Skocz do zawartości

Ryb

użytkownik
  • Liczba zawartości

    93 682
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    311

Zawartość dodana przez Ryb

  1. Kolegę @Marcin79 interesuje, więc jemu odpowiadałem. No ale ja nie myślę, że on kupił Mercedesa GLE żeby być ekologicznym.
  2. Nie sądzę żeby chińskie wynalazki się choć w połowie tak prowadziły. A bezpośrednie porównanie Hongqui i BMW 7 miażdży tego pierwszego bez jakichkolwiek wątpliwości.
  3. Kia też dawała swego czasu 7 lat gwarancji, która okazywała się gwarancją wyłącznie na kilka elementów. Ja nie twierdzę, że tak będzie w przypadku Chińczyków ale Seres pokazuje, że może nie mieć jej kto realizować.
  4. No ale pojechałbyś Tankiem w busz zamiast Prado? I kto Ci go naprawi jak urwiesz koło? Ja się do tego przekonam dopiero gdy terroryści w Afryce zaczną używać GWM Cannonów zamiast Hiluxów do montowania karabinów maszynowych i napadania nimi na wioski.
  5. To ja poczekam aż chiński konkurent zaoferuje TAKĄ SAMĄ JAKOŚĆ jak BMW za połowę ceny. W sposób inny niż dopłata rządu chińskiego w celu wykończenia BMW i dyktowania za jakiś czas cen. Poczekam też jak długo będzie to oferować i co zrobi gdy skopiowany model już się opatrzy i warto byłoby sfinansować własne R&D, bo BMW już nie ma i nie ma od kogo tanio skopiować kolejnego.
  6. Wymienionych wyżej działań nie podejmowanoby gdyby podejrzenia nie były zasadne. Przypominam, że zanim wdrożono sankcje przeciw Rosji to wojna trwała w najlepsze i nie pytaliśmy Ukraińców czy mają dowody. Wojna gospodarcza z Chinami przecież trwa w najlepsze od lat i trudno udawać że jest inaczej. Na tym polegają wojny gospodarcze, że przeciągasz linę zamiast do siebie strzelać. Zresztą nawet w wojnach militarnych często po cichu gospodarka kwitnie.
  7. Z jednej strony mamy europejskie marki, w których przez wiele lat wyszły większe lub mniejsze fakapy. We wszystkich. Z drugiej zupełną nowość, o której nic nie wiemy a historia marki liczy się w miesiącach. I Ty uważasz, że one na pewno nie mają żadnych fakapów.
  8. Jeśli uśrednimy zarobki w Europie i uśrednimy sprzedaż w Europie to się okaże, że chińskie auta kupują ludzie zarabiający wystarczająco żeby kupić sobie również każde inne. To nie jest tak, że MG sprzedaje się tylko w Polsce.
  9. No i po to są cła żeby opłacało się bardziej produkować na miejscu.
  10. Japończycy i Koreańczycy chcieli po prostu znaleźć sobie miejsce na rynku. Chińczycy próbują go zdominować, nie zawsze legalnymi metodami (Huawei).
  11. No ale Garmin jest kilkakrotnie droższy od konkurencji z Chin. Tylko że Garmin, tak jak Apple watch stał się premium. Najlepszym dowodem seria Marq, kosztująca 10k a funkcjonalnie robiąca to samo co Fenix za 1/4 tej kwoty.
  12. Ej, produkowanym w UK, gdzie jeszcze przed chwilą była UE (trudno za zmianami nadążyć) i gdzie jest tyleż Polaków co Azjatów. A wnętrze projektował Polak, Tadeusz Jelec. Przypominam, że jeszcze gorzej jest z Fordem, bo jest amerykański, zaprojektowano go w Australii a wyprodukowano w fabryce w RPA. No ale jedno z najbogatszych społeczeństw świata (a takie mamy w Europie) nie oznacza, że każdy może kupić nowe MG lecz że każdy ma dostęp do czystej wody, medycyny i edukacji, a dzieci nie umierają z niedożywienia. Przyjmijmy proszę odpowiednią perspektywę.
  13. No właśnie. Jak Kali robić interesy kosztem kogoś innego to dobrze, jak ktoś inny robić interesy kosztem Kalego to źle. Można się śmiać ale tak działa ekonomia.
  14. A to nie wiedziałem. Trudno, czego się nie robi w imię patriotyzmu.
  15. Fajne, ale Ferrari to nie jest. Zresztą w Ferrari wcale nie chodzi o to żeby kosztowało o połowę mniej a o połowę więcej. Chińczycy tego jeszcze długo nie zrozumieją.
  16. No ale jaki sens ma kupownie GWM w cenie Everesta lub Prado?
  17. Zwłaszcza, że tutaj pomija się najistotniejszą kwestię: są uzasadnione podejrzenia, że niskie ceny chińskich samochodów częściowo biorą się stąd, że chiński rząd wspiera ich dotacjami właśnie w celu zdominowania obcych rynków. A to już jest wojna gospodarcza, której nie możemy ignorować.
  18. No ale chińskie auta niczym innym z europejskimi nie wygrywają tylko ceną. A społeczeństwo mamy jedno z najzamożniejszych na świecie. Po prostu mimo że jesteśmy zamożni to przy tym skąpi i tyle.
  19. Ryb

    Xiaomi to było?

    Też wyglądał nieharmonijnie ale wjeżdżał w teren i mieścił wielkiego psa. Czy ten Xiaomi wjeżdża w teren i mieści wielkiego psa?
  20. Ryb

    Xiaomi to było?

    Kolejna mydelniczka i do tego ma za duże przednie światła. Wygląda nieharmonijnie.
  21. Dlatego powinniśmy przede wszystkim my je kupować. Producenci idą tam, gdzie jest sprzedaż. Zwłaszcza że dobrze zaczęli, odświeżyli całą gamę modeli i upodobnili do siebie. Tylko że potem klepali je bez zmian przez naście lat (ile ma XC90?) do znudzenia a teraz zastępują trochę tylko ładniej opakowaną chińszczyzną. Moim zdaniem Volvo idzie w złym kierunku.
  22. Wspierają - nie wspierają. Ta cała dyskusja o cłach jest akurat wynikiem tego niewspierania. Ja nie twierdzę, że kieruję się w swoich zakupach jakimś ogromnym patriotyzmem ale zauważam, że dzięki sprzedaży modeli popularnych europejscy producenci potrafią sfinasować projekty ciekawe, niszowe, sportowe czy w inny sposób nietuzinkowe. Jeśli sprzedaż masowych modeli przejmą Chińczycy, którzy jednocześnie nie mają pomysłu na motoryzację nietuzinkową (a jeśli mają to budzi ona raczej przerażenie niż zachwyt) to te modele pójdą pod nóż jako pierwsze - IMO z olbrzymią szkodą dla całej motoryzacji, bo one zwykle są po prostu fajne. A fajność to jest to, czego najbardziej brakuje produktom z Chin.
  23. No nie do końca, bo pracownik w Bawarii finansuje za to budowę rumuńskich dróg. To nie to samo, bo kasa ze sprzedaży bawarskch aut w Chinach w dużej części popłynie do Bawarii. Tak jak ze sprzedaży chińskich tutaj. Ja też. Widziałem takiego na ulicy ostatnio. Poprawne auto, ale mi się znaczek kojarzy z "prawdziwymi" MG i to już trochę razi.
  24. No wiem, budujemy im fabrykę za pieniądze, które nam na to pożyczyli i za które im jeszcze zapłacimy odsetki.
  25. Nie musi być polski jak długo mamy wspólny, unijny rynek. Oczywiście fajniej by było gdyby był lub przynajmniej producent dawał pracę Polakom. Polecam więc Opla z Gliwic, Fiata/Jeepa z Bielska/Tychów lub Teslę z Berlina (). Ok, ale to nie ma nic wspólnego z tematem wątku. Wycofali się z dnia na dzień jakieś dwa tygodnie temu. Twierdzą, że gwarancje obowiązują ale nie do końca wiadomo kto je będzie realizował.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.