Nokian wycofał się z Rosji

[wladmar]

3 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Niech będzie więc samochód. Dlatego nigdy nie kupię auta od chińskiej firmy, wyprodukowanego w Chinach.

 

Ok, czyli Volvo odpada, w porządku. Każdy kupuje co chcę. Ja nie kupię niemieckiego auta, wyprodukowanego w Niemczech. Chińskiego zresztą też nie zamierzam. 

[wladmar]

1 minutę temu, Rado_ napisał(a):

Dzięki większości bogatym krajom. Nie, tak nie myślę,  to sa Twoje fantazje jak się argumenty kończą,  probujesz cos mi przypisywać,  czego nie twierdzę,  ani tak nie uważam.  Po prostu nie interesuje Cię  co chciałem przekazać, bo nie chcesz przyznać,  że najważniejszy jest Twój komfort. 

 

Ależ to oczywiste, że dla mnie najważniejszy jest mój komfort. Nie Twój, nie Chińczyka czy tam innego Amerykanina. Mój osobisty. Po to zarabiam i wydaję pieniądze. I kupuję co chcę, a jak ktoś próbuje ograniczać moją wolność niech spada. Z tym będę walczył zawsze. Jeżeli rząd chce, żebym nie kupował chińskich towarów, to powinien stworzyć takie warunki, by lokalne towary były przynajmniej lepsze (albo żeby chociażby były). Wszelakie próby manipulacji czy granie na emocjach zawsze spotkają się z moim sprzeciwem. Pytaj rządu i korporacji jak doszło do takiej sytuacji i dlaczego robią wszystko, by ten stan się pogłębiał. A od wolności ludzi kupować co chcą łaskawie się odczep. 

[Rado_]

8 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Znowu jakieś gdybanie. Jest jak jest i tego nie zmienisz. Zresztą ja nigdy niczego nie kupiłem na Ali.

Prawdopodobnie nie zmienię,  tak jak nie zmienię, że nie kupuję  w Auchan, czy Decatlon, że wpłacę na schronisko dla zwierząt.  Tak, świata nie uratuję, ale to juz pisałem wcześniej. Pisalem tez, że każdy ma swój wybór. Kazdy ma swoje sumienie.  Ty zrobisz tak jak Ci nakazuje Twoje, ja zrobię tak jak nakazuje moje. I napiszę jeszcze raz, by ktos zaraz znowu nie włożył w moje usta nie moje slowa. Nikomu nic nie zakazuję, nie potępiam.  Jedynie chcialem wpomniec, ze Chiny same z siebie nie staly się problemem. Niestety dyskusja jak zawsze poszła w przesciganie sie kto ma więcej racji.

[Rado_]

9 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Ale u nas się skończyły i ludzie kupują to, co chcą, a nie to, co muszą. A zadaniem rządów jest zapewnić uczciwą konkurencję. Więc teksty o śmieciach kieruj do nich, nie do mnie. 

Jeżeli sie na to godzimy, to to akceptujemy, wiec nie zwalaj wszystkiego na rządy. 

[wladmar]

1 minutę temu, Rado_ napisał(a):

Jeżeli sie na to godzimy, to to akceptujemy, wiec nie zwalaj wszystkiego na rządy. 

 

Godzimy nie znaczy akceptujemy. To nadużycie. 

[wladmar]

3 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Prawdopodobnie nie zmienię,  tak jak nie zmienię, że nie kupuję  w Auchan, czy Decatlon, że wpłacę na schronisko dla zwierząt.  Tak, świata nie uratuję, ale to juz pisałem wcześniej. Pisalem tez, że każdy ma swój wybór. Kazdy ma swoje sumienie.  Ty zrobisz tak jak Ci nakazuje Twoje, ja zrobię tak jak nakazuje moje. I napiszę jeszcze raz, by ktos zaraz znowu nie włożył w moje usta nie moje slowa. Nikomu nic nie zakazuję, nie potępiam.  Jedynie chcialem wpomniec, ze Chiny same z siebie nie staly się problemem. Niestety dyskusja jak zawsze poszła w przesciganie sie kto ma więcej racji.

 

I tego się trzymaj, a nikt nie będzie miał pretensji 

[Rado_]

9 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Ok, czyli Volvo odpada, w porządku. Każdy kupuje co chcę. Ja nie kupię niemieckiego auta, wyprodukowanego w Niemczech. Chińskiego zresztą też nie zamierzam. 

Volvo bym nie kupił,  bo mnie nie stać,  choc jest produkowane w Szwecji, rękami Szweckich pracowników,  ktorzy mają pracę,  a firma płaci podatki w Szwecji. Tak to jest to samo, co chinska firma produkująca tylko w chinach.

[wladmar]

2 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Volvo bym nie kupił,  bo mnie nie stać,  choc jest produkowane w Szwecji, rękami Szweckich pracowników,  ktorzy mają pracę,  a firma płaci podatki w Szwecji. Tak to jest to samo, co chinska firma produkująca tylko w chinach.

 

No dobra, czyli jak chińska firma ma fabrykę w Europie, to taki towar już jest w porządku? Izera (jeżeli powstanie) będzie w porządku? 

[marcindzieg]

31 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Tak działa konkurencja, podoba się to komuś czy nie. Czasy komuny się skończyły. 

Ale to właśnie ta "konkurencja" spowodowała problemy z dostępnością wielu rzeczy w czasie pandemii. Świata nie naprawię ale wrzucę swój mały kamyczek do jego poprawy. Tak jak sortuje śmieci mimo że wielu ma to gdzieś i oszczędzam wodę.

[Rado_]

7 minut temu, wladmar napisał(a):

A od wolności ludzi kupować co chcą łaskawie się odczep. 

Wiesz, to jest chamskie,  albo przynajmniej niesprawiedliwe z Twojej strony, bo wiele razy pisałem, ze każdy ma swoj wybór i nikomu nie mówię jak ma postępować.

Nie wiem, czy faktycznie nie masz argumentów i posuwasz się do tego, by w sobie cos usprawiedliwić?  No nie kumam.

[grogi]

3 godziny temu, maro_t napisał(a):

 

ja to widzę całkiem inaczej. Myśląc w ten sposób bierzesz na siebie odpowiedzialność za tych, którzy w imię swoich zysków produkują w Chinach, za polityków którzy odpowiadają za cały ten bajzej, który się dzieje, nieważne Chińskich, Polskich czy Amerykańskich, oni są tacy sami. To oni dziś mówią że Chiny są be, jutro będą mówić że ktoś inny jest be, bo nie umieją się dogadać, bo mają konflikty własnych interesów. A Ty teraz myślisz, jak świat ratować. To oni ten świat psują, niech oni go ratują, ja nie mam zamiaru brać za nich odpowiedzialności.

 

To jest takie samo spychanie moralnej odpowiedzialności na użytkownika końcowego, który guzik może, jak w przypadku plastiku. "Nie kupuj plastikowych butelek" - co mam kupować, jak nic innego nie ma?

 

Wprowadzmy zaporowy podatek od kg wyprodukowanego plastiku. Tam, gdzie jest niezbędny - np. w farmaceutyce - jego koszty będą pomijalne. Tam, gdzie nie jest, np. w butelce wody mineralnej, wzrost jej ceny z 1zł do 3zł spowoduje, że korpo przestaną PETu używać. Tak samo cła na import z Chin - i się problem sam rozwiąże. 

 

Jak nie ma globalnej (czy to na poziomie krajowym czy unijnym) strategii nierobienia biznesu z Chińczykami czy Rosjanami, to się człowieku nie napinaj. Nic nie zdziałasz swoim osobistym protestem, a tylko gumka w gaciach pęknie.

 

Co z tego, że nie kupię wtyczki z Chin, jak rząd kupuje infrastrukturę od Huawei za wiele miliardów?

Edytowane 28 Marca 2023 przez grogi

[Rado_]

1 minutę temu, wladmar napisał(a):

 

No dobra, czyli jak chińska firma ma fabrykę w Europie, to taki towar już jest w porządku? Izera (jeżeli powstanie) będzie w porządku? 

Nie jest w porządku,  ale jest mniejszym złem jeżeli ten produkt jest wyprodukowany u nas, ludzie mają pracę, a panstwo kase z podatków. To tak jak głosowanie na mniejsze zło czyli PO zamiast PiS, gdzie nie masz wyjscia, bo obydwie partie to zło.  Na razie, to Ty starasz się poruszać w skrajnosciach.

[wladmar]

4 minuty temu, marcindzieg napisał(a):

Ale to właśnie ta "konkurencja" spowodowała problemy z dostępnością wielu rzeczy w czasie pandemii. Świata nie naprawię ale wrzucę swój mały kamyczek do jego poprawy. Tak jak sortuje śmieci mimo że wielu ma to gdzieś i oszczędzam wodę.

 

To właśnie brak konkurencji spowodował problemy. A sortowanie śmieci i oszczędzanie wody daje wymierne oszczędności finansowe, więc ma to sens nie tylko moralny. 

[wladmar]

1 minutę temu, Rado_ napisał(a):

Nie jest w porządku,  ale jest mniejszym złem jeżeli ten produkt jest wyprodukowany u nas, ludzie mają pracę, a panstwo kase z podatków. To tak jak głosowanie na mniejsze zło czyli PO zamiast PiS, gdzie nie masz wyjscia, bo obydwie partie to zło.  Na razie, to Ty starasz się poruszać w skrajnosciach.

 

Ja w skrajnościach? W życiu. Po prostu próbuję zrozumieć Twoją logikę i dlatego pytam. Co jest właściwe Twoim zdaniem a co nie. Jakie towary są w porządku, a jakie nie. 

[akisel]

3 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Nie jest w porządku,  ale jest mniejszym złem jeżeli ten produkt jest wyprodukowany u nas, ludzie mają pracę, a panstwo kase z podatków. To tak jak głosowanie na mniejsze zło czyli PO zamiast PiS, gdzie nie masz wyjscia, bo obydwie partie to zło.  Na razie, to Ty starasz się poruszać w skrajnosciach.

Gdzieś wyżej bylo napisane, ze POLSKA firma, ktora dziala w PL ale zarabia na Rosji jest grubo nie w porządku 

 

[wladmar]

7 minut temu, Rado_ napisał(a):

Wiesz, to jest chamskie,  albo przynajmniej niesprawiedliwe z Twojej strony, bo wiele razy pisałem, ze każdy ma swoj wybór i nikomu nie mówię jak ma postępować.

Nie wiem, czy faktycznie nie masz argumentów i posuwasz się do tego, by w sobie cos usprawiedliwić?  No nie kumam.

 

Wyraźnie sugerujesz, co jest właściwe a co nie (odwołujesz się do sumienia i tak dalej), a to wcale nie jest takie oczywiste, jak Ci się wydaje. I próbuję Ci to uświadomić. 

[Rado_]

Teraz, wladmar napisał(a):

 

Ja w skrajnościach? W życiu. Po prostu próbuję zrozumieć Twoją logikę i dlatego pytam. Co jest właściwe Twoim zdaniem a co nie. Jakie towary są w porządku, a jakie nie. 

Żadne towary z Chin nie są w porządku. Tak jak jedzenie kielbas nie jest w porządku dla zdrowia, ale jestesmy tak uzaleznieni, ze nie chcemy z tego zrezygnowac, jedynie zmniejszyc spożycie się udaje. Tak to działa.

[Rado_]

2 minuty temu, akisel napisał(a):

Gdzieś wyżej bylo napisane, ze POLSKA firma, ktora dziala w PL ale zarabia na Rosji jest grubo nie w porządku 

 

No jest.

[marcindzieg]

7 minut temu, wladmar napisał(a):

 

To właśnie brak konkurencji spowodował problemy. A sortowanie śmieci i oszczędzanie wody daje wymierne oszczędności finansowe, więc ma to sens nie tylko moralny. 

Ale jakby nie było wymiernych korzyści to byś oszczędzał czy nie? Bo to o to chodzi.

[Rado_]

1 minutę temu, wladmar napisał(a):

 

Wyraźnie sugerujesz, co jest właściwe a co nie (odwołujesz się do sumienia i tak dalej), a to wcale nie jest takie oczywiste, jak Ci się wydaje. I próbuję Ci to uświadomić. 

Nie prawda, przedstawiam swoj punkt widzenia, z ktorym po prostu się nie zgadzasz i traktujesz to jak atak na swoją wolność.  Nikomu nic nie nie narzucam. Moze mierzysz mnie swoją miarą i dlatego jest jak jest.

[sherif]

18 godzin temu, Rado_ napisał(a):

XC 60 V60, XC 90, S90, V90, ...i pewnie jeszcze cos

To zależy od silnika .. podobno.

Mój akurat był robiony w Szwecji (jak pozostałe B5).

 

[wladmar]

3 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Żadne towary z Chin nie są w porządku.

 

Dobra, takie jest Twoje zdanie, w porządku. A pieniądze z Chin są w porządku? 

[Rado_]

1 minutę temu, sherif napisał(a):

To zależy od silnika .. podobno.

Mój akurat był robiony w Szwecji (jak pozostałe B5).

 

Ale jest produkowane w Szwecji, czy nie jest, bo o to się rozchodzi. W Chinach tez jest i nie tylko.

[wladmar]

1 minutę temu, marcindzieg napisał(a):

Ale jakby nie było wymiernych korzyści to byś oszczędzał czy nie? Bo to o to chodzi.

 

Akurat w wymienionych przez Ciebie przypadkach nie. NIe segreguję śmieci, bo płacę komuś, by to zrobił (czyli płacę wyższą stawkę). Uważam, że to uczciwe. Źle jest wywozić śmieci do lasu. 

[sherif]

Teraz, Rado_ napisał(a):

Ale jest produkowane w Szwecji, czy nie jest, bo o to się rozchodzi. W Chinach tez jest i nie tylko.

Tu i tu. W przypadku XC60 niektóre wersje z podstawowym silnikiem były (są) robione w Chinach. B5 jest wyłącznie robiony w Szwecji - tak mi dealer tłumaczył. U mnie jest VIN ze Szwecji.

[Rado_]

1 minutę temu, wladmar napisał(a):

 

Dobra, takie jest Twoje zdanie, w porządku. A pieniądze z Chin są w porządku? 

W obecnej sytuacji nic z Chin juz nie jest w porządku.

[Rado_]

Teraz, sherif napisał(a):

Tu i tu. W przypadku XC60 niektóre wersje z podstawowym silnikiem były (są) robione w Chinach. B5 jest wyłącznie robiony w Szwecji - tak mi dealer tłumaczył. U mnie jest VIN ze Szwecji.

Podobnie chyba z XC90

[wladmar]

18 minut temu, Rado_ napisał(a):

W obecnej sytuacji nic z Chin juz nie jest w porządku.

 

Czyli np. tej inwestycji nie powinno być?

 

https://www.green-news.pl/2163-Srem-fabryka-elektrolitow-do-baterii-tesla

 

Edytowane 28 Marca 2023 przez wladmar

[sdss]

Mam rosyjskie Nokiany , popękały na obwodzie . 

[wladmar]

5 minut temu, sdss napisał(a):

Mam rosyjskie Nokiany , popękały na obwodzie . 

 

Typowe. To był syf, przy czym całkiem drogi. 

[Rado_]

11 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Czyli np. tej inwestycji nie powinnio być?

 

https://www.green-news.pl/2163-Srem-fabryka-elektrolitow-do-baterii-tesla

 

Najwidoczniej nie jestesmy w stanie jako Europejczycy postawić wlasnej fabryki. Ludzie mają pracę, więc jest to mniejsze zlo, niz te baterie mialy być produkowane w chinach, przy pomocy chinskich rączek. 

 

[wladmar]

3 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Najwidoczniej nie jestesmy w stanie jako Europejczycy postawić wlasnej fabryki. Ludzie mają pracę, więc jest to mniejsze zlo, niz te baterie mialy być produkowane w chinach, przy pomocy chinskich rączek. 

 

 

Czyli godzisz się z chińskimi inwestycjami i jesteś za, chociaż nie jesteś tym faktem zachwycony? Taki kompromis z własnym sumieniem? Mniejsze zło jest akceptowalne? 

[Filipfm]

2 godziny temu, wladmar napisał(a):

 

Nie no, całkiem słusznie zwróciłeś uwagę, by nie kupować towarów chińskich producentów, żeby nie sponsorować Chin. Zacząłem badać temat pod kątem zakupu nowego auta. I póki co nie znalazłem ani jednego producenta, który nie miałby wspólnych interesów (czyli udziałów w różnych spółkach z większościowym udziałem kapitału chińskiego) z Chinami. Volvo odpada, Stellantis odpada, Renault-Nissan odpada, BMW i Mercedes też, VAG również... 

 

Bo kazdy kto chciał produkowac w ChRL musiał mieć joint-venture z lokalną spółką. Honda ma nawet dwie  GAC i Donfeng. I część modeli produkuje z jednym, część z drugim.

[wladmar]

6 minut temu, Filipfm napisał(a):

 

Bo kazdy kto chciał produkowac w ChRL musiał mieć joint-venture z lokalną spółką. Honda ma nawet dwie  GAC i Donfeng. I część modeli produkuje z jednym, część z drugim.

 

Mądrze to zrobili, nie da się ukryć. 

[Rado_]

27 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Czyli godzisz się z chińskimi inwestycjami i jesteś za, chociaż nie jesteś tym faktem zachwycony? Taki kompromis z własnym sumieniem? Mniejsze zło jest akceptowalne? 

Czego oczekujesz, że pojadę podpalić? Nie jestem za, może przestań ciągle coś insynuować? Mniejsze zło nie jest akceptowalne, szczególnie jak nie masz na to wpływu. Wpływ mam tylko na to, co jest ode mnie zależne, a co nie jest to nie znaczy, że się muszę z tym zgadzać, bo nie mam wyboru.

[wladmar]

4 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Czego oczekujesz, że pojadę podpalić? Nie jestem za, może przestań ciągle coś insynuować? Mniejsze zło nie jest akceptowalne, szczególnie jak nie masz na to wpływu. Wpływ mam tylko na to, co jest ode mnie zależne, a co nie jest to nie znaczy, że się muszę z tym zgadzać, bo nie mam wyboru.

 

Ok, czyli nie akceptujesz mniejszego zła, nie masz wpływu na powstanie tej fabryki, wiec nic nie możesz z tym zrobić. Jednak uważasz, że chińska fabryka w Polsce jest mniejszym złem, niż chińska fabryka w Chinach. Ale nadal, jak piszesz, tego mniejszego zła nie akceptujesz. Czyli będziesz świadomie unikał zakupu wyrobów tej fabryki? 

[Rado_]

6 minut temu, wladmar napisał(a):

 

Ok, czyli nie akceptujesz mniejszego zła, nie masz wpływu na powstanie tej fabryki, wiec nic nie możesz z tym zrobić. Jednak uważasz, że chińska fabryka w Polsce jest mniejszym złem, niż chińska fabryka w Chinach. Ale nadal, jak piszesz, tego mniejszego zła nie akceptujesz. Czyli będziesz świadomie unikał zakupu wyrobów tej fabryki? 

Świadomie będę wybierał alternatywy, jeżeli taki wybór będę miał. Chyba, że chcesz usłyszeć, to na co tak czekasz, że jestem Talibem, więc by już zakończyć z mojej strony jałową dyskusje, mogę Cię zapewnić, że jak mi odbije, to pojadę spalić chińską fabrykę. Mam nadzieję, że jesteś zadowolony. Miłego dnia

[marcindzieg]

Godzinę temu, wladmar napisał(a):

 

Czyli godzisz się z chińskimi inwestycjami i jesteś za, chociaż nie jesteś tym faktem zachwycony? Taki kompromis z własnym sumieniem? Mniejsze zło jest akceptowalne? 

Nie ma na to wpływu. Natomiast ma wpływ na to czy kupi D2S Made in China czy made in Germany. Załóż dla uproszczenia że mają podobną jakość i cenę.

[wladmar]

33 minuty temu, marcindzieg napisał(a):

Nie ma na to wpływu. Natomiast ma wpływ na to czy kupi D2S Made in China czy made in Germany. Załóż dla uproszczenia że mają podobną jakość i cenę.

 

No ja osobiście wybiorę made in Germany, ze względu na większe prawdopodobieństwo lepszej jakości. Bez polityki. Tak się powinno konkurować, jak się nie da ceną, to trzeba jakością. Nie widzę sensu dorabiać do tego ideologii i zrezygnować np. z zakupu Tesli, bo tam są chińskie akumulatory. Nawet jak są zrobione w fabryce w Polsce.  

[wladmar]

53 minuty temu, Rado_ napisał(a):

Świadomie będę wybierał alternatywy, jeżeli taki wybór będę miał.

 

No i w porządku. A jak nie masz wyboru? Rezygnujesz z zakupu w ogóle czy jednak kupujesz, ale z obrzydzeniem? 

[marcindzieg]

6 minut temu, wladmar napisał(a):

 

No ja osobiście wybiorę made in Germany, ze względu na większe prawdopodobieństwo lepszej jakości. Bez polityki. Tak się powinno konkurować, jak się nie da ceną, to trzeba jakością. Nie widzę sensu dorabiać do tego ideologii i zrezygnować np. z zakupu Tesli, bo tam są chińskie akumulatory. Nawet jak są zrobione w fabryce w Polsce.  

LG to akurat Korea

Natomiast jest jednak różnica między Teslą, w której w gruncie rzeczy niewiele jest Chin od takiej Dacii Spring, która jest praktycznie chińskim autem.

[Rado_]

2 minuty temu, wladmar napisał(a):

 

No i w porządku. A jak nie masz wyboru? Rezygnujesz z zakupu w ogóle czy jednak kupujesz, ale z obrzydzeniem? 

Popełnię samobójstwo,  porzeciez to oczywiste. Nie napisałem wczesniej? No to przepraszam.

 

[wladmar]

6 minut temu, marcindzieg napisał(a):

LG to akurat Korea

Natomiast jest jednak różnica między Teslą, w której w gruncie rzeczy niewiele jest Chin od takiej Dacii Spring, która jest praktycznie chińskim autem.

 

Rzecz w tym, że świat nie jest czarno-biały. Tesla nie jest chińska, oczywiście, ale ma chińskie akumulatory. Robione przez chińską firmę na chińskich surowcach. Czyli kupując Teslę wspierasz Chiny, niewątpliwie. Ale ta chińska firma zbudowała fabrykę w Polsce, płaci tu podatki i zatrudnia ludzi. I co robić? Mając w głowie emocjonalny stosunek do polityki pojawia się problem. 

[marcindzieg]

1 minutę temu, wladmar napisał(a):

Tesla nie jest chińska, oczywiście, ale ma chińskie akumulatory. Robione przez chińską firmę na chińskich surowcach.

LG to Korea To zły przykład

[wladmar]

1 minutę temu, marcindzieg napisał(a):

LG to Korea To zły przykład

 

Nieważne, chodzi o zasadę. 

Edytowane 28 Marca 2023 przez wladmar

[marcindzieg]

Teraz, wladmar napisał(a):

 

Nieważne, chodzi o zasadę. 

No właśnie. I @Rado_ też pisze o zasadzie Nie możemy zrezygnować to dajmy najmniej jak to możliwe

[Rado_]

2 minuty temu, marcindzieg napisał(a):

No właśnie. I @Rado_ też pisze o zasadzie Nie możemy zrezygnować to dajmy najmniej jak to możliwe

Dokładnie o to mi chodzi

[ZUBERTO]

2 godziny temu, Rado_ napisał(a):

Czego oczekujesz, że pojadę podpalić?

Po Twoim wpisie z początku wątku, o tym że Nokian powinien podpalić swą fabrykę, tak, oczekuję że pojedziesz ją podpalić. 

[Rado_]

2 godziny temu, ZUBERTO napisał(a):

Po Twoim wpisie z początku wątku, o tym że Nokian powinien podpalić swą fabrykę, tak, oczekuję że pojedziesz ją podpalić. 

Do Rosji nie pojadę. Jest szansa, że Ukraincy to zrobią

[sherif]

3 godziny temu, wladmar napisał(a):

 

Rzecz w tym, że świat nie jest czarno-biały. Tesla nie jest chińska, oczywiście, ale ma chińskie akumulatory. Robione przez chińską firmę na chińskich surowcach. Czyli kupując Teslę wspierasz Chiny, niewątpliwie. Ale ta chińska firma zbudowała fabrykę w Polsce, płaci tu podatki i zatrudnia ludzi. I co robić? Mając w głowie emocjonalny stosunek do polityki pojawia się problem. 

Tym bardziej tą prawdę czy pół-prawdę znamy jedynie na podstawie tego, że ktoś powie/napisze na takim forum jak to albo przeczytamy w necie . Całe te zależności prawno-właścicielsko-produkcyjne są zawiłe i nie zawsze producent chce się tym chwalić. Często też auta są globalne i żeby poznać gdzie co było produkowane to trzeba by mieć kontakty oraz doktoryzować się w temacie .

W mojej branży (IT) inaczej, znacznie prościej podchodzi się do tematu. Jeżeli dany klient nie chce to pisze w zapytaniu, że rozwiązanie nie może korzystać z chińskich rozwiązań i sieci (tak często bywało) lub ruskich (takie ostatnio widziałem).