Skocz do zawartości

kravitz

użytkownik
  • Liczba zawartości

    38 419
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Zawartość dodana przez kravitz

  1. Bo ta pod którą podjedzie może być jeszcze zajęta. A nie mając ładowarki w garażu, pewnie będzie jeździł jak już aku będzie pusty, aby ładowanie było mozliwe rzadkie. Chcesz się kłócić, czy to będzie 2h, czy może 1h i 45 minut? Pomysł poroniony na warunki Ursynowa. Dziwna sytuacja, że wspólnota nie chce się zgodzić na gniazdko, nawet 230V. Jacyś dziwni ludzie w tym bloku muszą mieszkać. Może jakimś wyjściem jest pobliski parking strzeżony? Jesli taki przybytek jest w miarę blisko, to dogadać się z właścicielem tego parkingu na rozliczanie się z ładowania. Ewentualnie coś innego z czego można prąd pociągnąć. Nie wiem, jakiś kiosk, czy coś przy czym można zaparkować. Nie znam okolicy. Jeśli ładowarki mają być jedynym punktem do ładowania, to ja bym nawet nie myślał o kupieniu elektryka.
  2. Nie odpowiem na to pytanie, bo u mnie małżonka ma 180cm Ale kilka razy tego Lancera prowadził moj syn i wtedy miał z 10 lat i mógł mieć ponizej 160cm wzrostu
  3. Ostatnio sprzedałem za nieco więcej niz 20k Mitsubishi Lancera 1.8 CVT. Mój był z 2010 roku. Jak zejdziesz z rocznika, to pewnie znajdziesz do 20k. Auto ciężkie do zajechania, skrzynia zupełnie bez problemów. Miło się prowadzi, wielowahacz i o taki nie kosztowny i niepsujący się. Sporo miejsca w środku i moim zdaniem nic to auto się nie zestarzało. Nie trzeba szukać modeli z ksenonami, bo te ze zwykłymi żarówkami też dobrze świecą, nawet bardzo dobrze. Samochód ma jednak wadę. Spalanie jest spore, a po zamontowaniu LPG może regulacja zaworów być kosztowna. Jesli to auto nie będzie przejeżdżać dużo km, to myślę że i spalanie nie będzie problemem. Szczerze polecam i na pewno bym tego auta nie sprzedawał, gdyby nie "darmowe leasingi", które niestety też się kończą.
  4. Kurcze. W Golfach mam fabrycznie śruby zabezpieczające. Szczerze się śmiałem z tego, bo myslałem że w Polsce już ta "moda" minęła. A widzę że to specyficzne wyposażenie auta, to chyba znowu jest "must have"
  5. Wiem ze to jest auto które właśnie E takich przypadkach się kupuje, ale w moim konkretnym to bym Octavii nie chcial, bo jest za długa i przez to dla nas kłopotliwa.
  6. Nie rozumiem o co chodzi? Kradna?
  7. Czy jest coś takiego w przyrodzie co teraz można nazwać „dobrym dealem”? Moze coś w okolicach 100k pln? Moze coś droższego, ale dające coś ekstra? Zwykly kompakt, byleby miał automat. Od biedy moze być cross over, ale to opcja ostateczna. Dla przykładu, jeszcze w czerwcu 2021 niezłym stosunkiem ceny do możliwości był Mercedes A klasa. Drozszy niż deklarowany pułap, ale ogólnie auto się wyróżniało. Nadal się wyróżnia, ale od czerwca to tak jakos +20k. A to już niefajnie. Nie mam pośpiechu, obecny Golf będzie u mnie jeździł do marca minimum, ale słyszałem ze terminy są lekko chore, to moze warto już zamówić. Nie mam chyba preferencji marki, raczej te których bym nie chciał. Fiat, Citroen, Peugeot. Reszta dowolnie.
  8. Tak samo to widze Pojazd dla lokalnego dealera narkotyków, ewentualnie Cygana.
  9. kravitz

    Jaram się.

    Podobnie chyba. To idzie od wartości. Nie wiem jednak dokładnie, bo jakbym porównywał Golfa TSI, to jednak go kupiłem nowego z jakims mega fajnym pakietem dealerskim ubezpieczniowym. A eGolf jednak był 2 letni, chociaż też kupowany od dealera, jako po-demo i pakiet mógł byc przez to lepszy/gorszy.
  10. kravitz

    Jaram się.

    Mam mega kiepski dach Nie da się na nim ułożyć paneli które by starczały nawet na zapotrzebowanie domu. Plan jest postawienia domku gospodarczego i na nim ewentualnie jakieś panele wsadzić. Na tą chwilę 60gr na 1kWh to nie jest przeciez problem i koszt przejechanie 100km jest nieporównywalnie mniejszy nawet do małego auta z LPG. Tylko zwyczajnie mnie jarało tankowanie za free. Jak widać nie tylko mnie, bo po mnie podjechała kolejna Tesla, a w między czasie pojawiło się też jakieś zastępcze Zoe. Tak czy siak wyjdzie już jakieś 500km za free. Zaraz obok Lidla jest Orlen i cena za Pb95 i ON była taka sama, 5.92, a za te różne Verby 6.09 W VW TSI 500km, to by było jakieś powiedzmy 30l, czyli tak ze 150PLN. I tak sobie myślę, że jakby Orlen zrobił promkę na tej stacji, że stoisz przy dystrybutorze 1h i masz za to 12 litrów benzyny (czyli na 200km jazdy), to kolejka by była z jednej strony za Piaseczno, a z drugiej do PKiN
  11. kravitz

    Jaram się.

    Mała aktualizacja. Niestety zmniejszyli moc ładowarki do 40kW Niby dla mnie bez różnicy, ale… Nie można już ładować tym samym tym mocniejszym kablem i słabszym jednocześnie. A koleś z Tesli obok twierdzi ze niedawno jeszcze było można. Ja zatem chyba ostatni raz tu jestem Zrobiłem zakupy, a Tesla dopiero połowa baterii. Nie chce mi się czekać, ale ze jestem sęp i Żyd to poczekam skoro tu już jestem Chyba za darmo umarło.
  12. Lampki pewnie same gasną po 15-20 minutach. A kiedy tak w ogóle ten mały aku jest ładowany? Podczas ładowania auta? Podczas jazdy? W obu przypadkach?
  13. Zobacz po ile kWh na tych superchargerach 30-35 centów, a nie 69.
  14. kravitz

    Jaram się.

    Pamietam jak się nam dzieciaki urodziły, to zakupy robiłem w Piotr i Paweł, a to czego tam się nie dało kupić, dokupowalem w pobliskim Carrefour. A pamietam związek z dziećmi, bo do Carrefour zasuwałem zawsze po pieluchy, bo tańsze I tak w PiP zazwyczaj rachunek był około 200, a w Carrefour 50-150 w zależności czy pieluchy były na liście czy nie. Teraz pieluch nie ma, a zakupy 450-700 Porownuje z rokiem około 2012-2013. A PiP nigdy najtańszym sklepem nie był. Chodziłem tam, bo mieli dobre owoce i w miarę Ok mięso.
  15. Sensu brak. Pod warunkiem ze to auto potrzebujesz TYLKO na wakacje. A ja tutaj rozważam zakup drugiego elektryka, bo za kilka miesięcy zmieniam spalinowego Golfa na „coś”
  16. Dla mnie to jest temat „co po Golfie TSI” I jak mam elektryka do miasta którym się jeździ bardzo przyjemnie, to czy mogę kupić drugiego na trasy? Teraz dla mnie odpowiedz brzmi „nie” Nie, bo trasy wakacyjne byłyby udręką. Przez duże „U” Pozostale trasy typu „Mazury” spokojnie dałbym radę, nawet jakby tankowanie trwało godzinę. To na pewno. Panstwo musi z czegoś żyć.
  17. A żeby to ładowanie było szybkie jak chcesz, to się okazuje ze będzie droższe niż benzyna. Czy to w ogóle ma sens? Czy sztuka dla sztuki?
  18. Przepraszam, ja chyba jestem zwyczajnie dziwny. 14 na narty do Włoch, to 6 przystanków na zarcie? To się robi prawie 20h a nie 14 1 przystanek to jak dla mnie granica. Na tankowanie. Po około 5h, bo jade z Wawy. Drugi przystanek wtedy kiedy przyjdzie ochota, ale pewnie to będzie 5h. I dalej już do celu. Co 2,5h to chyba z chorą prostatą lub z niemowlakiem na przewijak. Autentycznie przesiadłbym się w pociąg i olał jazdę samochodem jakbym miał tak często stawać.
  19. Polskie ceny na ładowarkach wygladaja podobnie. Co więcej. Rope tankujesz w Zgorzelcu i przejedziesz całe Niemcy. Mozesz tez sobie dojechać w Niemcy z 500km i wrócić Prad musisz tam naładować, stad porównanie jest dopuszczalne, bo to składa się jednak na koszt podróży. Obiadow w DE nie ośmielam się wliczać, bo tam nawet w MC zostawiliśmy prawie 20EUR, a jechaliśmy we dwójkę. Z dzieciakami to by było x2. Na elektryku bym musiał liczyć 2x taki MC?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.