Skocz do zawartości

Chip tuning- optymalizacja oprogramowania silnika


konda

Rekomendowane odpowiedzi

> aż sprawdziłem twoją datę urodzenia

> uważam że fabryczny soft wielu samochodów jest skopany, tak jak już wcześniej ktoś napisał -

> ekologia.

> po naszych ulicach jeździ wiele samochodów które mają zmienione mapy, jeżdżą bezawaryjnie, spalają

> mniej paliwa - rozsądnie zrobiony program jest nieszkodliwy dla silnika i nie ma żadnego

> wpływu na jego awaryjność

ja całe szczęście twojej nie musiałem, wystarczyło mi przeczytanie tego postu wink.gif

tak szczerze to czekam na ogromny ból dupy jak wprowadzą u nas na badaniach test emisji, maść z allegro się rozsprzeda w bardzo szybkim czasie :>

jak to piszą na racingforum

szybkie i bezawaryjne nie jest tanie

szybkie i tanie nie jest bezawaryjne

bezawaryjne i tanie nie jest szybkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem pana Zbyszka polega na tym, że nie stoi nad nim też księgowy który stwierdził, że takie

> rzeczy jak np głupie sprzęgło są na styk do mocy samochodu, czy np korby z niższej jakościowo

> stali które się ukręcą pod większym naprężeniem

> rozumiem remap, jeżeli się gruntownie przerobiło silnik i jest on potrzebny bo fabryczny soft nie

> ogarnia tego co się w nim dzieje (vel 4turbo / 7motorsport etc), ale drutowanie fabrycznego

> silnika? Tylko po koszcie tego % który był pozostawiony żeby silnik osiągał jakiś sensowny

> przebieg i był w miarę bezawaryjny

zdajesz sobie sprawę, że jest sporo silników turbodiesel, które różniąc się mocą o kilkanaście czy kilkadziesiąt czasem procent mają właściwie tylko zmieniony soft i zasilanie paliwem?

Patrz 1,9TDI w którym pomiędzy mocami 115-150KM różnice w bloku praktycznie nie występują, różnice w głowicy żadne albo niewielkie. Czasem różnice są większe pomiędzy różnymi modelami w których był montowany tej samej mocy silnik niż pomiędzy różnymi mocami w danym modelu. Najczęściej różnice są widoczne w turbo, sofcie i zasilaniu paliwem. Ewentualnie inny intercooler. Półosie, sprzęgło, przeguby są identyczne w wielu modelach.

przykład sprzęgła z mojego samochodu które montowane jest w samochodach o mocach od 100 do 200 koni mechanicznych. Kilku różnych modelach,nadwoziach, w silnikach diesla i benzynowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak szczerze to czekam na ogromny ból dupy jak wprowadzą u nas na badaniach test emisji, maść z

> allegro się rozsprzeda w bardzo szybkim czasie :

auta bez dpf i po remapie przechodza test spalin wiec poczytaj troche

jedynie pb bez kata bedzie mialo problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Półosie, sprzęgło, przeguby są identyczne w wielu modelach.

> przykład sprzęgła z mojego samochodu które montowane jest w samochodach o mocach od 100 do 200 koni

> mechanicznych. Kilku różnych modelach,nadwoziach, w silnikach diesla i benzynowych.

akurat w 1,9TDI z tego co pamietam to byly rozne sprzegla w zaleznosci od momentu silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> akurat w 1,9TDI z tego co pamietam to byly rozne sprzegla w zaleznosci od momentu silnika

niekoniecznie. bardziej różni się modelem samochodu i tym jaka skrzynia jest podpięta.

tarcza sprzęgła często pasuje od 90 do 130 koni.

a tu proszę kompletny zestaw sprzęgła i moce od 90 do 150 KM. skromny.gif

alledrogo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdajesz sobie sprawę, że jest sporo silników turbodiesel, które różniąc się mocą o kilkanaście czy

> kilkadziesiąt czasem procent mają właściwie tylko zmieniony soft i zasilanie paliwem?

> Patrz 1,9TDI w którym pomiędzy mocami 115-150KM różnice w bloku praktycznie nie występują, różnice

> w głowicy żadne albo niewielkie. Czasem różnice są większe pomiędzy różnymi modelami w których

> był montowany tej samej mocy silnik niż pomiędzy różnymi mocami w danym modelu. Najczęściej

> różnice są widoczne w turbo, sofcie i zasilaniu paliwem. Ewentualnie inny intercooler.

> Półosie, sprzęgło, przeguby są identyczne w wielu modelach.

> przykład sprzęgła z mojego samochodu które montowane jest w samochodach o mocach od 100 do 200 koni

> mechanicznych. Kilku różnych modelach,nadwoziach, w silnikach diesla i benzynowych.

W Mitsufisiu 1.8 DiD wystepuje w wariantach 115 i 150 KM i wg info znalezionego w sieci i nieoficjalnie potwierdzonego przez osobe pracujaca w centrali trzech diamentow w PL, roznia sie tylko softem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Mitsufisiu 1.8 DiD wystepuje w wariantach 115 i 150 KM i wg info znalezionego w sieci i

> nieoficjalnie potwierdzonego przez osobe pracujaca w centrali trzech diamentow w PL, roznia

> sie tylko softem.

co ciekawe w mitasubiszi u kolegi sceptyka siedzi prawdopodobnie identyczna tarcza sprzęgła jak w modelach które mają fabrycznie prawie 400KM. grinser006.gif

A jeśli nie siedzi to można ją wsadzić bo pasuje. I według wszelkich źródeł (w tym producenta czyli firmy Exedy) komplet sprzęgła do EVO jest identyczny w modelach od 2XXKM do prawie 400KM. hehe.gif

Że o różnicy momentów obrotowych nie wspomnę... palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to piszą na racingforum

na racingforum różne idiotyzmy piszą ludzie którzy są sponsorowani przez "mama-tata racingteam" a śrubokręt ostatnio w łapach trzymali zabawkowy w przedszkolu. skromny.gif

Takim da się wmówić to co poniżej i dobrze ogolić:

> szybkie i bezawaryjne nie jest tanie

> szybkie i tanie nie jest bezawaryjne

> bezawaryjne i tanie nie jest szybkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jest rozwiązanie Założyciel wątku powinien zawirusować Tojkę i zaraz po zabiegu zamknąć ją

> na zawsze w garażu Gdyby jednak nie mógł powstrzymać się od jej odpalania, powinien postawić

> ją na koziołkach, a koła zdjąć i sprzedać

No to już wiem co z Yarisem zrobić jak go zawirusuję zlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jestem tego samego zdania, znam też dwa przypadki dokładnie takich objawów, jeden z nich był

> flashowany we wcześniej wspomnianym cinsofcie

Jak już na szczęście wspomniano w tym wątku producenci często stosują przy tych samych podzespołach myk w postaci programu. Więc przestańcie już bzdury wypisywać.

Magneti Marelli robi box do kupienia w detalu dodający KM i Nm. Teraz niech jeden z drugim idą do swojego auta i zobaczą jaki producent zrobił program do jego auta hehe.gif

Robić trzeba wszystko z głową. Firmy goniące za kasą zrobią tak program, że wypluje dużo więcej KM i Nm niż u innych. Tylko co z tego jak linie przebiegu Nm i KM przypominają wykres EKG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak już na szczęście wspomniano w tym wątku producenci często stosują przy tych samych podzespołach

> myk w postaci programu. Więc przestańcie już bzdury wypisywać.

> Magneti Marelli robi box do kupienia w detalu dodający KM i Nm. Teraz niech jeden z drugim idą do

> swojego auta i zobaczą jaki producent zrobił program do jego auta

> Robić trzeba wszystko z głową. Firmy goniące za kasą zrobią tak program, że wypluje dużo więcej KM

> i Nm niż u innych. Tylko co z tego jak linie przebiegu Nm i KM przypominają wykres EKG.

Wszystko trzeba z głową. Kumpel zrobił wydech, poprawił kilka rzeczy typu dolot itp. Program pisany pod auto a nie gotowiec. Przybyło 35 KM i 50 Nm, wykres ładny ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem pana Zbyszka polega na tym, że nie stoi nad nim też księgowy który stwierdził, że takie

> rzeczy jak np głupie sprzęgło czy panewki są na styk do mocy samochodu, czy np korby z niższej

> jakościowo stali które się ukręcą pod większym naprężeniem

widziales producenta ktory robi 1 motor ? Z jednych klamotow sklada sie cala palete motorowni ktore potrafia ogarnac od taczki gnoju do duzego dostawczaka.

twoj ksiegowy dlugo by nie zabawil w fabryce konstruujac kilkanascie lini produkcyjnych na milionie roznych czesci .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> widziales producenta ktory robi 1 motor ? Z jednych klamotow sklada sie cala palete motorowni ktore

> potrafia ogarnac od taczki gnoju do duzego dostawczaka.

> twoj ksiegowy dlugo by nie zabawil w fabryce konstruujac kilkanascie lini produkcyjnych na

> milionie roznych czesci .

widziałeś producenta który robi 1 ecu? weź naucz się czytać ze zrozumieniem a później pisz, jaki zaś jeden motor? problem tutaj polega na tym że jest cała masa silników z różnymi podzespołami i przez to jest wiele różnych ecu które ogarniają poszczególne zestawienia, tutaj na forum się wierzy, że 'dizelki' nie różnią się między sobą niczym poza softem a silniczek jest jeden więc nie wiem o co do mnie pijesz

mój księgowy chociaż nie puścił by firmy z torbami z powodu usterek sprzedawanych pojazdów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> widziałeś producenta który robi 1 ecu? weź naucz się czytać ze zrozumieniem a później pisz, jaki

> zaś jeden motor? problem tutaj polega na tym że jest cała masa silników z różnymi podzespołami

> i przez to jest wiele różnych ecu które ogarniają poszczególne zestawienia, tutaj na forum się

> wierzy, że 'dizelki' nie różnią się między sobą niczym poza softem a silniczek jest jeden więc

> nie wiem o co do mnie pijesz

> mój księgowy chociaż nie puścił by firmy z torbami z powodu usterek sprzedawanych pojazdów

po czesci maja racje

przyklad z wczoraj

koles przyjechal 115 konnym dizlem, wyjechal 180konnym

115 i 140 konny silnik nie roznia sie niczym oprocz softu

i nic mu sie nie zepsuje mimo tak duzego przyrostu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> widziałeś producenta który robi 1 ecu? weź naucz się czytać ze zrozumieniem a później pisz, jaki

> zaś jeden motor? problem tutaj polega na tym że jest cała masa silników z różnymi podzespołami

> i przez to jest wiele różnych ecu które ogarniają poszczególne zestawienia, tutaj na forum się

> wierzy, że 'dizelki' nie różnią się między sobą niczym poza softem a silniczek jest jeden więc

> nie wiem o co do mnie pijesz

Ale co ma takie ecu ogarniać w przypadku diesla steruje turbiną i wtryskami, więc powiedz mi taką rzecz, kolega ma 90KM silnik TDi w pasku B5, wiesz czym się różni ten silnik od 130KM?Tym, że wtryski ma od SDI, a reszta osprzętu jest jak w 130KM, czyli np turbo ma ze zmienną geometrią. Zrobił zabieg zmiany wtryskiwaczy na większe+program i ma 143KM (mógł do 160 podciągnąć, ale wolał bezpieczny program), zobacz, przyrost mocy ponad 50% tak naprawdę bez uszczerbku dla silnika, bo silnik ten sam co w 130KM, które również ma zapas mocy do ok 30%. Zrobił tym samochodem 100 tys od chipa, nie miał żadnej awarii silnika czy jego zasilania, bo taka moc została spokojnie przewidziana przez producenta turbiny i silnika. A przyrosło 54KM, więc bardzo dużo procentowo w stosunku do serii.

Dlatego każdy przypadek jest inny i tunerzy wiedzą na co mogą sobie pozwolić w przypadku samochodów, z resztą praktycznie zawsze pada pytanie czy robimy bezpieczny program do poprawy osiągów drogowych czy wykręcamy maksimum z silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za poświęcony czas i cenne uwagi.

Widzę, że osoby które wykonały modyfikację u specjalistów znających się na rzeczy są zadowolone.

Liczyłem też na sygnały właścicieli samochodów którym modyfikacja nie służy,

ale pewnie pechowcy nie chcą się przyznać do błędów (chip z allegro, czy program wgrany na parkingu pod marketem).

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co ma takie ecu ogarniać w przypadku diesla steruje turbiną i wtryskami, więc powiedz mi taką

> rzecz, kolega ma 90KM silnik TDi w pasku B5, wiesz czym się różni ten silnik od 130KM?Tym, że

> wtryski ma od SDI, a reszta osprzętu jest jak w 130KM, czyli np turbo ma ze zmienną

> geometrią. Zrobił zabieg zmiany wtryskiwaczy na większe+program i ma 143KM (mógł do 160

> podciągnąć, ale wolał bezpieczny program), zobacz, przyrost mocy ponad 50% tak naprawdę bez

> uszczerbku dla silnika, bo silnik ten sam co w 130KM, które również ma zapas mocy do ok 30%.

> Zrobił tym samochodem 100 tys od chipa, nie miał żadnej awarii silnika czy jego zasilania, bo

> taka moc została spokojnie przewidziana przez producenta turbiny i silnika. A przyrosło 54KM,

> więc bardzo dużo procentowo w stosunku do serii.

Coś pokręciłeś - jeśli mowa o B5 przed liftem to nie było wersji 130 koni a tylko 90/110. Jeśli mowa o B5FL na pompkach to było 100 (AVB) lub 130 koni (AFV)

AVB od AFV różni się chociażby wałem korbowym, korbowodami, panewkami i masą innych rzeczy -choćby dużo większą chłodnicą oleju w mocniejszej wersji.

W przypadku wersji na pompie o mocach 90 i 110 koni różnice są np. w panewkach stopy korbowodu (górna jest inna w mocniejszej wersji), chłodnica oleju też ma inne nr ale nie pamiętam czym się różnią.

Także nie rozpędzałbym się z tym brakiem większych różnic w konstrukcji silników w Passacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Także nie rozpędzałbym się z tym brakiem większych różnic w konstrukcji silników w Passacie.

No i wszystko popsules. Jakby dalo sie zrobic 140KM zamiast 90KM to producent by to sprzedawal i cieszyl sie zainteresowaniem wiekszym niz konkurencja. A jednak sie nie da. Czesciowo poprzez koszty czesciowo przez ekologie. Ale tam jest sztab iznynierow, kotry to opracowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i wszystko popsules. Jakby dalo sie zrobic 140KM zamiast 90KM to producent by to sprzedawal i

> cieszyl sie zainteresowaniem wiekszym niz konkurencja. A jednak sie nie da. Czesciowo poprzez

> koszty czesciowo przez ekologie. Ale tam jest sztab iznynierow, kotry to opracowuje.

Moim zdaniem to jest rachunek ekonomiczny - jeśli sprzedadzą taką ilość egzemplarzy że nie opłaca się robić nowego projektu to dławią elektronicznie (np. wersje podatkowe aut w Belgii), jeśli jednak popyt będzie duży to bardziej opłaca się zaoszczędzić parę EURO na silniku i słabszych podzespołach i wydac kasę na nowy projekt.

Mój silnik w pierwszej Octavii był podkręcony z 90KM do 140KM - niestety wybuchł gdzieś w okolicach 300kkm. Nie było sekcji zwłok także nie wiadomo czy przyczyną było po prostu zerwanie rozrządu czy graty dostały w d... przez zastrzyk mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś pokręciłeś - jeśli mowa o B5 przed liftem to nie było wersji 130 koni a tylko 90/110.

Pisałem o osprzęcie, czyli turbo, wtryski...wiadomo, że jak w silniku były PD to nie działa to wymiennie z wtryskiwaczami i jest to duże uproszczenie, natomiast w silnikach same różnice są niewielkie jeśli chodzi o wytrzymałość, bo różnic jako różnic jest wiele, choćby nawet wersji rozrządu było kilkanaście, od tanich rozwiązań bo droższe z większą ilością rolek prowadzących.Między 90KM też są różnice, bo są 90KM gdzie masz zwykłe turbo bez geometrii i wtedy już tak wysoko mocy nie podniesiesz, bo turbo nie wydoli, więc trzeba turbo, wtryski, czasami pompę, bo są 10, 11...opisany przypadek miał właśnie pompę, turbo ze zmienną geo a mocowo był ograniczony na wtryskach i to chciałem pokazać jak prosty zabieg zmiany wtrysków i korekta softu dały przyrost 53KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisałem o osprzęcie, czyli turbo, wtryski...wiadomo, że jak w silniku były PD to nie działa to

> wymiennie z wtryskiwaczami i jest to duże uproszczenie, natomiast w silnikach same różnice są

> niewielkie jeśli chodzi o wytrzymałość,

Napisałeś dokładnie tak :

Quote:

zobacz, przyrost mocy ponad 50% tak naprawdę bez uszczerbku dla silnika, bo silnik ten sam co w 130KM, które również ma zapas mocy do ok 30%.


Pomijając to że powinno być napisane 110KM a nie 130KM to nadal silniki 90 i 110 koni różnią się choćby wspomnianą panewką i chłodnicą oleju, także nie są to te same silniki i nie wiesz czy taka zmiana mocy nie powoduje uszczerbku dla silnika.

Jakby ktoś mnie zapytał przed nakręceniem 300kkm czy można podkręcić TDI z 90 koni na 140 to też bym odpowiedział że śmiało, niestety 15 tys kilometrów później nie byłem już tego taki pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i wszystko popsules. Jakby dalo sie zrobic 140KM zamiast 90KM to producent by to sprzedawal i

> cieszyl sie zainteresowaniem wiekszym niz konkurencja. A jednak sie nie da. Czesciowo poprzez

> koszty czesciowo przez ekologie. Ale tam jest sztab iznynierow, kotry to opracowuje.

Sam popsujesz, po co piszesz jak nie bardzo znasz temat?Zrób sobie rekonesans w sprawie silnika AHH-turbo ze zmienną geo, pompa 11, ograniczenie mocy na wtryskach do 90KM, po zmianie wtrysków na 0,216 Bosch i program wstrzelasz się w okolice 140KM, w przypadku mojego kolegi 143KM na hamowni. Niewiarygodne,ale prawdziwe...inne 90ki takie elastyczne nie są, bo inny kolega ma w audi i chciał zrobić, ale pompa 10, zwykłe turbo-więc koszty sporego przyrostu dość spore, silnik zcp AHU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sam popsujesz, po co piszesz jak nie bardzo znasz temat?Zrób sobie rekonesans w sprawie silnika

> AHH-turbo ze zmienną geo, pompa 11, ograniczenie mocy na wtryskach do 90KM, po zmianie

> wtrysków na 0,216 Bosch i program wstrzelasz się w okolice 140KM, w przypadku mojego kolegi

> 143KM na hamowni. Niewiarygodne,ale prawdziwe...inne 90ki takie elastyczne nie są, bo inny

> kolega ma w audi i chciał zrobić, ale pompa 10, zwykłe turbo-więc koszty sporego przyrostu

> dość spore, silnik zcp AHU.

Kolega ma Toledo z ALH (jeslo dobrze pamietam), fabrycznie bylo 90KM, zmiania wtryskow na te od 110KM + dlubniecie w kompie i ruszenie pompa wtryskowa - wyszlo 160KM. Robione z 10 lat temu w Diagtroniku, samochod jezdzi do dzis na tym samym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Napisałeś dokładnie tak :

> Quote:

> zobacz, przyrost mocy ponad 50% tak naprawdę bez uszczerbku dla silnika, bo silnik ten sam co w

> 130KM, które również ma zapas mocy do ok 30%.

> Pomijając to że powinno być napisane 110KM a nie 130KM to nadal silniki 90 i 110 koni różnią się

> choćby wspomnianą panewką i chłodnicą oleju, także nie są to te same silniki i nie wiesz czy

> taka zmiana mocy nie powoduje uszczerbku dla silnika.

Różnice tak naprawdę są kosmetyczne...Nawet między 90 a 130, różnią się detalami, bo są odrobinę nowsze konstrukcyjnie jako całość, a każdy lifting jakieś zmiany przynosił, czy to inne turbo, czy inne wtryski, czy PD zamiast VP, czy mechanizmem rozrządu.

> Jakby ktoś mnie zapytał przed nakręceniem 300kkm czy można podkręcić TDI z 90 koni na 140 to też

> bym odpowiedział że śmiało, niestety 15 tys kilometrów później nie byłem już tego taki pewien.

Kumpel już przekroczył 100 tys na programie, silnik bierze tyle oleju co wcześniej, czyli przy butowaniu trzeba dolewkę między wymianami robić, przy normalnej jeździe nie. Teraz odpowiedz mi na pytanie jak zbadasz wpływ programu jak samochód ma 320 tys nalatane, ma się świetnie i np padnie za jakiś czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega ma Toledo z ALH, fabrycznie bylo 90KM, zmiania wtryskow na te od 110KM + dlubniecie w kompie

> i ruszenie pompa wtryskowa - wyszlo 160KM. Robione z 10 lat temu w Diagtroniku, samochod

> jezdzi do dzis na tym samym silniku.

Dlatego jak ktoś nie upala i nie ściga się non stop, to wg mnie program ma znikomy uszczerbek dla silnika w stosunku do plusów jakie daje te minusy są malutkie i nie powinny być brane pod uwagę. Znam kilkanaście silników po chipie i każdy kto robił w dobrym warsztacie i miał dobrą bazę, czyli nie zajechany silnik przed programem, a niektórzy niestety mimo to chcą chipa a potem płaczą, cieszy się lepszą dynamiką w aucie i nie miał usterek.

1 osioł rozwalił sobie sprzęgło, ale to bdb bo na własne życzenie, bo chciał być mądrzejszy i zaoszczędzić i pod pretekstem jakimś tam skopiował sobie mapę z paska i zapodał do swojej octavii, po miesiącu płakał że mu sprzęgło poleciało i się ślizga... hehe.gif dlatego od takich tjunerów z daleka, bo Amazaque chyba opowiadał o swoich znajomych co mieli diesle i musieli w taki sposób tuningować, skoro tak im się psuły samochody smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego jak ktoś nie upala i nie ściga się non stop, to wg mnie program ma znikomy uszczerbek dla

> silnika w stosunku do plusów jakie daje te minusy są malutkie i nie powinny być brane pod

> uwagę. Znam kilkanaście silników po chipie i każdy kto robił w dobrym warsztacie i miał dobrą

> bazę, czyli nie zajechany silnik przed programem, a niektórzy niestety mimo to chcą chipa a

> potem płaczą, cieszy się lepszą dynamiką w aucie i nie miał usterek.

Od modyfikacji zrobil 200kkm i samochod jezdzi, owszem sprzegla na poczatku szybciej siadaly, bo wlasciciel wykorzystywal potencjal pojazdu, turbo siadlo, ale sam silnik zyje do tej pory, ma prawie 300kkm nalotu i 14 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Różnice tak naprawdę są kosmetyczne...

Zmieniona jest górna panewka stopy korbowodu, czyli ta która przenosi siłę z korby na wał korbowy. W mocniejszej wersji jest wykonana z innego materiału, zmiana dotyczyła wyłącznie mocniejszej wersji - równolegle do wersji 90 była pakowana inna panewka (taka sama jak dolna panewka w mocniejszej wersji)

Gdyby tej zmiany nie trzeba było wprowadzać to księgowi by nie pozwolili - taniej jest mieć jedną panewkę która jest taka sama jako górna/dolna.

> Kumpel już przekroczył 100 tys na programie, silnik bierze tyle oleju co wcześniej, czyli przy

> butowaniu trzeba dolewkę między wymianami robić, przy normalnej jeździe nie. Teraz odpowiedz

> mi na pytanie jak zbadasz wpływ programu jak samochód ma 320 tys nalatane, ma się świetnie i

> np padnie za jakiś czas?

Nie odpowiem bo nie znam odpowiedzi, ale widzę że Ty też nie znasz a mimo to lansujesz teorię że z silnikiem nic się nie dzieje bo kumpel przejeździł 100kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zmieniona jest górna panewka stopy korbowodu, czyli ta która przenosi siłę z korby na wał korbowy.

I jak to wpłynęło na jakość silnika i o ile wydłużyło przebiegi?

> Nie odpowiem bo nie znam odpowiedzi, ale widzę że Ty też nie znasz a mimo to lansujesz teorię że z

> silnikiem nic się nie dzieje bo kumpel przejeździł 100kkm.

Akurat odnośnie tego silnika kumpel, ja miałem 105KM zrobione na 142,5-również samochód ma przejechane 120tys po zmianie i nic się nie dzieje, nawet DKZ poszło standardowo czyli niespełna 190tys. Inni znajomi mają samochody po chipie i również nie spotkałem się by komuś coś poszło nie tak, z resztą jak widzisz w wątku nie tylko ja "lansuję" tę opinię.

Jeśli ktoś robi 100 czy 200 tys na programie i silnik nawet oleju więcej nie zaczął pobierać to daje prawo do mówienia, że jest to bezpieczne i nic się nie dzieje, bo dla normalnego zjadacza chleba w PL to jest 5-10 lat użytkowania.

Prawda jest taka, że nie ma przeciwwskazań do tego by chipować silniki TDI i one bardzo dobrze to znoszą, nie jesteś podać w stanie argumentów przeciwko, podpierasz się, że były różnice w silnikach itd, które tak naprawdę sam nie wiesz w jakim stopniu i czy cokolwiek zmieniły. Wiadomo, że silnik, który zadebiutował w 91r bodajże na przestrzeni lat był trochę modernizowany, ale tak jak napisałem-są to zmiany kosmetyczne.

Jak dodam, że np z takiego 90KM po zmianach turbo, dolotu, i paru innych zmianach oraz programie ludziska robią pod 200KM a niektórzy i więcej i te silniki się nie rozpadają, to też będziesz to uważał za jakieś czary? (żeby nie było, ja bym na tak agresywny program się nie zgodził). Jeśli gość-tuner sprawdził parametry silnika i stwierdził, że się nadaje (90KM) i mówi, że będzie bezpiecznie te 143KM to dlaczego nie zaufać komuś, kto zrobił dziesiątki takich silników?I jak czas pokazuje nie było to zaufanie bezpodstawne.

Jeszcze raz powtórzę-każdy silnik jest inny i tylko program "z głową" pozwala bezpiecznie eksploatować zachipowane auto, jak ktoś chce mocy i mocy, to musi się liczyć z awariami, chociaż i tu najczęściej siada osprzęt a nie sam silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I jak to wpłynęło na jakość silnika i o ile wydłużyło przebiegi?

Nie wiesz? Przecież sam napisałeś :

Quote:

natomiast w silnikach same różnice są niewielkie jeśli chodzi o wytrzymałość, bo różnic jako różnic jest wiele


Jak mniemam dysponujesz jakąś wiedzą na poparcie tej tezy o niewielkich różnicach w wytrzymałości? Inny wał korbowy i korby w silniku ARL (pompowtrysk, w serii 150KM) też pewnie Twoim zdaniem mają marginalny wpływ na trwałość silnika w stosunku do wersji 100/130 koni bo tyle to wytrzymuje podkręcona 90'tka ?

> Akurat odnośnie tego silnika kumpel, ja miałem 105KM zrobione na 142,5-również samochód ma

> przejechane 120tys po zmianie i nic się nie dzieje, nawet DKZ poszło standardowo czyli

> niespełna 190tys. Inni znajomi mają samochody po chipie i również nie spotkałem się by komuś

> coś poszło nie tak, z resztą jak widzisz w wątku nie tylko ja "lansuję" tę opinię.

> Jeśli ktoś robi 100 czy 200 tys na programie i silnik nawet oleju więcej nie zaczął pobierać to

> daje prawo do mówienia, że jest to bezpieczne i nic się nie dzieje, bo dla normalnego zjadacza

> chleba w PL to jest 5-10 lat użytkowania.

Kolego, silniki o których wspominasz robią lekko po pół miliona kilometrów bez zużycia układu korbowo-tłokowego, więc to że ktoś przeleciał 100 czy 200 tys po chipie nie daje prawa do niczego.

> Prawda jest taka, że nie ma przeciwwskazań do tego by chipować silniki TDI i one bardzo dobrze to

> znoszą, nie jesteś podać w stanie argumentów przeciwko,

I nie mam zamiaru - ja tylko zwróciłem Ci uwagę że piszesz bzdury o tym że silniki 90 koni i 130 są takie same, o w tym miejscu :

Quote:

kolega ma 90KM silnik TDi w pasku B5, wiesz czym się różni ten silnik od 130KM?Tym, że wtryski ma od SDI, a reszta osprzętu jest jak w 130KM,


Wspomniane 90KM AHH i 130KM to kompletnie różne konstrukcje. AHH silnik na pompie w 130KM to pompowtryski.

> podpierasz się, że były różnice w

> silnikach itd, które tak naprawdę sam nie wiesz w jakim stopniu i czy cokolwiek zmieniły.

Po prostu zakładam że zmiany te były konieczne w związku z większą mocą, inaczej księgowi by na to nie pozwolili.

> Wiadomo, że silnik, który zadebiutował w 91r bodajże na przestrzeni lat był trochę

> modernizowany, ale tak jak napisałem-są to zmiany kosmetyczne.

Proszę Cię, nie ośmieszaj się... Jeśli uważasz że zmiany konstrukcyjne w 1Z i takim ARL to kosmetyka to ja odpadam z dalszej dyskusji 30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak mniemam dysponujesz jakąś wiedzą na poparcie tej tezy o niewielkich różnicach w wytrzymałości?

> Inny wał korbowy i korby w silniku ARL (pompowtrysk, w serii 150KM) też pewnie Twoim zdaniem

> mają marginalny wpływ na trwałość silnika w stosunku do wersji 100/130 koni bo tyle to

> wytrzymuje podkręcona 90'tka ?

Rozumiem, że dysponujesz wiedzą i dowodami na to, że te zmiany o których piszesz znacząco wpłynęły na trwałość silnika? To, że są inne nie znaczy że lepsze/wytrzymalsze, jeśli uważasz inaczej, to napisz o ile wytrzymalsze.

> Kolego, silniki o których wspominasz robią lekko po pół miliona kilometrów bez zużycia układu

> korbowo-tłokowego, więc to że ktoś przeleciał 100 czy 200 tys po chipie nie daje prawa do

> niczego.

Jestem odmiennego zdania i chciałbym abyś to uszanował. Jeśli silnik, który dostał +50% mocy robi bezawaryjnie 200tys (nie zapominajmy że większość tych chipowanych już w momencie chipa miało 150-300 faktycznego przebiegu) to można mówić o tym, że nie ma to żadnego wpływu, bo:

1. Obecne niektóre silniki po 200 tys nadają się na śmietnik

2. Dla zwykłego zjadacza chleba to minimum 10 lat jazdy

3. Nie jesteś w stanie stwierdzić czy późniejsza jakakolwiek awaria była spowodowana chipem.

4. Nawet po PL nie jeździ tylko moje i kolegi zachipowane auto, tylko jeżdżą ich tysiące i zdecydowana większość jest zadowolona z obrotu sprawy jeżdżąc po kilka lat z większą mocą i bez awarii.

> I nie mam zamiaru - ja tylko zwróciłem Ci uwagę że piszesz bzdury o tym że silniki 90 koni i 130 są

> takie same, o w tym miejscu :

> Quote:

> kolega ma 90KM silnik TDi w pasku B5, wiesz czym się różni ten silnik od 130KM?Tym, że wtryski ma

> od SDI, a reszta osprzętu jest jak w 130KM,

> Wspomniane 90KM AHH i 130KM to kompletnie różne konstrukcje. AHH silnik na pompie w 130KM to

> pompowtryski.

No i?Różnią się zasilaniem, osprzętem czasami (i to nie w każdym przypadku), niektóre miały inne tłoki, co nie zmienia faktu, że wprowadzono jakieś rewelacje w tej motorowni. Trudno żeby przez 15 czy 18 lat produkcji nie zmieniło się kompletnie nic, z resztą już pisałem o tym wyżej. Wiadomo, że jak weszły PDki to trzeba było delikatnie zmienić czy to głowicę, czy denka tłoków, ma to jednak marginalne znaczenie jeśli bierzemy pod uwagę trwałość, bo tak naprawdę nie da się określić, który jest bardziej trwały.

> Po prostu zakładam że zmiany te były konieczne w związku z większą mocą, inaczej księgowi by na to

> nie pozwolili.

A być może błędne założenie zrobiłeś?Bo zmiany bardziej wymuszały zmiany w zasilaniu paliwem i dostosowanie do wyższych ciśnień.

> Proszę Cię, nie ośmieszaj się... Jeśli uważasz że zmiany konstrukcyjne w 1Z i takim ARL to

> kosmetyka to ja odpadam z dalszej dyskusji

W samym silniku?Ile TDIków miałeś na stole rozłożonych o różnych oznaczeniach?Po raz ostatni raz podkreślę, zmiany są, ale kosmetyczne, żaden z silników TDI nie był budowany od podstaw mają tego samego protoplastę, myślenie, że zmiany były wprowadzane dla większych mocy jest błędne, było to dostosowanie głowic i ukł korbowo-tłokowego do zasilania PD, zmiany w mocy zazwyczaj wynikały z zastosowania FMIC zamiast SMIC, innego rodzaju turbiny (w większych mocach była ze zmienną geometrią łopatek), innego rodzaju wtrysków, czy pompy itd, czyli głównie osprzęt wpływał na zmiany mocy, stąd takie hybrydy jak AHH o którym już pisałem.

Ja rozumiem, że jesteś rozgoryczony, bo zepsuł Ci się silnik, który był po chipie i miał 320 tys, ale sam napisałeś, że nie wiesz dlaczego się zepsuł, bez chipa również mógł paść, inna sprawa nie wiadomo jak ten chip był zrobiony. Do TDIków jest tyle zabawek, że głowa mała, od kompów za parę złotych którymi można sczytać pamięć i wgrać do siebie, po różnego rodzaju boxy, więc przedobrzyć można łatwo. Ci którzy wyłożyli parę stów na dedykowany soft, pisany "w aucie" rzadko miewają problemy. Kropka.

Decyzja czy chipować czy nie powinna być indywidualna i ujmować większe ryzyko zużycia niektórych elementów, natomiast większe znaczenie ma nie sam program a późniejsze właściwe użytkowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisałem o osprzęcie, czyli turbo, wtryski...wiadomo, że jak w silniku były PD to nie działa to

> wymiennie z wtryskiwaczami i jest to duże uproszczenie, natomiast w silnikach same różnice są

> niewielkie jeśli chodzi o wytrzymałość, bo różnic jako różnic jest wiele, choćby nawet wersji

> rozrządu było kilkanaście, od tanich rozwiązań bo droższe z większą ilością rolek

> prowadzących.Między 90KM też są różnice, bo są 90KM gdzie masz zwykłe turbo bez geometrii i

> wtedy już tak wysoko mocy nie podniesiesz, bo turbo nie wydoli, więc trzeba turbo, wtryski,

> czasami pompę, bo są 10, 11...opisany przypadek miał właśnie pompę, turbo ze zmienną geo a

> mocowo był ograniczony na wtryskach i to chciałem pokazać jak prosty zabieg zmiany wtrysków i

> korekta softu dały przyrost 53KM.

Różnice w budowie silników są i to jest słowo klucz, zbyt duże uproszczenie stosuje wiele osób pisząc, że producenci ,,dławią'' celowo silniki softem i jego korekta potrafi zrobić tak samo sprawny i bezpieczny silnik 150 Konny z silnika 90 lub 130 KM w serii, to zwykłe bzdury i nic więcej.

Takie elementy jak chociażby większa chłodnica oleju, natrysk oleju na denka tłoków itp to BARDZO istotne wręcz FUNDAMENTALNE sprawy.

Czytając wypowiedzi co niektórych w tym wątku wnioskuję, że ich wiedza i doświadczenie w tym temacie są szczątkowe żeby nie powiedzieć zerowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Różnice w budowie silników są i to jest słowo klucz, zbyt duże uproszczenie stosuje wiele osób

> pisząc, że producenci ,,dławią'' celowo silniki softem i jego korekta potrafi zrobić tak samo

> sprawny i bezpieczny silnik 150 Konny z silnika 90 lub 130 KM w serii, to zwykłe bzdury i nic

> więcej.

> Takie elementy jak chociażby większa chłodnica oleju, natrysk oleju na denka tłoków itp to BARDZO

> istotne wręcz FUNDAMENTALNE sprawy.

> Czytając wypowiedzi co niektórych w tym wątku wnioskuję, że ich wiedza i doświadczenie w tym

> temacie są szczątkowe żeby nie powiedzieć zerowe.

Przeczytałeś wątek o silniku AHH?Tam właśnie zostało zdławione nie softem a wtryskami, różnica w stosunku do np 110KM jest tylko we wtryskach, niczym innym, więc Twoja teoria jak widać nie jest "pewna".

Kolejny TDI 2.0 140 i 170KM po 2009 r-różnica 30KM wiesz czym się różnią te silniki?Tu również Twoja teoria pada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeczytałeś wątek o silniku AHH?Tam właśnie zostało zdławione nie softem a wtryskami, różnica w

> stosunku do np 110KM jest tylko we wtryskach, niczym innym, więc Twoja teoria jak widać nie

> jest "pewna".

> Kolejny TDI 2.0 140 i 170KM po 2009 r-różnica 30KM wiesz czym się różnią te silniki?Tu również

> Twoja teoria pada.

Być może zdarzają się wyjątki, jak we wszystkim. Generalna zasada jest taka, że mocniejsze wersje silnikowe posiadają względem swoich słabszych odpowiedników różnice w budowie dla Ciebie być może błahe, dla mnie kluczowe i Twoje uproszczenia tego nie zmienią. W tych ,,detalach'' tkwi odpowiedź na temat wytrzymałości poszczególnych silników zarówno w serii jaki i po modyfikacjach.

Swego czasu na TVN Turbo był wywiad z jednym z wybitniejszych ,,tunerów'' w Polsce, mówił on własnie o kluczowych ,,drobiazgach'' różnicach w budowie na przykładzie silników TDI, ewidentnie potwierdzając to co piszę, oczywiście nie mam żadnego linku żeby Ci podesłać, ale nie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Być może zdarzają się wyjątki, jak we wszystkim. Generalna zasada jest taka, że mocniejsze wersje

> silnikowe posiadają względem swoich słabszych odpowiedników różnice w budowie dla Ciebie być

> może błahe, dla mnie kluczowe i Twoje uproszczenia tego nie zmienią. W tych ,,detalach'' tkwi

> odpowiedź na temat wytrzymałości poszczególnych silników zarówno w serii jaki i po

> modyfikacjach.

> Swego czasu na TVN Turbo był wywiad z jednym z wybitniejszych ,,tunerów'' w Polsce, mówił on

> własnie o kluczowych ,,drobiazgach'' różnicach w budowie na przykładzie silników TDI,

> ewidentnie potwierdzając to co piszę, oczywiście nie mam żadnego linku żeby Ci podesłać, ale

> nie o to chodzi.

Tylko jak widzisz każdy pisze o kluczowych różnicach, a nikt nie potrafi ocenić na ile to wpłynęło na żywotność silnika. Tak jak napisałem, skoro silniki mające 150-300 tys przebiegu są chipowane i robią kolejne 200 tys bezawaryjnie to dla mnie, jest to przesłanka do tego by stwierdzić, że jest to bezpieczne dla silnika i jeśli silnik się nadaje to nie ma co się zastanawiać jak ktoś myśli o programie. Dla kogoś innego strach przed awarią może być barierą nie do pokonania i ja to rozumiem. Każda modyfikacja niesie za sobą ryzyko i z tym nie dyskutuję, ale jeśli podchodzi się indywidualnie do każdego silnika (indywidualnie wprost, bo nawet silniki o tym samym oznaczeniu generują różne moce) więcej jest plusów niż minusów modyfikacji.

Wspominasz o "kluczowych drobiazgach" ale nie jesteś w stanie podać co to było-taka dyskusja nie ma sensu, bo może właśnie mówił o większych fmicach, o większych turbinach, czy innych wtryskach czy pompkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.