Skocz do zawartości

Nieduży, nowy samochód do 50tys


Herbatnik

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, wladmar napisał:

 

Micra to chyba nawet nie B, tylko A. I mimo wszystko, jazda autostradą 1000 km takim autem to ekstremum, bo nie do tego zostało zaprojektowane. Kiedyś Tico było samochodem rodzinnym albo CC i jeździło się wszędzie, owszem, ale przyznaj, że to nawet nie kompromis, to jest wymuszona konieczność. I nie można mieć o to pretensji do auta. Test samochodu miejskiego powinien odbywać się w mieście i tak powinno być oceniane. 

Alez pitolicie kolego. Zobacz co sie w EU sprzedaje nawiecej? Klasy B i co ludzie tylko po miescie jezdza? No litosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, maro_t napisał:

 

to jest ładne auto i faktycznie bardzo przyjemne w środku. Też mi się spodobało w salonie. A potem obejrzałem sobie test:

 

 

Pertyn to akurat rzeczywiście ględzi, o jego zachwytach nad Fiesta z trzęsącym się jak paralityk  ecoboostem 1.0 nie wspominając ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, maro_t napisał:

 

zobacz sobie jeszcze jak ten samochód się zachowuje w slalomie ( i przy jakich prędkościach):

 

 

i porównaj to sibie chociażby z fiestą:

 

Akurat Fiesta ma rzeczywiście zajebisty układ kierowniczy, prowadzi się imho bardzo fajnie, gdyby nie to 3. cylindrowe gówno o brzmieniu sieczkarni :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, maro_t napisał:

 

Micra to klasa B. Dzisiaj auta klasy B są wielkości kompaktów sprzed kilku lat. To że auto miejskie jest zaprojektowane głównie do jazdy po mieście nie zmienia faktu, że jedno auto miejskie radzi sobie na autostradzie lepiej, a inne gorzej. I jak średnio 3 razy w roku potrzebuję przejechać dłuższą trasę, to nie będę kupował na tę okoliczność wielkiej, ociężałej i klocowatej insigni czy innego passata, tylko pojadę tym, co mam do jazdy na codzień. A auto do jazdy na codzień wybiorę takie, które jednak na tej autostradzie będzie cichsze niż głośniejsze.

Jak nowa Micra jest w klasie A to Fiesta w klasie A------. W Micrze przynajmniej łbem nie szoruje się podsufitki :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, wladmar napisał:

 

Ale to test w nieodpowiednich warunkach. Auto miejskie trzeba testować w mieście, terenowe w terenie i tak dalej. Micra nie jest przeznaczona do jazdy autostradowej i nikt normalny tak tego auta nie eksploatuje. 

Można wziąć BMW 7 do testów, jeździć po mieście i narzekać, że za duże i ciężko się parkuje :hehe:

Tez uwazam ze bzdura. Jesli autem dojezdzam do pracy 20 km albo glownie jezdze nim po miescie i raz w miesiacu 100-200 km krajowkami, troche autostrada to mam kupowac Passata albo Insignie? I nawet jesli dodam 3 razy do roku trase 1000 km to na pewno auto klasy B ma uzasadnienie. I te testy jak zachowuje sie na autostradzie sa super. Bo jak nie umia auta wyciszyc do znosnych decybeli na autostradzie ... tzn ze taki samochod trzeba omijac przy zakupie i tyle

 

Druga strona medalu, ze jechalem kiedys Corsa D 1,3 dieselek fiatowski (ten slabszy) i przy 140 km/h na A4 bylo spoko. Spalanie 6l ON. Ile Spali Passat/Insygnia z 2 litrowym dieslem? Tyle samo. Wiadomo ze jesli chodzi o glosnosc to nie poziom Passata czy Insignii, ale bez przesady ... wy jechaliscie kiedys Felicja, Seicento czy jakims autem z PRLu 140 km/h caly czas. 100km okay, ale dluzej to szlo oci..ec. Wyzej wymieniona Corsa mozna bylo na luzaka rozmawiac czy tez sluchac radia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, wladmar napisał:

 

Ale to test w nieodpowiednich warunkach. Auto miejskie trzeba testować w mieście, terenowe w terenie i tak dalej. Micra nie jest przeznaczona do jazdy autostradowej i nikt normalny tak tego auta nie eksploatuje. 

Można wziąć BMW 7 do testów, jeździć po mieście i narzekać, że za duże i ciężko się parkuje :hehe:

 

Ale głupi Ci Rzymianie... Dlatego do A8 wpakowali system poprawiający zwinność w mieście?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, gregoryj napisał:

Tez uwazam ze bzdura. Jesli autem dojezdzam do pracy 20 km albo glownie jezdze nim po miescie i raz w miesiacu 100-200 km krajowkami, troche autostrada to mam kupowac Passata albo Insignie? I nawet jesli dodam 3 razy do roku trase 1000 km to na pewno auto klasy B ma uzasadnienie. I te testy jak zachowuje sie na autostradzie sa super. Bo jak nie umia auta wyciszyc do znosnych decybeli na autostradzie ... tzn ze taki samochod trzeba omijac przy zakupie i tyle

 

zgadzam się, brakuje mi właśnie w klasie B możliwości dokupienia bardziej wyciszonej wersji, po co mają się męczyć wszyscy PH na trasach? Cześć osób jeździ spokojnie i też na 1 osobę nie potrzeba mondeo itd, spokojnie B klasa daje radę, to są już auta gdzie spokojnie podchodzą pod 100KM a to już wystarczająca moc na autostrady żeby utrzymać 140 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, bielaPL napisał:

 

zgadzam się, brakuje mi właśnie w klasie B możliwości dokupienia bardziej wyciszonej wersji, po co mają się męczyć wszyscy PH na trasach? Cześć osób jeździ spokojnie i też na 1 osobę nie potrzeba mondeo itd, spokojnie B klasa daje radę, to są już auta gdzie spokojnie podchodzą pod 100KM a to już wystarczająca moc na autostrady żeby utrzymać 140 

Tak czytam - dlaczego w opozycji do klasy B (czyli Micry, Fiesty) cały czas ląduje tutaj klasa D(Mondeo, Passat)? A gdzie kompakty, których przeznaczeniem jest kręcenie się wokół komina + okazyjne dalekie trasy? Jak ma być nie za wielki to biorę HTB kompakta - Astra, Golf czy inny Focus. :ok:

Dałem Astrę sedan, bo K się nie zmieści w budżecie to prawda, ale są inne kompakty:

https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-1-6-trend-wyprzedaz-rocznika-juz-od-54-900-zl-ID6znaSU.html

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astra-1-4-100km-essentia-ID6zntvN.html

Myślę że do utargowania jeszcze kilka zł. A na pewno wygodą przewyższy każdą B klasę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bielaPL napisał:

 

zgadzam się, brakuje mi właśnie w klasie B możliwości dokupienia bardziej wyciszonej wersji, po co mają się męczyć wszyscy PH na trasach? Cześć osób jeździ spokojnie i też na 1 osobę nie potrzeba mondeo itd, spokojnie B klasa daje radę, to są już auta gdzie spokojnie podchodzą pod 100KM a to już wystarczająca moc na autostrady żeby utrzymać 140 

Tu jest znaczny postep. Jesli chodzi o Tiguana to mozna szeptac w srodku przy 160. W KIA trzeba bylo krzyczec w Fiescie chociaz klasa B jest lepiej niz w kile. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wujekcybul napisał:

Tu jest znaczny postep. Jesli chodzi o Tiguana to mozna szeptac w srodku przy 160. W KIA trzeba bylo krzyczec w Fiescie chociaz klasa B jest lepiej niz w kile. 

Pamiętam jak kiedyś mój teść się przesiadł z Volvo V40 2003 rok, do Omegi V6 1998. ;] Przy 160km/h normalny głosem gadał sobie z człowiekiem z tylnej kanapy, po czym patrzy na prędkościomierz i stwierdzenie "jak w moim 100km/h". ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AstraC napisał:

Pamiętam jak kiedyś mój teść się przesiadł z Volvo V40 2003 rok, do Omegi V6 1998. ;] Przy 160km/h normalny głosem gadał sobie z człowiekiem z tylnej kanapy, po czym patrzy na prędkościomierz i stwierdzenie "jak w moim 100km/h". ;]

Ja do tej pory miałem raczej głośne auta powyżej 130 km/h.

W Tucsonie z dieslem pod maską jest ciszej przy większych prędkosciach :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AstraC napisał:

Tak czytam - dlaczego w opozycji do klasy B (czyli Micry, Fiesty) cały czas ląduje tutaj klasa D(Mondeo, Passat)? A gdzie kompakty, których przeznaczeniem jest kręcenie się wokół komina + okazyjne dalekie trasy? Jak ma być nie za wielki to biorę HTB kompakta - Astra, Golf czy inny Focus. :ok:

Dałem Astrę sedan, bo K się nie zmieści w budżecie to prawda, ale są inne kompakty:

https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-1-6-trend-wyprzedaz-rocznika-juz-od-54-900-zl-ID6znaSU.html

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astra-1-4-100km-essentia-ID6zntvN.html

Myślę że do utargowania jeszcze kilka zł. A na pewno wygodą przewyższy każdą B klasę.

 

 

dla mnie kompakty obecnie trochę straciły sens. Auta klasy B (Ibiza, Rio, Polo) urosły na tyle, że wielkościowo są prawie kompaktami. W środku wielkościowo jedyna zauważalna różnica z kompaktem to chyba tylko szerokość auta. Mają coraz lepsze wyposażenie (przynajmniej takie jak potrzebuję), prowadzenie, to po co płacić więcej za kompakta. Największy mankament to silniki, które w większości aut klasy B kończą się na mocach 100-110KM, ale jest na przykład taka Ibiza 1.5 150KM. Serio, po tym jak przejechałem się taką Ibizą to nie przychodzi mi do głowy żaden argument, że zamiast niej miałbym kupić Leona. Oczywiście mówię o sobie, bo rozumiem że komuś te kilka litrów bagaznika zrobi różnicę, czy trochę lepsze materiały na desce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, maro_t napisał:

 

dla mnie kompakty obecnie trochę straciły sens. Auta klasy B (Ibiza, Rio, Polo) urosły na tyle, że wielkościowo są prawie kompaktami. W środku wielkościowo jedyna zauważalna różnica z kompaktem to chyba tylko szerokość auta. Mają coraz lepsze wyposażenie (przynajmniej takie jak potrzebuję), prowadzenie, to po co płacić więcej za kompakta. Największy mankament to silniki, które w większości aut klasy B kończą się na mocach 100-110KM, ale jest na przykład taka Ibiza 1.5 150KM. Serio, po tym jak przejechałem się taką Ibizą to nie przychodzi mi do głowy żaden argument, że zamiast niej miałbym kupić Leona. Oczywiście mówię o sobie, bo rozumiem że komuś te kilka litrów bagaznika zrobi różnicę, czy trochę lepsze materiały na desce.

cena też kompaktowa niestety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, bielaPL napisał:

cena też kompaktowa niestety :(

W doposażonej wersji owszem. Ale kup doposażonego kompakta... to już zahaczysz ceną o klasę d, w której pewnie część z tego doposażenia kompakta, będzie wyposażeniem standardowym. Auta podrożały, ot co.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎19‎.‎12‎.‎2017 o 11:49, maro_t napisał:

to jest ładne auto i faktycznie bardzo przyjemne w środku. Też mi się spodobało w salonie. A potem obejrzałem sobie test:

 

Moim zdaniem ,wiele zależy od subiektywnych odczuć i skali porównawczej .Ostatnio przez tydzień jeździłem samochodem zastępczym  ,Astrą K ,samochód niespełna roczny ,z przebiegiem ok. 16 KKm  ,z chwalonym powszechnie  silnikiem 1,4 turbo 125 KM. Już sam dźwięk rozruchu silnika był dość nieprzyjemny i głośny ,a później nie było wcale lepiej ,przy normalnej ,spokojnej jeździe OK ,natomiast w przypadku bardziej dynamicznego rozpędzania ,w samochodzie było nieprzyjemnie głośno ,a na domiar złego wibracje silnika ,przenosiły się wyraźnie na karoserię , dynamika...przeciętna .To w sumie przyjemne auto (fajne, sprężyste zawieszenie ,dobra jakość wykończenia ,kompaktowe gabaryty i dość wygodne z przodu ) oddałem bez żalu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



 
Moim zdaniem ,wiele zależy od subiektywnych odczuć i skali porównawczej .Ostatnio przez tydzień jeździłem samochodem zastępczym  ,Astrą K ,samochód niespełna roczny ,z przebiegiem ok. 16 KKm  ,z chwalonym powszechnie  silnikiem 1,4 turbo 125 KM. Już sam dźwięk rozruchu silnika był dość nieprzyjemny i głośny ,a później nie było wcale lepiej ,przy normalnej ,spokojnej jeździe OK ,natomiast w przypadku bardziej dynamicznego rozpędzania ,w samochodzie było nieprzyjemnie głośno ,a na domiar złego wibracje silnika ,przenosiły się wyraźnie na karoserię , dynamika...przeciętna .To w sumie przyjemne auto (fajne, sprężyste zawieszenie ,dobra jakość wykończenia ,kompaktowe gabaryty i dość wygodne z przodu ) oddałem bez żalu .


Astra K sprzedaje się w dwóch wersjach, lżejszej i głośniejszej, oraz cięższej, z wyciszeniami. Ty raczej jeździłeś tą pierwszą.

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 17.12.2017 o 13:28, tomirek napisał:

Najważniejsza to klimatyzacja i bogate systemy bezpieczeństwa, więc może być droższy model/marka z uboższym wyposażeniem niż jakiś najtańszy z fullwypasem. 

 

Na razie zastanawia się nad Fabią, Dacią Logan Stepway.

1 i 2 stwierdzenie chyba się wyklucza:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.12.2017 o 14:03, jacob24 napisał:
Dnia 17.12.2017 o 13:28, tomirek napisał:

Fabią, Dacią Logan Stepway

w obydwu będą małe, doładowane silniki.

Nie ma czegoś takiego jak Logan Stepway- jest Logan MCV Stepway (Outdoor), ale to już jest naprawdę spore kombi, więc tu pasuje raczej Sandero lub właśnie Sandero Stepway.

W Dacii nadal można jeszcze kupić wolnossące poczciwe 1,6. Chociaż osobiście nie widzę powodu- jeżdżę Dacią z 0,9TCe.

Moje Sandero Stepway Outdoor ze skrzynią manualną w maksymalnej opcji akurat pasuje, bo cennikowo to dokładnie 50310zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.12.2017 o 10:50, format napisał:


 

 


Astra K sprzedaje się w dwóch wersjach, lżejszej i głośniejszej, oraz cięższej, z wyciszeniami. Ty raczej jeździłeś tą pierwszą.

tapatalked
 

 

Masz u siebie takie wyciszenie? Daje to coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, sdss napisał:

Masz u siebie takie wyciszenie? Daje to coś?

Tak, nie narzekam na hałas, szczególnie przy 150-180km/h jest IMO zdecydowanie lepiej niż u konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, format napisał:

Tak, nie narzekam na hałas, szczególnie przy 150-180km/h jest IMO zdecydowanie lepiej niż u konkurencji.

Ale tak w sumie to fajna sprawa - będziesz jeździł w trasię bierzesz wyciszenia, turlasz się ze słabym silnikiem po mieście - to lżejsza bez = mniej pali. :ok:

 

PS. A dalej jak w AH jest opcja dodatkowego zabezpieczenia antykorozyjnego? Na szybkiego w konfiguratorze nie widzę. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak w sumie to fajna sprawa - będziesz jeździł w trasię bierzesz wyciszenia, turlasz się ze słabym silnikiem po mieście - to lżejsza bez = mniej pali. :ok:
 
PS. A dalej jak w AH jest opcja dodatkowego zabezpieczenia antykorozyjnego? Na szybkiego w konfiguratorze nie widzę.
Nie ma, ale korozja to raczej problem trzeciego właściciela.

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AstraC napisał:

Ale tak w sumie to fajna sprawa - będziesz jeździł w trasię bierzesz wyciszenia, turlasz się ze słabym silnikiem po mieście - to lżejsza bez = mniej pali. :ok:

 

Biorac pod uwage, ze dodatkowe wyciszenie kosztuje chyba 600PLN, to nie ma zadnego argumentu za tym, zeby tego nie brac ;]

Roznica w spalaniu bedzie pewnie taka, jak gdybys jezdzil do pracy bez sniadania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.