Skocz do zawartości

Elektryki - jest już jakiś użytkownik?


mrBEAN

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy już jakiegoś "elektryka" na sali?
Ciekawe za ile lat powstanie kącik EV.
 
To jak? Używa już ktoś na co dzień?
Jaki model?
 
Ja szacuję, że max w ciągu 5 lat kupię :hmm:

Ja planowalem w tym roku Kangoo

Tylko z leasingiem jeszcze slabo.... i diesel lepiej sie kalkulowal mimo ze prad do ladowania mialnym za free

wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, ppmarian napisał:


Ja planowalem w tym roku Kangoo

Tylko z leasingiem jeszcze slabo.... i diesel lepiej sie kalkulowal mimo ze prad do ladowania mialnym za free

wysłane z tel.
 

 

Na ten moment kalkulacje wychodzą słabo, trzeba trochę ideologii sobie dorobić lub się nakręcić na temat.

Czysto finansowo nie zachęca mimo wszystko.

Teoretycznie powinno to ulegać poprawie, choć najwięcej będzie miała do powiedzenia polityka fiskalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mrBEAN napisał:

Ciekawe za ile lat powstanie kącik EV.

Jeżeli rząd na poważnie by zrobił to co zapowiada tj. zniesie akcyzę na elektryki, umożliwił 100% odliczenie VAT, zwolni je z opłat za parkowanie, to może by ich się trochę więcej pojawiło na drogach, a zatem na AK i taki kącik miałby sens za czas jakiś ;) .

Ja też bardo liczę na szybki rozwój i popularyzację elektryków - w ciągu 10 lat mam nadzieję, że będzie jakiś sensowny elektryk (odpowiedni duży, nieudziwniony jak te obecnie, z sensownym zasięgiem, w akceptowalnej cenie) na którego będzie można się przesiąść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Używka, nówka? I dlaczego nie Leaf? 
Zakup w UK, używka 2 lata, 14 tyś. mil, nadal 2 lata gwarancji z możliwością przedłużenia do 10 lat. Mimo dobrych ofert na nowe (po rządowym grancie i rabatach cena finalna w okolicach 52% katalogowej) spadek wartości jest nie do zaakceptowania dla mnie. Obecny Leaf nie podoba się, nowego jeszcze nie ma, a jak będzie to wywoławcza 26 tyś funtów za wersję podstawową.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pidu napisał:
10 godzin temu, mrBEAN napisał:
 
Używka, nówka? I dlaczego nie Leaf? emoji6.png

Zakup w UK, używka 2 lata, 14 tyś. mil, nadal 2 lata gwarancji z możliwością przedłużenia do 10 lat. Mimo dobrych ofert na nowe (po rządowym grancie i rabatach cena finalna w okolicach 52% katalogowej) spadek wartości jest nie do zaakceptowania dla mnie. Obecny Leaf nie podoba się, nowego jeszcze nie ma, a jak będzie to wywoławcza 26 tyś funtów za wersję podstawową.

 

OK czyli jak rozumiem na wyspach jesteś, a to inna polityka niż u nas.

Wóz jest wóz natomiast i forum jest forum :oki:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem dziś Leafem korzystając z Vozilla.pl, swoją drogą ciekawy ruch Wrocław wykonał, pionierski w PL.

Raczej miasto do tego dołoży ale nie o to chodzi.

 

Przeglądając rynek, jak VAG wejdzie masowo w elektryki, to zacznie się u nas powoli kręcić temat.

Myślę, że kwestia najbliższych 3-5 lat.

Zaczynam poważnie myśleć tylko niech ceny jeszcze trochę spadną, a zasięgi wzrosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
OK czyli jak rozumiem na wyspach jesteś, a to inna polityka niż u nas.
Wóz jest wóz natomiast i forum jest forum :oki:
 
Różnice są, nie da się ukryć. Grant jest na nowe auta, przy używanym można wystąpić o dotację na montaż ładowarki domowej przez autoryzowaną firmę. Zapewne sieć punktów ładowania jest lepiej rozbudowana, choć daleka od ideału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, mrBEAN napisał:

Mamy już jakiegoś "elektryka" na sali?

Ciekawe za ile lat powstanie kącik EV.

 

To jak? Używa już ktoś na co dzień?

Jaki model?

 

Ja szacuję, że max w ciągu 5 lat kupię :hmm:

 

Ja juz teraz o mało co nie kupiłem Fiata 500e.

Niestety wszystko rozbiło się o serwis. Nie ma jak, nie ma gdzie. Ktos, coś, gdzieś słyszał i tyle.

 

A jak wiadomo samochód się psuje zawsze wieczorem, w deszczu w święta. I nawet nie ma jak dzwonić czy można auto odstawić.

 

Kombinowałem jeszcze z Toyotą Prius Plug in, ale przyznam z ręką na sercu, że czułbym sie trochę wydymany (przepraszam, ale to najlepsze słowo określające to uczucie), płacić za takie auto tyle kasy. 

Ani osiągów, ani wyglądu, ani prowadzenia. Opłacalność zakupu żadna. Nie było kategorii w której by mi się to jakoś dodawało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kravitz napisał:

 

Ja juz teraz o mało co nie kupiłem Fiata 500e.

Niestety wszystko rozbiło się o serwis. Nie ma jak, nie ma gdzie. Ktos, coś, gdzieś słyszał i tyle.

 

A jak wiadomo samochód się psuje zawsze wieczorem, w deszczu w święta. I nawet nie ma jak dzwonić czy można auto odstawić.

 

Kombinowałem jeszcze z Toyotą Prius Plug in, ale przyznam z ręką na sercu, że czułbym sie trochę wydymany (przepraszam, ale to najlepsze słowo określające to uczucie), płacić za takie auto tyle kasy. 

Ani osiągów, ani wyglądu, ani prowadzenia. Opłacalność zakupu żadna. Nie było kategorii w której by mi się to jakoś dodawało.

 

Przeanalizowałem rynek i trzeba jeszcze trochę poczekać.

Myślę, że e-Golfy wprowadzą masowość jako taką, dostępność itd.

Kwestia najbliższych lat.

 

Na ten moment osobiście czekam na używkę nowego e-Golfa, który właśnie wchodzi do sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mrBEAN napisał:

 

Przeanalizowałem rynek i trzeba jeszcze trochę poczekać.

Myślę, że e-Golfy wprowadzą masowość jako taką, dostępność itd.

Kwestia najbliższych lat.

 

 

Też mi się wydaje, że w EU to VAG musi coś sensownego wprowadzić masowo i to ruszy.

Ja bym bardzo chciał takie auto, chocby tylko z jednego powodu: brak wizyt na stacji benzynowej, a tych wizyt szczerze nienawidzę. Często trafiam na jakieś Jessici i podobne klimaty, albo na gościa od którego okrutnie wali, a stoi mi dosłownie na plecach w kolejce i dyszy. A że tankuję LPG, to tych wizyt jest mnóstwo, bo zasięg krótki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kravitz napisał:

 

Też mi się wydaje, że w EU to VAG musi coś sensownego wprowadzić masowo i to ruszy.

Ja bym bardzo chciał takie auto, chocby tylko z jednego powodu: brak wizyt na stacji benzynowej, a tych wizyt szczerze nienawidzę. Często trafiam na jakieś Jessici i podobne klimaty, albo na gościa od którego okrutnie wali, a stoi mi dosłownie na plecach w kolejce i dyszy. A że tankuję LPG, to tych wizyt jest mnóstwo, bo zasięg krótki.

 

Ja po dzisiejszej jeździe się utwierdziłem tylko w przekonaniu, że to jest to. Mega sprawa pod wieloma względami.

Trzeba chwilę poczekać jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, kravitz napisał:

 

Ja juz teraz o mało co nie kupiłem Fiata 500e.

Niestety wszystko rozbiło się o serwis. Nie ma jak, nie ma gdzie. Ktos, coś, gdzieś słyszał i tyle.

 

A jak wiadomo samochód się psuje zawsze wieczorem, w deszczu w święta. I nawet nie ma jak dzwonić czy można auto odstawić.

 

Kombinowałem jeszcze z Toyotą Prius Plug in, ale przyznam z ręką na sercu, że czułbym sie trochę wydymany (przepraszam, ale to najlepsze słowo określające to uczucie), płacić za takie auto tyle kasy. 

Ani osiągów, ani wyglądu, ani prowadzenia. Opłacalność zakupu żadna. Nie było kategorii w której by mi się to jakoś dodawało.

 

Możesz coś więcej napisać, co sprawdzałeś, gdzie czytałeś /pytałeś ?

Też myśle o kolejnym takim aucie jako drugie, głównie dla żony, na miasto idealne, w dodatku ładne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mrBEAN napisał:

 

Ja po dzisiejszej jeździe się utwierdziłem tylko w przekonaniu, że to jest to. Mega sprawa pod wieloma względami.

Trzeba chwilę poczekać jeszcze.

 

Ja jestem cały czas chory na i3, a jeździłem ledwie 20 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sherif napisał:

 

Możesz coś więcej napisać, co sprawdzałeś, gdzie czytałeś /pytałeś ?

Też myśle o kolejnym takim aucie jako drugie, głównie dla żony, na miasto idealne, w dodatku ładne :)

 

Pytałem w ASO Fiat na Połczyńskiej. Dzwoniłem tam dwa razy i za każdym razem słyszałem inną wersję :)

Raz: Tak oczywiście, obsługujemy takie auto w pełni

Drugi raz: Niestety nie mamy interfejsu do tego typu auta, więc nie zdiagnozujemy usterki, nie mamy tez do niego w ogóle części i przeszkolonej obsługi

 

Pytałem też sprzedawców i Ci twierdzili, że "zasadniczono te auta się nie psują", ale jeden stwierdził jasno że jest problem i sami własnie sprowadzają interfejs diagnostyczny do tego (ten wielki plac przy lotnisku w warszawie na Al. Krakowskiej).

 

To mnie mocno zniechęciło do tego pomysłu, chociaż uważam że auto byłoby idealne dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, ppmarian napisał:


Akceptujesz wyglad ?

wysłane z tel.
 

 

Bardzo mi się nie podobał. Wsiadłem, pojeździłem, teraz odwracam się za każdym na ulicy. Auto jest MEGA. Mówi i pisze zwolennik kilkunastoletnich i starszych R6 i V8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Bardzo mi się nie podobał. Wsiadłem, pojeździłem, teraz odwracam się za każdym na ulicy. Auto jest MEGA. Mówi i pisze zwolennik kilkunastoletnich i starszych R6 i V8.


Ja tez jeździłem w Swiss i jest ok.

Co mi przeszkadza: mało wiarygodna estymacja zasięgu. Potrafi sie zmienić nagle i nieźle zaskoczyć oczywiscie negatywnie że np: nie dojedziemy do zakładanego celu

Pozycja za kierownica - nie jak w BMW

Wygląd - IMO najbrzydszy z obecnie oferowanych elektrykow

wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ppmarian napisał:

 


Ja tez jeździłem w Swiss i jest ok.

Co mi przeszkadza: mało wiarygodna estymacja zasięgu. Potrafi sie zmienić nagle i nieźle zaskoczyć oczywiscie negatywnie że np: nie dojedziemy do zakładanego celu

Pozycja za kierownica - nie jak w BMW

Wygląd - IMO najbrzydszy z obecnie oferowanych elektrykow

wysłane z tel.
 

 

 

Równie mocno podobała mi się jazda 225xe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, kravitz napisał:

 

Też mi się wydaje, że w EU to VAG musi coś sensownego wprowadzić masowo i to ruszy.

Ja bym bardzo chciał takie auto, chocby tylko z jednego powodu: brak wizyt na stacji benzynowej, a tych wizyt szczerze nienawidzę. Często trafiam na jakieś Jessici i podobne klimaty, albo na gościa od którego okrutnie wali, a stoi mi dosłownie na plecach w kolejce i dyszy. A że tankuję LPG, to tych wizyt jest mnóstwo, bo zasięg krótki.

 

No ale to auto też musisz gdzieś zasilać i to do tego "tankowanie" prądem trwa dłużej. O ile jeszcze masz dom to problemu nie ma bo kabel rozłożysz u siebie na działce, ale pod blokami lipa. A jeździć do sklepu co kilka dni na kilka godzin, żeby podładować auto to też średni pomysł. Pomijając fakt, że nasze sieci elektroenergetyczne nie są gotowe na masowe ładowanie aut, a Państwo też się zainteresuje ekstra podatkami jakby elektryki stały się masowym produktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, spad napisał:

Państwo też się zainteresuje ekstra podatkami jakby elektryki stały się masowym produktem

 

Rozbudowa sieci też za darmo nie będzie. Plus (minus?) jest taki, że tę inwestycję sfinansują wszyscy, nie tylko posiadacze elektrycznych aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, spad napisał:

O ile jeszcze masz dom

 

Mam dom.

Jak mieszkałem w bloku tematem się w ogóle nie interesowałem.

Fiat 500e ładujesz ze zwykłego gniazdka 230V. Problem sieci energetycznej porównywalny z używaniem czajnika elektrycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bizz napisał:

 

Ja jestem cały czas chory na i3, a jeździłem ledwie 20 minut.

Doskonale Cię rozumiem - pojeździłem godzinę i to było już ze 3 lata temu i nadal jestem pod wrażeniem.... i jak ruszyłem to nawet wygląd przestał mi przeszkadzać. Próbuję namówić :piekna: by jak będzie zmieniać jej samochód, jako że jeździ mało i tylko po mieście, przyjęła jako potencjalną opcję i3 - używka 1-2 letnia kosztuje już znośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, kravitz napisał:

 

Mam dom.

Jak mieszkałem w bloku tematem się w ogóle nie interesowałem.

Fiat 500e ładujesz ze zwykłego gniazdka 230V. Problem sieci energetycznej porównywalny z używaniem czajnika elektrycznego.

 

A dokładnie to sześciu czajników. Non stop, przez całą noc. 

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał:

 

Wracasz z pracy, podpinasz i na rano masz naladowane :ok:

Co Ci w tym przeszkadza?

 

Mi? Nic. A jak wrócę z pracy i wieczorem chcę mieć naładowane, bo jadę na zakupy? O, i jednocześnie chciałbym ugotować obiad na płycie indukcyjnej. Aha, a żona skończyła kąpiel i kręci lokówką włosy. W tym czasie kąpie się córka (podgrzewanie wody). Oczywiście włączyły ogrzewanie podłogowe, no bo jak inaczej? Ja bym sobie przeprasował koszulę...

 

Kurcze, nie wiem czy włączenie czajnika z wodą na kawę to dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ryb napisał:

 

Mi? Nic. A jak wrócę z pracy i wieczorem chcę mieć naładowane, bo jadę na zakupy? O, i jednocześnie chciałbym ugotować obiad na płycie indukcyjnej. Aha, a żona skończyła kąpiel i kręci lokówką włosy. W tym czasie kąpie się córka (podgrzewanie wody). Oczywiście włączyły ogrzewanie podłogowe, no bo jak inaczej? Ja bym sobie przeprasował koszulę...

 

Kurcze, nie wiem czy włączenie czajnika z wodą na kawę to dobry pomysł.

 

Zapomniales jeszcze dodac, ze nie da sie nim pojechac do Chorwacji, zabrac pol chalupy i budy dla psa ;]:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Wracasz z pracy, podpinasz i na rano masz naladowane :ok:

Co Ci w tym przeszkadza?

 

Obstawiam, że szybko to mogłoby być irytujące. Co dwa dni wyciąganie kabla, ładowanie na noc, potem odkładanie, etc. Mimo wszystko klasyczny proces tankowania jest krótszy. No i kwestia jakie to jest obciążenie dla domowej instalacji. Pewnie w nowszych domach, gdzie jest więcej obwodów będzie mniejszy problem niż w starych instalacjach. Ale nie wiem, gdybam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Ryb napisał:

 

A dokładnie to sześciu czajników. Non stop, przez całą noc. 

:hehe:

 

To ma ładowarkę o ile pamiętam 6kW :), a baterie o ile pamiętam 25kWh, czyli 4h ładowania. Czy ja coś pokręciłem?

Czajniki zdaje się mają po 2kW, chyba że UE coś wymyśliła, ale to chyba z odkurzaczami ;]

 

Moja płyta indukcyjna do gotowania ma 7kW ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, spad napisał:

 

Obstawiam, że szybko to mogłoby być irytujące. Co dwa dni wyciąganie kabla, ładowanie na noc, potem odkładanie, etc. Mimo wszystko klasyczny proces tankowania jest krótszy. No i kwestia jakie to jest obciążenie dla domowej instalacji. Pewnie w nowszych domach, gdzie jest więcej obwodów będzie mniejszy problem niż w starych instalacjach. Ale nie wiem, gdybam. 

 

Zakladam, ze zarowno garaz jak i instalacja jest do tego przygotowana ;)

Gdybym mial rozwijac kable, ciagac przez pol garazu I modlic sie czy nie wywala korki to faktycznie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Zapomniales jeszcze dodac, ze nie da sie nim pojechac do Chorwacji, zabrac pol chalupy i budy dla psa ;]:ok:

 

A gdyby po drodze można było na każdej stacji zainstalować sobie naładowany zestaw baterii w 2 minuty to by się dało. I wtedy moglibyśmy powiedzieć, że elektryki są normalnymi samochodami, nieprawdaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kravitz napisał:

 

To ma ładowarkę o ile pamiętam 6kW :), a baterie o ile pamiętam 25kWh, czyli 4h ładowania. Czy ja coś pokręciłem?

 

Czyli jednak wiesz jaką ma ładowarkę i pomyliło Ci się o 200% "przypadkiem"?  :hehe:

 

6 minut temu, kravitz napisał:

Czajniki zdaje się mają po 2kW, chyba że UE coś wymyśliła, ale to chyba z odkurzaczami ;]

 

Czajniki nie działają całą noc non-stop.

 

6 minut temu, kravitz napisał:

Moja płyta indukcyjna do gotowania ma 7kW ;)

 

I jakoś polecają do niej prąd trójfazowy. A przecież to tyle co czajnik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, spad napisał:

 

Obstawiam, że szybko to mogłoby być irytujące. Co dwa dni wyciąganie kabla, ładowanie na noc, potem odkładanie, etc. Mimo wszystko klasyczny proces tankowania jest krótszy. No i kwestia jakie to jest obciążenie dla domowej instalacji. Pewnie w nowszych domach, gdzie jest więcej obwodów będzie mniejszy problem niż w starych instalacjach. Ale nie wiem, gdybam. 

 

A teraz wyobraźmy sobie, że na parkingu pod supermarketem przed świętami naładować się chce 400 samochodów...

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

Czyli jednak wiesz jaką ma ładowarkę i pomyliło Ci się o 200% "przypadkiem"?  :hehe:

 

Mocno zaokrągliłem. 2 czy 6kW to nie jest żaden problem dla domu w którym ktoś chce kupić auto które nie jest tanie.

Chyba to powinno zamknąc temat.

 

W takich domach masz płyty elektryczne, często pompy ciepła, suszarki do prania, kosiarki po 2kW i co tam jeszcze chcesz.

 

Jeszcze może bym się bał ładowac Teslę trójfazową ładowarką, ale Fiata 500e na 230V?

 

Próbujesz chyba udowodnić, że ktoś będzie kupował elektrycznie nietanie auto, do drewnianej chałupy zasilanej przenośnym agregatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

A teraz wyobraźmy sobie, że na parkingu pod supermarketem przed świętami naładować się chce 400 samochodów...

:hehe:

 

Serio wierzysz w to, że jak elektryki będa tak popularne, to będzie darmowy prąd nadal dla nich na miejskich ładowarkach?

 

Czy tu rozdają jakieś lepsze tabletki i tylko ja się nie załapałem? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kravitz napisał:

 

Serio wierzysz w to, że jak elektryki będa tak popularne, to będzie darmowy prąd nadal dla nich na miejskich ładowarkach?

 

Czy tu rozdają jakieś lepsze tabletki i tylko ja się nie załapałem? :)

 

Nie załapałeś, to jest wyraźne. Mnie nie interesuje czy ten prąd będzie darmowy czy nie darmowy, tylko czy instalacji sklepu sprawi różnicę dodatkowe 2.5 megawata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Mocno zaokrągliłem. 2 czy 6kW to nie jest żaden problem dla domu w którym ktoś chce kupić auto które nie jest tanie.
Chyba to powinno zamknąc temat.
 
W takich domach masz płyty elektryczne, często pompy ciepła, suszarki do prania, kosiarki po 2kW i co tam jeszcze chcesz.
 
Jeszcze może bym się bał ładowac Teslę trójfazową ładowarką, ale Fiata 500e na 230V?
 
Próbujesz chyba udowodnić, że ktoś będzie kupował elektrycznie nietanie auto, do drewnianej chałupy zasilanej przenośnym agregatem.

Mam teraz w chacie 12kW. Dodatkowe 6kW słabo widze...
Moze jakbym zwiększył do malsymalnych mi oferowanych 15kW

wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kravitz napisał:

 

Mocno zaokrągliłem.  

 

Bardzo mocno. Tak x3.    :hehe:

 

5 minut temu, kravitz napisał:

2 czy 6kW to nie jest żaden problem dla domu w którym ktoś chce kupić auto które nie jest tanie.

Chyba to powinno zamknąc temat.

W takich domach masz płyty elektryczne, często pompy ciepła, suszarki do prania, kosiarki po 2kW i co tam jeszcze chcesz.

 

Właśnie dlatego, że masz jeszcze mnóstwo takich urządzeń to ja widzę problem. Przede wszystkim dlatego, że w takich domach masz zawsze DWA auta. Plus pompy ciepła, plus suszarki, płyty elektryczne, ogrzewania podłogowe, sauny czy inne cuda na kiju.

No i efekt skali: osiedle 50 domków (ot, takie jak moje) to 100 aut. To dodatkowe 0.6 megawata. A po drugiej stronie ulicy jest kolejne, takie same osiedle. A dalej następne...

 

5 minut temu, kravitz napisał:

 

Jeszcze może bym się bał ładowac Teslę trójfazową ładowarką, ale Fiata 500e na 230V?

Próbujesz chyba udowodnić, że ktoś będzie kupował elektrycznie nietanie auto, do drewnianej chałupy zasilanej przenośnym agregatem.

 

Próbuję udowodnić, że dopóki te auta są rzadkością to ładowanie ich w domu ma sens. Ale gdy staną się powszechne, zaczniemy zauważać absurdalność tego pomysłu. Przynajmniej jeśli wziąć pod uwagę koszty.

Równie dobrze można do każdego domu pociągnąć rurociąg z paliwem i samemu tankować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ppmarian napisał:


Mam teraz w chacie 12kW. Dodatkowe 6kW słabo widze...
Moze jakbym zwiększył do malsymalnych mi oferowanych 15kW

wysłane z tel.
 

 

Dodatkowe 12kW, bo założę się, że masz dwa samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ppmarian napisał:


Mam wiecej...

Ale max 1 Elektryk bo do reszty zadan niz wokol komina mi sie nie nada

 

 

Zakładamy scenariusz że auta elektryczne zastępują spalinowe i są normalnymi autami do normalnej eksploatacji. Bo dopóki jest to produkt niszowy do kręcenia się wokół komina z zapasowym autem spalinowym pod ręką to oczywiście problemu nie ma.

Ale jeśli chcemy udowadniać, że auta te mają przyszłość to nagle się okazuje że ładowanie pod domem nie ma jednak przyszłości.

 

 

EDIT: BTW, skoro to mają być normalne auta z normalnym zasięgiem to muszą mieć baterie 200kW zamiast 24. Więc ja tym bardziej słabo widzę to ładowanie pod domem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Ryb napisał:

 

A dokładnie to sześciu czajników. Non stop, przez całą noc. 

:hehe:

TO nie wiem jakie ty czajniki używasz lub jak długi śpisz ... 500e ma aku 24kWh, przy ładowarce 6kW daje to 4h, gdy rozładujemy do 0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, kravitz napisał:

 

Mocno zaokrągliłem. 2 czy 6kW to nie jest żaden problem dla domu w którym ktoś chce kupić auto które nie jest tanie.

Chyba to powinno zamknąc temat.

 

W takich domach masz płyty elektryczne, często pompy ciepła, suszarki do prania, kosiarki po 2kW i co tam jeszcze chcesz.

 

Jeszcze może bym się bał ładowac Teslę trójfazową ładowarką, ale Fiata 500e na 230V?

 

Próbujesz chyba udowodnić, że ktoś będzie kupował elektrycznie nietanie auto, do drewnianej chałupy zasilanej przenośnym agregatem.

Idealnie byłby wybór ładowarek na 1 i 3-fazy do każdego auta ;).

Ja przy budowie przewidziałem w sumie oba rodzaje gniazdek do ładowania w garażu, na teraz mam do dyspozycji 25A /ok 6kW z możliwością upgradu do 10kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Wracasz z pracy, podpinasz i na rano masz naladowane :ok:

Co Ci w tym przeszkadza?

Mi nic nie przeszkadza, ale zrozumcie, że jak takie auto będzie ladowac kilka - kilkanaście osób w okolicy to ok, ale jak nagle włączysz do sieci dużo takich odbiorów to nikt nie pojedzie następnego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ZUBERTO napisał:

Mi nic nie przeszkadza, ale zrozumcie, że jak takie auto będzie ladowac kilka - kilkanaście osób w okolicy to ok, ale jak nagle włączysz do sieci dużo takich odbiorów to nikt nie pojedzie następnego dnia.

To akurat szerszy problem i pytanie na ile zapotrzebowanie na energię zmieniało się w gospodarstwach domowych w ostatnich latach i zmieniać będzie. Oczywistym jest to, że nie będzie to nagły przyrost takich aut, więc daje to nadzieję na zaplanowanie sieci energetycznej. Plus też taki, że przeważnie takie auta będą ładowane w nocy, gdzie zużycie energii jest niższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, sherif napisał:

Idealnie byłby wybór ładowarek na 1 i 3-fazy do każdego auta ;).

Ja przy budowie przewidziałem w sumie oba rodzaje gniazdek do ładowania w garażu, na teraz mam do dyspozycji 25A /ok 6kW z możliwością upgradu do 10kW

25A 3f daje ok 15kW, 25A 1f ok 5kW.

Moc śmiało możesz podnieść do 63A żeby nie ładować się w inną grupę odbiorcza (jak z gazem), o ile sieć wydola i taki przydział dostaniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.