QuBeK

> Znajomy się napalił czyżby perełka ? > VN1F9BVE533462306 > TX94822 > http://otomoto.pl/opel-movano-2-5-cdti-51000km-igla-T4156091.html No w ten przebieg to mi sie nie chce wierzyc...

> ja bym popsikał jakimś zabezpieczeniem uprzednio przeczyścił i olał sprawę. Jakaś nazwa przykładowa...? Bo zaraz bede jechał do sklepiku, dzis do kupy chce złożyć

> Oczyść, wkręć śrubę (gwint wygląda w miarę ok), zapodaj podkład nieprzepuszczalny i najnormalniej > pomaluj. Potem przed przykręceniem mocowań posmaruj jakimś siuwaksem/smarem który nie pozwoli > na rozwój korozji w na styku mocowania z podłogą. > I szybko sprzedaj furę bo niedługo podłogę będziesz musiał łatać. Pod powłoką antykorozyjną podłogi > masz prawdopodobnie to samo. Nie, reszta jest okej, niedawno była cała antykorozja fabryczna zrywana, wsio czyszczone i nowa antykorozja, podłoga jest zdrowa, jak już to bardziej bym sie bał o wnętrze progów Czyli reasumując: 1. oczyścić 2. pomalować - ale czym, jakiś konkret? Coś co by z rdzą dobrze reagowało, hammerite czy co? 3. smar na śruby - pierwszy lepszy stały smar, tak? Dzieki Ktoś jeszcze coś doda..?

Tylko fotel pasażera, coś takiego się zrobiło, i to w sumie dość długo taki stan rzeczy trwał/trwa, po prostu nie miałem czasu się tym zając i wydaje mi się że to w ogole się nie pogłębia, ale chcę raz a dobrze zrobić z tym porządek. http://zapodaj.net/97eb81189f640.jpg.html http://zapodaj.net/af2dc47d1e296.jpg.html http://zapodaj.net/8b3073c2861fa.jpg.html http://zapodaj.net/9707c9004956a.jpg.html http://zapodaj.net/cc06e2ae33962.jpg.html Sorki za zdjęcia w linkach a nie w wątku ale imageshack sie zrobił płatny i pierwszy lepszy z brzegu hosting dorwałem (możecie polecić jakiś dobry przy okazji). Jak rozprawić się z tematem...? Najlepiej jakbym nie musiał podnosić wykładziny ale pewnie się nie obejdzie...

> Jak w temacie. Czy ktoś z Was ma dobry i prosty sposób na sprawdzenie, które wyje? Dodam, że któreś > z przodu, a auto ma przedni napęd. Ok. 50 km/h już je słychać, i to w całym aucie. > Po podniesieniu auta i odpaleniu na wolnych obrotach, żwawo kręci się tylko jedna piasta; druga zaś > ledwie powłóczy. Czy mam przez to rozumieć, że tym samym wyłonił się winowajca, czy też macie > może jakieś lepsze/prostsze sposoby na ustalenie tego? Przy prędkości 50-70kmh a moze i mniej (byleby nie toczyc sie po parkingu skręcasz w lewo, jezeli głośniej słychać to koło prawe do zrobienia, analogicznie - w prawo skręcasz - lewe do roboty. Może byc tak własnie że skręcisz w prawo mocniej i ucichną szumy, czyli lewe do roboty, albo podjechac na podnosnik i Ci szybko powiedzą

Miałem identyczną sytuację, tylko że zamiast rowerzysty środkowym pasem maszerowała jakaś dziewczyna, gruba, brzuch się wylewał, lato upał, miała obłęd w oczach, maszerowała jak czołg, nawalona czy coś, szła twardo, auta w popłochu na skrajne pasy, jakby ktoś nie zjechał podejrzewam że przeszłaby po aucie...

> Małe, wściekłe i tanie to jest Seicento z włożonym 1,4 16V. Gabaryty tej puszki sprawiają że przy > mocy 100HP niejeden miał pełna pieluchę Jak nie ma zrobionego zawiasu i hebli to pełną pieluchę chyba ma najpierw kierujący sejem... Do autora: doprecyzuj proszę co dla Ciebie znaczy wściekłe, dla jefnego to 100km, dla drugiego 150 a dla jeszcze innego 200, no i małe - to też rzecz względna. Tanie - też rzecz względna . Patrzyłbym na: -Clio II sport -C2 VTS -Fiesta ST (strasznie ciężko znaleźć coś sensownego, zresztą chyba pozostałe modele tez bedzie ciezko dobre znaleźć) - Corsa GSI (ale to raczej mało wsciekle EDit: jak Mazda to MX5 - daje frajde z jazdy

Jeżeli była oryginalnie żarówka, to led będzie wtedy nielegalny, barwa nie ma znaczenia. Rozmawiałem o tym z diagnostą. Inna sprawa - może po prostu zamontuj białe ledy (dobrze żeby dawały jak najbardziej rozproszone światło) i woź sobie w schowku na zmianę żarówki w razie czepialskiego policmajstra

> Czy bać się auta uderzonego w tył? > Widać dziubanine w podłodze bagażnika. > Czym to grozi? > Omijać szerokim łukiem? Wszystko zależy jaki strzał. Ja bym nie brał takiego auta gdzie był mocny strzał. Sprawdzić czy jest prosty przede wszystkim i nie ciągnie 4 śladów, czy bez problemów otwierają/zamykają się drzwi, bagażnik. Odległości kół od błotników czy takie same, czy ruda gdzieś tam nie wyłazi w bagażniku. Zapas w bagażniku? da się go wyjąć..?

> Pytalem o to niedawno: > http://forum.autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=287500559&page= a wypolerowałeś..?

> dzięki, zobaczymy czy uda mi się załatwić piklingtona czy zostanę zmuszony do NordGlassa > nie wiedziałem, że czołową można polerować Daj znać, mam podobny dylemat. Więc podłączę się. Mam pakiet na szyby (nie tracę żniżki), i teraz tak, jest oryginalna szyba w lanosie, ma 14 lat i 160kkm i trochę rys... wg mnie dośc mocno zrysowana, ale tragedii jakiejś wielkiej nie ma (najgorzej jest w nocy, a szczególnie w nocy w deszczu). Gdybym chciał wymienić to mogę właśnie tylko na NG - warto zmienić czy to będzie zamienił stryjek siekierkę na kijek? Ori szyba ma mikro pajączka i na podstawie tego byłaby wymiana

> A czasem focwagen i skoda nie miały wolnossacego SDI > Nie śmiej, nie śmiej, jeszcze parę lat temu na Ukrainie tłukli lanosy na gaźniku bez kata Wiesz o czyms o czym ja nie wiem...?

A jak się sprawdza czy to nitki, i które nitki są uszkodzone? I w którym miejscu jest przerwanie...? Bo u mnie jakby dwie nagle przestały grzać, tak mi się zdaje bo szyba w tym miejscu odparowuje na końcu, ale jeszcze nie przyglądałem się im, czy widoczne jest miejsce przerwania

> Odwilż w natarciu, zima chwilowo odpuściła, jak ma się ma u was sytuacja z drogami w mieście, > województwie, czy ogólnie w kraju? Wysyp dziur, czy też jest lepiej niż w latach poprzednich. > Przyznam że zima była u mnie 2 tygodnie, a niektóre drogi wyglądają księżycowo, jak to w > mieście. W mieście tak (dziury nowe), na trasie jest ok

Bezsensowny wątek . Każdy ma swoje powody, jedni nie sprzedają bo nie lubią zmian, inni stwierdzą, że życie jest zbyt krótkie aby jeździć jednym autem (i mają wiele racji)

> no właśnie na co. > Jest sobie w rodzinie Civic 2003 1.4. Przebieg oryginalny 110 kkm. Bezwypadkowy. W sumie nie można > na samochód narzekać, mało pali (jakieś 6.2/100km), ma klimę. Pytanie na co zmienić w cenie do > 35 kPLN? Koreańce odpadają, dla "fanów" Passata piszę że ten model też . Powinien mieć > mniejszy przebieg, siedzenie trochę wyżej niż w Hondzie, spalanie na poziomie do 7 l/100km. > Nie diesel. Powinien mieć mniejszy przebieg i rocznikowo nowszy. Ja obstaję przy Mazdzie 3, > Mitsu Lancer ew. Colt. W sumie kwota jest beznadziejna, mały wybór sensownych aut a za mała > kwota żeby kupić nowe. > Macie jakieś inne pomysły? Ja bym się z taką Hondą nie rozstawał

A ja podepnę się. Czy wyjeżdżanie gazu do końca kędy złą praktyką czy nie ma to żadnego znaczenia? Zawsze jadę zatankować dopiero jak skończy mi się gaz i przełączy nsa nopb, sekwencja STAG, pozdro :-)

> A co to ma na celu ???? Nie ma to jak trzymanie się tematu > Bo z driftem to nie ma nic wspólnego. A napisał gdzieś że ma? >Z ćwiczeniem poślizgów również ???? Wg Ciebie nie ma, wg mnie ma. Do autora: Dla mnie to wygląda jakby ten ręczny hamował przednie koła No ale to raczej wykluczone, może spróbuj przy większej prędkości w łagodniejszym łuku pociągnąć ręczny, powinien wychylić tył...

> witam > mam taki problem dzisiaj przegonilem moj dupowoz. Mianowicie silnik 1,9 dCi z DPF mimo porzadnego > rozgrzania ciagle kopci przy bucie na bialo. > Temperatura na zewnatrz -7stopni > Cos sie popsulo czy TTTM? Jakbys mial LPG i troche wody zebranej w koncowym tlumiku tak jak u mnie to bys zobaczyl co to znaczy bialy dym . Podejrzewam ze ociepli sie i Ci przestanie kopcic

> Nie miałeś po jakimś krótkim czasie odprysków na czarnym siatexie? Widziałem auto z takimi, > wyglądało to koszmarnie, dlatego zrodził mi się dylemat czy to zakładać u siebie. To jest malowane proszkowo, przerabiałem sobie grill w lanosie, u mnie taki siatex jeździ już z 7-8 lat...

> Witam. > Jak w temacie - poszukuję siatki "plaster miodu". > Wymagania: przestrzenna (czyli nie płaska), czarna, z tworzywa sztucznego. > Mój obecny bolid ma spore otwory w zderzaku, niczym nie zasłonięte/zabezpieczone i tak średnio mi > się to podoba... > Coś takiego jak na n/w obrazku: > Za wszelką pomoc/konstruktywną krytykę z góry dziękuję > Pozdrawiam - romano11 A zwykłe alu z oczkiem "małe kamei"nie nada się?

> ... alkohol etylowy a nie metylowy; glikol żeby nie zamarzał w dyszach i po przetarciu na szybie; > nie pachnie mocno; nie jest drogi? Za 15 zł w Lidlu i Biedronce jest organiki, nie capi, za 14zł widzialem w Kauflandzie jakiś płyn marki K2 - więc powinien być wporzo, ale nie testowałem, ofc mowimy o bankach 5L.

> Proszę o opinie o samochodzie. > MG ZS. Rocznik 2005, silnik 1.8 16V z LPG sekwencyjną - gaz jeszcze 2 lata na gwarancji. Przebieg > oryginalny nieco ponad 60kkm. Auto było rozbite, zostało naprawione, podobno - bo sam nie > widziałem i nie sprawdzałem ten dzwon jakiś straszny nie był, auto jeździ prsto i nawet trzyma > geometrię- mój znajomy śmiga nim od 2 lat, powód wymiany - gość jest jeszcze kawalerem i > wymyślił mu się jakiś hothatch więc tego się pozybwa. > Ja potrzebuję auto do toczenia się do roboty. Mogę go kupić nieco taniej niż ceny rynkowe. > Ktoś spotkał się z takim wozidłem? Jakieś opinie? UPG się robi co wymiane oleju w tym Badałem temat bo chciałem takowy zakupić, zewsząd mi odradzano

> Nie chodzi mi o przyspieszanie przy wyprzedzaniu (tak jak wspomniałeś jest zabronione. Zabronie > jest również zwalnianie jak Cię ktoś wyprzedza, ale to praktykujesz... Poproszę przepis, bo pierwszy raz o tym słyszę.

> Nie mam doświadczenia z autami z dużym przebiegiem. Zawsze kupowałem z max przebiegiem 50 000 km. > Potrzebuje samochód na 3 lata, w tym czasie przejadę jakieś 70 000 km. Samochód jakiego szukam to > van: Citroen C8, Espace, Carnival. Silnik chętniej benzyna ale diesla też nie wykluczam. > Czy takie samochody zakładając, że będą z 2007-2008 z przebiegiem 140 000 -180 000 z pewnego źródła > to wieczne skarbonki. Oczywiście zakładam porządny pakiet startowy na początek. Z zasłyszanych opinii Carnival to zawsze jest skarbonka Jeżeli to będą realne przebiegi to w przypadku diesla nic nie powinno się z takim autem dziać, jeżeli było dobrze serwisowane, u nas śmiga Citroen Jumpy, 270 tys przebiegu, silnik nie bierze ani grama oleju, pełny syntetyk, nie kopci, pali od strzała, nie ma z nim problemów