Skocz do zawartości

Jaką kosiarkę


sherif

Rekomendowane odpowiedzi

> To nie wiem z czego masz ta trawę, u mnie stara (1kW)i nowa kosiarka (1,6kW) bez problemu na trawie

> dawała radę. Nawet taka co się kłada na silnik z racji wysokości.

Pewnie to kwestia gleby. Ja mam w miarę rzyzną to i trawa gęsto rośnie.

> Te co miałem doświadczenia zawsze były po oblewane. Taki urok silników spalinowych

Może to kwestia modeli i wyeksploatowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla mnie przez 20 lat sie jeszcze nie udalo , za to udalo sie rozlac paliwo

Ja miałem serię kilku przedłużaczy w przeciągu tygodnia smile.gif Wcześniej i później wiele lat bez tego typu przygód wink.gif

> kwestia gniazdek, przedluzadza i strategii a i tak dla mnie jest o niebo poreczniej niz ciezka spalinowka omijac drzewka i rabaty

Tylko co - ciągnąć kable gdzieś w głąb ogrodu? Zakopywać jakiś kabel i gniazdka tam robić? niewiem.gif

> bez kitu, moj dizadek zrobil lata temu kosiarke z silnika od pralki, 200W, to fakt, ze gestsza trawa byla problemem. Trawa taka jak ma sie zwykle w ogrodzie koszona nawet raz na 3 tyg kosiarka pow 1kW idzie bez problemu. Ok raz na miesiac kosze trawe na ulicy i tez idzie bez problemu, chyba ze sa chaszcze, ale wtedy i moja kosa spalinowa potrafi nie dac rady.

Wszystko się da skosić wszystkim - kwestia taka, że elektryczną musisz "głaskać" czoło długiej trawy, spalinówką po prostu jedziesz ok.gif

Słaba kosa... Moja szła przez chaszcze powyżej pasa jak burza wink.gif Fakt, że na tych chaszczach całkowicie poległa kosa szwagra (ale on słabiutką kupił - ciut ponad 1 KM).

> nie zgodze sie, porownaj sobie wagi kosiarek o np szerokosci 38-40cm, elektryczne waza 12-14kg, popatrz ile wazy spalinowa, zazwyczaj x2.

Dałem przykład spalinówki vs elektrycznej o tej samej szerokości cięcia - 46 cm (tego samego producenta). Spalinówka waży 30 kg, elektryczna 23 kg. Spalinowych o szerokości cięcia 38cm chyba nie ma nawet niewiem.gif

> mowisz ze te tluste ciecze z silnika dobrze myja kosiarki ? Te co widzialem byly przez to jeszcze bardziej poobklejane

A skąd się ma wziąć tłusta ciecz pod kosiarką? niewiem.gif Moja ma system mycia wodą - nie tłustą cieczą... Zakładasz wkładkę do mulczowania, podpinasz wąż z wodą (normalna złączka uniwersalna) i odpalasz kosiarkę. Po kilku minutach jest czyściutka wewnątrz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiesz co to pora deszczowa w Polsce? Z Księżyca spadłeś?

Wiem. Ale nie chcesz mi powiedzieć, że 2 tyg pada non stop tak, że w efekcie musisz kosić długą i mokrą

Wiem też co to 2 działki do skoszenia. Dlatego się dziwię twoim opowieściom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kosiarki

> spalinowe to czerosuwy (czysta benzyna) i mi znane ciekną tylko wtedy jak sie je mocno

> przechyli na bok, bo się zapchały. Tylko wtedy.

Kosiarki spalinowej nie kładzie się na bok, tylko do tyłu na rączkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiem. Ale nie chcesz mi powiedzieć, że 2 tyg pada non stop tak, że w efekcie musisz kosić długą i

> mokrą

W zeszłym roku tak się u mnie zdarzyło. Po 2 tygodniach czekania na słońce, wobec braku perspektyw na poprawe pogody zacząłem kosić na mokro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W zeszłym roku tak się u mnie zdarzyło. Po 2 tygodniach czekania na słońce, wobec braku perspektyw

> na poprawe pogody zacząłem kosić na mokro.

Chyba bym kosę wyjął. Taką do wyklepania wpierw zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja ją tylko przechylam, by móc odblokować nóż jak się zatrzyma, ale dobrze wiedzieć.

Skoro po operacji cieknie olej to znaczy że za bardzo przechylasz, bo olej dostaje się tam gdzie nie powinien (np odma, filtr powietrza, gaźnik).

Swoją drogą aż tak się zapycha że trzeba ręcznie grzebać? Nie wystarczy podnieść przód i odpalić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba bym kosę wyjął. Taką do wyklepania wpierw

mam, ale to musi byc wyzej, jak do kolan i juz konkretne chwasty, a nie wiotka trawa.

Spotkalem w lidlu w przecenie elektryka 1200W za 149zl. Brac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Próbowałeś kosić mokra, długą trawe? Takę sprzed 2 tygodni nie koszenia.

Zdarza mi się - spalinowa 148 ccm daje radę ok.gif

190 ccm jeszcze nie próbowałem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup spalinową. 500 m trawnika to sporo. Ja mam tysiąc i początkowo też używałem elektrycznej, ale kombinacje z kablem dały mi w kość.

Od 5 lat używam spalinowej i jest ok. Czterosuw; tylko jeździsz i kosisz. Mulczowanie, napęd. Raz w roku wymieniasz olej, co dwa lata czyścisz filtr powietrza - bajka.

Żadnych wycieków oleju.

Konstrukcje w ostatnich latach bardzo się zmieniły :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

> Spotkalem w lidlu w przecenie elektryka 1200W za 149zl. Brac?

Mam z Lidla 1600W, 42 czy 46cm. Dziesiąty rok chyba idzie? Jak burza. Czy po pas czy mokra. Wszystko pójdzie.

Całe lato co roku pod chmurką. Nie do zdarcia.

Tylko nóż co roku ostrzę.

Obawiam się jednak, że te nowe to już nie to samo. No i 1200W to już odrobinę mniej i na większej trawie może mulić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...

> Mam z Lidla 1600W, 42 czy 46cm. Dziesiąty rok chyba idzie? Jak burza. Czy po pas czy mokra.

> Wszystko pójdzie.

> Całe lato co roku pod chmurką. Nie do zdarcia.

> Tylko nóż co roku ostrzę.

> Obawiam się jednak, że te nowe to już nie to samo. No i 1200W to już odrobinę mniej i na większej

> trawie może mulić.

za 150zl ma byc tymczasowa, tylko czy warto? Dobra spalinowka pewnie od 1500zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro po operacji cieknie olej to znaczy że za bardzo przechylasz, bo olej dostaje się tam gdzie

> nie powinien (np odma, filtr powietrza, gaźnik).

> Swoją drogą aż tak się zapycha że trzeba ręcznie grzebać? Nie wystarczy podnieść przód i odpalić?

Nie olej cieknie tylko benzyna. Co do przepychania to zwykle starczy podnieść i odpalić, ale raz na czas zdarza się że trzeba recznie odblokować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 150zl ma byc tymczasowa, tylko czy warto? Dobra spalinowka pewnie od 1500zl

Jeśli mały trawnik to czemu nie? Moja też miała być tymczasowa a okazało się, że na 200m2 głównego trawnika i drugie tyle dookoła nie chce się zepsuć. Raz pożyczyłem spalinową i dzięki temu ta z Lidl-a została na stałe.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja miałem serię kilku przedłużaczy w przeciągu tygodnia Wcześniej i później wiele lat bez tego

> typu przygód

> Tylko co - ciągnąć kable gdzieś w głąb ogrodu? Zakopywać jakiś kabel i gniazdka tam robić?

Jaką masz odległość od domu ? Ja mam max 20m, ale mam wyprowadzenie 230Vna zewn, w 3 miejscach oraz gniazda na budynku w 2. Z tych punktów ogarnę wszystko 30m przedłużaczem, wystarczy nabrać wprawy, kosić równolegle i za sobą układa się/ciągnie się kabel. Dla mnie to niewielkie utrudnienie.

> Wszystko się da skosić wszystkim - kwestia taka, że elektryczną musisz "głaskać" czoło długiej

> trawy, spalinówką po prostu jedziesz

Kwestia mocy, tj pisałem nie spotkałem się z sytuacją aby kosiarka pow >1kW nie dała rady. Pisze o trawie, nie o chaszczach. Zawsze koszę szybko, szybkim krokiem. Zgasła mi tylko kilka razy na zewn działki , jak wkręciły się chaszcze i małe krzaczory.

Ze spalinówką mam podobne doświadczenie, niestety jest znacnzie gorzej w manewrowaniu tongue.gif

> Słaba kosa... Moja szła przez chaszcze powyżej pasa jak burza Fakt, że na tych chaszczach

> całkowicie poległa kosa szwagra (ale on słabiutką kupił - ciut ponad 1 KM).

To też, ale zazwyczaj jechałem żyłką, więc trzeba było ją rozwijać, tarczą dawała rade, ale jak mam ją zmieniać to wolę żyłką pojechać (mam tylko kawałek)

> Dałem przykład spalinówki vs elektrycznej o tej samej szerokości cięcia - 46 cm (tego samego

> producenta). Spalinówka waży 30 kg, elektryczna 23 kg. Spalinowych o szerokości cięcia 38cm

> chyba nie ma nawet

Szkoda mi miejsca na taką kobyłe, dlatego napisałem, że szukam kompaktowej, lekkiej kosiarki

> A skąd się ma wziąć tłusta ciecz pod kosiarką? Moja ma system mycia wodą - nie tłustą cieczą...

Rozlany olej ..

> Zakładasz wkładkę do mulczowania, podpinasz wąż z wodą (normalna złączka uniwersalna) i

> odpalasz kosiarkę. Po kilku minutach jest czyściutka wewnątrz

tylko czy prawdę jest sens to czyścić ? Ja czyściłem tylko po mokrej trawie, tak to się przykleja do pewnej grubości a potem odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla mnie spalinówka ma same wady i jedyne jej zastosowanie to tam gdzie nie ma prąd, ja prąd mam

> więc nawet nie biorę pod uwagę innej opcji.

Elektryczna ma więcej wad i mniej siły mimo tej samej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaką masz odległość od domu ? [ciach]

miałem tak samo, tzn gniazdka w kilku miejscach, max 20m odległość itd

od 3lat mam spalinówkę, najtańsza z marketu z silnikiem brigsa

i żałuje że tak długo męczyłem się elektryczną

kabel skosiłem tylko raz, jednak przy dużej ilości krzaków/drzewek zawsze się gdzieś plątał

teraz jeżdżę jak chce a nie jak kabel pozwala

chcę wykosić za płotem, nie ma problemu, podnoszę zawias i drive.gif

już nie mówiąc o czasie, spalinówką wychodzi 2-3x krócej (jest większa i mocniejsza)

ale rozumiem, teściu też męczy elektrykiem mimo że spalinówka stoi w garażu, twierdzi że woli ciszę

a że juz na emeryturze, to 2dni koszenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nie

> ma normalny nóż, a te z mulczowaniem mają cztery ostrza ?

Najmniejszego pojecia nie mam. A ktore sa dobre do "odkurzania" podjazdu z lisci? Zwykla elektryczna tez da rade?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miałem tak samo, tzn gniazdka w kilku miejscach, max 20m odległość itd

> od 3lat mam spalinówkę, najtańsza z marketu z silnikiem brigsa

> i żałuje że tak długo męczyłem się elektryczną

> kabel skosiłem tylko raz, jednak przy dużej ilości krzaków/drzewek zawsze się gdzieś plątał

> teraz jeżdżę jak chce a nie jak kabel pozwala

> chcę wykosić za płotem, nie ma problemu, podnoszę zawias i

> już nie mówiąc o czasie, spalinówką wychodzi 2-3x krócej (jest większa i mocniejsza)

> ale rozumiem, teściu też męczy elektrykiem mimo że spalinówka stoi w garażu, twierdzi że woli ciszę

> a że juz na emeryturze, to 2dni koszenia ...

dla mnie spalinową kosi się dłużej i do tego jestem bardziej zmęczony (bez napędu) tongue.gif. Nie mówiąc już o hałasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dla mnie spalinową kosi się dłużej

jak to możliwe ?

odchodzi ci przepinanie/przekładanie kabla wink.gif

tak wiem, trzeba zatankować, ale to raz na całe koszenie a nawet dwa

> i do tego jestem bardziej zmęczony (bez napędu) . Nie mówiąc już

> o hałasie.

ale ten zapach, czystej palonej etyliny bez żadnych katalizatorów i dpfów serduszka.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to możliwe ?

Możliwe, bo przy dużej ciężkiej kosiarce potrzebuje znacznie więcej czasu i siły, żeby ją zawrócić z wąskich przesmyków, żeby ją wepchać i wyciągnąć spod krzaków, żeby ją obejchać ładnie rabaty, itd.

> odchodzi ci przepinanie/przekładanie kabla

Przepinam raz, to jest jakaś minuta

> tak wiem, trzeba zatankować, ale to raz na całe koszenie a nawet dwa

> ale ten zapach, czystej palonej etyliny bez żadnych katalizatorów i dpfów

etelina ok ok.gif, uwielbiam serduszka.gif, ale spaliny i hałas już nie tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaką masz odległość od domu ? Ja mam max 20m, ale mam wyprowadzenie 230Vna zewn, w 3 miejscach oraz gniazda na budynku w 2. Z tych punktów ogarnę wszystko 30m przedłużaczem, wystarczy nabrać wprawy, kosić równolegle i za sobą układa się/ciągnie się kabel. Dla mnie to niewielkie utrudnienie.

A no to jeżeli tak, to luz - faktycznie da się spokojnie ogarnąć przedłużaczem. Ja miałem co prawda przód i bok 10-15m, ale z tyłu za domem prawie 70...

> Kwestia mocy, tj pisałem nie spotkałem się z sytuacją aby kosiarka pow Ze spalinówką mam podobne doświadczenie, niestety jest znacnzie gorzej w manewrowaniu

Na pewno spalinówka jest mniej precyzyjna - częściowo też ze względu na szerokość koszenia.

> To też, ale zazwyczaj jechałem żyłką, więc trzeba było ją rozwijać, tarczą dawała rade, ale jak mam ją zmieniać to wolę żyłką pojechać (mam tylko kawałek)

Ja tarczę raz zamontowałem, żeby zobaczyć jak wygląda wink.gif Tak to wszystko idzie żyłką - tyle, że kupiłem grubszą "gwiazdkę" - pięknie tnie ok.gif

> Szkoda mi miejsca na taką kobyłe, dlatego napisałem, że szukam kompaktowej, lekkiej kosiarki

ok.gif

> Rozlany olej ..

A skąd ten olej? Przecież silnikowy wymienia się raz na jakiś czas, do tego wlewa się go wygodnie przez lejek do rurki, w którą wkręca się bagnet...

> tylko czy prawdę jest sens to czyścić ? Ja czyściłem tylko po mokrej trawie, tak to się przykleja do pewnej grubości a potem odpada.

Dokładnie ok.gif Po mokrej trawie fajnie zmywa - poza tym jak jest taka "narośl" z trawy, to mulczowanie słabiej idzie (nie ma odpowiedniego ruchu trawy nad nożami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba nie

> ma normalny nóż, a te z mulczowaniem mają cztery ostrza ?

Zazwyczaj dwa - tyle, że przypominające "śmigło" - z podgiętymi "spoilerami" podrzucającymi trawę.

Poza tym, że są fajne do mulczowania, to jeszcze fajnie robią za odkurzacz wink.gif Ja po obrabianiu chodników (tj. docinaniu trawy kosą) "odkurzam" to potem kosiarką ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wystarczy, że będzie miała w opcji wyrzut boczny.

Niekoniecznie - wyrzut boczny wyrzuca trawę ściętą - takiej długości, jaka jest. Mulczowanie polega na tym, że trawa jest ścinana a potem kilkukrotnie trafia z powrotem na noże (efekt zasysania "śmigłem") i tak rozdrobniona trafia na trawnik.

Przy soczystej trawie po mulczowaniu zawsze myję obudowę (w sumie tylko dlatego, że jest wbudowany system mycia obudowy... bez tego raczej by mi się nie chciało), bo jest mnóstwo papki z trawy na obudowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekoniecznie - wyrzut boczny wyrzuca trawę ściętą - takiej długości, jaka jest. Mulczowanie polega

> na tym, że trawa jest ścinana a potem kilkukrotnie trafia z powrotem na noże (efekt zasysania

> "śmigłem") i tak rozdrobniona trafia na trawnik.

> Przy soczystej trawie po mulczowaniu zawsze myję obudowę (w sumie tylko dlatego, że jest wbudowany

> system mycia obudowy... bez tego raczej by mi się nie chciało), bo jest mnóstwo papki z trawy

> na obudowie.

Ja zostawiam kosiarkę na sloncu na jakies 10 minut a potem przedmuchuje ja dmuchawa, efekt taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zazwyczaj dwa - tyle, że przypominające "śmigło" - z podgiętymi "spoilerami" podrzucającymi trawę.

hmm.gif takie coś ma każda kosiarka z koszem, śmigła "wrzucają" trawę do kosza

moja też, więc w takim razie ma mulczowanie skromny.gif

noze-46-4-cm-prawy-lewy-do-kosiarek-husqvarna-ct135-ct151-cth135-cth140xp-cth151-cth155-cth-171-partner-p1292rb-p13592rb-p155h92rb-p135h92rb-mcculloch-1492rb-m13592rb-14592rb-traktorki-36-92cm.jpg

tyle że słabo jej to wychodzi, trawa nie jest zmielona i nie rozkłada się równo

może to kwestia wysokości trawy, piszą że do mulczowania nie może być za wysoka

niektóre fimry mają specjalne zestawy do mulczowania

f-viking-kit-448-zestaw-do-mulczowania.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 150zl ma byc tymczasowa, tylko czy warto? Dobra spalinowka pewnie od 1500zl

wzialem, skosilem tak z polowe dzialki (4 kosze po 30l - nie wszedzie na tym pobojowisku cos rosnie) i nawet daje rade. Waska i trzeba sie nabiegac, a kabel wkurza, ale idzie szybciej, niz kosa. Jest leciutka, wiec latwo manewrowac nad roznymi wystajacymi dziwnymi rzeczami z ziemi, jak resztki zeliwnych fundamentow pewnej wiaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Potrzebuję kosiarki elektrycznej, na ok 500m2 trawnika. Fajnie, żeby miała mulczowanie i cenę do ok

> 500zł.

> Widze, że za to można kupić:

> - NAC - duży wybór, sprawia dobre wrażenie, ma centralną regulację i dobrą cenę

> - STIGA - tylko te droższe mają mulczowanie i regulację, a przekręcanie kołek jest mało wygodne

> - Makita

> - Skil

> i inne.

> Co byście polecili ?

> Czy ma ktoś do czynienia z kosiarkami elektrycznymi NAC, warto ją kupić ?

Ja mam MacCulloch i jest spoko. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup spalinową używaną. Zmieścisz się w 300zł.

Ja zajeżdżąm juz 3 sezon spalinówkę, którą kupiłem od faceta, który ściąga z Niemiec używane w stanie "złom". Jest po pełnym serwisie - remoncie silnika, wymianie noża, oleju, naprawie kółek . Dałem 280zł.

Tak jak napisałem działa już 3 sezon i nic nie zapowiada zgonu. A kosi po prostu bajecznie w stosunku do wcześniejszej elektrycznej - tutaj nawet zarośla pół metra nie robią wrażenia, nie słychać nawet, by silnik się lekko zakrztusił, podczas, gdy elektryczna po prostu się dusiła.

Nawet, żebyś miał taką używkę co 2 lata zmieniać na kolejną używkę to i tak lepsiej się kalkuluje, niż nowa za 1000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kup spalinową używaną. Zmieścisz się w 300zł.

IMO bez sensu.

Trochę miałem do czynienia z używanymi spalinowymi. Serwis nie jest tani.

Wczoraj finalnie zakupiłem Stiga 1400W, trochę mała 36cm, ale model wyżej wymagał dopłaty 280zł tongue.gif.

Wczoraj pierwsze koszenie, trawa momentami miała z 40cm, zająknęła się w dwóch miejscach przy drenie gdzie trawa była bardzo gęsta i wysoka.

W kilkadziesiąt minut obskoczyłem wszytsko, zapełniając cały kubel (250L) trawą tongue.gif.

Aha Na razie nie mam gniazd na zewn, więc wszystko obskoczyłem z dwóch przedłużaczy, bez przekładania kabla nawet wink.gif

Za ok tydzień pierwsza próba mulczowania, bo już nie chce mi się biegać i wysypywać trawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I co? Wymysliles cos?

> Ja sie wlasnie zaczynam zastanawiac, czy:

> 1. warto juz kupic kosiarke (jeszcze nie mam zrobionego ogrodu, wiec teren mam mocno pofaldowany,

> ale to zielone cholerstwo rosnie i mam coraz bardziej dosc kosy spalinowej)

> 2. elektryczna czy spalinowa? Mam 900m2 minus dom, wszedzie powinien siegnac przedluzacz 25m.

> Spalinowa niby bardziej mobilna, ale za to wydaje mi sie ciezsza i kilka razy drozsza

> 3. jakie ficzery powinna miec kosiarka procz regulowanej wysokosci, rozdrabniania oraz kosza?

Mam działkę niecałe 1100 m2 w kwadracie i komfort długości kabla mam przy dwóch przedłużaczach 40+30m (mam tylko jedno gniazdko na zewnątrz).

Koszenie otwartej powierzchni jest spoko, wystarczy robić kolejne przejazdy oddalając się od gniazdka. Przy zakamarkach jest faktycznie trochę więcej zabawy z kablem.

Elektryczna Stiga 1,8 kW spokojnie daje radę z długą, a nawet wilgotną trawą, chwastami, krzaczorami, gałęziami itp. W mokrą trawę z kablem elektrycznym to raczej bym nie wyszedł...

To rozdrabnianie to jest przydatne, ale pod warunkiem że skracasz może do 3 cm trawy na raz. Jak skosisz więcej to siano zalega i tak w końcu trzeba wygrabić (przynajmniej u mnie tak jest).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.