Skocz do zawartości

łiiiiiii!


Olleo

Rekomendowane odpowiedzi

No nie wierze!

Quote:

Ponadto pozwolenia na budowę nie będą wymagały również m.in. wolno stojące parterowe budynki gospodarcze,
w tym garaże
, altany oraz przydomowe ganki i oranżerie (ogrody zimowe), a także wolno stojące parterowe budynki rekreacyjne. W obu przypadkach powierzchnia zabudowy nie może przekraczać 35 m kw., zaś łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m kw. powierzchni działki.


Sledze temat od poczatku ze szczegolnym uwzglednieniem garazy i dopiero teraz widze, ze dorzucili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale że co ??

> Zgłaszam, stawiam i już ?? czy ktoś będzie to potem kontrolował/odbierał/mierzył ??

A nie wiem, wyjdzie w praniu. Raczej projekt musisz miec zgodny z prawem, a zakonczenie budowy na zgloszenie i ewentualne wyrywkowe kontrole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie wierze!

> Quote:

> Ponadto pozwolenia na budowę nie będą wymagały również m.in. wolno stojące parterowe budynki

> gospodarcze, w tym garaże , altany oraz przydomowe ganki i oranżerie (ogrody zimowe), a

> także wolno stojące parterowe budynki rekreacyjne. W obu przypadkach powierzchnia zabudowy nie

> może przekraczać 35 m kw., zaś łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać

> dwóch na każde 500 m kw. powierzchni działki.

> Sledze temat od poczatku ze szczegolnym uwzglednieniem garazy i dopiero teraz widze, ze dorzucili.

No to super, bo też zastanawiam się nad dostawieniem garażu.

Ale wolnostojący, to znaczy, że dobudować do już istniejącej bryły budynku nie można?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to super, bo też zastanawiam się nad dostawieniem garażu.

> Ale wolnostojący, to znaczy, że dobudować do już istniejącej bryły budynku nie można?

Stawialbym, ze nie, ale to trzeba przeczytac ustawe, bo wiesz, jak to jest z gazetami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie wierze!

> Quote:

> Ponadto pozwolenia na budowę nie będą wymagały również m.in. wolno stojące parterowe budynki

> gospodarcze, w tym garaże , altany oraz przydomowe ganki i oranżerie (ogrody zimowe), a

> także wolno stojące parterowe budynki rekreacyjne. W obu przypadkach powierzchnia zabudowy nie

> może przekraczać 35 m kw., zaś łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać

> dwóch na każde 500 m kw. powierzchni działki.

> Sledze temat od poczatku ze szczegolnym uwzglednieniem garazy i dopiero teraz widze, ze dorzucili.

Ale co za roznica czy zglaszasz i czekasz czy wnioskujesz i czekasz ?

Problem nie w formie a ilosci dokumnetow ktore trzeba dostarczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale że co ??

> Zgłaszam, stawiam i już ?? czy ktoś będzie to potem kontrolował/odbierał/mierzył ??

Zglaszasz czekasz, ewentualnie budujesz. Potem zglaszasz czekasz i ewentualnie mozesz mieszkac. Kontrole zaleza od widzimisie dyrekcji pinbu, w niektorych powiatach jak w Warszawie nie kontoluja, sprawdzaja tylko papiery, inne musza min raz przeprowadzic kotrole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie wierze!

> Quote:

> Ponadto pozwolenia na budowę nie będą wymagały również m.in. wolno stojące parterowe budynki

> gospodarcze, w tym garaże , altany oraz przydomowe ganki i oranżerie (ogrody zimowe), a

> także wolno stojące parterowe budynki rekreacyjne. W obu przypadkach powierzchnia zabudowy nie

> może przekraczać 35 m kw., zaś łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać

> dwóch na każde 500 m kw. powierzchni działki.

> Sledze temat od poczatku ze szczegolnym uwzglednieniem garazy i dopiero teraz widze, ze dorzucili.

Imo różnica nie jest aż tak wielka. Nadal trzeba zrobić projekt. Wcześniej taki projekt był zatwierdzony decyzją, teraz będzie zatwierdzony "milcząca zgodą". Na plus, że będzie krócej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Imo różnica nie jest aż tak wielka. Nadal trzeba zrobić projekt. Wcześniej taki projekt był

> zatwierdzony decyzją, teraz będzie zatwierdzony "milcząca zgodą". Na plus, że będzie krócej.

czy krocej i taniej? to jest kwestia dyskusyjna, bo zwieksza sie zakres odpowiedzialnosci projektanta oraz sam zakres projektu budowlanego,

ktory i tak trzeba zalaczyc do zgloszenia w 4 egzemplarzach grinser006.gif

z tego wynika, ze odpowiedzialnosc z urzednika /ktory i tak nie ponosil zadnej odpowiedzialnosci/ zostala przeniesiona na projektanta no.gif

odnosnie "milczacej zgody" to jest nieprawda, przeczytaj co jest w ustawie zlosnik.gif

ciekawostka jest to ze zmieniaja ustawe "Prawo Budowlane", a nie ma poprawek do ustawy "...w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego"

czyli nadal urzednik bedzie "rzadzil" tym co ma sie znalezc w projekcie budowlanym skladanym do wniosku o zgloszenie budowy,

a sami projektanci nie wiedza co w danym urzedzie bedzie wymaganym zalacznikiem do projektu no.gif

Tu jest PB wazne od 9 marca 2015

i nie patrzec ze jest datowane na 2013 - nalezy otworzyc tekst ujednolicony

a w moim zalaczniku znajduje sie "Tekst ustawy ustalony ostatecznie po rozpatrzeniu poprawek Senatu" - jeszcze nieoficjalny cool.gif

288293987-TekstustawyustalonyostatecznieporozpatrzeniupoprawekSenatu-1.doc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to super, bo też zastanawiam się nad dostawieniem garażu.

> Ale wolnostojący, to znaczy, że dobudować do już istniejącej bryły budynku nie można?

bedziesz mogl dobudowac/rozbudowac na zgloszenie w takiej samej formie jak budowa domu jednorodzinnego

projekt bedzie poprostu obszerniejszy bo bedzie wymagal inwentaryzacji istniejacej czesci + wplyw oddzialywania na otoczenie

czyli praktycznie tak jak to bylo do tej pory grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie zastanawiam po co te wszystkie zmiany sa teraz wprowadzane do Pawa Budowlanego

jak za "chwile" wjedzie KODEKS URBANISTYCZNO-BUDOWLANY ok.gif

ten kodeks bedzie zawieral wszystko co zawiera PB oraz warunki techniczne i wiele innych ustaw

nareszcie bedzie wszystko w jednym miejscu, a nie porozrzucane po roznych ustawach, co ulatwi nam prace ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bedziesz mogl dobudowac/rozbudowac na zgloszenie w takiej samej formie jak budowa domu

> jednorodzinnego

> projekt bedzie poprostu obszerniejszy bo bedzie wymagal inwentaryzacji istniejacej czesci + wplyw

> oddzialywania na otoczenie

> czyli praktycznie tak jak to bylo do tej pory

Więc na razie zbuduję sobie wolnostojącą drewutnię smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a sami projektanci nie wiedza co w danym urzedzie bedzie wymaganym zalacznikiem do projektu

Dziwisz sie, bo ja wcale?

Robisz na 1 terenie to wiesz wszystko.

Jestes w wielu starostwach, w niektorych raz na pare lat to nie masz szans znac aktualnego widzimisie urzednika.

Masz czas, mozesz walczyc, inwestorowi sie spieszy to podkulasz uszy i spelniasz najrozniejsze bzdury, aby szybciej pozwolenie bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwisz sie, bo ja wcale?

> Robisz na 1 terenie to wiesz wszystko.

> Jestes w wielu starostwach, w niektorych raz na pare lat to nie masz szans znac aktualnego

> widzimisie urzednika.

> Masz czas, mozesz walczyc, inwestorowi sie spieszy to podkulasz uszy i spelniasz najrozniejsze

> bzdury, aby szybciej pozwolenie bylo.

powiem wiecej - w tym samym urzedzie skladalem 3 projekty identycznie zrobione /wg ustawy " ...szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego"/

3 rozne urzedniczki i kazda inaczej interpretowala przepisy hehe.gif

wiec musialem kazdy projekt w inny sposob uzupeniac, mimo ze w tym urzedzie mam juz jakies znajomosci

tak dziala Starostwo Powiatowe w Ozarowie Mazowieckim claps.gif

mistrzostwem bylo jak pani urzedniczka kategorycznie zazadala badan geotechnicznych do prostego domku jednorodzinnego hehe.gif

nie pomoglo tlumaczenie, ze

Quote:

Ad 1.

W opisie na stronie 4 jest napisane w punkcie 2

"W wykopach sondażowych wykonanych przez Inwestora w rejonie lokalizacji budynku, do gł. ~1,2m nie stwierdzono obecności wody gruntowej. Grunt stanowią piaski drobne i średnie."

Ustawa na ktora sie powoluje urzad "ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ

z dnia 25 kwietnia 2012 r.

w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych"

mowi:

"3. Rozróżnia się następujące kategorie geotechniczne obiektu budowlanego:

1) pierwsza kategoria geotechniczna, która obejmuje posadawianie niewielkich obiektów budowlanych, o statycznie wyznaczalnym

schemacie obliczeniowym w prostych warunkach gruntowych, w przypadku których możliwe jest zapewnienie

minimalnych wymagań na podstawie doświadczeń i jakościowych badań geotechnicznych, takich jak:

a) 1- lub 2-kondygnacyjne budynki mieszkalne i gospodarcze" - czyli my sie tu kwalifikujemy

dalej ta sama ustawa mowi:

"§ 6. 1. Zakres badań geotechnicznych gruntu ustala się w zależności od kategorii geotechnicznej obiektu budowlanego.

2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony

do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych

można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych." - spelniamy nadal wymagania tej ustawy - mamy wykopy sondazowe ...

natomiast w prawie budowlanym art 34 pkt 3 ust 4 mowi ze

"3. Projekt budowlany powinien zawierać:

4)
w zależności od potrzeb
, wyniki badań geologiczno-inżynierskich oraz geotechniczne

warunki posadowienia obiektów budowlanych." - to jest maly budynek jednorodzinny i nie ma potrzeby robienia badan geotechnicznych - jak wyzej - pierwsza kategoria geotechniczna, wiec posadowienie budynku okreslamy na podstawie wykopow sondazowych ...


te tlumaczenia nie pomogly, musi byc i koniec! tym narazila inwestora na dodatkowe koszty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. W praktyce może się okazać że zmieniła się tylko nazwa z "pozwolenia" na "zgłoszenie" a upierdliwy urzędnik może uprzykrzać życie identycznie jak wcześniej. Albo i bardziej. Kojarzycie jakąś zmianę prawa w ciągu ostatnich 10 lat, którą jednoznacznie można określić jako dobrą dla ogółu normalnych ludzi? cfaniaczek.gif

k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kojarzycie jakąś zmianę prawa w ciągu ostatnich 10 lat, którą jednoznacznie można określić

> jako dobrą dla ogółu normalnych ludzi?

Oczywiście ! yaya.gif Nie trać wiary grinser006.gif ta zmiana to zniesiony idiotyczny obowiązek demontowania tablic rej. z auta, by jaśnie pani z WK mogła dokonać ceremonii "naklejenia nowych znaków legalizacyjnych" przy wymianie DR... screwy.gifpad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy krocej i taniej? to jest kwestia dyskusyjna, bo zwieksza sie zakres odpowiedzialnosci

> projektanta oraz sam zakres projektu budowlanego,

> ktory i tak trzeba zalaczyc do zgloszenia w 4 egzemplarzach

> z tego wynika, ze odpowiedzialnosc z urzednika /ktory i tak nie ponosil zadnej odpowiedzialnosci/

> zostala przeniesiona na projektanta

A wcześniej projektant nie odpowiadał za to co zawarł w projekcie? yikes.gif

> odnosnie "milczacej zgody" to jest nieprawda, przeczytaj co jest w ustawie

Jest to, że organ ma 30 dni na wniesienie sprzeciwu. Jeżeli go nie wniesie to można budować - i to jest milcząca zgoda.

> ciekawostka jest to ze zmieniaja ustawe "Prawo Budowlane", a nie ma poprawek do ustawy "...w

> sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego"

> czyli nadal urzednik bedzie "rzadzil" tym co ma sie znalezc w projekcie budowlanym skladanym do

> wniosku o zgloszenie budowy,

> a sami projektanci nie wiedza co w danym urzedzie bedzie wymaganym zalacznikiem do projektu

Przecież to co ma się znaleźć w projekcie jest określone w PB i w przytoczonym przez Ciebie rozporządzeniu - więc to nie urzędnik decyduje tylko ustawa i rozporządzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież to co ma się znaleźć w projekcie jest określone w PB i w przytoczonym przez Ciebie

> rozporządzeniu - więc to nie urzędnik decyduje tylko ustawa i rozporządzenie.

Jakbym nie budował, to bym Ci może uwierzył. Każde pytanie odnośnie prawa budowlanego na wszelakich forach kończy się zazwyczaj stwierdzeniem 'spytaj u siebie w urzędzie, bo może być inaczej'.

Ja na przykład byłem już o krok od zrobienia nowego projektu szamba (bo stare się przedawniło i wg pani urzędnik do pozwolenia na dom muszę mieć projekt szamba) - dobrych kilka stówek w plecy. Nie wiem jak jest naprawdę, bo złożyłem projekt u innej pani, i dostałem PnB w 2 tygodnie.

Za innym razem kazali mi napisać wniosek o przeniesienie PnB z poprzedniego właściciela na mnie. Pytałem czy nie ma znaczenia, że tamto się przedawniło -'Nie, wszystko ok, przeniesiemy'. Ja ucieszony, że kilka tysięcy zostanie w kieszeni. Za dwa tygodnie oczywiście dostaję pismo, żebym tym starym pozwoleniem rozpalił ognisko, bo do tego się tylko nadaje. Zresztą byłem tam kilka razy i co tam nie wymyślali, zwłaszcza te młode, nawet projektant się za głowę łapał. Z kierowniczką wszystko się dało załatwić, dodatkowo w miłej atmosferze. Młode o dziwo to typowe urzędnice, traktujące człowieka z góry i jak idiotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A wcześniej projektant nie odpowiadał za to co zawarł w projekcie?

Odpowiadal za bryle, estetyke i konstrukcje budynku/budowli,

nie odpowiadal za projekt zagospodarowania terenu, poniewaz budynek musial byc przystosowany do miejscowego planu zagospodarowania terenu lub warukow zabudowy - jezeli urzednik wydal decyzje o pozwoleniu na budowe to on "odpowiadal" za zgodnosc z wyzej wymienionym

a teraz to bedzie projektant odpowiadal, a do tego trzeba zrobic dodatkowa analize oddzialywania,

teraz na minus bedzie rowniez to ze sasiedzi beda mogli wnosic sprzeciw, pomimo tego ze projekt bedzie wykonany zgodnie z MPZP/WZ - to projektant bedzie musial udowodnic ze budynek nie znajduje sie w obszarze oddzialywania sasiada

nie wykluczone, ze w takim przypadku do domku jednorodzinnego /absurd!/ urzednik bedzie wymagal analizy naslonecznienia/zacieniania/przeslaniania

to wszystko tylko wydluza proces projetowania i podraza projekt prostego domku jednorodzinnego

> Jest to, że organ ma 30 dni na wniesienie sprzeciwu. Jeżeli go nie wniesie to można budować - i to

> jest milcząca zgoda.

Quote:

5e. W przypadku gdy organ nie wniósł sprzeciwu, projekt budowlany dotyczący budowy, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1a, 2b i 19a, oraz przebudowy, o której mowa w art. 29 ust. 2 pkt 1b, podlega ostemplowaniu. Organ dokonuje ostemplowania niezwłocznie po upływie terminu na wniesienie sprzeciwu.”,

„4a. Zatwierdzeniu podlegają cztery egzemplarze projektu budowlanego, z których dwa egzemplarze przeznaczone są dla inwestora, jeden egzemplarz dla organu zatwierdzającego projekt oraz jeden egzemplarz dla właściwego organu nadzoru budowlanego.”;

18) w art. 41 w ust. 4 wprowadzenie do wyliczenia otrzymuje brzmienie:

„Inwestor jest obowiązany zawiadomić o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych, dla których wymagane jest pozwolenie na budowę, zgłoszenie budowy, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1a, 2b i 19a, lub zgłoszenie przebudowy, o której mowa w art. 29 ust. 2 pkt 1b, właściwy organ oraz projektanta sprawującego nadzór nad zgodnością realizacji budowy z projektem, dołączając na piśmie:”;

Art. 44. W przypadku zmiany:

1) kierownika budowy lub kierownika robót,

2) inspektora nadzoru inwestorskiego,

3) projektanta sprawującego nadzór autorski

– inwestor dołącza do dokumentacji budowy oświadczenia o przejęciu obowiązków przez osoby wymienione w pkt 1–3.”;


czy nadal uwazasz ze tak wyglada zgoda milczaca?

czy nie uwazasz, ze musisz sie i tak pofatygowac do urzedu po 2 egzemplarze PB? a poinformowanie urzedu i pojektanta o dacie rozpoczecia inwestycji to tez jest zgoda milczaca?

o wlasnie, pojawil sie dodatkowy koszt dla inwestora grinser006.gif

obowiazkowe sprawowanie nadzoru autorskiego - przeciez nikt za darmo tego nie bedzie robil cool.gif

> Przecież to co ma się znaleźć w projekcie jest określone w PB i w przytoczonym przez Ciebie

> rozporządzeniu - więc to nie urzędnik decyduje tylko ustawa i rozporządzenie.

za duzo projektow zrobilem zeby tak uwazac

jak odwiedzisz kilkadziesiat starostw/urzedow dzielnic z projektem budowlanym to zobaczysz jak bardzo sie mylisz - to urzednik ma zawsze racje

ja juz przestalem dyskutowac i podpierac sie ustawami bo to i tak nie ma sensu

wieksza strata jest przestuj na budowie niz koszt uzupeniania/poprawiania tego co sobie urzednik ubzdura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak odwiedzisz kilkadziesiat starostw/urzedow dzielnic z projektem budowlanym to zobaczysz jak

> bardzo sie mylisz - to urzednik ma zawsze racje

> ja juz przestalem dyskutowac i podpierac sie ustawami bo to i tak nie ma sensu

> wieksza strata jest przestuj na budowie niz koszt uzupeniania/poprawiania tego co sobie urzednik

> ubzdura

Jakbyś się zaprał to byś wygrał. Tylko z reguły terminy gonią i projektanci nie mają juz czasu na użeranie się i wolą pokornie pochylić głowę. IMO to błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.