Skocz do zawartości

HelixSv

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 029
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez HelixSv

  1. > Do tej pory posiadalem kombi, ktore przy malych dzieciach sie dobrze sprawdzaly....wozek duzy > ladowal w srodku, bylo miejsce na walizke, torbe itp....przy drugim dziecku juz musialem > dokupic trumne... > I teraz zmieniajac samochod czy przy dzieciach 4 i 1.5 roku sedan sie sprawdzi? Pojemnosciowo w > litrach ma taki sam bagaznik jak kombi (mowa o A4)...bo i tak przy wyjezdzie do PL czy na > wakacje bede uzywal trumny..... > Z drugiej strony zona tak czy siak ma Octavie kombi..... > Wiec sedan to dobra opcja??? Jak żona ma kombi, to bierz sedana. Szczególnie że A4 sedan wyglada lepiej od A4 kombi.
  2. > Ciekawe co się stało z volvem i saabem, bo kiedy byłem tam 15 lat temu to jakikolwiek inny samochód > był dosyć rzadkim widokiem. saab szybko zanika. volvo trzyma się dzielnie, w moim miasteczku trochę lepiej niż vw.
  3. > Wrzuciłam dzisiaj na AK zdjęcia prawdopodobnie zbliżone do nowego paska, który ukarze się w 14r. > (wątek jest tu gdzieś obok). Większość userri oczywiście go zjechała. Że brzydki, bez polotu, > "powodzenia nie wróżę", przód podobny do niemieckiego hełmu , wole Alfę..... tak pisaliście. > Jednocześnie wg. badań obecny pasek to najbardziej uwielbiany samochód w PL. Marzenie wielu > kierowców.... > Skąd więc to uwielbienie wg. badań i na ulicach (bo jeździ tego na pęczki) i nienawiść na forum? > Sercem kupilibyście alfę a rozumem jednak vw? Czy useria AK jest niereprezentatywna grupą w > PL? Jeździcie 15 letnimi fiatami i nie macie odwagi przyznać się, że vw jednak mogłoby sie Wam > spodobać? > Ja osobiście nie jeżdżę ani vw ani alfą.. to tak w kwestii wyjaśnienia Dziś własnie rozmawiałem z kumplem na temat Passatów (z resztą bardzo w Szwecji popularnych). Doszliśmy do oczywistego wniosku, że są nudne, i że kupują je ludzie, którzy chcą po prostu zwykły dobry samochód i nie mają fantazji ani wyobraźni, aby pomyśleć o czymś innym. Kupują taki jaki ma sąsiad czy ktoś z rodziny i tyle...
  4. > Stąd na dziś chętnie bym c30 łyknął - ale mało ich jest. > Zdecydowanie więcej jest 308. Jeszcze chyba focus.
  5. > 1,6 HDi jest genialne. Szkoda że reszta peżota odstaje. > Miałem kiedyś zastępcze 308 przez miesiąc - było Nie trzeba peżota, aby mieć 1.6 hdi.
  6. > Dzisiaj musiałem zrobić trasę około 120 kilometrów (w obydwie strony) żony paździerzem 307. > Skasowałem sobie licznik i przepisowo jechałem (no prawie). Spalanie mnie zaskoczyło - > spójrzcie: > A auto nie nowe, już parę lat i parę kilometrów ma. ja dzis na odcinku 70 km miałem 4,2/100 km. starałem się jechać 75-80 km/h, choć czasem 90 km/h, żeby nie blokować ruchu. wracałem już normalnie 100-110 km/h, nie patrzyłem na spalanie (pewnie z 6l/100km) auto: volvo s60 2.0d 5 cyl 163KM automat
  7. > Interesująca alternatywa... a jak z jakością tej drogi? brzeziny-strykow - chyba po remoncie piotrkow-brzeziny - nie wiem
  8. > Dziś miałem nieprzyjemnośc jechać tą trasą w obie strony. Nieprzyjemność bo musiałem jechać przez > Uć. Gdzie wszystkie 30 skrzyżowań ze światłami świeciły się na czerwono a tym samym przejazd > przez tą mieścinę zajoł mi ponad 1h. Czy jest jakaś alternatywan trasa aby ominąć w tej > strasie Łodź - nadłożenie 40-50km nie stanowi dla mnie problemu byle tylko przez Łódź nie > jechać link
  9. > Po kolejnych zamachach terrorystycznych (patrz Boston) wzrasta poziom paranoi na lotniskach. > Rozbieranie prawie do gaci, wyciąganie paska ze spodni, zdejmowanie butów, opróżnianie > kieszeni, wywalanie zawartości bagażu podręcznego, pakowanie cieczy w jakieś woreczki, nagi > skaner, potem jeszcze obmacają człowieka - to zajmuje coraz więcej czasu. Z kolei np. w takim > Londynie wystarczy 5cm śniegu, żeby sparaliżować cały ruch (a to jeden z głównych portów > przesiadkowych i cały misterny plan podróży się wy........). Transport lotniczy się nie > sprawdzi - trzeba będzie wymyślić coś bardziej niezawodnego. Tymczasem, jeżeli nie muszę > fruwać, to wolę pojechać własnym samochodem. do tego dochodzą: przed odlotem: - ceny lotniskowego parkingu - ogranicznia bagażu - problemy z przewozem psa - chore ceny na lotnisku po odprawie (wodę trzeba kupić) na pokładzie - chore ceny na pokładzie - hałas - zmiany ciśnienia - gimnastykowanie się, żeby wyjść z miejsca (jak się nie siedzi przy przejściu) - kolejki do pokładowej toalety - dziecko kopiące w Twoje oparcie - niemowlak płaczący 4 godziny na 3 godziny lotu - śmierdzący współpasażer (ostatnio miałem przyjemność czuć ) - subtelna walka o podłokietnik po przylocie: - czekanie na otwarcie drzwi (rozładunek samolotu) - czekanie na autobus (jak nie ma rękawa) - brudne, zniszczone walizki ps. wątek do przeniesienia na HP
  10. > Zupełnie mnie nie satysfakcjonuje szybka jazda na dłuższych odcinkach. Wolę wsiąść w samolot i > "jechać" 900 km/h wiedząc że nie wyskoczy mi żadna sarna Jeden lubi robótki ręczne, drugi jak mu nogi śmierdzą Lot samolotem ma sporo wad. Latam, jak muszę. Tesla to ciekawostka, tylko tyle. Myślę, że wymienne i ogólnodostępne baterie znacznie by pomogły.
  11. > Nie mogę sobie wyobrazić jazdy 1000 km samochodem. wyobraź sobie 2500 km (przerabiałem) i podziel przez 2,5 a tak poważnie, legalna jazda 200 km/h jest bardzo satysfakcjonująca
  12. > Jak ktoś chce poczytać moje wrażenia w całości to tutaj: > http://florydziak.blogspot.com/2013/05/darmowa-reklama-tesla-model-s.html > A w skrócie to samochód jest niesamowity! Chciałbym go mieć przede wszystkim z uwagi na > przyspieszenie - czegoś takiego żaden spalinowiec nie jest w stanie dać. Tak, przyszłość jest > w pojazdach elektrycznych i jeżeli będą one jak Tesla, to mogę bez żalu pozbyć się V8. W niedziele zrobiłem z 1000 km (Warszawa - Sassintz, Trlleborg-Älmhult)* bez żadnego tankowania po drodze. Nie mogę sobie wyobrazić jazdy "samochodem" który trzeba tankować co 350 km i jeszcze szukać specjalnych stacji i mieć nadzieję, że nikt akurat z nich nie korzysta... Wrażenie katapulty nie jest warte tych pieniędzy i braku funkcjonalności. Ale niech producenci próbują, jak realny zasięg osiągnie 800km, to będzie się można zastanawiać. * - mogłem lecieć, ale chciałem przetestować swój nowy nabytek.
  13. > http://moto.onet.pl/1682246,1,od-2014-r-...html?node=41798 > Parlamentarzyści chcą, żeby od 1 stycznia 2014 r. produkowane samochody były wyposażone w > urządzenia, które ograniczają ich prędkość do... 120 km/h. to tylko kwestia czasu, kiedy auto dzięki netowi i gps nie będzie mogło przekraczać dozwolonej prędkości.
  14. > juz mnie od dluzszego czasu to [...] > Co to jest????? > I dlaczego ten plastic jest wazny? mam to jest radar Panie Generale
  15. > Nie chcę płacić za metalik, a w wersji nie-metalik najsensowniejszy jest chyba właśnie biały. Mnie > ten kolor nie przeszkadza, ale zastanawiam się, czy nie będzie później problemu z odsprzedażą. > Stąd pytanie jak w tytule. > EDIT: > Samochód to octavia III liftback. Kupiłbym. Przy odsprzedaży dostaniesz pewnie ze 2-3 tyś mniej, ja bym się tym nie przejmował. Samochód jest dla Ciebie, a nie dla następnego właściciela.
  16. > W/g moich obliczeń ok 40 osób > Pogadać zawsze możemy a co wyjdzie to się zobaczy ,jak na razie zainteresowanie nikłe Ja jestem zainteresowany, ale czekam na najlepszy projekt Sama nazwa kącika trochę mi nie pasi, bo wg mnie powinno być Szwedzkie Łosie (nic mi nie wiadomo o motoryzacji w innych państw skandynawskich), ale nie będę z tego robił zagadnienia.
  17. > Tez IMVHO wyglada lepiej[...], 2.4l GDI IMVHO tez lepiej[...] > Nie uwiezysz, ale patryzmy na Volvo, wlasnie mialem pisac post na Losiach, widze, ze dobrze > trafilem. > Co to 1.6l czy 2.0l? To jest 2.0 diesel 5 cyl. 163 hp automat Żona chciała xc60, ale ja obawiałem sie większych kosztów, więc mamy s60. v60 jest praktyczniejsze, ale akurat nic ciekawego nie znalazłem (kupiliśmy używany, nowy w tej specyfikacji kosztuje tu 54000 AUD). Jestem mega zadowolony, najbardziej z mocy, poziomu/systemów bezpieczeństwa, dobrego audio z bezproblemowym bluetoothem. Najmniej z bagażnika, ale jak już sie nie wozi wózków czy pieluch, to raczej nie ma problemu.
  18. byłem bliski kupienia sobie bliźniaka - kia sportage. według mnie wygląda lepiej (w środku też), technicznie to samo. zdecydowałem się jednak na i jestem zachwycony
  19. > W wypadku produkcji energii elektrycznej z węgla emisja auta elektrycznego > jest na poziomie 160 g/km. A to więcej niż nowoczesne auta spalinowe, w tym benzynowe. zgadza się, widziałem podobne dane. chyba w angielskim "what car?"
  20. > a co sprawdzic przy ogladaniu? > Standardowe bolaczki? > Czy z 2005 r silnik 2.4 jest ok? > Slyszalem ze malo awaryjny.. > Automat unikac, to wiem. a dlaczego automat unikać? tak pytam, bo mam i nie wiem, czy sie bać.
  21. > ... przynajmniej dla mnie: debeściaki > Nie podoba mi się wciskanie takie na siłę ekranu nawigacji (?) jak w Maździe 6 czy Acurze . > Idealnie to zrobiono w Pathfinderze na 9tym zdjęciu. wg mnie nowe bmw 3 i 5 są sporo fajniejsze...
  22. 2,0 diesel 163 KM rocznik 2010 Dzień dobry Państwu. Dziś wymieniłem Forda na Volvo. Tak więc jestem łosiem pełnej krwi.
  23. > Akurat wczoraj trafiłem na taki filmik: dobrze, że zakupiłem żarówkę w sklepie internetowym w niemczech nie w polsce. na razie pół roku i wszystko działa ok
  24. > Właśnie lepsza jest wysoka. Lepiej widzisz, wygodniej się siedzi. Zobacz na fotele i pozycję za > kierownicą w ciężarówkach. To jest wzór ergonomiczności i komfortu, tam ludzie spędzają > większość życia za kierownicą i wiedzą co jest dobre. Niska pozycja jest znacznie wygodniejsza na dłuższych dystansach. Ponad to, niższy sachochód jest przeważnie cichszy. Jezdzilem ciężarówką, znacznie bardziej komfortowo było np. w moich Vectrach. Jakby kabina ciężarówki była wzorem komfortu, to luksusowe limuzyny wyglądałaby "trochę" inaczej.
  25. Coś komfortowego, cichego, o niskiej pozycji za kierownicą. Żadne vany, suvy, itp. Raczej Mondeo, Passat, C5, Superb, Laguna, 6. Najlepiej A6 lub 5.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.