DarekB

Idą zmiany w rozliczaniu za oddaną energię https://www.gramwzielone.pl/energia-sloneczna/105567/wkrotce-koniec-opustow-dla-prosumentow-od-2022-r-nowy-system-rozliczen?fbclid=IwAR1VNPw2fHVR17-S5tN5FUE7G9eb1mFdrMaJYrb7y22f0ji_ykUdrfP5D-s

No to też dużo. U mnie 4 osoby, normalne zużycie ok. 3,6MWh/rok, w pandemii wyszło 4,1MWh/rok. Sporo urządzeń pracujących non-stop ( serwery, rutery, piec z pompami, osprzęt akwariowy córki, 2 lodówki, alarm ), ale fakt że prądem nie gotuję i nie dogrzewam, tylko gaz + kominek z DGP. Aktualnie czekam na montaż, ma być 5,3kWp. Trochę więcej niż trzeba, ale nie na tyle żeby nie zagospodarować nadwyżki

A mógłbyś napisać też co Ty z tym prądem robisz? 6MWh na rok to o ponad połowę więcej niż u mnie 4 osoby i duży dom.

Ale on raczej nie ma interesu w tym, bo namawia mnie na mniejszą instalację, za większą bym więcej zapłacił i miałby większy zysk. Niemniej - przecież będzie mnie wiązała umowa z energetyką, nie sądzę żeby mogli to ot tak zmieniać. Może dla nowych instalacji. I pewnie wprowadzą przy tym jakieś nowe opłaty, np "za magazynowanie". I cyk do rachunku.

Jeden z potencjalnych instalatorów mówił coś, że w przeciągu dwóch lat ma zmienić się sposób rozliczania z elektrownią dla gospodarstw domowych i będzie 1:1, ile oddałem tyle będę mógł pobrać. I w związku z tym nie poleca bardzo przewymiarowywać instalacji. Słyszeliście o czymś takim?

No to tu wychodzi autokonsumpcja na poziomie 35-40%, sporo.

No właśnie szacowaliśmy z i tak: czajnik, piekarnik - elektryczne od zawsze, kuchenki nie chcemy elektrycznej, kobita twierdzi że gazem jej łatwiej operować ( tu nie dyskutuję, ja nie gotuję i nie mam zamiaru ), klimy nie chcemy ze względów zdrowotnych ( żona nawet w samochodzie nie może bo zaraz zatoki chore ), samochód elektryczny to zupełnie inna skala instalacji, grzanie CWU rozważam, ale raczej przez kolektory, PV jest nieefektywne. I to dopiero przy wymianie pieca, bo obecny ma zbiornik wbudowany bez opcji podłączenia zewnętrznego źródła. Pralka, zmywarka, suszarka - tu się nic nie zmieni. O, i to jest konkret. Czyli zakładając zużycie roczne 3,8MWh z autokonsumpcją ok. 20% mamy wymaganą moc do dostarczenia: 3,8 * 0,2 ( autokonsumpcja ) +3,8 * 0,8 / 0,8 ( magazynowane w sieci i pobrane 80% ) daje razem 4,56MWh, Licząc że 1kWp daje średnio rocznie 1MWh mamy wymaganą moc 4,56kWp W ofercie mam 12 modułów po 380W , co daje 4,56kWp Kurde, ten gość co mi to liczył do oferty to niezły jest

Nie, nic z tych rzeczy nie używamy. Różnicę 0,5MWh w pandemii wygenerowało nam siedzenie w domu non-stop, 4 kompy włączone 8-16, oświetlenie itd. Z tym, że są to godziny, kiedy instalacja wyprodukuje odpowiednią ilość prądu by zaspokoić bieżące zużycie, więc w kalkulacjach nie trzeba dzielić przez 0,8 Może ktoś ma w statystykach inwertera ile energii wyprodukował a ile oddał do sieci, wtedy dałoby to ogólne pojęcie jaką część rocznego zużycia wg faktur można pokryć instalacją 1:1, a ile trzeba podzielić przez 0,8, stąd można by oszacować rzeczywistą wymaganą moc instalacji.

Miejsca jest dość na 20kWp dwa panele to myślę że 1,5-2kPLN z montażem, więc na tym etapie nie byłoby to istotne. Ale może też być tak, że za 3 lata młody wyjedzie na studia i zużycie spadnie o 1/3. Chyba masz rację że nie warto przewymiarowywać,

Hej, właśnie zamawiam swoją pierwszą instalację i mam dylemat ( pewnie każdy miał ). Zwykłe zużycie prądu rocznie wg faktur to ok. 3,3-3,5 MWh Ale teraz w pandemii jak całą czwórką siedzieliśmy w domu wyszło ponad 4 MWh maj-maj. W perspektywie mam potem pracę z domu w wymiarze 50%, dzieciaki wrócą do szkół, nie wiem jeszcze jak żona, więc przyszłe zużycie szacuję 3,6-3,9MWh/rok. Nie planuję żadnych nowych prądożerczych instalacji ( klima, ogrzewanie itp. ) więc poza home office profil użycia energii się nie zmieni znacząco. Proponują mi instalację 4,5kWp, myślicie że wystarczy? Czy lepiej dołożyć 2 panele ( w projekcie jest 12 x 380W ) i wyjdzie 5,3kWp, ale czy to znowu nie za dużo? Jeden panel więcej to będzie 13, podświadomie odrzucam to rozwiązanie . Inwerter 4,4kW zostałby bez zmian. I jeszcze jedno pytanie - czy jesteście w stanie określić, jaki mniej więcej % wyprodukowanego prądu to autokonsumpcja?

Zatem zrobienie instalacji teraz to ryzyko, że dotacji nie będzie? Średnio.

Mam pytania dotyczące strony formalnej jeśli chodzi o montaż fotowoltaiki. Czy są już potwierdzone dotacje "mój prąd" na 2021 - 5tys PLN na instalację? Jak wygląda to formalnie - najpierw buduję instalację a potem zgłaszam się po dotację czy zgłaszam się jeszcze przed budową? Czy w elektrowni trzeba załatwiać samemu czy robi to firma montująca? Trzeba też zgłaszać przed budową czy dopiero po?

No to siłę mam i tak tylko w garażu, właśnie obok rozdzielni. Tam ciągnięty jest tylko jakiś pojedyńczy gruby kabel czy jest tego więcej?

A ja miałbym pytanie - jak wygląda instalacja w domu? Kable od paneli dokąd trzeba dociągnąć, pewnie w okolice głównej rozdzielni?

Też mam sonoff, domoticz i ustawione harmonogramy. Do tego każdy z domowników ma apkę w telefonie i włącza sobie jeśli musi mieć ciepłą wodę poza harmonogramem.

Komin i tak musi zrobić, bo prawdopodobnie tam idzie wentylacja z kuchni i łazienek. Może nie robić kominka od razu i zostawić szacht pusty, zmieni zdanie to będzie gotowe do użycia. Ja używam kominka ( mam z DGP ) głównie w okresie przejściowym, kiedy piec stwierdza że już jest ciepło i wyłącza podłogówkę, a noce bywają jeszcze chłodne. Ale zimą też lubię posiedzieć przy ogniu.

Pamiętaj tylko, że za garaż oddzielony od budynku płaci się większy podatek.

Pomieszczenia na górze są spore, możesz dać przedściankę pod skosami i w ten sposób zniwelować skosy kosztem powierzchni. Zabawa ze ścianką kolankową może źle się skończyć, mam znajomych, którym nie wyszło i teraz muszą patrzeć na tego swojego gargamela.

Są przecież bezbateryjne, tzn w przycisku nie ma baterii, piezoelektryczne są chyba jak kiedyś zapalniczki. Centralka w domu wpinana w gniazdko. Pierwszy lepszy z allegro https://allegro.pl/oferta/dzwonek-do-drzwi-bezprzewodowy-bezbateryjny-ip44-8961472594

Przełącznik sonoff + domoticz. Podstawowy harmonogram w domoticz włącza o określonych godzinach na 2 minuty, oprócz tego każdy domownik ma możliwość ręcznego włączenia przez komórkę jeśli potrzebuje ciepłej wody poza harmonogramem. Nie stawiałem serwera domoticz specjalnie do tego, po prostu wykorzystałem przy okazji jako wygodniejsze rozwiązanie. Wcześniej było na elektronicznym programatorze, ale tam było ograniczenie do 16 programów włącz/wyłącz tylko, niemniej też było ok.

Bez przesady, ostatnio zrobiłem podświetlenie z tyłu telewizora, użyłem taśmy 5050 RGB 30LED/m i jest równomiernie.

W Warszawie na S8 przy Powązkach w stronę Wisły jest.

Ja właśnie w takim focusie wymieniałem silnik na koszt sprzedawcy. Gdybym wtedy wiedział to co teraz o tych silnikach to w życiu bym tego nie kupił. Ale skończyło się szczęśliwie i odpukać nowy jeździ fajnie.

Nie, to nie o to chodziło, cytuję: Kupiłem samochód od dealera ( używany ), po miesiącu oddałem na serwis bo cuda się działy z płynem chłodniczym. Stwierdzono osiadanie tulei cylindrów i wymieniono silnik na nowy. Nie trzeba było sądu. Ale to inna sytuacja, bo tu sprzedającym była firma.