sebaM25

> Ja za 1.9 w MTU płacę za samo OC 290 zł. Raczej płaciłeś, bo zakładam się o wszystkie pieniądze, że następna składka jaka Ci przyjdzie, to będzie przeszło 5 stów....

> No niestety wszystkie bezpieczniki sprawne... > Gdzie jeszcze można szukać przyczyny? Wyciągnij ten panel bo siedzi tylko na 2 zaczepach od dołu. Na bank żarówka padła, chyba że przy tej większej ilości przycisków, masz dwie. Zwykłe tam sa te R5 1,2 lub 3W

> Ale w Clio 2 występował filtr PP... > Click W ph2 owszem, ale wydawało mi się że tylko z klimą. Może i w każdym... W ph1 bez klimy niestety nie występował, a szkoda.... Ale nie róbmy już OT. Zaczęło się od tego, gdzie w Clio 2 jest filtr powietrza. Ano nie na podszybiu, tylko na silniku...

> bzdura. dużo aut bez klimy ma filtr kabinowy czytaj ze zrozumieniem. ja nie piszę o "dużo autach" tylko o clio 2

> Ale piszesz tak ogólnie o autach, czy o tym konkretnym przypadku? O clio 2, bo przecież nie we wszystkich autach wymieniałem filtr powietrza czy rozbierałem podszybie.

> Nawet dwa. > Jeden do silnika, drugi do kabiny... Do silnika (bo o takim była mowa chyba?), jest raczej na silniku, bo na podszybiu sie jeszcze nie spotkałem. Jak auto z klimą, to na podszybiu jest kabinowy, bo jak klimy nie ma to siedzi tam takie coś: jakiś tekst i żadnego filtra tam nie będzie.

> Mnie w clio zajęła 15 min....... > ....... na forum przeczytałem jedynie że > jest w podszybiu. W clio 2, filtr powietrza?

> Śruby ani drgną, wole ich nie pourywać... Jakie auto? Ja kiedyś pourywałem, wybiłem resztę i wstawiłem nowe. Godzina roboty więcej, a lepsze samopoczucie podczas jazdy....

> Gdybym mogl wymontować fotele to bym wyrzucił > tapicerke i wyprał, ale gorsze są te wygłuszenia których nie mogę zdemontować... Dlaczego nie można foteli wyjąć? Jak się da, to uchyl na tyle dywan z wygłuszeniem żeby wsadzić pod spód jakieś szmaty, naciskaj od góry żeby płyn wsiąkał w te szmaty i potem farelka pod wygłuszenia na kilka godzin i będzie sucho.

> jest jeszcze GL-1+ wola bym na kablu ale nie widzę sensu wydwać dwa razy tyle pieniędzy Weź na kablu, bo będziesz żałował. Obcenisz czy nie wstawiona podłużnica, kielich kolumny, czy przednia grodź po angolu. Bez kabla może się okazać, że nie wsadzisz tam całej łapy z miernikiem, a nawet jak wsadzisz to nie przyłożysz prosto, a nawet jak przyłożysz dobrze, to nie zobaczysz pomiaru, bo głowa nie wejdzie

> co polecacie do bardziej domowych zastosowań a nie do celów zarobkowych itp prodig-tech gl-1s

> jaka cisza w temacie. komar też przestał brzęczeć, teraz sobie leży na dole pomiędzy szybką a > tarczą wskażników Sprężonym powietrzem go, albo z kompresora dmuchnij

Lepiej weź benzyne. Mi 1,2 8V paliło niecałe 6 litrów w mieście.

> ale to nie coval... Nie, bo to ten Marpol co to go jacek76 we Wólce Kosowskiej za 100zł kupił i poleca. Piterus_123 widzę że też.

> Zestaw no name , kupiłem w wólce kosowskiej za stówę. Nie wiem z ilu skałada sie elementów ale są > tam dwie grzechotki , klucze nasadowe do 32mm , torksy i bity. Jeden taki zestaw zostawiłem w > warsztacie i niektóre nasadki używane są z pneumatem. Nic im na razie nie jest , więc jak za > takie pieniądze to może być. > Takie jak te Tu jest takie coś za stówe: jakiś tekst

Ja polecam COVAL Nie wiem skąd cena grubo ponad 2 stówy, bo ja za ten zestaw dałem jakoś w 2009/10 roku 120, ale twierdzę że to od Honitona (co lubią nasadki pękać przy grubszej robocie) jest dużo lepsze.

> Witajcie, > mam problem w polo wujka z silnikiem 1.4 8V z 1997 roku. Otóż na łączeniu głowicy z króćcem jest > wyciek. Czy wystarczy wymiana oringu, czy może tam wcale nie ma oringu i całość muszę skleić > na silikon > Z góry dziękuję za odpowiedź Tam w okolicy tej śruby jest na bank małe pęknięcie i puszcza płyn. Wymiana oringu / smarowanie silikonem nic nie da. Tylko nie wymieniaj na Toprana, bo lubi pęknąć, jakby ktoś siekierę wbił

> Teraz zrobił bym je odrobinę niższe, za to z dłuższym "rozbiegiem" - w obecnej wersji niższe auta > wymagają dodatkowych podkładek pod koła... Jakbyś robił nowe, a tych się chciał pozbyć, to chętnie odkupię je od Ciebie, z odbiorem osobistym ma się rozumieć

> niczego - dojeżdżać w spokoju do roboty. > jakieś auto klasy B z automatem, webasto, dobrymi siedzeniami i uczciwym wyciszeniem to by bylo to MB 190-ka?

> Takie drukowane numery to legalny temat? Obawiam się że nie, ale ja doleciałem ponad 1200 km do domu na przypale i się udało. Wyprzedziłem nawet radiowóz na autobanie w niemcowni i nic się nie stało

> Ile kosztują jakieś tablice zjazdowe,ubezpieczenie,dodatkowe koszty? Wyrejestrowanie w RDW coś około 8 Euro. Tablic nie dostałem, tylko wydrukowane kartki papieru z nr. rejestracyjnym. Ubezpieczyć od razu w RDW też się nie dało, musiałem latać po mieście i szukać kogoś kto mi sprzeda ubezpieczenie. W żadnym banku i u żadnego ubezpieczyciela nie chcieli mi sprzedać krótkoterminowego ubezpieczenia na eksport. W końcu znalazłem na 2 tygodnie za jakieś 104 Euro.

> reno 19 > nigdy nie bita , dwa purchle na tylnych nadkolach , cała reszta zdrowa bez śladów korozji , Na zewnątrz 2 purchle, a od środka długopis wchodzi na wylot jak w srajtaśmę i to w każdym miejscu nakłucia.

> I bardzo dobrze mówisz że im krócej tym pewniej ale weź pod uwagę że musisz zachować bezpieczną > odległość od karoserii dla bezpieczeństwa karoserii i rączek Widzę że o nówka Aveo chodzi, to owszem, karoseria ważna rzecz Rączki to zawsze ucierpią jak już zaczynam grzebać przy aucie, gorzej jakby ząbki poszły

> Renault Safrane, Peugeot 306, 405 - jak dobrze poszukać to też. Prędzej, to chyba dobrze poszukać i znaleźć B4 niż Safrane, a na pewno 405

> Ale ja nie piszę żebyś kupował półmetrową ale dłuższą od tego króciaka, bo z tym króciakiem to > będzie klął potem Może i tak. W każdym razie ja jak kręcę grzechotką z przedłużką, to widzę że im dalej klucz odstaje od koła, tym jest gorzej utrzymać równowagę (że tak powiem) Moim zdaniem ta krótka jest najlepsza, nawet do głęboko schowanych śrub w alumkach. Nie wiem dokładnie ile ma długości ta przedłużka, chyba 50mm. Potem jest chyba 75 i 125 czy coś takiego. Zresztą, przecież kosztuje to grosze, więc warto mieć nawet wszystkie.