Skocz do zawartości

Miernik lakieru jaki kupić ?


Lysy1980

Rekomendowane odpowiedzi

> co polecacie do bardziej domowych zastosowań a nie do celów zarobkowych itp

Tak przy okazji, do czego słuzy miernik lakieru? Przecież to, czy auto było malowane widać gołym okiem, a jesli nie widać to znaczy że jest profesjonalnie zrobione i nie ma się czym przejmować. Z drugiej strony jeśli kupujący udowodni sprzedającemu że auto jest malowane to co on ma zrobić? Obnizyc cene czy co? Czy w ogóle nie kupujecie aut malowanych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z drugiej strony jeśli kupujący udowodni sprzedającemu że auto jest malowane to co

> on ma zrobić? Obnizyc cene czy co?

Nic nie musi robić. To kupujący może zrezygnować z zakupu i poszukać niemalowanego. A sprzedający faktycznie może obniżyć cenę i dogadać się z kupcem, jeśli zależy mu na sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nic nie musi robić. To kupujący może zrezygnować z zakupu i poszukać niemalowanego. A sprzedający

> faktycznie może obniżyć cenę i dogadać się z kupcem, jeśli zależy mu na sprzedaży.

Ale malowany nie mui byc zły... U siebie malowałem otatnio maskę bo miała odpryski od kamieni, przyjdzie kupiec i nie kupi bo malowany? Przeciez to idiotyzm... Podobnie w mojej starej e39, pewnego dnia zobaczyłem głęboką rysę zrobioną gwoździem przez cały bok auta, cały bok pomalowałem, i co też jest to złom którego nie warto kupować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale malowany nie mui byc zły... U siebie malowałem otatnio maskę bo miała odpryski od kamieni,

> przyjdzie kupiec i nie kupi bo malowany? Przeciez to idiotyzm...

Tego nie napisałem, że od razu zły. zlosnik.gif Miałem na myśli to, że malowanie malowaniu nie równe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak przy okazji, do czego słuzy miernik lakieru? Przecież to, czy auto było malowane widać gołym

> okiem, a jesli nie widać to znaczy że jest profesjonalnie zrobione i nie ma się czym

> przejmować. Z drugiej strony jeśli kupujący udowodni sprzedającemu że auto jest malowane to co

> on ma zrobić? Obnizyc cene czy co? Czy w ogóle nie kupujecie aut malowanych?

To nie wiesz ze na AK nikt nie kupuje aut malowanych? zlosnik.gif

Mój Passat jest caly malowany (oprócz dachu), tak kupiłem... hmm ja nie widze problemu, ale pewnie przy sprzedaży będą narzekac - cóż, bardzo miło będzie mi takich wysylać na drzewo zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miernikiem rozpoznasz czy położona jest warstwa lakieru na rysę po gwoździu czy najpierw trzeba było nałożyć kilka mm szpachli żeby blacha wydawała się prosta zlosnik.gif

Jeśli sprzedawca okłamuje Cię odnośnie malowania - już wiesz, że zupełnie nie ma sensu wierzyć w jego słowa.

Ostatnio jak kupowaliśmy auto ze znajomym "wszystko jak z fabryki, Panie nic nie ruszane bla bla bla".

Kiedy wyciągnąłem miernik lakieru już się nagle okazało, że no tu to mi ktoś gwoździem przyrysował ale to tylko lekko (oczywiście grubość powłoki powyżej 1mm), a z tyłu to mi tu na skrzyżowaniu lekko puknęli ale to w ASO z ubezpieczenia zrobione...

Znalazło się jeszcze kilka innych małych usterek (w sumie nic poważnego), ale ponieważ wcześniej sprzedawca zapewniał, że wsio jest ideał jak nowe, do tego chciał b. wysoką cenę - zrezygnowaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak przy okazji, do czego słuzy miernik lakieru? Przecież to, czy auto było malowane widać gołym

> okiem, a jesli nie widać to znaczy że jest profesjonalnie zrobione i nie ma się czym

> przejmować. Z drugiej strony jeśli kupujący udowodni sprzedającemu że auto jest malowane to co

> on ma zrobić? Obnizyc cene czy co? Czy w ogóle nie kupujecie aut malowanych?

dzięki temu np można zobaczyć czy nie jest sztukowany i gdzieś wycinany na progach itp. oczywiście że jak błotnik czy maska jest malowana a reszta bez zarzutów to nie ma się co przejmować,ale skoro ktoś pisze i zarzeka się że jest bezwypadkowy i nie malowany a okazuje się że jest to czemu mamy zaufać takiemu sprzedawcy ?

Niestety sprzedawcy w tym kraju sami spowodowali że trzeba się zabezpieczać im nie ufać ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka dni temu kupiłem na własne potrzeby Auto-Lak-Test Top i sprawdziłem z ciekawości kilka samochodów w których wiem że było coś z blacharką robione i bardzo ładnie pokazuje gdzie jest dodatkowy lakier a gdzie jeszcze dodatkowo szpachla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale malowany nie mui byc zły... U siebie malowałem otatnio maskę bo miała odpryski od kamieni,

> przyjdzie kupiec i nie kupi bo malowany? Przeciez to idiotyzm... Podobnie w mojej starej e39,

> pewnego dnia zobaczyłem głęboką rysę zrobioną gwoździem przez cały bok auta, cały bok

> pomalowałem, i co też jest to złom którego nie warto kupować?

Chodzi o to ze sprzedajacy mowi ze niemalowany, ty mierzysz i wychodzi co innego, widac juz ze oszust

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja kilka dni temu kupiłem na własne potrzeby Auto-Lak-Test Top i sprawdziłem z ciekawości kilka

> samochodów w których wiem że było coś z blacharką robione i bardzo ładnie pokazuje gdzie jest

> dodatkowy lakier a gdzie jeszcze dodatkowo szpachla

Dokładnie ja zapłaciłem 29zł i porównywałem z testerem elektronicznym pomyłka w długopisie jest rzędu 20-30 mikronów ale zawsze pokazywał dobrze, że jest 2 warstwa lub szpachla wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jest jeszcze GL-1+ wola bym na kablu ale nie widzę sensu wydwać dwa razy tyle pieniędzy

Weź na kablu, bo będziesz żałował.

Obcenisz czy nie wstawiona podłużnica, kielich kolumny, czy przednia grodź po angolu.

Bez kabla może się okazać, że nie wsadzisz tam całej łapy z miernikiem, a nawet jak wsadzisz to nie przyłożysz prosto, a nawet jak przyłożysz dobrze, to nie zobaczysz pomiaru, bo głowa nie wejdzie tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka lat temu kupilem

Blue Technology MGR-10-S-AL

uzywalo go mysle ze spokojnie kilkunastu Łodziaków z AK i byli zadowoleni, duza czesc kupila auto przy jego pomocy

we flaszkach mi się na pewno zwrócił kilkukrotnie hehe.gifdrink.gif

ja moge polecic ten miernik waytogo.gif

jedyny minus, akumulator 9V grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak przy okazji, do czego słuzy miernik lakieru? Przecież to, czy auto było malowane widać gołym

> okiem, a jesli nie widać to znaczy że jest profesjonalnie zrobione i nie ma się czym

> przejmować. Z drugiej strony jeśli kupujący udowodni sprzedającemu że auto jest malowane to co

> on ma zrobić? Obnizyc cene czy co? Czy w ogóle nie kupujecie aut malowanych?

jak nie widać że malowany, to może świadczyć tylko i wyłącznie o tym że samochód jest dobrze pomalowany. a jak naprawiony i po czym naprawiany, juz ci to nic nie mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale malowany nie mui byc zły... U siebie malowałem otatnio maskę bo miała odpryski od kamieni,

> przyjdzie kupiec i nie kupi bo malowany? Przeciez to idiotyzm... Podobnie w mojej starej e39,

> pewnego dnia zobaczyłem głęboką rysę zrobioną gwoździem przez cały bok auta, cały bok

> pomalowałem, i co też jest to złom którego nie warto kupować?

nic złego, jesli było to dobrze pomalowane.

Natomiast jesli ktos twierdzi, że nic nie malowane, auto oryginał - wyciągsz miernik i okazuje się że oryginał to jest tylko prawy tylny błotnik, to o czymś świadczy - nadal to auto jest OK, jeśli facet zaczął swój wywód od kłamstwa?

Druga sprawa, to kłotnie ze sprzedającym - podchodzisz i widzisz, że maska malowana. Gośc się kłóci że nie malowana, A ty przecież widzisz jak byk - wyciągasz miernik i masz czarne na białym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to o czymś świadczy - nadal to auto jest OK,

> jeśli facet zaczął swój wywód od kłamstwa?

świadczy to o tym ze facet jest mądry i wie ze nie ma sensu przyznawać się na samym wstępie do tego co było malowane (bron boże nie pisać w ogłoszeniu!) bo nikt nie przyjedzie nawet jak był malowany jeden błotnik bo ktoś gwoździem przerysował... klienci szukają aut w stanie jak z salonu, zwłaszcza klienci na auta w cenie ok.10 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> świadczy to o tym ze facet jest mądry i wie ze nie ma sensu przyznawać się na samym wstępie do tego

> co było malowane (bron boże nie pisać w ogłoszeniu!) bo nikt nie przyjedzie nawet jak był

> malowany jeden błotnik bo ktoś gwoździem przerysował... klienci szukają aut w stanie jak z

> salonu, zwłaszcza klienci na auta w cenie ok.10 tys.

Zawsze jak miałem coś malnięte w aucie to o tym informowałem na wstępie i nigdy mi żaden klient nie uciekł. Raczej potem jak się zgłębiał w temat to wszystko co mówiłem sie potwierdzało i nie miał sie czego czepić i mieć argumentów. Ale ja w życiu sprzedałem jedno auto za 10kpln, reszta droższe wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawsze jak miałem coś malnięte w aucie to o tym informowałem na wstępie i nigdy mi żaden klient nie

> uciekł. Raczej potem jak się zgłębiał w temat to wszystko co mówiłem sie potwierdzało i nie

> miał sie czego czepić i mieć argumentów. Ale ja w życiu sprzedałem jedno auto za 10kpln,

> reszta droższe

No widzisz , to miałeś normalnych klientów wink.gif a wierz mi ze najbardziej wymagający są klienci którzy szukają aut po 7, 8 , czy 10 tys... oni naprawdę chcą auta jak nowe z salonu... screwy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> świadczy to o tym ze facet jest mądry i wie ze nie ma sensu przyznawać się na samym wstępie do tego

> co było malowane (bron boże nie pisać w ogłoszeniu!) bo nikt nie przyjedzie nawet jak był

> malowany jeden błotnik bo ktoś gwoździem przerysował... klienci szukają aut w stanie jak z

> salonu, zwłaszcza klienci na auta w cenie ok.10 tys.

nieprawda wszystkie uszkodzenia miałem w ogłoszeniu napisane i auta sprzedawałem od ręki smile.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co polecacie do bardziej domowych zastosowań a nie do celów zarobkowych itp

Raczej skłaniam się do zakupu miernika na kablu ok.gif

Ale biorę pod uwagę takie modele, może ktoś używał i napisze co ie co o danym modelu ? hmm.gif

GL-1S+

http://allegro.pl/gl-1s-miernik-tester-grubosci-lakieru-gratis-sond-i4600092076.html

GL-1s

http://allegro.pl/tester-czujnik-miernik-grubosci-lakieru-gl-1s-fe-i4573325725.html

GL-1+

http://allegro.pl/miernik-tester-grubosci-lakieru-gl-1-gratis-7613-i4524387105.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej skłaniam się do zakupu miernika na kablu

> Ale biorę pod uwagę takie modele, może ktoś używał i napisze co ie co o danym modelu ?

> GL-1S+

> http://allegro.pl/gl-1s-miernik-tester-grubosci-lakieru-gratis-sond-i4600092076.html

> GL-1s

> http://allegro.pl/tester-czujnik-miernik-grubosci-lakieru-gl-1s-fe-i4573325725.html

> GL-1+

> http://allegro.pl/miernik-tester-grubosci-lakieru-gl-1-gratis-7613-i4524387105.html

dobrze widzę, że żaden z nich nie mierzy na aluminium? oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobrze widzę, że żaden z nich nie mierzy na aluminium?

tak , na razie nie potrzebuje i w grupie aut których szukam nie są z amelinium grinser006.gif

a masz coś w tym przedziale pieniężnym , które kwalifikuje się w tych kryteriach i mierzy aluminium ? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak , na razie nie potrzebuje i w grupie aut których szukam nie są z amelinium

Też tak myślałem, dopóki nie zacząłem używać miernika od mierzenia maski w swojej Vectrze zlosnik.gif270751858-jezyk.gif

> a masz coś w tym przedziale pieniężnym , które kwalifikuje się w tych kryteriach i mierzy aluminium

> ?

Osobiście używam MGR-11-S-AL, do ogólnego używania bardzo spoko i polecam, choć ja będę się rozglądał za czymś co ma rozdzielczość pomiaru co 1 mikron, a nie co 10, bo przy moich zastosowaniach to zbyt dużo crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej skłaniam się do zakupu miernika na kablu

> Ale biorę pod uwagę takie modele, może ktoś używał i napisze co ie co o danym modelu ?

> GL-1S+

> http://allegro.pl/gl-1s-miernik-tester-grubosci-lakieru-gratis-sond-i4600092076.html

> GL-1s

> http://allegro.pl/tester-czujnik-miernik-grubosci-lakieru-gl-1s-fe-i4573325725.html

> GL-1+

> http://allegro.pl/miernik-tester-grubosci-lakieru-gl-1-gratis-7613-i4524387105.html

Ja mam nr. 2 czyli z sondą na kablu , wahałem się nad taki bez kabla ale okazał się bardzo nie wygodny w użyciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.