Miromat Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 Może wreszcie logika weźmie górę. "Według nowych założeń, znak "ograniczenie prędkości" ma być stosowany tylko w sytuacji, gdy kierowca mógłby nie widzieć zagrożenia (np. ostrego zakrętu) i nie czuć potrzeby zwolnienia. Przed wprowadzeniem ograniczenia prędkości zarządca drogi będzie miał obowiązek szukać innych sposobów, aby zachęcić do zdjęcia nogi z gazu, np. stosować tablice prowadzące na łukach. Spece od dróg zakładają, że pozwoli to na przywrócenie wiarygodności znaków wśród kierowców oraz da szansę na usuniecie dużej liczby nieuzasadnionych ograniczeń prędkości." link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Marek1 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Może wreszcie logika weźmie górę. Chciałbym w to wierzyć. Ale może to być kolejna krotka medialna akcja, tak jak kiedyś "bezpieczna droga", kiedy to na dk8 miano urealniać ograniczenia prędkości. I co z tego zostało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kemosabe Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 Pozostanę niestety sceptyczny... Pomysł ze zmniejszeniem liczby znaków dobry, ale znając polskie realia te znaki które są zostaną i do tego dołożone zostaną nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Chciałbym w to wierzyć. Ale może to być kolejna krotka medialna akcja, tak jak kiedyś "bezpieczna > droga", kiedy to na dk8 miano urealniać ograniczenia prędkości. I co z tego zostało? To była akcja pod tytułem organizujemy happeningi i stawiamy fotoradary w miejscach niebezpiecznych. Ale faktem jest, że stanęły one w miarę rozsądnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Może wreszcie logika weźmie górę. > "Według nowych założeń, znak "ograniczenie prędkości" ma być stosowany tylko w sytuacji, gdy > kierowca mógłby nie widzieć zagrożenia (np. ostrego zakrętu) i nie czuć potrzeby zwolnienia. > Przed wprowadzeniem ograniczenia prędkości zarządca drogi będzie miał obowiązek szukać innych > sposobów, aby zachęcić do zdjęcia nogi z gazu, np. stosować tablice prowadzące na łukach. > Spece od dróg zakładają, że pozwoli to na przywrócenie wiarygodności znaków wśród kierowców > oraz da szansę na usuniecie dużej liczby nieuzasadnionych ograniczeń prędkości." > link I słusznie, bo wyjeżdżając zagranicę można się zdziwić, gdy nie ma ograniczenia, a jednak ciężko wyrobić się w zakręcie U nas znów można zakładać, że ograniczenie jest na wyrost i sprawnym autem wjeżdżać w zakręt z prędkością wyższą od formalnego ograniczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Może wreszcie logika weźmie górę. Generalnie fajnie, ale pokuszę się o podejście prześmiewcze (dobry humor mam ) Quote: Mniej ma być także znaków zakazu wyprzedzania. Według planów, nie będą one instalowane na drogach, gdzie zakaz ten wynika z odrębnych przepisów i ograniczeń, np. jest tam oznakowany zakręt czy linia ciągła. Więcej wideorejestratorów pozwoli skuteczniej egzekwować znajomość przepisów Quote: Wiadomo, że spośród znaków ostrzegawczych w obszarze zabudowanym nie będą stosowane ostrzeżenie o przejściu dla pieszych, dzieciach czy rowerzystach, ponieważ dublują się one ze znakami informacyjnymi. Dublują się zwłaszcza 100m przed niebezpiecznym przejściem dla pieszych. Quote: Pojawiła się także propozycja likwidacji koloru żółtego na znakach ostrzegawczych i zastąpienia go kolorem białym, tak jak w większości państw Europy. Kolor żółty miałby być stosowany wyłącznie do tymczasowego oznakowania, np. w trakcie remontu trasy. Ten pomysł, ze względu na koszt, został na razie odrzucony. A wystarczyłoby odpowiednio przepisy przejściowe napisać. Warto założenia zapisać dla potomnych i wyciągnąć je za 5 lat w celu porównania z osiągnięciami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrppr Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Pojawiła się także propozycja likwidacji koloru żółtego na znakach ostrzegawczych i zastąpienia go > kolorem białym, tak jak w większości państw Europy. Kolor żółty miałby być stosowany wyłącznie > do tymczasowego oznakowania, np. w trakcie remontu trasy. Ten pomysł, ze względu na koszt, > został na razie odrzucony. Akurat mi kolor żółty na znakach bardzo odpowiada. Jak dla mnie jest bardziej wyrazisty i uważam że to raczej inne kraje UE powinny pójść w tym kierunku. Czytałem gdzieś że właśnie kolor żółty jest najlepiej postrzegany przez ludzi i u osób tracących wzrok jest ostatnim kolorem który jeszcze rejestrują (nie sugeruje żeby ludzie ze znacznym upośledzeniem siadali za kółko ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Może wreszcie logika weźmie górę. > "Według nowych założeń, znak "ograniczenie prędkości" ma być stosowany tylko w sytuacji, gdy > kierowca mógłby nie widzieć zagrożenia (np. ostrego zakrętu) i nie czuć potrzeby zwolnienia. > Przed wprowadzeniem ograniczenia prędkości zarządca drogi będzie miał obowiązek szukać innych > sposobów, aby zachęcić do zdjęcia nogi z gazu, np. stosować tablice prowadzące na łukach. > Spece od dróg zakładają, że pozwoli to na przywrócenie wiarygodności znaków wśród kierowców > oraz da szansę na usuniecie dużej liczby nieuzasadnionych ograniczeń prędkości." > link nie wierzę pomysł słuszny, dodał bym że zamiast ograniczeń należało by postawić znaki "informujące" z jaką prędkością można przejechać spokojnie zakręt coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > U nas znów można zakładać, że ograniczenie jest na wyrost i sprawnym autem wjeżdżać w zakręt z > prędkością wyższą od formalnego ograniczenia. Parę dobrych lat temu jechałem sobie nieznaną mi drogą, dłuuuuga prosta, zero zakrętów, natężenie ruchu = 1 pojazd na 300 hektarów i dziwiłem się ograniczeniu do 30km/h. Że niby droga nierówna? Nie była taka zła.... Zaliczyłem na hopie dwusekundowy (bez żadnej przesady) lot 4 koła w powietrzu. Auto przeżyło, ja również, ale miałem dosyć wrażeń na tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > ... dwusekundowy (bez żadnej przesady) ... Dużo przesady Problem z tym jest taki, że w wielu miejscach ograniczenia są totalnie z kosmosu wzięte, ale trafiają się też uzasadnione, z tym, że wiedząc o tych z kosmosu niespecjalnie wierzymy tym potrzebnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Dużo przesady > Problem z tym jest taki, że w wielu miejscach ograniczenia są totalnie z kosmosu wzięte Zauważ, że ograniczenia dotyczą nie tylko osobówek, które faktycznie zwykle mogą sobie spokojnie +20 jechać, ale i "miszczóf" w cięzarówkach, a one cokolwiek bądź inaczej mogą zareagować na "ograniczeniu z sufitu" na zakręcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Dużo przesady Właśnie bez przesady. To było ze sporej górki, ukształtowanie (zachowując proporcje) coś a'la skocznia narciarska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Zauważ, że ograniczenia dotyczą nie tylko osobówek, które faktycznie zwykle mogą sobie spokojnie > +20 jechać, ale i "miszczóf" w cięzarówkach, a one cokolwiek bądź inaczej mogą zareagować na > "ograniczeniu z sufitu" na zakręcie... A to jest jakiś problem dla takiego kierownika tira, żeby wydedukował, że ma spory tonaż i trzeba nieco inaczej oceniać prędkość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Właśnie bez przesady. To było ze sporej górki, ukształtowanie (zachowując proporcje) coś a'la > skocznia narciarska. Ale nie dwie sekundy i to jeszcze 4 koła w powietrzu. Z drugiej strony, skoro była taka skocznia, to nie było tego widać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > A to jest jakiś problem dla takiego kierownika tira, żeby wydedukował, że ma spory tonaż i trzeba > nieco inaczej oceniać prędkość? Jak pokazują zdarzenia na drodze, jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Zauważ, że ograniczenia dotyczą nie tylko osobówek, które faktycznie zwykle mogą sobie spokojnie > +20 jechać, ale i "miszczóf" w cięzarówkach, No tak, to weźmy też poprawkę na pijaczków, starców z upośledzeniem poszczególnych funkcji narządu ruchu, weźmy pod uwagę kierowców z krótkim stażem, bez doświadczenia i obycia w ruchu i jeszcze kto się tam komu przypomni... można by tak długo, ale wtedy prędkość na znaku już dawno powinna być z ujemnym znakiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > No tak, to weźmy też poprawkę na pijaczków, starców z upośledzeniem poszczególnych funkcji narządu > ruchu, weźmy pod uwagę kierowców z krótkim stażem, bez doświadczenia i obycia w ruchu i > jeszcze kto się tam komu przypomni... można by tak długo, ale wtedy prędkość na znaku już > dawno powinna być z ujemnym znakiem... nie, tak z 10-20km/h dali by radę ale za zakrętem musowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Zauważ, że ograniczenia dotyczą nie tylko osobówek, które faktycznie zwykle mogą sobie spokojnie > +20 jechać, ale i "miszczóf" w cięzarówkach, a one cokolwiek bądź inaczej mogą zareagować na > "ograniczeniu z sufitu" na zakręcie... Generalnie się zgadzam, tam gdzie osobowym przejedziesz +10/20 ciężarówka (szczególnie wyższa np.) może mieć problem. Tylko "złośliwość" w postaci miszczóf nie bardzo potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 Frasyniuk o głupich ograniczeniach prędkości: KLIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordirko Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > A to jest jakiś problem dla takiego kierownika tira, żeby wydedukował, że ma spory tonaż i trzeba > nieco inaczej oceniać prędkość? Dla niektórych spory problem. W tym roku w Katowicach były co najmniej trzy przypadki, gdy na zjeździe z drogi 86 na A4 w kierunku Wrocławia "wyglebiły się" na zakręcie tiry, ponieważ przekroczyły postawione tam na zakręcie ograniczenie prędkości do 50 km/h. Osobówka przejedzie ten zakręt bez problemu 70km/h - większość osobowek tyle tam pruje, i tiry się tylko "dostosowały" do warunków ruchu Pamiętam te przypadki doskonale, bo w dwóch przypadkach tira musieli dźwigiem ściągać,a zablokowanie jednego pasa na tym zakręcie spowodowało gigantyczne korki i paraliż ruchu w połowie miasta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.