Skocz do zawartości

jak Mercedes Polska ignoruje i oszukuje klienta Mercedesa za 1.000.000 zl


binges

Rekomendowane odpowiedzi

OjTamOjTam, jak nie pasuje, to niech se kupi drugi.
 
Najlepiej taki sam.
 
I mam taka koncepcję, jak kupi se drugi taki sam i ten drugi będzie sprawny, to dopiero klient odczuje satysfakcję, a właściwie całą kaskadę satysfakcji (coś w rodzaju wielokrotnego orgazmu)!
 
Pierwsza satysfakcja t o taka, że mu się w końcu samochód (w końcu) nie będzie trząsł!
Druga satysfakcja to taka, że udowodni MB, że się ten się mylił!
Trzecia satysfakcja to taka, że naprawi se swoją sytuację sam, bez łaski!
Czwarta satysfakcja jest taka, że będzie miał 2 mercedesy!
 
Czterem satysfakcjom towarzyszy wprawdzie jedna dez-satysfakcja w postaci dodatkowego wydanego miliona, ale...
 
Policzmy, 4-1=3
 
Czyli finalnie nasz bohater otrzymuje 3 dodatnie punkty satysfakcji!
Bardzo przywzoity wynik!
 
Ja nie wiem, czego ten chłop jeszcze chce?
 
P.S.
Myślę, że nadawałbym się do działu marketingu MB...
Chyba, że ten drugi też zacznie mu się trząść, to wtedy suma satysfakcji może dać nieco inny wynik

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Maxit napisał:

 

Bo to właśnie o to chodzi. Kupisz S320 i będziesz szczęśliwie jeździł latami. Kupisz S63 i bywa różnie...

 

Po pierwsze to zupełnie inne auto: mocniejsze, nafaszerowane techniką. Do tego dużo droższe, więc głowa wyobraża sobie, że niebo się rozstąpi...

 

A tymczasem produkcja niskoseryjna w połączeniu z niewiarygodnym skomplikowaniem tego typu auta powodują problemy, które w "zwykłych" wersjach nie występują, bądź są proste do wyeliminowania.

I tak i nie, rozstrzał modeli od E, S, G, GL, GLE, i chyba tylko jeden był/jest AMG. I "zwykły" diesel w E, a mimo to dostarczał więcej wrażeń niż AMG. W BMW, było podobnie, że X5 diesel był bardziej emocjonujący niż X6-M. Bo jak jedziesz rano po bułki, a wracasz na pieszo, to masz cały dzień z bani rotfl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Artur_W_wa napisał:

I tak i nie, rozstrzał modeli od E, S, G, GL, GLE, i chyba tylko jeden był/jest AMG. I "zwykły" diesel w E, a mimo to dostarczał więcej wrażeń niż AMG. W BMW, było podobnie, że X5 diesel był bardziej emocjonujący niż X6-M. Bo jak jedziesz rano po bułki, a wracasz na pieszo, to masz cały dzień z bani rotfl

 

Możemy rozbijać g... na atomy. Tylko to nic nie wnosi. Generalnie teraz rynek chce, żeby modele zmieniały się często. Projektuje się auta bardzo szybko. Testy są dużo krótsze, niż kiedyś. Cześć projektuje się na określony przebieg, a nie nadmiarowo jak kiedyś. Do tego w autach o charakterze sportowym trzeba pogodzić niską masę elementów ruchomych/wirujących z dużym momentem obrotowym... Fizyka nie wybacza ;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
16 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

cd...

 

 

Chyba nie masz co robić? Chłop sprowadza lalki z USA a sam kupił auto w PL i zachowuje się conajmniej dziwnie w tych filmach. To tak jakby glazurnik zamówił położenie płytek w swojej łazience. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wujek napisał(a):

Przeczytaj wątek śmierdzi na kilometr.

troche to malo konkretne :)

 

1 minutę temu, wujek napisał(a):

Jak będzie wyrok sądu to odszczekam. 

ale mnie nie interesuje odszczekiwanie

po prostu interesuje mnie co musieliby odwalic kupujacy, zeby to byla ich wina.

mieli jakis wypadek, poprzekladali czesci i zglosili sie do mercedesa?
ale wtedy chyba mercedes by skorzystal z okazji i wyciagnal to szybko na wierzch.

czy moze jakas inna teoria...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, komandos80 napisał(a):

troche to malo konkretne :)

 

ale mnie nie interesuje odszczekiwanie

po prostu interesuje mnie co musieliby odwalic kupujacy, zeby to byla ich wina.

mieli jakis wypadek, poprzekladali czesci i zglosili sie do mercedesa?
ale wtedy chyba mercedes by skorzystal z okazji i wyciagnal to szybko na wierzch.

czy moze jakas inna teoria...

Tu chodzi o to ze tr filmiki powstają po to żeby im się biznes kręcił a nie żeby załatwić sprawę. Skoro auto wadliwe i Mercedes ma to gdzieś to najpierw zmieniam ASO później interweniuje w centrali i idę do prawnika a nie kręcę filmy z dupy o niczym byle tylko głośno było. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujek napisał(a):

Tu chodzi o to ze tr filmiki powstają po to żeby im się biznes kręcił a nie żeby załatwić sprawę. Skoro auto wadliwe i Mercedes ma to gdzieś to najpierw zmieniam ASO później interweniuje w centrali i idę do prawnika a nie kręcę filmy z dupy o niczym byle tylko głośno było. 

 

Oo to dokładnie jak oni zrobili. Wujek wujek ;]

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wujek napisał(a):

Tu chodzi o to ze tr filmiki powstają po to żeby im się biznes kręcił a nie żeby załatwić sprawę. Skoro auto wadliwe i Mercedes ma to gdzieś to najpierw zmieniam ASO później interweniuje w centrali i idę do prawnika a nie kręcę filmy z dupy o niczym byle tylko głośno było. 

 

Jeśli twórcy filmu nie zatrudnili aktorów jako przedstawicieli Mercedesa i nie wyreżyserowali tego co się nagrało to niezależnie od tego kto ma rację w sporze o auto ja nie chcę mieć po stronie serwisu ludzi tak aroganckich i już choćby tylko z tego powodu firmie Mercedes podziękuję. 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Jeśli twórcy filmu nie zatrudnili aktorów jako przedstawicieli Mercedesa i nie wyreżyserowali tego co się nagrało to niezależnie od tego kto ma rację w sporze o auto ja nie chcę mieć po stronie serwisu ludzi tak aroganckich i już choćby tylko z tego powodu firmie Mercedes podziękuję. 

 

W ramach solidarnosci moge Ci obiecac. ze tez nigdy w zyciu nie kupie nowego Mercedesa

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Jeśli twórcy filmu nie zatrudnili aktorów jako przedstawicieli Mercedesa i nie wyreżyserowali tego co się nagrało to niezależnie od tego kto ma rację w sporze o auto ja nie chcę mieć po stronie serwisu ludzi tak aroganckich i już choćby tylko z tego powodu firmie Mercedes podziękuję. 

 

Może po prostu pracownicy dostosowali się do poziomu swoich klientów?;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, volf6 napisał(a):

Może po prostu pracownicy dostosowali się do poziomu swoich klientów?;]

 

Pracownicy powinni być dostosowani do kultury swojej firmy. Nie obchodzi mnie co było przyczyną tego, że nie trzymali poziomu. Ja nie muszę mieć do czynienia z ludźmi nietrzymającymi poziomu więc w miarę możliwości z tego korzystam. Skoro im wolno być takimi jak widzieliśmy na filmach to mi tym bardziej wolno trzymać się od nich z daleka.

 

 

 

Edytowane przez Furvus_Eques
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Pracownicy powinni być dostosowani do kultury swojej firmy. Nie obchodzi mnie co było przyczyną tego, że nie trzymali poziomu. Ja nie muszę mieć do czynienia z ludźmi nietrzymającymi poziomu więc w miarę możliwości z tego korzystam. Skoro im wolno być takimi jak widzieliśmy na filmach to mi tym bardziej wolno trzymać się od nich z daleka.

 

 

 

Ty po prostu jesteś za dobry, by kupić takie auto:old:

Pewnie klientami na takie bryki nie są profesorowie czy intelektualiści a twarde typy:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, volf6 napisał(a):

Ty po prostu jesteś za dobry, by kupić takie auto:old:

Pewnie klientami na takie bryki nie są profesorowie czy intelektualiści a twarde typy:phi:

 

Wszystko mi jedno kto to kupuje. Ja nie muszę więc korzystam z tej możliwości.

 

Chociaaaaaż... Rozważałem wynajem GLC coupe ale w Arvalu a oni serwisują sobie sami więc serwisu Mercedesa bym nie oglądał i to w sumie dobra opcja. Odpadł z innych powodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.08.2023 o 07:51, Danielpoz. napisał(a):

Co jest dziwnego w kupowaniu auta w polskim salonie?

Tez jestem ciekawy , co takiego złego zrobiłem kupując auta w polskich salonach? 
Swoją drogą - ludziska chandryczą się bo im papier klozetowy za 2,50 drapie cztery litery a dziwią się , że ktoś się denerwuje, że maszynka za kilkaset tysięcy albo i więcej nie działa odpowiednio i przynosi straty. Czy są tu zapaleńcy do ponoszenia kosztów prawniczych (dużych) i innych tylko dla zabawy - proszę się zgłosić na forum - chętnie poczytamy.

Swoją drogą - ja nie wiem czy właściciel tego Mercedesa go zepsuł czy nie. Ważne jest co innego -  jeśli jest usterka to w motoryzacji na pewno da się naprawić. Inna sprawa to koszty, które  mogą wielokrotnie przekroczyć wartość samochodu i dlatego złomowiska mają z czego żyć.

Ktoś na pewno policzył to - czy w MB czy gdzie indziej i wyszło jak wyszło. A nikt nie chciał stracić.

Jeśli zepsuł właściciel to MB ma narzędzia by tego dowieść choćby zczytując całą elektronikę w obszarze niedostępnym dla nikogo poza producentem, zrobić niezależną analizę choćby w Dekrze rozbierając wszystko po kolei. Od tego ma laboratoria fabryczne też.  A potem spokojnie pokazać faka . Ale nie mamy informacji by coś takiego było. To już jest podejrzane. Na razie to co pokazuje na youtubie właściciel, ściślej leasingobiorca jest niekorzystne dla MB. Poczekamy co orzeknie sąd.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, pcz napisał(a):

Swoją drogą - ja nie wiem czy właściciel tego Mercedesa go zepsuł czy nie. Ważne jest co innego -  jeśli jest usterka to w motoryzacji na pewno da się naprawić. Inna sprawa to koszty, które  mogą wielokrotnie przekroczyć wartość samochodu

Mówimy o prawie nowym mercedesie, wartym ponoć milion zeta a nie starym gracie za 2 tysiaki;l

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, volf6 napisał(a):

Mówimy o prawie nowym mercedesie, wartym ponoć milion zeta a nie starym gracie za 2 tysiaki;l

Śmiem twierdzić, że obaj nie mamy pojęcia ile może kosztować naprawa takiej usterki w aucie za milion. Może właśnie milion. Np.: Silnik, skrzynia biegów , elektronika i robocizna wg ASO a nie po Zenkowemu w stodole. Jakby było tanio to nie byłoby tematu;  kawa w poczekalni, auto zastępcze, pogłaskanie po główce i klient zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, pcz napisał(a):

Śmiem twierdzić, że obaj nie mamy pojęcia ile może kosztować naprawa takiej usterki w aucie za milion. Może właśnie milion. Np.: Silnik, skrzynia biegów , elektronika i robocizna wg ASO a nie po Zenkowemu w stodole. Jakby było tanio to nie byłoby tematu;  kawa w poczekalni, auto zastępcze, pogłaskanie po główce i klient zadowolony.

Cóż, Mercedes takie koszty raczej inaczej liczy, tzn. wartość dostarczanych przez niego części jest mniejsza niż gdybyś sam za nie płacił.

Wydali niecałe 8mln na reklame w ciągu miesiąca (wg https://fleet.com.pl/wiadomosci/ile-firmy-motoryzacyjne-wydaja-na-reklame), wiec nawet wymiana tego samochodu na sprawny miałaby tu uzasadnienie. A tak wydają kasę na prawników, na influencerów, artykuły a klient niezadowolony, samochód zepsuty i wizerunek oberwał.
 

14 godzin temu, pcz napisał(a):

Tez jestem ciekawy , co takiego złego zrobiłem kupując auta w polskich salonach? 

A prowadzisz zawodowo biznes polegający na sprowadzaniu fur z USA?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fosfor napisał(a):

Cóż, Mercedes takie koszty raczej inaczej liczy, tzn. wartość dostarczanych przez niego części jest mniejsza niż gdybyś sam za nie płacił.

Wydali niecałe 8mln na reklame w ciągu miesiąca (wg https://fleet.com.pl/wiadomosci/ile-firmy-motoryzacyjne-wydaja-na-reklame), wiec nawet wymiana tego samochodu na sprawny miałaby tu uzasadnienie. A tak wydają kasę na prawników, na influencerów, artykuły a klient niezadowolony, samochód zepsuty i wizerunek oberwał.
 

 

IMO dobra obsługa posprzedażowa i podejście ze zrozumieniem do reklamacji są więcej warte niż cała ta kasa na reklamę.

Ja pamiętam podejście serwisu Mitsubishi i szczerze mówiąc od nich to nawet Renault bym kupił bez obaw (co IMO jest chyba jedyną receptą na sukces nowego ASXa, będącego Capturem w przebraniu). Zaufanie do firmy zbudowali właśnie na przekonaniu mnie, że gdy coś się w aucie zepsuje to ktoś z serwisu popełni seppuku a ja będę miał honor ściąć mu przy tym głowę.

;]

 

 

 

7 minut temu, fosfor napisał(a):

A prowadzisz zawodowo biznes polegający na sprowadzaniu fur z USA?

 

Gdybym ja zawodowo prowadził biznes polegający na sprowadzaniu samochodów to pewnie bałbym się sprowadzonych aut jak ognia.

:hehe:

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Danielpoz. napisał(a):

Zawodowo obeznani w temacie więc logiczne że auto dla siebie kupili w polskim salonie😁

 

No i się nauczyli, że w tym kraju nawet handlarz ulepami może się okazać uczciwszy.

:hehe:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.