Skocz do zawartości

Stara wysuszyła P2008


Fili_P

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

Analiza w zaden sposob nie odpowie na pytanie jaka jest przyczyna brania oleju. A to, ze bierze to juz wiesz ;)

Jezeli auto Wam pasuje, to IMHO warto zdiagnozowac i jednak naprawic.

Ceny aut tak odjechaly, ze dolozenie np 10kPLN do obecnego moze i tak byc najkorzystniejsza opcja.

Nowy 2008 z automatem i sensownym wyposazeniem to kwota rzedu +/-130kPLN minimum ;]

 

Dokładnie tak mi wyszło jak popatrzyłem na to co moge i co rynek oferuje.

Zwłaszcza, że wiem co mam i czym jeżdżę oraz jak było traktowane.

(Z pewnych względów musze się wstrzymać z wydatkami do wakacji (tzn będa, ale inne wydatki grubsze) - ale właśnie te 5 do 10 jestem w stanie położyć pod warunkiem, że auto będzie zrobione "jak dla siebie" i znowu spokój na 2-3 lata będzie

Niestety opcja "wymienić pół auta i bujać się dalej z problemem" jakoś średnio mi pasuje - więc drążę...   

 

....troche chyba też kwestia podejścia z roboty powoduje że subiektywnie z tym walczę po swojemu.  Często jest tak, że jakiś miesięczny proces nie działa i następnie poświęcamy temu 4 miechy na rozkminienie co jest przyczyną i dlaczego nie działa. Za to jak dojdziemy do tego "co"? to mamy postęp do następnego kroku/kolejnego levelu.... taki "Kaizen przez Failure" ;-)))

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Fili_P napisał(a):

Niestety opcja "wymienić pół auta i bujać się dalej z problemem" jakoś średnio mi pasuje - więc drążę...   

Nie pół auta tylko słupek silnika wraz z wkładem. Osprzęt zostaje.

 

Jak bardzo chcesz mogę Ci wysłać kosztorys z ASO. Będziesz wiedział jakiego zakresu prac się spodziewać przy wymianie silnika a zasadniczo będą to te same prace

jak przy demontażu starego silnika i montażu nowego lub wyremontowanego. Ten koszt bezie niezależny od tego czy silnik będziesz remontował czy wkładał nowy słupek.

Zatem dla Ciebie tak naprawdę istotną sprawą jest to czy "koszt zakupu gotowego słupka" < "od kosztów części i prac wykonanych przy istniejącym słupku".

Zakres prac przy istniejącym słupku na pewno nie ograniczy się tylko do wymiany pierścieni. Znajdź warsztat, który jest w stanie to rzetelnie wycenić.

 

Osobna kwestia to gwarancja na słupek, który pozyskasz lub rękojmia i gwarancja warsztatu na wykonane prace przy obecnym słupku.

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pół auta tylko słupek silnika wraz z wkładem. Osprzęt zostaje.
 
Jak bardzo chcesz mogę Ci wysłać kosztorys z ASO. Będziesz wiedział jakiego zakresu prac się spodziewać przy wymianie silnika a zasadniczo będą to te same prace
jak przy demontażu starego silnika i montażu nowego lub wyremontowanego. Ten koszt bezie niezależny od tego czy silnik będziesz remontował czy wkładał nowy słupek.
Zatem dla Ciebie tak naprawdę istotną sprawą jest to czy "koszt zakupu gotowego słupka" Zakres prac przy istniejącym słupku na pewno nie ograniczy się tylko do wymiany pierścieni. Znajdź warsztat, który jest w stanie to rzetelnie wycenić.
 
Osobna kwestia to gwarancja na słupek, który pozyskasz lub rękojmia i gwarancja warsztatu na wykonane prace przy obecnym słupku.
 
 
 
Dzieki za merytoryczny post.

Znalezienie "rzetelnego warsztatu" okazuje sie nie byc takie proste..... Mam 3ch sprawdzonych mechanikow w okolicy ( w tym jednego specjalizujacego sie we francuzach). Jedni mowia wprost-"to przekracza nasze kompetencje". Drudzy- "ale o co Panu chodzi- my nie widzimy problemu, z autem nic sie nie dzieje", Trzeci " nie dotykam tego silnika nawet kijem przez bibułkę "

O samodzielnym poszukiwaniu slupka nawet nie mysle wszak po to zlecam to specjaliscie ze ma to ogarnac- za to place. ( nowy slupek na Alle z wsadem za 5 k? nie wiem nie znam sie nie mam pojecia nawet o jakim zakresie ceny realnie powinno sie myslec niestety za tego typu element)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.11.2022 o 06:11, Fili_P napisał(a):

Dzieki za merytoryczny post.

Znalezienie "rzetelnego warsztatu" okazuje sie nie byc takie proste..... Mam 3ch sprawdzonych mechanikow w okolicy ( w tym jednego specjalizujacego sie we francuzach). Jedni mowia wprost-"to przekracza nasze kompetencje". Drudzy- "ale o co Panu chodzi- my nie widzimy problemu, z autem nic sie nie dzieje", Trzeci " nie dotykam tego silnika nawet kijem przez bibułkę "

O samodzielnym poszukiwaniu slupka nawet nie mysle wszak po to zlecam to specjaliscie ze ma to ogarnac- za to place. ( nowy slupek na Alle z wsadem za 5 k? nie wiem nie znam sie nie mam pojecia nawet o jakim zakresie ceny realnie powinno sie myslec niestety za tego typu element)

 

Cos takiegi mi dzisiaj wyskoczylo na fejsie:

https://francuskie.pl/usterki-silnika-puretech-1-2-jakie-sa-przyczyny-i-jak-mozna-temu-zaradzic/

Niby cos tam partycypuja w kosztach przy przebiegu do 150kkm i 8 lat.

Moze warto sie zorientowac w ASO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Cos takiegi mi dzisiaj wyskoczylo na fejsie:
https://francuskie.pl/usterki-silnika-puretech-1-2-jakie-sa-przyczyny-i-jak-mozna-temu-zaradzic/
Niby cos tam partycypuja w kosztach przy przebiegu do 150kkm i 8 lat.
Moze warto sie zorientowac w ASO?
Dzięki. Wkasnie jestem po wstepnej diagnozie w ASO. Czlowiek uczciwie powiedzial ze nie wie co i za ile...dopiero jak rozbiora wyjdzie co i ile jest do roboty- w probe olejowa sie nie bawia. Mowi ze tloki i ich pierscienie prawie na pewno jak dymi i zre olej- pytanie w jakim stanie same cylindry.
pasek zmieniony przy okolo 60 kkm wyglada dobrze.

kazal zalac tuneapem - juz to zrobilem

robote z opisu zaczna od pokrywy z Odma ( okolo 500-600 z wymiana i uszczelka ori przy okazji jak beda miec zdjeta gore to wstepnie beda patrzec dalej. i probowac szacowac.. 3 nowe tłoki to okoki 3k, itd itd..... max to wymiana silnika 18400....
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

pytanie chyba do @Rudobrody

co dokladnie przy wymianie silnika oznaczala u ciebie....." wymiana silnika"?


tak sobie korespondujemy z ASO i PugPL i jako zem cierpliwy czlowiek i lubie byc precyzyjny w sprawach zawodowych i tych za ktore place to sie serwisantowi wymsknelo w mailu okreslenie "odnowiony fabrycznie silnik".....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2022 o 00:37, Fili_P napisał(a):

co dokladnie przy wymianie silnika oznaczala u ciebie....." wymiana silnika"?

Miał być fabrycznie nowy. A co jest zamontowane faktycznie to niestety nie wiem. Musiałbym sprawdzić. Pewnie okaże się w praniu. Na kosztorysie i fakturze jest nowy silnik a nie odnowiony. Więc zakładam, że zamontowali nowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 10.12.2022 o 00:37, Fili_P napisał(a):

pytanie chyba do @Rudobrody

co dokladnie przy wymianie silnika oznaczala u ciebie....." wymiana silnika"?
tak sobie korespondujemy z ASO i PugPL i jako zem cierpliwy czlowiek i lubie byc precyzyjny w sprawach zawodowych i tych za ktore place to sie serwisantowi wymsknelo w mailu okreslenie "odnowiony fabrycznie silnik".....

 

I jak tam sytuacja, udalo sie dojsc do jakiegos kompromisowego rozwiazania?

Czy dalej przepychanki z ASO i brak konkretow co do dalszych krokow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z 18500 -30% na robocizne i -10% na czesci- jakies 16 z hakiem......tyle ze -10 - 20 masz w programie "repair" czy jak mu tam wiec łachy nie robia.

pug mnie spuszcza na drzewo ze jeden z przegladow przekroczony bo Pan Jasio w ksiazce serwisowej wpisal 51 zamiast 61kkm jako kilometraz nastepnego przegladu.... Pytam sie ich gdzie jakis dokument zmieniajacy warunki uzytkowania dla warunkow normalnych ( w Pugu dostajesz taka rozpiske i muszisz ja podpisac- z niego wynika ze 61 jest OK)...... bo jak sprzedajesz towar o okreslinych wlasciwosciach a po zainkasowaniu kasy stwierdzasz ze cena zostaje ta sama ale towar ma gorsze wlasciwosci to sa podstawy do dochodzenia swoich praw.... prawnik mowi ze fifty/ fifty jakby doszlo do rozprawy

a Komis przysalonowy w zwiazku z zatajeniem faktycznego stanu rzeczy przy sprzedazy to juz rzecznik UOKiK mi pomaga ..znalazl jakus paragraf bedzie szlo oficjalne pismo

dwie najlepsze kwestie:
- jak zapowiedzialem ze OK wymieniamy ale zabieram silnik do rzeczoznawcow w Gdyni to sie nagle okazalo ze pozycje na przedstawionym kosztorysie pt:" wymiana" i czesci "silnik" to w zasadzie nie " wymiana" tylko "fabryczne odnowienie" i nalezy sie drobna kaucja w wysokosci blisko 4 kzl za to ze będę mogl zabrac SWÓJ silnik....- pewnie 99% ludzi co to mysli ze mieli wymieniony silnik na nowy nawet nie wie jak robieni sa w pręta





  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Fili_P napisał(a):

z 18500 -30% na robocizne i -10% na czesci- jakies 16 z hakiem......tyle ze -10 - 20 masz w programie "repair" czy jak mu tam wiec łachy nie robia.

pug mnie spuszcza na drzewo ze jeden z przegladow przekroczony bo Pan Jasio w ksiazce serwisowej wpisal 51 zamiast 61kkm jako kilometraz nastepnego przegladu.... Pytam sie ich gdzie jakis dokument zmieniajacy warunki uzytkowania dla warunkow normalnych ( w Pugu dostajesz taka rozpiske i muszisz ja podpisac- z niego wynika ze 61 jest OK)...... bo jak sprzedajesz towar o okreslinych wlasciwosciach a po zainkasowaniu kasy stwierdzasz ze cena zostaje ta sama ale towar ma gorsze wlasciwosci to sa podstawy do dochodzenia swoich praw.... prawnik mowi ze fifty/ fifty jakby doszlo do rozprawy

a Komis przysalonowy w zwiazku z zatajeniem faktycznego stanu rzeczy przy sprzedazy to juz rzecznik UOKiK mi pomaga ..znalazl jakus paragraf bedzie szlo oficjalne pismo

dwie najlepsze kwestie:
- jak zapowiedzialem ze OK wymieniamy ale zabieram silnik do rzeczoznawcow w Gdyni to sie nagle okazalo ze pozycje na przedstawionym kosztorysie pt:" wymiana" i czesci "silnik" to w zasadzie nie " wymiana" tylko "fabryczne odnowienie" i nalezy sie drobna kaucja w wysokosci blisko 4 kzl za to ze będę mogl zabrac SWÓJ silnik....- pewnie 99% ludzi co to mysli ze mieli wymieniony silnik na nowy nawet nie wie jak robieni sa w pręta

 

Dzieki, trzymam kciuki, zeby jak najwiecej kosztow bylo po ich stronie :ok:

Fajnie, ze nie odpuszczasz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klepią ten silnik od dłuższego czasu aż dziwne ze nie wyeliminowali wad. Przeczytałem ten wątek i tak sobie mysle ze nie wywaliłbym 20k na remont czy tam wymianę. Opuściłbym i sprzedał z adnotacja ze bierze olej. Zreszta pewnie poniżej normy jaka podaje producent w instrukcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wujek napisał(a):

Klepią ten silnik od dłuższego czasu aż dziwne ze nie wyeliminowali wad. Przeczytałem ten wątek i tak sobie mysle ze nie wywaliłbym 20k na remont czy tam wymianę. Opuściłbym i sprzedał z adnotacja ze bierze olej. Zreszta pewnie poniżej normy jaka podaje producent w instrukcji. 

 

I co bys kupil za $$$ ze sprzedazy? Dolozyl 70-80kPLN do nowego? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał(a):

 

I co bys kupil za $$$ ze sprzedazy? Dolozyl 70-80kPLN do nowego? ;]

Byłoby ciezko z drugiej strony zrobisz za 20k pojeździsz 4 lata to już i inne rzeczy zaczną wyskakiwać a i może kolejna naprawa silnika przed sprzedażą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

I co bys kupil za $$$ ze sprzedazy? Dolozyl 70-80kPLN do nowego? ;]

 

Widzisz, w obecnej sytuacji rynku motoryzacyjnego, znaczy patrząc na to co jest produkowane i sprzedawane jako Nowe, to po sprzedaży takiego "nowego" kilku letniego parcha, nie myślałbym o zakupie czegoś Nowego :)

Tak też uczyniłem :) i kupiłem żonie C4B7 :P z 01/2011 z niedozajechania silnikiem 2.0HDi 150 RHE, był z przebiegiem <100000 km, o 1 właścicielki, bezwypadkowy, z pełną historią... obecnie, po prawie 2 latach użytkowania, ma niecałe 116kkm :) Patrząc na ceny w PL takich, cały czas na nim zarabiam :)

Taki LIFE, więc trzeba to jakoś przetrwać, z najmniejszymi stratami :P

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jedrocha napisał(a):

 

Widzisz, w obecnej sytuacji rynku motoryzacyjnego, znaczy patrząc na to co jest produkowane i sprzedawane jako Nowe, to po sprzedaży takiego "nowego" kilku letniego parcha, nie myślałbym o zakupie czegoś Nowego :)

Tak też uczyniłem :) i kupiłem żonie C4B7 :P z 01/2011 z niedozajechania silnikiem 2.0HDi 150 RHE, był z przebiegiem <100000 km, o 1 właścicielki, bezwypadkowy, z pełną historią... obecnie, po prawie 2 latach użytkowania, ma niecałe 116kkm :) Patrząc na ceny w PL takich, cały czas na nim zarabiam :)

Taki LIFE, więc trzeba to jakoś przetrwać, z najmniejszymi stratami :P

 

Problem w tym, ze nie zarabiasz ;)

Nawet jesli go sprzedasz za tyle samo lub wiecej niz kupiles, to realna wartosc tego pieniadza jest duzo mniejsza niz kiedys.

A mlode uzywki maja obecnie takie ceny, ze jak najbardziej oplaca sie kupowac nowe, przedluzac gwarancje i sprzedawac po 4-5 latach.

Zony C3 po 2 latach mozna by pewnie opchnac praktycznie bez zadnej straty wzgledem tego co zaplacilismy za nowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy.

 

Poza kwestiami finansowymi w grę wchodzi to, że auto bardzo nam pasuje i się sprawdza pod wieloma względami, że tylko na szybko wymienię: wielkość, dynamika, spalanie, dodatkowe wyposażenie, "mała kierowniczka", koszty utrzymania, fun/wygląd, zero awarii....  tylko ten pierniczony silnik/pasek ;-(

 

Jak babcię kocham jakby mi zeszli do 10kzł za całość naprawy wymiany to nawet okiem bym nie mrugnął..... ale połowa wartości samochodu... no mój wewnętrzny sknerus McKwacz ma giga opory..... bo tak jak mówicie wraz z wiekiem będa dochodzić kolejne rzeczy i trochę to zaczyna tracic sens...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Fili_P napisał(a):

Zobaczymy.

 

Poza kwestiami finansowymi w grę wchodzi to, że auto bardzo nam pasuje i się sprawdza pod wieloma względami, że tylko na szybko wymienię: wielkość, dynamika, spalanie, dodatkowe wyposażenie, "mała kierowniczka", koszty utrzymania, fun/wygląd, zero awarii....  tylko ten pierniczony silnik/pasek ;-(

 

Jak babcię kocham jakby mi zeszli do 10kzł za całość naprawy wymiany to nawet okiem bym nie mrugnął..... ale połowa wartości samochodu... no mój wewnętrzny sknerus McKwacz ma giga opory..... bo tak jak mówicie wraz z wiekiem będa dochodzić kolejne rzeczy i trochę to zaczyna tracic sens...

 

A probowales znalezc jakis warsztat, ktory sie specjalizuje w naprawach glownych silnikow?

Mysle, ze w 10kPLN bys sie zmiescil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maciej__ napisał(a):

 

Problem w tym, ze nie zarabiasz ;)

Nawet jesli go sprzedasz za tyle samo lub wiecej niz kupiles, to realna wartosc tego pieniadza jest duzo mniejsza niz kiedys.

A mlode uzywki maja obecnie takie ceny, ze jak najbardziej oplaca sie kupowac nowe, przedluzac gwarancje i sprzedawac po 4-5 latach.

Zony C3 po 2 latach mozna by pewnie opchnac praktycznie bez zadnej straty wzgledem tego co zaplacilismy za nowe. 

 Wychodzi mi 1/3 więcej :) niż poniosłem wszelkie koszty "na start" :) zatem przewyższa to inflację...

Niemniej nie zamierzam na tą chwilę sprzedawać, za dużo szukania było :P

 

Nowe nowe to teraz kupa gówna, jak wszyscy widzimy :) zatem jeśli mam kupować za chore pieniądze takie problemy jak czytam, to nie, dziękuję. Zdrowie ważniejsze od pieniędzy :) ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
A probowales znalezc jakis warsztat, ktory sie specjalizuje w naprawach glownych silnikow?
Mysle, ze w 10kPLN bys sie zmiescil.
tak gadałem wstepnie z dwoma. nawet jest opcja ze zrobia z tego material na YT i wrzucimy ( Zorro vel Vendetta ;-)))

sa dwa problemy

1. dopoki nie rozdlubiesz nie wiesz jaki de facto zakres prac Cie czeka ( wiec oddanie na diagnoze = musi byc to warsztat, ktory juz bedzie dlubal

2. Mechaniory mowia ze Pug na tyle utrudnia zycie niezaleznym warsztatom, ze jest problem ze zdobyciem niektorych czesci- moga byc na przyklad dostepne tylko w ASO za celowo wtedy kosmiczna kwote, a chinskie zamienniki jak sie trafia nikt nie da Ci na to jakiejkolwiek gwarancji.( jakies elemennty tlokow)..... lub wrecz nie sa dostepne w ogole jako osobny element ( któraś powierzchnia slizgowa cos a'la panewki- do kupienia tylko z 1/3 bloku silnika)......... wiec sie moze okazac ze za te sama kase ktora bys wylozyl w ASO de facto bedziesz mial zrobione/ wymienione mniej......albo za te przysłowiowa 5-10kzl nie da sie tego zrobic dobrze......

Mozesz oczywiscie miec szczescie i moze sie okazac ze wymiana odmy i pierscieni+honowanie wystarczy......ale cos slabo mi w zyciu idzie z trafianiem "6"



  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Fili_P napisał(a):

tak gadałem wstepnie z dwoma. nawet jest opcja ze zrobia z tego material na YT i wrzucimy ( Zorro vel Vendetta ;-)))

sa dwa problemy

1. dopoki nie rozdlubiesz nie wiesz jaki de facto zakres prac Cie czeka ( wiec oddanie na diagnoze = musi byc to warsztat, ktory juz bedzie dlubal

2. Mechaniory mowia ze Pug na tyle utrudnia zycie niezaleznym warsztatom, ze jest problem ze zdobyciem niektorych czesci- moga byc na przyklad dostepne tylko w ASO za celowo wtedy kosmiczna kwote, a chinskie zamienniki jak sie trafia nikt nie da Ci na to jakiejkolwiek gwarancji.( jakies elemennty tlokow)..... lub wrecz nie sa dostepne w ogole jako osobny element ( któraś powierzchnia slizgowa cos a'la panewki- do kupienia tylko z 1/3 bloku silnika)......... wiec sie moze okazac ze za te sama kase ktora bys wylozyl w ASO de facto bedziesz mial zrobione/ wymienione mniej......albo za te przysłowiowa 5-10kzl nie da sie tego zrobic dobrze......

Mozesz oczywiscie miec szczescie i moze sie okazac ze wymiana odmy i pierscieni+honowanie wystarczy......ale cos slabo mi w zyciu idzie z trafianiem "6"
 

 

Wiadomo, ze zawsze jest ryzyko, ale z relacji w necie wynika, ze zazwyczaj  wystarczy wymiana pierscieni + honowanie no i przy okazji UPG, czyszczenie glowicy, dolotu, rozrzad, nowy pasek etc. Nie robisz duzych przebiegow tym autem, wiec ja bym pewnie zaryzykowal i na kilka lat spokojnie powinno wystarczyc.

A zakup kompletnego silnik brales pod uwage?

https://allegro.pl/oferta/citroen-peugeot-silnik-1-2-thp-101ban-hn05-nowy-12222896238

https://allegro.pl/oferta/silnik-1-2-thp-10xva8-hno5-opel-peugeotcitroe-nowy-8721894497

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Wiadomo, ze zawsze jest ryzyko, ale z relacji w necie wynika, ze zazwyczaj  wystarczy wymiana pierscieni + honowanie no i przy okazji UPG, czyszczenie glowicy, dolotu, rozrzad, nowy pasek etc. Nie robisz duzych przebiegow tym autem, wiec ja bym pewnie zaryzykowal i na kilka lat spokojnie powinno wystarczyc.
A zakup kompletnego silnik brales pod uwage?
https://allegro.pl/oferta/citroen-peugeot-silnik-1-2-thp-101ban-hn05-nowy-12222896238
https://allegro.pl/oferta/silnik-1-2-thp-10xva8-hno5-opel-peugeotcitroe-nowy-8721894497
cackam sie bo jak iddam to jyz kompleksowo pójdzie

pytanie czy ooisywane zakresy. yky robione ,e y oozbyc sie problemu czy dla siebie...?

wierzysz w kompletny silnik " za piatke"?
Chris chyba wrzucal taki za " czworke" na YT ostaatnio :-//

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
12 godzin temu, Muzyk napisał(a):

Podziwiam,

 

Siedząc w temacie dość mocno, nie podjąłbym się naprawy, kwotowo nie spina się. Masz silniki na allegro, nowe, za mądre pieniądze. Wymiana silnika i dalej wio na droge.

Te silniki koło nowych nawet nie leżały 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, 4thelement napisał(a):

Te silniki koło nowych nawet nie leżały 

 

 

Really? Wolę taki niż remont. Wybierasz możliwie najnowszy silnik i masz problem z głowy, większość tych nieszczęsnych motorów przeżywała w cyklu swojego życia sporo zmian, kupno możliwie świeżego silnika oszczędza Ci poprawiania fabryki i wydawania worków pieniędzy.

 

 

Sam w ten sposób rozwiązałem pobór oleju w 1.2 Vti. Wjechał motor 5 lat młodszy z marginalnym przebiegiem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
Really? Wolę taki niż remont. Wybierasz możliwie najnowszy silnik i masz problem z głowy, większość tych nieszczęsnych motorów przeżywała w cyklu swojego życia sporo zmian, kupno możliwie świeżego silnika oszczędza Ci poprawiania fabryki i wydawania worków pieniędzy.
 
 
Sam w ten sposób rozwiązałem pobór oleju w 1.2 Vti. Wjechał motor 5 lat młodszy z marginalnym przebiegiem.
 
 
OK
to mowe czy nie nowe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Muzyk napisał(a):

 

~120kkm

 

Brał już takie ilości oleju, że zaczął mnie wkurzać ;)

 

Pasek sie posypal i zapchalo smok, czy to standard?

BTW. Czym ten motor najlepiej zalewac, 5w30 czy to co teraz niby zalecaja 0w30 lub 0w20?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasek nie miał nic do tego, zmienialiśmy przy 80 albo 90 :) i jeszcze mógł jeździć. Nie chciało mi się strzelać, a może sama pokrywa by pomogła, a może trzeba by zrobić remont. Przeliczyłem w każdą stronę i wjechał motor za 2700 bo było najtaniej.

 

No i w sumie przypominam, że ja mialem motor z 2012 roku, a było w nim sporo poprawek, tłoki, odma i inne gadżety miały zmiany.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Fili_P napisał(a):
W dniu 13.01.2023 o 09:08, Muzyk napisał(a):
Podziwiam,
 
Siedząc w temacie dość mocno, nie podjąłbym się naprawy, kwotowo nie spina się. Masz silniki na allegro, nowe, za mądre pieniądze. Wymiana silnika i dalej wio na droge.

poka?

 

 

jak będę znał symbol Twojego silnika, to mogę podesłać coś co znajdę, w ciemno nie ma szans żeby to dobrać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasek nie miał nic do tego, zmienialiśmy przy 80 albo 90  i jeszcze mógł jeździć. Nie chciało mi się strzelać, a może sama pokrywa by pomogła, a może trzeba by zrobić remont. Przeliczyłem w każdą stronę i wjechał motor za 2700 bo było najtaniej.
 
No i w sumie przypominam, że ja mialem motor z 2012 roku, a było w nim sporo poprawek, tłoki, odma i inne gadżety miały zmiany.
 
2700?!
Z jakim nalotem?
Z rozbitka jakiegos?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2023 o 09:15, Muzyk napisał(a):

No i w sumie przypominam, że ja mialem motor z 2012 roku, a było w nim sporo poprawek, tłoki, odma i inne gadżety miały zmiany

Ja miałem z 2018... Jakoś późniejsze zmiany konstrukcyjne nie wpłynęły znacząco na poprawę jego trwałości. Dalej zatykają się otwory w pierścieniach olejowych. Dalej silnik potrafi wp....ć kosmiczne ilości oleju.

Teraz kolejny silnik. Mam nadzieję, że ten jest nowy. Ale ma kolejną akcję przywoławczą związaną z paskiem rozrządu... O akcji informuje przedstawiciel producenta a ASO wymienione w liście twierdzi, że żadnej akcji serwisowej na nie ma dla tego pojazdu. :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Rudobrody napisał(a):

Ja miałem z 2018... Jakoś późniejsze zmiany konstrukcyjne nie wpłynęły znacząco na poprawę jego trwałości. Dalej zatykają się otwory w pierścieniach olejowych. Dalej silnik potrafi wp....ć kosmiczne ilości oleju.

Teraz kolejny silnik. Mam nadzieję, że ten jest nowy. Ale ma kolejną akcję przywoławczą związaną z paskiem rozrządu... O akcji informuje przedstawiciel producenta a ASO wymienione w liście twierdzi, że żadnej akcji serwisowej na nie ma dla tego pojazdu. :)

 

 

ale ty masz THP 😄 ja mam VTI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

informacyjnie.
Pug sie wypial bo jeden przeglad zrobiony kilometrowo za pozno.....i teraz uwaga
- za pozno wg wpisu w KS typu " nastepny przeglad za 15 kkm"
- ALE nie za pozno wg rozpiski otrzymanej przy zakupie auta ( pt "harmonogram czynnosci serwisowych ...olej co 30 kkm")

Oczywiscie "warunki normalne" pozaznaczane co przeglad.

Na pytanie gdzie w zwiazku ze zmiana cechy rzeczy juz po sprzedazy i jakies pismo informacyjne o tym + renegocjacja ceny w zwiazku z tym ze rzecz ma inne cechy niz za nie zaplacono przy kupnie...spiewka w kolo macieju ze zmienily sie wytyczne i wlasnie wpis w KS jest tego potwierdzeniem.... I zapraszaja do sadu. Gadalem z prawnikiem, mowi 50/50 niestety szanse na wygrana:-(

Czyli putin...o! sorry nie ten watek... PugXuj! witaj w klubie Rudobrody :-(

Cisne ich jeszcze z Rzecznikiem bo ten widzi paragraf - zakup uzywanego w ASOKomisie i zatajenie wady- zobaczymy

Pug tymczasem w 3 miechy i niecale 2kkm wsiorbal 3L oleju

  • Skonfundowany 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fili_P napisał(a):

informacyjnie.
Pug sie wypial bo jeden przeglad zrobiony kilometrowo za pozno.....i teraz uwaga
- za pozno wg wpisu w KS typu " nastepny przeglad za 15 kkm"
- ALE nie za pozno wg rozpiski otrzymanej przy zakupie auta ( pt "harmonogram czynnosci serwisowych ...olej co 30 kkm")

 

A nie przekroczyles dodatkowo terminu 1 roku przy okazji tego przegladu?  Ograniczenie jest chyba nie tylko na kilometry.

Ja bylem dzisiaj na przegladzie po 2 latach z C3.  Obecnie zalecaja juz 0w20 do tych silnikow, wiec zobaczymy ;]

Przy okazji obejrzalem auta na salonie i przez 2 lata cena poszlo w gore o ponad 25kPLN na zwyklej C3:facepalm:

Natomiast jesli chodzi o samo auto, to poki co jestesmy zadowoleni :ok:

 

 

Edytowane przez Maciej__
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.