Skocz do zawartości

Panamera


Quna

Rekomendowane odpowiedzi

Mi się Panamera bardzo podoba. Niestety nie widzę potrzeby posiadania samochodu tych rozmiarów. Fajnie było by żeby Porsche wypuściło czterodrzwiowy samochód o rozmiar mniejszy - np. coś w okolicach 911 tylko z 4 drzwiami i silnikiem we właściwym miejscu.

Ten podpis tez mi sie znudził :(

 

Podobno mają taki plan :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Niestety nie widzę potrzeby posiadania samochodu tych rozmiarów. Fajnie było by żeby Porsche wypuściło czterodrzwiowy samochód o rozmiar mniejszy - np. coś w okolicach 911 tylko z 4 drzwiami i silnikiem we właściwym miejscu.

 

Chyba mają w planach wypuszczenie jakiegoś hatchbacka, tak kiedyś czytałem :hmm:  A i fajnie by było, takie auto mogłoby namieszać na rynku hot hatchy premium :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi jakieś rendery tego, bo ja widzę też hatchbacka ;]

 

aCz3QLP.png

 

Jest co prawda i shooting brake, ale taki lichy trochę ;] ale to równie dobrze i Opla Singum moglibyśmy nazwać shooting brake ;]

 

ocPV5ag.png

 

No liche , jak kazde shooting brake obecnie, to tylko z nazwy ma nieco przypominac  :no:

A hatchbacka nie widzialem  8]  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwazam ze jest jedno z piekniejszych aut. Dla mnie tez niestety sweta marzen. Uwazam ze jest to jedno z lepszych sportowych aut rodzinnych.

U mnie sąsiad ma. Sam dźwięk silnika powoduje, że nie chce mi się wsiadać do mojej zafiry :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne jasne.

 

To powiedz mi dlaczego jak pójde na forum Audi i zapytam o nastoletnie A8 to dostanę konkretne odpowiedzi, a na AK napiszą że to złom i lepiej kupić młodszego kompakta.

Powiedz mi dlaczego jak pójde na forum BMW i zapytam o nastoletnie 7 to dostanę konkretne odpowiedzi, a na AK napiszą że to złom i lepiej kupić młodszego kompakta.

I powiedz mi dlaczego jak pójde na forum Mercerdesa i zapytam o nastoletnią S-klasę to dostanę konkretne odpowiedzi, a na AK napiszą że to złom i lepiej kupić młodszego kompakta.

 

Czy coś jest nie tak z tymi samochodami czy z ludzmi na AK ? Z porównania z innymi forami które czytam - myślę że jednak coś jest nie tak z ludzmi na AK.

:oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wiesz , że od 14 letniego audi, bmw, mercedesa jednak bardziej rozsądkowy jest kilku letni kompakt :)

Zwłaszcza jak ktoś ma akurat tyle kasy że na zakup tego czternastolatka tylko wystarczy. Utrzymanie auta premium kosztuje premium przez cały jego żywot. Tylko cena zakupu się zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką?jeśli jest to odpowiednio starszy egz to nie ma wg mnie w tym nic zdrożnego, że ktoś sobie lata 5-10-15 letnią panamerą (wiem tak starych nie ma) za ułamek ceny nowej.

Auta klasy Porsche nigdy nie kosztują 5% początkowej wartości jeśli nie zostały doprowadzone do ruiny. Popatrz na ceny 911. Spadają do pewnego momentu żeby potem znowu wzrosnąć. Generalnie poniżej 100k to jest mina bez względu na rocznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne jasne.

To powiedz mi dlaczego jak pójde na forum Audi i zapytam o nastoletnie A8 to dostanę konkretne odpowiedzi, a na AK napiszą że to złom i lepiej kupić młodszego kompakta.

Powiedz mi dlaczego jak pójde na forum BMW i zapytam o nastoletnie 7 to dostanę konkretne odpowiedzi, a na AK napiszą że to złom i lepiej kupić młodszego kompakta.

I powiedz mi dlaczego jak pójde na forum Mercerdesa i zapytam o nastoletnią S-klasę to dostanę konkretne odpowiedzi, a na AK napiszą że to złom i lepiej kupić młodszego kompakta.

Czy coś jest nie tak z tymi samochodami czy z ludzmi na AK ? Z porównania z innymi forami które czytam - myślę że jednak coś jest nie tak z ludzmi na AK.

Ale popatrz. W wątku nikt nie pisał że chodzi o nastoletnie auta. To Ty to pierwszy napisałeś. I zalisz się że ludzie nie doradzą które nastoletnie Audi lepsze.

Widzisz, ludzie chętnie tutaj doradzą które Audi jest lepsze. Problemem nie jest słowo Audi, tak jak zawzięcie próbujesz to przedstawiać ale słowo NASTOLETNIE.

Zapytaj o nowe Audi i nikt nie będzie Pandy proponował a wątek będzie merytoryczną dyskusją.

I najlepsze: w takich wątkach nikt nie "zazdrości".

:hehe:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale popatrz. W wątku nikt nie pisał że chodzi o nastoletnie auta. To Ty to pierwszy napisałeś. I zalisz się że ludzie nie doradzą które nastoletnie Audi lepsze.

Widzisz, ludzie chętnie tutaj doradzą które Audi jest lepsze. Problemem nie jest słowo Audi, tak jak zawzięcie próbujesz to przedstawiać ale słowo NASTOLETNIE.

Zapytaj o nowe Audi i nikt nie będzie Pandy proponował a wątek będzie merytoryczną dyskusją.

I najlepsze: w takich wątkach nikt nie "zazdrości".

:hehe:

 

Ja dałem przykład nastoletnich, dlatego ze takie wątki są najbardziej "atakowane". To od razu przykleiłem to do tego wątku ;)

Juz pomijam wątki typu pytanie o lakier BMW , a odpowiedzi ze naklejka zła albo że Kia jest lepsza, bo na takie rzeczy brak słów...

A skupiam się na tym co najbardziej mnie wkurza na AK... ktoś pyta o konkretne auto, a ludzie doradzaja mu kupić ZUPEŁNIE INNE, ZUPEŁNIE INNEJ KLASY... zamiast ewentualnie w tym samym modelu co on chce doradzic inny silnik przykładowo...

 

Czyli co - uwazasz ze tutaj kazdy chetnie doradzi ktore 3-letnie Audi jest lepsze, a ktore 12-letnie to juz nikt nie doradzi bo mozna wyśmiewać ? 

 

Czyli jesli ktos chce kupic 12-letnie Audi to nie moze zapytać ? Musi isc na inne forum, gdzie mu doradzą konkretnie, bo na AK nikt konkretnie nie doradzi ? To co to za forum to nasze AK skoro tutaj ludzie potrafia doradzac tylko zakupy nowych aut lub 5-letnich ? 

 

Za 20 tys zł mozemy kupic auto klasy B, klasy C, klasy E i klasy F, tylko beda sie różnic wiekiem. Czyli ktos majac 20 tys zl moze pytac tylko o klase B i C , a o klasy E i F nie moze zapytac ? Dziwne to forum, na innych forach jest wprost przeciwnie...

 

 

Ja rozumiem jesli ktoś zapyta "sluchajcie chce kupić S-klasę z 2001r w najmocniejszej wersji" i beda odpowiedzi ze lepiej zeby wybrał inne auto - ale inne podobne - czyli "nie kupuj eSki, wez BMW 7 w tych samych pieniadzach, bedzie lepsze" .

TO SĄ ODPOWIEDZI NA TEMAT.

 

A pisanie GŁUPOT typu "no co Ty, lepiej wez młodszą Megankę lub jeszcze młodszą Fabię" to imho jest naprawde poniżej krytyki. 

Ale to też zazdrosc , ze jak ja za 20 tys zł mam Fabie, to nie chce zeby ktos za 20 tys jezdził S-klasą, bo nie moze miec lepiej niz ja..

 

ps. Oczywiscie wszystko to dotyczy powaznego kącika MK, bo na HP jak sobie żartujemy to wiadomo ze wszystko dozwolone ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tutaj siedze kilkanascie lat i kiedys tak nie bylo... kiedys tutaj byli wlasnie milosnicy motoryzacji ktorzy potrafili pisac zarówno o zaletach jak i wadach starszych aut... a teraz? teraz czytam tylko o wadach, ze to złom , i ze nalezy kupic cos gorszego ale mlodszego... Ktos chce kupic segment E, to mu radzą C... albo B... To są dobre rady? Chyba nie... Nie są obiektywne... to nie mogą być dobre.

 

zgadzam się z Tobą, jest inaczej niż było.

jednak należę do osób, które uważają, że nastoletnie auto, to złom i uważam, ze w danej kwocie lepiej kupic mniejsze młodsze, niż większe i starsze. na codzien mam multum przykładów, gdzie te premiumy generują kosmiczne koszty utrzymania. bez sensu. po co? zeby sie pochwalic przed sąsiadem? albo że niby komfort lepszy? a ile ten ktos jezdzi? rozumiem osoby, które stac na nowe auto i robią 50tys rocznie lub więcej. ale nie takich, którzy kupią stare bmw, myją go codziennie przed blokiem, na stacji leją za 10 zł i jadą raz w tygodniu do koscioła nie po to, żeby się pomodlic, tylko żeby się pokazac  :chory:

także ja, w takim wątku jak ten, się nie wypowiadam, bo to nie ten przedział. jak ktos napisze, ze jezdzi 5 tys rocznie i ważne są dla niego opłaty i spalanie, a ma do wyboru pande lub A8, to wtedy mu doradzę pande, bo to będzie sensowniejsze, nie tylko dla mnie, ale i dla zdecydowaniej większości osób

 

Wesołych Świąt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może temat lekko przekorny i moderator może go usunąć ale jestem naprawdę pod wrażeniem ile jadu można wycisnąć w kwestii posiadania znaczka M więc teoretycznie Panamera też jest autem dla pozera.  

 

Ja wiem że marzenia to siła ale Twój post brzmi jak wywód przypalonego nastolatka, a prawda jest taka że mocno idealizujesz ten wóz, ale to normalne nie przejmuj się - jak przed garażem stoi GT-R to ludzie co chwile podłażą i sie ślinią choć tak na prawdę nie ma na co, no ale na tym polega współczesny świat, produkt został wykreowany i krążą o nim jakieś dziwne wyobrażenia, ludzie marzą bo kojarzy im sie z lepszym życiem, choć mało ma to wspólnego z prawdą. Jak sie im mówi ze to szybki plastikowy złom to sie dziwnie patrzą, Dream on ;] Marz o Panamerze i idź na nia zarabiać. Ciężką pracą. Tak masz działać, tego oni chcą. I do tego produkują dużo wódki ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Tobą, jest inaczej niż było.

jednak należę do osób, które uważają, że nastoletnie auto, to złom i uważam, ze w danej kwocie lepiej kupic mniejsze młodsze, niż większe i starsze. na codzien mam multum przykładów, gdzie te premiumy generują kosmiczne koszty utrzymania. bez sensu. po co? zeby sie pochwalic przed sąsiadem? albo że niby komfort lepszy? a ile ten ktos jezdzi? rozumiem osoby, które stac na nowe auto i robią 50tys rocznie lub więcej. ale nie takich, którzy kupią stare bmw, myją go codziennie przed blokiem, na stacji leją za 10 zł i jadą raz w tygodniu do koscioła nie po to, żeby się pomodlic, tylko żeby się pokazac  :chory:

także ja, w takim wątku jak ten, się nie wypowiadam, bo to nie ten przedział. jak ktos napisze, ze jezdzi 5 tys rocznie i ważne są dla niego opłaty i spalanie, a ma do wyboru pande lub A8, to wtedy mu doradzę pande, bo to będzie sensowniejsze, nie tylko dla mnie, ale i dla zdecydowaniej większości osób

 

Wesołych Świąt

 

Ja to widzę tak - po pierwsze, jak ktos ma ochotę sobie kupić przykładową S-klasę czy "siódemkę" , to nie wnikajmy na forum PO CO MU TO, CZY CHCE JEZDZIC TYLKO DO KOŚCIOŁA, CZY MYĆ CODZIENNIE A W OGÓLE NIE JEŹDZIĆ, tylko doradzmy konkretnie o tym modelu, czy lepiej ten czy podobny TEJ SAMEJ KLASY. 

 

Po drugie, jesli ktos MAŁO jezdzi, czyli te 5 tys km rocznie, to tym bardziej lepiej zeby kupił przykładową S-klasę niz Pandę, bo go koszty utrzymania nie zabolą, a bedzie mial 100 razy lepsze auto pod KAŻDYM względem.

Odwrotnie, jak ktos jezdzi 50 tys km , to lepiej coś czego utrzymanie kosztuje mało, bo za chwile nakreci 100 tys a to wiadomo ze eksploatacja kosztuje. Auto bedzie miał gorsze, ale tańsze w utrzymaniu.

 

Po trzecie - I NAJWAŻNIEJSZE - jak sam napisałeś "ważne są dla niego opłaty i spalanie, a ma do wyboru pande lub A8" - Tutaj się zgadzam z Tobą - jesli ktos wyraznie zapyta "sluchajcie co kupic, ważne są dla mnie opłaty , koszty i spalanie, a mysle nad A8" - to JASNA SPRAWA ze mu odradzę to i doradzę Pandę, bo sam pyta o niskie koszty.

 

Ale jesli nikt nie pyta o koszty, a pyta po prostu o konkretny model - przykładową S-klasę , to piszmy na temat. Proste. Wesołych Świąt :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Tobą, jest inaczej niż było.

jednak należę do osób, które uważają, że nastoletnie auto, to złom i uważam, ze w danej kwocie lepiej kupic mniejsze młodsze, niż większe i starsze. na codzien mam multum przykładów, gdzie te premiumy generują kosmiczne koszty utrzymania. bez sensu. po co? zeby sie pochwalic przed sąsiadem? albo że niby komfort lepszy? a ile ten ktos jezdzi? rozumiem osoby, które stac na nowe auto i robią 50tys rocznie lub więcej. ale nie takich, którzy kupią stare bmw, myją go codziennie przed blokiem, na stacji leją za 10 zł i jadą raz w tygodniu do koscioła nie po to, żeby się pomodlic, tylko żeby się pokazac  :chory:

także ja, w takim wątku jak ten, się nie wypowiadam, bo to nie ten przedział. jak ktos napisze, ze jezdzi 5 tys rocznie i ważne są dla niego opłaty i spalanie, a ma do wyboru pande lub A8, to wtedy mu doradzę pande, bo to będzie sensowniejsze, nie tylko dla mnie, ale i dla zdecydowaniej większości osób

 

Wesołych Świąt

 

To chyba kolego pomyliłeś fora. To jest forum motoryzacyjne i wydawało mi się, że tutaj są skupieni MIŁOŚNICY samochodów, a nie racjonalne "kapelusze". Jeżeli w kupowaniu starszego auta premium widzisz tylko chęć pochwalenia się przed sąsiadem, to chyba należysz do osób które właśnie mają ból d**y na wieść o tym, że znajomy zmienił auto. A komfort jazdy nie jest "niby" lepszy, a JEST. Po prostu. Nikt mi nie wmówi, że kilkuletnia Corsa czy Panda będzie bardziej komfortowa niż starszy Mercedes, Audi czy BMW. 

 

Fakt, są ludzie którzy nie mają na nic pieniędzy, a kupują na siłę Ałdi, bo jest modne, ale tutaj chyba takich nie mamy? Myślałem, że jak ktoś tu chce kupić Audi A8, albo Lancię Thesis to dlatego, że kocha motoryzację i chce czerpać przyjemność z jazdy, a nie liczyć każdy grosz...

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba kolego pomyliłeś fora. To jest forum motoryzacyjne i wydawało mi się, że tutaj są skupieni MIŁOŚNICY samochodów, a nie racjonalne "kapelusze". Jeżeli w kupowaniu starszego auta premium widzisz tylko chęć pochwalenia się przed sąsiadem, to chyba należysz do osób które właśnie mają ból d**y na wieść o tym, że znajomy zmienił auto. A komfort jazdy nie jest "niby" lepszy, a JEST. Po prostu. Nikt mi nie wmówi, że kilkuletnia Corsa czy Panda będzie bardziej komfortowa niż starszy Mercedes, Audi czy BMW. 

 

Fakt, są ludzie którzy nie mają na nic pieniędzy, a kupują na siłę Ałdi, bo jest modne, ale tutaj chyba takich nie mamy? Myślałem, że jak ktoś tu chce kupić Audi A8, albo Lancię Thesis to dlatego, że kocha motoryzację i chce czerpać przyjemność z jazdy, a nie liczyć każdy grosz...

 

100% racji  :ok:

 

Dla mnie jezeli widzę pytanie na MK "sluchajcie chce kupic A8 D2 z 2000r" to oznacza ze ktoś chce kupić porządne auto i chce konkretnych odpowiedzi. Absolutnie nie zakładam że ktos bedzie dziadował i chce kupić złom. A tak wlasnie ludzie tutaj zakładają i piszą "eee to złom, lepiej kup Fabię, tańsza w utrzymaniu". Dla mnie takie doradzanie to ZAZDROŚĆ zeby nikt nie mial A8 w cenie Fabii którą my mamy.

 

Co innego jesli ktoś na MK zapyta "sluchajcie chce kupić coś taniego w utrzymaniu" - to sam mu doradzę zeby kupił Fabię. To jest logiczna odpowiedz na pytanie o coś taniego w utrzymaniu. A doradzanie Fabii gdy ktoś pyta o segment F premium logiczne nie jest.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Auta klasy Porsche nigdy nie kosztują 5% początkowej wartości jeśli nie zostały doprowadzone do ruiny.

 

Do pewnego momentu mają utratę wartości w skali roku jak inne auta.

 


Generalnie poniżej 100k to jest mina bez względu na rocznik.

 

Przecież taka panamera nie jest dla czlowieka zarabającego 3 tys/mc, ale nie jest to auto zarezerwowane tylko dla krezusów, bo jako kilkulatek już nie kosztuje fortuny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Zapytaj o nowe Audi i nikt nie będzie Pandy proponował a wątek będzie merytoryczną dyskusją.

 

Ale czemu w każdym wątku próbujesz narzucić NOWE?Ludzie mają wybór-małe nowe, większe używane, na całym świecie są ludzie jeżdżący nowymi i używanymi, kupisz nowe, po roku jest używane. Z mieszkaniami też nie jest tak, że każdy mieszka w nowym. Po co forsować w każdym wątku NOWE NOWE NOWE?Robić rozkminki na co kogo stać itd. Facet kupujący merca 2 letniego za 300 tys i zarabiający rocznie w mln nie setkach tysięcy jest głupkiem, czy rozsądnym facetem, który towar kupił po największej utracie wartości?Wg Ciebie głupkiem, bo powinien kupić nowe, ale pewnie go nie stać, tymczasem sam kupiłeś "prawie nowy". Imho zamiast się tak nad tym spalać wirtualnie, bo rzeczywistości nie zmienisz, powinieneś na MK doradzić właśnie merytorycznie, a nie z kosmosu...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty popatrz na ceny 924/44/28/68 czy nawet 996 ;]

No I popatrzmy teraz na ich stan. W większości to trupy. Za dobre 968 czy 944 też trzeba swoje zapłacić. Oczywiście nie tyle co za 911 ale jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100% racji :ok:

Dla mnie jezeli widzę pytanie na MK "sluchajcie chce kupic A8 D2 z 2000r" to oznacza ze ktoś chce kupić porządne auto i chce konkretnych odpowiedzi. Absolutnie nie zakładam że ktos bedzie dziadował i chce kupić złom. A tak wlasnie ludzie tutaj zakładają i piszą "eee to złom, lepiej kup Fabię, tańsza w utrzymaniu". Dla mnie takie doradzanie to ZAZDROŚĆ zeby nikt nie mial A8 w cenie Fabii którą my mamy.

Co innego jesli ktoś na MK zapyta "sluchajcie chce kupić coś taniego w utrzymaniu" - to sam mu doradzę zeby kupił Fabię. To jest logiczna odpowiedz na pytanie o coś taniego w utrzymaniu. A doradzanie Fabii gdy ktoś pyta o segment F premium logiczne nie jest.

Ale jak komuś budżetu na dobrą Fabię nie starcza to co kupi?

A8 w stanie igła?

:hehe:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem napisać to szamo. Cayenne można kupić za pół darmo, szcególnie, jak mają jakiś defekt. Ceny panamery też nie będą tak stabilne jak 911

Właśnie. Jak ma jakiś defekt. Ciekawe czemu luksusowe auta z defektami są takie tanie? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pewnego momentu mają utratę wartości w skali roku jak inne auta.

Przecież taka panamera nie jest dla czlowieka zarabającego 3 tys/mc, ale nie jest to auto zarezerwowane tylko dla krezusów, bo jako kilkulatek już nie kosztuje fortuny.

Jest, bo utrzymanie dalej kosztuje fortunę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu w każdym wątku próbujesz narzucić NOWE?Ludzie mają wybór-małe nowe, większe używane, na całym świecie są ludzie jeżdżący nowymi i używanymi, kupisz nowe, po roku jest używane. Z mieszkaniami też nie jest tak, że każdy mieszka w nowym. Po co forsować w każdym wątku NOWE NOWE NOWE?Robić rozkminki na co kogo stać itd. Facet kupujący merca 2 letniego za 300 tys i zarabiający rocznie w mln nie setkach tysięcy jest głupkiem, czy rozsądnym facetem, który towar kupił po największej utracie wartości?Wg Ciebie głupkiem, bo powinien kupić nowe, ale pewnie go nie stać, tymczasem sam kupiłeś "prawie nowy". Imho zamiast się tak nad tym spalać wirtualnie, bo rzeczywistości nie zmienisz, powinieneś na MK doradzić właśnie merytorycznie, a nie z kosmosu...

Umówmy się że pod określeniem "nowe" będą auta do 5 lat. Pod określeniem "stare" - nastoletnie.

A teraz poczytaj wątek. Czy ktoś tu gada o dwuletnich mercach czy o A8 AD 2001?

Poza tym czy ja komuś coś narzucam? Zauważam tylko fakt że w wątkach o nowszych autach panuje spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jest, bo utrzymanie dalej kosztuje fortunę.

 

Nieprawda. Nie kosztuje tyle co pandy w lpg ale to chyba każdy o tym wie, natomiast procentowo w stosunku do wartości wychodzi to tak jak w innych autach, jak ktoś się porywa na audi RS to oznacza, że wie z czym się to je i ile kosztuje eksploatacja.

 


Umówmy się że pod określeniem "nowe" będą auta do 5 lat. Pod określeniem "stare" - nastoletnie.

 

Nie, nie będziemy się tak umawiać, z prostej przyczyny-często widzę 3-5 latki w gorszym stanie niż inne 10 latki, zatem dużo zależy od tego jak kto auto traktuje.

 


Poza tym czy ja komuś coś narzucam?

 

Zdecydowanie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak komuś budżetu na dobrą Fabię nie starcza to co kupi?

A8 w stanie igła?

:hehe:

 

Jak ktos pyta o Fabię, to mu doradź coś podobnego.

Jak ktoś pyta o A8, to mu doradź coś podobnego.

Proste.

A naprawde glupotą jest w wątku o zakupie A8 pisać że lepiej kupić Fabię bo cena ta sama ale tańsza w utrzymaniu. Jakby ktoś pytał o coś taniego w utrzymaniu to by założył wątek z takim pytaniem, a jak pyta o A8 to chce auto tej klasy. Można mu zaproponowac np. BMW 7 , a nie Fabię. 

 

Właśnie. Jak ma jakiś defekt. Ciekawe czemu luksusowe auta z defektami są takie tanie? ;)

 

Kontynuując co napisałem wyżej:

A jeśli ktoś pyta o Cayenne z drobnym defektem, to piszmy na temat o tym Cayenne, lub ewentualnie zaproponujmy odpowiednika czyli Touarega, a nie jak niektórzy tutaj: "no co Ty stare Cayenne to złom, lepiej kup Fabię to będzie tańsza w utrzymaniu".

 

Takie rzeczy pisza tylko zazdrośni...

 

Poza tym czy ja komuś coś narzucam? Zauważam tylko fakt że w wątkach o nowszych autach panuje spokój.

 

Niekoniecznie spokój. Po prostu wątków z pytaniem o nowsze auta jest mniej. Ale imho jest to samo. Zapytaj na AK o auto za 100 tys zł. Wezmy na to Cayenne , X5 i Q7. To napiszą że za 100 tys lepiej kupic Yeti albo Renegade. Zakład? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Jak ma jakiś defekt. Ciekawe czemu luksusowe auta z defektami są takie tanie? ;)

 

Podam Ci przykład jaki znam dosyć dobrze. Mój dobry kolega (świetny mechanik) prowadzi zkolegą w UK warsztat i komis. Porsche z defektami to dla nich zawsze łąkomy kąsek. Regularnie kupują cayenne z uszkodzinymi skrzyniami-w starszych modelach padają "kasety sterujące" (sterownik z zaworkami?). W aso właściciel słyszy, że tylko wymiana skrzyni-min 5000GBP. Oni wymieniają tą wadliwą kasetę, wymieniają olej i filtr za około1000GBP, wszystko nowe i ori. Auto kupione za max 6-7tyś sprzedaje się za 10-14tyś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam Ci przykład jaki znam dosyć dobrze. Mój dobry kolega (świetny mechanik) prowadzi zkolegą w UK warsztat i komis. Porsche z defektami to dla nich zawsze łąkomy kąsek. Regularnie kupują cayenne z uszkodzinymi skrzyniami-w starszych modelach padają "kasety sterujące" (sterownik z zaworkami?). W aso właściciel słyszy, że tylko wymiana skrzyni-min 5000GBP. Oni wymieniają tą wadliwą kasetę, wymieniają olej i filtr za około1000GBP, wszystko nowe i ori. Auto kupione za max 6-7tyś sprzedaje się za 10-14tyś. 

 

Ryb tego nie rozumie. Dla niego uzywane auto to złom, jedyny wyjątek to jak on kupił używanego Outlandera to kupił najlepiej i trafił pewniaka, a jak ktoś w tej samej cenie by kupił Cayenne, to na pewno będzie to złom i bardzo zły zakup. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda. Nie kosztuje tyle co pandy w lpg ale to chyba każdy o tym wie, natomiast procentowo w stosunku do wartości wychodzi to tak jak w innych autach, jak ktoś się porywa na audi RS to oznacza, że wie z czym się to je i ile kosztuje eksploatacja.

Nie, nie będziemy się tak umawiać, z prostej przyczyny-często widzę 3-5 latki w gorszym stanie niż inne 10 latki, zatem dużo zależy od tego jak kto auto traktuje.

Zdecydowanie tak.

Jay, ja wiem że Twoje życie przeczy wszystkim statystykom ale te statystyki nadal są nieublagane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryb tego nie rozumie. Dla niego uzywane auto to złom, jedyny wyjątek to jak on kupił używanego Outlandera to kupił najlepiej i trafił pewniaka, a jak ktoś w tej samej cenie by kupił Cayenne, to na pewno będzie to złom i bardzo zły zakup.

No, jeśli w tej samej cenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam Ci przykład jaki znam dosyć dobrze. Mój dobry kolega (świetny mechanik) prowadzi zkolegą w UK warsztat i komis. Porsche z defektami to dla nich zawsze łąkomy kąsek. Regularnie kupują cayenne z uszkodzinymi skrzyniami-w starszych modelach padają "kasety sterujące" (sterownik z zaworkami?). W aso właściciel słyszy, że tylko wymiana skrzyni-min 5000GBP. Oni wymieniają tą wadliwą kasetę, wymieniają olej i filtr za około1000GBP, wszystko nowe i ori. Auto kupione za max 6-7tyś sprzedaje się za 10-14tyś.

Oczywiście każdy kto pyta tutaj na forum o stare Cayenne ma warsztat specjalizujący się w naprawie takich aut. Ale skoro tak, to po co na forum pyta?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie spokój. Po prostu wątków z pytaniem o nowsze auta jest mniej. Ale imho jest to samo. Zapytaj na AK o auto za 100 tys zł. Wezmy na to Cayenne , X5 i Q7. To napiszą że za 100 tys lepiej kupic Yeti albo Renegade. Zakład? ;)

Ale mój drogi, auta które wymieniłeś w zestawieniu z ceną którą wymieniłeś dalej nie plasują się w kategorii "nowsze".

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat prosty- jak ktoś pyta o A8 mające 3-4 lata to można mu doradzać w klasie premium siódemkę coś z lexusa czy nawet panamerę, ale jak ktoś pyta o A8 z roczników 98-2000 to przepraszam ale go po prostu na utrzymanie tego złomu nie stać. I Jay nie pisz mi że nic się nie psuje a naprawić można za grosze.

Oczywiście nie pisze o egzemplarzach kolekcjonerskich bo taki kosztuje 2-3 razy tyle co norma z danego rocznika a interesują się nimi osoby z odpowiednim podejściem i zasobnością portfela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat prosty- jak ktoś pyta o A8 mające 3-4 lata to można mu doradzać w klasie premium siódemkę coś z lexusa czy nawet panamerę, ale jak ktoś pyta o A8 z roczników 98-2000 to przepraszam ale go po prostu na utrzymanie tego złomu nie stać. I Jay nie pisz mi że nic się nie psuje a naprawić można za grosze.

Oczywiście nie pisze o egzemplarzach kolekcjonerskich bo taki kosztuje 2-3 razy tyle co norma z danego rocznika a interesują się nimi osoby z odpowiednim podejściem i zasobnością portfela.

Kolejny co wie na co kogo stać.A moze taka osoba ma 25 tys na zakup, drugie tyle na serwis i dobry comiesięczny dochód i staroc duży tej klasy jest dla niego alternatywą dla nowego kompakta, bo woli duże auto z mocnym silnikiem niż głośne 1.4.Czemu tak szufladkujecie ludzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat prosty- jak ktoś pyta o A8 mające 3-4 lata to można mu doradzać w klasie premium siódemkę coś z lexusa czy nawet panamerę, ale jak ktoś pyta o A8 z roczników 98-2000 to przepraszam ale go po prostu na utrzymanie tego złomu nie stać. 

 

Dla mnie również temat prosty - jak ktoś pyta o A8 z roczników 98-2000 to udziel mu informacji na temat, a jak nic nie wiesz to sie nie wypowiadaj, bo śmiesznie wygląda jak wnikasz w czyjś portfel. Zazdrość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przed garażem stoi GT-R to ludzie co chwile podłażą i sie ślinią choć tak na prawdę nie ma na co, no ale na tym polega współczesny świat, produkt został wykreowany i krążą o nim jakieś dziwne wyobrażenia, ludzie marzą bo kojarzy im sie z lepszym życiem, choć mało ma to wspólnego z prawdą. Jak sie im mówi ze to szybki plastikowy złom to sie dziwnie patrzą,

A co złego w GTR?

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba kolego pomyliłeś fora. To jest forum motoryzacyjne i wydawało mi się, że tutaj są skupieni MIŁOŚNICY samochodów, a nie racjonalne "kapelusze". Jeżeli w kupowaniu starszego auta premium widzisz tylko chęć pochwalenia się przed sąsiadem, to chyba należysz do osób które właśnie mają ból d**y na wieść o tym, że znajomy zmienił auto. A komfort jazdy nie jest "niby" lepszy, a JEST. Po prostu. Nikt mi nie wmówi, że kilkuletnia Corsa czy Panda będzie bardziej komfortowa niż starszy Mercedes, Audi czy BMW. 

 

Fakt, są ludzie którzy nie mają na nic pieniędzy, a kupują na siłę Ałdi, bo jest modne, ale tutaj chyba takich nie mamy? Myślałem, że jak ktoś tu chce kupić Audi A8, albo Lancię Thesis to dlatego, że kocha motoryzację i chce czerpać przyjemność z jazdy, a nie liczyć każdy grosz...

 

nie znasz mnie, więc się nie wypowiadaj w ten sposób. akurat zazdrośc jest u mnie na ostatnim miejscu. jak ktos na darmo wydaje pieniądze, to jedynie mnie to irytuje. w branży motoryzacyjnej siedze od lat i widze, jak sie ludzie zmieniają. codziennie spotykam tzw snobów- bo sąsiad ma, to ja też musze miec. nie piszę tu o miłośnikach aut- bo są tacy, owszem, ale jest to niewielki procent.

co do przyjemności podróżowania... jest takie powiedzenie: ''lepiej byle jak jechac, niż dobrze iśc''. w pracy mam kilka aut do wyboru, od kompaktów, po premium. mogę jechac którym mi pasuje. najczęściej wybieram malucha. Ty byś pewnie nawet na niego nie spojrzał, a uważasz się za fana motoryzacji....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co złego w GTR?

mar00ha

 

Po oswojeniu się z osiągami - nuda. Więcej frajdy daje przeswapowane E30 z mocną szperą niz to coś. To jest szybki plastikowy złom którym można sobie pokillować ze świateł i pojechać na tępe dupy. Owszem może jak ktoś mieszka koło ringu to jest troche lepiej, ale nawet tam są fajniejsze auta do zabawy. To jest taki mechanizm mający umożliwić lamusom dostęp do świata osiągów do którego w wymagającym aucie dostępu by nie mieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po oswojeniu się z osiągami - nuda. Więcej frajdy daje przeswapowane E30 z mocną szperą niz to coś. To jest szybki plastikowy złom którym można sobie pokillować ze świateł i pojechać na tępe dupy. Owszem może jak ktoś mieszka koło ringu to jest troche lepiej, ale nawet tam są fajniejsze auta do zabawy. To jest taki mechanizm mający umożliwić lamusom dostęp do świata osiągów do którego w wymagającym aucie dostępu by nie mieli.

 

boziu jedyna  :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście każdy kto pyta tutaj na forum o stare Cayenne ma warsztat specjalizujący się w naprawie takich aut. Ale skoro tak, to po co na forum pyta?

 

Te auta choć droższe w utrzymianu od powiedzmy passata, to nie jest to różnica rządu +200%. Pewnie, że jak ktoś uznaje tylko aso, to koszt przerośnie nawet osobniki zarabiające 3-4x średnią krajową. 

Podam Ci kolejny przykład: miałem swojego czasu a8 d3 i pdł mi czujnik cofania. W aso cena czujnika w kolorze czarnym to 120GBP+koszt malowania chyba 40GBP+godzina na zamontowanie-143GBP. I po kontakcie ze sprzeadawcą z ebay'a dowiedziałęm się, że owy czujnik występuje pod dwoma numerami katalogowymi. Jeden numer jest dla audi, bentley i lambo-koszt to właśnie 120GBP. Pod grugim numerem trafia do skody, vw i seata i kosztuje 23GBP. Dokąłdnie ten sam czujnik. Zamontowałem w 3min i mam ori czujnik cofania z a mniej niż 30GBP

Podobna sytuacja z uszkoczonym sterownikiem abs-cena w aso z wymianą to prawie 2000GBP-znalazłem warsztat regenerujący te sterowniki (to jakaś stanadardowa usterka) zadzwoniłem, za 3h podjechał kurier i na drugi dzień rano miałem sterownik zamontowany w aucie-koszt 80GBP

Inny przykąłd, to zawieszenie we spomnianym w tym temacie a8 z 2000r. Większość części zawieszenia przedniego z a8 d2 występowała potem w passacie i superb, więc można kupić markowe wahacze za przystępną cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te auta choć droższe w utrzymianu od powiedzmy passata, to nie jest to różnica rządu +200%. Pewnie, że jak ktoś uznaje tylko aso, to koszt przerośnie nawet osobniki zarabiające 3-4x średnią krajową. 

Podam Ci kolejny przykład: miałem swojego czasu a8 d3 i pdł mi czujnik cofania. W aso cena czujnika w kolorze czarnym to 120GBP+koszt malowania chyba 40GBP+godzina na zamontowanie-143GBP. I po kontakcie ze sprzeadawcą z ebay'a dowiedziałęm się, że owy czujnik występuje pod dwoma numerami katalogowymi. Jeden numer jest dla audi, bentley i lambo-koszt to właśnie 120GBP. Pod grugim numerem trafia do skody, vw i seata i kosztuje 23GBP. Dokąłdnie ten sam czujnik. Zamontowałem w 3min i mam ori czujnik cofania z a mniej niż 30GBP

Podobna sytuacja z uszkoczonym sterownikiem abs-cena w aso z wymianą to prawie 2000GBP-znalazłem warsztat regenerujący te sterowniki (to jakaś stanadardowa usterka) zadzwoniłem, za 3h podjechał kurier i na drugi dzień rano miałem sterownik zamontowany w aucie-koszt 80GBP

Inny przykąłd, to zawieszenie we spomnianym w tym temacie a8 z 2000r. Większość części zawieszenia przedniego z a8 d2 występowała potem w passacie i superb, więc można kupić markowe wahacze za przystępną cenę.

 

Głos rozsądku w tym temacie  :ok:  :ok:  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te auta choć droższe w utrzymianu od powiedzmy passata, to nie jest to różnica rządu +200%. Pewnie, że jak ktoś uznaje tylko aso, to koszt przerośnie nawet osobniki zarabiające 3-4x średnią krajową. 

Podam Ci kolejny przykład: miałem swojego czasu a8 d3 i pdł mi czujnik cofania. W aso cena czujnika w kolorze czarnym to 120GBP+koszt malowania chyba 40GBP+godzina na zamontowanie-143GBP. I po kontakcie ze sprzeadawcą z ebay'a dowiedziałęm się, że owy czujnik występuje pod dwoma numerami katalogowymi. Jeden numer jest dla audi, bentley i lambo-koszt to właśnie 120GBP. Pod grugim numerem trafia do skody, vw i seata i kosztuje 23GBP. Dokąłdnie ten sam czujnik. Zamontowałem w 3min i mam ori czujnik cofania z a mniej niż 30GBP

Podobna sytuacja z uszkoczonym sterownikiem abs-cena w aso z wymianą to prawie 2000GBP-znalazłem warsztat regenerujący te sterowniki (to jakaś stanadardowa usterka) zadzwoniłem, za 3h podjechał kurier i na drugi dzień rano miałem sterownik zamontowany w aucie-koszt 80GBP

Inny przykąłd, to zawieszenie we spomnianym w tym temacie a8 z 2000r. Większość części zawieszenia przedniego z a8 d2 występowała potem w passacie i superb, więc można kupić markowe wahacze za przystępną cenę.

 

Wszystko pięknie ale to wymaga jednak zaangażowania, i tu sie jednak zgodzę że tego typu auto nie jest dla AKowskiego laika który nie chce sie znać na samochodach w najmniejszym stopniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie ale to wymaga jednak zaangażowania, i tu sie jednak zgodzę że tego typu auto nie jest dla AKowskiego laika który nie chce sie znać na samochodach w najmniejszym stopniu.

 

To jasna sprawa, jak ktos sie nie zna na samochodach to niech bierze Fabię i tyle.

Ale jak ten Kowalski na AK wysmiewa wątek z pytaniem o zakup Cayenna czy A8 tylko dlatego ze ten Kowalki by nie umial sobie poradzic z serwisowaniem, to jednak coś jest nie tak....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.