Skocz do zawartości

Jarek_JD

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 253
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Jarek_JD

  1. > Focus do mnie mówi bo się będzie lepiej prowadził. > Jeździć będę głównie sam wiec obszerność jest nieistotna Focus
  2. > Czy aby na pewno? Bo ograniczenie prędkości z bezpieczeństwem ma zazwyczaj niewiele wspólnego. Teoria większości Polaków W firmie w której pracuję ochrona nakłada kary za przekroczenie prędkości ustalone na podstawie wskazań w ich służbowych samochodach. Dodatkowo nie można używać komórek w samochodzie nawet przez zestaw głośnomówiący. Oczywiście można się z tym nie zgodzić, ale jest to równoznaczne z nieprzestrzeganiem regulaminu pracy, czyli wiadomo czym to skutkuje
  3. > tylko pytanie było inne: > Quote: > czy pks czy polski bus może byś łapany na radar przez swoje firmy > może czy nie? Ale Ty dyskutujesz czy się "czepiasz"? Przeczytaj jeszcze dwa wyrazy więcej po tym jak uciąłeś cytat i masz drugie pytanie na temat możliwości karania.
  4. > no jak Ty to sobie wyobrazasz? > kierownik/ksiegowa czy inny - do Ci mandat za przekroczenie predkosci i pkt na dokladke ? > jak masz gps w aucie to najwyzej opierdziel od przelozonego (czy co tam masz w umowie)mozesz > zgarnac itd Pracodawca ma prawo ukarać pracownika karą finansową (coś w stylu mandatu) za nieprzestrzeganie przepisów BHP. A przekraczanie prędkości spokojnie można pod to podciągnąć
  5. > Ja zrobiłem awanturę jak mi nabił ciężarki a zaznaczyłem ze maja byc klejone. Niestety większość to > partacze. A te przyklejane ciężarki też mają z różnych materiałów. W fordzie "oryginalne" ciężarki ładnie się błyszczą, natomiast na drugich felgach z oponami zimowymi ciężarki zaczęły rdzewieć i rdza "płynie" na felgę. teraz po zdjęciu kół muszę te rdzewiaki usunąć i wyważyć na nowo w innym zakładzie
  6. > jak to mozliwe ze na letnich (continental premium contact 2E po 2 sezonach) pali 0,5-1L mniej* niz > na zimowych (frirestone 2 evo po jednym sezonie) > letnie 205/55/16 > zimowe 195/65/15 > * - sprawdzone na kompie i przy dystrybutorze. O teorii pomiarów spalania było wiele teorii Musiałbyś porównać na dłuższych dystansach przy podobnym stylu jazdy. U mnie na Goodyear'ach latem zawsze mam wyższe. Myślę że dlatego, ponieważ na letnich szybciej jeżdżę. Opony to: - lato 225/50/17 - zima 215/60/16
  7. Jarek_JD

    Rodzinne do 35k

    > I da się kupić sensowny egzemplarz za takie pieniądze ? Zależnie od rocznika i generacji Edit: Dla przykładu 2 polskie, 3-cia generacja z 2008r. Może jeszcze z rok młodszy też by się trafił Przykład 1 Przykład 2
  8. > A o Art. 275 KK słyszał? W styczniu żona rejestrowała na mnie samochód. Miała upoważnienie i był też potrzebny dowód. Żeby dokończyć rejestrację musiałem przyjechać z dowodem, żeby pani w WK spisała sobie z niego jakieś dane.
  9. Dobry znajomy ma od dwóch citroena C5 exclusive 2.2hdi. Jest piwrszym właścicielem od nowości. Przebieg ok. 100tys km, jak do tej pory bezawaryjny. Kilka razy miałem przyjemność się nim przejechać, naprawdę rewelacja. W miarę cichy, bardzo dynamiczny. Jak są wyciszone samochody z tematu nie wiem, ale w C5 silnik jest rewelacja
  10. > Witam > Kupiłem pojazd nowy na siebie. Czy żona może go zarejestrować za mnie w Wydziale Komunikacji? Upoważnienie to za mało. Na pewn o będzie potrzeby jeszcze Twój dowód osobosty lub jego kopia. Czy coś jeszcze, nie pamiętam.
  11. Jarek_JD

    Rodzinne do 35k

    > Co moglibyście polecić z okolic rocznika 2008 tak żeby było pojemne, bezproblemowe, w miarę > możliwości ekonomiczne ( diesel lub lpg) no i niebrzydkie? c5 w hdi-ku Jeżdziłem wersią exclusive z silnikiem 2,2hdi, lae myślę że 2.0 też będzie wystarczająco dynamiczny i ekonomiczny
  12. > Ewentualnie jakaś używa 2-3 letnia za jakieś 20 tysi? Logan? Ojciec ma seata 1.9sdi i jest on bardzo oszczędny, ale ma już swoje lata. Może pokusić się o golfa 2.0sdi - realnie najmłodszy będzie z rocznika 2007. Na pewno posłuży kilka lat, będzie w miarę wyposażony i wygodny, oraz odsprzeda go "z zyskiem"
  13. > To niby jak w nim się baterię wymienia? Razem z kluczykiem? Baterię się wymienia, ale kluczyka do tego rozbierać nie trzeba
  14. > Ktoś już rozbierał ten kluczyk, jeżeli tak, jak to zrobić? Tak informacyjnie. Byłem dzisiaj w ASO i dowiedziałem się, że ten kluczyk jest "nierozbieralny". Próbowali przedmuchać mechanizm powietrzem pod ciśnieniem, no myśleli, że coś tam wpadło i blokuje - bez rezultatu. Na razie ASO ma się gdzieś dowiedzieć, czy wymiana tego kluczyka z tą usterką podlega wymianie i mają się kontaktować...
  15. > Czy ktoś podpowie gdzie mógłbym sprawdzić prawdziwość przebiegu Peugeota 307 sprowadzonego z > Niemiec? > Bo obdzwonione zostały okoliczne salony i każdy odmawia sprawdzenia nawet jakby się przyjechało do > nich... Tak w temacie przebiegu... W niedzielę sprzedałem niespełna 15-to letniego Renault Master z przebiegiem 663tys.km - przebieg 100% oryginalny. Kupujący był drugą osobą, która odezwała się w przeciągu miesiąca. Zajechał obejrzeć samochód, ponieważ miał po drodze - jechał obejrzeć inne auto. Jak go obejrzał i przejechał się nim, był pewny, że go kupi. Powiedział, że przejechał 3000km i to co widział, to samo padło. Pytanie, co sprawdzać, przebieg czy stan faktyczny. 99,9% oglądających nawet nie próbowało się kontaktować i o cokolwiek pytać, prawdopodobnie ze względu na przebieg. A odsłon ogłoszenia było ok400 na Otomoto i ok 1600 na Tablicy
  16. > Gdyby w twoim powyzszym wywodzie byla choc odrobina sensu, to w zadnym kraju nie byloby nakazu > uzywania opon zimowych. A skoro sa, to znaczy ze opona wielosezonowa nie ma nawet startu do > opony zimowej Gratuluję sensu Twojgo wywodu
  17. > Zalezy jaka zimowka, w > kazdym badz razie jezdzilem zima na GoodYear Vector i chyba nawet zimowka Debicy lepiej by sie > spisywala na blocie posniegowym i lodzie. Oceniłeś całą grupę opon na podstawie jednego modelu. Ja też podałem Ci jeden konkretny model który był najgorszym z całej grupy z jakimi miałem do czynienia. A co do rodzajów samochodów i różnych typów opon trochę mam doświadczenia. Miałem kilka samochodów osobowych, dwa dostawcze, dwa ciężarowe i dwie naczepy. Patrząc z perspektywy czasu na pewno lepiej jest mieć jeden dobry komplet wielosezonowych, niż dwa kiepskich zimowych i letnich. Poza tym klimat w Polsce jest taki, że nawet mając dwa komplety dobrych opon, bardzo często jeździ się na tym niewłaściwym komplecie do danej sytuacji na drodze. Po prostu nikt nie zakłada zimowek tylko na śnieg i ujemne temperatury i nie przekłada na letnie przy pierwszych oznakach wiosny.
  18. > A co gdy jest potrzeba naglego hamowania, ominiecia przeszkody?? W takich sytuacjach potrzebne sa > dobre opony, a nie dziadowstwo. Jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego. Chyba padłeś ofiarą jakiegoś marketingu. Mam świadomość tego, że opony w normalnej sytuacji są jedynym punktem styku samochodu z drogą, ale przeważnie prawie wszystko zależy od kierowcy. Kiedyś nie było kilku typów opon, większość polskich samochodów jeździło na modelu D-100 (jeżeli dobrze pamiętam). Jeżeli będziesz jechał np. 60km/h po śniegu na wielosezonowych i 80km/h na zimówkach, nie jestem przekonany, czy na pewno na zimówkach będziesz bardziej bezpieczny. Sam miałem opony zimowe (Kleber HP2 - nowe), które były dużo gorsze od wielosezonowych. Na śniegu ślizgały się jak na lodzie. Zanim nazwiesz coś "dziadostwem", najpierw się dobrze zastanów.
  19. > natomiast w upalne letnie dni bylo tragicznie, plynely i piszczaly. Kiedy jeździłem latem na zimówkach, było tak jak piszesz. Na wielosezonowych Toyo i Matador takiego problemu nie widzę. Poza tym Matador wg mnie są lepsze od Toyo, bo są tańsze, lepiej trzymają na śniegu i nie widzę różnicy latem.
  20. > W lecie pewnie beda plynely oraz piszczaly na kazdym rondzie. Nie ma gum, ktore tak samo dobrze > zachowuja sie przy -20 co i przy +40 stopniach C. Zależy od samochodu, kierowcy i warunków. Ja w dostawczym używam tylko wielosezonowych i nie było dzwonów i innych problemów przez opony. Jeżeli ktoś ma żyłkę kierowcy rajdowego i jeździ np. po górskich krętych drogach, na pewno wielosezonowe się nie sprawdzą.
  21. > Pucować się, kto też się zapomniał! max miesiąc temu w obydwóch samochodach
  22. > Musi być kombi (segment D) z w miarę możliwości mocnym dieslem (min. 150Ps) ponieważ jeżdżę 2-3 > razy w miesiącu za granicę po towar z przyczepką (taką 750kg) z plandeką. Najważniejszym > kryterium jest dla mnie GWARANCJA - chodzi o to by była na 3 lata ale bez ograniczenia km - a > jak już to 150kkm. (jak ktoś daje więcej i lepiej to jak najbardziej). Ford Mondeo z dieslem 2,2 byłby idealny do przyczepki Z gwarancją podstawową nie rewelacja, 2 lata, ale ford ma programy z możliwością przedłużania gwarancji. Mondeo jest też popularnym samochodem w Polsce, więc nie powinno być problemów z odsprzedażą. Ktoś proponował też insignię, ale ten samochód trzeba na spokojnie potestować. W nowych Oplach (Astra/Insignia) nie mogę ogarnąć tej całej "guzikologii". Jeżdżę czasami służbowymi Oplami i prywatnie bym Opla nie kupił ze względu na ergonomię
  23. > JWT Ile lat ma ta spłuczka, że tak tam "jasno"? Ja w swoich spłuczkach po 11 latach musiałem wymienić środki, ale w środku było czarno od rdzy i kamienia. Śruby mocujące spłuczkę do muszli musiałem odcinać szlifierką kątową, normalnie miałem już chęć wyrzucić cały komplet
  24. > Pływak ustala ilość i poziom wody w spłuczce, nie możesz go wywalić! . Może, tylko z głową Ten mały pływak jest to tego "małego" przycisku od małej ilości wody. Ja w swoich spłuczkach wyrzuciłem cały środek, kupiłem za 52zł 3 zestawy do każdej spłuczki, czyli zawór główny ale tylko ze stopem, zawór napełniający z jednym głównym pływakiem i uszczelkę ze śrubami. Po ponad 11 latach użytkowania przeszedłem na układ jednoguzikowy, bo i tak każdy zawsze używał tego "większego"
  25. Pierwsza "usterka" Zacina się kluczyk - scyzoryk. Kiedy jest zamknięty, zaciskam guzik i zonk, kluczyk nie chce się otworzyć. Jest to raz na kilka razy. Próbowałem "smarować" go oliwą maszynową, przycina się dalej. Samochód jest jeszcze na gwarancji, ale może nie ma potrzeby jechać z tym 70km do ASO. Może da się ten kluczyk/mechanizm jakoś rozebrać, obejrzeć i może trzeba tylko coś oczyścić? Zdjąłem klapkę od baterii, ale tam nie widać żadnych śrubek, zatrzasków. Z drugiej strony zatrzasku od baterii są jeszcze dwa inne "zatrzaski" - jak na foto. Ktoś już rozbierał ten kluczyk, jeżeli tak, jak to zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.