Skocz do zawartości

pejus1982

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 221
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez pejus1982

  1. Myślałem, że ten silnik w tym aucie słabo jedzie, a tu pozytywna taka informacja... Pytam bo mama chce coś kupić ''wyższego'' i tak zastanawiała się nad tym autem w wersji podstawowej właśnie z tym silnikiem.
  2. Masz na myśli najtańszą z cennika czyli classic? Silnik też podstawa 1.6Gdi?
  3. VW T-Cross to podniesione Polo tylko 15kzł droższe, Tiguan to podniesiony Golf też o 15-20kzł droższy itp.
  4. Jeśli to nie problem to proszę o linki, zwłaszcza do tej nowej 3. Widać, że ceny aut premium stają się bardzo bliskie dobrze wyposażonym kompaktom. Albo inaczej - to kompakty powędrowały w ceny premium.
  5. Współpracujemy z kilkoma bardzo dużymi firmami z branży automotive i ogólnie jest bardzo słabo. Byłem dzisiaj w jednym z zakładów i niestety wykorzystują tylko 15% swoich możliwości. Nie ma sprzedaży nowych aut, więc części też nie są potrzebne.
  6. Nie wiem jak reszta, ale ja gdybym szukał teraz dla siebie kompakta to test naszego kolegi @prawoimotoryzacja byłby bardzo przydatny dla mnie i mógłbym poświecić nawet więcej czasu na oglądanie bo uzyskuje opis auta bez wychodzenia z domu. Oczywiście nic nie zastąpi jazdy próbnej, ale taki dokładny opis może dla nas zrobić wstępną selekcje. Dodatkowo osoba która przetestowała już X samochodów może zwrócić uwagę na rzeczy, które ja mógłbym nie wychwycić podczas oglądania w salonie. Dlatego daje łapkę w górę do posta.
  7. Bo Kowalski kupuję Dacię Duster, Tipo, Astrę, Yarisa, Fabię,Sportagę - auta raczej do 100kzł. Jak auto do miasta to segment B lub C i wtedy raczej granicą jest kwota 65-70kzł. Jak auto ma być troszkę bardziej ''prestiżowe'' to wtedy Kia Sportage, Tucson itp. Natomiast Audi Q5 czy inne beemki lub merce to idą na firmę bo jest TANIEJ. Nie wiem czemu kolega @sdss tego nie rozumie. Nikt nie pisze, że mając firmę jest różowo i kasa wpada drzwiami i oknami, ale w Polsce właściciele firm kupują statystycznie najlepsze auta. Zawsze coś tam odliczą - wiem bo brat kupuję Mercedesy GLC, GLE i zawsze mówi mi ile realnie to auto będzie go kosztować. ZAWSZE jest taniej niż gdybym to ja jako osoba fizyczna kupiła takie auto. Amen.
  8. Pisałem tylko o sobie, że dla mnie ta cena jest stanowczo za duża. Jak ktoś chce i ma na to przeznaczoną kasę to niech płaci za Leona ile chce. Obawiam się tylko, że takich jak ja będzie więcej. Dodatkowo sieć sprzedaży Seata jest taka sobie. 3 miesiące temu dałem za nowego kompakta z dobrym wyposażeniem 70kzl i dla mnie była to ostateczna cena jaką mogłem zapłacić za nowe auto tej wielkości.
  9. Najstarsze auto jakie miałem to było 16letnie Megane II i naprawy pomału zaczęły stanowić duży % w stosunku do wartości auta. Ty piszesz o sprzedaży 21 letniej Audi i to za dobry pieniądz. Kupił albo fanboy Audi albo jakiś mechanik.
  10. Ale tutaj piszemy o sprzedawaniu aut, a Ty piszesz o oddaniu na złom
  11. Gdyby to było ASO to by pewnie zapłacił bliżej 3kzł
  12. Ciekawe czy producenci aut po przerwie wirusowej zejdą do bardzo niskich cen żeby nakręcić sprzedaż czy też będą trzymać ceny.
  13. Co to za sztuka i za ile jak można wiedzieć? Może jakiś model niezbyt popularny...
  14. 1.6 SX i dumny naklejka na szybie dual airbag
  15. Masz jakiś stary cennik żeby tu wstawić? Sądziłem że było to dużo mniej - kojarzę że lanosy kosztowały około 32kzł. Niech mnie ktoś mądry oświeci. 3 miesiące temu można było kupić Golfa 85KM trendline za 65kzł
  16. Ja z Seatem mam problem - mieszkam w Częstochowie i tutaj od kilku lat nie ma już salonu tej marki. Trochę szkoda, że jest bardzo mała sieć sprzedaży względem pozostałej rodziny VAG (Skoda i VW). Jestem leniwy i wycieczka do Katowic by obejrzeć auto jakoś nie jest zachęcająca. Szkoda bo w rodzinie mam Seata Cordobę z 1994r z silnikiem 1.4 60KM i to auto nadal jeździ a lekko nie ma. Kolega starym Leonem 1.9TDI przejechał około 500kkm i bardzo sobie chwalił. Mam obraz, że to dobre auta. Co do nowego Leona to robiłem przed chwilą konfiguracje i wersja z silnikiem 1.5 130KM wychodzi 100kzł. Wiem, że będą rabaty i z czasem będzie można troszkę taniej kupić auto ale ta cena jest w tej chwili odstraszająca za kompakta.
  17. Jakiegoś szału zakupów nie widać. Raczej ludzie nie myślą za bardzo o zmianie aut. Poczekajmy na oficjalne dane o sprzedaży aut z rozbiciem na firmy i osoby prywatne.
  18. Na otomoto tylko kilkanaście sztuk w tym większość to wersja kombi. Ceny dużo większe niż pokazuje cennik wstawiony przez @Cinos Niektórzy liczą, że przez psychozę związaną z Covid-19 to auta będą za pół ceny, ale to producent zapewne woli zmniejszyć drastycznie produkcje niż robić takie prezenty.
  19. Ja zamawiałem Golfa 7.5 na początku stycznia to wybór był już bardzo ograniczony (auto z 2019r. z placu), Sprzedawca mówił wtedy, że już kończą produkcje 7 generacji, więc nie wiem gdzie te auta. Na pewno VW bardzo by fajnie zrobił dla klientów, żeby taka cena obowiązywała na 8 generacje, ale raczej na cuda nie ma co liczyć.
  20. Bo w Europie przetrwa grupa VAG, Francuzy, Ford i Toyota plus europejskie premiumy
  21. Tylko, że jak teraz weźmiesz plan to w ciągu 3 lat musisz zacząć budowę.
  22. Wiem że od 1 stycznia zmieniają się warunki dotyczące budowy domów jednorodzinnych żeby spełniały normy UE dotyczące zużycia energii i zapotrzebowania na ciepło. Wczytując się w przyszłe zapisy wygląda to groźnie, ale ktoś ''kumaty'' może to przełożyć z języka technicznego na polski? W obecnym domu mam ściany wykonane z jakiegoś pustaka ceramicznego(Kozłowice) + styropian 12cm. Rozumiem, że od nowego roku to będzie znowu pustak + 16cm czy tam może 18cm styropianu? Ja to tak rozumiem, chyba że jestem w błędzie to niech mnie ktoś przekona. Mam w planach budowę domku parterowego w przyszłym roku i z kilku powodów nie mogę w tym roku otrzymać pozwolenia na budowę.
  23. Pełna zgoda. Chodziło mi o to, że czasami producent robi błąd i przyznaje się po fakcie. Nie jestem jakimś bogaczem i dla mnie nowy (prosto z salonu) samochód to duży wydatek i dlatego w takich autach zmieniam olej co 12-15kkm bez względu na zapis w instrukcji czy wołania samochodu. Jak ktoś ma dużo kasy i co 4 - 5 lat kupuje nówkę z salonu to wymiana oleju to nie jest jego problem. Każde auto to przetrwa, a potem to problem kolejnego właściciela.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.