to ktoś przychodził i jako punkt liczył każdą żarówkę, każdy wyłącznik, gniazdko podwójne jako dwa punkty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój ojciec jako punkt w mieszkaniu bierze:

> - gniazdko. Jeżeli gniazdko jest podwójne, nadal jest to jeden punkt.

> - żarówka

> - Jeżeli zamiast żarówki będzie żyrandol z włącznikiem świecznikowym - 1,5 punktu

> - Oświetlenie schodowe - 1,5 punktu

> - Oświetlenie krzyżowe (sterowanie z 3 miejsc)- 2 punkty

> Powyższe uwzględnia jego materiały.

> Ponoć ludzie mu opowiadali, jak to ktoś przychodził i jako punkt liczył każdą żarówkę, każdy

> wyłącznik, gniazdko podwójne jako dwa punkty.

dzieki ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój ojciec jako punkt w mieszkaniu bierze:

> - gniazdko. Jeżeli gniazdko jest podwójne, nadal jest to jeden punkt.

OK, to jest jasne

> - żarówka

a tu nie do końca - bo w samym salonie mam 32 otwory pod oprawy ledowe, do tego kilka metrów linijnki led + do tego pilot. Mam to liczyć jako 32 punkty?

> - Jeżeli zamiast żarówki będzie żyrandol z włącznikiem świecznikowym - 1,5 punktu

> - Oświetlenie schodowe - 1,5 punktu

> - Oświetlenie krzyżowe (sterowanie z 3 miejsc)- 2 punkty

> Powyższe uwzględnia jego materiały.

> Ponoć ludzie mu opowiadali, jak to ktoś przychodził i jako punkt liczył każdą żarówkę, każdy

> wyłącznik, gniazdko podwójne jako dwa punkty.

Wydaje mi się, że moją instalacje ciężko bedzie przełożyć na "punkty" - dlatego też elektryk podał cenę robocizny ogółem za wszystko. Materiały też on zamawiał - ja płaciłem raz w tygodniu ceny z rabatami elektryka wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a tu nie do końca - bo w samym salonie mam 32 otwory pod oprawy ledowe, do tego kilka metrów

> linijnki led + do tego pilot. Mam to liczyć jako 32 punkty?

Dodam, że działalność prowadzi z dala od dużego miasta. Swego czasu, jak jeszcze z nim robiłem, działało to mniej więcej tak, że jeżeli z jednego wyłącznika były 2 żarówki niezbyt daleko od siebie (powiedzmy na jednej ścianie), to się liczyło 1,5 punktu. Obecnie nie kojarzę, jak to działało w przypadku opraw punktowych, ale to też nie było tak, że za dodatkowy metr przewodu płaciło się jak za kolejny punkt. Musiałbym się go zapytać, jak to teraz liczy, chociaż ostatnio robi bardzo mało domów, raczej obiekty przemysłowe i pomiary.

Ceny za punkt też były zazwyczaj różne. Tam, gdzie klient miał dużo punktów, było taniej. Tam gdzie był suporeks, było taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mój ojciec jako punkt w mieszkaniu bierze:

> - gniazdko. Jeżeli gniazdko jest podwójne, nadal jest to jeden punkt.

> - żarówka

> - Jeżeli zamiast żarówki będzie żyrandol z włącznikiem świecznikowym - 1,5 punktu

> - Oświetlenie schodowe - 1,5 punktu

> - Oświetlenie krzyżowe (sterowanie z 3 miejsc)- 2 punkty

> Powyższe uwzględnia jego materiały.

> Ponoć ludzie mu opowiadali, jak to ktoś przychodził i jako punkt liczył każdą żarówkę, każdy

> wyłącznik, gniazdko podwójne jako dwa punkty.

swiatlo + przelacznik = 1 punkt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Projekt do łapy, do tego KNR 403, 508 i wszystko na ten temat

W innym swiecie chyba zyjesz niz wykonawstwo instalacji w domkach jednorodzinnych.

Dasz chlopu kosztorys, a on chce znac cene za punkt albo za calosc, uzna Cie za madrale gryzipiorka i masz po robocie.

Mam kumpla, ze wszystkimi papierami, ktoremu sie samemu brudzic nie chcialo.

Przyszedl typek, sypnal cena za calosc niezaleznie od tego co ma byc robione "bo Panie taki domek 300m2 to zawsze tyle kosztuje".

Jakiez bylo jego zdziwienie jak uslyszal na ile modulow ma rozdzielnice kupic (kumplowi sie zachcialo kupy obwodow).

W efekcie tego, po robocie stwierdzil, ze juz nigdy nie poda ceny "za calosc" na podstawie m2 budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W innym swiecie chyba zyjesz niz wykonawstwo instalacji w domkach jednorodzinnych.

> Dasz chlopu kosztorys, a on chce znac cene za punkt albo za calosc, uzna Cie za madrale gryzipiorka

> i masz po robocie.

Jesli dobrze rozumiem, to chodzi o kosztorys inwestorski? Nigdy nie moglem zrozumiec, o co chodzi z tymi wszystkimi narzutami itp. Jest material, jest robocizna, jest podatek, a co to ta reszta?? niewiem.gif

> Mam kumpla, ze wszystkimi papierami, ktoremu sie samemu brudzic nie chcialo.

> Przyszedl typek, sypnal cena za calosc niezaleznie od tego co ma byc robione "bo Panie taki domek

> 300m2 to zawsze tyle kosztuje".

> Jakiez bylo jego zdziwienie jak uslyszal na ile modulow ma rozdzielnice kupic (kumplowi sie

> zachcialo kupy obwodow).

> W efekcie tego, po robocie stwierdzil, ze juz nigdy nie poda ceny "za calosc" na podstawie m2

> budynku.

No coz, u mnie na pewno tanio nie bedzie - za materialy juz zaplacilem.. Jeszcze instalator ma do skonczenia rozdzielnie, a to szafa na 100 czy 120 (juz nie pamietam) modulow. Czemu tak duzo? Ano prawie kazde gniazdo jest na osobnym kablu - jedynie zasilanie swiatla leci wspolnymi kablami (chyba po jednym na pietro). Do tego mam druga mala rozdzielnie w kotlowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W innym swiecie chyba zyjesz niz wykonawstwo instalacji w domkach jednorodzinnych.

> Dasz chlopu kosztorys, a on chce znac cene za punkt albo za calosc, uzna Cie za madrale gryzipiorka

> i masz po robocie.

> Mam kumpla, ze wszystkimi papierami, ktoremu sie samemu brudzic nie chcialo.

> Przyszedl typek, sypnal cena za calosc niezaleznie od tego co ma byc robione "bo Panie taki domek

> 300m2 to zawsze tyle kosztuje".

> Jakiez bylo jego zdziwienie jak uslyszal na ile modulow ma rozdzielnice kupic (kumplowi sie

> zachcialo kupy obwodow).

> W efekcie tego, po robocie stwierdzil, ze juz nigdy nie poda ceny "za calosc" na podstawie m2

> budynku.

Źle mnie zrozumiałeś. Ja nie przedstawiam kosztorysu klientowi, tylko się na nim opieram , no chyba że zażąda poza tym robię go po oględzinach, ustaleniach, itd i wtedy jest albo za całość, albo dzielę na punkty, ale przynajmniej mam pojęcie o czym rozmawiam, no i podstawą roboty jest podpisanie umowy, gdzie jest termin wykonania, ustalenia, skrócona dokumentacja techniczna z obliczeniami czyli dobór przekroju przewodów i zabezpieczeń. Na koniec roboty protokół odbioru, protokół pomiarowy powykonawczy, który jest jakby gwarancją a przy okazji ubezpieczenia klient na tej podstawie ma zniżkę.

Aaa nno właśnie, materiał kupuję sam, osprzęt i swoje wydumki klient. I te wszystkie fanaberie nie są doliczane do kosztów, ale przynajmniej śpię spokojnie bo wiem że to co zrobiłem nie jest "partyzantką". Głupi nie? Ale przezorny. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> swiatlo + przelacznik = 1 punkt?

dzis dopytalem i u mnie tak samo - ale nie ma znaczenia, czy przelacznik pojedynczy, czy podwojny. Jak do dwoch gniazdek obok siebie leci jeden kabel, to 1.5 punktu. Za alarm place 80 od punktu i iles tam za centrale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Źle mnie zrozumiałeś. Ja nie przedstawiam kosztorysu klientowi, tylko się na nim opieram , no chyba

> że zażąda poza tym robię go po oględzinach, ustaleniach, itd i wtedy jest albo za całość, albo

> dzielę na punkty, ale przynajmniej mam pojęcie o czym rozmawiam, no i podstawą roboty jest

> podpisanie umowy, gdzie jest termin wykonania, ustalenia, skrócona dokumentacja techniczna z

> obliczeniami czyli dobór przekroju przewodów i zabezpieczeń. Na koniec roboty protokół

> odbioru, protokół pomiarowy powykonawczy, który jest jakby gwarancją a przy okazji

> ubezpieczenia klient na tej podstawie ma zniżkę.

> Aaa nno właśnie, materiał kupuję sam, osprzęt i swoje wydumki klient. I te wszystkie fanaberie nie

> są doliczane do kosztów, ale przynajmniej śpię spokojnie bo wiem że to co zrobiłem nie jest

> "partyzantką". Głupi nie? Ale przezorny.

Swietnie, to mysle ze kolega nie bedzie mial nic przeciwko zeby cos podpowiedziec

Przykladowy schemat instalacji, fotka zrobiona w jednym z hipermarketow budowlanych w Krk

IMAG0999.jpg

Czy kolega moglby podeslac, podac linka do przykladowo rozrysowanej instalacji. Nie chodzi mi o projekt, schemat blokowy, a konkretnie i rozrysowanie fragmentu instalacji, przykladowo od licznika do 2 gzniazdek, do dwoch lamp. Wydawalo mi sie ze wiem co robie a tu nie do konca rozumiem ten przykladowy plan powyzej.

Mnie sie wydawalo ze:

1) Bezpiecznik izolacyjny przy liczniku

2) Bezpiecznik roznicowo pradowy (kiedys ich nie bylo)

3) Bezpiecznik przepieciowy (nadpradowy to jest to samo) ?

4) Gniazdko

----

Na zalaczonym schemacie to jak widze to kuchenka jest podlaczona 3 fazowa

Przykladowo na 1 roznicowce jest jeden przepieciowy i pralka, przerywane ze dalej tak samo.

O co chodzi z tym nadprodawy + przeciwprzepieciowy na gorze? Kabel wchodzi ale nie wychodzi nigdzie tylko do uziemienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezu, kolego

> Nie wiem do czego miał zmierzać Twój post, ale cokolwiek robisz to porzuć to, Ty nawet nie wiesz co

> piszesz:

> Wyłącznik izolacyjny

> Bezpiecznik różnicowy

> Takie rzeczy nie istnieją

Istnieją, w tłumaczeniach dla marketów przez agencje, które wygrywają najniższą ceną i tłumaczą gimbusami i karmiącymi matkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Istnieją, w tłumaczeniach dla marketów przez agencje, które wygrywają najniższą ceną i tłumaczą

> gimbusami i karmiącymi matkami.

Nawet książki do nauki języka technicznego mają ciekawe błędy, ale tak to jest, jak tekst tłumaczy ktoś z innej branży, albo w ogóle nie z branży technicznej. Słyszał kiedyś ktoś o "prądzie mieszanym" (zamiast prądu odkształconego), albo o stwierdzeniu "prąd ma napięcie" hehe.gif z tego co pamiętam, jeszcze w jednej książce było stwierdzenie "prąd trójfazowy ma trzy kable" o_0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nawet książki do nauki języka technicznego mają ciekawe błędy, ale tak to jest, jak tekst tłumaczy

> ktoś z innej branży, albo w ogóle nie z branży technicznej. Słyszał kiedyś ktoś o "prądzie

> mieszanym" (zamiast prądu odkształconego), albo o stwierdzeniu "prąd ma napięcie" z tego co

> pamiętam, jeszcze w jednej książce było stwierdzenie "prąd trójfazowy ma trzy kable" o_0

Bo sprawa jest prosta - zarobić to ma pośrednik, więc weżmie najtańszego tłumacza, a fachowiec za grosze pracować nie będzie. A poki nikt takich książek nie oddaje żądając zwrotu pieniędzy, jakości wyższej noe będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ej

> No przecież nawet na załączonym zdjęciu są poprawne nazwy

> Wystarczyło spisać

Czasami ludzie uważają niektóre słowa za synonimy, a potem inni muszą czytać takie cuda jak "żarówka LED", zamiast najwyżej "lampa LED", czy "źródło światła LED", wyłącznik=odłącznik=rozłącznik, energia=moc, nie mówiąc już o całkiem wyższym poziomie jak energia elektryczna= prąd = światło, czy bezpieczniki=korki="pstryczki" hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ej

> No przecież nawet na załączonym zdjęciu są poprawne nazwy

> Wystarczyło spisać

Problemem Polaków jest to, że wydaje im się, że na wszystkim się znają.

Jeśli trzeba wykonać instalację elektryczną, nagle mamy prawie 40mln. elektryków w kraju. Rozbija się samolot - mamy prawie 40mln. ekspertów ds. lotnictwa, ktoś po pijaku rozbija się samochodem - mamy prawie 40mln. świetnych prawników itd. itp. 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problemem Polaków jest to, że wydaje im się, że na wszystkim się znają.

> Jeśli trzeba wykonać instalację elektryczną, nagle mamy prawie 40mln. elektryków w kraju. Rozbija

> się samolot - mamy prawie 40mln. ekspertów ds. lotnictwa, ktoś po pijaku rozbija się

> samochodem - mamy prawie 40mln. świetnych prawników itd. itp.

ale tez nie ma co przesadzać - bruzdy, puszki, położyć kable może praktycznie każdy, kto się choć trochę zna na sprawach technicznych. Elektryk powinien zaprojektować instalację, zrobić podłączenia i pomierzyć, ale naprawdę nie musi bawić się w wiercenie w betonie. Zwykła instalacja w mieszkaniu lub domku jednorodzinnym nie wymaga jakiejś wielkiej tajemnej wiedzy.

Praktyka jedna pokazuje, że nawet elektrycy z papierami robią naprawdę ciekawe rzeczy. Nie raz łapaliśmy się za głowę jak widzieliśmy różne pomysły stosowane w obiektach klientów. Na forum SEP'u jest cały dział poświęcony takim radosnym pomysłom, z tego co ludzie pisali to zdecydowana większość wykonana została przez "elektryków" z uprawnieniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czasami ludzie uważają niektóre słowa za synonimy, a potem inni muszą czytać takie cuda jak

> "żarówka LED", zamiast najwyżej "lampa LED", czy "źródło światła LED",

> wyłącznik=odłącznik=rozłącznik, energia=moc, nie mówiąc już o całkiem wyższym poziomie jak

> energia elektryczna= prąd = światło, czy bezpieczniki=korki="pstryczki"

a jak chcesz tą lampę led tłumaczyć ludziom, którzy nie rozróżniają baterii AA od R6? - autentyczny przypadek kilku osób w saloniku prasowym.

Inni boją się żarówek 'wstrząsoodpornych nie o użytku w obiektach mieszkalnych' - kolejny autentyk z marketu.

Ta 'żarówka' w nazwie to pewnego rodzaju skrót myślowy, a może bardziej marketingowy, wprowadzanie zamieszania większego niż E27 i E14 jest zwyczajnie nie na rękę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jak chcesz tą lampę led tłumaczyć ludziom, którzy nie rozróżniają baterii AA od R6? - autentyczny

> przypadek kilku osób w saloniku prasowym.

> Inni boją się żarówek 'wstrząsoodpornych nie o użytku w obiektach mieszkalnych' - kolejny autentyk

> z marketu.

> Ta 'żarówka' w nazwie to pewnego rodzaju skrót myślowy, a może bardziej marketingowy, wprowadzanie

> zamieszania większego niż E27 i E14 jest zwyczajnie nie na rękę.

Wszystko zależy od tego, z kim trzeba rozmawiać. Trudno się dogadać formalnym, technicznym językiem z klientem z zupełnie innej branży. Trzeba stosować język w miarę możliwości potoczny, bo inaczej często żadna ze stron nic nie ustali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra - połączenia wyrównawcze, ekwipotencjalizacja, mówi Ci to cos ?

mówi, ale ja mam trochę wykształcenia w tym kierunku wink.gif Pamiętaj tylko, że nie mówimy o dużych instalacjach, tylko np. małym mieszkaniu, gdzie pewnych aspektów nie trzeba brać pod uwagę.

Oczywiście jeżeli ktoś nie rozróżnia typów zabezpieczeń, nie potrafi dobrać przewodów, itp to nie powinien się do tego zabierać. Ale wykształcony człowiek, zwłaszcza po kierunku technicznym i interesujący się trochę tematyką teoretycznie powinien sobie poradzić. Cały czas piszę o małych i prostych instalacjach, a nie skromnym 200-pokojowym pensjonacie wink.gif

I dlatego jestem zwolennikiem wymagania, żeby instalację podpisywał ktoś z odpowiednim wykształceniem. Choć jak pomyślę o kursach SEP'u to trochę nachodzą mnie wątpliwości smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurs jak kurs, nie da się sprawdzić takiej wiedzy. Moim zdaniem cały sęk w tym, ze nikt nie chce powiedzieć "nie umiem" - ani kafelkarz, co kładzie instalację dwuprzewodową, ani elektryk, który ma jakiś problem, ani inwestor, bo boi się zostać wyd...m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystko zależy od tego, z kim trzeba rozmawiać. Trudno się dogadać formalnym, technicznym językiem

> z klientem z zupełnie innej branży. Trzeba stosować język w miarę możliwości potoczny, bo

> inaczej często żadna ze stron nic nie ustali.

dokładnie, dlatego jest 'twór' żarówka led

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie, dlatego jest 'twór' żarówka led

Ten twór powstał zaszłościowo z tłumaczeń zlosnik.gif Zarówno angielskie bulb, czy francuskie ampoule, tradycyjnie tłumaczone na żarówkę w czasach, gdy innych niż żarowe nie było, nie mają w sobie konotacji do żarnika, a w przybliżeniu oznaczają bańkę. Dodanie do tych nazw w tamtych językach cfl czy led nie było sprzeczne, a po polsku już tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezu, kolego

> Nie wiem do czego miał zmierzać Twój post, ale cokolwiek robisz to porzuć to, Ty nawet nie wiesz co

> piszesz:

> Wyłącznik izolacyjny

> Bezpiecznik różnicowy

> Takie rzeczy nie istnieją

Kolego. Naucz sie czytac. Ja nie napisalem na niej nawet jednego slowa.

Ta tablica wisi w jednym ze znanych hipermarketow w Krakowie.

Tez zglupialem jak to zobaczylem bo nie moge pojac co autor mial na mysli sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolego. Naucz sie czytac. Ja nie napisalem na niej nawet jednego slowa.

> Ta tablica wisi w jednym ze znanych hipermarketow w Krakowie.

> Tez zglupialem jak to zobaczylem bo nie moge pojac co autor mial na mysli

Weź się nie pogrążaj, bo o ile na tym schemacie masz właściwe nazewnictwo to Ty wszystko poprzekręcałeś:

Quote:

Mnie sie wydawalo ze:

1) Bezpiecznik izolacyjny przy liczniku

2) Bezpiecznik roznicowo pradowy (kiedys ich nie bylo)

3) Bezpiecznik przepieciowy (nadpradowy to jest to samo) ?

4) Gniazdko


Daj sobie może spokój z prądem, bo z nim nie ma żartów. czacha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolego. Naucz sie czytac. Ja nie napisalem na niej nawet jednego slowa.

> Ta tablica wisi w jednym ze znanych hipermarketow w Krakowie.

> Tez zglupialem jak to zobaczylem bo nie moge pojac co autor mial na mysli

Ta tablica jest prawidłowo oznaczona, nazwana i połączona, jeśłi to tak nazwać. A jak nie wiesz, co autor miał na myśli, to nie dotykaj się prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź się nie pogrążaj, bo o ile na tym schemacie masz właściwe nazewnictwo to Ty wszystko

> poprzekręcałeś:

> Quote:

> Mnie sie wydawalo ze:

> 1) Bezpiecznik izolacyjny przy liczniku

> 2) Bezpiecznik roznicowo pradowy (kiedys ich nie bylo)

> 3) Bezpiecznik przepieciowy (nadpradowy to jest to samo) ?

> 4) Gniazdko

> Daj sobie może spokój z prądem, bo z nim nie ma żartów.

Nic dodać nic ująć ok.gif

offtopic.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jednak plany sie pozmienialy, troche mam malo czasu, weic biore elektryka.

Na razie dostalem od jednego wycene i cena opiewa na 12500, w tym robocizna i materialy, jak policzylem to jest ok 140pkt elektrycznych (na 220m2) liczac wyprowadzenia osweitlenia i gniazdka (wielokrotne licze jako poj. pkt). dodatkowo zasilanie bramy, bramy garazowej, instalacja domofonowa, zasilanie indywidualne 10 rolet, osw zew, wyprowadzenia 3 x na zew, podlaczenie do szafki zewn (ok 20m). Zrobionei uziomow i pomiary.

Czekam jeszcze na wycene tablicy, ale to ok 2kzl. Wszytsko na cert materialach, jakies niby dobrej firmy przewody (nie pamietam) i puszki (60mm, laczenia bezpuszkowe), cale poddasze w peszlach.

Musze szybko decydowac i nie wiem czy ok czy nie, wg moich wyliczen to ceny sa od ok 8 do 15kzl przy takim zakresie, ale to tylko moja estymacja.

Niestety odpytalem 2 innych elektykow to do maja marne szanse oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety odpytalem 2 innych elektykow to do maja marne szanse

Zapytaj Abrexim Marek Kowalski.

Jak zbierałem oferty dla wspólnoty, to zdeklasował cenowo konkurencję (za nim długo, długo nic). Prywatnie też potem korzystałem i polecam.

Tylko sprzęt i materiał lepiej kup sam. Wydaje mu się, że ma niezłe zniżki w hurtowniach, ale internetowi mają i tak dużo taniej porównaj ceny z Eldor. Chociaż jak Ci wystawi fakturę na 8%, to może i z materiałem taniej wyjdzie. W zeszłym roku bardziej opłacało się samemu kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zapytaj Abrexim Marek Kowalski.

> Jak zbierałem oferty dla wspólnoty, to zdeklasował cenowo konkurencję (za nim długo, długo nic).

> Prywatnie też potem korzystałem i polecam.

> Tylko sprzęt i materiał lepiej kup sam. Wydaje mu się, że ma niezłe zniżki w hurtowniach, ale

> internetowi mają i tak dużo taniej porównaj ceny z Eldor. Chociaż jak Ci wystawi fakturę na

> 8%, to może i z materiałem taniej wyjdzie. W zeszłym roku bardziej opłacało się samemu

> kupować.

dzieki, zadzownie jutro wink.gif. w materialy nie bede sie bawil, bo raz ze vat, dwa ze szkoda mi na to czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jednak plany sie pozmienialy, troche mam malo czasu, weic biore elektryka.

> Na razie dostalem od jednego wycene i cena opiewa na 12500, w tym robocizna i materialy, jak

Cena chyba ok, u mnie wszystkie wydatki na elektrykę (robocizna, materiały, rozdzielnia, włączniki, gniazda itp - no wszystko, co z prądem związane wink.gif) wyszło dokładnie 10143,55zł wink.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.