lessero Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 A TY jak to robisz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > A TY jak to robisz??? Zainwestowałem w garaż blaszany więc zimy czy ulewy mi nie straszne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LMV Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > Zainwestowałem w garaż blaszany więc zimy czy ulewy mi nie straszne Dzisiaj założyłem przednią szybę, odkurzyłem motor, przetarłem chromy, sprawdziłem płyny, dokręciłem ze dwie śruby, wyjąłem z opakowania pokrowiec i już go wrzuciłem do paczki zwrotnej, bo za mały. Myślałem, że mam bardzo niewielki motór. Niestety, nie doczytałem na oznaczeniach na paczce, że potrzebuję nie Large, a XX-Large Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > Dzisiaj założyłem przednią szybę, odkurzyłem motor, przetarłem chromy, sprawdziłem płyny, > dokręciłem ze dwie śruby, wyjąłem z opakowania pokrowiec i już go wrzuciłem do paczki > zwrotnej, bo za mały. Myślałem, że mam bardzo niewielki motór. Niestety, nie doczytałem na > oznaczeniach na paczce, że potrzebuję nie Large, a XX-Large Zatankuj jeszcze do pełna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elciapek Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Zainwestowałem w garaż blaszany więc zimy czy ulewy mi nie straszne Skoro blaszany to pewnie nie ogrzewany, więc co z ujemnymi temperaturami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dymny Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Skoro blaszany to pewnie nie ogrzewany, więc co z ujemnymi temperaturami? Nic to nie żywy organizm, żeby zmarzł w zimę Wykręcić akumulator i będzie OK. Z reszta na temat czynności wykonywanych przed zimowaniem motocykla co roku na każdym forum tworzą się elaboraty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elciapek Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Nic to nie żywy organizm, żeby zmarzł w zimę > Wykręcić akumulator i będzie OK. Z reszta na temat czynności wykonywanych przed zimowaniem > motocykla co roku na każdym forum tworzą się elaboraty Mowisz, że takie -25C nie zrobi wrażenia na moto? Wolałbym mimo wszystko trzymać, gdzieś gdzie temperatura jest powyżej 0C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 olej trochę zgęstnieje i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
username Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > olej trochę zgęstnieje i tyle Jeszcze mogą ucierpieć ci co mają chłodzenie cieczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Jeszcze mogą ucierpieć ci co mają chłodzenie cieczą. no nie mów, że są jeszcze tacy co zamiast płynu do chłodnic wodę wlewają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Mowisz, że takie -25C nie zrobi wrażenia na moto? a co mu zrobi? > Wolałbym mimo wszystko trzymać, gdzieś gdzie temperatura jest powyżej 0C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Skoro blaszany to pewnie nie ogrzewany, więc co z ujemnymi temperaturami? A niby co ma być? Akumulator wyciągam, zbiornik paliwa i kanapę również więc w czym problem? Skoro poprzednią zimę tak przeżył to tej nie przeżyje? a olej i tak pójdzie po zimie do wymiany więc również w czym problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
username Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > no nie mów, że są jeszcze tacy co zamiast płynu do chłodnic wodę wlewają Samą wodę to nie, ale czy koncentraty rozrabiane z wodą też mają taką wytrzymałość na niską temperaturę jak płyny gotowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Jeszcze mogą ucierpieć ci co mają chłodzenie cieczą. Będę się tym martwił, gdy dorobię się silnika chłodzonego cieczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Samą wodę to nie, ale czy koncentraty rozrabiane z wodą też mają taką wytrzymałość na niską > temperaturę jak płyny gotowe? jak rozwadniasz zgodnie z zaleceniami producenta to masz tak samo jak w gotowym przykład a nawet lepiej Minimum (50% koncentratu, 50% wody) -37°C Maksimum (70% koncentratu, 30% wody) -64°C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwo Napisano 9 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 > A TY jak to robisz??? A tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 9 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 Mój sprzęt stoi w garażu podziemnym, temperatura nie spada tam poniżej 10 stopni i mniej więcej raz na 2 tygodnie robię rundkę po garażu, żeby nie trzeba było całkowicie go "zahibernować" na stojakach. W końcu co raz częściej nawet w zimie są dni powyżej 10 stopni, gdzie można się karnąć powoli wokół komina, więc sprzęt musi być cały czas na chodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 9 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 > karnąć powoli Jasne, akurat Ty i wolna jazda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwkw Napisano 9 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2014 > Jasne, akurat Ty i wolna jazda no jak zakręt to powoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LMV Napisano 17 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 17 Listopada 2014 > A TY jak to robisz??? Pytanie: czy jest sens przezimować moto na podnośniku "serwisowym"? Czy lepiej normalnie odstawić na podpórkę, przykryć, itd.? Może gdzieś jest jakieś sprawdzone kompendium obiektywnie weryfikowanej wiedzy, co i jak zrobić na zimę? Instrukcja obsługi wiele mówi, ale może coś jeszcze powinienem wiedzieć? Dodam, że mam dostęp do suchego garażu (jak akurat nie ma powodzi), jest w miarę ciepły (kilka stopni cieplej, niż na zewnątrz), jest elektryka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 17 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Listopada 2014 Najlepsze podnośniki to takie, które dźwigają do góry moto, np. za silnik, aby obydwa koła były w górze: nie odkształcą się opony i zawieszenie będzie rozprężone. Właściciele ciężkich kanapowców, albo niedzielni motocykliści i tak pewnie nie odczują różnicy. W praktyce połowa moto jakie znam zimuje podniesiona na 2 podnośnikach -z tyłu pod wahacz/rolki wahacza a z przodu podniesione za golenie/w lepszym wypadku podparta za główką ramy. Czyli obydwa koła w powietrzu, ale zawieszenie nie do końca rozprężone (za wyjątkiem podparcia za główkę ramy). Druga połowa zimuje na stopce bocznej. Stopka boczne to takie fajne ustrojstwo, które przejmuje na siebie dość sporą część wagi motocykla. Jak mam motór na stopce bocznej to mogę bez większego wysiłku rękami obrócić tylne i przednie koło - opory tarcia są nieduże. Zimuje moto na stopce bocznej, co 2 tygodnie obracając opony lub przetaczając motocykl. Pomyłka jest zimowanie motocykla np. tylko z podparciem za tylny wahacz, ponieważ przód dostaje większe obciążenie. Jeżeli miejsce postoju jest wilgotne i zimne, zaleca się wyciągnięcie akumulatora, zalanie do pełna i wetkniecie szmaty w wydech. Każda serwisówka zaleca spuszczenie przepracowanego oleju i zalanie świeżym (nie praktykuję). Nie przepalam moto przez zimę. Dobry zwyczaj przed pierwszym odpaleniem na wiosnę - kluczem ręcznie zakręcić wałem z 2 - 3 obroty (nie wykręcam świec, nie leję oleju do cylindrów). I pewnie inni coś dopiszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LMV Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Pomyłka jest zimowanie motocykla np. tylko z podparciem za tylny wahacz, ponieważ przód dostaje > większe obciążenie. Z powodu? Czy podstawka (serwisowa) nie bierze na siebie proporcjonalnie ciężaru? > Jeżeli miejsce postoju jest wilgotne i zimne, zaleca się wyciągnięcie akumulatora, zalanie do pełna > i wetkniecie szmaty w wydech. To słyszałem. > Każda serwisówka zaleca spuszczenie przepracowanego oleju i zalanie świeżym (nie praktykuję). Mam dopiero ok. 900 mil zrobione na tym oleju. Nie wiem, czy zmieniać... Z naszą zimą tutaj też może być bardzo różnie. Na jutro zapowiadają mróz. Za tydzień znowu ma być cieplej. > Nie przepalam moto przez zimę. Bo? > Dobry zwyczaj przed pierwszym odpaleniem na wiosnę - kluczem ręcznie zakręcić wałem z 2 - 3 obroty > (nie wykręcam świec, nie leję oleju do cylindrów). Jak to mam sobie wyobrazić? Starterem? Kluczem? Jakim? > I pewnie inni coś dopiszą. Czekam. I dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > W praktyce połowa moto jakie znam zimuje podniesiona na 2 podnośnikach -z tyłu pod wahacz/rolki > wahacza a z przodu podniesione za golenie/w lepszym wypadku podparta za główką ramy. > Druga połowa zimuje na stopce bocznej. I nie ma ani jednego, normalnego, z centralną stopką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > I nie ma ani jednego, normalnego, z centralną stopką? mój stoi na centralu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Z powodu? Czy podstawka (serwisowa) nie bierze na siebie proporcjonalnie ciężaru? a nawet jesli nie bierze? to co? zawieszenie motocyklowe znosi statyczną wagę swoją i kierowcy i pasażera, na wybojach dostaje wielokrotnie bardziej w kość. to że sobie postoi przez zimę lekko dociśnięte - nic mu nie zrobi. tak samo przesądy o obracaniu opon (z dobrym ciśnieniem), pochodzą z czasów żuków i nys teraz są trochę lepsze materiały > Mam dopiero ok. 900 mil zrobione na tym oleju. Nie wiem, czy zmieniać... Z naszą zimą tutaj też > może być bardzo różnie. Na jutro zapowiadają mróz. Za tydzień znowu ma być cieplej. ja bym nie zmieniał jeśli to olej z minionego sezonu. > Jak to mam sobie wyobrazić? Starterem? Kluczem? Jakim? jak chcesz, to wrzuć 5ty bieg i obróć tylnym kołem. > Czekam. I dziękuję! Mój stoi w garażu. pod ścianą... przepalany jest raz na miesiąc/dwa, jak jest pogoda znośna to rundka po osiedlu i spowrotem do garażu. poprzedni stał na bocznej stopce, obecny będzie stał na centralnej. nie ze względu na jakąś filozofię dot. lepszości wariantu a nad b, a poprostu na centralnej zajmuje mniej miejsca pod ścianą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 18 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Z powodu? Czy podstawka (serwisowa) nie bierze na siebie proporcjonalnie ciężaru? Przy takiej pozycji przód mi nurkuje dodatkowe 1,5 cm > Mam dopiero ok. 900 mil zrobione na tym oleju. Nie wiem, czy zmieniać... Z naszą zimą tutaj też > może być bardzo różnie. Na jutro zapowiadają mróz. Za tydzień znowu ma być cieplej. Serwis kazał by zmienić ze względu na możliwość zakwaszenia oleju i potencjalne jego szkodliwe działanie. Ja w sezonie ostatnio robię 3 tys km i olej zmieniam co 2 lata. > Bo? - ja jestem przekonany, że silnik ma największe opory przy starcie, kiedy film olejowy jest najsłabszy (bardziej się zużywa), dlatego unikam tego. Może jestem w błędzie. - dudni mi wydech i zanim zdążę go rozgrzać, to już baba ryczy po mnie. Po co odpalać jak nie rozgrzeję. > Jak to mam sobie wyobrazić? Starterem? Kluczem? Jakim? W lewym deklu mam nakrętkę a pod nakrętką koniec wału z końcówka chyba pod klucz 17. Nasadka, grzechotka i kręcę przeciwnie do kuchu wskazówek zegara. Opory kompresji przeszkadzają jak się świec nie wykręci. > Czekam. I dziękuję! A proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LMV Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Przy takiej pozycji przód mi nurkuje dodatkowe 1,5 cm > Serwis kazał by zmienić ze względu na możliwość zakwaszenia oleju i potencjalne jego szkodliwe > działanie. No też słyszałem od dealera,, co mi moto sprzedał. > Ja w sezonie ostatnio robię 3 tys km i olej zmieniam co 2 lata. > - ja jestem przekonany, że silnik ma największe opory przy starcie, kiedy film olejowy jest > najsłabszy (bardziej się zużywa), dlatego unikam tego. Może jestem w błędzie. No nie wiem. Pewnie coś wydumam w tej kwestii. > - dudni mi wydech i zanim zdążę go rozgrzać, to już baba ryczy po mnie. Po co odpalać jak nie > rozgrzeję. Nie mam baby. Mam szefa. Ale na mnie nie ryczy. Tylko się dziwił, że mi się na stare lata chce jeździć na dwóch kołach. > W lewym deklu mam nakrętkę a pod nakrętką koniec wału z końcówka chyba pod klucz 17. Nasadka, > grzechotka i kręcę przeciwnie do kuchu wskazówek zegara. Opory kompresji przeszkadzają jak się > świec nie wykręci. U mnie dekle po obu stronach. > A proszę. Nie ma sprawy. Podejrzewam, że jednak zastosuję się do instrukcji obsługi. Przy okazji w dniu wolnym będę miał zajęcie. PS: A podstawkę mam pod-silnikową. Zdziwiłem się, że nie ma jak kiedyś w motorynce, czy WSK - że jest ta na stałe wbudowana, centralna... Tylko boczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gassper Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 Ja też parkuję na "centralu"właśnie ze względu na to,że zajmuje mniej miejsca niż na bocznej.Aku naładowany i w domu,ciśnienie w oponach podniesione o 0,25 kPa,gumowa rękawiczka + tasma izolacyjna na wydechu,do tego pokrowiec i do wiosny bez odpalania. Olej w silniku z początku tego sezonu,z przerobem ok 1500 km(u poprzedniego właściciela-udokumentowane ) Garaż suchy,ale nie ogrzewany. Byle do wiosny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 Salon samca alfa, styl jak u mnie, tylko wstawienie buni do mnie byłoby na tyle kłopotliwe, że się tego nie podjąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 Moj styl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LMV Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 > Salon samca alfa, styl jak u mnie, tylko wstawienie buni do mnie byłoby na tyle kłopotliwe, że się > tego nie podjąłem. Tiaaa. A co te kwiatki tam robią? Podejrzewam, że to raczej salon jakiejś motodamy. A sam salon robi wrażenie dopiero z moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 > Salon samca alfa, styl jak u mnie A te kaski to są po lub przed "szlifem"? Na chorelę komu tyle garnków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 > A te kaski to są po lub przed "szlifem"? Na chorelę komu tyle garnków? Widać, że nie jesteś samcem alfa... Jak masz 20 "koleżanek" to musisz mieć 20 garnków! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 > Widać, że nie jesteś samcem alfa... Pewnie, że nie: na chorelę mi to? Miewasz od tego mocniejsze/częstsze wzwody? > Jak masz 20 "koleżanek" to musisz mieć 20 garnków! "Koleżanka" = kolega... dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 > "Koleżanka" = kolega... dobre Mało wiesz... "koleżanka" = sex friend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 > Salon samca alfa, styl jak u mnie, tylko wstawienie buni do mnie byłoby na tyle kłopotliwe, że się > tego nie podjąłem. cos nie tak z tym samcem, bo ma za duzo kwiatków:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elciapek Napisano 20 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2014 > "koleżanka" = sex friend To nie działa niestety na dłuższą metę, no chyba ze regularnie poznajesz nowe koleżanki z prędkością powiedzmy tak +1/+2 na miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 20 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2014 Za ostatnie 10 miesięcy wyjdzie mi taka średnia, jedna w rozmiarze "F" ostała się do dziś A apropos tematu, koledzy po obejrzeniu tego zdjęcia z salonu powiedzieli, że pomogą mi wnieść sprzęt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.