lukash21

> I tak czytam i się zastanawiam, czy jest sens się pchać w pracę w tym zawodzie? > Równo rok temu próbowałem w Lublinie w hurtowni alkoholi. Jeden dzień spędziłem u boku innego > kierowcy i to co zobaczyłem to jakiś koszmar: najniższa krajowa, reszta do ręki- w sumie jak > wyjdzie 2 tys to dobry miesiąc. I za co to? Ano za pracę po kilkanaście godzin dziennie i > dźwiganie każdego dnia kilka ton towaru. Wszelkie wioski, o ile nie było w nich dostawy, to > przejeżdżane na odcięciu, oby się tylko buda na zakrętach nie wyłożyła. Czas pracy- kto by się > tym przejmował, oby dostawy zrobić a tarczkę się najwyżej wyrzuci Tak jest wszędzie. Na hurtowni to juz lepiej na magazynie pracować; przynajmniej mniejsza odpowiedzialność.

> czyli na tym wewnetrznym przegubie jest pewien luz, ktory umozliwia przesuniecie na tyle półoski ze > wyjdzie z piasty? Moge bez obawy wybijac poloske z piasty bez odsuwania kolumny McPhersona? przecież piasta jest montowana od zewnątrz i półośi nie ruszasz, jedyne co to odkrecasz nakrętke pod alminiowym deklem i trzy śruby od piasty.

A jak sie zgadasz na parkingu czy gdzies z kierowcą to nikt ponizej "piątki" nie schodzi, a rzeczywistość zupełnie inna. Faktycznie to co się dzieje teraz to masakra. Kolega opowiadał, że dostaje min. krajową, a reszte ma płacone w delegacjach, żeby nie płacic podatku.

> Chłam - dobre piasty z ABS do AII zaczynają się od ok. 300 zł (SKF) do dużo ponad 400 zł (FAG). Co małeś tu na myśli pisząć "dobre"? Dobre łożysko czy czujnik abs?? Zdaje sobie sprawe,że pisałeś to 2,5 roku temu i od tego czasu mogło się coś zmienić. Na przełomie września/października 2012 zmieniłem piastę na SKF za 330zł. Po 6 miesiącach i przejechanych około 15tys km wywaliło mi błąd C0040. Kabelki są całe, w sumie jak nowe. Łożysko nie szumi i przez badziewny czujnik musze zmienić piaste. Napewno nie kupie juz skfu.

> Ta sama > trasa w 2.0 HDI 136KM spalanie lekko ponad 6 przy zachowaniu tych prędkości, w picasso 2.0 > HDI, jazda wolniejsza 140-155km/h spalanie 7.7 wyniosło, Smax 140KM diesel 7.5/7.6. Firmowa C5 2.0hdi 136KM na autostradzie przy predkosciach stałych 150-160km/h spala 9l. Kilkakrotnie potwierdzalem to dystrybutorem.

> W oplu się niestety nie pochwalisz takim spalaniem Nie pochwale się, bo po pierwsze jeżeli chodzi o moją astrę to ona 190km/h nie pojedzie (to nie VW), po drugie nie uważam, żeby spalanie samochodu można było chwalić.

> Trasa do > 120 to spokojnie spalanie w okolicach 5l/100km. > PS Przy 190-210km/h to auto spalało 8.5 litra, więc wynik wręcz bdb. Jeszcze troche i przebijesz tego kolesia od mercedesa.

> No to zostaw im wrak i bierz 1700 I tu będzie problem, bo TU wcale nie chca wraku samochodu. Oni wystawiają na te swoje stronki z gielda i jezeli ktos się zainteresuje, to proponują włascicielowi sprzedaż, a jezeli nie to wrak zostaje w rękach własciciela.

Pokryją 1500, a różnice wyrównasz sam. Nie ma innej opcji. Poszkodowany jestes nie tylko w momenice zdarzenia, ale i później.

taka wymiana to napewno nie będzie oszczędność, ale to nie moja sprawa. Nie wiem ile jeździcie busami, ale po zmianie na samochody pow. 3.5dmc będzie was obowiozywał czas pracy kierowcy; jazda na tacho.

Nie lepiej dołożyć pare groszy i kupić normalne światła. Te które planujesz to dwa chińskie świecące paseczki, ale jak tam chcesz teraz coraz wiecej samochodów z tymi wynalazkami jeździ, nawet po zmroku czy w deszczu i żyją.

> Czy kolo z opona napedowa, moze byc zalozone na os kierowalna jako zapas? ile mozna przejechac km? > 50, 200? Przeszkody są ponoć takie, że bok opony nie jest przystosowany na siły powstałe przy skręcaniu. Osobiście na oponach napędowych M+S na przedniej osi zrobiłem ponad 10tys km (przełom listopada/grudnia) i bardzo byłem zadowolony, bo przyczepność była super. Trafił się chętny kupiec na te opony i to był jedyny powód powrotu do prowadzoncych.

> powinieneś mieć tylko tabliczkę na haku, choć u mnie diagnosta na to nie patrzył Tabliczkę na haku lepiej miec w innych krajach. Do cemipinga pewnie sie przyda.

> Widzisz a mi co roku obnizaja OC w MTU o 50zl prawie,dziwne Może masz zniżke za samochód starszy niż 10 lat... Ja nie mam tego szczęscia i mam wyższe ubezpieczenie z roku na rok. Tak jak pisałem wcześniej, idą czasy gdzie dostaniesz dopłatę za kontynuację ubezbieczenia.

> A ja odwrotnie od 3lat na pełnych zniżkach i co roku mniej Jak tak dalej pójdzie, to za kilka lat będą ci dopłacać. Nie wiem czym są spowodowane wyższe składki, bo nie miałem szkód.

Mam OC w MTU 3 lata i za każdy rok podnoszą mi o 50 pare złotych składke. 3 lata temu miałem najtaniej, ale teraz już nie.

> Witam. > Czy taki zestaw mogę założyć: > Felgi 5x110 R16 7J ET39 > Wiem, że oryginał to 6.5J > Opony: > 205x55x16 > Poradźcie będą ci troszke wystawać, jak masz okazję założyć na próbę to skorzystaj.

> będzie to lepsze rozwiązanie - szczególnie dla > potencjalnych fachowców kupujących potem od Ciebie to auto - oczywiście w asyście szwagra, > który zna gościa, który poznał kiedyś kolegę lakiernika itp. itd. Błotnik jest przykręcany, więc nawen jezeli wymieni go na używany to będzie widać po nakrętkach,że ktoś go demontował/montował. I nie trzeba być znajomym szwagra kolegi lakiernika, żeby to zobaczyć.

> Ale wtedy jest mniej stabilnie w zakrętach ale na hamowanie odporne, zresztą na dzień dzisiejszy firmy gdzie ładunek/rozładunek wykonuje się z rampy to palety muszą być "po długości"

> Jak się ustawi 10x3 i 2x2 to naczepa jest załadowana po drzwi i wchodzą 34 epale Ale tej > przekładki 2x2 nie polecam zostawiać na sam koniec bo jak rampa wysoka to ciężko paleciakiem > wjechać/wyjechać. puste palety mozna tak układać. jezeli są owinięte folią to 2cm na 34 paletach to mało. Nie pytam o szczegóły.

Wie ktoś gdzie mógł bym kupic w sieci żarówki firmy Berner?? chodzi mi o H7. Nie widzie lepszych, a została mi już tylko jedna.

> Jeśli Europalety to układasz 15x2 i 1x3 palety. euro palety prawidłowo się układa 11x3

> Nowy olej ma trochę większą lepkość. Moj teść radził mi dolać taki jego dodatek do oleju (from USA) właśnie, zeby zwiekszyć lepkość. Dobrze, że nic nie dodałem, bo bym żadnego biegu nie wsadził. Posiedziałem chwilkę w samochodzie, poszarpałem gałką i tak jak by głębiej wchodziła 4. zobacze jutro jak nią pojade.

mam Takie pytanie. Wymieniłem wczoraj olej w skrzyni. Kupiłem w ASO. Stary olej był czysty czerwony, ale o tym sie dowiedziałem jak juz spuściłem. I stało się coś dziwnego. Cięzko jest włozyć 4 bieg, po włożeniu czasem wyskoczy. Co sie stało?

Podziele się zaskoczeniem, jakie spotkało mnie dziś w ASO. Pukał mi łącznik stabilizatora, wiec chciałem kupić nowy. Ze wzgledu na niską jakość zamienników szukałem oryginalnych. Popatrzłem na TEN niby oryginalny 59zł, wiec co bede płacił za wysyłke. Poszedjechałem do ASO, a tam szok 145zł. Mówie do gościa, że zamienników kupie za to 6szt. i napewno będą dłużej niż tan jeden. Podziekowałem. Czy ten z allegro jest napewno oryginalny?