-
Liczba zawartości
5 221 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez pejus1982
-
TSI problem kangurowania oraz wibracji silnika
pejus1982 odpowiedział prawoimotoryzacja na temat - Motokącik
Mam 1.0 TSI. Problemów z szarpaniem nie miałem nigdy i z tego co kojarzę z wpisów w Internecie to faktycznie dotyczy to tylko 1.5 + manual i rzadziej 1.5 + DSG. Co do dźwięku silnika 1.0 to powiem tak: we wnętrzu podczas spokojnej jazdy w ogóle nie słychać silnika, tylko podczas gwałtownego przyspieszenia ale jak dla mnie to te ''warczenie'' jest przyjemne dla ucha. Ja mam Golfa i może materiały wygłuszające są lepsze niż w przypadku np. Fabii czy Polo. -
Mam Golfa 7 z silnikiem 1.0TSI 115KM i Octavię 2 1.6 benzyna. Auta tej samej klasy, taka sama moc i co najważniejsze te same trasy. Golf pali średnio 2,5l mniej na 100km.
-
Mam na myśli nowy model.
-
Sprawdzałem właśnie ceny nowego Yarisa i za wersję z silnikiem 1.5 z pakietem comfort + jakieś dodatki wychodzi grubo powyżej 70kzł. Czyli za chwilę, kompakty z przyzwoitym wyposażeniem będą (czy nawet już mają) ceny powyżej 100kzł.
-
Na samochodzie nie ma grama rdzy. Jak będę u mamy to wstawię fotki. Dodatkowo auto nigdy nie było garażowane. Nie wiem id czego to zależy.
-
Kupiliśmy w 1999roku nowego Yarisa made in Japan. Z wyposażenia to tylko poduszka kierowcy, centralny zamek i radio. Brak było ABS-u. Co ciekawe autem teraz jeździ moja mama, przez 21 lat zero awarii
-
Dużo silników TSI jeździ po polskich drogach, zwłaszcza w postaci firmowych Fabii i Octavii i jakoś tragedii nie ma. U nas firmowa Octavia 1.0 TSI jeździ praktycznie bez przerwy 160kkm w 3 lata zrobione i bez awarii, Fabia 1.2 ponad 200kkm. edit: we wszystkich znanych mi autach VW nie spotkałem się z tym wynalazkiem w zbiorniczku płynu. Może to tylko w dieslach było montowane?
-
Ograniczenie do 60km/h jest tylko na znakach. W praktyce każdy jeździ tam szybciej, stąd za 2 tygodnie będzie uruchomiony tam odcinkowy pomiar prędkości. Znając rodaków to dla bezpieczeństwa będą jechać tam 45
-
Teraz oddali do użytku kilkanaście kilometrów drogi, a do końca roku całość powinna być zrobiony po jednym pasie w obu kierunkach. Wcześniej mają zamontować na tej trasie odcinkowy pomiar prędkości. Drogowcy skarzą się, że jest ograniczenia do 60 a niektórzy mają dużo więcej i jest niebezpiecznie.
-
Dzisiaj miły Pan z salonu zaproponował VW T-Roc w wersji Advance z silnikiem 1.0 TSI 115KM + pakiet komfort (m.in. klima automatyczna i radio discovery) + pakiet zimowy + przyciemnione tylne szyby + koło zapasowe + fotele komfortowe za 84kzł. Auto z alufelgami 17''. Czyli wychodzi, że pomiędzy miejskim maluchem a podniesionym kompaktem z lepszym wyposażeniem jest 28kzł różnicy. To oczywiście jednocześnie dużo i mało - zależy kto co potrzebuje.
-
Mam małe dzieci, auto służą nam do codziennego przemieszczania się. Nie ma szans, żeby przez te 4 lata nie było mniejszych lub większych śladów zużycia w środku lub na zewnątrz. Ten wynajem jest jak ktoś już pisał dla osób, które traktują auto jak ołtarzyk i trzymają pod kocem. W normalnej kalkulacji finansowej faktycznie lepiej iść w kredyt, a najwyżej po tych 4 latach sprzedać i nowy na kredyt jak ktoś ma taką potrzebę. Chyba, że przy ''oddaniu'' auta firma nie robi problemów i nie czepia się prostych rzeczy wynikających z naturalnego zużycia to wtedy można pomyśleć.
-
Jeśli to nie tajemnica to ile musiałeś dopłacić?
-
Mam ten silnik w Octavii, rocznik 2008 czyli chyba ostatni rok produkcji tego silnika. U mnie auto 4 lata i wszystko jak najbardziej OK. Podobno jakieś problemy były z łańcuchem rozrządu, ale to podobno w pierwszych latach produkcji. Spalanie niższe niż w 1.6 MPI. Jak coś to pisz. Gaz do tego silnika tylko z dotryskiem benzyny.
-
Jakiś czas temu był artykuł w Motorze lub AŚ że producenci aut mają bardzo mały zysk w segmencie A i te auta muszą być droższe. Jako argument podawali normy spalin i obowiązkowe wyposażenie aut w UE. To się sprawdziło jak widać i widzę małą różnice w cenie między np Up! a Polo.
-
Z tego co kojarzę bo byłem wstępnie zainteresowany to cena była jedna z wyższych w tym roczniku - około 42-43kzł?. To świadczy o tym, że salonowe TSI sprzedają się łatwo.
-
To powiem szczerze, że nie znałem tej oferty ale zakładając dopłatę do lakieru i może jakiś pakiet to w cenie 60kzł nie było lepszej oferty. To nawet Polo chyba więcej kosztowało...
-
Golf w specjalnej taniej wersji City kosztował na wyprzedaży jakieś 64kzł. Był tam silnik 1.0 TSI 85KM, klima manualna, alufelgi 15cali.
-
Może córka @rwIcIk ma fotel przesunięty bardziej do przodu.
-
Jeśli chodzi o miejsce z tyłu to faktycznie Rapid pod tym względem wypada całkiem dobrze. To co pokazał @bielaPL wydaje się całkiem rozsądne. Mam ten sam silnik w Golfie i auto odpycha się całkiem sprawnie.
-
Jak przy każdym modelu Renault
-
Jak zwykle Twój test daje jakiś punkt odniesienia dla zainteresowanych danym autem. Dla mnie oczywiście na plus.
-
VW wlewa teraz do silników Shell więc myślałem, że Skoda ma tak samo. Z ciekawości: robili oprócz ozonowania coś przy klimatyzacji?
-
Pytaj @twinsen pewnie niedługo będzie miał do sprzedania.
-
Może nie bezpośrednio przy tym, ale pomagał Henryemu Fordowi przy produkcji aut na skale masową. Nie pamietam tylko nicka...
-
Budżet niski więc szukaj tego co w lepszym stanie i bez rdzy. Tata dużo kilometrów nie będzie robił więc może jakaś benzynę warto poszukać, najlepiej bez lpg.