Skocz do zawartości

Ogrzewanie domu na działce


Dakota

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba gdzieś był już podobny temat, ale nie mogę go znaleźć.

Czym ogrzewać dom ok. 80 m.kw. ? Konstrukcja jest ciepła: Porotherm + styropian + dobre okna + ocieplenie stropu pomiędzy parterem a poddaszem + ocieplenie konstrukcji samego dachu.

Dotychczas był ogrzewany kozą Jotula na drewno i działało to dobrze, ale teraz dom nie jest na stałe zamieszkany i trzeba znaleźć coś w miarę bezobsługowego. Nie ma gazu, zostaje tylko prąd.

Zastanawiałem się nad panelami na podczerwień ale nie znam nikogo, kto je stosuje. A może coś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba gdzieś był już podobny temat, ale nie mogę go znaleźć.
Czym ogrzewać dom ok. 80 m.kw. ? Konstrukcja jest ciepła: Porotherm + styropian + dobre okna + ocieplenie stropu pomiędzy parterem a poddaszem + ocieplenie konstrukcji samego dachu.
Dotychczas był ogrzewany kozą Jotula na drewno i działało to dobrze, ale teraz dom nie jest na stałe zamieszkany i trzeba znaleźć coś w miarę bezobsługowego. Nie ma gazu, zostaje tylko prąd.
Zastanawiałem się nad panelami na podczerwień ale nie znam nikogo, kto je stosuje. A może coś innego ?
Klimatyzatory (2szt powinny straczyc) typu split sterowane po wifi + koza

Włączasz zdalnie 3h przed przyjazdem a potem na miejscu odpalasz koze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od lat używam grzejników elektrycznych , panelowych , olejowych.

Włączam w kuchni, łazience i pomieszczeniu, gospodarczym. Dodaję w salonie gdy mróz. Utrzymuję 12 st. gdy nas nie ma. Jakieś 3-4 kW, termostaty na 1/3 skali 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice mają kominek (kozę) na pellet. Odpala się go zdalnie parę godzin przed przyjazdem. 

Oczywiście wyjeżdżając trzeba pamiętać, żeby zasypać do pełna. Plus w stosunku do zwyklej kozy na drewno jest taki, że popiół wybiera się raz na tydzień, a nie codziennie, no i rozpala sie sam.

Ale jak piec chodzi na wyższych obrotach to dmuchawa trochę hałasuje. 

 

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice mają kominek (kozę) na pellet. Odpala się go zdalnie parę godzin przed przyjazdem. 
Oczywiście wyjeżdżając trzeba pamiętać, żeby zasypać do pełna. Plus w stosunku do zwyklej kozy na drewno jest taki, że popiół wybiera się raz na tydzień, a nie codziennie, no i rozpala sie sam.
Ale jak piec chodzi na wyższych obrotach to dmuchawa trochę hałasuje. 
 
Miałem taki. Zrezygnowałem na rzecz PC głównie wlasnie przez duży hałas wentylatora + upierdliwosc dosypywania. Przy obecnych mrozach min raz dziennie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ppmarian napisał(a):

Miałem taki. Zrezygnowałem na rzecz PC głównie wlasnie przez duży hałas wentylatora + upierdliwosc dosypywania.

Jasne, gdyby to był dom całoroczny to oczywiście PC jest lepszym rozwiązaniem. Ale tu chodziło o użytkowanie 'weekendowe' no i PC to by była inwestycja w całą instalację grzejników (podłogówka nie wchodzi w grę - dom z lat 90-tych), bo ich tam nie ma obecnie, także cała hydraulika do położenia, zbiorniki buforowe itd. więc grubo powyżej 50k, a piec na pellet kosztował niecałe 10k z montażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, gdyby to był dom całoroczny to oczywiście PC jest lepszym rozwiązaniem. Ale tu chodziło o użytkowanie 'weekendowe' no i PC to by była inwestycja w całą instalację grzejników (podłogówka nie wchodzi w grę - dom z lat 90-tych), bo ich tam nie ma obecnie, także cała hydraulika do położenia, zbiorniki buforowe itd. więc grubo powyżej 50k, a piec na pellet kosztował niecałe 10k z montażem.
Dlatego nie klasyczną PC powietrze /woda tylko "klima" typu split powietrze / powietrze z funkcja grzania za 2 x 3.5kpln.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ppmarian napisał(a):

Dlatego nie klasyczną PC powietrze /woda tylko "klima" typu split powietrze / powietrze z funkcja grzania za 2 x 3.5kpln.

Jak da się z tego wyciągnąć sensowne COP w okolicach 0 st.C -5 st. C to jasne, można rozważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kilka razy napisano ale napiszę i ja - klimatyzator(y). Czyli pompa ciepła powietrze-powietrze.

Liczba i moc w zależności jak mocno chcesz tam grzać zimą. Do utrzymania dodatniej temperatury powinien wystarczyć jeden, jeśli chcesz grzać w mrozy do +20 to pewnie minimum 2 - nawet jeśli jeden da radę to będzie słaby komfort przez nierówną temperaturę w domu.

Za wszelkie wynalazki typu grzejniki elektryczne czy na podczerwień ze zdalnym sterowaniem zapłacisz niewiele mniej, a zużyją 2-3x tyle prądu co klimatyzacja.

 

Sam testuję w tym roku grzanie klimą w starym przedwojennym domu 80m2. Klima (1szt 3.5kW) ustawiona na tryb freeze protect teoretycznie utrzymuje +8, w praktyce w zależności od miejsca w domu przy poootwieranych drzwiach jest 6-9 stopni. Co do kosztu będę mógł się wypowiedzieć po zimie, chcę podsumować cały sezon bo teraz jak temperatura spada w nocy poniżej -10 to wiadomo że potrzeba dużo energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, PawelW napisał(a):

Już kilka razy napisano ale napiszę i ja - klimatyzator(y). Czyli pompa ciepła powietrze-powietrze.

Liczba i moc w zależności jak mocno chcesz tam grzać zimą. Do utrzymania dodatniej temperatury powinien wystarczyć jeden, jeśli chcesz grzać w mrozy do +20 to pewnie minimum 2 - nawet jeśli jeden da radę to będzie słaby komfort przez nierówną temperaturę w domu.

Za wszelkie wynalazki typu grzejniki elektryczne czy na podczerwień ze zdalnym sterowaniem zapłacisz niewiele mniej, a zużyją 2-3x tyle prądu co klimatyzacja.

 

Sam testuję w tym roku grzanie klimą w starym przedwojennym domu 80m2. Klima (1szt 3.5kW) ustawiona na tryb freeze protect teoretycznie utrzymuje +8, w praktyce w zależności od miejsca w domu przy poootwieranych drzwiach jest 6-9 stopni. Co do kosztu będę mógł się wypowiedzieć po zimie, chcę podsumować cały sezon bo teraz jak temperatura spada w nocy poniżej -10 to wiadomo że potrzeba dużo energii.

 

Jaki konkretnie model masz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Olas1 napisał(a):

 

Jaki konkretnie model masz? 

Rotenso Mirai

 

Niższe modele pewnie też dałyby radę, ale jako jedyne urządzenie w domu gdzie zimą mnie nie ma chciałem założyć coś co na pewno sobie poradzi. Na razie jestem zadowolony.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Dakota napisał(a):

Chyba gdzieś był już podobny temat, ale nie mogę go znaleźć.

Czym ogrzewać dom ok. 80 m.kw. ? Konstrukcja jest ciepła: Porotherm + styropian + dobre okna + ocieplenie stropu pomiędzy parterem a poddaszem + ocieplenie konstrukcji samego dachu.

Dotychczas był ogrzewany kozą Jotula na drewno i działało to dobrze, ale teraz dom nie jest na stałe zamieszkany i trzeba znaleźć coś w miarę bezobsługowego. Nie ma gazu, zostaje tylko prąd.

Zastanawiałem się nad panelami na podczerwień ale nie znam nikogo, kto je stosuje. A może coś innego ?

Tylko i wyłącznie KLIMATYZACJA

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, ppmarian napisał(a):

Klimatyzatory (2szt powinny straczyc) typu split sterowane po wifi + koza

Włączasz zdalnie 3h przed przyjazdem a potem na miejscu odpalasz koze.

Wytłumacz mi proszę, po jaki wuj ma ta kozę odpalać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ppmarian napisał(a):

Dla klimatu, ciszy i odczucia ciepła którego żadna klima nie da - o to chodzi w letniskowych domkach.

Klimat to jest jak przyjeżdżasz sobie na gotowe, masz posprzątane, naszykowane drewno i tylko wchodzisz i się relaksujesz przy kominku.

W momencie jak masz taki przybytek samodzielnie utrzymać to po jakimś czasie chromolisz klimat, rąbanie i palenie, ma być w miarę ciepło, wygodnie i bez syfu 👍

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimat to jest jak przyjeżdżasz sobie na gotowe, masz posprzątane, naszykowane drewno i tylko wchodzisz i się relaksujesz przy kominku.
W momencie jak masz taki przybytek samodzielnie utrzymać to po jakimś czasie chromolisz klimat, rąbanie i palenie, ma być w miarę ciepło, wygodnie i bez syfu
 
Ale ja dokładnie o tym piszę

ja nie mówię o grzaniu kozą jako podstawowe grzanie tylko grzanie kozą dla klimatu a podstawowym grzaniem mają być klimatyzatory które wstępnie rozgrzewają chałupę a potem na najniższych obrotach tylko ją utrzymują

Poza tym sam dom letniskowy też może być w różnym klimacie Niektórzy lubią sterylne nowoczesne wnętrza Niektórzy lubią formę schroniska czy chaty górskiej z otwartym paleniskiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to płtyki czy cegła? w srodku jest szamot? wylot spalin z  kominka idzie bezposrednio w komin czy masz jeszcze wymiennik?
Cegła z rozbiórki starego domu który stał w tym.miejscu

Wylot idzie w komin stalowy z rury 4mm 250mm - dawna rura zasilająca jedna z przplawek w młynie

Komora pieca jest zbudowana z tej cegły + wypelniona kamieniami z podmurowki tez z rozbiorki w której stoi wklad.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ppmarian napisał(a):

Ogólnie to słaba jednostka trochę, to raz.

Dwa, kable, rury, uchwyt, kołki, kotwa chemiczna, montaż, to jest za darmo?

Nie sądzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, deszczowyRoman napisał(a):

Jedna rotenso mirai ile metrów nmoze nagrzać?

 

Policz sobie na stronie cieplo.app zapotrzebowanie budynku na energię. Potem przyjmij że 1 Mirai = 3.5kW i będziesz wiedział (nominalnie ma trochę więcej ale te 3.5 wg tabel producenta osiąga do temperatury zewnętrznej -15).

Trzeba tylko brać pod uwagę czy to będzie jedyne źródło ciepła czy można czymś dogrzać w duży mróz, do jakiej temperatury ma być grzane i na ile da się zapewnić wymianę powietrza pomiędzy pomieszczeniami.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, deszczowyRoman napisał(a):

ta strona to  moim zdaniem jedna wielka lipa, zawsze sugeruje montaż rekuperacji i wciska montaz PC.

Nie ważne co sugeruje, ważne że szacuje straty ciepła budynku w kW w rożnych warunkach.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, KYRTAP napisał(a):

 

Do drewnianego domku letniskowego co byś polecił. Też klimatyzację do grzania? 

Oczywiście, tym bardziej, bo tam potrzebujesz najpierw nagrzać szybko (pełna moc), a potem na bieżąco uzupełniać straty ciepła budynku, który nawet jeśli jest w wykonaniu "termos" to jego "pojemność cieplna" jest b.niska.

W skrócie, wydajesz ok.5kzl.

i urządzenie samo i cicho panuje nad temp., dodatkowo je filtrując.

Nie wiem jaka to dokładnie konstrukcja/przeznaczenie/wielkość, ale jest szansa na W MIARĘ fajny komfort, instalując tylko jedną jednostkę 👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, technix napisał(a):

Oczywiście, tym bardziej, bo tam potrzebujesz najpierw nagrzać szybko (pełna moc), a potem na bieżąco uzupełniać straty ciepła budynku, który nawet jeśli jest w wykonaniu "termos" to jego "pojemność cieplna" jest b.niska.

W skrócie, wydajesz ok.5kzl.

i urządzenie samo i cicho panuje nad temp., dodatkowo je filtrując.

Nie wiem jaka to dokładnie konstrukcja/przeznaczenie/wielkość, ale jest szansa na W MIARĘ fajny komfort, instalując tylko jedną jednostkę 👍

Aha, no i do chłodzenia latem również 😉

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2023 o 06:20, technix napisał(a):

To nie zależy od nazwy a od stosunku mocy urządzenia do strat budynku.

Napisz  coś o budynku, poza tym, że jest stary 

Nie jest taki stary - ma około 15 lat. Projekt typowy - jak go odnajdę to wstawię. W naliczeniu podatku gruntowego jest wpisana powierzchnia 49 m.kw.

Ściany zewnętrzne Porotherm + styropian, strop drewniany ocieplony (podejrzewam, że grubo wełną, ale nie jestem pewien bo na wierzchu jest OSB), konstrukcja dachu też ocieplona i obita OSB. Generalnie izolacja jest niezła bo przy przy pogodzie jak teraz i włączonym małym olejaku przy mocy 850 W i 1/3 na termostacie wewnątrz trzyma +8 stopni. Normalnie jest ogrzewany wolnostojącym Jotulem F3 (6,5 kW) - wrzucenie kilku polan powoduje, że jest ciepło przez całą dobę. Latem, nawet przy upałach wewnątrz jest chłodno. Piec stoi w salono-kuchni i nie ma miejsca na coś większego z zasobnikiem na pellet. Dodatkowo są dwa małe pomieszczenia - pokój i łazienka. Pokój ogrzewa się od salonu, ale łazienkę trzeba dogrzewać olejakiem. Z boku budynku dostawiony jest garaż z wejściem tylko z zewnątrz. Wentylacja grawitacyjna. Ciepła woda z termy elektrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma lepszego sposobu jak klimatyzator split. To po prostu na całym świecie się sprawdza i ma działać. Przyjrzyjcie się takim wynalazkom jak kontenery biurowe na budowach. Obecnie podstawą ich ogrzewania jest klimatyzator split. U mnie na terenie zakładu od kilkunastu lat takich budek/kontenerów jest mnóstwo. Kontenery jako nastawnie i biura dla obsługi instalacji, budki dla obchodowych instalacji, obsługi wag, budki na bramach wjazdowych do zakładu. No wszędzie tam gdzie zaska potrzeba rozbudowy zakładu stawiano instalacje i obsługę lokowano w odpowiednio przystosowanych budynkach modułowych /kontenerowych. Wszędzie tam za temperaturę wewnętrzną odpiwiadają klimatyzatory. I to po prostu działa. 

Co do ogrzewania budynków mieszkalnych. Przeszło mi to przez myśl, jednak zmieniłem system rozprowadzenia energii cieplnej. Wodna podłogówką z zasilaniem z pompy ciepła. Mam piętrowy budynek i lepiej rurami było. W otwartym pomieszczeniu jednokondygnacyjnym klimatyzator da radę. 

Dobrym poradnikiem może być relacja z przed 3-2 lat gościa Dreammedia na YouTube. Odremontowaną ogromną chatę ogrzewa jednym 7kW klimatyzatorem split. To po prostu działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.12.2023 o 23:21, ppmarian napisał(a):

Cegła z rozbiórki starego domu który stał w tym.miejscu

Z jakiego powodu to jest takie osmalone? Paliłem kominkiem z wkładem przez 12 lat co sezon i nawet cienia sadzy czy czegokolwiek. Nigdzie. Zawsze się zastanawiam, skąd u ludzi tyle sadzy? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

18 godzin temu, malrapida napisał(a):

Z jakiego powodu to jest takie osmalone? Paliłem kominkiem z wkładem przez 12 lat co sezon i nawet cienia sadzy czy czegokolwiek. Nigdzie. Zawsze się zastanawiam, skąd u ludzi tyle sadzy? :hmm:

Pewnie problemy z cugiem a dlaczego to już sprawa bardziej złożona-niski komin, nieocieplony komin, długa przerwa między paleniami, niekorzystny wiatr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jakiego powodu to jest takie osmalone? Paliłem kominkiem z wkładem przez 12 lat co sezon i nawet cienia sadzy czy czegokolwiek. Nigdzie. Zawsze się zastanawiam, skąd u ludzi tyle sadzy? :hmm:
Dom użytkowany przez randomowych gości. Nie zachowują zasady najpierw otworzyć szyber potem dopiero drzwiczki zebu dołożyć drzewa.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.